yasminelle - wątek zbiorczy!

[gizix]

dziewczynki ja mam pewien problem. Otóż zrobiłam 7 dniową przerwę <7 dni minęło w niedziele>... hm dziś jest wtorek. I nie wzięłam pierwszej tabletki, z tego powodu, że nie mogłam się dostać do gina wcześniej I teraz moje pytanie... czy jeśli wezme pierwszą tabletke jutro w środe (czyli przerwa zamiast 7 dni będzie trwać 10) to czy będę zabezpieczona? tzn wiem że trzeba się zabespieczać dodatkowo prez 7 dni . TO jak z tym jest bo zdania są podzielone.

Jedni twierdzą że trzeb brać tylko i wyłącznie w czasie miesiączki żeby być zabezpieczonym.

aaa inni że jeśli się stosowało w poprzednich miesiącach, to można zacząć kiedy się chce, tylko trzeba się przez 7 dni dodatkowo zabezpieczać??? hmm

[Marwari]

Twój przypadek należy skonsultować z ginekologiem. Jeżeli współżyłaś podczas 7 dniowej przerwy to możesz być w ciąży. Skoro idziesz do lekarza to go spytaj i bedziesz miec pewnosc.

[martha330]

Napisane przez gizix

dziewczynki ja mam pewien problem. Otóż zrobiłam 7 dniową przerwę <7 dni minęło w niedziele>... hm dziś jest wtorek. I nie wzięłam pierwszej tabletki, z tego powodu, że nie mogłam się dostać do gina wcześniej I teraz moje pytanie... czy jeśli wezme pierwszą tabletke jutro w środe (czyli przerwa zamiast 7 dni będzie trwać 10) to czy będę zabezpieczona? tzn wiem że trzeba się zabespieczać dodatkowo prez 7 dni . TO jak z tym jest bo zdania są podzielone.

Jedni twierdzą że trzeb brać tylko i wyłącznie w czasie miesiączki żeby być zabezpieczonym.

aaa inni że jeśli się stosowało w poprzednich miesiącach, to można zacząć kiedy się chce, tylko trzeba się przez 7 dni dodatkowo zabezpieczać??? hmm

tak jak napisala Marwawi,jesli wspolzylas w ciagu przerwy,to istnieje ryzyko ciazy,
ja wzielabym tabletke teraz,ale niemniej jednak sadze,ze do konca opakowania nie bedziesz zabezpieczona....ale dowiedz sie od lekarza,lepiej...

[pani ćma]

a ja dzis obiegalam sie po aptekach w moim miescie i jestem w szoku [na wakacjach jestem na podkarpaciu, nie w krakowie] - wszedzie yasminelle kosztowaly od 45 do 49zł, w jednej aptece 39zł - ale tu nie chcieli dac tylko jednego opakowania i zrobic odpisu, w koncu zmeczona i zdolowana znalazlam po 42,75zł i pani dala mi odpis uff.. to i tak drozej niz w krk - tam place 36,60zł

[antoinettee]

Napisane przez pani ćma

a ja dzis obiegalam sie po aptekach w moim miescie i jestem w szoku [na wakacjach jestem na podkarpaciu, nie w krakowie] - wszedzie yasminelle kosztowaly od 45 do 49zł, w jednej aptece 39zł - ale tu nie chcieli dac tylko jednego opakowania i zrobic odpisu, w koncu zmeczona i zdolowana znalazlam po 42,75zł i pani dala mi odpis uff.. to i tak drozej niz w krk - tam place 36,60zł

Hejka. Ja dziś biorę 3 tabletkę. Puki co czuje sie normalnie. Wcześniej brałam Cilest a potem Harmonet. Mam nadzieję, że będzie ok

[agiiis]

Będzie OK Dla mnie Y to naprawdę dobre tabletki

[olusiabrodnica]

Aha, mama ma 43 lata. Wydaje się przyzwoita do granic niemożliwości.[/quote]


hehe to tak jak moja ale jakos trzeba dac sobie rade

Napisane przez pani ćma

a ja dzis obiegalam sie po aptekach w moim miescie i jestem w szoku [na wakacjach jestem na podkarpaciu, nie w krakowie] - wszedzie yasminelle kosztowaly od 45 do 49zł, w jednej aptece 39zł - ale tu nie chcieli dac tylko jednego opakowania i zrobic odpisu, w koncu zmeczona i zdolowana znalazlam po 42,75zł i pani dala mi odpis uff.. to i tak drozej niz w krk - tam place 36,60zł

ja za sowje płace 35.99 w aptece w kauflandzie

[agiiis]

Moja ma 40, choć czasem mi się wydaje, że jest z zupełnie innej epoki Jak każdemu pewnie
Ale z tabletkami na szczęście nie było u niej problemu


A jeszcze jedno pytanko mam w związku z tym połączeniem blistrów... Tzn, tak tylko upewnić się chcę.
Jak będę brała drugi blister, to muszę czekać do końca opakowania, czy mogę jakoś w połowie zrobić 7-dniową przerwę? Zabezpieczenie będzie nadal niezmienione?

[Sweet_Jelly]

to co dziś mnie spotkało to już przegięcie...


W aptece cena 1 opakowania tych tabletek to ok.44 zl a w tej samej aptece tylko że za pośrednictwem internetu ->klik

opakowanie Yasminelle kosztuje 34,4 zl

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez agiiis

A jeszcze jedno pytanko mam w związku z tym połączeniem blistrów... Tzn, tak tylko upewnić się chcę.
Jak będę brała drugi blister, to muszę czekać do końca opakowania, czy mogę jakoś w połowie zrobić 7-dniową przerwę? Zabezpieczenie będzie nadal niezmienione?

jak łączysz opakowania przerwę możesz zrobić kiedy chcesz. zabezpieczenie będzie ok.

[agiiis]

Napisane przez wdowa_po_leninie

jak łączysz opakowania przerwę możesz zrobić kiedy chcesz. zabezpieczenie będzie ok.

Dziękuję Ci bardzo ;* Ja to zawsze muszę tysiąc razy zapytać, sprawdzić, przeczytać, żeby mieć pewność hehe ^^

[moooniaaaa]

Napisane przez Sweet_Jelly

to co dziś mnie spotkało to już przegięcie...


W aptece cena 1 opakowania tych tabletek to ok.44 zl a w tej samej aptece tylko że za pośrednictwem internetu ->klik

opakowanie Yasminelle kosztuje 34,4 zl

U mnie w doz stacjonarnej,tzn. nie przez neta Yasminelle jest po 36zł. z groszami. A i tak zamawiam przez neta więc wychodzi na to,że każda apteka doz narzuca swoje własne ceny ...

[agiiis]

Ja płacę za tabletki 39 zł... Więc myślę, że to taka pośrednia cena Z neta to pewnie trzeba jeszcze za przesyłkę zapłacić

[moooniaaaa]

Napisane przez agiiis

Ja płacę za tabletki 39 zł... Więc myślę, że to taka pośrednia cena Z neta to pewnie trzeba jeszcze za przesyłkę zapłacić

w doz nie trzeba. Zamawia się przez neta i odbiera w aptece

[dziubassskia]

a wiecie jak to wygląda, zamawiam w necie i po ilu dniach moge odebrać w aptece??

[moooniaaaa]

Napisane przez dziubassskia

a wiecie jak to wygląda, zamawiam w necie i po ilu dniach moge odebrać w aptece??

Ja zazwyczaj odbieram na 1-2 dzień

[andziuchna]

hej dziewczyny... wybaczcie ale nie chce mi sie czytac tych stu stron postow wiec tak sie przylacze i podpytam
niedlugo zaczne brac te tableteczki i mam kilka pytan ;D teraz przez ostatnie pol roku bralam syndi-35 po ktorych poprawila mi sie cera (mialam problemy z tradzikiem) ale tez przytylam 6kg... i w ogole przez 1 miesiac sie fatalnie czulam
jak Wy sie czujecie po yasminelle? jak z waga i cera? libido? :P
z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi chociaz wiem ze pigulki na kazda dzialaja inaczej...

[pani ćma]

Napisane przez andziuchna

hej dziewczyny... wybaczcie ale nie chce mi sie czytac tych stu stron postow wiec tak sie przylacze i podpytam
niedlugo zaczne brac te tableteczki i mam kilka pytan ;D teraz przez ostatnie pol roku bralam syndi-35 po ktorych poprawila mi sie cera (mialam problemy z tradzikiem) ale tez przytylam 6kg... i w ogole przez 1 miesiac sie fatalnie czulam
jak Wy sie czujecie po yasminelle? jak z waga i cera? libido? :P
z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi chociaz wiem ze pigulki na kazda dzialaja inaczej...

a moze jednak zachce ci sie łaskawie cofnac troszke i poczytac posty wizazanek?
wytlumacz mi, po co mamy pisac cos, o czym juz pisalysmy [i to kilka razy]?

moze ktos sie znajdzie i napisze ci jeszcze raz to samo, mnie rece opadaja.

[andziuchna]

Napisane przez pani ćma

a moze jednak zachce ci sie łaskawie cofnac troszke i poczytac posty wizazanek?
wytlumacz mi, po co mamy pisac cos, o czym juz pisalysmy [i to kilka razy]?

moze ktos sie znajdzie i napisze ci jeszcze raz to samo, mnie rece opadaja.

hmm jak ciezko Ci napisac 3 zdania to po co w ogole odpowiadalas? ale ok przeczytam te 158 stron postow z czego polowa to bla bla zeby oszczedzic Ci wysilku

[pani ćma]

Napisane przez andziuchna

hmm jak ciezko Ci napisac 3 zdania to po co w ogole odpowiadalas? ale ok przeczytam te 158 stron postow z czego polowa to bla bla zeby oszczedzic Ci wysilku

nie jest mi ciezko napisac 3 zdania. ciezko jest mi do cholery jasnej powtarzac sie w kolko, bo wchodzi tu ktos taki jak ty, ktory zamiast skorzystac z tego co juz jest, woli udawac niewiniatko i prosic by napisac to samo po raz setny.
gdybysmy ci odpisaly na kilka stron, to i tak nie wiem, czy bys to przeczytala, bo to w koncu zbyt wiele..
zreszta wystarczyloby, zebys przeczytala kilka ostatnich stron albo przeszukala watek, nie zajeloby ci to duzo czasu.
JESLI KTOS SIE NAPRAWDE CZYMS MARTWI I CHCE SIE CZEGOS DOWIEDZIEC, TO KORZYSTA Z TEGO, CO JEST MU DOSTEPNE, A NIE CZEKA JAK JAKAS KSIEZNA DIANA AZ MU PODADZA NA TACY GOTOWE. [chociaz ten watek wlasciwie daje ci gotowe odpowiedzi na twoje watpliwosci, ale coz, trzeba miec checi..]

[andziuchna]

Napisane przez pani ćma

nie jest mi ciezko napisac 3 zdania. ciezko jest mi do cholery jasnej powtarzac sie w kolko, bo wchodzi tu ktos taki jak ty, ktory zamiast skorzystac z tego co juz jest, woli udawac niewiniatko i prosic by napisac to samo po raz setny.
gdybysmy ci odpisaly na kilka stron, to i tak nie wiem, czy bys to przeczytala, bo to w koncu zbyt wiele..
zreszta wystarczyloby, zebys przeczytala kilka ostatnich stron albo przeszukala watek, nie zajeloby ci to duzo czasu.
JESLI KTOS SIE NAPRAWDE CZYMS MARTWI I CHCE SIE CZEGOS DOWIEDZIEC, TO KORZYSTA Z TEGO, CO JEST MU DOSTEPNE, A NIE CZEKA JAK JAKAS KSIEZNA DIANA AZ MU PODADZA NA TACY GOTOWE. [chociaz ten watek wlasciwie daje ci gotowe odpowiedzi na twoje watpliwosci, ale coz, trzeba miec checi..]

oj to po co w ogole to piszesz? moglabys to przemilczec czyz nie? i nie jestem jakas ksiezniczka poprostu chcialam dolaczyc do watku ale widze ze to zbrodnia wielka przeciwko przewrazliwionej kolezance

[Marwari]

Napisane przez andziuchna

oj to po co w ogole to piszesz? moglabys to przemilczec czyz nie? i nie jestem jakas ksiezniczka poprostu chcialam dolaczyc do watku ale widze ze to zbrodnia wielka przeciwko przewrazliwionej kolezance

akurat koleżanka ma rację,
skoro piszesz
"nie chce mi sie czytac tych stu stron postow"
to czemu nam ma sie chcieć po raz setny pisać to samo bo komus sie nie chce czytac?
czemu ma mi sie chciec pisac 100 razy to samo?
gdyby wiekszosc zagladajacych tu osób przeczytała chociaż ulotkę to byłoby o połowę postów mniej.
masz opcje przeszukania wątku wiec nie musisz czytac wszystkiego, ale skoro masz tutaj zebrane bardzo wiele informacji to skorzystaj z tego bo to w końcu Twój interes żeby znaleźć to, co Cie interesuje.
EOT.

[moooniaaaa]

Poza tym nie trzeba czytać iluś tam stron,tylko wpisać kilka słów w wyszukiwarkę i po problemie.

[rozwielitka]

Napisane przez moooniaaaa

Poza tym nie trzeba czytać iluś tam stron,tylko wpisać kilka słów w wyszukiwarkę i po problemie.

oui.
kilka miesięcy temu też zbierałam tego typu informacje i poczytanie wielu opinii na wizażu nie było bardzo trudne, wręcz pomocne.
No, ale:
libido wysokie jak było, a nawet wyższe bo przyjemność z seksu dużo większa
cera dużo lepsza
waga mniejsza o 2kg (ale to raczej woda, chociaż ma to swoje plusy, nie puchnę w upały itp.)

reasumując jestem zadowolona.

[martha330]

u mnie przerwa skonczona i wszystko okej..wlasnie zaczynam kolejne opakowanie 11 lub 12??? nie wiem...nie licze az tak

[agiiis]

A w tej aptece internetowej doz, jak się zamówi tabletki, to odbiera je się w jakiej się chce aptece, czy są jakieś specjalne, wyznaczone?;>

[andziuchna]

Napisane przez Marwari

akurat koleżanka ma rację,
skoro piszesz
"nie chce mi sie czytac tych stu stron postow"
to czemu nam ma sie chcieć po raz setny pisać to samo bo komus sie nie chce czytac?
czemu ma mi sie chciec pisac 100 razy to samo?
gdyby wiekszosc zagladajacych tu osób przeczytała chociaż ulotkę to byłoby o połowę postów mniej.
masz opcje przeszukania wątku wiec nie musisz czytac wszystkiego, ale skoro masz tutaj zebrane bardzo wiele informacji to skorzystaj z tego bo to w końcu Twój interes żeby znaleźć to, co Cie interesuje.
EOT.

jak sie komus nie chce pisac to niech nie odpowiada- proste
hmm przeczytalalm ulotke ale rozni ludzie reaguja roznie

[pani ćma]

andziuchna - nie bede sie wdawac z toba w zadne dyskusje. owszem, jestem przewrazliwiona na punkcie czyjegos lenistwa i glupoty, i tyle.
marwari zreszta dobrze ci to wyjasnila - tobie nie chce sie czytac, a nam sie nie chce pisac tego samego nie wiadomo ile razy.

a ja wczoraj mialam masakre - wzielam tabletke, ale dopadla mnie grypa zoladkowa, wymiotowalam, wzielam druga tabletke, znowu wymiotowalam, wiec trzecia tabletke wzielam dopiero w srodku nocy [po 6h od normalnej pory]. na szczescie dzisiaj juz sie uspokoil organizm, tylko goraczka mi dokucza

[andziuchna]

Napisane przez pani ćma

andziuchna - nie bede sie wdawac z toba w zadne dyskusje. owszem, jestem przewrazliwiona na punkcie czyjegos lenistwa i glupoty, i tyle.
marwari zreszta dobrze ci to wyjasnila - tobie nie chce sie czytac, a nam sie nie chce pisac tego samego nie wiadomo ile razy.

yhm, to sie nie wdawaj poprostu czesto jest tak ze do istniejacego watku dolacza kilka wizazanek ktore po raz sto piecdziesiaty moga miec ochote napisac to, co juz bylo napisane i ja mam prawo spytac
wiem o istnieniu wyszukiwarki.. a zreszta co sie bede tlumaczyc.....

[Marwari]

Napisane przez andziuchna

yhm, to sie nie wdawaj poprostu czesto jest tak ze do istniejacego watku dolacza kilka wizazanek ktore po raz sto piecdziesiaty moga miec ochote napisac to, co juz bylo napisane i ja mam prawo spytac
wiem o istnieniu wyszukiwarki.. a zreszta co sie bede tlumaczyc.....

to zakończ ten temat, bo tylko wiecej niepotrzebnych postów sie tworzy.