|
|
#1621 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Witam sie w moim TP
a maly już ma prawie miesiąc, nie dowierzam ![]() Cytat:
pewnie dziś będziesz tulić malutka Cytat:
Sprawdź, może coś znajdziesz ![]() Moje małe dziś niezwykle aktywne w nocy, nie szło go ujarzmić żeby go przebrać macha rękami, nogami, płacze tak, że nas cała kamienica słyszała chyba ech mam nadzieję, że to epizod.. w dzień jak aniołek śpi po 4h ![]() U nas dziś kontrola w poradni patologii noworodka, trzymajcie kciuki żeby na tej jednej wizycie się skończyło.. Mąż zaraz leci po wynik bilirubiny, ciekawa jestem jaki poziom, ale wygląda młode już ok ![]() Aa i odpadł nam w końcu kikut Monia kciuki i za Ciebie! ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
||
|
|
|
|
#1622 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Zua kciuki ! Ale Cię wzięło z zaskoczenia
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
|
#1623 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Ddziewczyny dzieki za linki!
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
||||
|
|
|
|
#1624 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1625 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
U nas na szczęście w dzień jest jak w bajce, powiem nawet, że nam się nudzi a ta dzisiejsza noc.. to jakieś demony obudziła w nim.. My od poniedziałku zostajemy sami.. już jestem tym przerażona coraz bardziej. Bilirubina u nas na dobrym poziomie Poradziliśmy sobie bez nieszczęsnej glukozy, leków itd. wystarczyło samo kp. Także dziewczyny, które będą się z tym zmagać z świeżo narodzonymi maluszkami - nie poddawajcie się! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Edytowane przez Elaaaa Czas edycji: 2018-07-18 o 08:47 |
|
|
|
|
|
#1626 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Przenoszą mnie na patologie. Postęp praktycznie żaden
skurcze są, ale co 7 minut... gdybym wiedziala to zostalabym w domu, a to głupie pierworodkie sie przestraszylo i o.... badali mi kolor wód plodowych-czyste. Po badaniu oczywiscie sobie poplakalam w lazience.... nie znosze szpitali, skurcze bolą i to badanie tez bolalo....Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1627 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dziewczyny, dziękuję za rady odnośnie kupy na ciuszkach - co się naśmiałam, to moje!
Miło było w ten ponury dzień trochę sobie poprawić humor, ale życzę wam, świeżo upieczonym, takich przebojów z kupsztalem, zobaczymy czy będzie wam do śmiechu Któraś tu pisała jeszcze o probiotykach - dlaczego położna uważa, że probiotyki rozleniwiają układ trawienny? Przecież trzeba go zasiedlić dobrymi bakteriami i jakie to ma znaczenie, czy zrobimy to sami czy mały brzuszek sobie naprodukuje ich?? ![]() Cytat:
No i oczywiście znowu się popłakałam, jak napisałaś o widoku tż-ta z maleństwem. Mnie niestety nie było dane zobaczyć, jak ojciec tuli swojego syna po raz pierwszy. A jestem pewna, że jest to, zaraz po spojrzeniu na swojego gałgana po porodzie, najpiękniejszy i najbardziej wzruszający moment w życiu Co do kp - powtórzę po raz kolejny - nie martw się, zgracie się z Kluską - jak nie dziś to jutro, jak nie jutro - pojutrze... Nie daj sobie wmówić, że nie masz pokarmu, dziecko jest głodne, robisz mu krzywdę. Po prostu próbuj na różne sposoby przystawiać, próbuj co kilka minut, wybudzaj Kluchę i eksperymentuj. U mnie pokarm przyszedł po kilku dniach, po wyciskaniu na siłę pokarmu przez położne, po wrednych tekstach niektórych ludzi, po kryzysie, kiedy już wysyłałam tż-ta po mm... Przyszedł i od razu wszystko stało się łatwiejsze - i karmienie, i przystawianie itp. Cytat:
Cytat:
Zua, trzymamy kciuki, dziewczyno! A nie mówiłam, że z twoimi przetworami będzie jak z moim bobem, co to nie zdążyłam go przerobić My po kolejnej kolkowej (chyba?) nocy.... było strasznie, jestem u kresu wytrzymałości, choć mam świadomość, że to dopiero początek. Słyszę wciąż komentarze, że to przez moją dietę, że to, że tamto... Prezes potwornie się męczy, a mnie się płakać chce, jak widzę jego usteczka złożone w podkówkę. Przeraźliwy krzyk i noszenie na rękach też są ponad moje siły. Ale jakoś ciągnę ten wózek, bo strasznie kocham mojego małego potwora. Mam nadzieję, że niebawem będzie lepiej. Byliśmy wczoraj na usg bioderek - wszystko ok, tylko ma nadmierne napięcie w stópkach, prawdopodobnie w brzuchu miał je przykurczone do góry. No i muszę je rozmasowywać i rozciągać w dół, bo jak nie to za 2 miesiące pójdą w gips Jedna stópka dodatkowo ma lekki kształt litery C. Tak więc pracujemy ze stópkami i mam nadzieję, że gips nie będzie potrzebny.P.s. jako że zbieram wciąż wiedzę o szczepieniach - macie jakieś dobre źródła, artykuły itp. odnośnie szczepień i szczepionek? Nadal nie podjęłam decyzji i liczę na waszą pomoc ---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ---------- Cytat:
|
||||
|
|
|
|
#1628 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dzień Dobry!
Dziewczyny, proszę o wybaczenie - nie dam rady nadrobić paru ostatnich dni. Teraz myślałam, że na spokojnie poczytam i odpiszę, ale się okazuje, że muszę pilnować jednej kocicy, bo ją przyłapałam jak chciała wejść do wózka, gdzie śpi Żelek i już fo niemal pacnęła łapą w głowę. A teraz Junior zaczął skwierczeć, więc nie wiem czy nie koniec drzemki... Bardzo bardzo gratuluję wszystkim świeżo urodzonym mamom! Cytat:
Cytat:
Mam nadzieję, że jesteś już po! Buziaki wielkie i czekam na relację i zdjęcia! Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Cytat:
|
||||||
|
|
|
|
#1629 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Mi w końcu udało się znaleźć chwilę Was nadrobić. Pierwsze dwa dni były ciężkie, młody wisiał cały dzień u mnie nie dał się odłożyć, miałam problem znaleźć pozycje do karmienia. Wypluwal pierś. Jeszcze zdarzyło się nam go dokarmiac. Dzisiejsza noc i ranek już tylko kp. Odkąd mam więcej mleka, odpukać od wczoraj wieczora jest aniołek. Śpi, je z pół godzinki, przebieramy go i znowu chwilę cyc i śpi ok 2-3 godzinki. Tylko wieczor miał fazę troszkę marudy, ale to pikuś w porównaniu co się działo. Po CC czuje się dobrze, jedynie czasem oblewaja mnie zimne poty. Mam też jeszcze czasem wahania nastroju potrafilsm się wzruszyć że tak mi mąż pomaga i w ogóle jest wspaniały. Dziś planujemy pierwszy spacer ![]() Trzymam kciuki za dziewczyny oczekujące maluszków już niedługo wszystkie będą na świecie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1630 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Będzie dobrze z tymi stópkami. Ja nie wiem, czemu ci lekarze tak straszą czasem. Trzymam kciuki, żeby masażyki stópek wystarczyły. Btw. to sama przyjemność miziać takie małe stópki... U nas też coś z brzuszkiem, bączki, brzuszek napięty, przed jest dużo napięcia i jęków, po każdej kupce jest wyraźna ulga. Gorzej, że każdy bączek jest z kleksem. Łatwo sobie wyobrazić, że ilość przewijań to masakra. Gdybyśmy używali samych jednorazówek, to nie wiem czy jedno opakowanie by nam starczyło na dwa dni. No i niestety przytrafiły nam się odparzenia. Musieliśmy wytoczyć cięższe działa w postaci kremu z tlenkiem cynku. Przy Młodym stosowaliśmy Bephanten tylko przy używaniu pampersów, pupa była piękna, a teraz chyba musimy nakładać coś gęstszego cały czas bez względu na pieluchę. Na razie Nivea Baby i trochę zbladły te zaczerwienienia. Może jeszcze spróbujemy z mąką ziemniaczaną, ale jak się podgoi bardziej. Mam tylko nadzieję, że ilość tych kupek nie jest zwiastunem nietolerancji pokarmowej. |
|
|
|
|
|
#1631 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Zua bądź dzielna! Teraz juz tylko to przed Toba i bedziesz miała swoja Rozalkę! Wytrwałości kochana! |
|
|
|
|
|
#1632 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
za bilirubinę!u nas dokładnie tak samo ze spaniem, w nocy od 2 do 4 był niezadowolony i wisiałby na piersi tylko, a w dzień ciężko go dobudzić - teraz chciałam aby mi opróżnił pierś bo mam już pełną to za chiny się go nie dało olałam i odciągnęłam laktatorem do poczucia ulgi ![]() także piątka w dzień się nudzę, a w dzisiejszą noc dał popalić---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- Cytat:
trzymam kciuki żeby szybko poszło, stres opóźnia akcję ( tak samo laktację ) a jakby się wszystko uspokoiło to zawsze możesz się wypisać na własne żądanie
|
||
|
|
|
|
#1633 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
To teraz na mnie kolej. Pokoik Maluszka gotowy. Moge isc rodzic.
ImageUploadedByWizaz Forum1531907482.550257.jpgImageUploadedByWizaz Forum1531907492.421019.jpgImageUploadedByWizaz Forum1531907513.762646.jpgImageUploadedByWizaz Forum1531907533.264876.jpg |
|
|
|
|
#1635 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
o tym właśnie piszę. To Wam wychodzi średnio 17 pieluch dziennie. Oby faktycznie od naświetlań i szybko przeszło U nas w sumie nie wiem ile dziennie. Dziś już chyba 5 tetrówek od 6:00, każda z kleksem, teraz siedzi w pampku, bo mnie zaskoczył brak wkładów w pobliżu przewijaka. Jeszcze nam trochę logistyka kuleje
|
|
|
|
|
|
#1636 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Ja też nie raz jestem przerażona, jak jestem sama. I nie wiem, czy sobie radzę. Kropek dzisiaj jest nadal rozdrażniony, ma problemy ze spaniem i śpi niespokojnie... Nie wiem, czy to przez brzuszek czy jeszcze odreagowuje wczorajszy dzień... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
|||||
|
|
|
|
#1637 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Ja na szybko bo ciagle coś mi czas zajmuje- głównie widzenie ba piersi- ale ogolnie nie jest zle. Noc tez fajnie- znów jedna dłuższa drzemka ok 4 h a oprócz tego częste pobudki. W ogóle w ciągu dnia jest naprawdę fajnie mały nie płacze, ale bardzo dużo mamy tego wiszenia na piersi, podsypiania. Nie wiem czy narazie się do tego dostosować czy próbować skracać karmienia i go odkładać. Co do szczepień to my szczepimy 6w1, pneumokoki to się waham czy płatne czy bezplatne. Ja biorę rotawirusy- choć zgadzam się ze jeśli z czegoś rezygnować to właśnie z tej szczepionki. I meningokoki typ b raczej od poczatku będę szczepić, typ c później. Ale ja akurat ze względu na to co widziałam/ doświadczenie itp zdecydowanie boje się wszelkich chorób. Mam mnóstwo artykułów na tema szczepień/szczepionek ale raczej w formie papierowej i nie obiecuje ze dam radę coś poszukać. Na jakieś konkretne pytanie jestem w stanie odpowiedzieć no ale nie powiem która szczepionka lepsza itp. Mój post pisany na raty, ale wyglada ze mały ssak teraz trochę pośpi wiec ogarnelam pranie i się kładę bo mam teraz ciszę i spokój wiec muszę korzystać.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1638 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1639 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Odowska jak składasz tetrę? My tez wielopieluchy zaczynamy używać ale narazie tylko formowanki bo nie radzę sobie ze złożeniem tetry mimo instrukcji. Wiec tak pół na pół pampersy i formowanki plus otulacz wełniany. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#1640 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1641 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Robię z nich taki samolot, żeby miał mniej na pupie a więcej z przodu. Właśnie za chwilę będę składać to może foto wrzucę.
|
|
|
|
|
#1642 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
z octaniseptu przerzuciliśmy się na roztwór spirytusu z wodą wg. wskazówej położnej. A widziałaś jakąś zmianę w kikucie przed odpadnięciem? Cytat:
U nas odwrotnie - w dzień nie daje maluch nic zrobić, a w nocy nie mogę do dobudzić na karmienie ![]() Cytat:
wiadomo, że lepiej w domu, ale nie dziwię Ci się, że pojechałaś - też bym pewnie tak zrobiła Cytat:
Na rękach zdecydowanie częściej uspokaja się u tż - lubi pozycję brzuszkiem do podłogi, główka w zgięciu łokcia. Co do wizyty u ortopedy - dobrze, że już macie za sobą i tak szybko jesteście zdiagnozowani. Masaż stópek przyniesie efekt i nie będzie potrzeby gipsu My dziś idziemy po raz pierwszy do pediatry, dostaniemy skierowanie na bioderka, ale z usg musimy czekać do 1 sierpnia, bo ortopeda do którego chcemy się dostać nie ma wcześniejszych terminów I tak ten 1 sierpień jest trochę po znajomości, bo jak dzwoniłam jeszcze ze szpitala, żeby zapytać o dostępność lekarza to Pani w rejestracji chciała nas zapisać na koniec sierpnia...A w przypadku ułożenia miednicowego kontrola bioderek jest mega ważna, bo jest duże ryzyko jakiś nieprawidłowości ![]() Przy okazji - pytałaś czy widzę różnicę po BioGaji - niestety nie ![]() Cytat:
I fotel do karmienia! U nas pokojem się nie chwalę, bo jeszcze nie skończony W ogóle jestem ciekawa jak i kiedy go wyeksmitujemy z naszego łóżka - teraz jak odkładamy go do jego łóżeczka to nie ma opcji, żeby zasnął nawet w ciągu dnia ![]() Dziewczyny, czy Wasze maluchy też tak ulewają? Nasz to po każdym karmieniu Na szczęście nie było już takiej fontanny jak kiedyś, ale martwię się, czy to na pewno norma. Położna twierdzi, że to niedojrzałość układu pokarmowego, no ale strach jest....
|
|||||
|
|
|
|
#1643 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Dzieki Odowska. Musze popatrzeć i zamowic! Dziekuej Camelitos? Cytat:
No ja tez planuje małego u nas w sypialnie przynajmniej przez początkowe miesiace ale chciałabym zeby w ciagu dnia troche pospal u siebie jednak. Zobaczymy jak to bedzie w praktyce... |
||
|
|
|
|
#1644 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 401
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Radena - a takie wielogodzinne sesje na cycu to tylko na poczatku u Was były? Czy to po prostu kwestia np. wprawy albo ilości pokarmu?
Monya - będzie dobrze ![]() ![]() przesyłam Ci mocne kciuki - ja też byłam mega spanikowana przed cięciem myśl o Marku juniorze mówię Ci : ten uczuć jak wyciągają dziecko z brzucha: z jednej strony taka 'pustka' w trzewiach a z drugiej pierwszy krzyk ️ ️Elaa- prawie miesiąc, rany jak ten czas szybko leci. Lubue wszytskie wpisy od was są takie pozytywne i pełne miłości trzymam kciuki za was i gratuluję kikuta ![]() ![]() Kropka - współczuję, że nie dostałaś Kropka do kangurowania toż to serce może pęknąć ![]() Summer - to prawda widok taty z dzieckiem po raz pierwszy jest niezapomniany ale nie myśl o tym w kategorii, że coś Cię ominęło po prostu twoi mężczyźni mieli prywatne spotkanie ja bym jeszcze do tych spojrzeń dodała to jak mój mąż na mnie patrzył jak wyjeżdżałam z sali (chyba nawet na ślubie nie błyszczały mu tak oczy ). I dziękuję Ci za to co napisałaś o kp ![]() chociaż ja dzisiaj rano wymiękłam i podałam Klusce 15ml mleka mm mam nadzieję, że nic nam to nie zaszkodzi a jedynie pomoże bo Kluska już trochę za dużo spadła z wagi i będące nas tu trzymać aż nadrobi mam nadzieję że kolki Was opuszczą a stopki dzięki masażom będą piekne 🤩 a o szczepieniach też chetnie poczytam.Radena - ależ macie przerób ![]() ![]() Aniama- odpoczywaj ile tylko możesz Karolina- pięknie, nic tylko rodzić ![]() masz już jakieś objawy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1645 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Wrzuć! A tetra jaki rozmiar? Jak masz jakieś prostą instrukcje składania to tez proszę wrzuć- choć pewnie już sama potrafisz bez żadnej instrukcji. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#1646 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
zUa trzymam za ciebie kciuki!! Ważne, że skurcze są! A nigdy nie wiesz jak szybko zmienia się z tych co 7min na co 3/2 minuty!
Redena kciuki za szybkie wyjście!! Rudykocie najważniejsze, że masz już mała przy sobie! I że z każdą chwilą jest lepiej. Co do kp, nie pomogę, bo się na tym po prostu nie znam..w domu też inaczej się karmi, łatwiej zgracie się po czasie!Montana kciuki za ciebie również! Zapomniałam wam napisać, położna wczoraj nie dotarła, ale była dziś Mała w 5 dobie życia ma 180gram więcej od wagi przy wpisie że szpitala.. Więc jesteśmy mega dumne mi ściągnela szwy więc czuję się jak nowo narodzona ![]() Jutro na pierwszą wizytę do przychodni i za 6 tyg bioderka ![]() My wyszliśmy że szpitala i bilirubina miała poziom 6. Położna mi powiedziała, że nawał raczej nie grozi, mała pięknie radzi sobie z oproznianiem piersi.... Oby tak było. Dziewczyny przyznaje bez bicia, pogubiłam się co do tego kto urodził ![]() Proszę, wyślijcie mi mamusie które nie są zaktualizowane na pierwszej stornie... Priv z informacjami. Albo któraś nierozpakowana może mi wysłać jakieś info? Biorę się za obiad, mam ochotę na polędwiczki z pieczarkami i ziemniaczkami pieczonymi... I dziś nastał ten dzień, pierwsze pranie młodej się pierze body z długim rękawem nam się kończą... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1647 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Ja tez dziś robię pierwsze pranie- ale w sumie nie mam co prac. 5 ubranek, wcześnie 5 pieluch wielorazowych hmm, no ale jakieś pranie trzeba było zrobić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1648 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Składanie tetry
1) Składam na pół i chwytam za górny wolny róg (w kółku). Przeciągam go do przeciwległego rogu. 2) To co było wierzchem do tego co było na wierzchu. To co było w środku złożenia trochę się uwidacznia i powstaje taki trójkąt. Róg za który chwytałam w pierwszym kroku nadal w kółku. 3) Obracam na drugą stronę. Chwytam za krawędź tą długą i składam ją kilka razy w stronę środka trójkąta. 4) Na środku to złożenie. Można wkładać dziecia. Tam gdzie szerzej idzie pupka, wierzchołek trójkąta między nogi. W sumie tak jak jednorazówka. Na to nakładam otulacz. 5 i 6) Jak składam hurtowo, to zawijam te boki do środka i tak sobie pielucha czeka na użycie. Wybacz jakość zdjęć - bardzo dziś pochmurno i też tak na szybko robiłam. Ta pielucha to jest akurat jakiś duży rozmiar, zbliżony do kwadratu, możliwe że 80x80. Ale w taki sam sposób składam też 80x60 (chyba...), krótszy bok do krótszego, a potem tak samo. |
|
|
|
|
#1649 | |||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Ale ogólnie Wanda przystawia się ładnie, czy łapie, puszcza, łapie, puszcza...? Ogólnie ma prawo "wisieć" teraz ile jej się podoba. To nie znaczy, że coś z Wami nie tak! Potrzebuje Twojej bliskości i robi sobie zamówienie na mleko, a do tego spija siarę! Tylko ważne, żeby się dobrze przystawiała.Cytat:
Jedyne o co musisz dziś zadbać, to Ty sama musisz coś zjeść Poza tym zróbcie sobie łóżkowy/kanapowy dzień ![]() Cytat:
![]() Cytat:
To nie będzie trwać wiecznie i teraz skupcie się na podstawowych potrzebach ![]() Parę lat temu godziny jak nie dni spędziłam przekopując internet za jakimiś artykułami naukowymi... Ale niestety nie mam nic zapisane. Powodzenia w wypracowaniu własnego zdania! Czasem ten XXI w. i natłok informacji utrudnia te wszystkie decyzje zamiast ułatwiać Ja ogólnie uważam, że choć szczepionki mogą mieć oczywiście skutki uboczne, to jednak ich całokształt - pozytywne skutki i ochrona przed chorobami jest ważniejsza dla mnie, mojej rodziny i całości społeczeństw.Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Lecę do różnych zajęć domowych, dlatego tak lakonicznie wszystko! Moje dziecię tak samo jak starsi wszyscy, zaczyna łapać uczulenie na łóżeczko... W wózku stojącym w kuchni nawet lepiej śpi, o rękach, piersi czy łóżku rodziców nie ma oczywiście co wspominać. Chyba to ja muszę robić coś nie tak w takim razie... ![]() Miłego dnia!
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan 2017.01.02 ur. Lidia 2018.07.05 ur. Beniamin Edytowane przez folinka Czas edycji: 2018-07-18 o 15:00 |
|||||||
|
|
|
|
#1650 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Bardzo dziękuje- pierwszy samolot złożony- będziemy próbować założyć przy kolejnej zmianie pieluchy!! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.



a maly już ma prawie miesiąc, nie dowierzam 
ale okolo pierwszej zaczely byc takie z krzyża na caly brzuch, bolą jak cholera, mam strasznie niski próg bólu :/ do szpitala dojechalismy na trzecią, nie wiedzieliśmy w sumie czy jechac czy nie no ale lepiej dmuchac na zimne. Póki co siedzę przy łóżku i czekam az mi dadzą jakiese jedzenie. Mąż pojechał na sniadanie do mojej mamy bo to rzut beretem od szpitala, a ja tu kwitne, i pewnie jeszcze sobie pokwitne
mam glupi humor, chcialabym być w domu i skonczyc robic sok z czarnej porzeczki.
Za 1,5tygodnia mamy chrzest i nie wiem w co się ubrać 
macha rękami, nogami, płacze tak, że nas cała kamienica słyszała chyba


przede wszystkim jeszcze raz gratuluję rozpakowanym mamom
sledziłam Twoje wywoływanie bo byłam w podobnej sytuacji (tylko jak widać do finału dotarłyśmy na rozne sposoby
) opis, który zamieściłaś pokazuje nie tylko jak silne są kobiety ale przede wszystkim
bo później Cię rodzina (bliższa i dalsza zameczy pytaniami 'Czy już po' - oczywiście nie życzę Ci tego ale wiem jak strasznie wkurzają i zabierają pewności siebie takie pytania
) mi na izbie przyjęć panie mówiły, że tak naprawdę to te 'przenoszenia' o tydzień czy 10 dni to po prostu fizjologia i coś co powinniśmy traktować zupełnie normalnie (w przyszłym roku się zmienią zalecenia ptg w tej kwestii wiec może ludzie przestaną tak 'napastować' ciężarne o te terminy). Z resztą moja rada dla wszystkich z Was, ktore jeszcze przed : nie dajcie sobie wmówić, że coś jest z Wami nie tak bo nie urodzicie w terminie- wasze ciała i wasze dzieci będą wiedziały kiedy rozpocząć akcje. Ja np. w poniedziałek trafiłam na oddział z tego względu, że rozpoczelam 42 tydzień - nastrój miałam fatalny bo miałam w głowie myśli 'że Kluska nie chce żebym ją urodziła i była jej mamą
' także naprawdę źle mi było ze świadomością, że przez ostatnie dwa tygodnie starałam się Kluske popędzić a ona nic- nie idźcie tą drogą i wierzcie w siebie 
na badaniu usg okazało się, że Kluska jest wielka i może mieć nawet 4200 g
z racji tego że ja jestem drobna pani doktor po zamierzeniu miednicy orzekła, że do 3500 by mi pozwoliła rodzić sn a przy takicj wymiarach Kluski to wpisuje cc z powodu makrosomii płodu. Na oddziale okazało się że cesarka będzie najprawdopodobniej we wtorek. O godz. 14-tej odesłałam męża do pracy i poszłam na ktg. I to był ostatni normalny etap poniedzialku - na ktg nie pisały się żadne skurcze ale Kluska kilka razy miala spadki tętna. Od razu przyszedł lekarz, wręczył mi zgodę na operację i kazał dzwonić po męża 🤯 byłam w szoku ale na hasło zamartwica, szybko się przebrałam i o 15-tej już byłam znieczulona a 20 minut później usłyszałam Wandę
na czas zszywania dostałam Wandę na piersi-jak mi ją kładli to się popłakałam ze szczęścia i z żalu że mężu siedzi za drzwiami
po jakiś 20 minutach Wanda poszła do taty się przytulać a ja byłam nadal ogarniana na sali operacyjnej. Jak wyjeżdżałam to miałam chwilę żeby zobaczyć reakcję świeżo upieczonego taty - bezcenny widok, który na zawsze zostanie mi w pamięci
️ no i sumie tyle naszej historii z porodu- wszystko odbyło się szybko i niespodziewanie
całe szczęście że z każdą godziną jest lepiej
. Teraz nasza największa bolączka to kp
)

skurcze są, ale co 7 minut... gdybym wiedziala to zostalabym w domu, a to głupie pierworodkie sie przestraszylo i o.... 




za bilirubinę!
U nas w sumie nie wiem ile dziennie. Dziś już chyba 5 tetrówek od 6:00, każda z kleksem, teraz siedzi w pampku, bo mnie zaskoczył brak wkładów w pobliżu przewijaka. Jeszcze nam trochę logistyka kuleje
I tak ten 1 sierpień jest trochę po znajomości, bo jak dzwoniłam jeszcze ze szpitala, żeby zapytać o dostępność lekarza to Pani w rejestracji chciała nas zapisać na koniec sierpnia...

myśl o Marku juniorze
toż to serce może pęknąć 

Ja ogólnie uważam, że choć szczepionki mogą mieć oczywiście skutki uboczne, to jednak ich całokształt - pozytywne skutki i ochrona przed chorobami jest ważniejsza dla mnie, mojej rodziny i całości społeczeństw.
