|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2018-07-31, 20:57 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
"Regionalizmy" czyli mentalność mieszkańców poszczególnych części Polski....
Tak z ciekawości. Polska to jakby nie było kraj nawet dość duży, długi i chyba szeroki. W ujęciu administracyjnych mamy 16 województw, ale podziały mogą być różne - czy to wg krain geograficznych, czy to wg regionów, jak np. chociażby Śląsk, być może Pomorze albo łańcuch Tatr. Każdy region ma swoją specyfikę, wiadomo. Ale nie tylko w ujęciu geograficznym ,ale także w odniesieniu do ludzi, którzy te obszary zamieszkują. I tak, czy macie swoje własne spostrzeżenia, dostrzegacie różnice w mentalności ludzi w odniesieniu do tego, jaki region Polski zamieszkują, z jakiego obszaru kraju pochodzą?
Czy zauważacie jakieś specyficzne cechy u ludzi, wg Was skorelowane z tym, że zamieszkują taką a nie inną część Polski? Np. mieszkający na wschodzie są bardziej bogobojni, przywiązani do tradycyjnych wartości, poznaniacy z kolei są bardzo gospodarni i oszczędni, a stolica to zbieranina ludzi z całej Polski, która ceni sobie z kolei nade wszystko kosmopolityzm oraz wolność. Tak, chodzi mi o taki specyficzny "koloryt lokalny", który jest na tyle powtarzalny w odniesieniu do określonej grupy zamieszkującej takie a nie inne obszary, że można wyodrębnić tutaj jakąś jego cechę (albo cechy) wspólne, które odróżniają go od reszty. Myślę, że wiele osób takie zjawiska zauważa, bo przecież...wiele z nas migruje - wyprowadza się na studia, za praca albo kariera, albo nawet za chłopakiem/mężem, a nawet jeśli nie, to mamy rodziny 150 km od naszego miejsca zamieszkania albo w ogóle na drugim krańcu Polski. Tak,jasne - nie żyjemy w czasach dzikich plemion, które trzymają się razem , nikogo do siebie nie dopuszczają i na każdego "obcego" łypią groźnie - mamy czasy jakie mamy, migracje robią swoje, wszystko się przenika i wzajemnie na siebie wpływa, ale moim zdaniem...Jest czymś oczywistym, że społeczności w wielu miejscach będą tworzyć jednak dość ujednolicone struktury, zbiorowiska ludzi o podobnych cechach i mentalności być może jest tak, że...określone jednostki lgną w określone miejsca. Bo niektórzy nigdy nie zamieszkają w stolicy, tylko jeśli zmienią miejsce zamieszkania to ze wsi na średniej wielkości miasto. Czy zauważacie jakieś regionalne różnice pomiędzy poszczególnymi mieszkańcami Polski? Nie mam na myśli tego typowego podziału tolerancyjny/wyzwolony mieszkaniec Warszawy a zapadła, polska wieś, ale te też mogą istnieć. Chodzi mi raczej o konkretne cechy lokalne, które są specyficzne dla tych,a nie innych mieszkańców danego regionu Polski. Wg mnie takie coś na pewno istnieje - zauważacie to ? |
2018-07-31, 23:42 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Czy ja wiem... raczej nie Jedyne różnice widzę w języku, akcencie i słownictwie - np. wychodzenie "na pole" zamiast "na dwór", upodobanie do zdrobnień wśród mieszkańców Krakowa i okolic (szyneczka, bułeczka, pieniążek itd)
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-08-01, 04:53 | #3 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Ja mam rodzinę w Mazowieckim i jedyne co zauważyłam (jestem tam z okazji uroczystości rodzinnych i jesteśmy zawsze w kosciele), ze tam sa kościoły pełne po brzegi i ludzie lubią sypnąć kasa na tace- w koszyku pełni było papierków"-50 zl, 20 zł to normalka. Stówy nie sa rzadkością. Mocno mnie to uderzyło.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2018-08-01, 05:16 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Nie. Nie zauwazam niczego takiego.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2018-08-01, 06:32 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Owszem.
Ja mam korzenie nad samym Bugiem i tam spędziłam szmat życia, mieszkałam w centralnej Polsce, teraz. na północy. Np. Bardzo bardzo długo, granica âczystych toaletâ biegła mniej więcej korytem Wisły. Teraz jest o wieeele lepiej, ale nadal mam jakiś taki nawyk, ze jak jadę samochodem z zachodu Polski na wschód, to przed Wisła należy się wysiusiać na zapas, bo potem to już tylko krzaki zostają bo w toaletach bród, smród w dodatku zamknięty na klucz za opłatą. Ta granica była ogólną granica czystości i higieny. To są jakieś pozostałości po dawnych granicach zaborów, jednak wpływ zaborów pruskiego a rosyjskiego odcisnęły olbrzymie piętno na bardzo dluuugi czas na podejściu Polaków do czystości i porządku. Wschód ogólnie jest bardzo religijny i ksenofobiczny. Znam masę dziwacznych, wciąż żywych praktyk, jak. np. âprzysięganie sięâ u księdza. Tylko na wschodzie Polski to widziałam, nigdzie indziej. Podejście do pracy... oraz wlasnosci tzw wspolnej( rzeczy/obiekty państwowe, zakładów pracy) wschód Polski nadal odstaje na niekorzyść i dam sobie rękę uciąć, ze jest to spadek po PGRach. Rusofobia ( sama mam, głęboko zaszczepiona przez dziadków z nad Buga) Dużo większa wylewność i ogólnie większe okazywanie uczuć i nastroi. Dużo, dużo jest takich rzeczy i na ogół mają one bardzo głębokie korzenie w zaszłościach historycznych. BTW, z takich szczegółów które ludzie wyłapują w zachowaniu innych i sobie na tej podstawie przyporządkowująca czy nasz czy obcy . kiedyś będąc w Tatrach na nartach, kupiłam u góralki spodnie narciarskie. Ona je złożyła po swojemu, ja je wzięłam, wyjęłam, strzepnelam, złożyłam po swojemu. Babka do mnie: ooo, to pani nasza, a ja myślałam ze przyjezdna. Ja kobiety z błędu nie wyprowadziłam, bo czuję się Kaszubką z wyboru, a jak wiadomo Kaszubi to górale, którzy nie zdążyli na statek.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2018-08-01 o 06:38 |
2018-08-01, 06:43 | #6 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 517
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Rzecz bardzo popularna wśród górali, szczególnie na Podhalu. Cytat:
Akurat PGRów najwięcej było na zachodzie i północy, czyli na tzw. "ziemiach odzyskanych". Na wschodzie dominowała własność prywatna. |
||
2018-08-01, 06:48 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
I potem tym ludziom tak zostało.:/
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-08-01, 07:16 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 540
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Religijność, aż do przesady (jestem ze wschodu). Kiedy jadę do rodziny na Pomorze, to widzę różnicę.
I może jeszcze martwienie się, co ludzie powiedzą, co wypada, co nie wypada. No i doszukiwanie się wszędzie rodziny, np. stryjeczny wuj brata Heńka po drugim ojcu. Edytowane przez 9848198ceafc75373689018f1c5708ad8ca8cef1_608746413ed8e Czas edycji: 2018-08-01 o 07:19 |
2018-08-01, 07:23 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
teraz sierpień się zaczął, miesiąc trzeźwości, znowu będą pielgrzymki 'na górkę', żeby przysięgać życie bez alkoholu.
no i to, o czy wspomniała Ruda - zdrabnianie. jak mi ostatnio kelner przyniósł rachuneczek, to aż się zaśmiałam. nie cierpię tego, masełko, chlebuś, jabłuszko - ale to rzecz bardzo krakowska południową rzeczą są też borówki |
2018-08-01, 07:32 | #10 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 350
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Jestem z Podkarpacia i faktycznie zauważam trochę różnic, zwłaszcza jeśli chodzi o mieszkańców małych wiosek. W większych miastach granice między innymi regionami Polski się zacierają. W tych małych mieścinach spotykam się z przesadną religijnością, ludzie (zwłaszcza starsi) mają proboszcza za autorytet. Wszystkie dzieci się chrzci, śluby zawsze w kościele. W ogóle tylko jedyna słuszna wiara i niech nikt nie śmie twierdzić inaczej. Jak ktoś chce posprzątać czy zrobić jakieś pranie w niedzielę, to się z tym kryje, bo przecież co ludzie powiedzo!
Często spotykam się też z brakiem zrozumienia dla wszystkiego co inne. I mam na myśli nawet tak przyziemne rzeczy jak strój. Wystarczy ktoś ubrany trochę inaczej (nie mówię tylko o punku z irokezem, wystarczy np. garnitur/komplet w innym kolorze niż czarny, granatowy) i można spodziewać się zdziwionych spojrzeń. Wydaje mi się też, że jest u nas szczególnie dużo typowych Sebków i Karyn, czasami wręcz strach chodzić samej po zmroku. Wszyscy wychodzą na pole Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 07:48 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: opole też:)
Wiadomości: 119
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Pochodzę z centralnej Polski a wylądowałam na Dolnym Śląsku. To co zauważyłam, a w sumie to mąż mnie uświadomił że w moich rodzinnych stronach mówi się gwarą, która jest zbitkiem śląskiej, wielkopolskiej i goralskiej no i moim zdaniem dużo wiecej przesądów funkcjonuje w codziennym zyciu niż na dolnym Śląsku
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 07:56 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Przesądy! Do teraz pamiętam jak mi dała czadu rodzina ze wschodu jak przyjechała na mój ślub. - Boże! Masz dziś ślub a nie wystawiłaś butów na parapet? Będzie lało! (no faktycznie, był początek stycznia i padał piękny, gruby, spokojny śnieg. Ciężko sobie wyobrazić ładniejszą pogodę na ślub w zimę, ale co tam, nie wystawiłam i "lało") - Boże!, masz dziś ślub a założyłaś czarną spódnicę?(rano przed jeszcze ubieraniem się do slubu) Bedzie pogrzeb. (w rozumieniu- wcześnie zostanę wdową) - Boże!, masz perły na sobie? Ściagaj, to nieszczęście(czy cos tam) zwiastuje iść w perłach do ślubu - Boże!, czerwone róże w wiązance? Całe życie będziesz miała po cierniach. itd., itp.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-08-01, 08:13 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: opole też:)
Wiadomości: 119
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-01, 08:31 | #14 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Mam rodzinę na Śląsku , na Kaszubach i w centralnej Polsce. Gościnność jest różnie definiowana. Zapraszanie na śluby , wesela , ale też imieniny. Ja nie przywykłam do tego , że jedzenie jest porcjowane i wydzielane na weselu, a stoły praktycznie puste między daniami ciepłymi , a imieniny są składkowe tzn. na czyjeś imieniny mam wpaść z własną np. sałatką. Do tego gospodyni się od wejścia pyta ile będziemy jeść 😂
|
2018-08-01, 08:45 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Odnosnie różnic w zwyczajach: u Kaszubów ciasta, podaje się przed posiłkiem, a nie po.
No tego do dziś nie przyswoiłam. Torta przed obiadem. Cytat:
Tak, na wschodzie gościnność polega na tym, zeby jedzenie na stole się nie mieściło. Zastaw się a postaw się. Mnie to do grobu wpędza przy każdych świętach. Boli mnie wszystko jak widzę ile się przy okazji świąt wywala jedzenia, ile jedzenia w ogóle nawet nie dociera na stół (!), bo tak dużo go zrobiono. Ja jednak szacuję ile się zje. No moze nie pytam gości od progu "ile będą jedli", ale mam opracowane jakieś tam porcje które podaję w ułożeniu i kolejności jaką sobie wymyśliłam co by było smacznie i elegancko, a nie "hurtem" na stół i : no jedzcie, no jedzcie, no jedzcie, no czemu nie jecie. w swoim "skąpstwie i niegościnnosci" mam nawet notatki ile czego w ile osób się zjadło u nas na konkretne święta, bo tez mam gen: olaboga! będzie za mało, zabraknie, wyjdą głodni.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2018-08-01 o 08:46 |
|
2018-08-01, 08:53 | #16 | |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 350
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-01, 09:06 | #17 | ||
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
I jeszcze czasem wydzwanianie do gościa z zapytaniem co przyniesie, bo ktoś już coś tam obiecał przynieść Z początku myślałam, że idę do niewychowanej osoby, bo jak to mam iść z jedzeniem jako gość, ale po konsultacji z koleżankami z pracy wyszło, że to taki standard Cytat:
|
||
2018-08-01, 09:13 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
ja po świętach Bozegonarodzenia u teściowej, wyjeżdżam z pełnym bagażnikiem jedzenia. Nie jest to żadna metafora, tylko fakt. Potem się to wyciąga z zamrażalnika i dojada do świat wielkanocnych.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-08-01, 09:13 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Ciekawy temat, wpisuję się, żeby poczytać.
Jestem z Górnego Śląska, Ślązaczką z dziada pradziada i chyba mam takie spostrzeżenia odnośnie mentalności w różnych regionach kraju, ale raczej nie umiem tego zdefiniować, więc raczej zachowam to dla siebie. Poza tym jestem silnie związana z moim miejscem zamieszkania i o ile patriotyzm ogólny mnie nie interesuje zupełnie, tak patriotką lokalną jestem bardzo, co może mieć wpływ na moje obserwacje. |
2018-08-01, 09:15 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Pochodzę ze wsi na Podkarpaciu - ludzie tam są faktycznie bogobojni, wszystko co ksiądz powie jest święte, jak przechodzi kłaniają mu się do ziemi. Na niechodzących do kościoła patrzy się z pod byka.
Aktualnie mieszkam w Łodzi - ludzie tutaj na jakąś wzmiankę o kościele lub księżach przewracają do góry oczami Mają luzacki stosunek i są dużo bardziej tolerancyjni jak słyszą, że ktoś jest np. niewierzący i/lub nie chodzi do kościoła. To taka najbardziej rzucająca się różnica jaką zauważyłam do tej pory. |
2018-08-01, 09:17 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Ja z kolei nie widziałem w życiu bardziej zunifikowanego kraju niż Polska (nie liczę mikropaństw typu Monako czy Andora). Znacie jakiś kraj o podobnej wielkości, w którym ludzie na całym terytorium byliby do siebie aż tak podobni (mentalnością, językiem, zwyczajami etc.)?
|
2018-08-01, 09:19 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
|
|
2018-08-01, 09:23 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
|
|
2018-08-01, 09:24 | #24 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;85195386]Pochodzę ze wsi na Podkarpaciu - ludzie tam są faktycznie bogobojni, wszystko co ksiądz powie jest święte, jak przechodzi kłaniają mu się do ziemi. Na niechodzących do kościoła patrzy się z pod byka.
Aktualnie mieszkam w Łodzi - ludzie tutaj na jakąś wzmiankę o kościele lub księżach przewracają do góry oczami Mają luzacki stosunek i są dużo bardziej tolerancyjni jak słyszą, że ktoś jest np. niewierzący i/lub nie chodzi do kościoła. To taka najbardziej rzucająca się różnica jaką zauważyłam do tej pory.[/QUOTE] Do tego luzu przywykłam i byłam w szoku jak w Gdańsku ksiądz wywalił kobiety z kościoła podczas mszy, bo nie były w spódnicach Wyszłam wściekła, tak jak i część innych kobiet. Cytat:
|
|
2018-08-01, 09:24 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;85195521]Czy możesz podać jakieś przykłady? Chodzi mi o inne kraje i różnice w nich.[/QUOTE]
Hiszpania - masz regiony typu Katalonia czy Galicja z własnymi językami, własną kulturą Niemcy - zupełnie inne dialekty co kawałek Francja - od tropikalnej Martyniki przez Paryż po pacyficzną Polinezję Szwajcaria - w ogóle cyrk, granice obszarów różnych języków ostre jak brzytwa, ludzie rozmawiający ze sobą po angielsku, bo inaczej nie potrafią Włochy - niesamowicie bogata i rozwinięta północ, skorumpowany cyrk na południu Tak na szybko co mi do głowy przyszło. |
2018-08-01, 09:25 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Kraje słowiańskie, szczególnie bałkańskie są równie zunifikowane jak Polska. |
|
2018-08-01, 09:27 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85195726]Kraje słowiańskie, szczególnie bałkańskie są równie zunifikowane jak Polska.[/QUOTE]
Zgodzę się, np. Białoruś jest zunifikowana, to prawda. Ale już Ukraina - gigantyczny rozdźwięk między zachodem a wschodem z Krymem. Bałkany mało znam niestety. |
2018-08-01, 09:29 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
|
2018-08-01, 09:29 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85195801]Oprócz Bałkanów - Czechy, Słowacja, Węgry. Specjalnych różnic między nimi a Polską nie widzę.[/QUOTE]
Tu się zgodzę. Co prawda sporo mniejsze niz Polska, ale spore i zunifikowane. |
2018-08-01, 09:40 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 540
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Ktoś wspomniał o porcjowaniu jedzenia. U mnie jest tak, że kelner na weselu przynosi mi już gotowe danie i strasznie się zdziwiłam, że w kujawsko pomorskim stawiają na stół wszystko osobno i każdy gość sam nakłada sobie kartofle czy surówkę. Nie lubię tego.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:13.