Nasze kochane pierwiosnki 2008

[susola]

Gusia witamy na forum, śliczna corunia
Super ze dochodza nowe mamusie

[amika79]

Vea, Gusia, śliczne córeczki!

Witaj na wątku, Gusiu!

[fredziunia]

Ale wy macie tempo

Napoczatku gratulacje dla wszystkich malenstw ktore sie czegos nowego nauczyly

gusia..: witam na watku a mala ma juz niezla czuprynke

vea82: umnie tez kupy bywaja ze sluzem ale koloru "musztardowego" i moj lekarz tez powiedzial ze jak maly na piersi to tak moze byc niby po 4 miesiacu powinno minac

Co do brzucha to umnie tez nienajlepiej niestety przynaje sie niema checi na cwiczenia ale musze sie jakos zmusisc bo skora mi zwisa na brzuchu wkoncu musze po niedzieli zaczac chodzic na ten basen bo ciagle cos i jeszcze niedoszlam

Marko tez sie ledwo miesci w gondoli ale jeszcze poczekam z jego przeprowadzka do spacerowki

Uciekam sie polozyc bo cos cisnienie dzis mam slabe (85/55) i glowa zaczyna bolec

[Ray]

o i gusia jest hej hej z innego wateczku:d

gosiaczek jutro wkleje fote tego gryzaka jest na prawde rewelacyjny moja mala go non stop ma i sie jeszcze nie znudzil i ma tak fajnie wyprofilowane koleczka ze mieszcza sie w buzce i latwo gryzc, a do tego mozna w lpdowce chlodzic a moze znajde na necie poszukam


kasia sloneczko nie no ja wiem ze to o niczym nie swiadczy te dreptanie ja sie tylko zdziwilam hehe smiesznie to wyglada
fakt faktem ze moje dziecko szybko nabywa umiejetnosci az czasem mysle ze za szybko... ona juz od mc sie samodzielnie przewraca, bawi sie zabwkami a tera to nawet doczlapuje sie do zabawek i sobie wyciaga te ktore jej sie podobaja z calej sterty tych plastikow w domu
praktycznie juz sama siedzi...


czy u as tez wszedzie porozrzucane sa zabawki? boshe ja mam to wszedzie az mam dosc zbierac to co ide to na cosnadepne bo ona turlajac sie po pokoju rozrzuca te zabawki w rozne mejsca

tu wklejam 3 zdjecia z gryzakiem moze bedzie widac o co chodzi

[E---a]

Kurcze, kurcze, kurcze własnie zobaczyłam, że wczoraj zapomniałam wziąć tabletkę Cerazette!!! Padliśmy oboje z mężem wieczorem ze zmęczenia, a ja odwykłam od codziennego łykania piguł, w końcu przez ostatni rok tego nie robiłam. Kurde, i co teraz? Nie chcę łykąć 2 naraz, bo boję się że będzie za duze stężenie w mleku???? Więc łyknęłam tylko jedną,tą dzisiejszą.

[E---a]

Witaj Gusiu na naszym forum, śliczną masz córcię. Ray - twoja córcia też słodka. Moja ma taką samą grzechotkę, jak twoja (tą zielono czerwoną)

[adatka]

Napisane przez mała migotka

znowu upały wróciły


W weekend miałam chrzciny. Było fatalnie w kosciele Malutka cały czas płakałą, a najbardziej to popkłakała sie jak usłyszała dzwonki, te które sa przed klęknieciem.Kojarzycie? Sam ksiądz pozwolił nam a raczej nakazał wyjsc.I tak w połowie wyszliśmy z Małą. W sumie nie wiem co jej było,bo nie była głodna, ani senna...
Dziewczyny a ile Was wyniosły chrzciny? Zliczałyście to?Zakupy robiłam z Tż,ale też częśc zakupów zrobiła teściowa,i tu sobie pofolgowała!!!!! Oczywiście musieliśmy jej potem kase zwróci... Od niej też nic Malutka nie dostała...Dziwne nie?!! Znowu na nia narzekam.......ehhh...... .............Do tego ona ze swoją siostra podawała do stołu i w efekcie jakoś mało jedzenie mi sie wydawało.Potem następnego dnia zauwazyłam,ze jedzenia jest full.Jeszcze przez 4 dni jedliśmy "resztki". No bez przesady!!!! Po co tyle jedzenia kupowałą jak wiedział,ze jest "zbędne"!!!!!!! Nie zamierzam tesciowej finansowac obiadków!!! Rany czy ja naprawde przesadzam czy ta kobieta jest "inna"????

to miałas tak jak u nas Mała cały czas plakała -na szczescie ksiadz był wyrozumiały i zgodził sie zrobic chrzest po mszy takim sposobem uniknelismy gadania ludzi bo była tylko najblizsza rodzinka. A ksiadz tylko zerkał na nas a marcelina darła sie z całej siły jak nigdy ,az wkoncu ja uspiłam na rekach.Widac bylo jak ksiadz sie spieszył czytajac bo wiadomo nic nie moze ominac no bo wkoncu jakos to musi wygladac i najlepsze było to ze prawie wcale nie było go słychac mimo ze gadał przez mikrofon hiihih Marcelinka pokazała na co ją stac
co do imprezki to my nie robilismy byli tylko dziadki rodzice i chrzesni - wszystko odbyło sie w domu troche zrobiła moja mama troche tesciowa -posiedzielismy i po wszystkiemu.

Napisane przez amika79

Adatko, Gosiaczku, prześliczne te Wasze dziewczynki!

Jeśli chodzi o wit. D, to mi pediatra teraz kazała odstawić na jakiś czas. Basia ma małe ciemiączko. Czytałam też, że w lecie suplementacja tej witaminy nie jest konieczna, jeśli dziecko jest często na dworze. Nie musi być wcale cały czas na słońcu. Pobyt w zacienionym miejscu też prowadzi do jej syntezy

a co do strojenia... kiedys widzioalam kilkumiesięczne niemowlę, ktore mialo PRZEBITE USZY!!!! to ejst masakra moim zdaniem

Mała dostała na chrzciny kolczyki -kropeczki ale beda czekac na odpowiednia chwilwe-ja swoje przebijałam w przedszkolu

Napisane przez E---a

Co do pocenia się główki,to ja zauważyłam u Oli już dawano coś takiego, ale tylko przy jedzeniu i nie za każdym razem, często wieczorem po kąpieli. Co do tego pocenia przy jedzeniu to teoria gosiaczek o za małej dziurce w smoczku musi odpaść bo Ola jest tylko na piersi (z wprowadzaną bardzo powoli butelką). Martwię się tym poceniem, bo czytałam że to oznaka krzywicy(!!!) Od mniej niż miesiąca podaję Oli zwiększoną dawkę wit. D (2 krople) a we wtorek u lekarki (idziemy na szczepienie) musze się o to spytać.

No własnie mojej tez sie poci głowka az czasem robia sie kropelki - niestety w naszym przypadku byc moze to od krzywicy bo lekarz stwierdził to u Marcelki ale ile w tym prawdy to nie wiem- kazał podawac przez 6 tyg. 5 kropli wit D ale jak ostatnio byłam prywatnie to pani doktor powiedziała ze juz jest wszystko dobrze, jednak dalej podaje , tylko ze 4 krople jeszcze tak przez tydzien.

Napisane przez mała migotka

a ile kropelek cebionmulti podajecie?

ja podaje 5 kropelek-dzis własnie kupiłam 3 buteleczke


dziewczyny ale wy piszecie nie nadazam was czytac
witam nowa mamusie

dziewczyny sliczne sa wasze dzieciaczki

Marcelka tez od wczoraj zaczyna lapac nózki- fajnie jej to wychodzi no i juz odwraca sie na brzuszek i za chwilke spowrotem na plecki

a to foteczka z dzisiaj widok z okna po burzy

[bandola18]

Kurcze ale dzisiaj nastukałyście, ulala nawet była mała kłótnia
Pozdrawiam wszystkie moje nowe znajomości z NK
VEA niunia jak zwykle cudna.
Co do kolczyków to tez jestem za późniejszym zakładaniem.
Ja nie daję zadnych witamin, są w mleku sztucznym.

[quote=gusia..;8521240]Witam serdecznie

Dziewczyny czytam Was już od Poczekalni i teraz chciałabym do Was się przyłączyć. Mogę?? Fajnie, że tu jesteście bo już wiele razy mi pomogłyście nawet nie wiedząc o tym hehe Po prostu mamy te same dylematy i rozsterki.
To może napiszę coś o sobie Jestem mamą małej Nikolki, która urodziła się 21 kwietnia A tu jej foteczki:[/quote]

Witam nową mamusię i następną podglądającą od poczekalni. Na Was to bacik, nie ujawniacie się a może Wasza rada by była wtedy przydatna. W końcu my nie gryziemy

Napisane przez amika79

Baśka dzisiaj nie chciała się przekręcać z plecków na brzuszek, ha!

Ale dziękuję za gratulacje.

Za to właśnie bawi się w łóżeczku smokiem: wyciąga go sobie z buzi, prostuje rączkę i się mu przygląda. Następnie wkłada go sobie z powrotem do pyska. Nie trafia od razu, ale bardzo się stara i w końcu jej się to udaje. To jak go sobie włoży, to już inna historia: najczęściej nie tak jak powinna, hehehe. Mąż ją obserwuje i co chwilę przychodzi do mnie i zdaje relację. Kurcze, to nie jest czas na zabawę. Ona ma spać!

A widzisz Amika, z dzieciakami tak to jest, że nas z dnia na dzień zadziwiają, mój to ostatnio nie chwytał zabawek, tylko wtedy gdy mu sie dało do rączki ale i tak wypuszczał a teraz tarmosi te zabawki, gada do nich i się złości. Dzisiaj opierniczał rano kaczki, ze są tak daleko, że nie może ich dosięgnąć. A sam tak wędrował po łóżeczku, ze był prawie pod przewijakiem, więc karuzelę miał z tyłu głowy.
A co do smoka to sie odzwyczaja tylko potrzebny przy zasypianiu, na dworze wypluwa z buzi i bawi się łańcuszkiem, który go przytrzymuje. No i oczywiście nogi w górze, nogi wszędzie i lądują na oparcie od spacerówki.
I ma fazę gadania, gada i gada, tatus twierdzi, że ma to po mamie

[madabell]

Treść usunięta

[gosiaczek071]

o matyldo faktycznie naklikane co niemiara

ray, ty mowilas o tym gryzaku z fishera co ejst na fotce? o kolko z kulkami??? to u nas tez jest, to ja myslalam ze to jakis mega wypas a to zwykly... no ale jak taki fajny, to moze tez jkupie

bandolka buzik piekne masz foteczki na nK a te ze slubu powalajaą

e----a powiedz mi gdzie nabylam ta gazelle free style? ja bym chetnmie kupla sobie takie cudo, ale mam tak male mieszkanko, ze chyba odpuszcze sobie, nie mam gdzie trzymac rzeczy malej (ray i tu odpwoedz na twoje pytanie, tak u mnie tez jest bajzel zabbawkowy ale ja staram sie sprzatac na biezaco poporostu je wrzucam do pudelka - kupialm takie specjalne na zabawweczki z kwiatkiem i czyms tam jeszcze,, a jak mala podrosnie to kupie kilka takich pudel albo koszy z ikei, sa w rozne wzroy i zwierzatka)

co najwyzej moge sobie kupic steper

gusia piekna fryzurka malej :0 witamy i zapewniamy wsyztskie nmiesmialle, ze nie bijemy i nie gryziemy

a wlasnie ja juz przedwczoraj zauwazylanm, ze mala tez zaczela pełczać... ale nie chcialam nic pisac, zeby sprawdzic to dokladni wiec robi tez tak jak twoja Ola e--a, podnosi pupe i sie odpycha ozkami. A dzis wyszla poza mate (do tyłu, dlatego nazywa sie to raczkowanie, raki chodza do tylu) i tak mysle ze za m-c gora trzeba bedzioe kupic nowa szafke pod tv boo ta latwo zrzucic i jest pelnio sprzetow mojeego mezulka i trzeba to jakos pochowac w zamykanej najlepiej. Boje sioe tez o kolumny bo stoja dwie u nas takie wielkie i sie zastanawiam, czy mala bedzie sie chciala na nie wspinac... bede tez musiala gdzies wyzej dac proszki do prania itp... ooo matuchno, to juz niedlugo

ale mialam akcje teraz, poczulam ze mala zrobila kupe... normalne bym jej ni9e zmianila zeby jej nie budzic, ale jak ma odparzenie to wolalam zmienic. I sie okazalo ze to maly kleksik, ale przemylam woda i nasmaraowalam alantanem, (troszke sie podleczylo) do momentu zmiany pieluszki na nowa mala byla spiochem totalnym potem otworzyla oczka i zapodala mi tak slodki i powalajacy usmiech, jak tylko ona potrafi kochana jest, juz myslaslam ze nie zasnie ale dalam jej herbatki (bno przy biegunce mozna sie odwoidnic, tzreba poić) kupilam ta co kasia sloneczko polecala z kippa jabluszko z melisa (jest bardzo smaczma, reztki sama wypilam :) malej tez smakowala

i kupilam malej czapkę z daszkiem z hello kitty ciekawe jak bedzie wygladac jutro idziemy na grilla do nzajomcyh a w niedziele jade do przyjaciolki dobaczyc jej corke (pisalam,z e jak sie urodizl to wazyla 800 gram a teraz juz 3, kg ) wiec bede małą stroic oczwiscie w granicach rozsądku

ide spac. JAk cos zapomnialm naopisac, to jutro uzupelnie.
papa

madabbell bop ja nie znam twoich kontaktowych danych, dawaj natychmiast!!!!!

[gosiaczek071]

madabell ale sprezyna nas dzis podgladala widzialam!

a co do lapania stopek, to moja mala tez zaczela sie interesowac, al;e sam,a jeszce nie chwyci, dzis jej pokazalam jej noge i jak ja przytrzymywalam, to zlapala i ogladala ciekawa, ruszala paluszkami, wziela do buizki (ale tylko jak jej pomoglam, sama jest jeszczeroche niezdarna)

a cebion to CEBIONMULTI --> multiwitamina dla niemowlat. Moze ten vigantol to tez multiweitaminy tylko sie inaczej nazywaja???

[madabell]

Treść usunięta

[gosiaczek071]

no to ja nie wiem, czemu nie dajesz multiwitaminki, moze twoja mala nie potrzebuje... chiociaz kojarze, ze moj siostrzeniec, ktory jest straszy od hanki o rok, dalej dostaje i pytalama kiedys doktorkwe jak dlugo mam dawac i pwoiedziala ze cebion sie dlugo daje moze zapytaj na wizycie o to...?

ja mialam pobudke przed 6 znow... przy niej nie trzeba budzika hehe... tak mi sie dzis zatesknilo za czasami, gdy w ciazy spalam nawet do 13 i to byla norma a teraz...ahhh ale oczywiscie nigdy tego nie zamienie na spanie nawet do 18!!! heh dla niej moge nawet wogole nie spac

rano tez byla oczywiscie kupa, cuchnaca jak nie wiem... odparzenie nie zniklo niestety... powietrzylabym jej pupke dzis, ale we wrocku jest zimno a my mielismy isc na grilla heh moze sie przejasni...

wklejam foteczke mojej ziomalki Hani w czapie

[NIUNCIO]

Witam nową mamusię i śliczną córeczkę.Gosiaczku czapka jest obłędna. Ray urocza Twoja córeczka. Dziewczyny jak dodaje się przyjaciela niby robię to jak jest napisane ale nie chce mi się dodać cały czas pokazuje prośby o zaprzyjaźnienie

[daphne81]

Sashka tez od kilku dni przewraca się z pleców na brzuszek. Wędruje też po całej macie i wyłazi po za nią. Wczoraj też przez chwilę potrzymała sobie swoje stopy jak wietrzyłam jej pupsko.
Cebionmulti też podajemy - 5 kropli, deivikapu - 2 i pół tabletki kwasu foliowego.
Co do kup to sie wszystko unormowało, nie ma juz zatwardzeń, kupa jest co drugi dzień z rana, robiona gdy Sasia lezy na boczku z gołym tyłkiem.

Ja też nieśmiało proszę o zaproszenia od was do NK lae nie wiem jak mam wam dane przesłać...

[adatka]

tez bym was z chęcią zaprosiła na NK ale jak mam was szukac jak nazwisk nie znam moze na priva...

dzis marcelka cały czas płacze i pcha rączki do buzi ze az jej na wymioty zbiera - jak ssała cycusia to tak stekała tak jak by ja bolały dziąsełka- mozliwe ze zęby beda sie wyzynac niedlugo biedulka teraz ja jakos uspiłam ale nie wiem co bedzie jak wstanie - znowu caly czas ja bede musiała nosic na rekach no i masowanie żelikiem.

[kasia_sloneczko]

Cebionmulti to multiwitamina a Vigantol to wit. d3. Cebionu daje 3 kropelki a wit. d 1 kropelke i tylko jak sa dni pochmurne bo Aleks ma malutkie ciemiączka,a właściwie to już go prawie nie ma. Cebion nie kazdy lekarza zapisuje. Mi jeden nie kazal a drugi owszem, wiec teraz robię tak że jak nie daję vigantolu to daję cebion i na odwrót. Robię tak gdyż cebion też zawiewa wit. d3 w składzie ale w małej ilości. No i od czasu jak tak robię to malemu się ciemiączko pzrestało zmniejszać.

A ja właśnie chciałąm zapytać czy któaś z was już eksperymentowała z biszkoptem bo dzisiaj w sklepie je zauważyłam i myślałam zeby aleksowi dać. Ale jeszcze chciałam was zapytać jak to jest czy się dziecko tym nie zadławi. Skoro madabell piszesz ze jest ok to chyba też spróbuję za tydzień. Na razie daję mu rożne soczki i poki co to najbardziej smakowała mu ta nieszczęsna truskawka cała reszta laduje na sliniaku.
Trochę się martwię bo za 2 tygodnie ma zostać sam z tatusiem na 7 godzin a on nie chce pić soczków, nie wiem jak będzie z obiadkami a z butelki pić nie lubi i gryzie smoka a jak już pociągnie to malutko. Wczoraj musiałąm wyskoczyć na miasto rozmroziłam swoje mleko i zostawiłam alka z niania. Kurde pzrez 3 godziny wypil tego mleka 60 ml a miał 120 ml zostawione. Jak wróciłam to rzucił się na cycka jak wampir. Nie wiem, może mu wiekszy smoczek kupić? do jakiego zcasu się tej 1 aventu używa?

[gosiaczek071]

Nk to nasz klasa czyli to , co owladnelo cala Polske

hmmm adatko... bo u nas szleje ponoc grypa zoladkowa... wiec moze u was tez? moze moja nie ma bigunki tylko wlasnie ta gryope nieszczesnma... ide w pon do lekarki to sie wswzystkeigo dowiem

daphne a saszka to o ile tygdni wczesniej sie urodzila?? pytam, bo kolezanka uoriodzila wczesniej o 13 tygodni i chce ja troszke pocieszcy, ze mala wkrotce nadrobi zaleglosci...

ok dziewczyny mnie juz dzis nie bedzie, ide sie przygotowac na greilla. Do wieczotrka, (po kapieli) papap leniwej soboty

[adatka]

gosiu nie wiem -grypa to chyba nie bo małej nic nie jest -biegunki tez nie ma- tylko te lapki tak wpycha i moze od tego ja czasem cafnie bo za daleko paluszkami dostaje.

ale fajnie my tez mielismy isc na grilla i chyba nici z tego -bo od rana tak paskudnie leje ze nic tylko połozyc sie i spac- okropna pogoda moze tez przez to Marcelka taka nie w sosie.

ide do małej bo wstała... pewnie tez dopiero po 22:00 sie odezwe jak juz mała ululam.

buziaczki -miłego dnia życzę

[Ray]

biszkopty to chyba dopiero od 8 mc... generalnie jajako od 8 mc skoro dzieci jeszcz normalnie zupek nie jedza to po co dawac od razu biszkopta???

ja na basen nie poszlam z mala bo okazalo sie ze musialabym wykupic 12 wejsc od razu bez sensu..

zastanwiam sie czy normalnie mozna zabrac dziecko na basen tak samemu??/ bo pawde mowiac przeciez te dzieci kapia sie w takim samaym basenie co inni przeciez nie wymieniaja owdy na zajecia dla dzieci??

tyle ze moze poszukac basenu gdzie woda jest ozonowana a nie chlorowana sama nie wiem muse zapytac lekarza bo chetnie tym zabrala mala na basenik na pol godziny

[Ray]

aha dziewczyny kiedy przerzucacie do spacerowki??

ja chyba to juz zrobie.. nie chodzi o to zeby siedziala w niej ale lezala bo ja mam taki materacyk na spacerowke ze niby wtedy jest gleboki ale od tego materacyka jej gorąco i sie poci ( nie przepuszcza powietrza) i chyba po prostu wsadze ja na leząco do spacerwki tylko poduszeczke jakas kupie pod glowe cienka...

w ogole ona jest tak duza ze wystawia mi nogi za wozek echh

[daphne81]

Napisane przez gosiaczek071

Nk to nasz klasa czyli to , co owladnelo cala Polske

hmmm adatko... bo u nas szleje ponoc grypa zoladkowa... wiec moze u was tez? moze moja nie ma bigunki tylko wlasnie ta gryope nieszczesnma... ide w pon do lekarki to sie wswzystkeigo dowiem

daphne a saszka to o ile tygdni wczesniej sie urodzila?? pytam, bo kolezanka uoriodzila wczesniej o 13 tygodni i chce ja troszke pocieszcy, ze mala wkrotce nadrobi zaleglosci...

ok dziewczyny mnie juz dzis nie bedzie, ide sie przygotowac na greilla. Do wieczotrka, (po kapieli) papap leniwej soboty

Sashka urodziła się w 31 tygodniu, ważyła 1400 g i miała 40 cm, teraz 12 sierpnia kończy 6 miesięcy, rozwija się prwidłowo do wieku, waży 6 kg i mierzy gdzieś 62 może już 68 cm. Jak się urodziła oddychała sama, miała podejżenie wylewu do mózgu ale po USG przezciemiączkowym nic nie wykryto.

Pociesz koleżankę, że napewno będzie wszystko ok. Wcześniaki do 2 roku dorównują rówieśnikom. Niech dużo córę przytula i jak najczęściej głaszcze - to bardzo dużo daje wcześniakom.

[kasia_sloneczko]

Ray biszkopta zeby dostarczyć gluten jak zalecają w 5 miesiacu. Nie kazde dziecko chce jesć kaszke z butelki

[susola]

Dziewczynki jutro ok 15 wyjezdzam na tydz w gory do rodziny meza takze nie bedzie mnie przez jakis czas, wiec chcialam sie pozegnac bo pewnie juz nie bede miala czasu na pisanie. Jak myslicie, jesi przez tydz maly bedzie spal ze mna to odzwyczai sie od lozeczka? Bo niestety nie mam turystycznego...
Papa Trzymajcie sie cieplutko

[amika79]

Susola, miłego wypoczynku .

[madabell]

Treść usunięta

[yoaska]

czesc dziewczyny mam duzo zaleglosci chyba nie czytalam was ze 3 tygodnie, za duzo sie moze nie udzielam na forum bo zawsze znajde odpowiedz od ktorejs z was szybciej hahah pozdrawiam was serdecznie i mam szybkie pytanie moj synus 12 sierpnia skonczy 5 mies. wazy okolo 6300 ze wzgledu na niska wage nasz pediatra kazal wzbogacic diete szybciej ( karmiony jest piersia )kleik ryzowy i warzywka gotowane stosujac oczywiscie 4 dniowy postuj, podaje tez Lexiowi jabuszko do tej pory skrobalam lyzeczka na biezoaco ale maly sie denerwuje ze moze skrobie za wolno dlatego chcialabym przygotowac jabuszko wczesniej no i teraz mam prpblem bo ponoc tarka musi by c plastikowa a ja takiej nie mam powiedzcie jak to jest czy metalowa nie moze byc

[amika79]

Może metal wchodzi w reakcję z jabłkiem i dlatego nie można?

[susola]

Napisane przez amika79

Może metal wchodzi w reakcję z jabłkiem i dlatego nie można?

Może... sama też nie wiem
Dzisiejsza sesja, to samo na nk

[gusia..]

Dziewczyny dziękuję za miłe przyjęcie i za komplementy, jesteście kochane Wasze dzieciaczki też są śliczne i cudowne

Jeżeli chodzi o przekłuwanie uszu to ja to pewnie zrobię dopiero jak córka mnie poprosi, sama nie będę

Patrzyłam też dziś na spacerówkę ale jeszcze za wcześnie bo ta z X-Landera jak już ktoś pisał nie rozkłada się na płasko Szkoda bo za 3 tygodnie jedziemy z mężem do jego rodziny na dwa tygonie i myślałam, że może wzielibyśmy spacerówkę ale niestety jeszcze poczeka. Kurcze ja nie wiem jak my się zabierzemy, niby mamy kombi ale trzeba wszystko wziąć dla córki No i boję się o podróż bo czeka nas do przejechania cała Polska

O poszerzaniu diety jeszcze za bardzo nie myślę bo Nikola ma 3,5 miesiąca ale jak będziemy na wizycie 22 sierpnia to już zapytam moja lekarkę o to bo niby skończy już 4

Brzuszek, hmm daleko do ideału. Pomimo, że do wagi sprzed ciąży wróciłam to faleczek wisi

Adatko ja myślę, że Twojej córce idą zęby

Smoczka Avent nr 1 to chyba się używa tak długo jak się karmi piersią żeby przepływ był taki jak w piersi bo jak będzie leciało szybciej czyli łatwiej to dziecko może nie chccieć ssać piersi. nie wiem, ja tak myślę. Większy to do gęstszych pokarmów chyba

Gosiaczek a próbowałaś kremu Nivea na odparzenia?? Dla mnie jest on super, no i Sudocrem. Możesz też posypać pupcię mąką ziemniaczaną.

Susola miłego wypoczynku