|
|
#2851 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Gosiaczek 071, na NK to tylko 2 zdjęcia ze ślubu, innych fajniejszych mąż zabronił mi zamieścić. A Twoja galeria jest imponująca, trochę mi czasu zajęło zeby przebrnąć przez wszystkie foty. W grzywce wyglądałaś superowo Ray ja od początku mam spacerówkę ale taką na płasko, na półleżąco teraz już może być, ważne aby było usztywnienie pod pleckami Daphne a Sashka jak na wcześniaka to zuch dziewczyna Tak sobie pomyślałam, ze ten czas szybko leci a nasze dzieciaczki niedługo to nie będą chciały czułości, bo koledzy, bo niewypada, wstyd. Więc całuję mojego brzdąca póki mogę, w ten brzunio, rączki, stópki, szyjkę ...eh A zapomniałabym napisać, że Krzyś przekręcił sie dzisiaj z plecków na brzuszek - 2 razy. Zuch chłopak!
__________________
|
|||
|
|
|
#2852 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Ja cały czas używam 1 ale to do herbatek bo mleczko to tylko moje z piersi, tylko dwa razy mąż podał moje odciągnięte z butelki bo mnie nie było. W takim razie muszę chyba zmienić. Gratulacje dla Krzysia
__________________
Nikolka |
|
|
|
|
#2853 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
hmmmm ja swojej kaszke podawalam lyzeczka a czasem podaje lyzeczka.. mi sie wydja eten biszkopt jakos tak za wczesnie hmm..
ja musze ten gluten wprowadzic ale to za tydzien jak bedzie miala mala 5,5 mc bo teraz misko bede do zupki dawac... ja wsadzilam mala w spacerowe i jest ok nie poci sie od tego glupiego materacyka i w ogole ja te pasy na bok rozlozylam a w srodku jest pusto wiec ma miejsce.. tez czesto juz dawno ja z podwyzszonym oparciem woze tak na pol siedzaco ![]() ja chyba tez wybiore sie we wlasnym zakresie na ten basenale musze tez poszukac.. u mnie z waga po ciazy to stanelo bo przestalam sie odchudzac teraz po prostu mi sie nie chce.. tzn nie jem slodyczy nadal od czasu do czasu ale zaczelam jesc normalne pieczywo i czasem sobie pozwalam na np mc donalds nie wygladam jakos tragicznie chodz chcialabym jeszcze 7 kg zrzuci jak by tylko talia wyszczuplala to byla bm zadowolona a tez mam glupi walecek na brzuchu i to skora nie jakis tluszcz... cwicze te 6 weidera zobaczymy narazie 5 dzien idzie
__________________
wiosna!! |
|
|
|
#2854 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ray muszę wziąć z Ciebie przykład i też zacząć ćwiczyć właśnie brzuch a jak ta szóstka podobno pod koniec się wysiada
|
|
|
|
#2855 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
RAY bardzo dobrze wyglądasz, podziwiam Cię, że ćwiczysz, ja to jestem leń. Może jak jesień nastanie to będę chodzić na aerobic, tam sie mobilizuję, bo samej mi się nie chce.
GUsia może i 1+ wystarcza dla piersiowych ale ostatnio moja szwagierka zostawiła małą z mężem i przeciągnęła jej się wizyta u fryzjera, nie miał mleka odciągniętego więc podał herbatkę a mała się złościła bo za wolno jej leciało, więc poszerzył dziurkę i wypiła wszystko. Wydaje mi się, że to zależy jak pokarm leci z piersi, jednym jak fontanna i dziecko od razu jest do tego przyzwyczajone więc smoczek z większym przepływem , innym wolniej
__________________
|
|
|
|
#2856 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
No i jestem
mała spi a ja oczywiscie na komputer odrazu Sobota jakos zleciała Marcelinka dzis miala dzień na piszczenie ale oczywiscie marudzenia nie brakowało-łapki pcha strasznie do buzi wiec tak jak napisała gusia pewnie to zabki beda sie niedlugo wyzynac-oj oby było w miare bezboleśnie.Ja juz doszlam do siebie po ciazy waze 53 kg. tylko tak jak u niektorych z was tez wisi mi brzuszek- na cwiczenia zabardzo nie mam czasu a nawed ochoty jestem ostatnio przemeczona i niewyspana -kto by mi kazał jeszcze sie dodatkowo męczyc -leń ze mnie dla mnie cwiczenie to noszenie mojego małego osmio juz prawie kilogramowego smyka- miesnie brzucha pracuja same zwlaszcza jak robie jej hopsa-hopsa-hop-sa-sa czytałam ze wy juz co niektóre kupujecie pampersy 4 - ja sie ostatnio własnie zastanawiałam czy nie kupic juz wiekszych bo te 3 to sie juz małej w nózki wzynaja tzn w pachwinki. jak zmienialam z 2 na 3 to własnie za wczas troszke bo jej z pupci zjezdzały w nocy i co troche ja przebierałam bo była posikana na pleckach. Ja sie tak zastanawiałam nad tym glutenem bo doktorowa kazała podac małej troszke (po 4-miesiacu) wiec chyba zrobie tak jak znajoma- rozciapciam troszke biszkopta z moim mlekiem i dam Marceli - bedzie papka tak jak deserki czy inne jedzonko ze słoiczka. A wy juz jakos myslałyscie jak podac ten gluten? bo ja nie mam pojecia co wkoncu zrobic ![]() susolko udanych wakacji
__________________
|
|
|
|
#2857 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
|
|
|
#2858 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, ja was nie nadazam czytac
dlatego tak sie malo udzielamTymczasem wy juz o poszerzaniu diety Ja mam tymczasem problem taki ze maly jakby stracil zainteresowanie jedzeniem Karmie wylacznie piersia i nagle on zaczyna wybrzydzac, czas karmienia to zabawa, ciagnie mnie za cyca, smieje sie do mnie, odwraca glowe, no slowem wszystko tylko nie je. Nie wiem co sie tak nagle stalo ![]() EDIT: Gusia, to nasze dzieciaczki sa bliziutko, bo moj Konradek z 27-go kwietnia
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#2860 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
<----tyle ze to woda bo ja karmie ![]() a zapomnialam dodac fotke...
__________________
|
|
|
|
|
#2861 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
susola udanego wypoczynku
My mielismy dzis kolejny dzien odwiedzin bylo milo i wesolo ale troche jestem juz zmeczona tym gotowaniem, pieczeniem itd... no ale maly mial frajde nowe twarze i wszyscy chcieli nosic na rekach a to mu sie najbardziej podobalo tak go wymeczyli ze po kapili bylo jedzonko i odrazu spanie i spi tak do teraz ![]() Jak tak czytam co piszecie o tym powiekszaniu jadlospisu to coraz bardziej jestem zielona a jesli juz chodzi o ten gluten to zielona jestem ja w broszurce od lekarza ktora dostalam na temat poszerzania diety niewyczytalam nic na temat glutenu wiec zielona jestem i musze sie dopytac na szczepieniu lekarza bo niedaje mi to spokoju ![]() Widze grono NK sie powieksza pozdrowienia dla NK-dowych nowych znajomosci
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
#2862 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
No i widze ze jakas impreza na Nk sie szykuje
ja niesztety tez na wodzie no moze z dodatkiem soku jablkowego no wiec szklo w gore i imprezujemy
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
#2863 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny z tym glutenem to prosta sprawa, pisałam już na ten temat posta
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...27#post8450927, któras z Was nie pamiętam kto zamieściła bardzo fajny artykuł O jest sprężyna, widze Cię
__________________
|
|
|
|
#2864 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
chyba gdzies mi to musiało umknac. dzieki ide bo mała sie obudzila................. ...... dobranoc dziewczyny
__________________
|
|
|
|
|
#2865 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Bandola chyba masz rację ze mu smoczek zmienię bo mi z cycków leci pod bardzo dużym ciśnieniem i jak musi ciągnąć to się małemu leniwcowi nie chce. Przez to pewnie pije tak mało z butli. A jak na cycku jest i bardzo głodny to się wkurza gdy pzrestaje nagle lecieć to pierwsze mleko i musi chwilę pociągnąć żeby mu druga faza leciała. Tak trzyma brodak i stęka jakby miała zaraz beczeć. Jak zaczyna znowu lecieć bardziej to się ucisza i pije dalej.
No ja nie wem jeszcze na 100% co z tym biszkoptem, Nie pomyślałam w sumie o tych jajkach w nim. Chyba masz rację Ray ze trochę za wcześnie na niego. Spróbuję najpierw z kaszką manna. Tylko nei wiem czy będę umiała ugotować taką maleńką ilość kaszki i to jeszcze na rzadko. Susola udanych wakacji. Witam nowe mamusie
|
|
|
|
#2866 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ale rewelacyjna ta fryzurka
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#2867 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
aaa co ja mialam dzisja\!!!!!!!!
Mad No to zawrocilam (dodam, ze ta droga ejst w totalnej rozsypce, jest taki remont ze trzeba sie niezle na,eczyc zeby dojecghac na miejsce, a juz bylo ciemno i wogole nic nie bylo wodac ) wrocilam po klucze, jade z powrtoem, a tu tir ktory jechal przede mna stanal na awaryjnych, bo sie okazalo ze na tymczasowy most nie moga wjezdzac tiry... mama spala w aucie i tylko dlatego nie poszlam mu robvic awantury!!! jakos potem przejechal jednak przez ten most i pojechaam do domu... no pech to pech!@!! i jeszcze na tym gerillu solenizantke użarła osa w POLICZEK OD SRODKA!!!! pila karmi i wszyscy poszli z dworu na chwile i ta osa sie tam zaszyła i jak ona sie napoila, to ją użarła! trzeba bylo jej wyciagnac z tego policzka żądło!!!!!! boze... od razu jej cala buzia spuchla... biedna... takze uwazajcie na napoje zostawione na powietrzu.a teraz moja mala nie chce spac... przez to ze rozregulowalam jej dzien byla u hanki przed chwila, nie zapeszajac --> śpi przytulila sie do pieluchy i kima ja wam powiem, ze zauwazylam, ze chyba jestm nadopiekuncza ![]() bo ta koelzanka swoejgo synka (ma 2, 5 m-ca) jakos inaczej traktuje. Np dzis strasnzie wiało, a on mial tylko body dlugie, spodnie i skarpetki, (no i czapke0 ale tjak ghop nosiola to mu kawalek cialaka goly zostawal i ona sie tym nie przejmowala... jak jej zasnal bna piersi to btyl taki powyginany jakby mu kto kark skrecil... tym tez sie nie przejela... jak plakał zostawiony w pokoju sdam, to tez nie poszla bo robila kawe. MOwie jej ze on placze i czemu nie idzie, a ona ze przeciez kawa sie sama nie zrobi,... hm... on wogole cviagle kwili a ona sie nie bardzo trym przejmuje... nie mowie ze wogole, tylko np tez zwrovilam uwage jak go podnosi, ze tak jak juz duze dzifko, pod paszki a mu ta glowa leci albo jak ida na spacer to nie przejmuje sioe tym ze slonce mu poswieci w oczka... nie wiem... ja nie moge zniesc jak fdziecko placze, znaczy tylko takie niemowle...od razu mi sie go szkoda robi... i to nie tylko chodzi o porownanie z tą kolezanka... z innymi tez co maja takie amle dzieci... co myslicie... |
|
|
|
#2868 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() Ja na razie sie tak wymądrzam, czekam na 4 miesiące Krzysia, teoretyk jestem dobry Ale już sobie wyobrażam jak to będzie, łyżeczka marchewki, resztę mamusia, łyżeczka jabłuszka resztę mamusia. I takim sposobem będę zdrowa jak rydz na tych jedzonkachGosiaczku każda matka ma inne podejscie do własnego dzieciaczka to nie znaczy, że robi źle, ma po prostu inny system wychowania, inny charakter. Dobrze, że chociaz mamy wpływ na wychowanie własnych dzieci i nikt nam tego nie odbierze. Ja też czasami myślę, że jestem nadopiekuńcza, ale po spotkaniu z moją mamą to stwierdzam, że ona bardziej. Ostatnio też ktoś mógł pomyśleć wyrodni rodzice, jak staraliśmy się nie zwracać uwagi jak Krzys miał atak histerii w wózku, bo chciał na rączki. Popłakał, przestał a w sumie wózek służy do przewozenia dziecka a nie do pchania. Na tym polega wychowanie, że uczymy dziecko dobrych nawyków, ale to trudna sprawa i na pewno popełnimy wiele błędów.
__________________
|
|
|
|
|
#2869 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
o matko jak przecztytlam, tego posta co napisalam przed chwila to az mi sie glupio zrobilo, bez ładyu i składu, pelno literowek
przepraszam![]() jestm dzis na nogach od bardzo wczesbnego ranka, a to wracanie po klucze mnie zabiło... i to, ze Hania nie chciala spac... ale juz zasnela, wiec ogarne chate, wykapie sie i lece spac... gusia ja nie uzywam bialcyh kremow do pipki, bo jej tam wchodza i potem trudno wydostac, kiedys go uzywalam (jak nie miala odparzen) ale jakis bez rewelacji, To samo osławiony sudocrem, u nas sie NIC A NIC nie sprawdza. posmarowalam jej bardzo cienką wartwą bactrobanu, zobaczymy rano... umieram dzisiaj naprawde, nie dość ze taki durny dzień, to ja jakieś schizo mam przez ta glupia diete ![]() i chyba mi sie okres zbliza bo jestem wsciekla jak nigdy!!! akurat przed wyjazdem,... bo po co poczekac... aaaaaaaaaaaaa
|
|
|
|
#2870 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ale dziewczyny co do tego glutenu w kaszce... to przeciez mozecie zrobic normalnie bezglutenowa kaszke dla dzieci i zamiast wsypac 6 lyzeczec kaszki jak jest na opaowaniu wyspac 5 i jedna takiej mannej i dziecko nawet tego nie poczuje a zje gluten, tak przynajmniej u mnie w tym schemacie zywienia jest...
co do figury no nie jest jakos tragicznie.. fakt faktem ze zawsze bylam sczupla i moze dlatego tak nad tym ubolewam... ciezko sie przyzwyczaic do zmian. C o do cwiczen mi sie tez nie chce wierzcie mi, wieczorem to ja marze by pojsc spac juz nawet maz tez chodzi grzecznie spac ze mna bo ja normalnie sie klade i usypiam hehe ale te weidera brzuszki na poczatku zamuja gora 10 min.. wiec przed snem sobie robie, sa ciezkie to fakt ale wykonalne czy do koncowki dotrwam to nie wiem hehhe na pewno jak juz wyszykujemy nasze nowe mieszkanie zapisze sie na areobik jakis bo tak razniej a teraz aby basen mi zostaje i w domu cwiczenia bo juz na areobik czasu nie znajde i tak ledwo chodze na jazdy a mojego okresu nie widac.. cholercia .. juz nie karmie 1,5 mc i poza plamieniem to tyle az juz zaczynam go wyczekiwac ja tez czasem jestem nadopiekuncza ale troche z tego wyrastam ja probowalam malej nie brac na rece jak mi sie darla wozku na spacerze bo to byla tragedia co wyszlam z domu ta histeria, bo na rece ale po 10 min bralam bo ludzie patrzyli na mnie jak bym dziecko mordowala w tym wozku, az mi zagladali do wozka ! ale kilka razy nie wzielam albo pozno bralam i sie juz przyzwyczaila
__________________
wiosna!! |
|
|
|
#2871 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, czy Wy wszystkie macie konta na NK? Nie wiem do kogo wysyłać zaproszenia na PW....
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
#2872 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2873 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
|
#2874 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
|
|
|
|
|
#2875 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Rozpoznawanie to fajna rzecz
, ja rozpoznaję po dzieciaczkach. Tylko jak ja was wszystkie potem spamiętam jak kojarzę z nicku
__________________
|
|
|
|
#2876 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Co do łapania stopek,toOla jeszcze tego nie robi i wygląda na to, żei chce. Ja jej 2 razy podałam jej stpokę do rączki, ale ona jakoś w ogóle nie była zainteresowana. Widać jeszcze nie pora.
Dziewczyny, bo ja dostałam od kilku z was prośby o zaprzyjaźnienie i wydaje mi się że je dodałam do swoich kontaktów, ale nie jestem pewna, bo mi cały zcas się pokazują. Jak to zrobić? A jak Was namierzyć na NK? Też chciałabym. Na priva wymieniacie się danymi, czy jak??? ![]() gosiaczek - Ja moją Gazelle free style kupiłam gdzieś 2 lata temu w sprzedaży wysyłkowej z telewizji, gdzie była reklamowana 9nie pamiętam z jakiej firmy wysyłkowej). Jestem z tego urządzenia bardzo zadowolona, ćwiczenie na nim nie wymaga dużego wysiłku - po prostu chodzisz na nim w takim tempie, jakim ci to odpowiada. Był czas, że ćwiczyłam na tym codziennie. Co do jego gabarytów i zajmowania miejsca w mieszkaniu, to u mnie stoi cały czas rozłożone(fakt, mogę sobie na to pozwolić). Ale można je składać na poziomo i chować np. pod łóżkiem lub gdzie indziej. Ja własnie na początku planowałam je składać i chować, ale przy codziennym ćwiczeniu to nie zdało u mnie egzaminu, bo trzeba by było to nosić, a to trochę waży. Co do nadopiekuńczości - nie wiem. Wiem, że na samym początku nie pozwaliałam aby Ola w ogóle płakała, tzn. gdy tylko tak bardziej zapłakała, ja od razu do niej leciałam. Teraz już nieraz trochę płaczę, gdy ja musze coś skończyć robić, a wiem, że jej nic nie jest. Chodzi mi o to, że na początku rzuciłabym to coś, co akurat robiłam i poleciałabym do łóżeczka, teraz już kończę to coś i dopiero lecę |
|
|
|
#2877 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
umnie tez ostatnie znajomosci to sam wizaz ![]() Hmm ja tez widze teraz po sobie ze sie zmienilam kiedys siedzialam caly czas nad lozeczkiem /wozkiem jak tylko maly jeknal teraz tez tak jest ale juz nie na kazde jekniecie jesli widze ze mu nic niedolega i bawi sie i sobie jeczy guga itd... to niebiegne (a kiedys na kazdy jego oddglos lecialam) Co do spacerow to maly tez nasz terroryzowal placzem ze chce na rece ale wtedy to go kladziemy na brzuszku w wozku polezy pomeczy sie i wtedy jak go poloze normalnie na pleckach to sie cieszy i odpoczywa byly tez 2-3 razy ze wzielam go na rece bo opcja na brzuszek odpadala (byl po jedzeniu)
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
|
#2878 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Jak mam Was znaleźć? W takim razie dane poproszę, bo inaczej to nic z tego nie wyjdzie ![]() Dzisiaj w Halu Ludowej są targi Mother & Baby: prezentują się firmy dla dzieci + wykłady + inne atrakcje, powoli się tam wybieramy... może będą jakieś promocje
|
|
|
|
|
#2879 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
No wiec dziewczynki jeszcze raz papa i buziaki, tylko nie piszcie duzo bo pozniej nie zdaze z czytaniem
|
|
|
|
#2880 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Spokojnego wypoczynku Susola
E...a ja też mam Roana spacerówka też jest super dziecko ma dużo miejsca chociaż jak jadę gdzieś tramwajem skm czy autobusem to biorę spacerówkę iglessima jest leciutka i fajnie się składa |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.




cała reszta laduje na sliniaku.
Trzymajcie sie cieplutko
A Twoja galeria jest imponująca, trochę mi czasu zajęło zeby przebrnąć przez wszystkie foty. W grzywce wyglądałaś superowo 
jestem ostatnio przemeczona i niewyspana -kto by mi kazał jeszcze sie dodatkowo męczyc 





dlatego tak sie malo udzielam
Karmie wylacznie piersia i nagle on zaczyna wybrzydzac, czas karmienia to zabawa, ciagnie mnie za cyca, smieje sie do mnie, odwraca glowe, no slowem wszystko tylko nie je. Nie wiem co sie tak nagle stalo 


Mad No to zawrocilam (dodam, ze ta droga ejst w totalnej rozsypce, jest taki remont ze trzeba sie niezle na,eczyc zeby dojecghac na miejsce, a juz bylo ciemno i wogole nic nie bylo wodac ) wrocilam po klucze, jade z powrtoem, a tu tir ktory jechal przede mna stanal na awaryjnych, bo sie okazalo ze na tymczasowy most nie moga wjezdzac tiry... mama spala w aucie i tylko dlatego nie poszlam mu robvic awantury!!! jakos potem przejechal jednak przez ten most i pojechaam do domu... no pech to pech!@!! i jeszcze na tym gerillu solenizantke użarła osa w POLICZEK OD SRODKA!!!! pila karmi i wszyscy poszli z dworu na chwile i ta osa sie tam zaszyła i jak ona sie napoila, to ją użarła! trzeba bylo jej wyciagnac z tego policzka żądło!!!!!! boze... od razu jej cala buzia spuchla... biedna... takze uwazajcie na napoje zostawione na powietrzu.
Ale już sobie wyobrażam jak to będzie, łyżeczka marchewki, resztę mamusia, łyżeczka jabłuszka resztę mamusia. I takim sposobem będę zdrowa jak rydz na tych jedzonkach

