Odchudzanie. Razem raźniej!

[przeklete_pragnienia]

Kinga jasne, poproszę

Ja też sobie robię zdjęcia raz w miesiącu, pierwsza fotkę zrobiłam sobie miesiąc po porodzie, wtedy jeszcze nie cwiczylam ani nie trzymałam diety, potem druga fotka, cwiczylam wtedy ponad tydzień, starałam się jeść zdrowo i chyba coś tam widać różnicę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez Kaveri

Mogłyby tak nie utrudniać życia, nawet siadanie sprawia mi ból

U mnie niestety dziś waga +1 kg, ale to przez zakwasy i jestem przed okresem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ah, ta waga przed okresem może zdenerwowac, wiem coś o tym

Będziesz się z nami co tydzień w sobotę ważyła i mierzyła?

Napisane przez przeklete_pragnienia

Kinga jasne, poproszę

Ja też sobie robię zdjęcia raz w miesiącu, pierwsza fotkę zrobiłam sobie miesiąc po porodzie, wtedy jeszcze nie cwiczylam ani nie trzymałam diety, potem druga fotka, cwiczylam wtedy ponad tydzień, starałam się jeść zdrowo i chyba coś tam widać różnicę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wrzucam ciasteczka.

Polecam mega wszystkim. Szybciutko się robi, a są genialne w smaku

Zdjęcia swoje mam z ok. lutego. No ale wagę wtedy miałam podobną. Chyba musiałabym zacząć robić też regularnie co miesiąc..

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Będziesz się z nami co tydzień w sobotę ważyła i mierzyła?

Wrzucam ciasteczka.

Pewnie! Chociaż ja i tak ważę się codziennie, bo mam problem z nerkami i bardzo zatrzymuję wodę. Jak waga za bardzo rośnie, to muszę brać coś moczopędnego.

Szkoda, że są z płatkami owsianymi! Mam po nich straszną rewolucję. Myślisz, że można je czymś zastąpić?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez Kaveri

Pewnie! Chociaż ja i tak ważę się codziennie, bo mam problem z nerkami i bardzo zatrzymuję wodę. Jak waga za bardzo rośnie, to muszę brać coś moczopędnego.

Szkoda, że są z płatkami owsianymi! Mam po nich straszną rewolucję. Myślisz, że można je czymś zastąpić?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A może tak kasza jaglana? Jak się zmrozi to pewnie i tak stwardnieje

Nie umiem się zmusić do picia duzych ilości wody. Jak jest trening - 1,5l na luzie, ale normalnie... Nie suszy mnie i mi się nie chce pić :/

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez kingaa2407

A może tak kasza jaglana? Jak się zmrozi to pewnie i tak stwardnieje

Nie umiem się zmusić do picia duzych ilości wody. Jak jest trening - 1,5l na luzie, ale normalnie... Nie suszy mnie i mi się nie chce pić :/

Mam tak samo, też praktycznie wcale nie chce mi się pic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

A może tak kasza jaglana? Jak się zmrozi to pewnie i tak stwardnieje

Nie umiem się zmusić do picia duzych ilości wody. Jak jest trening - 1,5l na luzie, ale normalnie... Nie suszy mnie i mi się nie chce pić :/

No nie, jaglanej nie lubię, ale przynajmniej po niej nie umieram. Ile razy bym jej nie gotowała, to smakuje jak twarde popłuczyny z kartonu.

Napisane przez przeklete_pragnienia

Mam tak samo, też praktycznie wcale nie chce mi się pic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No co wy, dziewczyny! Jak może się wam nie chcieć pić? Chciałabym bardzo... Ja wypijam dziennie ponad 3 litry ogólnie płynów i jestem wiecznie nienasycona, a pragnienie czuję nadal.


Melduję 8,5 km spaceru!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez Kaveri

No nie, jaglanej nie lubię, ale przynajmniej po niej nie umieram. Ile razy bym jej nie gotowała, to smakuje jak twarde popłuczyny z kartonu.

No co wy, dziewczyny! Jak może się wam nie chcieć pić? Chciałabym bardzo... Ja wypijam dziennie ponad 3 litry ogólnie płynów i jestem wiecznie nienasycona, a pragnienie czuję nadal.


Melduję 8,5 km spaceru!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękny spacer i masa spalonych kalorii pewnie!

A co do kaszy jaglanej... może spróbuj ten przepis, który właśnie wrzuciłam? Dla mnie to była miłość od pierwszego kęsu

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Piękny spacer i masa spalonych kalorii pewnie!

A co do kaszy jaglanej... może spróbuj ten przepis, który właśnie wrzuciłam? Dla mnie to była miłość od pierwszego kęsu

Opaska twierdzi, że 274 kcal, także licho, ale o 19:30 biorę się za siłówkę, także na pewno podbiję liczbę kcal.

O matko, ląduje na liście do wypróbowania!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Wrocilam do 8 godzinnego okienka żywieniowego, więc siedzę już głodna, zła bo moja mała dzisiaj nieodkladalna, niewyspana. I walczę z tym, żeby się nie złamać i nie zjeść jakiś słodyczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Wrocilam do 8 godzinnego okienka żywieniowego, więc siedzę już głodna, zła bo moja mała dzisiaj nieodkladalna, niewyspana. I walczę z tym, żeby się nie złamać i nie zjeść jakiś słodyczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jedz, będziesz jutro z siebie dumna, że się dzisiaj nie poddałaś. Przesyłam mentalne wsparcie!

Napisane przez Kaveri

Opaska twierdzi, że 274 kcal, także licho, ale o 19:30 biorę się za siłówkę, także na pewno podbiję liczbę kcal.

O matko, ląduje na liście do wypróbowania!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może uda mi się Ciebie przekonać do kaszy jaglanej haha

Ja sobie po 21 pójdę pobiegać.
W tym tyg mam 5 min biegu, 1 min marszu x4.
Co tydzień o minutę bieg mi się będzie zwiekszał..

[przeklete_pragnienia]

Już wiem skąd ten ostatni ciąg do słodyczy i podminowanie- zaczyna mi się @. Mąż wziął starszego syna na spacer, więc o ile młoda pozwoli to się trochę przekimam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Już wiem skąd ten ostatni ciąg do słodyczy i podminowanie- zaczyna mi się @. Mąż wziął starszego syna na spacer, więc o ile młoda pozwoli to się trochę przekimam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak, @ to prawdziwa małpa. To po @ pewnie będziesz miała jeszze ładniejszą wagę, bo wody się pozbędziesz

Ja jestem jak odkurzacz wtedy, co znajdę na drodze to wciągnę.

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Nie jedz, będziesz jutro z siebie dumna, że się dzisiaj nie poddałaś. Przesyłam mentalne wsparcie!


Może uda mi się Ciebie przekonać do kaszy jaglanej haha

Ja sobie po 21 pójdę pobiegać.
W tym tyg mam 5 min biegu, 1 min marszu x4.
Co tydzień o minutę bieg mi się będzie zwiekszał..

Dokładnie! Nie warto, bo będziesz żałowała!

Może, chociaż obawiam się, że jaglana na po prostu taki specyficzny smak, sam w sobie.

I jak? Mam nadzieję, że właśnie biegasz


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Nie zjadłam nic
Ja słyszałam, ale głowy swojej nie dam, że się plucze kaszę jaglana i wtedy nie ma takiego dziwnego smaku.
Sama jej nie jem bo nie lubię ale nie próbowałam plukac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaveri]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Nie zjadłam nic
Ja słyszałam, ale głowy swojej nie dam, że się plucze kaszę jaglana i wtedy nie ma takiego dziwnego smaku.
Sama jej nie jem bo nie lubię ale nie próbowałam plukac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To się chwali!

Ta wiedza już do mnie nie dotarła


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez Kaveri

Dokładnie! Nie warto, bo będziesz żałowała!

Może, chociaż obawiam się, że jaglana na po prostu taki specyficzny smak, sam w sobie.

I jak? Mam nadzieję, że właśnie biegasz


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardziej to była walka o przetrwanie dzisiaj jakoś, no ale 1:0 dla mnie haha

Tam jest tyle dodatków, że nei wiem czy w ogóle wyczujesz jej smak Jak kiedyś spróbujesz to daj znać koniecznie

Napisane przez przeklete_pragnienia

Nie zjadłam nic
Ja słyszałam, ale głowy swojej nie dam, że się plucze kaszę jaglana i wtedy nie ma takiego dziwnego smaku.
Sama jej nie jem bo nie lubię ale nie próbowałam plukac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo brawo za silną wolę!

[kingaa2407]

Cześć Kochane!

Wiem, że miałam się nie ważyć, ale kusiło. Powiedzmy, że to tak w połowie tygodnia sprawdzenie

W sobotę było 85.2 a dziś 84

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez kingaa2407

Cześć Kochane!

Wiem, że miałam się nie ważyć, ale kusiło. Powiedzmy, że to tak w połowie tygodnia sprawdzenie

W sobotę było 85.2 a dziś 84

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, super!

U mnie też spadek, 73,7! służy mi okno żywieniowe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Wow, super!

U mnie też spadek, 73,7! służy mi okno żywieniowe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Genialnie!

Czyli pięknie rozpoczynamy środę z jeszcze większą motywacją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Bardziej to była walka o przetrwanie dzisiaj jakoś, no ale 1:0 dla mnie haha

Tam jest tyle dodatków, że nei wiem czy w ogóle wyczujesz jej smak Jak kiedyś spróbujesz to daj znać koniecznie

Najważniejsze, że wygrałaś!

Właśnie to mnie przekonuje najbardziej. Jeśli smak dalej mi nie podejdzie, to zabiją go dodatki.

Napisane przez kingaa2407

W sobotę było 85.2 a dziś 84
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez przeklete_pragnienia

U mnie też spadek, 73,7! służy mi okno żywieniowe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładne spadki! Ciekawe co u mnie dziś na wadze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

I jak i jak, co tam u Ciebie na wadze?

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

I jak i jak, co tam u Ciebie na wadze?

Pocieszam się, że oo śniadaniu, ale jak zaklęta -69,5 kg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Może też powinnaś się rzadziej ważyć?

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Może też powinnaś się rzadziej ważyć?

Właśnie nie wiem, najwyżej poczekam na sobotę, chociaż po okresie spadek będzie na pewno, tylko wahania i tak mnie irytują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez Kaveri

Właśnie nie wiem, najwyżej poczekam na sobotę, chociaż po okresie spadek będzie na pewno, tylko wahania i tak mnie irytują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego może lepiej ważyć się jak najrzadziej, bo wtedy nie widzimy tych wahań

Mierz się, to jest najlepszy sposób sprawdzania efektów.

Po okresie Ci wszystko zejdzie na pewno

W ogóle, nie zaczęłaś np więcej sportu uprawiać ostatnio?

[przeklete_pragnienia]

Ja już po treningu, dzisiaj delikatnie ze względu na @.

Ja mierzyć się też nie lubię, starczy, że w innym miejscu albo krzywo przyloze centymetr i już wychodzą cuda na kiju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[caineal]

Hej można dołączyć?
Mam 174 cm ważę 62 kg i stoję w miejscu od 4 miesięcy. NIC się nie rusza. Niby jestem w odpowiedniej wadze ale mimo ćwiczeń dół brzucha wisi tricepsy są jak pelikany, o postawie wyprostowanej nie wspomnę. Bardzo chciałabym zejść do 58... teraz będzie jeszcze ciężej bo rozwaliłam sobie poważnie rękę i nie bardzo mogę ćwiczyć. Jak tylko podnosi się mi tętno to rana się otwiera. Zostaje tylko dieta. Mam nadzieję, że mnie do niej zmotywujecie bo z tym u mnie ciężko.

Co do kaszy jaglanej ja, aby zniwelować jej smak (może komuś się przyda) to dodaję dosłownie łyżeczkę syropu klonowego na kubek ugotowanej kaszy - jest wystarczająco rzadki żeby pokryć całą kaszę takim leciutkim słodkawym posmakiem - wtedy jest ok.

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Ja już po treningu, dzisiaj delikatnie ze względu na @.

Ja mierzyć się też nie lubię, starczy, że w innym miejscu albo krzywo przyloze centymetr i już wychodzą cuda na kiju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja często używam pieprzyków do lokalizacji miejsca mierzenia, wtedy wiem, ze zawsze mierzę w tym samym miejscu

Napisane przez caineal

Hej można dołączyć?
Mam 174 cm ważę 62 kg i stoję w miejscu od 4 miesięcy. NIC się nie rusza. Niby jestem w odpowiedniej wadze ale mimo ćwiczeń dół brzucha wisi tricepsy są jak pelikany, o postawie wyprostowanej nie wspomnę. Bardzo chciałabym zejść do 58... teraz będzie jeszcze ciężej bo rozwaliłam sobie poważnie rękę i nie bardzo mogę ćwiczyć. Jak tylko podnosi się mi tętno to rana się otwiera. Zostaje tylko dieta. Mam nadzieję, że mnie do niej zmotywujecie bo z tym u mnie ciężko.

Co do kaszy jaglanej ja, aby zniwelować jej smak (może komuś się przyda) to dodaję dosłownie łyżeczkę syropu klonowego na kubek ugotowanej kaszy - jest wystarczająco rzadki żeby pokryć całą kaszę takim leciutkim słodkawym posmakiem - wtedy jest ok.

Cześć!

Wagę masz naprawdę świetną przy tym wzroście, no ale jak chcesz w sobie coś zmienić to zapraszamy.

Każdy powinien czuć się dobrze we własnej skórze

Wydaje mi się, że może u Ciebie najskuteczniejsze właśnie by były ćwiczenia, bo to nie jest zrzucanie dużej ilości kg, tylko ujędrnienie, a na to ćwiczenia działają najlepiej

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez kingaa2407

Ja często używam pieprzyków do lokalizacji miejsca mierzenia, wtedy wiem, ze zawsze mierzę w tym samym miejscu



Cześć!

Wagę masz naprawdę świetną przy tym wzroście, no ale jak chcesz w sobie coś zmienić to zapraszamy.

Każdy powinien czuć się dobrze we własnej skórze

Wydaje mi się, że może u Ciebie najskuteczniejsze właśnie by były ćwiczenia, bo to nie jest zrzucanie dużej ilości kg, tylko ujędrnienie, a na to ćwiczenia działają najlepiej

Dobry patent z tymi pieprzykami

Dzisiaj mierzylam kontrolnie udo i chyba nic nie spadło więc mam z lekka dola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Może poczekaj aż @ się skończy i woda z Ciebie zejdzie? A może właśnie woda się w Tobie zatrzymuje?