Panny Młode 2008 cz.IV

[kina2807]

Napisane przez izazusia

O 15 jadę na korepetycje i wrócę pewnie tak ok 18. Jutro zamierzam wybrać się do mojej ukochanej cioci do Kluczborka w końcu ją zaprosić na ślub. Muszę się też pochwalić że zarobiłąm ok 600 zł przez ostatni tydzień- rozwiązując projekty- wszystkie zostały przyjęte bez poprawek

gratulacje Izuś
a do takiego welonu na pewno nie jesteś za niska, w ogóle nie jesteś niska

[m.a.r.t.a]

Napisane przez dzasta110

wiecie co?? mogłam o tym w ogóle nie pisać, bo wnisokuje z Waszych wypowiedzi, że mój związek z TŻ jest jakiś dziwny, bo ja nie miałam nic przeciwko, żeby mieli rozbierającą się panienkę i czy to jest powód, żeby sądzić, że nasz związek nie jest tworzony na "stabilnych fundamentach" widocznie nie jestem taką zazdrośnicą jak Wy, z takiej racji, że mój TŻ nigdy nie dał mi powodu do "takiej" zazdrości

a więcej frajdy na pewno mieli jego goście niż on sam i to była dziewczyna tylko i wylącznie do tańczenia, a nie jakaś lafirynda z którą mogliby robić wszystko

Dlaczego tak się burzysz? Ja piszę ogólnie swoje zdanie na ten temat przecież mam do tego prawo. I mała poprawka: mojego chłopa takie zabawy nie bawią nie dlatego, że byłabym o to zazdrosna, tylko dlatego, że nie jest to w jego stylu. Więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

[kasienka1985]

No to chyba ja przełamię tę niezręczną ciszę i zmienię temat...

Jak pogoda u Was??
U mnie się przejaśnia!

Słonko świeci cudacznie!

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

No to chyba ja przełamię tę niezręczną ciszę i zmienię temat...

Jak pogoda u Was??
U mnie się przejaśnia!

Słonko świeci cudacznie!

ja właśnie wróciłam z miasta, bo wyrwałam się z pracy na przerwę, po tabsy (miałam rzucić, ale wzięłam jeszcze jedno opakowanie, żeby nie mieć @ na weselu) i pogoda też jest piękna, chociaż trochę duszno, ale przynajmniej słoneczko świeci

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kasienka1985

Jak pogoda u Was??
U mnie się przejaśnia!

Słonko świeci cudacznie!

Bardzo ciepło i słonecznie ale czuje się niesamowicie senna...

[izazusia]

A dla mojego TZ zatanczy tancerka Zawodowa- 4 letnia córeczka naszego świadka Nauczyła się krakowiaka , ma piękny krakowski strój i juz mi powiedziała że zatańczy dla wujka ale mam mu nie mówic bo to niespodzianka

U mnie pogoda piękna- nie wiem jak się ubrać na te korki
Chciałam czarną bluzkę ale boję sie że się zaparzę w pociągu

[LilStar]

u mnie też Słoneczko pięknie świeci-a ja myślami w domku przy B-normalne żeby się od nowa zakochiwać?nie przestając kochać?

[m.a.r.t.a]

Czarny bardziej słońce przyciąga, ja w taką pogodę zawsze ubieram coś jaśniejszego i przewiewnego.

No proszę jaki prezent czyha na wuja .

[LilStar]

a co tu tak cichutko?

[soffera]

Dzastus ja nigdzie nie wyczytalam miedzy wierszami ze dziewczyny kieruja swoje wypowiedzi do Ciebie w negatywny sposob Spokojnie

Lilus trzymam za słowo

Własnie skonczylam folder sesja plenerowa przyklady aby pokazac naszej fotografce o jaki klimat zdjec nam chodzi

No i znow przegladam dwa inne: fryzury i bukiety TO CHYBA JAKAS OBSESJA

[kasienka1985]

Napisane przez izazusia

A dla mojego TZ zatanczy tancerka Zawodowa- 4 letnia córeczka naszego świadka Nauczyła się krakowiaka , ma piękny krakowski strój i juz mi powiedziała że zatańczy dla wujka ale mam mu nie mówic bo to niespodzianka

U mnie pogoda piękna- nie wiem jak się ubrać na te korki
Chciałam czarną bluzkę ale boję sie że się zaparzę w pociągu

Ale słodko
Buziak od cioci Kasi dla małej słodkiej perełki

Napisane przez LilStar

u mnie też Słoneczko pięknie świeci-a ja myślami w domku przy B-normalne żeby się od nowa zakochiwać?nie przestając kochać?

Echhhh... ja już zapomniałam jak to jest...
ale też tak miałam jakiś czas temu...
A to dlatego, że długo się nie widzieliście i nie możesz się nim nacieszyć!

[izazusia]

No ok Właśnie wyprasowałam białą płachtę którą na siebie włożę
Najbardziej mi się podoba mina mojego Kamila który mówi mi wczoraj przed snem "Jurek (świadek) powiedział że będę mieć jakąś tancerkę- nie będziesz zła?"
Hmm szczerze to już wolałabym żeby TZ miał striptizerkę niż ja striptizera. Jedna koleżanka chciała mi zrobić taką niespodziankę ale ja jestem hmm zbyt sztywna. Byłabym po prostu zażenowana i tyle Dlatego dały sobie spokój. Poza tym przebywam ciągle z ratownikami i karatekami i tyle ile się moge napatrzeć na fajne ciała to mojeW męskiej urodzie zwracam uwagę na oczy i... łydki
Ja np zazdrośnicą przesadną nie jestem chociaż czasem mam jakieś takie napady ale staram sie zdusić to w środku
Poza tym jak ulicą idzie jakaś śliczna, fajnie ubrana dziewczyna to sama zwracam uwagę TZ na nią. Podobnie jak nic złego nie widzę w pięknych wysublimowanych aktach- i trzeba przyznać że kobiece ciało jest dużo ładniejsze
polecam http://fototok.tkb.pl/pt/subcat.php?l=0&c=8&sc=29

[kasienka1985]

Napisane przez izazusia

No ok Właśnie wyprasowałam białą płachtę którą na siebie włożę
Najbardziej mi się podoba mina mojego Kamila który mówi mi wczoraj przed snem "Jurek (świadek) powiedział że będę mieć jakąś tancerkę- nie będziesz zła?"
Hmm szczerze to już wolałabym żeby TZ miał striptizerkę niż ja striptizera. Jedna koleżanka chciała mi zrobić taką niespodziankę ale ja jestem hmm zbyt sztywna. Byłabym po prostu zażenowana i tyle Dlatego dały sobie spokój. Poza tym przebywam ciągle z ratownikami i karatekami i tyle ile się moge napatrzeć na fajne ciała to mojeW męskiej urodzie zwracam uwagę na oczy i... łydki
Ja np zazdrośnicą przesadną nie jestem chociaż czasem mam jakieś takie napady ale staram sie zdusić to w środku
Poza tym jak ulicą idzie jakaś śliczna, fajnie ubrana dziewczyna to sama zwracam uwagę TZ na nią. Podobnie jak nic złego nie widzę w pięknych wysublimowanych aktach- i trzeba przyznać że kobiece ciało jest dużo ładniejsze
polecam http://fototok.tkb.pl/pt/subcat.php?l=0&c=8&sc=29

Na początku nie zakumałam
hahahahahahhaha

Bardzo chciałabym mieć do tego tematu tak zdrowe podejście jak Ty.
Nie jestem z tych zawistnych, potrafię docenić urodę innych kobiet, czy nienaganne ubranie, uczesanie itp.
I również zwracam uwagę na to Łukaszowi, który zazwyczaj mi mówi; Ty wyglądasz ładniej
Natomiast moja reakcja na jego ewentualne zwrócenie uwagi na kogoś <co się nie zdarza> byłaby conajmniej wybuchowa.
Zdaję sobie sprawę z tego , że nie jest to normalne... ale co ja poradzę że KAsia to taki mały gupek który nie potrafi się zmienić...

[LilStar]

Napisane przez kasienka1985

Echhhh... ja już zapomniałam jak to jest...
ale też tak miałam jakiś czas temu...
A to dlatego, że długo się nie widzieliście i nie możesz się nim nacieszyć!

Romantyczka
buziak Laleczko

Napisane przez izazusia

Poza tym jak ulicą idzie jakaś śliczna, fajnie ubrana dziewczyna to sama zwracam uwagę TZ na nią. Podobnie jak nic złego nie widzę w pięknych wysublimowanych aktach- i trzeba przyznać że kobiece ciało jest dużo ładniejsze
polecam http://fototok.tkb.pl/pt/subcat.php?l=0&c=8&sc=29

ja jestem tego zdania: jak jestem na diecie to nie znaczy że nie mogę sobie przejrzeć jadłospisu
Oczywiście wszystko w granicach rozsądku

[izazusia]

Kasiu mój związek trwał w oddaleniu 5 lat. Kamil w międzyzczasie pracował m.in w hotelu (czasem zostawał na nocki gdzie są śliczne barmanki, pokojówki itp. Gdybym była zazdrośnicą ten związek byłby dla mnie nie do pomyśłenia.
Nie mogę powiedzieć że jestem kobietą na tyle świadoma swojej urody i seksapilu że mój TZ nie zauroczy się nikim innym. Seksapilu mam tyle co kot napłakał- jestem bardziej typem chłopczycy Uroda przeciętna. My z Kamilem się kochamy- nic innego nie trzymałoby nas przy sobie tyle lat na odległość 650 km.
Zazdrość u nas to rzecz incydentalna Kamil też nie jest np zazdrosny o moich kolegów. Jakby był to miałby jakies zastrzeżenia do tego że z jednym serdecznym kumplem pojechałam pod namiot a że nikt inny się nie zgłosił spaliśmy w tym namiocie tylko we dwójkę.
Ja wiem jak to może z boku wyglądać ale jesteśmy siebie pewni. Cieszę się z tego że w swoim związku nie czuję się ograniczana, nie musze z niczego rezygnowaćMam świetnych kolegów, są również przyjaciółmi Kamila. jak idziemy na jakąś imprezę a Kamila nie ma to tańcze z nimi- nie znoszę jak ktoś obcy się klei i jasno daję to do zrozumienia. Jestem wielką zwolenniczką przytulania hehe ale tylko do swojego skarba Dla innych niedostępna i troszkę chłodnawa. Zreszta usłyszałam to od kilku mężczyzn (również z mojej paczki ) którzy próbowali mnie sobą zainteresowac Góra lodowa

[asiuk]

Napisane przez dzasta110

wiecie co?? mogłam o tym w ogóle nie pisać, bo wnisokuje z Waszych wypowiedzi, że mój związek z TŻ jest jakiś dziwny, bo ja nie miałam nic przeciwko, żeby mieli rozbierającą się panienkę i czy to jest powód, żeby sądzić, że nasz związek nie jest tworzony na "stabilnych fundamentach" widocznie nie jestem taką zazdrośnicą jak Wy, z takiej racji, że mój TŻ nigdy nie dał mi powodu do "takiej" zazdrości

a więcej frajdy na pewno mieli jego goście niż on sam i to była dziewczyna tylko i wylącznie do tańczenia, a nie jakaś lafirynda z którą mogliby robić wszystko



chociaż jedna, która ma podobne zdanie jak ja

rozumiem, że ile ludzi tyle opinii

Dżastuś, nie denerwuj się. Ja też mam takie samo zdanie, jak Ty i uważam, że mój związek jest jak najbardziej stabilny i zdrowy. Wolałabym, żeby TŻ nie miał żadnej striptizerki, ale jeśli koledzy mu takową sprezentują, to nie będę mieć pretensji. Wiadomo, że trzeba znać granice - mój T. nie daje mi powodów do zazdrości, więc mu ufam.

Napisane przez LilStar

u mnie też Słoneczko pięknie świeci-a ja myślami w domku przy B-normalne żeby się od nowa zakochiwać?nie przestając kochać?

Ja tak mam co jakiś czas I to bez dodatkowej rozłąki. Teraz jest między nami cudownie, wiadomo, że znowu "oklapniemy" za jakiś czas. I na jakiś czas

[wiiniii]

Napisane przez dzasta110

wiecie co?? mogłam o tym w ogóle nie pisać, bo wnisokuje z Waszych wypowiedzi, że mój związek z TŻ jest jakiś dziwny, bo ja nie miałam nic przeciwko, żeby mieli rozbierającą się panienkę i czy to jest powód, żeby sądzić, że nasz związek nie jest tworzony na "stabilnych fundamentach" widocznie nie jestem taką zazdrośnicą jak Wy, z takiej racji, że mój TŻ nigdy nie dał mi powodu do "takiej" zazdrości

a więcej frajdy na pewno mieli jego goście niż on sam i to była dziewczyna tylko i wylącznie do tańczenia, a nie jakaś lafirynda z którą mogliby robić wszystko



chociaż jedna, która ma podobne zdanie jak ja

rozumiem, że ile ludzi tyle opinii

nie przejmuj sie wypowiedziami i opiniamy to sa gusta ludzi
co człowiek to inny gust
zyj po swojemy nie patrz na innych i nie opieraj sie na zdaniu innych
carpediem74
szalej szalej kobieto zycie tylko jedno

pozdrawiam

[biedronka19876]

U mnie pogoda byla dzisiaj dosc ładna, slonko piekło, jednak teraz cosik sie trochę zachmurzylo

Co do ilości gosci to bedziemy miec wraz z zespolem, delegacja i kamerzysta 44 osoby, z 81. Dosc spora liczba osob sie nam wykruszyła niestety

Dzis dzwoniła do mnie fryzjerka i umowila sie ze mna na jeszcze jedna.. probna. To bedzie juz 3 fryzura próbna.

[dzasta110]

łooo matko dziewczyny przecież ja nie chciałam, żeby to zabrzmiało jak oburzenie czy jak kłótnia ale jeśli tak to zrozumiałyście, to przepraszam Was
i rozumiem (tak jak napisała wcześniej), że ile ludzi tyle opinii

[LilStar]

Napisane przez asiuk

Ja tak mam co jakiś czas I to bez dodatkowej rozłąki. Teraz jest między nami cudownie, wiadomo, że znowu "oklapniemy" za jakiś czas. I na jakiś czas

zgadzam się w całej rozciągłości

[kasienka1985]

Napisane przez dzasta110

łooo matko dziewczyny przecież ja nie chciałam, żeby to zabrzmiało jak oburzenie czy jak kłótnia ale jeśli tak to zrozumiałyście, to przepraszam Was
i rozumiem (tak jak napisała wcześniej), że ile ludzi tyle opinii

Eeeeeee
ja tam osobiście się nie gniewam...
nie mam za co

[m.a.r.t.a]

Napisane przez dzasta110

łooo matko dziewczyny przecież ja nie chciałam, żeby to zabrzmiało jak oburzenie czy jak kłótnia ale jeśli tak to zrozumiałyście, to przepraszam Was
i rozumiem (tak jak napisała wcześniej), że ile ludzi tyle opinii

A ja chciałam tylko dodać na zakończenie, że nikt nie napisał, że z tego powodu Wasz "związek nie jest tworzony na "stabilnych fundamentach", więc nie wiem skąd to wytrzasnęłaś.

Dziewczyny nie psujmy sobie przedślubnego nastroju!

[kasienka1985]

Kuniec tematu!!
Ja zmykam na pazurki!
Koniec pracki... śmigam
paaaaaaaaaaaaaaaa

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

Kuniec tematu!!
Ja zmykam na pazurki!
Koniec pracki... śmigam
paaaaaaaaaaaaaaaa

Tobie to dobrze , pazurki i do domku idzie, a ja jeszcze 1.5 godziny w pracy muszę wysiedzieć

[m.a.r.t.a]

A ja zaraz pędzę na spisanie drugiej części protokołu (babka do nas w sobotę z kancelarii dzwoniła, czy my czasem o własnym ślubie nie zapomnieliśmy ) a później na solara.

[gosia1007]

Napisane przez kasienka1985

Bardzo chciałabym mieć do tego tematu tak zdrowe podejście jak Ty.
Nie jestem z tych zawistnych, potrafię docenić urodę innych kobiet, czy nienaganne ubranie, uczesanie itp.
I również zwracam uwagę na to Łukaszowi, który zazwyczaj mi mówi; Ty wyglądasz ładniej

No ja zazdrośnikiem nie jestem ale na inne laski uwagi swojego meża nie zwracam jak mam zły dzień to nawet sie pieklę, że sie popatrzył.

Napisane przez dzasta110

łooo matko dziewczyny przecież ja nie chciałam, żeby to zabrzmiało jak oburzenie czy jak kłótnia ale jeśli tak to zrozumiałyście, to przepraszam Was
i rozumiem (tak jak napisała wcześniej), że ile ludzi tyle opinii

Spokojnie, tylko spokój może nas uratować jest ok


Dziewczyny właśnie wstępnie zarezerwowałam wycieczkę (wstępnie bo się z meżem nie mogę skontaktować) - Tunezja od 4.09 na dwa tygodnie:jupi :
O matko, strój kąpielowy trzeba kupić!

[LilStar]

Napisane przez kasienka1985

Kuniec tematu!!
Ja zmykam na pazurki!
Koniec pracki... śmigam
paaaaaaaaaaaaaaaa

ale Ci dobrze
ja jestem zapisana dopiero na 28.08-teraz śmigam z moimi potraktowanymi odżywką czekam na fociaki
buziaki

Napisane przez kina2807

Tobie to dobrze , pazurki i do domku idzie, a ja jeszcze 1.5 godziny w pracy muszę wysiedzieć

łączęsięz Tobą-jeszcze 1,5 godzinki

Napisane przez m.a.r.t.a

A ja zaraz pędzę na spisanie drugiej części protokołu (babka do nas w sobotę z kancelarii dzwoniła, czy my czasem o własnym ślubie nie zapomnieliśmy ) a później na solara.

powodzonka na spisywaniutym razem się uda

Napisane przez gosia1007

Dziewczyny właśnie wstępnie zarezerwowałam wycieczkę (wstępnie bo się z meżem nie mogę skontaktować) - Tunezja od 4.09 na dwa tygodnie:jupi :
O matko, strój kąpielowy trzeba kupić!

superbardzo fajnie, że sobie odpoczniecie w tak fajnym miejscu

[asiuk]

Napisane przez m.a.r.t.a

A ja zaraz pędzę na spisanie drugiej części protokołu (babka do nas w sobotę z kancelarii dzwoniła, czy my czasem o własnym ślubie nie zapomnieliśmy ) a później na solara.

Mam nadzieję, że my wszystko załatwimy za jednym zamachem, nie chce mi się biegać do kancelarii kilka razy

Ty nie przesadź z tym solarem, widzę, że bardzo Ci się spodobała ta forma opalania
Mam nadzije, że od zeszłego roku nie zminił sie za bardzo sprzęt w solarium, w którym byłam parę razy i gdzie mnie nie poparzyło. To jest solarium stojące

Napisane przez gosia1007

Dziewczyny właśnie wstępnie zarezerwowałam wycieczkę (wstępnie bo się z meżem nie mogę skontaktować) - Tunezja od 4.09 na dwa tygodnie:jupi :
O matko, strój kąpielowy trzeba kupić!

Ale masz fajnie! Mam nadzieję, że w przyszłym roku gdzieś pojedziemy

[m.a.r.t.a]

Napisane przez asiuk

Ty nie przesadź z tym solarem, widzę, że bardzo Ci się spodobała ta forma opalania
Mam nadzije, że od zeszłego roku nie zminił sie za bardzo sprzęt w solarium, w którym byłam parę razy i gdzie mnie nie poparzyło. To jest solarium stojące

Byłam dopiero 4 razy. Opaliłam ładnie brzuch, pupę to chyba za bardzo, ale mam problemy z dekoltem i ramionami czyli z tymi partiami ciała na których zależy mi najbardziej, bo mam sukienkę niezabudowaną. Wyglądam jakby mnie słońce lekko musnęło, ale to jeszcze nie to co bym chciała.

[izka19855]

Witam Kochane moje

Napisane przez daget

A no wlasnie co do odliczania to moj Skarbek mi dzis odliczyl.... 19 dni.... jak to szybko zlecialo

Ojjj joj joj!! To u mnie wychodzi podobnie

Napisane przez katarzinka

Witam
dołączam sie do wątku, bo i ja zaliczam się do tego grona. a wypełnia mnie radość z powodu tego wielkiego wydarzenia, że aż chce mi się o tym krzyczeć do wielkiego dnia zostało 103 dni czyli, że niebawem STUDNIÓWKA
ściskam serdecznie

Oj kiedy ja miałam tyle dni do ślubu , zleci nie wiadomo kiedy...
Pozdrawiam.

Napisane przez aniago25

obrączka pasuje, wczoraj padłam ze zmęczenia, po powrocie nie moge się jeszcze odnaleźć, nie wiem ja wy ale ja z nerwów bardzo źle śpie a przez to głowa mnie boli i samopoczucie mam kiepskie jade do siostry na śniadanie, życze miłego dnia, jutro jade po suknie, ale super

A ja narazie nie odczuwam stresu...jakoś to do mnie nie dociera, ze to kilkanaście dni... A tyle rzeczy do załatwiania jeszcze...

Napisane przez malutka_24

Zła wiadomość:
z tego stresu tak mnie dzisiaj brzuch rozbolał, że wylądowałam na izbie przyjęć Dostałam 2 zastrzyki w tyłek, kroplówkę, zrobili mi cały komplet badań (poza prześwietleniem), usg dopochwowe, usg jamy brzusznej i ... nie wiadomo co mi jest Na szczęście jest już dobrze, ale prawie cały dzień spędziłam w tym szpitalu

pozdrawiam cieplutko.

Napisane przez ...Skierka...

Witam Was drogie Panny Mlode!
Jak obiecalam zalacze pare zdjec ze swojego slubu, ktorego relacje pisalam wczesniej

To sobie pooglądałam ....śliczne fociaki...

Napisane przez Kakusia

LilStar - jeszcze a propos przeprowadzki - ranyy jak przeczytalam ile Ty km masz do przeprowadzenia sie to Bo taki zart z mojej strony - ja zaledwie hmm... 5?

My mamy do siebie ...7! 7 km

Napisane przez kejti85

Dziewczyny to już jest koniec
K. jutro jedzie złożyć pozew o rozwód. Któraś pisała że do miesiąca to wygląda inaczej, coś z uprawomocnieniem... napiszcie mi prosze na czym to polega... nie mam już siły na nic...

Nie mogłam uwierzyć jak czytałam....:prz ytul: ściskam mocno.


Kobietki moje drogie jestem lżejsza o 4 kilogramy, bo.....
u spowiedzi wczoraj byliśmy i wiecie co!!!!
Nawet ksiądz na nas nie krzyczał... I nawet miły był jakiś taki...albo może mi sie wydawało... heh, w każdym razie jesteśmy po pierwszej spowiedzi, jeszcze druga przed ślubem w piątek... i oby nie grzeszyć...

Dzwoniłam dziś do salonu, pytałam czy suknia doszła i czy mogę jechać na przymiarkę i ewentualnie zabrać ją siłą..hihi, nie no bez tego zabrać siłą powiedziałam...
Pani bardzo miła była, ale ...sukni nie ma... a miałam dzwonić po 10 , no to przecież zadzwoniłam...i powiedziała, że dostałą już wiadomość, ze ją wysłano i ma do mnie zadzwonić...tylko ciekawe kiedy!!! A ja cała w niepewności...
Oby zadzwoniła jutro....

Gratuluję tym, które są po panieńskim, ja się przymierzam zrobić tydzień przed...
Uciekam zrobić kawkę...ma ktoś chrapkę??