Gdzie znaleźć normalną dziewczynę?

[andund]

Napisane przez Ellen_Ripley

Już nie mówiąc o tym, że wielu chce dziewicę (czyli błona plus brak doświadczenia), a potem narzekanko, że dziewczyna po miesiącu, czy dwóch nie jest demonem seksu, nie chce próbować nowych rzeczy i nie przeżywa na "dzień dobry" wielokrotnych orgazmów. Nie rozumieją, że kobieta do seksu dojrzewa i często pierwsze miesiące są takie sobie.

Rozumieją rozumieją, no chyba że ktoś szuka na kilka razy to wtedy może tak, ale jak ktoś szuka żony na lata, to kilka miesięcy "gorszego" seksu nie zbawi nikogo.

[ferreus_somnus]

Abstrahując od oczywistego trololo:
Zawsze mnie dziwił ten dwulicowy seksizm: kobieta może wymagać u mężczyzny okresślonego wzrostu i wymiarów beniza, ale mężczyzna od kobiety uszczelki w pipce już nie. Przypominam, że te dwa pierwsze warunki nijak nie są kontrolowane i nijak się mają do charakteru. Jak z trzecim? Każdy niech sobie sam odpowie.

Natomiast zawsztydzanie typu: boisz się porównania to takie odwrócone "bo ludzie powiedzą" i jest bardzo niskim (w jaja!) chwytem(?) erystycznym.

[patrycjapatib]

Sorry, ale lepszego przykładu jak nie trollować już chyba nie będzie

[zakonna]

WTF.....kobieta jak nowy telewizor. Ja prdl niektórzy to nie mają nawet żadnego poczucia żenady.

siła spokoju

[kalor]

Napisane przez ferreus_somnus

Abstrahując od oczywistego trololo:
Zawsze mnie dziwił ten dwulicowy seksizm: kobieta może wymagać u mężczyzny okresślonego wzrostu i wymiarów beniza, ale mężczyzna od kobiety uszczelki w pipce już nie. Przypominam, że te dwa pierwsze warunki nijak nie są kontrolowane i nijak się mają do charakteru. Jak z trzecim? Każdy niech sobie sam odpowie.

Natomiast zawsztydzanie typu: boisz się porównania to takie odwrócone "bo ludzie powiedzą" i jest bardzo niskim (w jaja!) chwytem(?) erystycznym.

To przeczytaj, co miedzy innymi ja pisałam na ten temat. I inne dziewczyny.

Przypomnę: chodziło o traktowanie kobiety jak używany towar i takie się o nich wypowiadanie.

Nie widzę nic złego w szukaniu dziewicy, ale w takim podejściu do kobiet już widzę.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez zakonna

WTF.....kobieta jak nowy telewizor. Ja prdl niektórzy to nie mają nawet żadnego poczucia żenady.

siła spokoju

Ta deska klozetowa to była najpiękniejsza.

[Minna]

Napisane przez andund

Prawiczek jest zawsze marny na początku. Tylko z tą różnicą że dziewica również jest marna, a niedziewica patrzy na prawiczkiem z politowaniem i czeka aż się nauczy. A tak dziewica prawiczek uczą się razem, i litują się wzajemnie nad sobą. Taka różnica.[COLOR="Silver"]

Tak się pocieszaj.

[TakaSamaInna]

Napisane przez ferreus_somnus

Abstrahując od oczywistego trololo:
Zawsze mnie dziwił ten dwulicowy seksizm: kobieta może wymagać u mężczyzny okresślonego wzrostu i wymiarów beniza, ale mężczyzna od kobiety uszczelki w pipce już nie. Przypominam, że te dwa pierwsze warunki nijak nie są kontrolowane i nijak się mają do charakteru. Jak z trzecim? Każdy niech sobie sam odpowie.

Natomiast zawsztydzanie typu: boisz się porównania to takie odwrócone "bo ludzie powiedzą" i jest bardzo niskim (w jaja!) chwytem(?) erystycznym.

Porównujesz dwie zupełnie inne rzeczy. Facet też może mieć wymagania co do wyglądu kobiety i na pewno je ma. Też może wymagać partnerki niższej czy też piersi odpowiadającego rozmiaru. Tutaj chodzi o hipokryzję, że facet to może mieć 10 dziewic, ale każda musi koniecznie nią być, bo inaczej zużyta jak przedmiot. Seks to nie dawanie kobiety i branie mężczyzny, a raczej wspólna decyzja by mieć wspólną przyjemność, bo się kochają czy mają chęć się zabawić czy cokolwiek innego. Nie ma tu żadnego zużywania i porównywania do przedmiotu.

[Paprotka_]

Kurcze, jak chrześcijaństwo zmieniło obyczaje. W czasach słowiańskich kobieta będąca dziewicą była niepożądana jako kandydatka na żonę, bo była "ryzykowna" (może nikły temperament a może coś, co sprawiało że nikt jej nie chciał). Potem przyszło chrześcijaństwo ze swoimi teoriami o "czystości". Już mi się wydawało, że po 2 tys. lat termin błony dziewiczej pozostanie tylko w medycynie a tu się okazuje, że jeszcze wzbudza emocje.
Tym, którzy mają problem ze spermą przypominam, że pochwa ma zdolności do oczyszczania się, no i istnieją prezerwatywy.

[patrycjapatib]

Pomijajac fakt, ze nie rozumiem tego gloryfikowania dziewictwa, bo rzadko kiedy pierwszy seks jest fajny.

To jak kogos tak bardzo kreci fakt, ze jest pierwszym facetem dziewczyny, to spoko, ale kiedy laczy sie to ze stwierdzeniem, ze nie-dziewica jest zuzyta, brudna i w ogole sie nie szanuje (czuje sie nieswojo piszac te slowa, serio, mamy 2018 rok?), to jak dla mnie to jest analogiczna sytuacja co temat rozmiaru kobiet. I tak samo jak widze gruba babke wyzywajaca szczuple od wieszakow, na ktore nie poleci zaden facet i widze kompleksy, tak samo tutaj widze kompleksy faceta, ktory podbija se ego wyzywajac dziewczyne, ktora nie jest dziewica. A traktowanie dziewczyny jak telewizor to juz w ogole jakis inny poziom swiadomosci

[fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a]

Uważam że "wymagać" dziewicy może tylko prawiczek, pod warunkiem że jest normalny a ty na takiego nie wyglądasz.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

kobieta używana jak deska klozetowa...albo telewizor...


nie wiem, śmiać się czy płakać z tych porównań, ale ten wątek JUŻ zasługuje na perełkę roku

[AuroraCoriolis]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;85577271]kobieta używana jak deska klozetowa...albo telewizor...

[/QUOTE]

niestety po 5 latach gwarancja na dziewicę też mija

[patrycjapatib]

[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;85576461]Uważam że "wymagać" dziewicy może tylko prawiczek, pod warunkiem że jest normalny a ty na takiego nie wyglądasz.[/QUOTE]

Wysportowanego faceta też może wymagać tylko fanka fitnessu? Faceta 1,85 tez tylko pani powyzej 1,80? Humanisty tez tylko humanistka? Odważnego też tylko odważna?

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;85577271]kobieta używana jak deska klozetowa...albo telewizor...


nie wiem, śmiać się czy płakać z tych porównań, ale ten wątek JUŻ zasługuje na perełkę roku[/QUOTE]

Deska sedesowa i dziewica kojarzy mi się z tym dowcipem.
Jasio pyta taty skąd się biorą dzieci
- męzczyzna musi włozyc najdłuzszą część swojego ciała tam, gdzie mamudia robi siku - odpowiada ojciec.
Za jakiś czas do taty przybiega siostra Jasia i mówi: - tato, Jasio włożył nog3 do sedesu.
Jak nic, podniesienie deski sedesowej to defloracja

[MistrzyniDrugiegoPlanu]

Napisane przez patrycjapatib

Pomijajac fakt, ze nie rozumiem tego gloryfikowania dziewictwa, bo rzadko kiedy pierwszy seks jest fajny.

To jak kogos tak bardzo kreci fakt, ze jest pierwszym facetem dziewczyny, to spoko, ale kiedy laczy sie to ze stwierdzeniem, ze nie-dziewica jest zuzyta, brudna i w ogole sie nie szanuje (czuje sie nieswojo piszac te slowa, serio, mamy 2018 rok?), to jak dla mnie to jest analogiczna sytuacja co temat rozmiaru kobiet. I tak samo jak widze gruba babke wyzywajaca szczuple od wieszakow, na ktore nie poleci zaden facet i widze kompleksy, tak samo tutaj widze kompleksy faceta, ktory podbija se ego wyzywajac dziewczyne, ktora nie jest dziewica. A traktowanie dziewczyny jak telewizor to juz w ogole jakis inny poziom swiadomosci

Ja rozumiem, czemu ktoś chce być z dziewicą lub prawiczkiem. Ale z kolei nigdy nie rozumiałam, co to znaczy, że pierwszy seks jest niefajny. Dla mnie fajny seks nie polega na tym, że jest technika, tylko na tym, że jestem blisko z osobą, którą kocham i ona mi się podoba fizycznie. Kiedy tak jest to najdelikatniejszy dotyk jest fascynujący, nawet jeśli obie strony są trochę nieporadne i nieśmiałe. Dla mnie właśnie to zdanie "pierwszy seks jest niefajny, bo nie ma doświadczenia i techniki" jest takie uprzedmiotawiające, jakby ktoś był towarem i jakimś wibratorem, który ma sprawnie działać i w taki sposób, żeby spełnić nasze oczekiwania.

[Pani_Robot]

Napisane przez MistrzyniDrugiegoPlanu

Ja rozumiem, czemu ktoś chce być z dziewicą lub prawiczkiem. Ale z kolei nigdy nie rozumiałam, co to znaczy, że pierwszy seks jest niefajny. Dla mnie fajny seks nie polega na tym, że jest technika, tylko na tym, że jestem blisko z osobą, którą kocham i ona mi się podoba fizycznie. Kiedy tak jest to najdelikatniejszy dotyk jest fascynujący, nawet jeśli obie strony są trochę nieporadne i nieśmiałe. Dla mnie właśnie to zdanie "pierwszy seks jest niefajny, bo nie ma doświadczenia i techniki" jest takie uprzedmiotawiające, jakby ktoś był towarem i jakimś wibratorem, który ma sprawnie działać i w taki sposób, żeby spełnić nasze oczekiwania.

1. Znaczy to, że wiele kobiet przeżywa po prostu fizyczny ból. Jeśli mnie coś boli, to jest to dla mnie nieprzyjemne, niezależnie od otoczki.

2. Nie czytałaś postów wyżej, prawda?

[fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a]

Napisane przez patrycjapatib

Wysportowanego faceta też może wymagać tylko fanka fitnessu? Faceta 1,85 tez tylko pani powyzej 1,80? Humanisty tez tylko humanistka? Odważnego też tylko odważna?

Dla ciebie serio najdelikatniejsza sfera człowieka a zwłaszcza kobiety to jest to samo co wysportowanie itd? Nie widzisz że to ironia w kierunku autora który najwyraźniej marzy by zostać łowcą dziewic i porównuje kobiety do klopa? Pffffff.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez MistrzyniDrugiegoPlanu

Ja rozumiem, czemu ktoś chce być z dziewicą lub prawiczkiem. Ale z kolei nigdy nie rozumiałam, co to znaczy, że pierwszy seks jest niefajny. Dla mnie fajny seks nie polega na tym, że jest technika, tylko na tym, że jestem blisko z osobą, którą kocham i ona mi się podoba fizycznie. Kiedy tak jest to najdelikatniejszy dotyk jest fascynujący, nawet jeśli obie strony są trochę nieporadne i nieśmiałe. Dla mnie właśnie to zdanie "pierwszy seks jest niefajny, bo nie ma doświadczenia i techniki" jest takie uprzedmiotawiające, jakby ktoś był towarem i jakimś wibratorem, który ma sprawnie działać i w taki sposób, żeby spełnić nasze oczekiwania.

Pierwszy seks może być niefajny, bo:
- często boli kobietę/faceta w stosunku analnym,
- często ludzie czują się niepewnie, nieswojo, może trochę wstydzą,
- nie wyczuli się jeszcze i nie wiedzą, co lubią, więc nie musi być super przyjemnie,
- często jest stres, może być problem z erekcją, seks może być krótki, może nie być orgazmu czy ogólnie jakiejś przyjemności.

Nie wiem gdzie tutaj porównałam faceta do wibratora albo kogoś uprzedmiotowiłam.

To, że uprawiasz seks z kimś kogo kochasz nie oznacza dla mnie, że ten seks jest od razu fajny i przyjemny.

[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;85581271]Dla ciebie serio najdelikatniejsza sfera człowieka a zwłaszcza kobiety to jest to samo co wysportowanie itd? Nie widzisz że to ironia w kierunku autora który najwyraźniej marzy by zostać łowcą dziewic i porównuje kobiety do klopa? Pffffff. [/QUOTE]

Odniosłam się tylko do Twojego, moim zdaniem absurdalnego, stwierdzenia.

[White_Dove]

A trzecia pomyślała " nawet był fajny ale okazał się dupkiem" Żal komentować.. a ty jesteś prawiczkiem czy hipokryta?

---------- Dopisano o 02:45 ---------- Poprzedni post napisano o 02:24 ----------

Równie dobrze kobieta może nie chcieć nie prawiczka bo " kto go tam wie gdzie wsadzał" obleśne. " Ma być niebzykana" serio to takie ważne?kobieta to człowiek nie rzecz. A brzmi to jakby kobieta była rzeczą którą facet sobie używa. Mam wrażenie że dla wielu facetów to trofeum i przedmiot. Obrzydliwe. Kojarzy mi się z islamem.

---------- Dopisano o 02:47 ---------- Poprzedni post napisano o 02:45 ----------

Chcą dziewicy ale doswiadczonej. Taki absurd. Chcą dziewicy a potem zdziwienie czemu nie chce orala po miesiącu albo klasycznego. Czemu nie jest jak tamta babka z pornola.

[9c7b885137e5ed850f86ce0a9dd12dda548895b7_5ff7a0aad4a4b]

Napisane przez coellia

Tylko czy po powrocie do szkoły łatwiej będzie Autorowi znaleźć dziewice?





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W przedszkolu bo chyba tam na niego czekają

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

[barbadn300]

Ale się używki spłakały, bo szukasz dziewicy xD Olej je. One projektują swoje umysłowe ograniczenia na Ciebie. Wiesz czemu? Bo same nie są dziewicami i boli je, że facet chce kobiety, które mają to, czego one nie. Będą się zapierać, wytykać Ci różne zaburzenia. Idź za tym, co Tobie się podoba.

Nie słuchaj spłakanych pościanek z wiadrem. Bo one dadzą Ci aprobatę tylko, jeśli dasz swojej pani walić się po klubach z innymi, żeby dopiero potem ją przyjąć. Naprawdę tak zależy Ci na zdaniu losowych frustratek z internetu? Panie, idź po swoje i nie pytaj o innych o zdanie. Nikt za ciebie życia nie przeżyje. Na pewno nie zakompleksione karyny z tego forum, na które nawet byś nie spojrzał.

Żyj. To, że wolisz dziewice, nie jest niczym złym. Używki będą Ci wmawiały, że masz "zazdrość wsteczną" i inne lewackie â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠o lo, byle byś tylko zwątpił w siebie. To tzw. shaming. Bo same nie są dziewicami Mają bardzo solipsystyczne myślenie. Panie, masz prawo tego wymagać. Nie pytaj innych o zdanie. Ktoś powie, że to zaburzenie? Spoko, ma prawo. A ty masz prawo żyć po swojemu. Jakaś klubowa Angelika albo inna Sanderka powie Ci, że żyjesz w średniowieczu i to tylko błonka? Może dla niej. Bo sama nie ma szacunku do siebie i robi to z kim popadnie. Następnie widząc, że żaden szanujący się facet jej nie chce, wchodzi na takie forum typu wizaz.pl i głosi swoje mizoandryczne chłamy, które zrodziły się w jej ograniczonej główce.

Nie pytaj na forach tego typu o to, czy to normalne. Żyj po swojemu. W internecie czyhają zaburzeni ludzie, którzy chcą narzucić Tobie swoje wartości, żeby tylko zagłuszyć prawdę. To ich problem. Naprawdę gościu, pieprzyć zdanie losowych typiar z neta. Żyj po swojemu. Bo nikt za Ciebie życia nie przeżyje Twoje preferencje są NORMALNE. Po prostu nie chcesz się walić z kim popadnie, jak szury z tego forum. Trzym się