Wszyscy zginiemy... a.d 2012

[Lena_20]

A ja wam mowie ,ze koniec swiata bedzie w 2050 roku...

[kolorex]

Jakos pol roku temu ogladalam na youtube miedzynarodowa konferencje o kosmitach,ufo,piktogramac h. Chyba miala ona miejsce w USA, ale nie pamietam bo nie umiem znalezc tego linka Warto poszukac tego i obejrzec mimo ze mowia tam po angielsku i ta transmisja trwa ponad 1,5h , bo sa tam przedstawione niezbite dowody na istnienie ufo m.in.tez tlumaczenie piktogramow, poprzez ktore kosmici jasno dali nam znac ze zaglada naszej planety wypada na rok 2012. A jak ktos znajdzie tego linka to niech mi go przesle !!

[ViLLeMkA]

Napisane przez kolorex

Jakos pol roku temu ogladalam na youtube miedzynarodowa konferencje o kosmitach,ufo,piktogramac h. Chyba miala ona miejsce w USA, ale nie pamietam bo nie umiem znalezc tego linka Warto poszukac tego i obejrzec mimo ze mowia tam po angielsku i ta transmisja trwa ponad 1,5h , bo sa tam przedstawione niezbite dowody na istnienie ufo m.in.tez tlumaczenie piktogramow, poprzez ktore kosmici jasno dali nam znac ze zaglada naszej planety wypada na rok 2012. A jak ktos znajdzie tego linka to niech mi go przesle !!

nie niee!
nie strasz! ; (

[Lena_20]

i jeszcze ufo...?

[..::anvastra::..]

ale tak serio to moim zdaniem koniec świata może i będzie ale to będzie koniec świata zachodniego, nam znanego powiedzmy

przecież same widzicie że wszystkie przepowiednie nawet jeśli się spełniają to niedosłownie, aż trzeba się domyślać których zdarzeń dotyczą tak samo będzie i z tym

także przepowiednie zapowiadają raczej upadek katolicyzmu i kościoła, może dojdzie do tego jakiś kataklizm związany z ta zamiana biegunów czy kometa (czy co to miało być) i jeśli załóżmy byłoby to coś typu katherina to to tłumaczyło by dlaczego część Polski ma ocaleć (jesteśmy oddaleni od oceanu i większych mórz, więc może ta górzysta część Polski miałaby ocaleć)

tak sobie głośno myśle

[Hosenka*]

Wg mnie koniec świata trwa już jakiś czas - wystarczy spojrzeć na to co sie dzieje na świecie, czy choćby w naszym "pięknym" kraju Ludziom w głowach sie przewraca - bo jak mozna nazwać np. samobójsta gówniarzy dla których jedynka ze sprawdzianu jest powodem do takiego kroku Na swiecie są naprawde więsze problemy niż "bo on na mnie nie zwraca uwagi". Teraz dziecko może powiedzieć: kup mi ta zabawkę bo jak nie to się powieszę ... i co gorsze, rodzic ma powody sądzić ze tak narprawde będzie . Albo np w szkole - nauczyciel niedługo nie bedzie mógł jedynki postawić bo dziecko mu zagrozi nożem i jeszcze mamusia przyleci na skarge To wszystko jest chore. Wynik mody na "bezstresowe wychowanie" Kto to wogóle wymyślił?? Dostałby raz czy drugi po i byłby spokój.

[aaricia8]

Napisane przez Hosenka*

To wszystko jest chore. Wynik mody na "bezstresowe wychowanie" Kto to wogóle wymyślił?? Dostałby raz czy drugi po i byłby spokój.

Hosenko, chyba nie wiesz co to jest bezstresowe wychowanie. Albo uważasz, że jeśli dziecka się nie bije, to jest całkowicie pozbawione stresu? I wszystko mu wolno?

Przerażają mnie takie poglądy. Serio.

No jasne, jak 90 kilogramowy, wielki facet przyłoży 2 letniej dziewczynce w tyłek (bo marudna) i okaże się, że zabił? Mało Ci takich przypadków?

Poczytaj nieco opracowań naukowców, psychologów na ten temat.

Można wychować dziecko na wspaniałego, karnego człowieka nigdy go nie bijąc.

Taki mały off top.


A końca świata nie będzie. To zbieranina bzdur naiwnych ludzi szukających sensacji.

[kolorex]

Napisane przez aaricia8

Można wychować dziecko na wspaniałego, karnego człowieka nigdy go nie bijąc.


A końca świata nie będzie. To zbieranina bzdur naiwnych ludzi szukających sensacji.

z pierwsza czescia tego co tu napisane sie zgadzam, ale z druga absolutnie nie. Koniec swiata napewno bedzie. Jesli nie w 2012 to kiedy indziej i jesli nie bedzie spowodowany nazwijmy to "wyrocznia losu" to sami do tego doprowadzimy np poprzez niszczenie srodowiska np dziura ozonowa

[aaricia8]

Napisane przez kolorex

z pierwsza czescia tego co tu napisane sie zgadzam, ale z druga absolutnie nie. Koniec swiata napewno bedzie. Jesli nie w 2012 to kiedy indziej i jesli nie bedzie spowodowany nazwijmy to "wyrocznia losu" to sami do tego doprowadzimy np poprzez niszczenie srodowiska np dziura ozonowa

Tak, ale zniszczenie naszej planety, które kiedyś tam nastąpi (nie za rok, nie za dwa, ale za tysiące lat pewnie) to i tak nie będzie przewidziane przez wróżbitę/astrologa/jasnowidza, ale przez naukowców, jacy będą sobie kiedyś tam po nas żyli...

Generalnie nie ma co się nad tym zastanawiać.

[Hosenka*]

Napisane przez aaricia8

Hosenko, chyba nie wiesz co to jest bezstresowe wychowanie. Albo uważasz, że jeśli dziecka się nie bije, to jest całkowicie pozbawione stresu? I wszystko mu wolno?

Przerażają mnie takie poglądy. Serio.

No jasne, jak 90 kilogramowy, wielki facet przyłoży 2 letniej dziewczynce w tyłek (bo marudna) i okaże się, że zabił? Mało Ci takich przypadków?

Każdy ma swoje poglądy i nikt na niczyje nie wpłynie Pomyśl o tym w ten sposób, że teraz matka czy ojciec obawiają sie choćby zwrócić uwagę dziecku bo dziecko uderzy albo i zabije - mało to sie slyszy takich histori?? Dla mnie to jest właśnie chore, dzieci w coraz większym stopniu nie mają respektu przed wlasnymi rodzicami a co dopiero przed obca osobą
Jak najbardziej jestem za klapsem Niech wie, że nie wolno mu wszystkiego. Mało to sie widzi bezradne matki w sklepach i histeryzujace dziecko? dziecko wie ze mamusia przeciez nic mu nie zrobi wiec sobie pokrzyczy jeszcze.

A jak uczeń przyłoży nauczycielowi tak że sie okaże ze zabije nauczyciela oczywiście miał prawo bo nauczyciel zwrócił mu uwagę

Tak jak pisałam, każdy ma swoje poglądy, ja wyraziłam swoje, ty swoje i jest ok.

Dal mnie obecna sytuacja jest chora, że co raz cześciej gówniarzom wszystko wolno, nie mają respektu przed rodzicami, nauczycielami, i innymi osobomi. I dla mnei to jest przejaw konca świata wlasnie. Wszystko staje na głowie i do niczego dobrzego nie doprowadzi napewno

[aaricia8]

Napisane przez Hosenka*

Każdy ma swoje poglądy i nikt na niczyje nie wpłynie Pomyśl o tym w ten sposób, że teraz matka czy ojciec obawiają sie choćby zwrócić uwagę dziecku bo dziecko uderzy albo i zabije

Tak Hosenko, ale jeśli w autobusie ktoś się głośno zachowuje, to zwrócisz mu uwagę czy go uderzysz?

Bo widzisz, piszesz: "matka czy ojciec obawiają sie choćby zwrócić uwagę dziecku"

Serio uważasz, że zwrócenie uwagi to bicie? Nie można zwrócić uwagi słowem? Gestem? To równie skuteczne.

Napisane przez Hosenka*

- mało to sie slyszy takich histori?? Dla mnie to jest właśnie chore, dzieci w coraz większym stopniu nie mają respektu przed wlasnymi rodzicami a co dopiero przed obca osobą

Ponieważ, wybacz określenie, rodzice są totalnymi niedołęgami. Pozwalają wchodzić dziecku na głowę, pyskować, marudzić itp. bo "dziecko z tego wyrośnie" , a tu nie wyrasta, trzeba chuligana uderzyć. I tak to jest. A należało postawić granice 2 letniemu dziecku. I to postawić granice w widoczny sposób słownie. A nie dziwić się, ze 12 latek jest rozwydrzony.

Napisane przez Hosenka*

Jak najbardziej jestem za klapsem Niech wie, że nie wolno mu wszystkiego. Mało to sie widzi bezradne matki w sklepach i histeryzujace dziecko?

Problem tkwi w takiej matce. Nie w tym dziecku.

Generalnie - dzieci zachowują się tak, jak ich nauczyli rodzice. Jeśli dzieci uczą szacunku do innych od małego dziecka, dziecko będzie szanowało innych. Jeśli rodzice się zorientują, ze 6 latek nie jest grzeczny "sam z siebie" i zaczynają go lać zamiast wcześniej tłumaczyć, to mamy agresywnego 6 latka. Perpetuum mobile.

Taki tyci off top.

[plameczka]

2012 bedzie szczytem wstydu, bo nie wypali nam Euro. To bedzie koniec swiata!!!

[włoczykijka]

Napisane przez plameczka

2012 bedzie szczytem wstydu, bo nie wypali nam Euro. To bedzie koniec swiata!!!

dzień przed rozpoczęciem euro świat się skończy zeby Polsce oszczędzic wstydu przed przegraną

[plameczka]

czyli tak czy siak koniec swiata bedzie - albo przed albo na euro, bo taka kompromitacja to juz koniec swiata

[..::anvastra::..]

Napisane przez włoczykijka

dzień przed rozpoczęciem euro świat się skończy zeby Polsce oszczędzic wstydu przed przegraną

Bóg ześle koniec świata żeby zaoszczędzić wstydu ukochanemu, już i tak doświadczonemu przez historie narodowi

[Maniwa]

Napisane przez aaricia8

Tak Hosenko, ale jeśli w autobusie ktoś się głośno zachowuje, to zwrócisz mu uwagę czy go uderzysz?

Bo widzisz, piszesz: "matka czy ojciec obawiają sie choćby zwrócić uwagę dziecku"

Serio uważasz, że zwrócenie uwagi to bicie? Nie można zwrócić uwagi słowem? Gestem? To równie skuteczne.



Ponieważ, wybacz określenie, rodzice są totalnymi niedołęgami. Pozwalają wchodzić dziecku na głowę, pyskować, marudzić itp. bo "dziecko z tego wyrośnie" , a tu nie wyrasta, trzeba chuligana uderzyć. I tak to jest. A należało postawić granice 2 letniemu dziecku. I to postawić granice w widoczny sposób słownie. A nie dziwić się, ze 12 latek jest rozwydrzony.



Problem tkwi w takiej matce. Nie w tym dziecku.

Generalnie - dzieci zachowują się tak, jak ich nauczyli rodzice. Jeśli dzieci uczą szacunku do innych od małego dziecka, dziecko będzie szanowało innych. Jeśli rodzice się zorientują, ze 6 latek nie jest grzeczny "sam z siebie" i zaczynają go lać zamiast wcześniej tłumaczyć, to mamy agresywnego 6 latka. Perpetuum mobile.

Taki tyci off top.

Zgodzę się z Tobą, chociaż wiem przy tym, o co chodzi Hosence. Zaserwować klapsa można (uznając definicję klapsa, który nie zakończy się siniakiem lub czymś gorszym). Ale to musi być "końcowa ostateczność". Przy wychowywaniu, podstawą jest konsekwencja obojga rodziców. Za przewinienia - karać konsekwentnie. Ale to temat na inny, istniejący zresztą, wątek

Co do naszego przyczyniania się do końca świata - nie zgodzę się. Nie jest tak źle i przesadzają ci, którzy twierdzą, że ocieplenie klimatu jest sprawką ludzkości. Bzdura! Klimat na ziemi ma swoje fazy, przechodzi z zimnych w ciepłe i anomalie pogodowe są bardziej naturalne niż nam się wydaje. Oczywiście, nie namawiam do zaprzestania ekologicznego stylu życia, jakże modnego teraz, ale bez przesady - ziemi nic od nas nie grozi. A już na pewno nie zagłada.

[ViLLeMkA]

Napisane przez Maniwa

Co do naszego przyczyniania się do końca świata - nie zgodzę się. Nie jest tak źle i przesadzają ci, którzy twierdzą, że ocieplenie klimatu jest sprawką ludzkości. Bzdura! Klimat na ziemi ma swoje fazy, przechodzi z zimnych w ciepłe i anomalie pogodowe są bardziej naturalne niż nam się wydaje. Oczywiście, nie namawiam do zaprzestania ekologicznego stylu życia, jakże modnego teraz, ale bez przesady - ziemi nic od nas nie grozi. A już na pewno nie zagłada.

[Antilia]

Napisane przez Maniwa

Co do naszego przyczyniania się do końca świata - nie zgodzę się. Nie jest tak źle i przesadzają ci, którzy twierdzą, że ocieplenie klimatu jest sprawką ludzkości. Bzdura! Klimat na ziemi ma swoje fazy, przechodzi z zimnych w ciepłe i anomalie pogodowe są bardziej naturalne niż nam się wydaje. Oczywiście, nie namawiam do zaprzestania ekologicznego stylu życia, jakże modnego teraz, ale bez przesady - ziemi nic od nas nie grozi. A już na pewno nie zagłada.

Właśnie coś mi tż mówił, że naukowcy spodziewają się w najbliższym czasie kolejnego zlodowacenia i ponoć anomalią jest to, że obecnie tak długo jest przyjazny do życia klimat.

[olcik_07]

Napisane przez Maniwa

Oczywiście, nie namawiam do zaprzestania ekologicznego stylu życia, jakże modnego teraz, ale bez przesady - ziemi nic od nas nie grozi. A już na pewno nie zagłada.

Nie jest tak, ze Nic jej od Nas nie grozi. Jesli chodzi o klimat to oczywiscie ze nie. Ale jeśli chodzi o zanieczyszczenia to jak najbardziej wina ludzi. Przeciez ziemia sama sie nie zanieczyszcza

[gothic_lencia]

ja jestem katoliczką i to praktykującą - owszem zgadzam się z ludźmi ,którzy wierzą w słowa z apokalipsy ,mówiące o tym,ze nikt nie zna dnia ani godziny - ale właśnie chyba o tym w tym chodzi ,że tak naprawdę 2012 już niby minął ,że był błąd - no ,ale Bóg już wcześniej wiedziałam o tym.... i tu sie zaczyna koło

[girl96]

Nie wierzę w to kompletnie. Chociaż czytając te wszystkie Apokalipsy i chore teorie w książkach i w sieci trochę mnie dreszczyk przechodzi. Tak jak ktoś wcześniej napisał, że koniec świata miał być już w 2000 r. i do tej pory żyjemy to dlaczego mielibyśmy znów uwierzyć w hipotezę ludzkości.
Wydaję mi się, że to Bóg zadecyduje kiedy tu na Ziemi będzie znowu czarna otchłań, a nie ludzie. Oni nas wszystkich tylko tak starszą, żeby oszczędzać światło i nie wysypywać śmieci w lasach

[girl96]

Napisane przez Lena_20

A ja wam mowie ,ze koniec swiata bedzie w 2050 roku...

Czytałam też gdzieś, że (podobno) w tym roku ma być 3 wojna światowa. Przepraszam, ale to jest gówno prawda

[Aneczka91]

Haha oczywiście ;D Bo w Polsce jak zbudują te drogi , autostrady i stadiony to bedzie koniec świata

Ja tam w takie bzdety nie wierzę

[TmargoT]

nostradamus przepowiadał w 1999 r koniec świata.
co ma być ,to bedzie

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Nie wiem, czy już ktoś wcześniej nie wklejał, ale link ode mnie:
http://pl.youtube.com/watch?v=wxQsLL...eature=related
Drugą i trzecią część znajdziecie pewnie same.

[Senija]

To czy będzie czy nie to raczej nie od nas zależy. Jeśli będzie - to koniec z nami. Jeśli nie - to bawimy się w to dalej. Nikt przecież nie ma na to wpływu, ot co. No chyba tylko Chuck Norris mógłby coś poradzić.

[stella06]

Ale powiem Wam, że czytając to wszystko to teraz mamy najwięcej sygnałow, że jednak coś tego 2012 może sie wydarzyć.
W 2000 koniec świata wynikał tylko z przełomu wieków, a teraz i Majowie i bieguny ... no nie wiem, ja tam bym wolała, żeby nic sie nie stało. My tu teraz nie dopuszczamy możliwości złego " nie wierze, już tyle końców świata miało być" ja też nie chce dopuścic do siebie możliwości, że stanie się coś okropnego, ale zapominamy, albo i nawet nie jesteśmy świadome, że złe się działo i nadal sie dzieje ( chociażby teraz Gruzja, kataklizmy...) To nie musi być koniec świata, ale jakaś wojna? NIe sądzicie, że już długo mamy spokój? Nasza prababcie cierpiały niemało, a nam jest nie oszukując się dobrze...

ale żeby nie bylo, ja nie chce złego, ja tylko po lekturze tego wątku i podanych przez Was linków zaczełam się bać

[Surimi]

Witajcie!
zakladam ten watek gdyz nie znalazlam nic takiego o podobnej tematyce a temat jest irytujacy i siejacy ogrom obaw co do naszej przyszlosci. otoz od jakiegos czasu czytam na temat zaglady ktora ma nastapic w 2012 roku(czyli za naszego zycia) dzis wyczytalam ze nastapi przesuniecie sie biegunow czyli przebiegunowanie co wiaze sie z zatopieniem co niektorych kontynentow lub ich czesciowym zalaniem w wyniku tworzenia sie ogromnych tsunami itp. jest tez wiele teorii ze wlasnie w tym roku nastapi przelom w naszym zyciu duchowym,mowi sie ze nasza wiara wzmocni sie i inaczej bedziemy postrzegac swiat,ze wiele rzeczy niezrozumialych dotad sie wyjasni i uwierzymy....

pytanie do was drogie wizazanki czy slyszalyscie o dziwnych zjawiskach ktore maja nastapic??podzielcie sie opiniami i czy ta data napawa lękiem czy raczej wiarą, ze stanie sie cud i wszytsko bedzie piekne i cudowne,czytalam nawet ze Polska ma byc tak cieplym krajem ze bedziemy mieli na wyciagniecie ręki palmy i drzewa egzotyczne choc w to trudno uwierzyc patrzac w pogode za oknem

[kingkong]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=2012 - link do wątku o tej samej tematyce
jak dla mnie to idiotyzm. te całe przebiegunowanie trwa kilkaset lat, tsunami i huragany to nie nowość...W Biblii jest napisane, że nie znamy dnia ani godziny-ja trzymam się tego.pozdr

[radix]

bujda na resorach