Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

[pappaya]

Elsi, przeoczyłam jakoś ta galerie, ale dziś zaraz zajrzałam i z przyjemnością oglądałam te śliczne zdjęcia
Biedna Emilka ze źle znosi ząbkowanie Ivus tez od dwóch dni ma problemy z zasypianiem i w dzień i wieczorem. Marudzi, popłakuje i zasypia kołysany u mnie albo u Taty na rekach.
Aga, może Milenka tez będzie ząbkować Wygląda ślicznie Podoba mi sie ten cookie monster Moja ulubiona postać z Sesame Street

Ivo tez budzi sie w nocy na cycusia. Nie pamiętam czy zdarzyła sie nocka którą cala by przespał jak kamień - chyba nie, chyba chociaż raz sie w nocy przebudza. Jakis czas budził sie właśnie z raz a ostatnio budzi sie częściej - pewnie to przez ząbki. Ponieważ śpi z nami w łóżku to zawsze przebudzam sie kiedy Ivo sie kreci i stęka na pól śpiący i od razu wsuwam mu do pysia cycusia. On i ja tak właśnie dalej zasypiamy - przez to ze jest to w pól śnie nie odczuwam tych nocnych karmień.

[elsi]

Hej o poranku!
Rozwiązałam już zagadkę tych wczorajszych płaczów Emilki. To faktycznie ząbek. Tyle, że drugi Jeszcze jeden nie wyrósł dobrze, a już widać na dziąsełku charakterystyczną linijkę obok niego Niestety Emi nie spała tej nocy spokojnie, ale jeśli pojawił się poważniejszy płacz to tylko z głodu. Ja tez jestem niewyspana i zła jak osa, bo poszłam spać dość późno, nie mogłam zasnąć bo złomiarz grasował o 1-ej w nocy w śmietniku pod oknem, potem obudziła się na karmienie Emilka. Po 4-ej znów złomiarz, potem Mąż do pracy, po jego wyjściu musiałam zamieść z balkonu ziemię z doniczki zrzuconej przez koty, potem znów złomiarz (cholera, żyłę złota mamy w tym śmietniku, czy co? ), potem Emi się obudziła, potem sprzątanie następnej doniczki (koty zrobiły sobie bieg prze przeszkody?), zjadłam coś, Emi się obudziła i zaczęła brykać, zaczął się remont w mieszkaniu powyżej i koszenie trawy pod oknem. Normalnie komedia
W temacie nocy, ja nie mam z tym specjalnego problemu. Emilka zaczęła przesypiać całe noce nie mając jeszcze miesiąca. Co zresztą okazało się być niczym dobrym, bo przy Jej problemach z przyrostem wagi i tak musiałam Ją budzić na nocne karmienia. W nocy budzi się maksymalnie raz, karmię Ją na leżąco, więc nie czuwam tylko zasypiam jak mam ochotę i odkładam do łóżeczka gdy się obudzę. A jeśli ma apetyt na spanie (a na ogół ma) to możemy sobie pospać razem nawet do południa z jedną ok. 2-godzinną przerwą. Za to potrafi nie spać w ogóle w dzień
Miłego dzionka!

[AgaMili]

Witam Was z rana.
Juz wiem co jest przyczyna nocnych placzow MIlenki. Wczorajszej nocy znowu byl placz i brak snu przez okolo godzine miedzy 2.00 a 3.00. Okazalo sie ze to przez KUPKE. Rano miala bobki w pieluszce a w nocy stekala i juz nie wiem jak mam jej pomoc. Wiem, ze to pewnie przez miesko ale daje jej codziennie syropek na rozluznienie kupki. Zanim zaczela jesc miesko to bardzo pomagal bo kupke robila 2 x dziennie i to "luźną" a teraz juz nie pomaga.

Rozwiązałam już zagadkę tych wczorajszych płaczów Emilki. To faktycznie ząbek. Tyle, że drugi Jeszcze jeden nie wyrósł dobrze, a już widać na dziąsełku charakterystyczną linijkę obok niego Niestety Emi nie spała tej nocy spokojnie, ale jeśli pojawił się poważniejszy płacz to tylko z głodu. Ja tez jestem niewyspana i zła jak osa, bo poszłam spać dość późno, nie mogłam zasnąć bo złomiarz grasował o 1-ej w nocy w śmietniku pod oknem, potem obudziła się na karmienie Emilka. Po 4-ej znów złomiarz, potem Mąż do pracy, po jego wyjściu musiałam zamieść z balkonu ziemię z doniczki zrzuconej przez koty, potem znów złomiarz (cholera, żyłę złota mamy w tym śmietniku, czy co? ), potem Emi się obudziła, potem sprzątanie następnej doniczki (koty zrobiły sobie bieg prze przeszkody?), zjadłam coś, Emi się obudziła i zaczęła brykać, zaczął się remont w mieszkaniu powyżej i koszenie trawy pod oknem. Normalnie komedia

Elsi to niezla mialas noc

Aga, fajne zdjątka z Milenką. Widzę, że Ciasteczkowy Potwór to jej przyjaciel

Tak to jest Milenci kumpel Jak go tylko widzi to rechocze na glos

[AgaMili]

[AgaMili]

Milenka i filmy

[mala_majeczka]

Napisane przez sheryl

Majeczko, u nas też mata nie cieszy się za bardzo zainteresowaniem Stasia. A wiesz, że ja też kupiłam puzzle piankowe? Żeby położyć pod matę, żeby Stasiek nie miał tak twardo. To może ja go położę na tych puzzlach i zobaczymy co będzie się działo. Tylko, że one tak intensywnie śmierdzą gumą...
Pozdrowionka dla Kubusia, widzę, że u niego zaczyna się teraz najlepsza zabawa (w pieska) Fajny chłopczyk.

A Stasiek powoli zabiera się do raczkowania. Dzięki kotu! Lata za nim jak tylko potrafi; tzn. pełza, kica, i patrzę a on chwilami zaczyna układać nóżki; raz jedna, raz druga, aby do celu - do kota; i brnie zdeterminowany.
Nie wiedzieliśmy, że Misia tak się przysłuży

no rzeczywiscie nasze tez smierdzialy guma, ale przed rozlozeniem kazdy elment umylam w cieplej wodzie z plynem do myscia naczyn i dokladnie wyplukalam. Potem zlozylam ja i wietrzyla sie z godzinke
Zapachu juz nie ma

trzymam kciuki za raczkowanie Stasia

Napisane przez pappaya

Majeczko, ciesze sie z postępów Kubusia. Czekam na zdjecia z puzzlowej maty
Fajne chmury, ja tez ostatnio zrobilam zdjecie ciekawej chmurce - zdjecie ponizej

Fajne chmurzysko

A zdjecia maty ponizej

Napisane przez elsi

O Mamo, ależ mamy dziś zdjęć przystojniaków Fantastyczne, jak maluszki się zmieniają, dorośleją. Majeczko, fotka Kubusia z kwiatami chwyciła mnie za serce
No to faktycznie problem. Tym bardziej, ze większość maluchów mających problemy z jedzeniem, nie miewa ich w nocy - po prostu są zbyt zaspane. Ciekawe, co wyrośnie z tego Twojego niezwykle ciekawego świata Synka? Daj nam oczywiście znać, gdy (i jak) rozwiążecie ten problem. Tymczasem bardzo się cieszę, że Kubuś zwalcza przeziębienie.


Myslę, że jak na zbieg okoliczności za często się to zdarza Kubuś ma sierścistą nianię Trzymam kciuki za pojawienie się u Was w przyszłości kota

Bardzo jestem ciekawa tej maty! Czekam niecierpliwe na zdjęcia i informacje gdzie taką kupiliście. Zwłaszcza, że Emilce tez chyba mata edukacyjna powoli się nudzi a ja pilnie potrzebuję czegoś, co zajmie Ją dłużej niż kilka minut
Oczywiście duże gratulacje dla Kubusia za wspaniałe postępy


Niestety z przykrością muszę napisać, że wykrakałam bezobjawowe ząbkowanie Emilki. Dziś tak krzyczała i płakała z bólu przed snem, że nie mogłam Jej uspokoić. Potem się obudziła z bólu. Dałam Jej środek przeciwbólowy i liczę, że będzie spać spokojnie. Wciąż słyszę ten krzyk w uszach - moje Maleństwo
Dobrej nocki!

A wiec...

Kubus uwielbia sesje fotograficzne w plenerze Juz teraz zabiera sie kiedy tylko moze za obrywanie glowek kwiatkom tesciowej

Jesli chodzi o aktywnosc Bubcia i jego niechec do snu to musze powiedziec , ze juz sie do tego przyzwyczailam i zalozylam sobie, ze gorzej juz nie bedzie, a kazda zmiana bedzie jedynie wspaniala poprawa

A kota niestety dorobie sie chyba dopiero po przeprowadzce / wyprowadzce z Warszawy w rodzinne strony. W tej chwili warunki lokalowe nie bardzo,a moj piesek nie jest przyjacelem kotkow i chyba nie zgodziliby sie ze soba w jednym pomieszczeniu

Mate kupilismy w Smyku razem z duzymi , plastikowymi kreglami , ktore na razie nie zdobyly uznania u Kuby

Kubus dziekuje za gratulacje

Biedna Emilka jednak odczuje zabkowanie
A smarujesz jej dziaselka zelem?
Kubcio co prawda jeszcze z zabkami nie zaczal przygody, ale ja jak zwykle na zapas zaczelam przekopywac fora na ten temat i wyczytalam, ze mamy chwala sobie dwa zele na zabkowanie:
tanszy Bobodent

i drozszy, ale ponoc dzialajacy prawie jak znieczulenie u dentysty Baby Orajel ( ten zel wychwalany jest pod niebiosa, bo dziala ponoc po momencie, jedynie przez chwileczke dzidzi odczywa szczypanie, a potem jest juz ulga )

Moze to cos pomoze Twojej Kruszynce

Napisane przez sheryl

Stasiek ostatnio też budzi mi się w nocy - raz, przed północą dopóki głęboko nie zaśnie. Wydaje mi się, że u niego to kwestia pozycji, bo podczas snu przekręca się na brzuch i potem budzi się z płaczem na wyprostowanych rączkach. W ogóle wędruje po tym łóżeczku, śpi z głową wciśnięta w róg, powykrzywiany i to go wtedy wybudza, chyba....

O o o !skad ja to znam to jest staly punkt programu Buby:/ zasypia na boczku i przekula sie w czasie snu na brzuszek, a potem budzi sie na wyprostowanych raczkach Czesto tez budzi mnie w nocy sapanie i stekanie i okazuje sie, ze Dzidzka zawedrowala pod przewijak i nie moze sie spod niego wydostac


Agamili, Milenka - slicznosci


A! w zalaczeniu zdjecia, ale jak zwykle nie wiedzialam co wybrac, weic zrzuce Was troszke fotkami

[mala_majeczka]

cd fotek

[mala_majeczka]

i reszta

[sheryl]

Eee, Majeczka, Wy to macie super pianki! One są grube czy cienkie?
Ja to kupiłam takie cieniasy na allegro. Staś jakoś specjalnie zachwycony nimi nie jest.

Wiecie dziewczyny, dzisiaj mi sią śniło, że miałyśmy spotkanie. I chyba z dziećmi byłyśmy. Ale jakoś żadnej nie mogłam rozpoznać, okazało się, że są mamy z różnych miesięcy. I poznałam się tylko z Midey. I był Dawidek; bardzo duży (jakiś metr) i rozmawiał z nami
Ja to mam sny, ale obudziłam się w dobrym humorze

[AgaMili]

Wiecie dziewczyny, dzisiaj mi sią śniło, że miałyśmy spotkanie. I chyba z dziećmi byłyśmy. Ale jakoś żadnej nie mogłam rozpoznać, okazało się, że są mamy z różnych miesięcy. I poznałam się tylko z Midey. I był Dawidek; bardzo duży (jakiś metr) i rozmawiał z nami
Ja to mam sny, ale obudziłam się w dobrym humorze

SHERYL hehehehe Ty masz sny Mi sie nic nie sni albo nie pamietam co.

Dziewczyny wlasnie mi sie laduje filmik na wrzute, jak sie zaladuje to wam pokaze. Milenka dzis powtorzyla za mna KUKU heheheeh. slodkosci moje i akaurat ja krecilam wiec same zobaczycie

MALA_MAJECZKA zdjecia super. Fajna ta mata - taka duza. My nie mamy maty tylko kolorowy kocyk A teraz to i tak Mili tylko na nozki chce, nie usiedzi na dupci - nie mowiac juz o lezeniu

[AgaMili]

Obiecany filmik: *KLIK*

[pappaya]

Elsi, no, nockę to mieliście przebojowa. A w śmietniku to chyba rzeczywiście jakaś żyła złota musiała być Koty tez nie źle rozrabiały
Aga, nie mogę się doczekać filmiku
Nasz Ivo się już zaczyna podnosić do siedzenia. Oczywiście sam jeszcze nie usiądzie, ale jak lezy to podciąga glowe i ramiona - tak się spina.

Sheryl, fajny mialas sen
No i super ze koty maja taki pozytywny wplyw na Stasia i tak go mobilizuja do pełzania!

MalaMajeczko, świetna ta pianka do zabawy! My teraz rozkładamy Ivulkowi koce na podłodze tak zeby mial duza powierzchnie do turlania sie
Podoba mi sie ta tapeta z liśćmi. Pewnie Kubus sie w nia wpatruje, bo dzieci bardzo lubia patrzeć na liscie no i nie tylko patrzeć ostatnio Ivus chwycił za gałązkę i juz ja do buzi ciągnie

Co do ząbkowania to mojego meza kolegi zona która jest dentystka i mama dwójki dzieci zasugerowała nam aby ząbkujące dziaselka przemywać rumiankiem i dodatkowo dawać schłodzone gryzaczki. Jej dzieciom bardzo to pomogło w odróżnieniu od tych wszystkich zeli.
Ivus jak na razie nie potrzebuje nic oprócz gryzaczków ale jak będzie miał opuchnięte i zaczerwienione dziaselka to spróbuję przemywać mu je rumiankiem.

[pappaya]

Aga, rzeczywiscie! Jak slodko

[mala_majeczka]

Napisane przez sheryl

Eee, Majeczka, Wy to macie super pianki! One są grube czy cienkie?
Ja to kupiłam takie cieniasy na allegro. Staś jakoś specjalnie zachwycony nimi nie jest.

Wiecie dziewczyny, dzisiaj mi sią śniło, że miałyśmy spotkanie. I chyba z dziećmi byłyśmy. Ale jakoś żadnej nie mogłam rozpoznać, okazało się, że są mamy z różnych miesięcy. I poznałam się tylko z Midey. I był Dawidek; bardzo duży (jakiś metr) i rozmawiał z nami
Ja to mam sny, ale obudziłam się w dobrym humorze

Zmierzylam pianki i maja 1,2 cm
fajne sa , bo kiedy Bubcio bedzie bardziej sprawny manualnie to bedzie mogl rozebrac je do najmniejszego szczegolu, lacznie z noskiem misia czy dziobkiem kaczuszki, a elementy sa na tyle duze, ze nie da rady ich np polknac.
Mata ma tez dodatkowa dla niego atrakcje
Telewizorek na niej ma wkladany piakowy monitor, a pod nim takie lusterko. Bubcio lezac na brzuszku smieje sie do siebie i slini buzke odbijajaca sie w lusterku


A sen pierwsza klasa
J zauwazylam , ze od czasu kiedy pojawil sie Kubus nauczylam sie zasypiac jak tylko poloze glowe na poduszce i spie twardo jak kamien poki mam okazje i jakos nic mi sie nie sni, lub zwyczajnie nie pamietam

Napisane przez AgaMili

SHERYL hehehehe Ty masz sny Mi sie nic nie sni albo nie pamietam co.

Dziewczyny wlasnie mi sie laduje filmik na wrzute, jak sie zaladuje to wam pokaze. Milenka dzis powtorzyla za mna KUKU heheheeh. slodkosci moje i akaurat ja krecilam wiec same zobaczycie

MALA_MAJECZKA zdjecia super. Fajna ta mata - taka duza. My nie mamy maty tylko kolorowy kocyk A teraz to i tak Mili tylko na nozki chce, nie usiedzi na dupci - nie mowiac juz o lezeniu

My tez korzystalismy z kocyka i Bubcio byl zadowolony. Ja natomiast jesem zadowolona z maty piankowej, bo nie ciagnie nam na niej z podlogi

Napisane przez pappaya

MalaMajeczko, świetna ta pianka do zabawy! My teraz rozkładamy Ivulkowi koce na podłodze tak zeby mial duza powierzchnie do turlania sie
Podoba mi sie ta tapeta z liśćmi. Pewnie Kubus sie w nia wpatruje, bo dzieci bardzo lubia patrzeć na liscie no i nie tylko patrzeć ostatnio Ivus chwycił za gałązkę i juz ja do buzi ciągnie

Fototapete wybieralam dwa dni przed pojsciem do szpitala na porod
Maz ukladal ja na scianie dzien po urodzeniu Kubusia
Tak marudzilismy z remontem

A Kubus rzeczywiscie oglada sobie wzorki.Najczesciej kiedy wycisza sie przed zasnieciem i zawiesza wzrok w jednym miejscu

[kociulek]

Kobiety, ale szalejecie Wystarczy, że trochę mnie nie ma i juz mama taaaaakie zaległości Jak bobasy mi dadzą to zaraz nadrobię
Dawno nas tu nie było, więc wrzucę tylko kilka fotek z aukcji koni z Janowa Podlaskiego. Niestety wszystkie foteczki koników jak na złość wyszły koszmarnie
A poza tym, to u nas nic nowego Mała jak na złosć wcale nie chce siedzieć, nawet wykapać jej pożadnie nie możemy, bo momentalnie prostuje nogi do stania. Woli leżeć na brzuchu niz siedzieć ale przy tym kręci sie jak zegarek, także na moment nie moge spuścić jej z oka. nawet w wózku zaczęła się nam wychylać
Ząbków u nas nadal brak
Spojrzałam, że Aga wspomniała o nockach - u nas też nie są w całości przespane Mała co raz się budzi na cysia, mimo, że wieczorkiem dostaje kaszę. Ale ja robie tak jak Elsi, biorę małą do siebie i tak zasypiamy, jak się obudzę kładę ją z powrotem do łóżeczka. Z Adrianem było identycznie do czasu jak karmiłam. Później przez jakiś czas dawałam mu w nocy butlę, po mału sok zastępując wodą. Z czasem uznał, że nie opłaca mu się budzić na samą wodę i teraz przesypia już całe nocki Tak samo z zasypianiem... zawsze zasypiał mi na kolanach, ale i z tego juz wyrósł i sam kładzie się spać. Mała za nic w świecie nie sasnie mi na rękach, bo uznała, że tu nie ma tyle miejsca co w wózku bądź w łózeczku no i jak leżąc mi na rekach może odwrócić się na brzuch Przy cysiu też mały skubaniec nie chce mi zasnąć
Aaaa... i Midey wspominała, że Dawidek mówi mama... Ja całymi dniami słyszę abababa... ababaa... Ech...

skleroza nie boli...
fotki...
coś nie chcą mi się załadować, próbuje za chwilkę

[kociulek]

Oki. wrzucam

Jutro mam rozmowę o pracę i zerową wiarę w siebie Przydałoby mi się dać porządnego kopniaka

[Kasiamaja]

papaya chmurka świetnia ,a filmik pierwsza klasa ,moze ja tez sprobuje na yahoo. Ivuś ma śliczną grzywe no no moja panna prawie łysa jedynie z tylu ma troche i jaki rozgadany no no ,a tak w ogóle to chyba do Ciebie podobny??
kociulku to trzymamy mocno kciuki za jutrzejsza rozmowe i wysylamy mooocnego kopaniaka ,a fotki super ,ale z Ciebie laska ,a Karolcia taka podobna ,cała mamusia
mała majeczka fotki świetnie a Kubuś chyba do Ciebie podobny ??
Agamili fotki super jak zwykle ,Milenka wiecznie uśmiechnieta sorki ,ze nie odpisalam na gg ,dzis nadrobie
elsi my tez ostatnio mamy płacze w nocy ,ale to dlatego ,ze idą gorne jedynie. Dziąsełka juz popuchniete ,aż sie boje co to będzie
midey gratuluje pierwszego mmamma fotki super ,ale Dawidek się zmienił. Życzymy idanego wypoczynku w Zakopanym

A ja rzadko pisze bo mi moj Majulek chwili wytchnienia nie daje ,zrobiła sie niesamowicie towarzyska ,ale tylko pod warunkiem ,że mnie widzi. Musi jedna reka trzymac mnie za nogawke ,a druga się moze bawic Poza tym gorne jedynki nam idą i w nocy płacze sie zaczynaja ufff oby jak najszybciej przez to przebrnąć
Pisałyscie ,ze lubicie noworodki to ja Wam wkleje filmik Majki ze szpitala ,powiem jedno nie to dziecko ,jak ona sie zmieniła ... Klik,jeśli komuś się bedzie chciało przebrąc do konca to niech właczy głosniki będzie wtedy najlepsze hehe

Dodaje jeszcze dzisiejsze foteczki mojej laleczki

[pappaya]

Kasiu, nasz Ivo tez zrobil sie marudny chyba przez te zabki. Wczoraj po poludniu w ogole nie spal bo w zaden sposob nie mogl zasnac i coraz bardziej robil sie zmeczony i marudny.
Teraz udalo mi sie go ululac na rekach i spi wiec chodze na rzesach zeby go nie obudzic.
Wszyscy mowia ze Ivo podobny do taty ale jak widzisz podobienstwo Ivusia do mnie to sie ciesze
Majunia cudna Czy ona stoi na jednym zdjeciu? Sliczne ma papucie i opaske na glowce jak mala ksiezniczka
Zaraz bede ogladac filmik (ale na razie bez glosu)

Kociulku, daj znac jak poszla rozmowa. Trzymam kciuki
Slicznie wygladacie!

[sheryl]

Jeju, jeju biorę się za odpisywanie

Kociulku, kopniak już przesłany w eter
Uwierz w siebie kochana, Ty jesteś naprawdę fajna i mądra dziewczyna
Napisz koniecznie jak tam poszło?
No i nareszcie wkleiłaś zdjęcia rodzinki. Karolinka to naprawdę okazały pulpecik , a Ty dla odmiany szczuplutka

Majeczko, nasze puzzle 1 cm, (oczywiście już podrapane przez kota ) też mają wyjmowane elementy, ale drobne.
Ale Stasiowi nie dogodzisz . Mata, puzzle, kocyk, a on i tak nie lubi leżeć. Już woli pełzać. Ale zaczął interesować się grającym lusterkiem jak je naprawiłam i dzięki niemu potrafi dłużej poleżeć na macie.

Napisane przez pappaya

Co do ząbkowania to mojego meza kolegi zona która jest dentystka i mama dwójki dzieci zasugerowała nam aby ząbkujące dziaselka przemywać rumiankiem i dodatkowo dawać schłodzone gryzaczki. Jej dzieciom bardzo to pomogło w odróżnieniu od tych wszystkich zeli.
Ivus jak na razie nie potrzebuje nic oprócz gryzaczków ale jak będzie miał opuchnięte i zaczerwienione dziaselka to spróbuję przemywać mu je rumiankiem.

No właśnie też tak słyszałam, że zimny gryzaczek lepiej działa na niektóre dzieci niż żel.

Majutek i Mili tak ładnie siedzą Podziwiam je cały czas i nie mogę się doczekać kiedy mój szkrab usiądzie.

Elsi, już Ci odpisuję w kwestii szatki. To taka biała chusteczka, którą kupisz w dewocjonaliach 12 - 20 zł.
Kładzie się to dziecku pod koniec ceremonii, ale to chyba ksiądz powinien wcześniej na jakimś spotkaniu powiedzieć. U nas mówił, ale ja zapomniałam i dałam ciała (położyłam toto wcześniej)
Według tradycji szatkę kupuje chrzestna, a chrzestny gromnicę (może to też zależeć od regionu). Ja tradycji się nie trzymałam i kupiłam wszystko sama.
Dodaję fotkę szatki:

[AgaMili]

Dziewczynki zamowilam wlasnie wozek, zdecydowalam sie na ten ciezszy a kolor rozowo-szary Jesli jestescie ciekawe to zajrzyjcie tutaj
Ja wpadlam tylko na chwile bo nie mam czasu - ide robic Mili podwieczorek i idziemy na plac zabaw.

[sheryl]

Aga, no i fajnie. Ładny.
My też już przeszliśmy na spacerówkę, ale nie parasolkę, tylko taką z wózka wielofunkcyjnego. Stasiek w gondoli obracał się na brzuszek i chciał oglądać świat.
I tak to wyglądało:

[Kasiamaja]

Napisane przez pappaya

Majunia cudna Czy ona stoi na jednym zdjeciu? Sliczne ma papucie i opaske na glowce jak mala ksiezniczka
Zaraz bede ogladac filmik (ale na razie bez glosu)

Dziękujemy i rzeczywiscie Majutek stoi ,ale dzis to juz w ogole przeszła samą siebie ,nawet na chwile nie moge jej zostawic samej w kojcu bo najzwyczajniej w świecie podciaga sie i wstaje. Boje sie ,że mi wypadnie przez to swoje nowe hobby. Wczesniej juz jakies 3 tygodnie stała ale to z moja pomoca ,a dzis zaczeła sama i najlepiej co 5 minut. Jednym słowem musze kupic łozeczko ale to za jakies 2 tygodnie bo Patryk własnie zmienia prace...

Aguś wozek świetny też mysle nad kupnem mniejszej spacerowki ,ale
to jeszcze nie teraz moja narazie mi odpowiada tylko ,że ciezka i czasem trudno wjechac do sklepu

sheryl Stas pocieszenie wyglada w tej gondoli hehehhe

A na koniec filmiki heheh :P , jeden obiecany Agusi ,Majutek z 3 miesiace starsza kolezanka ,a róznica kolosalna, drugi Maja wstaje

Wstajemy1 , wstajemy2 , z Weroniką1 ,z Weroniką2

Z gory przepraszam za jakość ,ale nagrywalam aparatem bo łatwiej mi sie na wrzute dodaje

[pappaya]

i ja myślę o zakupie lekkiej spacerówki. Aga dobry wybór, mam nadzieje ze będziesz zadowolona z wozka. Sheryl, fantastycznie to wygląda jak Stas wyciąga glowke z tej gondolki Kasiu, filmiki super. Najlepszy byl pierwszy i przedostatni

[sheryl]

Kasiu, filmiki boskie! Te z Weroniką to mają nawet fabułę! Moim faworytem jest nr 3.
Ale szkoda mi Majuni, ona taka słodka, a tamta pannica się panoszy. A jak Ty na to reagujesz? Bo mnie to aż serduszko zakłuło

A łóżeczko rzeczywiście coraz mniej bezpieczne. My mamy takie ze szczebelkami, ale własnie obniżyliśmy o jeden poziom, bo on tak wędruje po łóżeczku, że lepiej być ostrożnym.

[Kasiamaja]

Napisane przez sheryl

Kasiu, filmiki boskie! Te z Weroniką to mają nawet fabułę! Moim faworytem jest nr 3.
Ale szkoda mi Majuni, ona taka słodka, a tamta pannica się panoszy. A jak Ty na to reagujesz? Bo mnie to aż serduszko zakłuło

A łóżeczko rzeczywiście coraz mniej bezpieczne. My mamy takie ze szczebelkami, ale własnie obniżyliśmy o jeden poziom, bo on tak wędruje po łóżeczku, że lepiej być ostrożnym.

Powiem szczerze ,ze czasem boli mnie to ,ale to tylko dzieci i musza sie ze sobą nieraz pobic i poklocic. Przeciez nie bede Majki pod kloszem trzymac ,ale jednak troche czasem mnie to przeraza i zabieram Majulke :P ,ale już niedlugo Majka się nauczy bronic

papaya ,sheryl ciesze sie ,że Wam sie podoba

[elsi]

Hej!
Ja tylko na sekundę, bo oczki mi się kleją (dzisiejsza noc tez do przespanych nie należała). Goście dziś pojechali, było fantastycznie. Efekt spotkania taki, ze mamy chrzestną i jeśli Jej parafia nie będzie robiła problemów z wysłaniem nam zaświadczenia niezbędnym do tej ceremonii (koleżanka jest z drugiego końca Polski, i przyjedzie na chrzest wracając z wakacji, w drodze do siebie, to chrzest w weekend na niecałe półtora tygodnia Wszystko będzie na wariackich papierach, bo przecież Przyjaciółka z TŻ w góry jada wiec kreacji nie będzie. Ale przecież nie to najważniejsze! A ja się szalenie ciesze, bo takiego miałam zgryza kogo wybrać.
Druga nowość to drugi ząbek u Emilki Jeszcze dziś rano go nie było, wieczorem już był. Tak jak było z pierwszym w niedzielę. Czyli te krzyki ostatnio, to było to. Poza tamtymi niepokojami jest już spokój. Pana Kasownik pięknie je, śpi, jest uśmiechnięta i stuka grzechotkami w ząbki oraz non-stop bada je języczkiem. Czego i Wam życzę w odpowiednim czasie
Daje jeszcze tylko KOOOOPA Kociulkowi - ślicznej kobietce (postaram się jak najszybciej odpisać na PW) i dziękuję Sheryl za informację w sprawie chrzcielnego niezbędnika. Acha i też podziwiałam fototapetę Majeczki - pewnie zboczenie zawodowe
Kasi Mai gratuluje postępów
Zdjątka jak zwykle śliczne i bardzo interesujące
I uciekam, bo połknę monitor Miłego długiego weekendu!
Edit: Sheryl, też tak dziś trzymałam Emi będąc w przychodzi - rozglądała się ciekawie, bo było dużo dzieci. Świetny widok
Edit: Już nigdy nie napiszę tutaj o tym, że Emilka przechodzi ząbkowanie bezobjawowo. Bo jak tylko tak piszę, zawsze potem jest rzeźnia. Dzisiejszej nocy budziła się co dwie (lub mniej) godziny. Cały ranek niespokojna. Albo zęby albo skok rozwojowy.

[sheryl]

Majeczko,
wszystkiego najlepszego z okazji pół roczku dla Bubusia !!!

[elsi]

Dołączam się do tych życzeń!

[AgaMili]

No to Majeczko wszystkiego NAJ dla Kuby

A ja mam dla was nowy *FILMIK*

A dzis bylismy z Mili na basenie. Ja znajde czas (narazie mam tylko chwile bo mala usnela ale wiem ze nie na dlugo) to wrzuce pare zdjec

[mala_majeczka]

Napisane przez kociulek

Jutro mam rozmowę o pracę i zerową wiarę w siebie Przydałoby mi się dać porządnego kopniaka

Kociulku,daj znac koniecznie jak poszla rozmowa!
Trzymalam za Ciebie kciuki z calej sily

Napisane przez Kasiamaja

mała majeczka fotki świetnie a Kubuś chyba do Ciebie podobny ??

A ja rzadko pisze bo mi moj Majulek chwili wytchnienia nie daje ,zrobiła sie niesamowicie towarzyska ,ale tylko pod warunkiem ,że mnie widzi. Musi jedna reka trzymac mnie za nogawke ,a druga się moze bawic Poza tym gorne jedynki nam idą i w nocy płacze sie zaczynaja ufff oby jak najszybciej przez to przebrnąć
Pisałyscie ,ze lubicie noworodki to ja Wam wkleje filmik Majki ze szpitala ,powiem jedno nie to dziecko ,jak ona sie zmieniła ... Klik,jeśli komuś się bedzie chciało przebrąc do konca to niech właczy głosniki będzie wtedy najlepsze hehe

Dodaje jeszcze dzisiejsze foteczki mojej laleczki

Kasiu,jestes jedna z nielicznych osob, ktore twierdza, ze Kuba podobny jest do mnie
W wiekszosci przewazaja glosy, ze jest on kopia tatusia
ale ogldajac zdjecia mojego meza z malenkosci i zdjecia Kuby - podobienstwo jest niesamowite jak blizniaki

A ja jestem pod wrazeniem Majulka z twoich filmow
Jest niesamowicie rozesmiana dziewczynka

Napisane przez sheryl

Majeczko, nasze puzzle 1 cm, (oczywiście już podrapane przez kota ) też mają wyjmowane elementy, ale drobne.
Ale Stasiowi nie dogodzisz . Mata, puzzle, kocyk, a on i tak nie lubi leżeć. Już woli pełzać. Ale zaczął interesować się grającym lusterkiem jak je naprawiłam i dzięki niemu potrafi dłużej poleżeć na macie.

Elsi, już Ci odpisuję w kwestii szatki. To taka biała chusteczka, którą kupisz w dewocjonaliach 12 - 20 zł.
Kładzie się to dziecku pod koniec ceremonii, ale to chyba ksiądz powinien wcześniej na jakimś spotkaniu powiedzieć. U nas mówił, ale ja zapomniałam i dałam ciała (położyłam toto wcześniej)
Według tradycji szatkę kupuje chrzestna, a chrzestny gromnicę (może to też zależeć od regionu). Ja tradycji się nie trzymałam i kupiłam wszystko sama.
Dodaję fotkę szatki:

Ja poki co bardzo sie ciesze, ze Kubus mata sie interesuje.Klade go na srodeczek, a on sobie wedruje od konca do konca

Wtrace jeszcze sloweczko odnosnie szatki
Ja tez kupowalam sama,Swiece rowniez, ale dlatego ze chcialam miec pamiatke i wyszukalam oraz zamowilam na allegro szatke z haftowanym imieniem i data chrztu. To samo ze swieca - jest zdobiona z imieniem oraz data chrztu

Napisane przez sheryl

Aga, no i fajnie. Ładny.
My też już przeszliśmy na spacerówkę, ale nie parasolkę, tylko taką z wózka wielofunkcyjnego. Stasiek w gondoli obracał się na brzuszek i chciał oglądać świat.
I tak to wyglądało:

Sheryl,Stas- rewelacja! ja czesto widze taka wystajaca glowke z lozeczka i kiedy zawolam Kukaweczka, to Bubcio zaczyna sie smiac

Napisane przez sheryl

Majeczko,
wszystkiego najlepszego z okazji pół roczku dla Bubusia !!!

Napisane przez elsi

Dołączam się do tych życzeń!

Napisane przez AgaMili

No to Majeczko wszystkiego NAJ dla Kuby

A ja mam dla was nowy *FILMIK*

A dzis bylismy z Mili na basenie. Ja znajde czas (narazie mam tylko chwile bo mala usnela ale wiem ze nie na dlugo) to wrzuce pare zdjec

Dziewczyny, dziekujemy za zyczenia!
Ja nawet ( mimo, ze mam do tego dwie lewe rece) upieklam z tej okazji ciasto
i jest nawet zjadliwe

Aga, czekam z niecierpliwoscia na fotki z basenu
My wybieramy sie dopiero we wrzesniu i czekam z niecierpliwoscia na reakcje Bubcia na taka duza wanne