Wymarzony pierścionek - część X - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-13, 13:00   #2071
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Niesamowite jak dla mnie
Niesamowite i bardzo często spotykane pies to naprawdę bardzo wierny przyjaciel. Mój tak kocha moją babcię, bo ona się nim zajmuje kiedy nas nie ma (mieszka w tym samym bloku).
Ja też nie wiem jak my byśmy sobie poradzili bez "psiej niańki" w postaci babci.

A czasami się czyta w gazetach o psach które po śmierci swojego pana przesiadywały na cmentarzu przy jego grobie... To dopiero niesamowite i strasznie chwyta za serce...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 13:20   #2072
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 458
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Niesamowite i bardzo często spotykane pies to naprawdę bardzo wierny przyjaciel. Mój tak kocha moją babcię, bo ona się nim zajmuje kiedy nas nie ma (mieszka w tym samym bloku).
Ja też nie wiem jak my byśmy sobie poradzili bez "psiej niańki" w postaci babci.

A czasami się czyta w gazetach o psach które po śmierci swojego pana przesiadywały na cmentarzu przy jego grobie... To dopiero niesamowite i strasznie chwyta za serce...

Ano właśnie psia niania jest niezastąpiona, szkoda okazuje się że nie zdawałam sobie sprawy że opieka nad psem jest az tak kłopotliwa
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 13:23   #2073
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 190
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

nasz rodzinny pies najbardziej kocha tatę. jak teraz taty w domu nie było 2 tygodnie, to pies zmieni,ł się nie do poznania. zrobił się smutny, snuł się po domu, spał na taty poduszce.. prdzyczepiał się do mnie, jak tylko byłam w domu ( a ja twierdzę, że on mnie nie lubi i zawsze ma mnie w pupie, więc to było zachowanie nad wyraz dziwne).budził mamę po nocy, nie dawał jej spać..
pan wrócił w sobotę...to i pies od razu znormalniał
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 13:56   #2074
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 458
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
nasz rodzinny pies najbardziej kocha tatę. jak teraz taty w domu nie było 2 tygodnie, to pies zmieni,ł się nie do poznania. zrobił się smutny, snuł się po domu, spał na taty poduszce.. prdzyczepiał się do mnie, jak tylko byłam w domu ( a ja twierdzę, że on mnie nie lubi i zawsze ma mnie w pupie, więc to było zachowanie nad wyraz dziwne).budził mamę po nocy, nie dawał jej spać..
pan wrócił w sobotę...to i pies od razu znormalniał

Coraz częściej myślę o słuszności porównania Mekintoszka podczas naszej ostatniej dyskusji o dzieciach , że z psem jak z dzieckiem

Właśnei też mnie zastanawia co się dzieje z Caperucitaroją ????????
Długo się nie odzywa już ?
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:00   #2075
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Ines dziewczyny w temacie twoich BYŁYCH pracodawców napisaly już wszystko.

Ja zadzwoniłabym do klientow którzy sie do Ciebie przyzwyczaili ze musisz sie z nimi pożegnac bo w tej firmie już nie pracujesz.
Telefon bym oddała, a po powrocie z urlopu zaczęla szukac nowej pracy.

Kurcze zlozylas wypowiedzenie z jakiej okazji masz we wrzesniu u nich pracowac.
Zaczną jakieś cyrki odstawiac, plakac i biadolić i w koncu wrocisz do nich..pewnie o to im chodzi.
....a pamiętam jak narzekalas na pracę i na ich wredne zachowanie więc nie wydaje mi sie aby to było odpowiednie miejsce dla Ciebie, a Ci ludzie szczerzy.

Dorinko te 9 godzin poza domem to problem. Ja bym sie na psa nie zdecydowała. Z takim maluszkiem to trzeba siedzieć caly czas w domu. Pozatym male pieski potrzebują więcej opieki. Duży jak jest sam pada pod drzwiami i zasypia...male zazwyczaj wyja, szczekają i po zlości robią szkody w mieszkaniu.
Moja siostra swojego yorka najdłużej na 2 godziny zostawia i i tak w tym czasie lubi siknąć pod drzwiami albo roznieśc coś w mieszkaniu.
Jest od niej uzalezniony i musi caly czas być przy niej.

Mój jamnik jak zostawał sam szaleju dostawał.
Raz oddalismy ją na noc do znajomych jak szlismy na weselicho do kuzyna i ze stresu paraliżu dostała.
Dlatego tez ja waham sie z kupnem psa..a my mamy sytuację komfortową bo mąż w domu pracuje, a w weekendy jak jego nie ma ja jestem.
My lubimy wyłazić gdzies wieczorami .....i te wieczory sa największym problemem.
Nie wiadomo jaki psiak bedzie..mozliwe ze nie bedzie chciał sma zostawac i co wtedy...uziemieni bedziemy.

..ale z drugierj strony zauważylam ze za bardzo wszystko ostatnio analizuje .
Moze przydałoby sie więcej spontanu

Co do Cape...też własnie chciałabym wiedzieć co z nią. Była na nk ..zdjecie dodała, więc chyba wszystko jest OK.
Pewnie nie ma czasu do nas zajrzeć.


Dorinko czyli GE Money to bank do odstrzału
Wyobrażam sobie jakie nerwy mieliscie.
W efekcie wyjdzie Wam to na lepsze..tak jak nam.
Kredyt Bank jest na serio OK.
Przyszła mi wczoraj nowa symulacja rat i jest 3 liczbowa nie 4 ...bardzo mnie to ucieszyło.

3 pokojowe mieszkanko przeciez super. Z czasem wymienicie na większe nie od razu trzeba mieć palace. A moze nawet powiem tak...wiekszość lidzi po prostu na to nie stać- norma
Najważniejsze ze Wasze, bedziecie mieli sypialnie, pokoj goscinny i pokój dla synka cóz więcej trzeba
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:05   #2076
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
nasz rodzinny pies najbardziej kocha tatę. jak teraz taty w domu nie było 2 tygodnie, to pies zmieni,ł się nie do poznania. zrobił się smutny, snuł się po domu, spał na taty poduszce.. prdzyczepiał się do mnie, jak tylko byłam w domu ( a ja twierdzę, że on mnie nie lubi i zawsze ma mnie w pupie, więc to było zachowanie nad wyraz dziwne).budził mamę po nocy, nie dawał jej spać..
pan wrócił w sobotę...to i pies od razu znormalniał
Mój pies ma tak samo, tylko, że ze mną.
Jak jakiś czas temu wyjechałam na 2 miesiące, to podobno snuł się biedak po domu, nic nie chciał jeść i tylko piszczał pod moimi drzwiami, ale w ogóle nie lubił siedzieć w moim pokoju (normalnie siedzi tylko tam).
Jak wróciłam, pies wrócił do siebie i znowu był wesoły i zadziorny ;-)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Coraz częściej myślę o słuszności porównania Mekintoszka podczas naszej ostatniej dyskusji o dzieciach , że z psem jak z dzieckiem

Właśnei też mnie zastanawia co się dzieje z Caperucitaroją ????????
Długo się nie odzywa już ?

O tak, psy i dzieci mają dużo wspólnego ze sobą
Co do cape , to widziałam, że dodała zdjęcia z urlopu na nk, więc chyba na jakiś czas gdzieś wybyła... ale pewnie za niedługo się tu zjawi


Hania, nie do końca chyba jest tak, jak mówisz z tymi pieskami, że duży się walnie pod drzwi i będzie spał, a mały biadolił. Ja myślę, że to też zależy od wychowania psa, bo jak sie go przyzwyczai, że ma dużo kontaktu z ludźmi, to każdemu będzie smutno. Mój do małych nie należy (30 kg, 60 cm), a jak jest sam w domu, to wyje jak potępieniec i wyżera mi śmieci z kosza... ostatnio ze złości zeżarł pół kilo suszonych moreli... po czym oczywiście wszystko zwrócił
Teraz już się uspokoił, ale jak był młodszy to tak wył i ujadał, że jedna sąsiadka powiedziała, że go chyba nie karmimy i tłuczemy, że on tak wyje... A on wyje tylko jak nas nie ma... z tęsknoty.
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:08   #2077
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 458
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ines dziewczyny w temacie twoich BYŁYCH pracodawców napisaly już wszystko.

Ja zadzwoniłabym do klientow którzy sie do Ciebie przyzwyczaili ze musisz sie z nimi pożegnac bo w tej firmie już nie pracujesz.
Telefon bym oddała, a po powrocie z urlopu zaczęla szukac nowej pracy.

Kurcze zlozylas wypowiedzenie z jakiej okazji masz we wrzesniu u nich pracowac.
Zaczną jakieś cyrki odstawiac, plakac i biadolić i w koncu wrocisz do nich..pewnie o to im chodzi.
....a pamiętam jak narzekalas na pracę i na ich wredne zachowanie więc nie wydaje mi sie aby to było odpowiednie miejsce dla Ciebie, a Ci ludzie szczerzy.

Dorinko te 9 godzin poza domem to problem. Ja bym sie na psa nie zdecydowała. Z takim maluszkiem to trzeba siedzieć caly czas w domu. Pozatym male pieski potrzebują więcej opieki. Duży jak jest sam pada pod drzwiami i zasypia...male zazwyczaj wyja, szczekają i po zlości robią szkody w mieszkaniu.
Moja siostra swojego yorka najdłużej na 2 godziny zostawia i i tak w tym czasie lubi siknąć pod drzwiami albo roznieśc coś w mieszkaniu.
Jest od niej uzalezniony i musi caly czas być przy niej.

Mój jamnik jak zostawał sam szaleju dostawał.
Raz oddalismy ją na noc do znajomych jak szlismy na weselicho do kuzyna i ze stresu paraliżu dostała.
Dlatego tez ja waham sie z kupnem psa..a my mamy sytuację komfortową bo mąż w domu pracuje, a w weekendy jak jego nie ma ja jestem.
My lubimy wyłazić gdzies wieczorami .....i te wieczory sa największym problemem.
Nie wiadomo jaki psiak bedzie..mozliwe ze nie bedzie chciał sma zostawac i co wtedy...uziemieni bedziemy.

..ale z drugierj strony zauważylam ze za bardzo wszystko ostatnio analizuje .
Moze przydałoby sie więcej spontanu

Co do Cape...też własnie chciałabym wiedzieć co z nią. Była na nk ..zdjecie dodała, więc chyba wszystko jest OK.
Pewnie nie ma czasu do nas zajrzeć.


Dorinko czyli GE Money to bank do odstrzału
Wyobrażam sobie jakie nerwy mieliscie.
W efekcie wyjdzie Wam to na lepsze..tak jak nam.
Kredyt Bank jest na serio OK.
Przyszła mi wczoraj nowa symulacja rat i jest 3 liczbowa nie 4 ...bardzo mnie to ucieszyło.

3 pokojowe mieszkanko przeciez super. Z czasem wymienicie na większe nie od razu trzeba mieć palace. A moze nawet powiem tak...wiekszość lidzi po prostu na to nie stać- norma
Najważniejsze ze Wasze, bedziecie mieli sypialnie, pokoj goscinny i pokój dla synka cóz więcej trzeba
Masz rację we wszystkim, w analizowaniu też inaczej się nie da bo jak....Ja chciałam na spontanie kupić psa i co z tego wyszło???? Na szczęście nic a jakby wyszło byłby kłopot i dla pas i dla nas I tak to jest niestety....Mój mąż dzisiaj właśnie mówi, jak chcesz to weź tego pieska ale nie myśl sobie że ja z powodu psa będę siedział w domu wieczorami a jak będziemy chcieli iśc do klubu to najwyżej ja pójde sam a ty zostaniesz z Yorkiem Nieźle kombinuje drań
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:16   #2078
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ines dziewczyny w temacie twoich BYŁYCH pracodawców napisaly już wszystko.

Ja zadzwoniłabym do klientow którzy sie do Ciebie przyzwyczaili ze musisz sie z nimi pożegnac bo w tej firmie już nie pracujesz.
Telefon bym oddała, a po powrocie z urlopu zaczęla szukac nowej pracy.

Kurcze zlozylas wypowiedzenie z jakiej okazji masz we wrzesniu u nich pracowac.
Zaczną jakieś cyrki odstawiac, plakac i biadolić i w koncu wrocisz do nich..pewnie o to im chodzi.
....a pamiętam jak narzekalas na pracę i na ich wredne zachowanie więc nie wydaje mi sie aby to było odpowiednie miejsce dla Ciebie, a Ci ludzie szczerzy.

Cały czas twierdzę, że macie racje... Gorzej tylko się zastosować do rad. Po prostu źle zrobiłam że uległam i ponownie przyjęłam ten telefon przez to teraz nie wiem jak to rozwiązać, żeby się z nimi nie rozstać w niezgodzie... Chciałam pomóc, a dałam sobie założyć smycz. Po powrocie jakoś rozwiążę tę sytuację. Nie jest łatwo się od nich uwolnić... Podszkoliłam już nową osobę na moje miejsce, ale ona nagle zrezygnowała z powodów osobistych (znam je i są wystarczającym usprawiedliwieniem). Tylko że teraz nie ma kto wykonywac moich obowiązków i część z nich ma przejąć szefowa... No a ona kompletnie nie wie jak to wszystko się obsługuje i z czym to się je więc jeszcze poprosiła mnie żebym ją tego nauczyła.
Naprawde beze mnie sa jak bez ręki . Ale moja mama mówi że chytry dwa razy traci .
Sami doprowadzili do takiej sytuacji, więc sami będą musieli sobie poradzić.

Edit:

Dorinko, bardzo dobrze, że wszystko przeanalizowałaś. Ja już nie raz miałam ochotę spontanicznie kupić sobie jakieś zwierzę, ale zawsze się powstrzymywałam... Potem po analizie dochodziłam do wniosku że nie potrzebuje dodatkowego kłopotu i obowiązku. I dzięki temu oszczędziłam potencjalnemu pupilowi pewnych problemów np. tego że będzie niedopieszczony .

Kiedyś spontanicznie kupiłam myszkę japońską i to też była fatalna decyzja .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:22   #2079
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 458
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Cały czas twierdzę, że macie racje... Gorzej tylko się zastosować do rad. Po prostu źle zrobiłam że uległam i ponownie przyjęłam ten telefon przez to teraz nie wiem jak to rozwiązać, żeby się z nimi nie rozstać w niezgodzie... Chciałam pomóc, a dałam sobie założyć smycz. Po powrocie jakoś rozwiążę tę sytuację. Nie jest łatwo się od nich uwolnić... Podszkoliłam już nową osobę na moje miejsce, ale ona nagle zrezygnowała z powodów osobistych (znam je i są wystarczającym usprawiedliwieniem). Tylko że teraz nie ma kto wykonywac moich obowiązków i część z nich ma przejąć szefowa... No a ona kompletnie nie wie jak to wszystko się obsługuje i z czym to się je więc jeszcze poprosiła mnie żebym ją tego nauczyła.
Naprawde beze mnie sa jak bez ręki . Ale moja mama mówi że chytry dwa razy traci .
Sami doprowadzili do takiej sytuacji, więc sami będą musieli sobie poradzić.

Edit:

Dorinko, bardzo dobrze, że wszystko przeanalizowałaś. Ja już nie raz miałam ochotę spontanicznie kupić sobie jakieś zwierzę, ale zawsze się powstrzymywałam... Potem po analizie dochodziłam do wniosku że nie potrzebuje dodatkowego kłopotu i obowiązku. I dzięki temu oszczędziłam potencjalnemu pupilowi pewnych problemów np. tego że będzie niedopieszczony .

Kiedyś spontanicznie kupiłam myszkę japońską i to też była fatalna decyzja .
Dokładnie chytry traci dwa razy, ja w to wierzę Jeśli można spytać, jakiej kwoty dotyczył spór, około jakiego rzędu to pieniądze ? Jestem ciekawa z powodu jakich pieniędzy można podjąć fatalną dla nich w skutkach decyzję o stracie takiego, jak się okazuje niezastąpionego pracownika

Dobrze Ines ale jestem niepocieszona że tego pieska mieć nie mogę
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:35   #2080
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 190
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość

Dobrze Ines ale jestem niepocieszona że tego pieska mieć nie mogę
Dorinko..na razie nie możesz..zobaczysz Tomek podrośnie (dobrze mówię?) i sobie sprawicie pieska. nie ucieknie
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:37   #2081
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez czarna.noc Pokaż wiadomość
Ja tez niebawem kupuje i tez nie wiem jakie powinny byc wzglednie dobre parametry. Wiem tylko, ze musi szybko przetrwarzac zdjecie a nie ze zrobie 1 fote a on mysli 30sekund zanim je przetworzy :/

edit: a ja wiem juz, Poemi ma urodziny 19tego Zle spojrzalam na wiadomosc z grona a oni wysylaja najpierw zawiadomienie tydz wczesniej
Szybkość przetwarzanie zdjęć z tego co wiem zależy głównie od karty pamięci . Moja mama ma jakąś mega szybką (była odpowiednie droższa od takiej normalnej) i muszę ją sobie pożyczyć do Egiptu... Co nie jest prostym zadaniem .

Ano, 19 . I akurat wtorek . A w naszym ulubionym barze jest taniej w poniedziałki, środy i piątki .

Jutro wraca TŻ . Napisał podanie żeby jechać rano, a nie tak jak inni po obiedzie
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:48   #2082
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Dżemdobry

Dawno mnie tu nie było,znacyz nie odzwalam sie

Ines olej ich. Ja Cię rozumiem,naprawdę ,ale to do niczego nie prowadzi. Będą Cię tak urabiać,aż zmiękniesz i wrócisz. Trzymaj się,wyłącz telefon i odpoczywaj urlop Ci się a w końcu nalezy

Dorinko GRATULACJE !!! <poźno,ale szczerze > Az pieskiem poczekaj jeszcze trochę,co się odwlecze to nie uciecze

Ja siędzę w domu na L4 z powodu zęba. Tydzień temu poszłam do lekarza ze wściekłym bólem ucha. Pomacał mi wężły chłonne i stwierdził - świnka. Dostałam tabletki i jakoś było.
W nocy z niedzieli na poniedzialek prawie wcale nie spalam -zaczela mnie bolec dolna 6. Po pracy poszłam do dentysty,byłama juz lekko zapuchnięta. Przepisała mi antybiotyk, bo ponoć nie może nic robić,jesli jest stan zapalny. Mam isc do nije jutro znowu. A tymczasem...spuchnęłam paskudnie. Od ucha az do brody. I to tak głupio,że nie od strony policzka tylko języka i tak w dół,na szyji :/ Nie mogę prawie jeść ,tylko jakieś papki,boli mnie ciągle ,a na dodatek boje się,że jutro tez nic mi ta dentystka nie pomoże,bo zapuchnieta jestem masakrycznie:/
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:53   #2083
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Poemi widzisz jak to szybko mineło

ja też już tylko 17 dni i będe mieć swojego Tadzika
później jeszcze Anitka i Nema jeszcze troszeczkę będą musiał czekać, ale też szybko zleci nasi panowie to jacys tacy podróżnicy
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 14:56   #2084
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Hania, nie do końca chyba jest tak, jak mówisz z tymi pieskami, że duży się walnie pod drzwi i będzie spał, a mały biadolił. Ja myślę, że to też zależy od wychowania psa, bo jak sie go przyzwyczai, że ma dużo kontaktu z ludźmi, to każdemu będzie smutno. Mój do małych nie należy (30 kg, 60 cm), a jak jest sam w domu, to wyje jak potępieniec i wyżera mi śmieci z kosza... ostatnio ze złości zeżarł pół kilo suszonych moreli... po czym oczywiście wszystko zwrócił
Teraz już się uspokoił, ale jak był młodszy to tak wył i ujadał, że jedna sąsiadka powiedziała, że go chyba nie karmimy i tłuczemy, że on tak wyje... A on wyje tylko jak nas nie ma... z tęsknoty.
No masz rację bardzo uogolniłam z tymi duzym i malym..ale takie mam przyklady.
Wszystkie male wyją i smutkują wszystkie duze smutkuja ale spokojnie czekaja nie robiąc afery.
Zalezy od wychowania..ale tez nie zawsze. Moj pies od malego byl uczony ze od rana do 13 jest sam w domu bo mamu chodziła do pracy i zazwyczaj przychodziła o 12 lub 13 (zresztą ja też tak wracalm ze szkoły) a jakos przez 12 lat nie mogła sie nauczyc ze jak wychodzimy to nie koniec swiata i za chwilę wrocimy.
Wredna była i jak cos bylo nie tak - cukierka nie dostała, została sama w domy, czy po prostu miała zly dzień potrafiła wszystko co było na jej drodze zniszczyć. Taki charakterek - jak to jamniki.
Nie znam natomiast np owczarka niemieckiego który robilby tego typu jazdy.


Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Dorinko..na razie nie możesz..zobaczysz Tomek podrośnie (dobrze mówię?) i sobie sprawicie pieska. nie ucieknie
Dokładnie.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:03   #2085
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Poemi widzisz jak to szybko mineło

ja też już tylko 17 dni i będe mieć swojego Tadzika
później jeszcze Anitka i Nema jeszcze troszeczkę będą musiał czekać, ale też szybko zleci nasi panowie to jacys tacy podróżnicy
Może i szybko, ale za to jak burzliwie

Upiekłam dla TŻ-a ciasto marchwiowe
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:07   #2086
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No masz rację bardzo uogolniłam z tymi duzym i malym..ale takie mam przyklady.
Wszystkie male wyją i smutkują wszystkie duze smutkuja ale spokojnie czekaja nie robiąc afery.
Zalezy od wychowania..ale tez nie zawsze. Moj pies od malego byl uczony ze od rana do 13 jest sam w domu bo mamu chodziła do pracy i zazwyczaj przychodziła o 12 lub 13 (zresztą ja też tak wracalm ze szkoły) a jakos przez 12 lat nie mogła sie nauczyc ze jak wychodzimy to nie koniec swiata i za chwilę wrocimy.
Wredna była i jak cos bylo nie tak - cukierka nie dostała, została sama w domy, czy po prostu miała zly dzień potrafiła wszystko co było na jej drodze zniszczyć. Taki charakterek - jak to jamniki.
Nie znam natomiast np owczarka niemieckiego który robilby tego typu jazdy.


Dokładnie.
No psy ze strachu robią różne rzeczy. Ja znam np. owczarka niemieckiego, który tak się raz bał burzy, że wytargał zębiskami cały gąbkowy środek kanapy i wlazł do środka.
Ja wcześniej miałam mniejszego psa (cocker-spaniela), który w ogóle nie przejmował się tym, że zostawał sam. Szedł spać i tyle. Ale jak moja mama, jego ukochana pańcia, wracała z pracy, to trzeba było psa odsuwać jak najszybciej, bo sikał mojej mamie na nogi ze szczęścia... Co pies, to zachowanie
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:08   #2087
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Może i szybko, ale za to jak burzliwie
Upiekłam dla TŻ-a ciasto marchwiowe
ja mojemu chciałabym upiec serniczek
a dlaczego burzliwie bo ja nie w temacie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:16   #2088
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
ja mojemu chciałabym upiec serniczek
a dlaczego burzliwie bo ja nie w temacie
Hmm... Wypad z przyjaciółmi na miasto zawsze niesie ze sobą duże pokłady burzliwości . Znaczy dla mnie . Przez 3 dni przeżywałam (i TŻ też ).
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:18   #2089
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Poemi, ciasto marchiowe, no no, nie poznaję kolezanki .

Jestem już prawie spakowana . Nie wiem jak my się zmieścimy, w 5 osób to by było NIEWYKONALNE .

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Dokładnie chytry traci dwa razy, ja w to wierzę Jeśli można spytać, jakiej kwoty dotyczył spór, około jakiego rzędu to pieniądze ? Jestem ciekawa z powodu jakich pieniędzy można podjąć fatalną dla nich w skutkach decyzję o stracie takiego, jak się okazuje niezastąpionego pracownika

Dobrze Ines ale jestem niepocieszona że tego pieska mieć nie mogę
To trochę skomplikowane . Miałam mieć mniejszą pensję, inną umowę (bo "ten ZUS jest strasznie drogi") i jeszcze przejąc obowiązki innej osoby, czyli tak jakby 2w1 za jedną pensję. Jak się to wszystko podsumuje (różnicę między moim wynagrodzeniem brutto teraz a po zmianach + pensje osoby ktorej obowiazki bym przejela) to jego comiesięczna oszczędność wynosiłaby ok. 2,5 tysiąca.

Ogólnie to takie miałam oczy jak usłyszałam co on mi proponuje . Od tego czasu służbowo przestało nam się układac jedynie na tematy prywatne mogliśmy rozmawiać bez kłocenia się... Niesamowite, że udało się to jakoś oddzielić.

Nie ma co się martwić, że zmięknę i zostanę. W ogóle nie ma takiej opcji. Nie chodzi nawet o kasę, powodów jest kilka. Przede wszystkim chodzi o te dodatkowe obowiązki które dla mnie byłyby krokiem w tył.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:28   #2090
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 458
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Dorinko..na razie nie możesz..zobaczysz Tomek podrośnie (dobrze mówię?) i sobie sprawicie pieska. nie ucieknie
Dobrze mówisz, bardzo dobrze Tomek
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Dżemdobry

Dawno mnie tu nie było,znacyz nie odzwalam sie
Dorinko GRATULACJE !!! <poźno,ale szczerze > Az pieskiem poczekaj jeszcze trochę,co się odwlecze to nie uciecze

Ja siędzę w domu na L4 z powodu zęba. Tydzień temu poszłam do lekarza ze wściekłym bólem ucha. Pomacał mi wężły chłonne i stwierdził - świnka. Dostałam tabletki i jakoś było.
W nocy z niedzieli na poniedzialek prawie wcale nie spalam -zaczela mnie bolec dolna 6. Po pracy poszłam do dentysty,byłama juz lekko zapuchnięta. Przepisała mi antybiotyk, bo ponoć nie może nic robić,jesli jest stan zapalny. Mam isc do nije jutro znowu. A tymczasem...spuchnęłam paskudnie. Od ucha az do brody. I to tak głupio,że nie od strony policzka tylko języka i tak w dół,na szyji :/ Nie mogę prawie jeść ,tylko jakieś papki,boli mnie ciągle ,a na dodatek boje się,że jutro tez nic mi ta dentystka nie pomoże,bo zapuchnieta jestem masakrycznie:/
Dziekuję bardzo Że też Ci się nie miało co przypałętać , biedaku trzymaj się jakoś ale wyobrażam sobie, że ta choroba jest okropna w objawach

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
To trochę skomplikowane . Miałam mieć mniejszą pensję, inną umowę (bo "ten ZUS jest strasznie drogi") i jeszcze przejąc obowiązki innej osoby, czyli tak jakby 2w1 za jedną pensję. Jak się to wszystko podsumuje (różnicę między moim wynagrodzeniem brutto teraz a po zmianach + pensje osoby ktorej obowiazki bym przejela) to jego comiesięczna oszczędność wynosiłaby ok. 2,5 tysiąca.

Ogólnie to takie miałam oczy jak usłyszałam co on mi proponuje . Od tego czasu służbowo przestało nam się układac jedynie na tematy prywatne mogliśmy rozmawiać bez kłocenia się... Niesamowite, że udało się to jakoś oddzielić.

Nie ma co się martwić, że zmięknę i zostanę. W ogóle nie ma takiej opcji. Nie chodzi nawet o kasę, powodów jest kilka. Przede wszystkim chodzi o te dodatkowe obowiązki które dla mnie byłyby krokiem w tył.
Nawet nie wiesz jak doskonale rozumiem sytuację, ostatnio kilka osób z otoczenia mojego miało takie sytuacje, zwykłe oszustwo ale zauważam, że w większości firm pojawiają się z czasem te fałszerskie praktyki
Dobrze zrobiłaś nie godząc się na to
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:33   #2091
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Poemi, ciasto marchiowe, no no, nie poznaję kolezanki .
Ale o co biega?
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:34   #2092
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Ale o co biega?
chyba o przypływ miłości w stosunku do TZ
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:40   #2093
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
chyba o przypływ miłości w stosunku do TZ
Oj, ale ja przecież zawsze jestem dla niego taka kochana. Serio
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:43   #2094
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Oj, ale ja przecież zawsze jestem dla niego taka kochana. Serio
z tego co piszesz jesteś gorsza ode mnie haha
ale ja się nawracam obiecałam sobie, ze będe milsza dla Tadzika zobaczymy jak długo sesese
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:47   #2095
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
z tego co piszesz jesteś gorsza ode mnie haha
ale ja się nawracam obiecałam sobie, ze będe milsza dla Tadzika zobaczymy jak długo sesese
Nie prawda, dla TŻ-a jestem dobra, dla innych jestem gorsza
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:49   #2096
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Nie prawda, dla TŻ-a jestem dobra, dla innych jestem gorsza
gadasz to Ty jesteś niezła wredniawka
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 15:50   #2097
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
gadasz to Ty jesteś niezła wredniawka
Ale to dla innych, dla TŻ-a jestem mega kochana . Aniołek istny
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 16:36   #2098
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Ale to dla innych, dla TŻ-a jestem mega kochana . Aniołek istny
tak tak mów mi tak jeszcze diabełku
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 16:41   #2099
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
tak tak mów mi tak jeszcze diabełku
TŻ ma u mnie przywileje, za to inni zginą marnie .
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 17:23   #2100
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
chyba o przypływ miłości w stosunku do TZ
Wlaśnie o to mi chodziło

Przyszłam się pożegnać, za kilka godzin wyjeżdżam grzać swoją pupcię nad Adriatykiem . Ale po drodze zamierzamy troszke pozwiedzac i może zanocujemy w Słowenii, więc zanim znajdę się w Chorwacji to jeszcze trochę czasu minie.

Trzymajcie kciuki żebyśmy dojechali cali i zdrowi!
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.