Mamy marcowe 2019 - cz. 2

[Linka25]

Napisane przez meesha

Mnie tez juz nie mdli tak mocno, biore prevomit wiec nie wymiotuje juz ale energii dalej zero, nie wiem jak wroce jutro do pracy zasne przy biurku

Piątka. Tez sobie nie wyobrazam. Moja motywacja rowniez jest duzo mniejsza niz kiedykolwiek wczesniej.

Napisane przez Fuxia83

To nie koniecznie od luteiny. Moze poszlo to w parze z tradzikiem ciazowym.
Ja mialam taki hormonalny mniej wiecej od 8 do 11 tygodnia.

Teraz 13tc4d i zero wypryskow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez zaczelo sie 7/8 tydzien (dokladnie w tym czasie zaczelam brac luteine) i trwa. Dzis 11+3 i pojawiaja sie wciaz, codziennie nowe wypryski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez beaciorq

Dokladnie tak aktualnie nie ma takich mozliwosci medycyny aby moc wykorzystac komorki macierzyste z krwi. Poza tym trwa wiele badań aktualnie nad wykorzystaniem komorek z innych zrodel np szpiku kosci. Ogolnie komorki macierzyste to teraz temat na topie w medycynie. Mysle ze postep pojdzie calkiem w innym kierunku i taka krew pepowinowa nie bedzie do niczego potrzebna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zgadzam się, że to tylko chwyt marketingowy. Komórki macierzyste z krwi wykorzystuje się ciągle, np. takie "dawstwo szpiku" - w 80% czy nawet więcej nie pobiera się szpiku, tylko właśnie krew Kiedyś opowiadała mi o tym pani doktor, która zajmuje się na co dzień komórkami macierzystymi, i bardzo polecała (oczywiście bez podawania konkretnej firmy, na podstawie badan itd). Dlatego ja się poważnie zastanawiam. Plulabym sobie chyba w brodę gdyby nie daj borze dziecko zachorowało... Muszę się poważnie zastanowić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;85797871]Do czego w ogóle ta krew pępowinowa. Nie wiem w ogóle o co chodzi bo słyszałam, że to jakaś ściema, więc nie zgłębiałam tematu.

Ja uważałam, że idealny na poród jest maj, no ale marzec też może być. Choć cały czas myślę, że jednak wyjdzie luty.

No o ja żygam już 3 dzień z rzędu, a niby miało już być coraz lepiej. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Krew pępowinowa zawiera komórki macierzyste, które są "lepsze" niż te od dorosłych dawców, no i w 100% zgodne z dzieckiem, a jak wiadomo dawce szpiku bardzo ciężko znaleźć. Wykorzystuje się je w chorobach szpiku, np. białaczce.

3 dzień do luzik, ja rzygam już 1.5 miesiąca codziennie Chociaż od wczoraj tylko 1-2 razy dziennie wiec mam nadzieję że będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Day_dreamer]

Napisane przez Eunice9

Nie zgadzam się, że to tylko chwyt marketingowy. Komórki macierzyste z krwi wykorzystuje się ciągle, np. takie "dawstwo szpiku" - w 80% czy nawet więcej nie pobiera się szpiku, tylko właśnie krew Kiedyś opowiadała mi o tym pani doktor, która zajmuje się na co dzień komórkami macierzystymi, i bardzo polecała (oczywiście bez podawania konkretnej firmy, na podstawie badan itd). Dlatego ja się poważnie zastanawiam. Plulabym sobie chyba w brodę gdyby nie daj borze dziecko zachorowało... Muszę się poważnie zastanowić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale gdy zachoruje Twoje dziecko nie zawsze można użyć jego własnej krwi pępowinowej. Podanie własnej krwi pępowinowej może powodować wznowienie choroby.
Chyba bardziej pobieranie zalecane jest gdy np. starsze rodzeństwo jest chore i u niego można użyć krwi młodszego. Poza tym ilość pobranej krwi pępowinowej może być niewystarczająca jeśli dziecko jest już starsze.
No i z minusów by pobrać krew pępowinową należy przyspieszyć odpępnienie noworodka. Poczytaj o tym.
To oczywiście temat kontrowersyjny i nie ma tu jednej odpowiedzi co robić.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Ale ogólnie moim zdaniem zamysł byłby super, gdyby taką krew pępowinową można było oddawać do publicznych depozytów za darmo.

[Eunice9]

Napisane przez Linka25

Piątka. Tez sobie nie wyobrazam. Moja motywacja rowniez jest duzo mniejsza niz kiedykolwiek wczesniej.

A ja bym taaaak chciała wrócić do pracy Chociaż dzisiaj tylko leżę bo tak mi słabo, nawet zasnęłam w dzień :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amellie93]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;85797871]

Ja uważałam, że idealny na poród jest maj, no ale marzec też może być. Choć cały czas myślę, że jednak wyjdzie luty.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mnie też się maj zawsze podobał jako miesiąc na urodzenie dziecka. Z racji terminu na ostatni dzień marca bardziej nastawiam się na kwiecień. Z córką miałam błędne przeczucie, że urodzę wcześniej i dużo nerwów kosztowało mnie czekanie na poród. Teraz jak mnie ktoś pyta kiedy termin to mówię, że kwiecień. Może uda mi się uniknąć ciągłych pytań w marcu, czy już rodzę/urodziłam.

Napisane przez liven

To kwestia przyzwyczajenia ja przesiadłam się z matiza do meganki III i do forda cmaxa - pierwsze dni były ciężkie, ale potem to już kwestia przyzwyczajenia teraz śmigam fabią i czasem passatem od męża i oba auta prowadzą mi się rewelacyjnie

Ja się ostatnio przesiadłam z z trzydrzwiowej a3 na A4 w kombi. Uwielbiam moje kombi dużo lepiej mi się nim jeździ, ma czujniki parkowania i jak do tej pory nie miałam problemu, żeby znaleźć miejsce.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[beaciorq]

Dokladnie tak obecnie jedna z bolączek przeszczepu autologicznego (czyli od siebie) jest ryzyko wznowy gdyz komorki takie sa obciążone genetycznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kmee]

Ja biorę Luteinę 3x100 a moja cera wydaje się nawet ładniejsza niż przed ciążą nie mam wyprysków (które zdarzały się przed okresem) i ogólnie jest git

Też coraz mniej mi się chce wrócić do pracy i do nerwów, jak setny raz dzwonią do mnie na L4 z tym, żebym podjęła decyzje i z problemami do rozwiązana to mi się nie chce niemniej zdam się na lekarkę, niech ona decyduje. Na razie po jednym dniu wybrania się do sklepów następnego dnia miałam plamienia, sama juz nie wiem jak to będzie

Krwi pobierać nie będziemy.

[Eunice9]

Napisane przez Day_dreamer

Ale gdy zachoruje Twoje dziecko nie zawsze można użyć jego własnej krwi pępowinowej. Podanie własnej krwi pępowinowej może powodować wznowienie choroby.
Chyba bardziej pobieranie zalecane jest gdy np. starsze rodzeństwo jest chore i u niego można użyć krwi młodszego. Poza tym ilość pobranej krwi pępowinowej może być niewystarczająca jeśli dziecko jest już starsze.
No i z minusów by pobrać krew pępowinową należy przyspieszyć odpępnienie noworodka. Poczytaj o tym.
To oczywiście temat kontrowersyjny i nie ma tu jednej odpowiedzi co robić.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Ale ogólnie moim zdaniem zamysł byłby super, gdyby taką krew pępowinową można było oddawać do publicznych depozytów za darmo.

Macie rację, że są aspekty, o których się nie mówi, skupiając na pozytywach. A ja mam o tym wiedzę ogólnie, za granicą są przecież często darmowe banki krwi, więc jest to inaczej niż u nas. Muszę jeszcze poczytać. Chociaż gdyby dziecko zachorowała, każda dodatkowa szansa byłaby dobra. Ciężka decyzja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Eunice9

Macie rację, że są aspekty, o których się nie mówi, skupiając na pozytywach. A ja mam o tym wiedzę ogólnie, za granicą są przecież często darmowe banki krwi, więc jest to inaczej niż u nas. Muszę jeszcze poczytać. Chociaż gdyby dziecko zachorowała, każda dodatkowa szansa byłaby dobra. Ciężka decyzja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ile to kosztuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez Kmee

Ja biorę Luteinę 3x100 a moja cera wydaje się nawet ładniejsza niż przed ciążą nie mam wyprysków (które zdarzały się przed okresem) i ogólnie jest git

Też coraz mniej mi się chce wrócić do pracy i do nerwów, jak setny raz dzwonią do mnie na L4 z tym, żebym podjęła decyzje i z problemami do rozwiązana to mi się nie chce niemniej zdam się na lekarkę, niech ona decyduje. Na razie po jednym dniu wybrania się do sklepów następnego dnia miałam plamienia, sama juz nie wiem jak to będzie

Krwi pobierać nie będziemy.

Szczesciara. Ja wygladam paskudnie. Gdybym byla na zwolnieniu, to ok, trudno. Ale między ludzmi czuję się naprawdę niekomfortowo
Do kiedy masz zwolnienie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;85799306]A ile to kosztuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dużo, chyba ok. 2 tys za pobranie i kilkaset zł rocznie za przechowywanie. A w niektórych krajach podobno tylko decydujesz czy chcesz czy nie, a wszystko jest darmowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

ja dzisiaj zakupiłam pierwsze ubrania ciążowe. Spodnie już miałam must have. No i tż pierwsze bodziaki wybrał (miejmy nadzieję) Małej nie mógł się opanować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

My pobierać nie będziemy.

Podobno rzeczywiście dla dziecka w razie choroby lepsza może być krew pępowinowa/komórki macierzyste od rodzeństwa. Akurat moja koleżanka z klasy z podstawówki miała taką sytuację, że ich pierwszy synek był chory (nie pamiętam co dokładnie mu było, czy białaczka czy coś innego), i właśnie zdecydowali się na 3 ciążę i pobrali krew pępowinową i temu chłopcu to pomogło. Zresztą jak w pierwszej ciąży byłam na jakichś warsztatach typu bezpieczny maluch to jak pokazywali taki film propagandowy (zresztą w szkole rodzenia też), to właśnie ta koleżanka tam się wypowiadała.

[Amellie93]

W pierwszej ciąży usłyszeliśmy o krwi pępowinowej na warsztatach jakichś. Zainteresowało nas to i nawet rozmawialiśmy z ginem, co on o tym sądzi. Bardzo chwalił bankowanie publiczne, które jest własnie w innych krajach, a u nas na niewielką skalę jedynie w Warszawie. Taka krew, a raczej wydzielone z niej komórki macierzyste, może być wykorzystana przez każdego. W bankowaniu prywatnym, jeśli nie wykorzysta się tej krwi to ona przepada po prostu. Nie wiem na ile ta wiedza jest aktualna teraz, bo dawno się tematem nie interesowałam.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[Eunice9]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;85800241]ja dzisiaj zakupiłam pierwsze ubrania ciążowe. Spodnie już miałam must have. No i tż pierwsze bodziaki wybrał (miejmy nadzieję) Małej nie mógł się opanować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja dzisiaj chciałam popatrzec ciuchy ciążowe w HM, ale akurat w tym nie było działu Mama Może kupię przez neta, ale póki co na luzie wchodzę jeszcze w zwykle leginsy. Z ciuszkami dla dzidzi jeszcze się wstrzymuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Ja nadal bez problemu mieszczę się w jeansy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaaxd2]

Ja to chętnie bym poszła na L4 ze względu na duży stres w pracy, ale niestety mi pracodawca za to nie zapłaci a od pańtwa dostanę centy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Eunice9

Ja dzisiaj chciałam popatrzec ciuchy ciążowe w HM, ale akurat w tym nie było działu Mama Może kupię przez neta, ale póki co na luzie wchodzę jeszcze w zwykle leginsy. Z ciuszkami dla dzidzi jeszcze się wstrzymuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tez byl bardzo okrojony, ale cos tam się udało. Wiem tez jaki rozmiar to moge teraz online szaleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;85801656]tez byl bardzo okrojony, ale cos tam się udało. Wiem tez jaki rozmiar to moge teraz online szaleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A kupowalas właśnie leginsy? Jak jest z ich rozmiarem, wzięłaś "zwykły" jak przed ciążą? Nie wiem czy ryzykować przed neta bo nie chce mi się jechać tak daleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Ja bylam ostatnio w stacjonarnym hm przymierzyc dzinsy ciazowe zeby sprawdzic rozmiar, jezuuuu jakie one wygodne

[beaciorq]

Kurcze ja wlasnie nie lubie tych wysokich panelow na brzuch strasznie mnie cisną i musze je i tak podwijac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Hej
Zbieram sie do pracy..
Byle do piątku : ) tym bardziej ze wtedy skoncze 12tydzien. Odliczam dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja dziś zaczynam ostatni miesiąc pracy! Jeszcze tylko 4 poniedziałki, a za 8h będę mogła mówić o 3

Wczoraj jak położyłam się na wznak i położyłam ręce na podbrzuszu to wyczułam, że jest inne w dotyku, twardsze już kiedyś i wewnątrz mogłam bez problemu wyczuć niewielką strukturę jakiegoś organu wewnętrznego, myślę że to macica? Dziwne uczucie

Edit: zaraz po napisaniu tego posta weszłam w preglife i wygląda na to że mam rację

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Opis Załącznik 7636126

[malawrednioszka]

Dzien dobry!

Ja tez wyczuwam mocno zaokraglona macice jak leze rosnie moja kruszynka

Z hm jakwypada rozmiarowka ciazowych dzinsow?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

U mnie dzisiaj w apce napisali, że od teraz będę regularnie tyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Napisane przez malawrednioszka

Dzien dobry!

Ja tez wyczuwam mocno zaokraglona macice jak leze rosnie moja kruszynka

Z hm jakwypada rozmiarowka ciazowych dzinsow?

Mi pasowal normalny rozmiar ale przymierzalam pare tygodni temu jak nie roslam jeszcze za duzo

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Hejo

Witam się rok starsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;85805241]Hejo

Witam się rok starsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Wszystkiego najlepszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

Ja jak się kochałam to tak mi dziwnie się zrobiło, jak bym miała małą piłeczkę i odbijała się do góry w brzuszku strasznie dziwne uczucie, wystraszylam się i przestaliśmy.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka