Planowanie ciąży, część 12!

[Juncia]

Gosia, no nienajłatwiejsza sytuacja

[gosiulam185]

Napisane przez majeczka0123

ojej Gosiulka jak ja Wam współczuje mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Mój Tż kilka lat temu (jeszcze się nie znaliśmy) chorował na ziarnicę złośliwą. Przeszedł wszystkie chemio i radio terapie i na razie ok. Dwa razy w roku jeździ na kontrolę, ale mówi, ze zawsze może to wrócić. Oby nie. U nas teściowie nie wiedzą że się staramy. Z moją mamą trochę gadam o tym bo i ona i moja siostra miała problemy z okresem itp. I tak się czasami dopytuję.

Z mojej rodziny wie kuzynka bo dopytuje ja o jakieś rzeczy przy małej i pytałam o lekarzy i szpital do porodu. Siostra wie, że TŻ odstawiał leki. Ale też trochę osób się domyśliło, że coś jest na rzeczy.
Od TŻ nikt nie wie, bo zaczęło by się marudzenie, że może jeszcze nie teraz, że za wcześnie, że nie tak itp. dla nas to jest odpowiedni moment, a dla nich nigdy nie będzie dobry moment na dziecko. Chociaż jak mają przebłysk to mowia, że jak byśmy zaliczyli wpadkę to by się cieszyli. Dlatego ich to najlepiej przed faktem dokonanym postawić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez gosiulam185

Dokładnie, właśnie tak. Dziecko totalnie jest nieodpowiedzialne, a teściowa psem się nie zajmie.

Dodatkowo lekarka TŻ jest na urlopie do końca września. Więc badania i wizytę może mieć najbliżej za 3 tygodnie. Wszystko się posypało zwłaszcza, że teściowa dąży do tego żeby TŻ brak leki na RZS "zapobiegawczo" bo boi sie, że choroba wróci. I za naszymi plecami załatwia to z lekarką. Bo ja o niego nie dbam i narażam go na ból i jestem egoistką bo myślę tylko o sobie Ja też się boje, że znów będzie miał ostry atak, ale on nie może brać leków cały czas ze względu na strach. Ona nie wie o tym, że chcemy się starać o dziecko, a nie chcemy nikomu mówić. Ona mnie wykończy nerwowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie rozumiem jednego. Jak matka dorosłego faceta może za jego plecami uzgadniać z lekarka leczenie syna? I jak lekarka się na to godzi? Czy matka jest upoważniona do wglądu w dokumentację medyczną?? Raz to porozmawiałbym z lekarka że nie życzycie sobie uzgadniania czegokolwiek za Waszymi plecami. W końcu obowiązuje ja tajemnica lekarska. Ja bym zrobiła awanture w domu to dwa. I dziwi mnie że Twój TŻ jeszcze tego nie zrobił. Ile on ma lat??? Niepełnoletni czy co???
Ty masz 22 lata zgodnie z pierwszym postem, on pewnie podobnie. Sądząc z Twoich postów to traktują Was dalej jak dzieci no ale na litość boską nie dajcie się.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[majeczka0123]

Napisane przez gosiulam185

Z mojej rodziny wie kuzynka bo dopytuje ja o jakieś rzeczy przy małej i pytałam o lekarzy i szpital do porodu. Siostra wie, że TŻ odstawiał leki. Ale też trochę osób się domyśliło, że coś jest na rzeczy.
Od TŻ nikt nie wie, bo zaczęło by się marudzenie, że może jeszcze nie teraz, że za wcześnie, że nie tak itp. dla nas to jest odpowiedni moment, a dla nich nigdy nie będzie dobry moment na dziecko. Chociaż jak mają przebłysk to mowia, że jak byśmy zaliczyli wpadkę to by się cieszyli. Dlatego ich to najlepiej przed faktem dokonanym postawić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie mówimy moim teściom bo po co? to nasza sprawa. Jak będzie to będzie i wtedy będą wiedzieć i się cieszyć (oni już by chyba chcieli kolejnego wnuczka bo czasami dawała do zrozumienia teściowa), no ale gadać z nią na ten temat nie będę.

[alusiekmalutki89]

Jestem i ja

[majeczka0123]

Napisane przez alusiekmalutki89

Jestem i ja

Dzień dobry Pani. Jak samopoczucie?

[Icannotfly]

Tak się dziś czułam...
40769444_2112842395457708_463100059802664960_o.jpeg

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Icannotfly]

Muszę się zacząć pakować

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[sunfloweros]

Ja Was szukam a tu nowy wątek!

Witam się. Miałam wczoraj w nocy straszny napad paniki byłam przekonana, że ronię i powtarzałam że nie przeżyje tego drugi raz

[panipuchatkowa]

Sunfloweros a co się stało? ??

Alusiek hej jak samopoczucie?

Asia daj znać po badaniach!

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Icannotfly

Muszę się zacząć pakować

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Ja już spakowalam wszystko

Napisane przez sunfloweros

Ja Was szukam a tu nowy wątek!

Witam się. Miałam wczoraj w nocy straszny napad paniki byłam przekonana, że ronię i powtarzałam że nie przeżyje tego drugi raz

Ej co sie działo ?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[sunfloweros]

Napisane przez panipuchatkowa

Sunfloweros a co się stało? ??

Alusiek hej jak samopoczucie?

Asia daj znać po badaniach!

Sama nie wiem, brzuch mnie bolał, ale w sumie jak powiedziałam na toalecie to mi przeszło, więc może po prostu coś zjadlam:/ nie wiem, cały czas mam przeczucie że historia się powtórzy

[Icannotfly]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Ja już spakowalam wszystko Ej co sie działo ?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

To zapraszam do pomocy 🤣

Napisane przez sunfloweros

Sama nie wiem, brzuch mnie bolał, ale w sumie jak powiedziałam na toalecie to mi przeszło, więc może po prostu coś zjadlam:/ nie wiem, cały czas mam przeczucie że historia się powtórzy

Bidulko

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[sunfloweros]

I powiem Wam, że naprawdę życie jest nie fair. Dlaczego niektóre dziewczyny potrafią zajść w ciążę i na lajcie cieszyć się z niej od początku i nie myśleć o tych złych rzeczach, a my jak glupie- nie dosc że najpierw mierzymy miesiącami temperatury, wyznaczamy owulację, liczmy kiedy i jak się kochać to jak już przyjdzie co do czego i zobaczymy te dwie kreski to zamiast się wyluzować to my co? Mierzenie przyrostów bety kilka razy, sprawdzanie co chwilę czy na pewno są objawy, wyczytywanie o poronieniach, ciążach pozamacicznych, zasniadach itd. no wkurza mnie to, bo najprościej by było miec po prostu wszystko w czterech literach i się nie przejmowac!

[olena90]

Napisane przez sunfloweros

I powiem Wam, że naprawdę życie jest nie fair. Dlaczego niektóre dziewczyny potrafią zajść w ciążę i na lajcie cieszyć się z niej od początku i nie myśleć o tych złych rzeczach, a my jak glupie- nie dosc że najpierw mierzymy miesiącami temperatury, wyznaczamy owulację, liczmy kiedy i jak się kochać to jak już przyjdzie co do czego i zobaczymy te dwie kreski to zamiast się wyluzować to my co? Mierzenie przyrostów bety kilka razy, sprawdzanie co chwilę czy na pewno są objawy, wyczytywanie o poronieniach, ciążach pozamacicznych, zasniadach itd. no wkurza mnie to, bo najprościej by było miec po prostu wszystko w czterech literach i się nie przejmowac!

Albo takie co to bez problemow zachodzi raz po raz.. A człowiek sie meczy i co miesiac zawodzi w wc..

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[panipuchatkowa]

Sunfloweros zobaczysz że będzie wszystko dobrze i wiem że to trudne... Ja jestem w 16 tygodniu a codziennie myślę czy jest okej..

[Juncia]

Napisane przez Icannotfly

Tak się dziś czułam...

Przybij piątkę. Też miewam takie dni.

Napisane przez sunfloweros

Witam się. Miałam wczoraj w nocy straszny napad paniki byłam przekonana, że ronię i powtarzałam że nie przeżyje tego drugi raz

Jeju biedna.. wyrzuć wszystkie złe myśli!

[Sylwia00804]

Napisane przez Icannotfly

Muszę się zacząć pakować

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Pokaz wlosy

Napisane przez sunfloweros

Sama nie wiem, brzuch mnie bolał, ale w sumie jak powiedziałam na toalecie to mi przeszło, więc może po prostu coś zjadlam:/ nie wiem, cały czas mam przeczucie że historia się powtórzy

Kochana bądź dobrej mysli- pamietaj spokojna mama = spokojny dzidzius.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[dawacdzidzie]

Napisane przez sunfloweros

I powiem Wam, że naprawdę życie jest nie fair. Dlaczego niektóre dziewczyny potrafią zajść w ciążę i na lajcie cieszyć się z niej od początku i nie myśleć o tych złych rzeczach, a my jak glupie- nie dosc że najpierw mierzymy miesiącami temperatury, wyznaczamy owulację, liczmy kiedy i jak się kochać to jak już przyjdzie co do czego i zobaczymy te dwie kreski to zamiast się wyluzować to my co? Mierzenie przyrostów bety kilka razy, sprawdzanie co chwilę czy na pewno są objawy, wyczytywanie o poronieniach, ciążach pozamacicznych, zasniadach itd. no wkurza mnie to, bo najprościej by było miec po prostu wszystko w czterech literach i się nie przejmowac!

Tez nie jestem w stanie tego pojac. I juz teraz wiem, ze jak kiedykolwiek zajde to bedzie to dla mnie wyjatkowo nerwowy okres i bede swirowac bo przeciez tak wystarane, tak wyczekane...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bruised]

Napisane przez aidil1982

A mi powiedzieli w invicta że koszt po mojej stronie to od 5 do 7 tyś. w zależności od procedury

Dzień dobry


Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Ja też w Invicta. I faktycznie, taki będzie koszt, ale samej procedury (która mnie kosztowała ponad 11 tys.). A jeśli do tego lekarz zleci Wam badania genetyczne, rozszerzone badania nasienia i inne takie, to koszty rosną w zastraszającym tempie. Koniecznie trzeba przed kwalifikacją zrobić na przykład badania infekcyjne obojga i to jest o ile dobrze pamiętam 700zł, a ważne są 3 miesiące tylko. Dużo zależy też od tego jakie leki dostaniesz przygotowujące do transferu. Ja za pierwszym razem brałam Lutinus, który u mnie w aptece kosztował prawie 200zł za opakowanie (starczało na tydzień). Za drugim dostałam Luteinę za 6zł/op., więc automatycznie 400zł zostaje w kieszeni.

[panipuchatkowa]

Dawavdzidzie - dokładnie..

[aidil1982]

Napisane przez majeczka0123

kurcze nie mam jakiś dobrych przeczuć.

A mam pytanie co do żelu conceive plus. Kupiłam w tubie mam problem z aplikacją do środka. Jakieś pomysły macie ?

Ja używałam strzykawki insulinowej

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez Kaamilaaa0508

Prawie skonczylam pakowanie, jeszcze pare rzeczy dorzucic ale to juz rano no i koncze sprzątać

Aaa i naprawilam naszyjnik

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Super

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez gosiulam185

Dokładnie, właśnie tak. Dziecko totalnie jest nieodpowiedzialne, a teściowa psem się nie zajmie.

Dodatkowo lekarka TŻ jest na urlopie do końca września. Więc badania i wizytę może mieć najbliżej za 3 tygodnie. Wszystko się posypało zwłaszcza, że teściowa dąży do tego żeby TŻ brak leki na RZS "zapobiegawczo" bo boi sie, że choroba wróci. I za naszymi plecami załatwia to z lekarką. Bo ja o niego nie dbam i narażam go na ból i jestem egoistką bo myślę tylko o sobie Ja też się boje, że znów będzie miał ostry atak, ale on nie może brać leków cały czas ze względu na strach. Ona nie wie o tym, że chcemy się starać o dziecko, a nie chcemy nikomu mówić. Ona mnie wykończy nerwowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rety, Gosiula nie fajnie masz z teściową jak może tak do Ciebie mówić że nie dbasz o tż

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez Bruised

Ja też w Invicta. I faktycznie, taki będzie koszt, ale samej procedury (która mnie kosztowała ponad 11 tys.). A jeśli do tego lekarz zleci Wam badania genetyczne, rozszerzone badania nasienia i inne takie, to koszty rosną w zastraszającym tempie. Koniecznie trzeba przed kwalifikacją zrobić na przykład badania infekcyjne obojga i to jest o ile dobrze pamiętam 700zł, a ważne są 3 miesiące tylko. Dużo zależy też od tego jakie leki dostaniesz przygotowujące do transferu. Ja za pierwszym razem brałam Lutinus, który u mnie w aptece kosztował prawie 200zł za opakowanie (starczało na tydzień). Za drugim dostałam Luteinę za 6zł/op., więc automatycznie 400zł zostaje w kieszeni.

Kurcze to faktycznie sie nazbiera tego Badania infekcyjne robiłam do iui na początku sierpnia więc może zdążę zacząć jeszcze jak będą ważne

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[Siva5]

Jestem i ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dawacdzidzie]

Zastanawiam sie jak to jest z In Vitro jak wszystko jest ok. Jak mam dobre wyniki, owulacje zawsze a maz bardzo dobre nasienie. Czy wtedy robia cala genetyke? Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, a dzidzia brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Siva5]

Napisane przez majeczka0123

Hej



No my po tej wizycie w Lublinie jak dla mnie bardzo ładne miasto

I akurat trafiliśmy na festiwal smaków 🤭 kupiliśmy owoce suszone, przyprawy i oscypki



W knajpie bylismy u szefa bo bylismy juz głodni a tylko tam było otwarte ja wziełam salatke z buraczkami a Tz śniadanie angielskie.

Do św Michała poszlismy na piwo. Ja to niestety tylko te najsłabsze wypiłam bo kierowałam ale było dobre. Tz wział jakies 4 testowe.



Byliśmy na starym mieście, wieży trynitarskiej i koło zamku xD

Później pojechaliśmy do dechatlonu (nie pamietam jak sie pisze) .



Resztę rzeczy jakie są do zwiedzenia zostawiliśmy na następny raz



Miasteczko bardzo przyjemne bardziej niż Warszawa mi się podoba bo nie nie ma takiego „szybkiego życia”. Ale na tych głóbycch ulicach to jak w Warszawie a tego nie lubie bo czasami nie wiem jak jechac 🤪

Bylas u nas na wizycie?? pewnie ominelam post jak o tym pisałaś.
Au kogo bylas?
Uwialbiam nasz Lublin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alusiekmalutki89]

U mnie humor średni, jakoś nic ma się nie chce... Myślę jak potoczy się moje małżeństwo gdy tej ciąży dalej nie będzie....

[dawacdzidzie]

Sprawdzilam date porodu gdyby nam sie w tym cyklu udalo. Wiem, przesadzam. Wyszedl 26 maja....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olena90]

Napisane przez dawacdzidzie

Sprawdzilam date porodu gdyby nam sie w tym cyklu udalo. Wiem, przesadzam. Wyszedl 26 maja....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mmie 18.. W imieniny

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Siva5]

Przeczytalam juz ta ksiazke "nadzieja na nowe życie" i polecam szczerze.
Dawacdzidzie a ty kochana jak tam,zdobylas ja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez dawacdzidzie

Sprawdzilam date porodu gdyby nam sie w tym cyklu udalo. Wiem, przesadzam. Wyszedl 26 maja....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bylaby to wspaniała data dla nas 26 maj to rocznica naszego pierwszego razu i rownoczesnie prawdopodobny dzien poczecia naszego dziecia

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka