Lipcówki 2017 ❤️ cz. 13

[taedio]

Morelle ja nie potrzebuje opcji jazdy przodem do rodzica jak będziesz dużo składać i nosic wózek to lepiej lżejszy

Sill
Niestety temp w nocy ponad 39 st
Dajesz wit C dziewczynkom? Jaka?

Pestycyda kciuki za rekrutacje


No to u nas nocka z jedna kupa ale temp ponad 39 st i pobudka o 5 rano na ponad godzinę. Niby dospalismy ale ja jestem zmęczona. Wgl jestem ostatnio zmeczona, mogłabym non stop spać tata zmierzył mi ciśnienie to miałam 86/55

[pestycyda]

Taedio, może zbadaj TSH? Chocisz ja też cierpię na jakieś chroniczne zmęczenie. W ogóle matki małych dzieci bywają wyspane i wypoczęte?!
Współczuję gorączki. Biedny Niko! Idziecie do lekarza?

Morelle, też myślę że opcja zmiany kierunku jest niepotrzebna. Sama wpielam wózek przodem do siebie raz to był pierwszy i ostatni. Opcja całkiem leżąca przeze mnie też praktycznie jest nieużywana bo mały nie śpi na spacerach chyba że od święta jak mamy gości i wychodzimy np na obiad do restauracji w porze jego spania.

Mały już w żłobku. Nie mogliśmy się wygrzebać dziś bo wstał 5.30. myślałam że już wstanie całkiem a on zjadł butelkę i poszedł spać dalej. Nie miałam go serca budzić więc w żłobku zamiast o 7 byliśmy przed 8.
Jakiś chłopiec strasznie płakał już na wejściu do żłobka ale Wojciech był dzielny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Pestycyda o matko, tak trudno dostać się na ten kurs? Kciuki żeby Ci się udało! Dzięki Brawo dla Wojtka!

Taedio kurczę skąd ta temp Oby dziś było lepiej! Wit C mam taką normalną w kropelkach juvit, ale Lili akurat z naturalnych źródeł wczoraj głównie dawałam herbatka malinowa z pigwą, z sokiem z aceroli, cytryna. Ale strasznie jest dziś zaglucona, ciekawe czy na dworze się przeziebila czy to z przedszkola coś :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Dzięki dziewczyny, powrót nie jest łatwy po takim czasie nie tylko ze względu na sporo zmian jakie zaszły ale i ze względu na przyzwyczajenie się do siedzenia w domu

Pestycyda, trzymam kciuki 🏻 chociaż na sama myśl o vojcie mam ciarki grozy

Sill, masz racje, zabrzmiało to srednio oby nasze maluchy chorowaly jak najmniej!

W temacie tsh... to ja zbadalam przy okazji morfologii do pracy.. szkods gadac, musze znalezc jakiegos endo dobrego bo ten co sie leczylam przed ciaza i w trakcie to sredni byl :/ glupia jestem ze zabralam sie za to jak wracam do pracy ale to cala ja



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

A w temacie żłobka to tragedia dzisiaj. Płacz od wejścia do szatni. Ale dzisiaj jestem zła matka bo dał mi tak czadu w nocy ze nie mam sił nawet zapłakać nad nim



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[xzora]

Napisane przez taedio

Morelle ja nie potrzebuje opcji jazdy przodem do rodzica jak będziesz dużo składać i nosic wózek to lepiej lżejszy

Sill
Niestety temp w nocy ponad 39 st
Dajesz wit C dziewczynkom? Jaka?

Pestycyda kciuki za rekrutacje


No to u nas nocka z jedna kupa ale temp ponad 39 st i pobudka o 5 rano na ponad godzinę. Niby dospalismy ale ja jestem zmęczona. Wgl jestem ostatnio zmeczona, mogłabym non stop spać tata zmierzył mi ciśnienie to miałam 86/55

Kurcze, oby szybko sie wyjaśniło z tą temp - najlepiej zeby pojawił sie zab

Napisane przez Agg_s

Dzięki dziewczyny, powrót nie jest łatwy po takim czasie nie tylko ze względu na sporo zmian jakie zaszły ale i ze względu na przyzwyczajenie się do siedzenia w domu

Pestycyda, trzymam kciuki 🏻 chociaż na sama myśl o vojcie mam ciarki grozy

Sill, masz racje, zabrzmiało to srednio oby nasze maluchy chorowaly jak najmniej!

W temacie tsh... to ja zbadalam przy okazji morfologii do pracy.. szkods gadac, musze znalezc jakiegos endo dobrego bo ten co sie leczylam przed ciaza i w trakcie to sredni byl :/ glupia jestem ze zabralam sie za to jak wracam do pracy ale to cala ja



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

A w temacie żłobka to tragedia dzisiaj. Płacz od wejścia do szatni. Ale dzisiaj jestem zła matka bo dał mi tak czadu w nocy ze nie mam sił nawet zapłakać nad nim



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Kciuki za znalezienie dobrego endokrynologa! No i lepiej pozno niż wcale. Współczuje ciezkiego oddania do żłobka. Mi M napisał, ze Klaudia "troszkę sie zdenerwowała przy oddawaniu do pani". Domyślam sie jak to wyglądało i nie wiem czy troszkę jest adekwatnym słowem.

Napisane przez siilmariien

Pestycyda o matko, tak trudno dostać się na ten kurs? Kciuki żeby Ci się udało! Dzięki Brawo dla Wojtka!

Taedio kurczę skąd ta temp Oby dziś było lepiej! Wit C mam taką normalną w kropelkach juvit, ale Lili akurat z naturalnych źródeł wczoraj głównie dawałam herbatka malinowa z pigwą, z sokiem z aceroli, cytryna. Ale strasznie jest dziś zaglucona, ciekawe czy na dworze się przeziebila czy to z przedszkola coś :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, współczuje dużego zaglucenia. Masz racje zeby nie dawać jej do przedszkola w takim stanie. Ostatnio czytałam dyskusje o tym, czy posyłać dziecko do przedszkola z lekkim, przezroczystym katarem jesli poza tym jest wszystko ok. Ciekawi mnie jakie jest twoje zdanie w tym temacie?

Napisane przez pestycyda

Taedio, może zbadaj TSH? Chocisz ja też cierpię na jakieś chroniczne zmęczenie. W ogóle matki małych dzieci bywają wyspane i wypoczęte?!
Współczuję gorączki. Biedny Niko! Idziecie do lekarza?

Morelle, też myślę że opcja zmiany kierunku jest niepotrzebna. Sama wpielam wózek przodem do siebie raz to był pierwszy i ostatni. Opcja całkiem leżąca przeze mnie też praktycznie jest nieużywana bo mały nie śpi na spacerach chyba że od święta jak mamy gości i wychodzimy np na obiad do restauracji w porze jego spania.

Mały już w żłobku. Nie mogliśmy się wygrzebać dziś bo wstał 5.30. myślałam że już wstanie całkiem a on zjadł butelkę i poszedł spać dalej. Nie miałam go serca budzić więc w żłobku zamiast o 7 byliśmy przed 8.
Jakiś chłopiec strasznie płakał już na wejściu do żłobka ale Wojciech był dzielny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja często bywam wyspana i wypoczęta (przynajmniej w pierwszej połowie dnia) i mam duzo energii. Dobrze, ze dałaś pospać Wojtkowi. Jak widzę płaczące dziecko to od razu mam je ochotę przytulić. W ogole jakoś miękka do dzieci sie zrobiłam i chyba nawet mogłabym przez jakis moment popracować w żłobku.

Kupiłam plastry Sutricon, oby rzeczywiście działały, bo jestem zrozpaczona moją blizną po operacji. Nie pamietam juz czy pisałam, ze lekarz wprowadził mnie w błąd - na konsultacji powiedział ze cięcie bedzie pod pępkiem, a w piątek okazało sie ze nad, bo nie dostanie. Jakbym wiedziała ze to tak bedzie wyglądać to szukałabym operacji metodą laparoskopową, a 5min przed operacją było za pozno zeby sie wycofać.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[taedio]

Pestycyda No bede musiała zrobić jakieś badania bo dawno nie robiłam. Mama sie mnie juz pytała czy w ciąży nie jestem
Do lekarza narazie nie idę, zajrzałam do buzi i wychodzi przynajmniej jeden ząb. Do tego mieścimy sie teraz w tych gorączkowych dobach po mmr.
Brawo dla Wojtka

Sill tak jak wyżej napisałam - mmr + widze przynajmniej jednego zęba :/
Ja daje małego pelafen, tam niby jest wit C ale nie wiem czy dawać dodatkowo
Zdrowia dla dziewczyn!

[xzora]

Klaudia słabo zniosla dzisiejszy zlobek. Nie płakała tylko jak była u pani na rękach albo na kolanach, zjadła trochę jogurtu. Pani mówiła, ze pierwszy dzien po weekendzie zwykle jest cięższy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Xzora, mąż dba o Twoje nerwy i samopoczucie matka nie da się oszukać ale miło z jego strony :P
Kiepsko wyszło z ta operacja plastry maja dobra opinie wiec może pomogą 🏻

My już w domu, podobno później było już ok. Okazało się ze Bartek je z dziećmi drugie śniadanie (które przynosi rodzic np banan) a ja nic nie przynosiłam bo ustaliłam ze na razie będzie przychodził po tym śniadanku ale czasami robią je później i mały się łapał. No chociaż drugi etap mamy za sobą - jedzenie bez mamy iiiii podobno zrobił kilka samodzielnych kroczków wczoraj w domu tez mu się udało wiec może już blisko

Taedio, a może jesteś?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez xzora

Klaudia słabo zniosla dzisiejszy zlobek. Nie płakała tylko jak była u pani na rękach albo na kolanach, zjadła trochę jogurtu. Pani mówiła, ze pierwszy dzien po weekendzie zwykle jest cięższy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O tak, ta teoria sprawdza się tez w pracy



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[taedio]

Agg fajnie, że Bartek coraz lepiej w żłobki i brawo za kroczki
Nie jestem, dopiero skończyła mi sie @

Potwierdzam - po weekendzie zawsze jest gorzej, nawet u starszych dzieci

[xzora]

Napisane przez Agg_s

Xzora, mąż dba o Twoje nerwy i samopoczucie matka nie da się oszukać ale miło z jego strony :P
Kiepsko wyszło z ta operacja plastry maja dobra opinie wiec może pomogą 🏻

My już w domu, podobno później było już ok. Okazało się ze Bartek je z dziećmi drugie śniadanie (które przynosi rodzic np banan) a ja nic nie przynosiłam bo ustaliłam ze na razie będzie przychodził po tym śniadanku ale czasami robią je później i mały się łapał. No chociaż drugi etap mamy za sobą - jedzenie bez mamy iiiii podobno zrobił kilka samodzielnych kroczków wczoraj w domu tez mu się udało wiec może już blisko

Taedio, a może jesteś?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------




O tak, ta teoria sprawdza się tez w pracy



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Brawa dla Bartka za kroczki! No i super, ze pózniej juz było lepiej w żłobku i synek zjadł drugie śniadanie.

Siilmariien zainspirowala mnie śpiworkiem przedszkolaka. Moze byłby lepszy od kołdry... nie odgrywałaby sie. Wysłałam zapytanie do dziewczyny ktora szyla mi wkładkę do wózka czy dałaby rade zrobic ciepły. Większość na Allegro jest cieniutka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Napisane przez siilmariien

Straszne
Taedio zdrowia dla Niko, oby temp nie rosła.

Xzora na razie nafaszerowaliśmy wit. C, miodem, natarliśmy vaporubem, zrobiliśmy inhalację, ale do przedszkola nie idzie jutro, bo spory ten katar, choć przezroczysty. Pewnie przeziębiła się wczoraj nad Zalewem Tak, mam opory przed stosowaniem srebra, wierzę jak najbardziej w jego skuteczność, wiem że jedno srebro drugiemu nierówne, jonowe, niejonowe, ale jakoś nie mogę się przełamać do niego To prawda, szkoda czasu na nerwy, muszę ruszyć do przodu ze wszystkim. Dobrze, że nie złapałaś się w pułapkę! Ja bym nie miała tak szybkiej refleksji, na pewno zdążyłabym zjeść całe

Pestycyda Haha tż jaki wspaniałomyślny Czyli te dwie szczęśliwe osoby będą miały za darmo kurs, tak? Kciuki żebyś była jedną z nich!

I kciuki za wszystkich żłobkowiczów jutro! ️

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Morelle dwa razy pisałam do Ciebie odp i coś nie dodaje, albo mi nie wyświetla, dziwne Super tort! Wózki obydwa śliczne, ciężki wybór. A nie rozważałaś maclarena techno xt, waży 7kg, bez dodatków nawet 6,8. Składa się praktycznie sam, możesz go wygodnie nieść po schodach w jednej ręce, a w drugiej trzymać Pestkę. Ponoć super jest też do lotów samolotem i w podróży. Oparcie ma 4 stopnie regulacji. Tylko brzydki jest w porównaniu do tych Twoich https://youtu.be/SO1TFNa-ulE
http://mamawozibardziej.pl/2013/08/m...obecny-idea-p/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za link no nie podoba mi się

Zdecydowałam się na greentom. Tylko nigdzie nie ma tego koloru.
Nie odebrałam wózka u mamy. Spr regulamin i nic nie było o kosztach przy nie odebraniu paczki.
Poinformowałam sprzedawce wczoraj.
A on mi dziś pisze po wizycie kuriera , że mnie obciąży kosztami przesyłki zwrotnej
Odp mu że zgodnie z ustawą koszty są bezsadane jeśli mnie wcześniej nie poinformował


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez pestycyda

Morelle, oba wózki fajne ciężko doradzić. Szkoda że na żywo nie możesz ich zobaczyć. Rekrutacja jakoś na początku października.

Sili, to nie znaczy że 2 osoby za darmo tylko w ogóle. Sam kurs kosztuje 12 tys ale to i tak taniej niż Bobathy
Ja też mam opory przed piciem srebra. Zdrówka dla Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez anusia1990

Morelle grentomy podobniez maja bezbadziejna amortyzacje.

Polecam rowniez https://www.empik.com/espiro-magic-s...B&gclsrc=aw.ds

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mają wcale.
Ale ta nowsza wersja podobno jest dużo lepsza. No i się rozkłada
Cybexa bym i tak narazie zostawila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez xzora

3kg to spora różnica. Co do tego ostatniego - pomysł czy w ogole będziesz korzystać z pozycji leżącej i zmiany kierunku jazdy? Ja od początku miałam wozek w kierunku dziecko do świata i ani razu nie pomyslałam, ze przydałaby mi sie zmiana kierunku.
Z tej firmy co mam jest różowy City Tour Lux o wadze 8,8kg.
https://strolleria.com/products/baby...r-lux-stroller



Kciuki za rekrutacje! Co ten TZ mówi!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Fajny ten wózek.
Juz raczej nie korzystam z odwracania do mnie. Jednak z rozkładania tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez taedio

Morelle ja nie potrzebuje opcji jazdy przodem do rodzica jak będziesz dużo składać i nosic wózek to lepiej lżejszy

Sill
Niestety temp w nocy ponad 39 st
Dajesz wit C dziewczynkom? Jaka?

Pestycyda kciuki za rekrutacje


No to u nas nocka z jedna kupa ale temp ponad 39 st i pobudka o 5 rano na ponad godzinę. Niby dospalismy ale ja jestem zmęczona. Wgl jestem ostatnio zmeczona, mogłabym non stop spać tata zmierzył mi ciśnienie to miałam 86/55

Racja

Współczuję wam! Zdrówka!

Ja mam ostatni tydz. W pn do pracy! !!!!!
I jeszcze jesteśmy obie chore. Nie wyobrażam sobie powrotu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez pestycyda

Taedio, może zbadaj TSH? Chocisz ja też cierpię na jakieś chroniczne zmęczenie. W ogóle matki małych dzieci bywają wyspane i wypoczęte?!
Współczuję gorączki. Biedny Niko! Idziecie do lekarza?

Morelle, też myślę że opcja zmiany kierunku jest niepotrzebna. Sama wpielam wózek przodem do siebie raz to był pierwszy i ostatni. Opcja całkiem leżąca przeze mnie też praktycznie jest nieużywana bo mały nie śpi na spacerach chyba że od święta jak mamy gości i wychodzimy np na obiad do restauracji w porze jego spania.

Mały już w żłobku. Nie mogliśmy się wygrzebać dziś bo wstał 5.30. myślałam że już wstanie całkiem a on zjadł butelkę i poszedł spać dalej. Nie miałam go serca budzić więc w żłobku zamiast o 7 byliśmy przed 8.
Jakiś chłopiec strasznie płakał już na wejściu do żłobka ale Wojciech był dzielny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dziś w żłobku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez Agg_s

Dzięki dziewczyny, powrót nie jest łatwy po takim czasie nie tylko ze względu na sporo zmian jakie zaszły ale i ze względu na przyzwyczajenie się do siedzenia w domu

Pestycyda, trzymam kciuki 🏻 chociaż na sama myśl o vojcie mam ciarki grozy

Sill, masz racje, zabrzmiało to srednio oby nasze maluchy chorowaly jak najmniej!

W temacie tsh... to ja zbadalam przy okazji morfologii do pracy.. szkods gadac, musze znalezc jakiegos endo dobrego bo ten co sie leczylam przed ciaza i w trakcie to sredni byl :/ glupia jestem ze zabralam sie za to jak wracam do pracy ale to cala ja



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

A w temacie żłobka to tragedia dzisiaj. Płacz od wejścia do szatni. Ale dzisiaj jestem zła matka bo dał mi tak czadu w nocy ze nie mam sił nawet zapłakać nad nim



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez xzora

Kurcze, oby szybko sie wyjaśniło z tą temp - najlepiej zeby pojawił sie zab



Kciuki za znalezienie dobrego endokrynologa! No i lepiej pozno niż wcale. Współczuje ciezkiego oddania do żłobka. Mi M napisał, ze Klaudia "troszkę sie zdenerwowała przy oddawaniu do pani". Domyślam sie jak to wyglądało i nie wiem czy troszkę jest adekwatnym słowem.



Kurcze, współczuje dużego zaglucenia. Masz racje zeby nie dawać jej do przedszkola w takim stanie. Ostatnio czytałam dyskusje o tym, czy posyłać dziecko do przedszkola z lekkim, przezroczystym katarem jesli poza tym jest wszystko ok. Ciekawi mnie jakie jest twoje zdanie w tym temacie?




Ja często bywam wyspana i wypoczęta (przynajmniej w pierwszej połowie dnia) i mam duzo energii. Dobrze, ze dałaś pospać Wojtkowi. Jak widzę płaczące dziecko to od razu mam je ochotę przytulić. W ogole jakoś miękka do dzieci sie zrobiłam i chyba nawet mogłabym przez jakis moment popracować w żłobku.

Kupiłam plastry Sutricon, oby rzeczywiście działały, bo jestem zrozpaczona moją blizną po operacji. Nie pamietam juz czy pisałam, ze lekarz wprowadził mnie w błąd - na konsultacji powiedział ze cięcie bedzie pod pępkiem, a w piątek okazało sie ze nad, bo nie dostanie. Jakbym wiedziała ze to tak bedzie wyglądać to szukałabym operacji metodą laparoskopową, a 5min przed operacją było za pozno zeby sie wycofać.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja je używałam
Cielam na kawałki. 1 op.
Na końcach blizna zniknęła
Środkowe cięcie widać i jest zgrubione
Może 2 op by dały lepszy efekt


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez xzora

Klaudia słabo zniosla dzisiejszy zlobek. Nie płakała tylko jak była u pani na rękach albo na kolanach, zjadła trochę jogurtu. Pani mówiła, ze pierwszy dzien po weekendzie zwykle jest cięższy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oby jutro było lepiej
Też się boje tej przerwy u nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Agg_s

Xzora, mąż dba o Twoje nerwy i samopoczucie matka nie da się oszukać ale miło z jego strony
Kiepsko wyszło z ta operacja plastry maja dobra opinie wiec może pomogą 🏻

My już w domu, podobno później było już ok. Okazało się ze Bartek je z dziećmi drugie śniadanie (które przynosi rodzic np banan) a ja nic nie przynosiłam bo ustaliłam ze na razie będzie przychodził po tym śniadanku ale czasami robią je później i mały się łapał. No chociaż drugi etap mamy za sobą - jedzenie bez mamy iiiii podobno zrobił kilka samodzielnych kroczków wczoraj w domu tez mu się udało wiec może już blisko

Taedio, a może jesteś?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------




O tak, ta teoria sprawdza się tez w pracy



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Brawo za kroki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Aggs, pamiętam jak po ciąży zaraz mówiłaś o tym TSH i dopiero teraz zbadalas? Niegrzeczna! Zgłoś się szybko do Endo bo tarczyca sporo miesza w organizmie!
Brawo dla Bartka za samodzielne kroczki

Xzora, oby plastry pomogły! Mąż Cię oszczędza i bardzo dobrze. Klaudia i tatuś dadzą sobie radę!

Wojtek trochę płakał jak go odbierałam . Ciekawa jestem czy on tam cały czas tak buczy i popłakuje jak u dziadków w weekend. Dał nam wszystkim popalić oj dał. Rodzice się bali z nim zostać bo jak wychodziliśmy z tżem z pokoju to był płacz. Wyszliśmy w sobotę i w niedzielę dwa razy na 30 minut i za każdym razem skończyło się noszeniem Wojtka po dworze żeby nie płakał. Jak w niedzielę się obudził i poszła do niego moja mama jako pierwsza to zamiast się ucieszyć jak zawsze to się rozdarł straszliwie i cały poranek buczał. Jak on się tak w żłobku zachowuje to ja tym opiekunkom współczuję!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Napisane przez Agg_s

oby nasze maluchy chorowaly jak najmniej!

Oby! Taki słaby wyszedł Ci wynik tsh? Koniecznie działaj w tym temacie Brawo dla Bartka!!!

Xzora u Lili też jest przezroczysty katar, ale na tyle leci, że musi co chwilę wycierać nos - to już moim zdaniem nie jest stan na posłanie do przedszkola. Ja bym wolała żeby nikt nie puszczał dzieci do przedszkola z katarem, nawet lekkim i przezroczystym, żeby mojego dziecka nie narażać Ale rozumiem, że jak ktoś chodzi do pracy to ciężko mu brać urlop z powodu każdego kataru, skoro i tak co chwila pewnie musi iść na zwolnienie z powodu innych chorób :/ W Skandynawii ponoć katar i kaszel nie są traktowane jak choroba i dzieci chodzą do przedszkola w takim stanie. Moim zdaniem u nas też rodzice puszczają chore dzieci do przedszkola i stąd one tak się zarażają w kółko A jako że od Lili łapie Łucja to już mnie to zaczyna strasznie wkurzać. Ale Lila w tamtym roku czasem budziła się zaglucona, a jak porządnie wydmuchała nos rano, to potem już w ciągu dnia nie było problemu - wtedy też szła do przedszkola
Mam nadzieję, że plastry zadziałają! To totalnie nieodpowiedzialne ze strony lekarza, że na konsultacjach obiecał Ci co innego, a tuż przed operacją zmienił zdanie.
Ale to super, że Klaudia zjadła trochę jogurtu i nie płakała u pani na rękach albo na kolanach. Zwłaszcza że miała przerwę weekendową. Pewnie w tym tygodniu coraz lepiej będzie się odnajdywała w żłobku A zostaje cały czas na 2h?

Taedio dzięki Ja bym już chyba nie dawała wit. C skoro dajesz pelafen...

Morelle hahaha nie dziwię się, nawet ja miałabym problem na zamianę z mutsy na tego maclarena ze względu na wygląd Ale pod względem stosunku jakości do lekkości ponoć nie mają sobie równych Ja może kiedyś się skuszę na używanego jak będzie mi potrzebny wózek do samolotu

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Pestycyda nie martw się o opiekunki, dadzą sobie radę. Niejednego Buczysława już miały i wielu jeszcze przed nimi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez morelle_

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupowalas chyba ost jakies spodenki z zary dla malej. Powiedz ona miesci sie w 86 bez problemu? Chce kliknac legginsy ale nie wiem czy nie wziasc od razu 92

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez siilmariien

Oby! Taki słaby wyszedł Ci wynik tsh? Koniecznie działaj w tym temacie Brawo dla Bartka!!!

Xzora u Lili też jest przezroczysty katar, ale na tyle leci, że musi co chwilę wycierać nos - to już moim zdaniem nie jest stan na posłanie do przedszkola. Ja bym wolała żeby nikt nie puszczał dzieci do przedszkola z katarem, nawet lekkim i przezroczystym, żeby mojego dziecka nie narażać Ale rozumiem, że jak ktoś chodzi do pracy to ciężko mu brać urlop z powodu każdego kataru, skoro i tak co chwila pewnie musi iść na zwolnienie z powodu innych chorób :/ W Skandynawii ponoć katar i kaszel nie są traktowane jak choroba i dzieci chodzą do przedszkola w takim stanie. Moim zdaniem u nas też rodzice puszczają chore dzieci do przedszkola i stąd one tak się zarażają w kółko A jako że od Lili łapie Łucja to już mnie to zaczyna strasznie wkurzać. Ale Lila w tamtym roku czasem budziła się zaglucona, a jak porządnie wydmuchała nos rano, to potem już w ciągu dnia nie było problemu - wtedy też szła do przedszkola
Mam nadzieję, że plastry zadziałają! To totalnie nieodpowiedzialne ze strony lekarza, że na konsultacjach obiecał Ci co innego, a tuż przed operacją zmienił zdanie.
Ale to super, że Klaudia zjadła trochę jogurtu i nie płakała u pani na rękach albo na kolanach. Zwłaszcza że miała przerwę weekendową. Pewnie w tym tygodniu coraz lepiej będzie się odnajdywała w żłobku A zostaje cały czas na 2h?

Taedio dzięki Ja bym już chyba nie dawała wit. C skoro dajesz pelafen...

Morelle hahaha nie dziwię się, nawet ja miałabym problem na zamianę z mutsy na tego maclarena ze względu na wygląd Ale pod względem stosunku jakości do lekkości ponoć nie mają sobie równych Ja może kiedyś się skuszę na używanego jak będzie mi potrzebny wózek do samolotu

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Pestycyda nie martw się o opiekunki, dadzą sobie radę. Niejednego Buczysława już miały i wielu jeszcze przed nimi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupiłam greentoma na jakiejś nederlandzkiej str. Czas oczekiwania do 1 Mc. .. ciekawe czy w ogóle mają ten kolor na stanie.. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez anusia1990

Kupowalas chyba ost jakies spodenki z zary dla malej. Powiedz ona miesci sie w 86 bez problemu? Chce kliknac legginsy ale nie wiem czy nie wziasc od razu 92

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bez problemu wchodzi w86 cm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Dziewczyny co mam zrobić z pestka- nie chce oczywiście pić syropu. Wszystko mi wypluwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez pestycyda

Aggs, pamiętam jak po ciąży zaraz mówiłaś o tym TSH i dopiero teraz zbadalas? Niegrzeczna! Zgłoś się szybko do Endo bo tarczyca sporo miesza w organizmie!
Brawo dla Bartka za samodzielne kroczki

Xzora, oby plastry pomogły! Mąż Cię oszczędza i bardzo dobrze. Klaudia i tatuś dadzą sobie radę!

Wojtek trochę płakał jak go odbierałam . Ciekawa jestem czy on tam cały czas tak buczy i popłakuje jak u dziadków w weekend. Dał nam wszystkim popalić oj dał. Rodzice się bali z nim zostać bo jak wychodziliśmy z tżem z pokoju to był płacz. Wyszliśmy w sobotę i w niedzielę dwa razy na 30 minut i za każdym razem skończyło się noszeniem Wojtka po dworze żeby nie płakał. Jak w niedzielę się obudził i poszła do niego moja mama jako pierwsza to zamiast się ucieszyć jak zawsze to się rozdarł straszliwie i cały poranek buczał. Jak on się tak w żłobku zachowuje to ja tym opiekunkom współczuję!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ech, moze to przez zeby taki nastrój miał Wojtek? U Klaudii od razu widać, ze coś ją boli jak sie tak zachowuje albo jest głodna/śpiąca/niewyprzytulana
Mam nadzieje, ze w żłobku sie nim potrafią zająć na tyle, zeby tego buczenia było jak najmniej. Mi pani mówiła, ze jak były śpiewy i tance to Klaudia sie uspokajała

Napisane przez morelle_

Dzięki za link no nie podoba mi się

Zdecydowałam się na greentom. Tylko nigdzie nie ma tego koloru.
Nie odebrałam wózka u mamy. Spr regulamin i nic nie było o kosztach przy nie odebraniu paczki.
Poinformowałam sprzedawce wczoraj.
A on mi dziś pisze po wizycie kuriera , że mnie obciąży kosztami przesyłki zwrotnej
Odp mu że zgodnie z ustawą koszty są bezsadane jeśli mnie wcześniej nie poinformował


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Nie mają wcale.
Ale ta nowsza wersja podobno jest dużo lepsza. No i się rozkłada
Cybexa bym i tak narazie zostawila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Fajny ten wózek.
Juz raczej nie korzystam z odwracania do mnie. Jednak z rozkładania tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Racja

Współczuję wam! Zdrówka!

Ja mam ostatni tydz. W pn do pracy! !!!!!
I jeszcze jesteśmy obie chore. Nie wyobrażam sobie powrotu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Jak dziś w żłobku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Ja je używałam
Cielam na kawałki. 1 op.
Na końcach blizna zniknęła
Środkowe cięcie widać i jest zgrubione
Może 2 op by dały lepszy efekt


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Oby jutro było lepiej
Też się boje tej przerwy u nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Brawo za kroki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobają mi sie greentomy. Kciuki za znalezienie koloru i zeby sprzedawca nie obciążył cie kosztami.
Bardzo bym chciała zeby ta blizna zniknęła No,zobaczymy. Bede miała porównanie co działa lepiej żel (blizna po CC) czy plaster (po przepuklinie)

Napisane przez anusia1990

Kupowalas chyba ost jakies spodenki z zary dla malej. Powiedz ona miesci sie w 86 bez problemu? Chce kliknac legginsy ale nie wiem czy nie wziasc od razu 92

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam legginsy z Zary 86 i to bardziej 80. Myśle ze 92 mogą byc takie same na szerokość tylko dluzsze
W ogole ostatnio kupiłam z 10sztuk legginsów i najlepiej leżą z textilmarket rozmiar 80 - idealne sa na długość i tegosc. Najpierw kupiłam 1szt a potem dokupiłam jeszcze 2szt.

Napisane przez siilmariien

Oby! Taki słaby wyszedł Ci wynik tsh? Koniecznie działaj w tym temacie Brawo dla Bartka!!!

Xzora u Lili też jest przezroczysty katar, ale na tyle leci, że musi co chwilę wycierać nos - to już moim zdaniem nie jest stan na posłanie do przedszkola. Ja bym wolała żeby nikt nie puszczał dzieci do przedszkola z katarem, nawet lekkim i przezroczystym, żeby mojego dziecka nie narażać Ale rozumiem, że jak ktoś chodzi do pracy to ciężko mu brać urlop z powodu każdego kataru, skoro i tak co chwila pewnie musi iść na zwolnienie z powodu innych chorób :/ W Skandynawii ponoć katar i kaszel nie są traktowane jak choroba i dzieci chodzą do przedszkola w takim stanie. Moim zdaniem u nas też rodzice puszczają chore dzieci do przedszkola i stąd one tak się zarażają w kółko A jako że od Lili łapie Łucja to już mnie to zaczyna strasznie wkurzać. Ale Lila w tamtym roku czasem budziła się zaglucona, a jak porządnie wydmuchała nos rano, to potem już w ciągu dnia nie było problemu - wtedy też szła do przedszkola
Mam nadzieję, że plastry zadziałają! To totalnie nieodpowiedzialne ze strony lekarza, że na konsultacjach obiecał Ci co innego, a tuż przed operacją zmienił zdanie.
Ale to super, że Klaudia zjadła trochę jogurtu i nie płakała u pani na rękach albo na kolanach. Zwłaszcza że miała przerwę weekendową. Pewnie w tym tygodniu coraz lepiej będzie się odnajdywała w żłobku A zostaje cały czas na 2h?

Taedio dzięki Ja bym już chyba nie dawała wit. C skoro dajesz pelafen...

Morelle hahaha nie dziwię się, nawet ja miałabym problem na zamianę z mutsy na tego maclarena ze względu na wygląd Ale pod względem stosunku jakości do lekkości ponoć nie mają sobie równych Ja może kiedyś się skuszę na używanego jak będzie mi potrzebny wózek do samolotu

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Pestycyda nie martw się o opiekunki, dadzą sobie radę. Niejednego Buczysława już miały i wielu jeszcze przed nimi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlasnie jednym z argumentów w dyskusji było to, ze w krajach skandynawskich przy Katarze wszyscy posyłają dzieci do przedszkola. Moim zdaniem duzym problemem jest to, ze przedszkola mało sie wietrzy, jest tam za wysoka temperatura. U Klaudii ma byc 24-25stopnie. Ja nie wiem skąd taki pomysł.
Klaudia zostaje na 2h30min bo po 2h jest drugie śniadanie. Jutro juz na 3h ja zostawimy, bo niestety czas na adaptacje mamy ograniczony.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

A my tylko 1.5h raz byłyśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Xzora widziałam nowy prototyp greentoma. Ma większe koła z dziurami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Zaraz się zastrzele. .. greentom odp mi, że nie mają tego koloru. A na str sklepu jest info, ze mogą oddać kasę dopiero po Mc. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez morelle_

Zaraz się zastrzele. .. greentom odp mi, że nie mają tego koloru. A na str sklepu jest info, ze mogą oddać kasę dopiero po Mc. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, mam nadzieje, ze szybko dostaniesz zwrot. a moze jakis inny kolor z greentona wchodzi w grę? Albo Anusia wstawiała jakis lekki model w podobnym kolorze... jeszcze słyszałam duzo pozytywów o wózkach valco


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Eh znalazłam w jeszcze innym sklepie. Ale tym razem wysłałam zapytanie czy Mają na stanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Morelle u nas też jest masakra z podawaniem lekarstw :/ Najlepiej się sprawdza niestety puszczanie czegoś na yt np. kanał Super simple song bardzo Łucja lubi. Inaczej wypluwa albo wręcz wymiotuje, ale i z yt nie ma gwarancji sukcesu Przeciwgorączkowe tylko czopki wchodzą w grę - tak jak u Was, jeśli dobrze pamiętam. Mam nadzieję, że uda Ci się kupić upatrzony wózek i że dostaniesz szybko zwrot

Xzora tak, na pewno jest za ciepło, u Lili w przedszkolu też. Kciuki za jutrzejszy żłobek Klaudii! Zwerbowałam siostry cioteczne na jutrzejszy stretching W czwartek planuję ruszyć na pierwszy po przerwie pd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faithworkswonders]

U nas też lekarstwa to masakra. Ja robię tak że odmierzam wszystkie mieszam w kieliszku ,biorę strzykawkę i noszę Emilke. Przechylamy ja na leżąco i trochę wstrzykuje. I tak po troszku po troszku aż wszystkiego nie zje . U nas się sprawdza. Co prawda płaczu co nie miara ale najważniejsze żeby lekarstwo wzięła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Ufff tak w ogóle to po tygodniu walki skończyłam dziś odgruzowanie salonu, została mi jeszcze część przedpokoju i kuchnia - ale ją oczyściłam ze zbędnych rzeczy przed wakacjami, więc będzie już lajtowo. Salon był najgorszy. Choć i tak wyrzucam te rzeczy, wyrzucam i ciągle mam poczucie, że jeszcze wielu mogłabym się pozbyć. Na szczęście ogarnęłam w końcu szafę zgodnie z książką Slow fashion - z ciuchów nic zbędnego nie zostało. Z pokoju dziewczyn wyniosłam wielkie pudło zabawek i książek - umowa z Lilą jest taka, że za jakiś czas zrobimy podmianę z tym co jest obecnie w pokoju. Tylko nie mam pojęcia gdzie trzymać te rzeczy, bo nie mam na nie miejsca. Poza tym mam wrażenie, że nikt z nas już nawet nie pamięta co w tym pudle się znalazło - czyli nie są to niezbędne zabawki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez faithworkswonders

U nas też lekarstwa to masakra. Ja robię tak że odmierzam wszystkie mieszam w kieliszku ,biorę strzykawkę i noszę Emilke. Przechylamy ja na leżąco i trochę wstrzykuje. I tak po troszku po troszku aż wszystkiego nie zje . U nas się sprawdza. Co prawda płaczu co nie miara ale najważniejsze żeby lekarstwo wzięła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas paracetamol nawet taką maleńką ilość potrafi Łucja zwymiotować, jak nic nie odwraca jej uwagi Kurczę te leki są tak obrzydliwie słodkie, nie dziwię się że dzieci mają czasem z nimi problem :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Aaa i jakby jeszcze ktoś nie wiedział, to w lidlu są m.in. spodnie wiatro- i wodoodporne za 29,99 (mam na myśli te bez szelek). Niestety najmniejszy rozmiar (86) jest bardzo duży, ale u nas myślę że dadzą radę, najwyżej będę podwijać, a może wystarczy założyć gumkę na buta, jak sugerują na opakowaniu. Są spoko, porządne, lekko ocieplane w środku. Myślę że dobrze się sprawdzą wkrótce na spacerach, nie będę się stresować jak Łucja będzie siadać na chodniku na przykład. Tylko żałuję że wzięłam różowe, może wezmę jeszcze ciemne, bo różowe pewnie będą szybko obrzydliwie brudne i nie do zmycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez siilmariien

Ufff tak w ogóle to po tygodniu walki skończyłam dziś odgruzowanie salonu, została mi jeszcze część przedpokoju i kuchnia - ale ją oczyściłam ze zbędnych rzeczy przed wakacjami, więc będzie już lajtowo. Salon był najgorszy. Choć i tak wyrzucam te rzeczy, wyrzucam i ciągle mam poczucie, że jeszcze wielu mogłabym się pozbyć. Na szczęście ogarnęłam w końcu szafę zgodnie z książką Slow fashion - z ciuchów nic zbędnego nie zostało. Z pokoju dziewczyn wyniosłam wielkie pudło zabawek i książek - umowa z Lilą jest taka, że za jakiś czas zrobimy podmianę z tym co jest obecnie w pokoju. Tylko nie mam pojęcia gdzie trzymać te rzeczy, bo nie mam na nie miejsca. Poza tym mam wrażenie, że nikt z nas już nawet nie pamięta co w tym pudle się znalazło - czyli nie są to niezbędne zabawki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

U nas paracetamol nawet taką maleńką ilość potrafi Łucja zwymiotować, jak nic nie odwraca jej uwagi Kurczę te leki są tak obrzydliwie słodkie, nie dziwię się że dzieci mają czasem z nimi problem :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Aaa i jakby jeszcze ktoś nie wiedział, to w lidlu są m.in. spodnie wiatro- i wodoodporne za 29,99 (mam na myśli te bez szelek). Niestety najmniejszy rozmiar (86) jest bardzo duży, ale u nas myślę że dadzą radę, najwyżej będę podwijać, a może wystarczy założyć gumkę na buta, jak sugerują na opakowaniu. Są spoko, porządne, lekko ocieplane w środku. Myślę że dobrze się sprawdzą wkrótce na spacerach, nie będę się stresować jak Łucja będzie siadać na chodniku na przykład. Tylko żałuję że wzięłam różowe, może wezmę jeszcze ciemne, bo różowe pewnie będą szybko obrzydliwie brudne i nie do zmycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo za odgruzowywanie! Ja tez bym sie chciała za to zabrać. Myśle, ze jak tylko zacznę byc na chodzie to bede odgruzowywać. Z zabawkami Klaudii tez muszę porządek zrobic. Na dole zawsze jest mnóstwo małych części.

Wlasnie zastanawiałam sie od jakiego rozmiaru są te spodnie w Lidlu. Na Klaudię powinien byc jeszcze dobry kombinezon softshell dlatego odpuściłam te spodnie.

Napisane przez siilmariien

Morelle u nas też jest masakra z podawaniem lekarstw :/ Najlepiej się sprawdza niestety puszczanie czegoś na yt np. kanał Super simple song bardzo Łucja lubi. Inaczej wypluwa albo wręcz wymiotuje, ale i z yt nie ma gwarancji sukcesu Przeciwgorączkowe tylko czopki wchodzą w grę - tak jak u Was, jeśli dobrze pamiętam. Mam nadzieję, że uda Ci się kupić upatrzony wózek i że dostaniesz szybko zwrot

Xzora tak, na pewno jest za ciepło, u Lili w przedszkolu też. Kciuki za jutrzejszy żłobek Klaudii! Zwerbowałam siostry cioteczne na jutrzejszy stretching W czwartek planuję ruszyć na pierwszy po przerwie pd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Udanego strechingu i pole dance! Dobrze, ze wracasz do ćwiczeń

Klaudii wyszły na wierzch górne czwórki (na razie lekko widoczne). Oby był spokoj z paracetamolem na jakis czas bo u mnie tez nie chce polykac, a ja mam problem z czopkami.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Napisane przez siilmariien

Morelle u nas też jest masakra z podawaniem lekarstw :/ Najlepiej się sprawdza niestety puszczanie czegoś na yt np. kanał Super simple song bardzo Łucja lubi. Inaczej wypluwa albo wręcz wymiotuje, ale i z yt nie ma gwarancji sukcesu Przeciwgorączkowe tylko czopki wchodzą w grę - tak jak u Was, jeśli dobrze pamiętam. Mam nadzieję, że uda Ci się kupić upatrzony wózek i że dostaniesz szybko zwrot

Xzora tak, na pewno jest za ciepło, u Lili w przedszkolu też. Kciuki za jutrzejszy żłobek Klaudii! Zwerbowałam siostry cioteczne na jutrzejszy stretching W czwartek planuję ruszyć na pierwszy po przerwie pd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas króluje smok edzio a jak jej wtedy podajesz? Tragedia z tym jest
Udanego wyjścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez faithworkswonders

U nas też lekarstwa to masakra. Ja robię tak że odmierzam wszystkie mieszam w kieliszku ,biorę strzykawkę i noszę Emilke. Przechylamy ja na leżąco i trochę wstrzykuje. I tak po troszku po troszku aż wszystkiego nie zje . U nas się sprawdza. Co prawda płaczu co nie miara ale najważniejsze żeby lekarstwo wzięła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas jest histeria na widok strzykawki :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez siilmariien

Ufff tak w ogóle to po tygodniu walki skończyłam dziś odgruzowanie salonu, została mi jeszcze część przedpokoju i kuchnia - ale ją oczyściłam ze zbędnych rzeczy przed wakacjami, więc będzie już lajtowo. Salon był najgorszy. Choć i tak wyrzucam te rzeczy, wyrzucam i ciągle mam poczucie, że jeszcze wielu mogłabym się pozbyć. Na szczęście ogarnęłam w końcu szafę zgodnie z książką Slow fashion - z ciuchów nic zbędnego nie zostało. Z pokoju dziewczyn wyniosłam wielkie pudło zabawek i książek - umowa z Lilą jest taka, że za jakiś czas zrobimy podmianę z tym co jest obecnie w pokoju. Tylko nie mam pojęcia gdzie trzymać te rzeczy, bo nie mam na nie miejsca. Poza tym mam wrażenie, że nikt z nas już nawet nie pamięta co w tym pudle się znalazło - czyli nie są to niezbędne zabawki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

U nas paracetamol nawet taką maleńką ilość potrafi Łucja zwymiotować, jak nic nie odwraca jej uwagi Kurczę te leki są tak obrzydliwie słodkie, nie dziwię się że dzieci mają czasem z nimi problem :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Aaa i jakby jeszcze ktoś nie wiedział, to w lidlu są m.in. spodnie wiatro- i wodoodporne za 29,99 (mam na myśli te bez szelek). Niestety najmniejszy rozmiar (86) jest bardzo duży, ale u nas myślę że dadzą radę, najwyżej będę podwijać, a może wystarczy założyć gumkę na buta, jak sugerują na opakowaniu. Są spoko, porządne, lekko ocieplane w środku. Myślę że dobrze się sprawdzą wkrótce na spacerach, nie będę się stresować jak Łucja będzie siadać na chodniku na przykład. Tylko żałuję że wzięłam różowe, może wezmę jeszcze ciemne, bo różowe pewnie będą szybko obrzydliwie brudne i nie do zmycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo za porządki.

Nasz syrop jest właśnie gorzki :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez xzora

Brawo za odgruzowywanie! Ja tez bym sie chciała za to zabrać. Myśle, ze jak tylko zacznę byc na chodzie to bede odgruzowywać. Z zabawkami Klaudii tez muszę porządek zrobic. Na dole zawsze jest mnóstwo małych części.

Wlasnie zastanawiałam sie od jakiego rozmiaru są te spodnie w Lidlu. Na Klaudię powinien byc jeszcze dobry kombinezon softshell dlatego odpuściłam te spodnie.




Udanego strechingu i pole dance! Dobrze, ze wracasz do ćwiczeń

Klaudii wyszły na wierzch górne czwórki (na razie lekko widoczne). Oby był spokoj z paracetamolem na jakis czas bo u mnie tez nie chce polykac, a ja mam problem z czopkami.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas jeszcze 2 nie wyszły do końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Klaudia przy oddawaniu do żłobka poszła chętnie do pani a po chwili sie rozpłakała. To i tak mnie cieszy, bo jest trochę lepiej.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[anusia1990]

Ja wszystkie leki przemycam w mleku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Ja dopóki próbowałam coś podawać małemu strzykawką to była masakra. Kiedyś wybuchał histerią na widok łyżeczki ale odkąd zaczął w miarę normalnie jeść to podaje mu na łyżeczce wszystko. Witaminę D, probiotyk czasem witaminę C z łyżeczką jogurtu, Pelafen w twistach, inne leki na łyżeczce. Jak mu nie posmakuje to drugi raz już dzioba nie otworzy ale zawsze coś tam zje. Mimo to jeśli przeciwbólowe to już i paracetamol i ibuprofen w czopkach.

Sili, brawo za odgruzowanie ja też się muszę zabrać. Fajnie że zmobilizowałaś dziewczyny do ćwiczeń. Bawcie się dobrze

Dziś pierwszy raz Wojtek płakał przy przekazywaniu i wyciągał do mnie rączki
Zaraz idę wyrywać ósemkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Zamówiłam spiworek. Coś jak na tej aukcji tylko ma byc cieplejszy, bo u mnie w nocy w zimie zimno:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Zamówiłam spiworek. Podobny do tego z aukcji tylko moj ma byc cieplejszy, bo u mnie w zimie w nocy zimno: https://allegro.pl/promocja-spiworek...420831133.html
Wierzch bedzie z jasnoszarego minky, a reszta z bawełny z motywem leśnym.

Od razu u tej dziewczyny zamówiłam tez prezent świąteczny dla szwagra - workoplecak z motywem fryzjerskim (szwagier fryzjer i taki plecak bedzie pasował do jego stylu)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez pestycyda

Ja dopóki próbowałam coś podawać małemu strzykawką to była masakra. Kiedyś wybuchał histerią na widok łyżeczki ale odkąd zaczął w miarę normalnie jeść to podaje mu na łyżeczce wszystko. Witaminę D, probiotyk czasem witaminę C z łyżeczką jogurtu, Pelafen w twistach, inne leki na łyżeczce. Jak mu nie posmakuje to drugi raz już dzioba nie otworzy ale zawsze coś tam zje. Mimo to jeśli przeciwbólowe to już i paracetamol i ibuprofen w czopkach.

Sili, brawo za odgruzowanie ja też się muszę zabrać. Fajnie że zmobilizowałaś dziewczyny do ćwiczeń. Bawcie się dobrze

Dziś pierwszy raz Wojtek płakał przy przekazywaniu i wyciągał do mnie rączki
Zaraz idę wyrywać ósemkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bidulek, mam nadzieje, ze juz radośnie bawi sie w żłobku. Współczuje wyrywania 8, mnie to czeka 17.09.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk