Polecamy:

bedlamite · 2018-09-10, 18:58

Hej

Ktoś ogarnia Urzędy Pracy?
Chodzi o skierowanie i nie podpisaną umowę.
(więcej info na pw

)

Timon i Pumba · 2018-09-10, 19:01

Treść usunięta

moja imaginacja · 2018-09-10, 19:09

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8584934 3]Nie wiem, czy twoj ''De'' w profilu oznacza Niemcy.
Jesli tak, to nie musisz placic czynszu w normalnej kwocie. Czynsz sie wtedy zmniejsza, ale nie po to, zeby mniej placic, tylko zeby ''zachecic'' wlasciciela do naprawy szkod. Najczesciej takie szkody to np. brak ogrzewania, roboty drogowe, plesn. Zmniejsza sie o ok. 20% czynszu (ale to zalezy od przypadku).
Jesli mieszkanie jest w Polsce, to nie wiem.[/QUOTE]
Aktualnie Polska.

Cytat:

Napisane przez malootka

Jeśli właścicielka rzeczywiście pokryje koszty Waszego mieszkania na czas remontu i będziecie tam mieli takie same/zbliżone warunki (w tym lokalizację itp) jak w wynajmowanym mieszkaniu, to nie rozmawialabym o czynszu.
W przeciwnym razie oczywiście nie chciałabym płacić pełnego czynszu.

Z innej beczki, jestem trochę w szoku, że po zalaniu, które opisujesz, warunki w mieszkaniu „nie utrudniają jakoś mocno mieszkania”. Nie było Was trzy tygodnie, być może mieszkanie stało zalane tyle czasu, nikt tego nie wysuszył, za jakiś czas może wyjść grzyb. Z ciekawości (też ostatnio nas zalała sąsiadka) wiadomo, co się stało i czy sąsiedzi zorientowali się, że mogli Was zalać?

No właśnie ciężko powiedzieć jakie będą warunki. Na pewno lokalizacja będzie daleka od aktualnej :/
Aktualnie nie utrudniają jako tako mieszkania poza aspektami wizualnymi... W dłuższej perspektywie to już wiadomo, może być różnie, tak jak piszesz, grzyb itp
Sąsiedzi uznali, że jak coś będzie nie tak to sami przyjdziemy, dopiero później pomyśleli że może nas nie być, ale nikt do właścicieli nie dzwonił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2018-09-10, 19:21

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

niemniej jednak, to jeśli jednak zrywasz kontakt, to jednak zrobiłabym to tak aby on zrozumiał. ja tak kiedyś spławiałam faceta kilka tygodni, bo się wstydziłam napisać wprost, że nic z tego nie będzie.

Też popieram takie wyjścia, nie widzę sensu, żeby się czaić. Ale na niektórych i takie "kawa na ławę" nie działa, brak zainteresowania w końcu przeminie, on o to sam zadba, a że zajęta to też nie problem - pierścionka przecież nie widzi. Albo widzi i mówi, żeby się pierścionkiem nie przejmować, i sam wyjmuje z portfela schowaną obrączkę

Czemu mi się to trafia? Przez takie wyjmowanie obrączki z portfela już dwa razy przeszłam

bedlamite · 2018-09-10, 19:21

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To trochę zagmatwana sprawa, pozwoliłam sobie napisać PW

**Pani_Mada** · 2018-09-10, 19:38

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8584987 6]Też popieram takie wyjścia, nie widzę sensu, żeby się czaić. Ale na niektórych i takie "kawa na ławę" nie działa, brak zainteresowania w końcu przeminie, on o to sam zadba, a że zajęta to też nie problem - pierścionka przecież nie widzi. Albo widzi i mówi, żeby się pierścionkiem nie przejmować, i sam wyjmuje z portfela schowaną obrączkę

Czemu mi się to trafia? Przez takie wyjmowanie obrączki z portfela już dwa razy przeszłam

[/QUOTE]

moja przyjaciółka trafia na takich. ostatnio spotykała się z facetem, już po jakiś co najmniej 5 randkach byli, ona zdążyła się zacząć angażować, a ten nagle wyskoczył z tekstem że ma żonę i dwójkę małych dzieci.

i zdziwiony, że ona była tym faktem zszokowana i nie chciała go wiecej na oczy widzieć. nadal do mniej pisze, czy może wpaść na kawę albo zabrać ją gdzieś na weekend...

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2018-09-10, 20:01

Czy dark warez jeszcze działa?

**8bbd05a6dd63af3a7b6455dbf4547443166d9226_5f9dfa823cc5f** · 2018-09-10, 20:13

Przychodzę z głupią sprawą... Zostałam zaproszona na ślub i wesele, niedługo mija termin kiedy mam dać odpowiedź czy przyjdę. Chcę się wykręcić i nie iść. Szkoda mi po prostu pieniędzy, bo mam ważniejsze wydatki. Oprócz młodych znam tylko 1 osobę z zaproszonych. Czy ktoś z Was ma pomysł jak wykręcić się z tego wesela tak żeby nie zrobić młodym przykrości? Dodam tylko, że to moi współlokatorzy, będziemy mieszkać razem pewnie jeszcze 3 - 4 miesiące i wolałabym uniknąć ciężkiej atmosfery w mieszkaniu, dlatego chcę odmówić w jakiś delikatny/neutralny sposób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czarna2000 · 2018-09-10, 20:16

[1=8bbd05a6dd63af3a7b6455d bf4547443166d9226_5f9dfa8 23cc5f;85850113]Przychodzę z głupią sprawą... Zostałam zaproszona na ślub i wesele, niedługo mija termin kiedy mam dać odpowiedź czy przyjdę. Chcę się wykręcić i nie iść. Szkoda mi po prostu pieniędzy, bo mam ważniejsze wydatki. Oprócz młodych znam tylko 1 osobę z zaproszonych. Czy ktoś z Was ma pomysł jak wykręcić się z tego wesela tak żeby nie zrobić młodym przykrości? Dodam tylko, że to moi współlokatorzy, będziemy mieszkać razem pewnie jeszcze 3 - 4 miesiące i wolałabym uniknąć ciężkiej atmosfery w mieszkaniu, dlatego chcę odmówić w jakiś delikatny/neutralny sposób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeśli ma to być typowy wykręt to powiedziałabym, że
- miałam inne wesele, gdzie zaproszenie dostałam wcześniej,
- byłam na bardzo ważnym wyjeździe, którego nie dało się przesunąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2018-09-10, 20:19

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

moja przyjaciółka trafia na takich. ostatnio spotykała się z facetem, już po jakiś co najmniej 5 randkach byli, ona zdążyła się zacząć angażować, a ten nagle wyskoczył z tekstem że ma żonę i dwójkę małych dzieci.

i zdziwiony, że ona była tym faktem zszokowana i nie chciała go wiecej na oczy widzieć. nadal do mniej pisze, czy może wpaść na kawę albo zabrać ją gdzieś na weekend...

m a s a k r a

To już dla mnie nie jest kwestia tego, kiedy wypada powiedzieć o dzieciach, żonie, etc., ale kwestia samej postawy, której nie kupuję zupełnie. Jak facet wie, że z jego związku/małżeństwa już nic nie będzie, to trzeba zakończyć ten etap w swoim życiu. Być szczerym z samym sobą przede wszystkim

**Pani_Mada** · 2018-09-10, 20:38

[1=8bbd05a6dd63af3a7b6455d bf4547443166d9226_5f9dfa8 23cc5f;85850113]Przychodzę z głupią sprawą... Zostałam zaproszona na ślub i wesele, niedługo mija termin kiedy mam dać odpowiedź czy przyjdę. Chcę się wykręcić i nie iść. Szkoda mi po prostu pieniędzy, bo mam ważniejsze wydatki. Oprócz młodych znam tylko 1 osobę z zaproszonych. Czy ktoś z Was ma pomysł jak wykręcić się z tego wesela tak żeby nie zrobić młodym przykrości? Dodam tylko, że to moi współlokatorzy, będziemy mieszkać razem pewnie jeszcze 3 - 4 miesiące i wolałabym uniknąć ciężkiej atmosfery w mieszkaniu, dlatego chcę odmówić w jakiś delikatny/neutralny sposób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

najprościej byłoby że nie dostałaś urlopu w pracy na ten dzień.
ewentualnie jakieś urodziny babci, dla której mogą to być jej ostatnie urodziny, inne wesele (które już wcześniej potwierdziłaś), zaplanowany i opłacony już wyjazd, świeża żałoba po bliskiej osobie i brak ochoty na wychodzenie na zabawy.

niemniej jednak jeśli to współlokatorzy to wydaje mi się, że większość kłamstewek może bardzo szybko wyjść i wtedy będzie jeszcze gorzej

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585013 3]m a s a k r a

To już dla mnie nie jest kwestia tego, kiedy wypada powiedzieć o dzieciach, żonie, etc., ale kwestia samej postawy, której nie kupuję zupełnie. Jak facet wie, że z jego związku/małżeństwa już nic nie będzie, to trzeba zakończyć ten etap w swoim życiu. Być szczerym z samym sobą przede wszystkim

[/QUOTE]

w tamtym konkretnym wypadku gość chyba nie planował nawet rozwodu. podobno nawet nie próbował się tłumaczyć czy usprawiedliwiać, tak jakby to dla niego było zupełnie normalne, że ma żonę, dzieci i inne kobiety na boku. może był w jakimś otwartym związku i miał takie ustalenia z żoną, niemniej jednak uważam, ze takie rzeczy powinno się bezwzględnie mówić na początku znajomości. nie po kilku tygodniach. bo jednak dla większości ludzi to nie jest normalne i oczywiste

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2018-09-10, 20:45

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

w tamtym konkretnym wypadku gość chyba nie planował nawet rozwodu. podobno nawet nie próbował się tłumaczyć czy usprawiedliwiać, tak jakby to dla niego było zupełnie normalne, że ma żonę, dzieci i inne kobiety na boku. może był w jakimś otwartym związku i miał takie ustalenia z żoną, niemniej jednak uważam, ze takie rzeczy powinno się bezwzględnie mówić na początku znajomości. nie po kilku tygodniach. bo jednak dla większości ludzi to nie jest normalne i oczywiste

Żona pewnie nawet nic nie wie o takim "otwartym związku". Cała masa jest takich. Zgroza. Aż się traci wiarę w ludzkość...

mabi27 · 2018-09-10, 20:48

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

tak abstrahując trochę od tematu, bo nie mam zamiaru przekonywać Cię, żebyś dalej z nim pisała czy coś... nie dopuszczasz możliwości, że to miało być słowo "rozumiem" tylko mu "m" uciekło, bo np nie wiem, pisał szybko i mu się klawisz zaciął i zauważył jak już nacisnął 'enter'?

Napisał dwa razy. Ja, że rano muszę wstawać, bo praca.. On: rozumie, ja też...
Ja: i nie mogę długo zostać. On: doskonale rozumie
Dwie literówki? Raczej nie.
Więc napiszę dziś, że nic z tego.
Ostatnio musiałam zaprzestać spotkań, bo miły, wykształcony chłopak, przystojny i nie miał trójki z przodu. Szkoda mi bardzo, bo fajny był, ale ząb przekreślił wszystko. Nawet zapytałam o ten nieszczęsny ząb.
Dobra, zabieram się za pisanie wiadomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Pani_Mada** · 2018-09-10, 20:57

Cytat:

Napisane przez mabi27

Napisał dwa razy. Ja, że rano muszę wstawać, bo praca.. On: rozumie, ja też...
Ja: i nie mogę długo zostać. On: doskonale rozumie
Dwie literówki? Raczej nie.
Więc napiszę dziś, że nic z tego.
Ostatnio musiałam zaprzestać spotkań, bo miły, wykształcony chłopak, przystojny i nie miał trójki z przodu. Szkoda mi bardzo, bo fajny był, ale ząb przekreślił wszystko. Nawet zapytałam o ten nieszczęsny ząb.
Dobra, zabieram się za pisanie wiadomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no w tym wypadku to pewnie nie literówki

można też ewentualnie obstawiać jakieś naleciałości regionalne, ale to dość mało prawdopodobne. w każdym razie... ma prawo Ci to przeszkadzać i nie dziwię się też jakoś szczególnie

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2018-09-10, 20:59

Cytat:

Napisane przez mabi27

Napisał dwa razy. Ja, że rano muszę wstawać, bo praca.. On: rozumie, ja też...
Ja: i nie mogę długo zostać. On: doskonale rozumie
Dwie literówki? Raczej nie.
Więc napiszę dziś, że nic z tego.
Ostatnio musiałam zaprzestać spotkań, bo miły, wykształcony chłopak, przystojny i nie miał trójki z przodu. Szkoda mi bardzo, bo fajny był, ale ząb przekreślił wszystko. Nawet zapytałam o ten nieszczęsny ząb.
Dobra, zabieram się za pisanie wiadomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?

wika82 · 2018-09-10, 21:05

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85850323]Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?[/QUOTE]Jako potencjalnego partnera raczej tak, jako człowieka, kolegę - nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

beatiska · 2018-09-10, 21:06

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;85849149]Z tej strony. Mam jeszcze model Nina. Noszą sie świetnie, w Ninie przechodziłam cała końcówkę poprzedniego lata i spora cześć jesieni. Rozmiarówka standardowa, na stronie są podane wymiary i są one zgodne z tym, co ja mam - nosze s i sukienki mam eski, leżą idealnie

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Nie jest cienka. To dresowka, ale bardzo porządna. Nie rozciąga się, łokcie w Ninie tez mi się nie wybiły. Rosę jest uszyta z troszkę cieńszej dresowki, ale nie jest to szmatka, tkanina jest naprawde porządna.

Ogólnie polecam te stronę, kontakt przez messengera świetny, realizacja zamówienia tez szybka.[/QUOTE]

Nie lubie tak ;-) noszę s/m i nigdy nie wiem, czy brać S czy M

A czy gumka w pasie ROSE jest mocna? Czy w miarę delikana?

Naprawdę fajny krój. U mnie może być za długa (mam 160cm), lubię takie lekko za kolano, ale ciężko buty im dobrać potem do takiej długości. Szkoda też, że dresówka - muszę się zastanowić, bo nie wiem, czy do pracy się nada. Jakie buty do niej nosisz? Bo sportowe mi nie pasują do takiego fasonu, a bardziej eleganckie do takiego materialu

mabi27 · 2018-09-10, 21:07

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85850323]Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?[/QUOTE]No wiesz zapytałam o zęba, co się stało, itp. Odpowiedź: kolega w podstawówce mi uszkodził. Kurde. To było potem jeszcze 20 lat na zrobienie tego zęba. Więc tak, skreślam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2018-09-10, 21:08

Cytat:

Napisane przez wika82

Jako potencjalnego partnera raczej tak, jako człowieka, kolegę - nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trochę to przykre.
Mam przed sobą podobną wizję. Jak zębowa wróżka się w końcu upomni o moją mleczną dwójkę, to boję się, że zanim wstawię tam cokolwiek innego, to będę musiała być (nawet kilka godzin mnie przeraża) bez zęba

A inna rzecz, że to jest wydatek rzędu kilku tysięcy złotych (most u mnie ok 1,5, implant 5 w górę), trójka jest pewnie bardziej skomplikowana.

wika82 · 2018-09-10, 21:09

Cytat:

Napisane przez beatiska

Nie lubie tak ;-) noszę s/m i nigdy nie wiem, czy brać S czy M

A czy gumka w pasie ROSE jest mocna? Czy w miarę delikana?

Naprawdę fajny krój. U mnie może być za długa (mam 160cm), lubię takie lekko za kolano, ale ciężko buty im dobrać potem do takiej długości. Szkoda też, że dresówka - muszę się zastanowić, bo nie wiem, czy do pracy się nada. Jakie buty do niej nosisz? Bo sportowe mi nie pasują do takiego fasonu, a bardziej eleganckie do takiego materialu

Ja bym założyła zwykle pantofle na słupku.
Kusi mnie ta sukienka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mabi27 · 2018-09-10, 21:09

Ok, wszystko rozumiem, ale jak można w wieku 33 lat żyć bez zęba, którego się straciło w podstawówce? No jednak jest różnica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sideritis · 2018-09-10, 21:09

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85850323]Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?[/QUOTE]

No za brak trójki ja bym skreśliła (jako partnera)

generalnie za każdy widoczny ubytek w uzębieniu. Odrzuca mnie to, nic nie poradzę.

wika82 · 2018-09-10, 21:09

Cytat:

Napisane przez mabi27

No wiesz zapytałam o zęba, co się stało, itp. Odpowiedź: kolega w podstawówce mi uszkodził. Kurde. To było potem jeszcze 20 lat na zrobienie tego zęba. Więc tak, skreślam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2018-09-10, 21:10

Cytat:

Napisane przez beatiska

Nie lubie tak ;-) noszę s/m i nigdy nie wiem, czy brać S czy M

A czy gumka w pasie ROSE jest mocna? Czy w miarę delikana?

Naprawdę fajny krój. U mnie może być za długa (mam 160cm), lubię takie lekko za kolano, ale ciężko buty im dobrać potem do takiej długości. Szkoda też, że dresówka - muszę się zastanowić, bo nie wiem, czy do pracy się nada. Jakie buty do niej nosisz? Bo sportowe mi nie pasują do takiego fasonu, a bardziej eleganckie do takiego materialu

Mnie z rozmiarem pomogła pani z Sisters - jeden z wymiarów miałam przekroczony, zapytałam czy lepiej brać mniejszy czy większy

Generalnie to możesz poprosić o dopasowanie pod siebie - modelka ma cos koło 166 cm wzrostu, nie pamietam dokładnie. Można poprosić o skrócenie na długości, ja akurat skracała rękawy w Ninie. Gumka w Rose jest delikatna, nie wpija się w brzuch

do Rose nosze zazwyczaj szpilki, 8-10 cm. Ale zdarzy mi się tez i w tenisówkach latać. Kilka formalnych imprez w niej obskoczylam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

khloe · 2018-09-10, 21:14

Cytat:

Napisane przez sideritis

No za brak trójki ja bym skreśliła (jako partnera)

generalnie za każdy widoczny ubytek w uzębieniu. Odrzuca mnie to, nic nie poradzę.

Mnie tez by to odrzucilo. Wiem, ze zęby to droga sprawa, ale ja bym się wolała szarym mydłem kilka miesięcy myć, ale uzbierać kasę i wstawić zęba. Sory, ale jak cie widzą, tak cie piszą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2018-09-10, 21:19

Siostra mojego TŻ jest chirurgiem szczękowym, implantologiem. Swojemu przyszłemu mężowi zakładała koronki na implanty na przednich zębach dosłownie dzień przed ślubem.

A mogła się rozmyślić, jak wybił sobie zęby

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:

Napisane przez khloe

Mnie tez by to odrzucilo. Wiem, ze zęby to droga sprawa, ale ja bym się wolała szarym mydłem kilka miesięcy myć, ale uzbierać kasę i wstawić zęba. Sory, ale jak cie widzą, tak cie piszą.

No to musiałby być bardzo drogi żel pod prysznic, żeby szare mydło mogło zrobić taką różnicę

mabi27 · 2018-09-10, 21:21

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585039 5]Siostra mojego TŻ jest chirurgiem szczękowym, implantologiem. Swojemu przyszłemu mężowi zakładała koronki na implanty na przednich zębach dosłownie dzień przed ślubem.

A mogła się rozmyślić, jak wybił sobie zęby

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

No to musiałby być bardzo drogi żel pod prysznic, żeby szare mydło mogło zrobić taką różnicę

[/QUOTE]No ale zakładał, nie zamierzał chodzić bez kilka lat raczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2018-09-10, 21:27

Cytat:

Napisane przez mabi27

No ale zakładał, nie zamierzał chodzić bez kilka lat raczej.

Chodził kilka lat z protezą. Taką zdejmowaną. Mieszkali ze sobą, na pewno widziała go "bez zębów" setki razy.

Mnie trochę bawi, że nawet dentyści nie mają tak wysokich wymagań, jeśli chodzi o uzębienie.

mabi27 · 2018-09-10, 21:34

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585043 1]Chodził kilka lat z protezą. Taką zdejmowaną. Mieszkali ze sobą, na pewno widziała go "bez zębów" setki razy.

Mnie trochę bawi, że nawet dentyści nie mają tak wysokich wymagań, jeśli chodzi o uzębienie.[/QUOTE] No ok, sytuacje są różne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wika82 · 2018-09-10, 21:41

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585043 1]Chodził kilka lat z protezą. Taką zdejmowaną. Mieszkali ze sobą, na pewno widziała go "bez zębów" setki razy.

Mnie trochę bawi, że nawet dentyści nie mają tak wysokich wymagań, jeśli chodzi o uzębienie.[/QUOTE]Ale proteza to nie jest dziura.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 18:58	#901
bedlamite Pojawiam się i znikam >.< Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 6 704	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 Hej Ktoś ogarnia Urzędy Pracy? Chodzi o skierowanie i nie podpisaną umowę. (więcej info na pw ) __________________ 2020: 65 filmy: 2020/8 Miałem ochotę przestać istnieć. Nie, nie popełnić samobójstwo, nie umrzeć ale przestać istnieć. Zamienić się w nic. Jarosław Borszewicz - "Mroki"

2018-09-10, 19:01	#902
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 748	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 Treść usunięta

2018-09-10, 19:38	#906
Pani_Mada BAN stały Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 18 607	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8584987 6]Też popieram takie wyjścia, nie widzę sensu, żeby się czaić. Ale na niektórych i takie "kawa na ławę" nie działa, brak zainteresowania w końcu przeminie, on o to sam zadba, a że zajęta to też nie problem - pierścionka przecież nie widzi. Albo widzi i mówi, żeby się pierścionkiem nie przejmować, i sam wyjmuje z portfela schowaną obrączkę Czemu mi się to trafia? Przez takie wyjmowanie obrączki z portfela już dwa razy przeszłam [/QUOTE] moja przyjaciółka trafia na takich. ostatnio spotykała się z facetem, już po jakiś co najmniej 5 randkach byli, ona zdążyła się zacząć angażować, a ten nagle wyskoczył z tekstem że ma żonę i dwójkę małych dzieci. i zdziwiony, że ona była tym faktem zszokowana i nie chciała go wiecej na oczy widzieć. nadal do mniej pisze, czy może wpaść na kawę albo zabrać ją gdzieś na weekend...

2018-09-10, 20:01	#907
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 18 628	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 Czy dark warez jeszcze działa?

2018-09-10, 20:13	#908
8bbd05a6dd63af3a7b6455dbf4547443166d9226_5f9dfa823cc5f Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 1 301	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 Przychodzę z głupią sprawą... Zostałam zaproszona na ślub i wesele, niedługo mija termin kiedy mam dać odpowiedź czy przyjdę. Chcę się wykręcić i nie iść. Szkoda mi po prostu pieniędzy, bo mam ważniejsze wydatki. Oprócz młodych znam tylko 1 osobę z zaproszonych. Czy ktoś z Was ma pomysł jak wykręcić się z tego wesela tak żeby nie zrobić młodym przykrości? Dodam tylko, że to moi współlokatorzy, będziemy mieszkać razem pewnie jeszcze 3 - 4 miesiące i wolałabym uniknąć ciężkiej atmosfery w mieszkaniu, dlatego chcę odmówić w jakiś delikatny/neutralny sposób. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 20:16	#909
Czarna2000 Inez Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 4 342	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=8bbd05a6dd63af3a7b6455d bf4547443166d9226_5f9dfa8 23cc5f;85850113]Przychodzę z głupią sprawą... Zostałam zaproszona na ślub i wesele, niedługo mija termin kiedy mam dać odpowiedź czy przyjdę. Chcę się wykręcić i nie iść. Szkoda mi po prostu pieniędzy, bo mam ważniejsze wydatki. Oprócz młodych znam tylko 1 osobę z zaproszonych. Czy ktoś z Was ma pomysł jak wykręcić się z tego wesela tak żeby nie zrobić młodym przykrości? Dodam tylko, że to moi współlokatorzy, będziemy mieszkać razem pewnie jeszcze 3 - 4 miesiące i wolałabym uniknąć ciężkiej atmosfery w mieszkaniu, dlatego chcę odmówić w jakiś delikatny/neutralny sposób. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeśli ma to być typowy wykręt to powiedziałabym, że - miałam inne wesele, gdzie zaproszenie dostałam wcześniej, - byłam na bardzo ważnym wyjeździe, którego nie dało się przesunąć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 20:38	#911
Pani_Mada BAN stały Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 18 607	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=8bbd05a6dd63af3a7b6455d bf4547443166d9226_5f9dfa8 23cc5f;85850113]Przychodzę z głupią sprawą... Zostałam zaproszona na ślub i wesele, niedługo mija termin kiedy mam dać odpowiedź czy przyjdę. Chcę się wykręcić i nie iść. Szkoda mi po prostu pieniędzy, bo mam ważniejsze wydatki. Oprócz młodych znam tylko 1 osobę z zaproszonych. Czy ktoś z Was ma pomysł jak wykręcić się z tego wesela tak żeby nie zrobić młodym przykrości? Dodam tylko, że to moi współlokatorzy, będziemy mieszkać razem pewnie jeszcze 3 - 4 miesiące i wolałabym uniknąć ciężkiej atmosfery w mieszkaniu, dlatego chcę odmówić w jakiś delikatny/neutralny sposób. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] najprościej byłoby że nie dostałaś urlopu w pracy na ten dzień. ewentualnie jakieś urodziny babci, dla której mogą to być jej ostatnie urodziny, inne wesele (które już wcześniej potwierdziłaś), zaplanowany i opłacony już wyjazd, świeża żałoba po bliskiej osobie i brak ochoty na wychodzenie na zabawy. niemniej jednak jeśli to współlokatorzy to wydaje mi się, że większość kłamstewek może bardzo szybko wyjść i wtedy będzie jeszcze gorzej ---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585013 3]m a s a k r a To już dla mnie nie jest kwestia tego, kiedy wypada powiedzieć o dzieciach, żonie, etc., ale kwestia samej postawy, której nie kupuję zupełnie. Jak facet wie, że z jego związku/małżeństwa już nic nie będzie, to trzeba zakończyć ten etap w swoim życiu. Być szczerym z samym sobą przede wszystkim [/QUOTE] w tamtym konkretnym wypadku gość chyba nie planował nawet rozwodu. podobno nawet nie próbował się tłumaczyć czy usprawiedliwiać, tak jakby to dla niego było zupełnie normalne, że ma żonę, dzieci i inne kobiety na boku. może był w jakimś otwartym związku i miał takie ustalenia z żoną, niemniej jednak uważam, ze takie rzeczy powinno się bezwzględnie mówić na początku znajomości. nie po kilku tygodniach. bo jednak dla większości ludzi to nie jest normalne i oczywiste

2018-09-10, 21:05	#916
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 179	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85850323]Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?[/QUOTE]Jako potencjalnego partnera raczej tak, jako człowieka, kolegę - nie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

2018-09-10, 21:06	#917
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 033	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;85849149]Z tej strony. Mam jeszcze model Nina. Noszą sie świetnie, w Ninie przechodziłam cała końcówkę poprzedniego lata i spora cześć jesieni. Rozmiarówka standardowa, na stronie są podane wymiary i są one zgodne z tym, co ja mam - nosze s i sukienki mam eski, leżą idealnie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Nie jest cienka. To dresowka, ale bardzo porządna. Nie rozciąga się, łokcie w Ninie tez mi się nie wybiły. Rosę jest uszyta z troszkę cieńszej dresowki, ale nie jest to szmatka, tkanina jest naprawde porządna. Ogólnie polecam te stronę, kontakt przez messengera świetny, realizacja zamówienia tez szybka.[/QUOTE] Nie lubie tak ;-) noszę s/m i nigdy nie wiem, czy brać S czy M A czy gumka w pasie ROSE jest mocna? Czy w miarę delikana? Naprawdę fajny krój. U mnie może być za długa (mam 160cm), lubię takie lekko za kolano, ale ciężko buty im dobrać potem do takiej długości. Szkoda też, że dresówka - muszę się zastanowić, bo nie wiem, czy do pracy się nada. Jakie buty do niej nosisz? Bo sportowe mi nie pasują do takiego fasonu, a bardziej eleganckie do takiego materialu __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2018-09-10, 21:07	#918
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85850323]Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?[/QUOTE]No wiesz zapytałam o zęba, co się stało, itp. Odpowiedź: kolega w podstawówce mi uszkodził. Kurde. To było potem jeszcze 20 lat na zrobienie tego zęba. Więc tak, skreślam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 21:09	#921
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 Ok, wszystko rozumiem, ale jak można w wieku 33 lat żyć bez zęba, którego się straciło w podstawówce? No jednak jest różnica. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 21:09	#922
sideritis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 3 010	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85850323]Przecież zęba można wstawić w każdym momencie... Serio skreślasz ludzi za takie bzdety?[/QUOTE] No za brak trójki ja bym skreśliła (jako partnera) generalnie za każdy widoczny ubytek w uzębieniu. Odrzuca mnie to, nic nie poradzę. __________________ „Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie”. Pisz do mnie Side Chętnie dołączę do rozbiórki Edytowane przez sideritis Czas edycji: 2018-09-10 o 21:11

2018-09-10, 21:21	#927
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585039 5]Siostra mojego TŻ jest chirurgiem szczękowym, implantologiem. Swojemu przyszłemu mężowi zakładała koronki na implanty na przednich zębach dosłownie dzień przed ślubem. A mogła się rozmyślić, jak wybił sobie zęby ---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- No to musiałby być bardzo drogi żel pod prysznic, żeby szare mydło mogło zrobić taką różnicę [/QUOTE]No ale zakładał, nie zamierzał chodzić bez kilka lat raczej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 21:34	#929
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585043 1]Chodził kilka lat z protezą. Taką zdejmowaną. Mieszkali ze sobą, na pewno widziała go "bez zębów" setki razy. Mnie trochę bawi, że nawet dentyści nie mają tak wysokich wymagań, jeśli chodzi o uzębienie.[/QUOTE] No ok, sytuacje są różne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-10, 21:41	#930
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 179	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46 [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8585043 1]Chodził kilka lat z protezą. Taką zdejmowaną. Mieszkali ze sobą, na pewno widziała go "bez zębów" setki razy. Mnie trochę bawi, że nawet dentyści nie mają tak wysokich wymagań, jeśli chodzi o uzębienie.[/QUOTE]Ale proteza to nie jest dziura. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)