Mamy lipcowe 2018 cz. I

[aaska92]

U nas dzień tragiczny, Od popołudnia co chwilę płacz. Kupy coś poszło z czopki em od razu po za aplikowania, ale dalej go męczy.. Zamiast lepiej to coś ostatnio gorzej jest :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Z czystym sumieniem polecam, nie wiem czy to biogaja czy zmiana D3 na vigantol... . Właśnie poszła kupa, bez wysiłku z uśmiechem na twarzy... A ostatnie tygodnie moment robienia kupy to walka o przetrwanie. Jestem mega szczęśliwa, mała też... Już nie ma prezenia, drapania i płaczu!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

U nas dzis tez byla kupa - poszła na plecy xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

My po 6 tygodniowej wizycie u lekarza. Eli to „perfectly normal Child” nawet sie uśmiechał do lekarza. Niestety moje ciśnienie nadal jest troche podwyższone i dostanę ciśnieniomierz taki na cały dzien ktory bedzue mi mierzył ciśnienie przez 12 godzin zeby zobaczyc czy utrzymuje Sue na tym wyższym poziomie czy jestem z tych co maja skoki adrenalinowe w niecodziennych sytuacjach czyli tak jak Pola wspominała czy to syndrom białego fartucha...
W przyszłym tygodniu szczepienie.

[Camelitos]

Napisane przez xXBlankaXx

Z czystym sumieniem polecam, nie wiem czy to biogaja czy zmiana D3 na vigantol... . Właśnie poszła kupa, bez wysiłku z uśmiechem na twarzy... A ostatnie tygodnie moment robienia kupy to walka o przetrwanie. Jestem mega szczęśliwa, mała też... Już nie ma prezenia, drapania i płaczu!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

A u mnie u malej coraz lepiej z kupa i nie wiem czego to zasługa generalnie przy Dicoflorze byla masakra.. Nie dość że nim plula to zawsze po karmieniu go zwracała i wtedy też mam wrażenie była masakra z kupa.. Teraz kończymy Acidolac Baby i tu już jest o niebo lepiej ale przed chwilą zamówiłam BioGaie zobaczymy co po tym będzie

Witaminę D ktora teraz bierzemy też wymienię na Vigantol który już czeka do odbioru

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[norka93]

Napisane przez xXBlankaXx

Z czystym sumieniem polecam, nie wiem czy to biogaja czy zmiana D3 na vigantol... . Właśnie poszła kupa, bez wysiłku z uśmiechem na twarzy... A ostatnie tygodnie moment robienia kupy to walka o przetrwanie. Jestem mega szczęśliwa, mała też... Już nie ma prezenia, drapania i płaczu!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się razem z Tobą A będziesz próbowała odstawiać BioGaie?

Napisane przez zUa_tysica

U nas dzis tez byla kupa - poszła na plecy xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawa dla Grazi Junior

Napisane przez aaska92

U nas dzień tragiczny, Od popołudnia co chwilę płacz. Kupy coś poszło z czopki em od razu po za aplikowania, ale dalej go męczy.. Zamiast lepiej to coś ostatnio gorzej jest :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aska, a próbowałaś masażu zwieraczy wokół otworka?

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez zUa_tysica

Summer super ze jestes ! Ja jeszcze nie dostałam @. Jaki kupulas leżaczek ?
Bursztynku w ciagu dnia wlasnie słabo z mlekiem u mnie. Nie wiem dlaczego :/ dzisiaj to siedze i randkuje z laktatorem jsk tylko mam chwile np teraz
Jestę Grażynę i znalazlam 127 sztuk pampów dwojek za darmo - płace więc tylko za koszt wysyłki co da u tak zawrotna cenę okolo 12 gr za sztukę



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Grażyna powiedz mi gdzie ty takie okazje znajdujesz ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez xXBlankaXx

Z czystym sumieniem polecam, nie wiem czy to biogaja czy zmiana D3 na vigantol... . Właśnie poszła kupa, bez wysiłku z uśmiechem na twarzy... A ostatnie tygodnie moment robienia kupy to walka o przetrwanie. Jestem mega szczęśliwa, mała też... Już nie ma prezenia, drapania i płaczu!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i super nie będzie się Ninusia męczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez KarolinaK

My po 6 tygodniowej wizycie u lekarza. Eli to „perfectly normal Child” nawet sie uśmiechał do lekarza. Niestety moje ciśnienie nadal jest troche podwyższone i dostanę ciśnieniomierz taki na cały dzien ktory bedzue mi mierzył ciśnienie przez 12 godzin zeby zobaczyc czy utrzymuje Sue na tym wyższym poziomie czy jestem z tych co maja skoki adrenalinowe w niecodziennych sytuacjach czyli tak jak Pola wspominała czy to syndrom białego fartucha...
W przyszłym tygodniu szczepienie.

Najważniejsze, żeby kontrolować sytuację i wcześnie zareagować

Napisane przez Camelitos

Super

A u mnie u malej coraz lepiej z kupa i nie wiem czego to zasługa generalnie przy Dicoflorze byla masakra.. Nie dość że nim plula to zawsze po karmieniu go zwracała i wtedy też mam wrażenie była masakra z kupa.. Teraz kończymy Acidolac Baby i tu już jest o niebo lepiej ale przed chwilą zamówiłam BioGaie zobaczymy co po tym będzie

Witaminę D ktora teraz bierzemy też wymienię na Vigantol który już czeka do odbioru

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Brawa dla Alusi Widzę, że zaraz wszystkie będziemy tu Vigantol dawać Ja sama biorę wit. D Vigantoletten, tego samego producenta. 1000 j jest zarejestrowane jako lek, a 2000 j. jako suplement diety.

Aaaa i gratuluję jałowego posiewu! Nareszcie

Zaczęłam Anielkę ogarniać do przebierania ok. 20, to skończyłam jakieś 10 minut temu dopiero. A bo to jedzenie, a to pielęgnacja, przebieranie chyba ze 3 razy, bo kupy były przy każdym karmieniu, a na koniec jeszcze czkawka. Szkoda, że mam tak małe mieszkanie, to trzymałabym tę piłkę gumową, skakała na niej i usypiała Małą, bo widzę, że działa to na nią. Skaczę na materacu łóżkowym i tylko czekam aż sprężyna pójdzie..

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

A właśnie.. jutro mamy szczepienie!! :boisie:

[Camelitos]

Napisane przez norka93

Najważniejsze, żeby kontrolować sytuację i wcześnie zareagować Brawa dla Alusi Widzę, że zaraz wszystkie będziemy tu Vigantol dawać Ja sama biorę wit. D Vigantoletten, tego samego producenta. 1000 j jest zarejestrowane jako lek, a 2000 j. jako suplement diety.

Aaaa i gratuluję jałowego posiewu! Nareszcie

Zaczęłam Anielkę ogarniać do przebierania ok. 20, to skończyłam jakieś 10 minut temu dopiero. A bo to jedzenie, a to pielęgnacja, przebieranie chyba ze 3 razy, bo kupy były przy każdym karmieniu, a na koniec jeszcze czkawka. Szkoda, że mam tak małe mieszkanie, to trzymałabym tę piłkę gumową, skakała na niej i usypiała Małą, bo widzę, że działa to na nią. Skaczę na materacu łóżkowym i tylko czekam aż sprężyna pójdzie..

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

A właśnie.. jutro mamy szczepienie!! :boisie:

Ja też nieraz skacze po łóżku z nią i czekam tylko na moment kiedy się zalamie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[xXBlankaXx]

Ja skacze w jednym miejscu na kanapie.
Sprezyna tam juz ledwo zipie i łatwo nam się skacze z mała podczas usypiania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Norka powodzenia na szczepieniu !
Chyba mam szczescie że Moja zasypia przy butli, bo kładziemy sie razem do łóżka i podczas jedzenia odpływa ja tez juz ide spać, także miłego skakania dziewczyny
Bursztynku - olx

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez Camelitos

Ja też nieraz skacze po łóżku z nią i czekam tylko na moment kiedy się zalamie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez xXBlankaXx

Ja skacze w jednym miejscu na kanapie.
Sprezyna tam juz ledwo zipie i łatwo nam się skacze z mała podczas usypiania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny, jak popekają nam sprężyny, to kupujemy nowe materace/kanapy w jednym sklepie, to jeszcze zniżkę dostaniemy.

Napisane przez zUa_tysica

Norka powodzenia na szczepieniu !
Chyba mam szczescie że Moja zasypia przy butli, bo kładziemy sie razem do łóżka i podczas jedzenia odpływa ja tez juz ide spać, także miłego skakania dziewczyny
Bursztynku - olx

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki! Ja swoje już wyskakałam, Anielka od 22 śpi.

Moja też zasypia w czasie jedzenia, CZASAMI, ale i tak muszę ją odbić, serce wtedy mi się kraja..

[aniama6]

Napisane przez summer_overture

Hej, dziewczyny!



W końcu i ja melduję się na nowym wątku !!

Właśnie was nadrobiłam - czytałam wszystkie posty z radością, czułam się, jakbym wróciła do domu po długiej podróży w obce miejsca z obcymi ludźmi Nie będę odnosić się do postów, bo moja obecnie maruda mi na to nie pozwoli, ale kibicuję wszystkim.

Witam również nowe mamusie, miło mi was poznać!



A teraz uciekam, bo u nas albo skok rozwojowy, albo brzuch - jest nieciekawie, Prezes jest bardzo absorbujący. Ale przyznam też, że od początku września straszliwe problemy z brzuszkiem - Prezes ma zaparcia, ani razu przez miesiąc nie wypróżnił się sam, czopki już nie działają, katerer z rzadka. Dopajam koperkiem, masuję i w ogóle, ale jest tragedia. Już nie mam siły. Lekarz niewiele pomaga, niczego nie przepisał, nie podpowiedział, więc walczymy sami.

Dodatkowo chyba wraca mój okres - dziś cały dzień jajniki bolą potwornie. Jak u was z @? Wróciła?



P.s. wczoraj kupiłam leżaczek dla Prezesa - nareszcie inna pozycja, mały jest zachwycony )

Summer szkoda ze Prezesa znów brzuch męczy. Ale kupy są normalne czy jakieś twardsze/ inne? Bo jak normalne to lekami ciężko coś poradzić. Jeszcze ten nieszczęsny Debridat, ale to na RP, a czy by pomógł?? Chyba przeczekać. Wiem, łatwo się mówi. A jaki leżaczek kupiłaś??


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez norka93

Cześć Dziewczyny Moje Bobo od kilku dni śpi w dzień po 10/20 minut, na rękach trochę dłużej, ale ja za każdym razem po czasie odkładam.. dzisiaj spała zawinięta w kokonik ok. godziny, a ok. 14:45 złamałam tabu i nakarmiłam na leżąco, bo miałam dość tego marudzenia ciągłego i budzenia się non stop. Leżymy sobie do tej pory.. produktywny dzień, nie ma co. Przysypiałyśmy i budziłyśmy się cały ten czas, aż Mała śpi ciągiem od ok. 15 minut, a ja się obudziłam i czuwam, bo jakimś cudem mam muchę w mieszkaniu... Boję się odejść od niej, bo będzie ryk. Zauważyłam, że usypia (w trakcie zasypiania, nie krzyku) ją głaskanie po główce, a jeszcze bardziej trzymanie jej za piąstki, może się szamotać, wiercić, ale w końcu uspokoi.. na 5 minut. Dzisiaj w nocy chciałam zrobić eksperyment i nie zawinęłam jej w pieluchę, ale ubrałam ją w śpiworek, efekt? Od ok. 22 do 8:15 aż cztery pobudki.. Zastanawiam się czy kupić lepiej Woombie czy śpiworek? Bo niestety rozkopuje się z pieluchy i po kilku godzinach nóżki już latają gdzie popadnie. Mówimy na nią Kopaczka A może któraś z Was ma na sprzedaż Woombie?

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Summer, Skarbie nasz! A jakichś kropelek używasz? Myślałam, że u Prezesika skończyły się te problemy brzuszkowe..

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Słyszałam, czytałam, że na ciężkie kupy pomaga dopajanie wodą - wiesz coś o tym?

U nas do tej pory najlepiej śpi się na rękach. I często mu tak pozwalam. Zauważyłam że to nie wpływa na kolejne drzemki bo potem np ładnie śpi w wózku. Dziś pobił rekord- spał popołudniu 3 godziny. Ale oczywiście nie tak ze włożyłam do wózka i spał. Bo się wybudzal to brałam, podkarmialam, trzymałam na kolanach, ale z polowe czasu przespał w wózku. I porem miał niezły humor cały wieczor i dłuższe czuwanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez summer_overture

Norciu, właśnie zrezygnowałam już z tych wszystkich Bobotików i innych, bo kolek nie ma, bąki idą pięknie, a kupy brak. Napina się, napręża - i nic...

Z tą wodą to całkiem logiczne w sumie, chodzi generalnie o płyny, ja podaję koperek i rumianek, ale Prezes nie przepada. Cyc i koniec







No właśnie zamówiłam teraz na Gemini vigantol, ale od urodzenia był D-vitum, nie zmieniałam ani razu, więc nie wiem czy to to.

Podejrzewam problem zaciśniętych zwieraczy, bo w sumie słychać jak jelita pracują, więc tak...



A tak w ogóle to paskudną mamy pogodę, nie?? u nas było dziś 9-10 stopni, nosa nie wychyliłam z domu, ale aż mnie skręca. W dodatku nie wiem jak ubierać dziecko - ja mam grube bluzy misiowe, kurteczki z ociepleniem, kombinezony dresowe. Na zimę mam śpiwór z zestawu Bugaboo i mam nadzieję, że on załatwi sprawę. Nie wiem co z czapką i rękawiczkami - muszę się chyba za czymś rozejrzeć.

Ja kompletnie nie ogarniam garderoby na teraz. Niby ubrań dużo a nie mam go w co ubrać. Muszę jutro chyba zrobić przegląd i zamówić co tam potrzeba.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez aaska92

U nas dzień tragiczny, Od popołudnia co chwilę płacz. Kupy coś poszło z czopki em od razu po za aplikowania, ale dalej go męczy.. Zamiast lepiej to coś ostatnio gorzej jest :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojjj. Muszą nadejść lepsze dni. Jeszcze niedawno miałyśmy podobne przeboje, a u nas w 90% minęło. Minie i u Was- musi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xXBlankaXx]

Ja w temacie garderoby zrobiłam dziś taki porządek, że mam jedną szufladę ubrań "po domu" druga wyjściowych do ludzi a trzecia to grube ubrania, bluzy, płaszcze, czapki, skarpetki, buciki itp.
A ostatnia to prześcieradła, kocyki itp,pieluchy flanelowe czy tetrowe... od razu mi łatwiej ogarnąć.
I od jutra przechodzimy na pampersy 3...bo 2 już odciskaja te jej grube udka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez norka93

Najważniejsze, żeby kontrolować sytuację i wcześnie zareagować Brawa dla Alusi Widzę, że zaraz wszystkie będziemy tu Vigantol dawać Ja sama biorę wit. D Vigantoletten, tego samego producenta. 1000 j jest zarejestrowane jako lek, a 2000 j. jako suplement diety.

Aaaa i gratuluję jałowego posiewu! Nareszcie

Zaczęłam Anielkę ogarniać do przebierania ok. 20, to skończyłam jakieś 10 minut temu dopiero. A bo to jedzenie, a to pielęgnacja, przebieranie chyba ze 3 razy, bo kupy były przy każdym karmieniu, a na koniec jeszcze czkawka. Szkoda, że mam tak małe mieszkanie, to trzymałabym tę piłkę gumową, skakała na niej i usypiała Małą, bo widzę, że działa to na nią. Skaczę na materacu łóżkowym i tylko czekam aż sprężyna pójdzie..

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

A właśnie.. jutro mamy szczepienie!! :boisie:

Heh- piłka u nas to sprzęt nr 1- mamy tez na wsi. Nawet koleżanka ostatnio była i trzymała małego a ja poszłam robić kawę, wracam a ona na piłce skacze bo zaczął płakać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[monyaa108]

hej Dziewczyny, nie nadążam z postami!
Summer - pytalas o @- u mnie juz drugi!!!! no bezbolesny i obfity, a pierwszy to byl istny krwotok, mam zmiany na jajikach dzis bylam u gina i musze zrobic markery nowotworowe....

dalej slabo ogarniam juniora albo go nosze albo bujam w wozku w dzien

Macie jakies bujaczki i maty edukacyjne godne polecenia?

usciski Wam przesylam i sprobuje uspic juniora

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

ps. w temacie garderoby to nosze ubrania ciazowe nadal bo sie w nic nie mieszcze a czasu na zakupy brak no i kasy szkoda, licze na to ze sie zmieszcze w stare ciuchy a szafy pelne ubran sprzed ciazy

[xXBlankaXx]

Aaaa w ogóle podjęliśmy decyzję.. Znaczy się mąż co do chrztu, ja nie robię problemu. Chrzcimy 13.07.19 chrzestnym będzie mój brat a chrzestna szwagierka. Mój brat idzie z tej okazji rok wcześniej do bierzmowania, że bardzo mu zależy.
Więc będzie Impreza 2w1 chrzciny i roczek. Jutro szukam sali. Ok
30 osób i będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apali]

Napisane przez monyaa108

hej Dziewczyny, nie nadążam z postami!
Summer - pytalas o @- u mnie juz drugi!!!! no bezbolesny i obfity, a pierwszy to byl istny krwotok, mam zmiany na jajikach dzis bylam u gina i musze zrobic markery nowotworowe....

dalej slabo ogarniam juniora albo go nosze albo bujam w wozku w dzien

Macie jakies bujaczki i maty edukacyjne godne polecenia?

usciski Wam przesylam i sprobuje uspic juniora

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

ps. w temacie garderoby to nosze ubrania ciazowe nadal bo sie w nic nie mieszcze a czasu na zakupy brak no i kasy szkoda, licze na to ze sie zmieszcze w stare ciuchy a szafy pelne ubran sprzed ciazy

Tak zachwalacie piłki, że sama jutro podjadę do decathlonu i zakupie jedną, może się przyda

Napisane przez aniama6

Heh- piłka u nas to sprzęt nr 1- mamy tez na wsi. Nawet koleżanka ostatnio była i trzymała małego a ja poszłam robić kawę, wracam a ona na piłce skacze bo zaczął płakać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mamy mate ze skip hopa leśne zwierzątka i mała zachwycona szczególnie szopem praczem a Bujaczek jak kilka dziewczyn tutaj babybjorn chyba wszystkie są zadowolone razem ze mną mata-edukacyjna-tipi-camping-skip-hop.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Hej dziewczyny.
U nas dzień jak co
dzień. kolki. Wczoraj byliśmy na bioderkach. W czwartek. neurolog, bo Młody coś nam strasznie główkę ciągnie na jedną stronę.
A no i chrzest mamy w tą niedzielę, a ja nie mam póki co ubrać. Jadę dziś szukać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez norka93

Dziewczyny, jak popekają nam sprężyny, to kupujemy nowe materace/kanapy w jednym sklepie, to jeszcze zniżkę dostaniemy. Dzięki! Ja swoje już wyskakałam, Anielka od 22 śpi.

Moja też zasypia w czasie jedzenia, CZASAMI, ale i tak muszę ją odbić, serce wtedy mi się kraja..

A czemu musisz odbić?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Myślałam, że to będzie tylko przerwa w spaniu, ale wygląda na to, że mały się obudził poszła kupa - tak w temacie, to ja nie daje nic poza witaminą D i mamy kupę codziennie lub co drugi, bez prężenia itp

Grzejecie już? Obudziłam się a w mieszkaniu tylko 20stopni i czuć chłód.. włączyłam ogrzewanie od razu aby było ok 22st przynajmniej

I dzisiaj pranie i pakowanie - jutro jedziemy w góry muszę spakować wszystkie ciepłe rzeczy, kombinezoniki i sweterki
W temacie zimy, jak się przeniesiemy na spacerówkę (pewnie ok lutego) to wtedy kupię do niej śpiworek joolz, aby dziecko było bardziej otulone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[summer_overture]

Napisane przez zUa_tysica

Summer super ze jestes ! Ja jeszcze nie dostałam @. Jaki kupulas leżaczek ?
Bursztynku w ciagu dnia wlasnie słabo z mlekiem u mnie. Nie wiem dlaczego :/ dzisiaj to siedze i randkuje z laktatorem jsk tylko mam chwile np teraz
Jestę Grażynę i znalazlam 127 sztuk pampów dwojek za darmo - płace więc tylko za koszt wysyłki co da u tak zawrotna cenę okolo 12 gr za sztukę



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Graża, podziwiam cię! Inspirujesz mnie do zaglądania na olx

Napisane przez xXBlankaXx

Z czystym sumieniem polecam, nie wiem czy to biogaja czy zmiana D3 na vigantol... . Właśnie poszła kupa, bez wysiłku z uśmiechem na twarzy... A ostatnie tygodnie moment robienia kupy to walka o przetrwanie. Jestem mega szczęśliwa, mała też... Już nie ma prezenia, drapania i płaczu!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że Nina w końcu zrobiła kupsko, znamy z Prezesem ten ból, więc i wiemy jakiego rodzaju to sukces

Co do Biogai - na Gemini jest za 29 zł, u mnie w Lublinie mam aptekę, w której płacę jakieś 26 zł, 40 to duża przesada. może warto kupować na Gemini, jak zamawiasz tam coś jeszcze albo poszukać u siebie w mieście. Ja teraz zamówiłam Coloflor Cesario - zobaczymy co to takiego.

Napisane przez norka93

Najważniejsze, żeby kontrolować sytuację i wcześnie zareagować Brawa dla Alusi Widzę, że zaraz wszystkie będziemy tu Vigantol dawać Ja sama biorę wit. D Vigantoletten, tego samego producenta. 1000 j jest zarejestrowane jako lek, a 2000 j. jako suplement diety.

Aaaa i gratuluję jałowego posiewu! Nareszcie

Zaczęłam Anielkę ogarniać do przebierania ok. 20, to skończyłam jakieś 10 minut temu dopiero. A bo to jedzenie, a to pielęgnacja, przebieranie chyba ze 3 razy, bo kupy były przy każdym karmieniu, a na koniec jeszcze czkawka. Szkoda, że mam tak małe mieszkanie, to trzymałabym tę piłkę gumową, skakała na niej i usypiała Małą, bo widzę, że działa to na nią. Skaczę na materacu łóżkowym i tylko czekam aż sprężyna pójdzie..

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

A właśnie.. jutro mamy szczepienie!! :boisie:

Powodzenia na szczepieniu!

Napisane przez norka93

Dziewczyny, jak popekają nam sprężyny, to kupujemy nowe materace/kanapy w jednym sklepie, to jeszcze zniżkę dostaniemy. Dzięki! Ja swoje już wyskakałam, Anielka od 22 śpi.

Moja też zasypia w czasie jedzenia, CZASAMI, ale i tak muszę ją odbić, serce wtedy mi się kraja..

Chyba najlepiej kupić materac w Ikiei, przynajmniej dożywotnia gwarancja, więc można potem skakać do woli

Napisane przez aniama6

Summer szkoda ze Prezesa znów brzuch męczy. Ale kupy są normalne czy jakieś twardsze/ inne? Bo jak normalne to lekami ciężko coś poradzić. Jeszcze ten nieszczęsny Debridat, ale to na RP, a czy by pomógł?? Chyba przeczekać. Wiem, łatwo się mówi. A jaki leżaczek kupiłaś??


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------





U nas do tej pory najlepiej śpi się na rękach. I często mu tak pozwalam. Zauważyłam że to nie wpływa na kolejne drzemki bo potem np ładnie śpi w wózku. Dziś pobił rekord- spał popołudniu 3 godziny. Ale oczywiście nie tak ze włożyłam do wózka i spał. Bo się wybudzal to brałam, podkarmialam, trzymałam na kolanach, ale z polowe czasu przespał w wózku. I porem miał niezły humor cały wieczor i dłuższe czuwanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------





Ja kompletnie nie ogarniam garderoby na teraz. Niby ubrań dużo a nie mam go w co ubrać. Muszę jutro chyba zrobić przegląd i zamówić co tam potrzeba.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------





Ojjj. Muszą nadejść lepsze dni. Jeszcze niedawno miałyśmy podobne przeboje, a u nas w 90% minęło. Minie i u Was- musi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Aniama - kupa była nieco mniej wodnista, tzn. na pewno zupełnie inna niż ta sprzed miesiąca, czyli grudkowata i lejąca. No po tej było widać, że jest syndromem zaparcia. Choć też nie powiem, żeby tragiczna była - no po prostu stolec nieco bardziej zwarty.

Napisane przez monyaa108

hej Dziewczyny, nie nadążam z postami!
Summer - pytalas o @- u mnie juz drugi!!!! no bezbolesny i obfity, a pierwszy to byl istny krwotok, mam zmiany na jajikach dzis bylam u gina i musze zrobic markery nowotworowe....

dalej slabo ogarniam juniora albo go nosze albo bujam w wozku w dzien

Macie jakies bujaczki i maty edukacyjne godne polecenia?

usciski Wam przesylam i sprobuje uspic juniora

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

ps. w temacie garderoby to nosze ubrania ciazowe nadal bo sie w nic nie mieszcze a czasu na zakupy brak no i kasy szkoda, licze na to ze sie zmieszcze w stare ciuchy a szafy pelne ubran sprzed ciazy

monya, jak to markery nowotworowe? oby wszystko było dobrze!

Napisane przez emma90

Myślałam, że to będzie tylko przerwa w spaniu, ale wygląda na to, że mały się obudził poszła kupa - tak w temacie, to ja nie daje nic poza witaminą D i mamy kupę codziennie lub co drugi, bez prężenia itp

Grzejecie już? Obudziłam się a w mieszkaniu tylko 20stopni i czuć chłód.. włączyłam ogrzewanie od razu aby było ok 22st przynajmniej

I dzisiaj pranie i pakowanie - jutro jedziemy w góry muszę spakować wszystkie ciepłe rzeczy, kombinezoniki i sweterki
W temacie zimy, jak się przeniesiemy na spacerówkę (pewnie ok lutego) to wtedy kupię do niej śpiworek joolz, aby dziecko było bardziej otulone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wooow, bawcie się dobrze


Dziewczyny, w temacie pytania o leżaczek - kupiłam Kinderkraft Felio, czyli taki, który planowałam praktycznie od czasu ciąży i jestem bardzo zadowolona. Właśnie Prezesiątku wibruje a on guga szczęśliwy.

P.s. mam w jednej piersi dwa guzki - większy i mniejszy. Nie wiem, co z tym zrobić, próbowałam rozmasować i nic, dziś rano trochę pierś zaczęła boleć. Co teraz? W ogóle takie guzki to zastoje? Bo nigdy nie miałam i nie wiem...

Lecę się zbierać, bo ja dziś mam wizytę u prawnika, a tż z małym leci do przychodni, a wcześniej musi go od matki odebrać, więc mamy niezły sajgon

[julanna]

Napisane przez Apali

Tak zachwalacie piłki, że sama jutro podjadę do decathlonu i zakupie jedną, może się przyda Mamy mate ze skip hopa leśne zwierzątka i mała zachwycona szczególnie szopem praczem a Bujaczek jak kilka dziewczyn tutaj babybjorn chyba wszystkie są zadowolone razem ze mną Załącznik 7640325

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ładna

U nas wczoraj dziwny dzień. Już mieliśmy w miarę rutynę ustalona, ale wcieraj młody wywrócił ja do góry nogami. Znowu spał tylko na mnie i nie dało się odłożyć nawet na chwilę. A całą noc stękał i ciężko było spać.

Jeszcze trochę się martwię, że nie chodzimy codziennie na spacer. Jak często chodzicie? Bo jak męża nie ma to się trochę obawiam za daleko wychodzić, bo co jak będzie histeria... Na wózek mały musi mieć humor, a i tak najczęściej pół drogi na rękach, więc sama nie dam rady. W chuście spokojnie siedzi do 50 minut, ale też nigdy nie wiem kiedy się coś nie spodoba. No i jakoś tak się martwię, że go czasem kisze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

My też już nie śpimy, obydwa potworki już wstały, Szymek zjadł a teraz zaciesza się do żarówki disco Dzisiaj albo jutro powinna dojść lampka z projektorem to będzie miał radochę.

Napisane przez emma90

Myślałam, że to będzie tylko przerwa w spaniu, ale wygląda na to, że mały się obudził poszła kupa - tak w temacie, to ja nie daje nic poza witaminą D i mamy kupę codziennie lub co drugi, bez prężenia itp

Grzejecie już? Obudziłam się a w mieszkaniu tylko 20stopni i czuć chłód.. włączyłam ogrzewanie od razu aby było ok 22st przynajmniej

I dzisiaj pranie i pakowanie - jutro jedziemy w góry muszę spakować wszystkie ciepłe rzeczy, kombinezoniki i sweterki
W temacie zimy, jak się przeniesiemy na spacerówkę (pewnie ok lutego) to wtedy kupię do niej śpiworek joolz, aby dziecko było bardziej otulone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wczoraj chcieliśmy przepalić ale pękły nam drzwiczki od pieca i musimy szybko to naprawić. Z dwojga złego lepiej teraz niż w mrozy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez summer_overture

Graża, podziwiam cię! Inspirujesz mnie do zaglądania na olx



Super, że Nina w końcu zrobiła kupsko, znamy z Prezesem ten ból, więc i wiemy jakiego rodzaju to sukces

Co do Biogai - na Gemini jest za 29 zł, u mnie w Lublinie mam aptekę, w której płacę jakieś 26 zł, 40 to duża przesada. może warto kupować na Gemini, jak zamawiasz tam coś jeszcze albo poszukać u siebie w mieście. Ja teraz zamówiłam Coloflor Cesario - zobaczymy co to takiego.



Powodzenia na szczepieniu!



Chyba najlepiej kupić materac w Ikiei, przynajmniej dożywotnia gwarancja, więc można potem skakać do woli



Aniama - kupa była nieco mniej wodnista, tzn. na pewno zupełnie inna niż ta sprzed miesiąca, czyli grudkowata i lejąca. No po tej było widać, że jest syndromem zaparcia. Choć też nie powiem, żeby tragiczna była - no po prostu stolec nieco bardziej zwarty.



monya, jak to markery nowotworowe? oby wszystko było dobrze!



Wooow, bawcie się dobrze


Dziewczyny, w temacie pytania o leżaczek - kupiłam Kinderkraft Felio, czyli taki, który planowałam praktycznie od czasu ciąży i jestem bardzo zadowolona. Właśnie Prezesiątku wibruje a on guga szczęśliwy.

P.s. mam w jednej piersi dwa guzki - większy i mniejszy. Nie wiem, co z tym zrobić, próbowałam rozmasować i nic, dziś rano trochę pierś zaczęła boleć. Co teraz? W ogóle takie guzki to zastoje? Bo nigdy nie miałam i nie wiem...

Lecę się zbierać, bo ja dziś mam wizytę u prawnika, a tż z małym leci do przychodni, a wcześniej musi go od matki odebrać, więc mamy niezły sajgon

Słyszałam o tym probiotyku dobre opinie ja się na dzisiaj umówiłam do pediatry i odwołali wizytę :/ do końca tygodnia ma nie być lekarza :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

Napisane przez julanna

Ale ładna

U nas wczoraj dziwny dzień. Już mieliśmy w miarę rutynę ustalona, ale wcieraj młody wywrócił ja do góry nogami. Znowu spał tylko na mnie i nie dało się odłożyć nawet na chwilę. A całą noc stękał i ciężko było spać.

Jeszcze trochę się martwię, że nie chodzimy codziennie na spacer. Jak często chodzicie? Bo jak męża nie ma to się trochę obawiam za daleko wychodzić, bo co jak będzie histeria... Na wózek mały musi mieć humor, a i tak najczęściej pół drogi na rękach, więc sama nie dam rady. W chuście spokojnie siedzi do 50 minut, ale też nigdy nie wiem kiedy się coś nie spodoba. No i jakoś tak się martwię, że go czasem kisze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ostatni raz na spacerze byłam w piątek z małą.. No i w sobote w galerii ale to się nie liczy

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Elaaaa]

Napisane przez emma90

Myślałam, że to będzie tylko przerwa w spaniu, ale wygląda na to, że mały się obudził poszła kupa - tak w temacie, to ja nie daje nic poza witaminą D i mamy kupę codziennie lub co drugi, bez prężenia itp

Grzejecie już? Obudziłam się a w mieszkaniu tylko 20stopni i czuć chłód.. włączyłam ogrzewanie od razu aby było ok 22st przynajmniej

I dzisiaj pranie i pakowanie - jutro jedziemy w góry muszę spakować wszystkie ciepłe rzeczy, kombinezoniki i sweterki
W temacie zimy, jak się przeniesiemy na spacerówkę (pewnie ok lutego) to wtedy kupię do niej śpiworek joolz, aby dziecko było bardziej otulone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też już dzisiaj spróbujemy włączyć, bo wstałam mega zmarznięta.. albo mnie coś zbiera, niby mamy 21 stopni ale jakoś tak chłodno

Bawcie się dobrze!

Napisane przez julanna

Ale ładna

U nas wczoraj dziwny dzień. Już mieliśmy w miarę rutynę ustalona, ale wcieraj młody wywrócił ja do góry nogami. Znowu spał tylko na mnie i nie dało się odłożyć nawet na chwilę. A całą noc stękał i ciężko było spać.

Jeszcze trochę się martwię, że nie chodzimy codziennie na spacer. Jak często chodzicie? Bo jak męża nie ma to się trochę obawiam za daleko wychodzić, bo co jak będzie histeria... Na wózek mały musi mieć humor, a i tak najczęściej pół drogi na rękach, więc sama nie dam rady. W chuście spokojnie siedzi do 50 minut, ale też nigdy nie wiem kiedy się coś nie spodoba. No i jakoś tak się martwię, że go czasem kisze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do spacerów, to do załamania pogody chodziliśmy codziennie, na 2-3h ciężko mi teraz sobie wyobrazić siedzenie w domu, jak pogoda będzie taka tragiczna, potem smog..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Summer tż z Prezesem zostaje ? Ale z kolei Ty do prawnika, więc chyba nic sie nie zmieniło... co do guzkow to slyszalam żeby podczas karmienia próbować ściągać je w stronę brodawek.
Ja tez codziennie nie wychodze na spacer, pogoda nie zachęca :/
Dziś sciagalam pokarm 40 minut w nocy, jakos slabo leciało :/ teraz tez już randkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez julanna

Ale ładna

U nas wczoraj dziwny dzień. Już mieliśmy w miarę rutynę ustalona, ale wcieraj młody wywrócił ja do góry nogami. Znowu spał tylko na mnie i nie dało się odłożyć nawet na chwilę. A całą noc stękał i ciężko było spać.

Jeszcze trochę się martwię, że nie chodzimy codziennie na spacer. Jak często chodzicie? Bo jak męża nie ma to się trochę obawiam za daleko wychodzić, bo co jak będzie histeria... Na wózek mały musi mieć humor, a i tak najczęściej pół drogi na rękach, więc sama nie dam rady. W chuście spokojnie siedzi do 50 minut, ale też nigdy nie wiem kiedy się coś nie spodoba. No i jakoś tak się martwię, że go czasem kisze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Julanna - jakoś nie było okazji - witaj )
może u ciebie też jakiś skok rozwojowy?
Co do spacerów - ja codziennie, jedynie wczoraj odpuściłam, bo było wietrznie a dodatkowo sama źle się czułam. teraz chciałabym też często, żeby przyzwyczajać do pogody, ale zobaczymy jak to wyjdzie - samo ubieranie w 50 warstw mnie przeraża

Napisane przez Elaaaa

Też już dzisiaj spróbujemy włączyć, bo wstałam mega zmarznięta.. albo mnie coś zbiera, niby mamy 21 stopni ale jakoś tak chłodno

Bawcie się dobrze! Co do spacerów, to do załamania pogody chodziliśmy codziennie, na 2-3h ciężko mi teraz sobie wyobrazić siedzenie w domu, jak pogoda będzie taka tragiczna, potem smog..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my też, więc płakać mi się chce na myśl o np. deszczowym listopadzie

Napisane przez zUa_tysica

Summer tż z Prezesem zostaje ? Ale z kolei Ty do prawnika, więc chyba nic sie nie zmieniło... co do guzkow to slyszalam żeby podczas karmienia próbować ściągać je w stronę brodawek.
Ja tez codziennie nie wychodze na spacer, pogoda nie zachęca :/
Dziś sciagalam pokarm 40 minut w nocy, jakos slabo leciało :/ teraz tez już randkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua, co do prawnika - w sprawie wypadku, a nie tż-ta Postaram się lada dzień skrobnąć coś na fejsie, póki co mam w domu mega marudę, więc ledwo żyję
Ściągam te guzki, ale mam je chyba już z miesiąc i nic to nie daje
A co do laktatora to cię podziwiam - ja już dałam za wygraną. Ostatnio pełny cyc, to se myślę - a ściągnę - podłączam się, a tu 30 ml. Ściskam cyc palcami - tryska na kilometr. Dziś Prezes musi wytrzymać jakieś 3h tylko na koperku, innej rady nie widzę

[pola25]

Summer fajnie,że się odezwałaś.Mam nadzieję,że u Was lepiej z TŻ.


Camelitos masakra z tą koleżanką,najpierw terror ,aby karmić kp,potem terror ,aby przestać karmić...


Bursztynku jak u Was?


Zua super z tymi pieluchami!


Monya kciuki za markery!



Dzisiaj u nas noc gorsza,niby przespała,ale coś kopała nogami i się nie wyspałam,karmiłam,3 pieluchy nabombione,jakby tak jadła w dzień,to byłaby pampuszkiem,a w dzień karmienie jest bardzo krótkie.Dzisiaj rano waga 5340,idziemy powoli do przodu
Powiem Wam,że chyba to karmi i te kawki mi lakatcje rozchulały,kawy już przestałam pić,dzisiaj już też karmi nie pije,bo mam cyce przepełnione.




Dziewczyny ile Wasze dzieciaki leżą same i same sobą się zajmują?

[norka93]

Dziewczyny, ja tak z buta - ile ważyły wasze skarby w skończonym 6 tygodniu?