Mamy lipcowe 2018 cz. I

[Elaaaa]

Napisane przez norka93

SUabo się udzielam, bo mężu w domu Eluś, dobrze myślisz, moja dzisiaj ma 6 tygodni i 2 dni i od urodzenia przybrała już 2,2 kg. Waga na dzień dzisiejszy to 5300. Do pół roku to ona tę wagę chyba potroi, matko bosko. No ale długa jest, to widać.. a jakże inaczej skoro rodzice długie.

Dobrze mama karmi hah mój miał 5300 tydzień temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

SUabo się udzielam, bo mężu w domu Eluś, dobrze myślisz, moja dzisiaj ma 6 tygodni i 2 dni i od urodzenia przybrała już 2,2 kg. Waga na dzień dzisiejszy to 5300. Do pół roku to ona tę wagę chyba potroi, matko bosko. No ale długa jest, to widać.. a jakże inaczej skoro rodzice długie.

To tak jak moja przygotuj się na 11tyg i ponad 7kg hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Norka nieźle cycek daje radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez Camelitos

Dziewczyny pomóżcie, bo nie wiem co robić..

Dzisiaj miałam mieć wizytę u pediatry... Wczoraj jeszcze pisałam z nią i było ok a po poludniu zadzwonili że pediatra jest na urlopie do końca tygodnia..

Poszłam dzisiaj do przychodni żeby zapisać nas na szczepienie a tu nie można zapisać bo nie wiadomo co z pediatra, może będzie ta, może inna :/

Gadałam z babka w przychodni która też do mojej pediatry chodzi i mówiła że ona chyba nie wytrzymała sytuacji w tej przychodni i być może odejdzie stąd..

Ja z pewnością pójdę za nią ale.. Czy zadzwonilybyscie do niej z zapytaniem gdzie pójdzie czy poczekalybyscie do piątku aż się sytuacja w przychodni??

Sama nie wiem co robić..

Mala dzisiaj ważona z suchym pampersem nago waży 5280 g.. To chyba dobra waga??

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja bym poczekała do piątku i zobaczyła jak się sytuacja rozwinie, potem ew. dopiero telefon do pediatry. A jesteś pewna, że chcesz zostać mimo wszystko przy tym lekarzu??

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Hej dziewczyny

Młoda rano zrobiła mega kupe, brudne było wszystko wokół nas i trzeba była zrobić poranną kąpiel

Dostalam maila z klubu rossne że moge pampki 3 odebrać w niższej cenie do wyboru 2 rodzaje. Promocja jest dla dzieci od 3 miesiąca.

Polu u nas bez zmian no może z tą różnicą że Lidka wogole nie chce już pić z butli żadnego mleka. Wisi tylko na piersi a tam szału nie ma. W czwartek pójdę ja zważyć zobaczę jak się sprawy mają.

Summer tak znać jak sytuacja u was. Oby była jakaś poprawa

Monya mam nadzieję że to nic poważnego ale sprawdzić trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bursztynku, tak, jest lepiej póki co, szykuję się, żeby wam skrobnąć co nieco na fb, ale to może pojutrze, to od razu dodam zdjęcie trzymiesięczniaka
Kciuki za laktację i taka myśl mnie naszła. A może żeby pobudzić laktację przystaw tż-ta do piersi? Jakby tak przysysał się na chwilę co kilkanaście minut to może laktacja ruszyłaby z kopyta?

Napisane przez kropka_nad_i

Dziewczyny nie zazdroszczę Wam problemów z kupką. U nas tfu tfu tfu do tej pory nie było problemów, robi kilka dziennie i zazwyczaj bezproblemowo. Tylko wczoraj miał tak, że przy karmieniu denerwował się, krzyk, pruk i dalej jedzenie... Dzisiaj już jest normalnie.
Daję jedynie wit. D, nie podawałam innych suplementów. D-vitrum nie smakuje mu- krzywi się przy jedzeniu, ale oprócz tego nie widzę innych problemów, więc póki co nie będę zmieniać.

Pola wklejam zdjęcie jak go zazwyczaj noszę- w tej pozycji jak mu obie nózki podwijam, to zazwyczaj w ciągu 15min idzie kupa (jeżeli ma pójść, bo jak nic nie ma to i Salomon nie wysra )



Jak zasypia to też ją odbijasz? Ja odbijam tylko, jak młody się domaga lub gdy nie zasnął przy piersi, wtedy ponoszę go trochę na ramieniu i odkladam na mate lub kładę na brzuszek.
A jak śpi to śpi i ląduje w łóżeczku




jaka ta mata cudowna! Właśnie zastanawiałąm sięnad taką, ale ostatecznie dostałam w prezencie inną, noname



za chwilę kolki miną A na chrzest teżcoś fajnego znajdziesz! Pochwal się potem strojem Małego i siebie



Ale Ci zazdroszczę tych Tatr! My od wczoraj grzejemy w łazience i części salonu, gdzie leży mata (mamy podłogowe gdzie możemy wybrane powierzchnie włączyć).



A może spróbuj tak ponosić jak na zdjęciu- Kropkowi pomaga, ostatnio Blance też pomogło
No i daj znać co u Was



My do tej pory chodziliśmy codziennie, ale od wczoraj nie, bo strasznie wiało i zimno, więc nie wychylałam nosa za drzwi. Dzisiaj wiatr jest łagodniejszy, więc może wpakujęgo w kombinezon polarkowy i rożek i wypchnę wózek przynajmniej na 30min na zewnątrz.




Jednorazowo przy dobrych wiatrach to ok 1h. Teraz np. leży sobie od 11.30, zaglądam, a tam drzemka Za chwilę pewnie obudzi się i dalej będzie sobie guglać albo zawoła mamę, bo będzie już nudno




4920g, od wagi pry wypisie ze szpitala przybrał 2010g



U nas jest regres pobudek nocnych. Jak byłam dumna że są dwie w tym jedna o 6 rano, tak teraz od kilku dni budzi się kilka razy- po3h, po 2h i 2x po 1h...

Dzięki za zdjęcie - mówisz, że Blance pomogło? a kto ją tak nosił? Teeee, Blanka, tż tak cię ponosił?


my byliśmy u lekarza - dał Debridat, do tego usg brzuszka na wszelki wypadek, choć jelita pracują - w końcu pierdy idą bez trudu. Do tego mamy znowu włączyć Delicol i ew. przepajać wodą. Na Gemini zamówiłam też kropelki Viburcol, choć jestem ogromną przeciwniczką homeopatii, ale wiecie... teraz to nawet szamana bym chętnie wezwała, co by wytuptał przy ognisku regularne kupy


A mnie pierś nadal boli. Siedzę z kapuchą w cycą i dopiero się kapnęłam, że to ja tak walę jak stara beczka po kiszonce Wieczorem wskoczę pod ciepły prysznic i spróbuję te guzki wymasować. A jak myślicie - spróbować odciągać z tej piersi laktatorem czy to może pogorszyć sprawę?



P.s. Prezes waży 6,450 muszę sprawdzić, ile było poprzednio

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez summer_overture

Ja bym poczekała do piątku i zobaczyła jak się sytuacja rozwinie, potem ew. dopiero telefon do pediatry. A jesteś pewna, że chcesz zostać mimo wszystko przy tym lekarzu??



Bursztynku, tak, jest lepiej póki co, szykuję się, żeby wam skrobnąć co nieco na fb, ale to może pojutrze, to od razu dodam zdjęcie trzymiesięczniaka
Kciuki za laktację i taka myśl mnie naszła. A może żeby pobudzić laktację przystaw tż-ta do piersi? Jakby tak przysysał się na chwilę co kilkanaście minut to może laktacja ruszyłaby z kopyta?



Dzięki za zdjęcie - mówisz, że Blance pomogło? a kto ją tak nosił? Teeee, Blanka, tż tak cię ponosił?


my byliśmy u lekarza - dał Debridat, do tego usg brzuszka na wszelki wypadek, choć jelita pracują - w końcu pierdy idą bez trudu. Do tego mamy znowu włączyć Delicol i ew. przepajać wodą. Na Gemini zamówiłam też kropelki Viburcol, choć jestem ogromną przeciwniczką homeopatii, ale wiecie... teraz to nawet szamana bym chętnie wezwała, co by wytuptał przy ognisku regularne kupy


A mnie pierś nadal boli. Siedzę z kapuchą w cycą i dopiero się kapnęłam, że to ja tak walę jak stara beczka po kiszonce Wieczorem wskoczę pod ciepły prysznic i spróbuję te guzki wymasować. A jak myślicie - spróbować odciągać z tej piersi laktatorem czy to może pogorszyć sprawę?



P.s. Prezes waży 6,450 muszę sprawdzić, ile było poprzednio

Summer bardzo się cieszę że jest lepiej u was i oby szło ku dobremu

Z tym przystawianiem tż do piersi to nie głupi pomysł. Moje mleko mu smakuje po ostatnich przytulankach miał okazję spróbować tylko że jest go tak mało w domu muszę się go zapytać co by powiedział na zastępstwo oczywiście w dobrej sprawie poprawy laktacji

Ja też tak waliłam kapychą ale trzeba się przemęczyć bo na pewno pomoże, spróbuj masować tak jak piszesz a z tym laktatorem to ciężko powiedzieć czy pomoże, na pewno tak dobrze nie ściągnie jak bobas.

Waga prezesa imponująca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Dzień dobry,

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Hej dziewczyny

Młoda rano zrobiła mega kupe, brudne było wszystko wokół nas i trzeba była zrobić poranną kąpiel

Dostalam maila z klubu rossne że moge pampki 3 odebrać w niższej cenie do wyboru 2 rodzaje. Promocja jest dla dzieci od 3 miesiąca.

Polu u nas bez zmian no może z tą różnicą że Lidka wogole nie chce już pić z butli żadnego mleka. Wisi tylko na piersi a tam szału nie ma. W czwartek pójdę ja zważyć zobaczę jak się sprawy mają.

Summer tak znać jak sytuacja u was. Oby była jakaś poprawa

Monya mam nadzieję że to nic poważnego ale sprawdzić trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo sprawdzę maila - może i do mnie z Rossmana napisali

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Tak piszecie o tych spacerach i mnie właśnie oświeciło że do tej pory mogłam wyciągnąć cyca na spacerze i nakarmić jak się darło dzieciątko a teraz jak tu się rozebrać i wyciągnąć mleczarnie jak tak zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Zobaczymy co będzie może uda żeby zbiorniki się zapełniły . Jeden kryzys już u mnie był miesiąc temu, może i tym razem się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mi to doskwiera, że nie będzie jak nakarmić malucha. My chyba skrocimy spacery...

Napisane przez Camelitos

Ja jak miałam kryzys to przykładalam przy jednym karmieniu do 2 cycow po 20 minut tak co 2h i po jednym dniu cyce były takie pełne że szok

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Je jak przykladalas w takim 'schemacie'?
Bo mój jak nie jest głodny to za chiny nie weźmie cycka do buziaka.

Napisane przez pola25

No właśnie się śmiałam do TŻ ,że Aniama Ty jesteś jego lekarzemMa chłopak szczęście.


Myślałam,aby dzisiaj wyjść na dwór,ale tak wieje. Jak się wyrobimy,to skoczymy kupić synowi buty,bo mu urosły o 2 rozmiary przez wakacje,ma stopę większą ode mnie i zaraz mnie przerośniechyba muszę pożegnać się z płaskimi butami


Karolina moja jakoś szczególnie nie przybiera,tak książkowo niby,ale już wyluzowałam,widzę ,że stale tyle samo,dziecko zadowolone,ładnie się rozwija,ale pampuszkiem nie będzie. Ona tylko z jednej piersi i bardzo krótko ssie,ok 3min.I choćby nie wiem co ,nie chce i koniec.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------


wg who to właśnie 450g




Moja non stop się rusza,nogi w górze ,pupa w górze ,mało śpi w dzień i chyba spala te kalorie,a i nie ulewa ,bo nie ma co

Napisane przez Sandam13

Oczywiście, że Grażynuję, może jeszcze nie level hard ale szukam okazji. Niestety nie jestem w stanie się przełamać i kupić ubrania w lumpku, weszłam raz i wszystko mi jakoś tak brzydko pachnie i w ogole mnie brzydzi. Ale zabawki używane czemu nie tym bardziej, że ceny niektorych zabawek powalają, a dzieci bardzo szybko z nich wyrastają. Na okazje pampersow też jeszcze nie trafiłam.
Ja mam pytanie czy jeszcze któryś maluch nie za bardzo trzyma główkę jak leży na brzuszku? Czy tylko mój knypek taki leniwy?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

U nas leżenie na brzuszku to loteria - raz idzie mu super, a drugi raz - głowa leci bezwiednie

Napisane przez summer_overture

Ja bym poczekała do piątku i zobaczyła jak się sytuacja rozwinie, potem ew. dopiero telefon do pediatry. A jesteś pewna, że chcesz zostać mimo wszystko przy tym lekarzu??



Bursztynku, tak, jest lepiej póki co, szykuję się, żeby wam skrobnąć co nieco na fb, ale to może pojutrze, to od razu dodam zdjęcie trzymiesięczniaka
Kciuki za laktację i taka myśl mnie naszła. A może żeby pobudzić laktację przystaw tż-ta do piersi? Jakby tak przysysał się na chwilę co kilkanaście minut to może laktacja ruszyłaby z kopyta?



Dzięki za zdjęcie - mówisz, że Blance pomogło? a kto ją tak nosił? Teeee, Blanka, tż tak cię ponosił?


my byliśmy u lekarza - dał Debridat, do tego usg brzuszka na wszelki wypadek, choć jelita pracują - w końcu pierdy idą bez trudu. Do tego mamy znowu włączyć Delicol i ew. przepajać wodą. Na Gemini zamówiłam też kropelki Viburcol, choć jestem ogromną przeciwniczką homeopatii, ale wiecie... teraz to nawet szamana bym chętnie wezwała, co by wytuptał przy ognisku regularne kupy


A mnie pierś nadal boli. Siedzę z kapuchą w cycą i dopiero się kapnęłam, że to ja tak walę jak stara beczka po kiszonce Wieczorem wskoczę pod ciepły prysznic i spróbuję te guzki wymasować. A jak myślicie - spróbować odciągać z tej piersi laktatorem czy to może pogorszyć sprawę?



P.s. Prezes waży 6,450 muszę sprawdzić, ile było poprzednio

Ładna waga Prezesa!

My dziś zaliczyliśmy 1.5 godzinny spacer. Urwało mi prawie głowę, a Młody spał w najlepsze

Co do wagi to ja niepokoje się tym że u nas K. rzadko i mało je. Dziś jadł pól i co 4 razy, w tym dwa razy po 2 minuty.
Jak to przystawiam to odwraca głowę i ryk.
Aż tęsknię za tymi czasami co wisiał na mnie non stop.

Z innej beczki - czy wasze maluchy mają taką marmurkowatą skórę? Bo Młody ma i nas pediatra nastraszyli że jak nie unormuje się do 3-4msc to może to oznaczać problem z brzuchem lub sercem. W piątek profilaktycznie idziemy na usg brzuch a na echo serca muszę nas jeszcze umówić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez norka93

SUabo się udzielam, bo mężu w domu Eluś, dobrze myślisz, moja dzisiaj ma 6 tygodni i 2 dni i od urodzenia przybrała już 2,2 kg. Waga na dzień dzisiejszy to 5300. Do pół roku to ona tę wagę chyba potroi, matko bosko. No ale długa jest, to widać.. a jakże inaczej skoro rodzice długie.

Co ty masz w tym mleku że młoda tak koksi super że ładnie przybiera. Moja w dwa dni przed skończonym 3 miesiącem 5780

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez pola25

Cos dla nas http://milkpower.pl/bec-zmiana-czyli...rsia-po-3-m-z/

Polus dzięki za ten artykuł bardzo poprawił mi nastrój. Jest światełko w tunelu że to jednak nie początek braku pokarmu tylko przejściowe problemy. Opisane problemy są dokładnie takie same jak u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Summer super,że u Was lepiej.Przebieram już nogami,abyś napisała coś więcej.



Ovejita a jak przybiera?Mi też jest czasami przykro,że to karmienie wygląda,jak wygląda,z synem było inaczej.
Co do skóry,to zdarzało się,że miała taką,ale nie non stop.Przyobserwuje ją ,to Ci napisze. A u Was non stop?




Kupiłam synowi buty jesienne rozmiar 36,ale zimowe muszą być 37bo 36 na styk ,ma 8,5 roku

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Camelitos

Dziewczyny pomóżcie, bo nie wiem co robić..

Dzisiaj miałam mieć wizytę u pediatry... Wczoraj jeszcze pisałam z nią i było ok a po poludniu zadzwonili że pediatra jest na urlopie do końca tygodnia..

Poszłam dzisiaj do przychodni żeby zapisać nas na szczepienie a tu nie można zapisać bo nie wiadomo co z pediatra, może będzie ta, może inna :/

Gadałam z babka w przychodni która też do mojej pediatry chodzi i mówiła że ona chyba nie wytrzymała sytuacji w tej przychodni i być może odejdzie stąd..

Ja z pewnością pójdę za nią ale.. Czy zadzwonilybyscie do niej z zapytaniem gdzie pójdzie czy poczekalybyscie do piątku aż się sytuacja w przychodni??

Sama nie wiem co robić..

Mala dzisiaj ważona z suchym pampersem nago waży 5280 g.. To chyba dobra waga??

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Poczekaj może do piątku i zobaczysz co ci powiedzą, ale tak czy owak pomyślałabym o zmianie przychodni jak takie sytuacje mają się powtarzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monyaa108]

Zrobiłam dziś markery nowotworowe wyniki w piątek podobno to na wszelki wypadek gin mnie nie straszy tylko mam dużą zmianę na prawym jajniku i wygląda podejrzanie na USG

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Dzięki dziewczyny za info o bujaczksch i matach, no trochę trzeba zainwestować w to kasy mama nadzieję że dziecko się nieco zainteresuje

[emma90]

Blanka super waga małej !

My mamy dziś 12tyg będzie gdzieś między 6,5-7kg ale nie wiem ile dokładnie bo ważę siebie z nim i odejmuje
u nas dzisiaj taki dzień - Bączek większość dnia przespał, a ja tonę w praniu i prasowaniu przy pakowaniu nas w góry. Zrobiłam obiad i piekę ciasto, ale jak widać porządki będą później :P


przy okazji widać moją nową fryzurę

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez monyaa108

Zrobiłam dziś markery nowotworowe wyniki w piątek podobno to na wszelki wypadek gin mnie nie straszy tylko mam dużą zmianę na prawym jajniku i wygląda podejrzanie na USG

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Dzięki dziewczyny za info o bujaczksch i matach, no trochę trzeba zainwestować w to kasy mama nadzieję że dziecko się nieco zainteresuje

kciuki aby to nic poważnego nie było
a maluch bujaczkiem na pewno się zainteresuje

[kropka_nad_i]

Napisane przez emma90

Blanka super waga małej !

My mamy dziś 12tyg będzie gdzieś między 6,5-7kg ale nie wiem ile dokładnie bo ważę siebie z nim i odejmuje
u nas dzisiaj taki dzień - Bączek większość dnia przespał, a ja tonę w praniu i prasowaniu przy pakowaniu nas w góry. Zrobiłam obiad i piekę ciasto, ale jak widać porządki będą później


przy okazji widać moją nową fryzurę

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



kciuki aby to nic poważnego nie było
a maluch bujaczkiem na pewno się zainteresuje

Matko jaka figura! I ten brzuch! Jakbyś nigdy nie rodziła wyglądasz super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Napisane przez emma90

Blanka super waga małej !

My mamy dziś 12tyg będzie gdzieś między 6,5-7kg ale nie wiem ile dokładnie bo ważę siebie z nim i odejmuje
u nas dzisiaj taki dzień - Bączek większość dnia przespał, a ja tonę w praniu i prasowaniu przy pakowaniu nas w góry. Zrobiłam obiad i piekę ciasto, ale jak widać porządki będą później


przy okazji widać moją nową fryzurę

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



kciuki aby to nic poważnego nie było
a maluch bujaczkiem na pewno się zainteresuje

Super fryzura chyba dość sporo z długości zeszłaś?

Napisane przez pola25

Summer super,że u Was lepiej.Przebieram już nogami,abyś napisała coś więcej.



Ovejita a jak przybiera?Mi też jest czasami przykro,że to karmienie wygląda,jak wygląda,z synem było inaczej.
Co do skóry,to zdarzało się,że miała taką,ale nie non stop.Przyobserwuje ją ,to Ci napisze. A u Was non stop?




Kupiłam synowi buty jesienne rozmiar 36,ale zimowe muszą być 37bo 36 na styk ,ma 8,5 roku

400g w 3 tygodnie. Szału nie ma - wcześniej przybierał tyle w tydzień i boję sie czy to nie za duże spadki. No ale waży już 6400.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Moja lala śpi od 14 z jedną przerwą na karmienie o 16 a już 17.30

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez monyaa108

Zrobiłam dziś markery nowotworowe wyniki w piątek podobno to na wszelki wypadek gin mnie nie straszy tylko mam dużą zmianę na prawym jajniku i wygląda podejrzanie na USG

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Dzięki dziewczyny za info o bujaczksch i matach, no trochę trzeba zainwestować w to kasy mama nadzieję że dziecko się nieco zainteresuje

Monya wszystko będzie dobrze takie zmiany to może być wszystko nie koniecznie coś groźnego. Trzymam kciuki za wyniki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez summer_overture

Ja bym poczekała do piątku i zobaczyła jak się sytuacja rozwinie, potem ew. dopiero telefon do pediatry. A jesteś pewna, że chcesz zostać mimo wszystko przy tym lekarzu??



Bursztynku, tak, jest lepiej póki co, szykuję się, żeby wam skrobnąć co nieco na fb, ale to może pojutrze, to od razu dodam zdjęcie trzymiesięczniaka
Kciuki za laktację i taka myśl mnie naszła. A może żeby pobudzić laktację przystaw tż-ta do piersi? Jakby tak przysysał się na chwilę co kilkanaście minut to może laktacja ruszyłaby z kopyta?



Dzięki za zdjęcie - mówisz, że Blance pomogło? a kto ją tak nosił? Teeee, Blanka, tż tak cię ponosił?


my byliśmy u lekarza - dał Debridat, do tego usg brzuszka na wszelki wypadek, choć jelita pracują - w końcu pierdy idą bez trudu. Do tego mamy znowu włączyć Delicol i ew. przepajać wodą. Na Gemini zamówiłam też kropelki Viburcol, choć jestem ogromną przeciwniczką homeopatii, ale wiecie... teraz to nawet szamana bym chętnie wezwała, co by wytuptał przy ognisku regularne kupy


A mnie pierś nadal boli. Siedzę z kapuchą w cycą i dopiero się kapnęłam, że to ja tak walę jak stara beczka po kiszonce Wieczorem wskoczę pod ciepły prysznic i spróbuję te guzki wymasować. A jak myślicie - spróbować odciągać z tej piersi laktatorem czy to może pogorszyć sprawę?



P.s. Prezes waży 6,450 muszę sprawdzić, ile było poprzednio

Wiesz co chciałabym zostać przy niej

Przede wszystkim dlatego że jest jednym z lepszych pediatrow w okolicy, uchronila nas od szpitala i wyleczyla z infekcji no i o każdej porze dnia i nocy mogę do niej dzwonić i pisać sms to dla mnie mega ważne

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez emma90

Blanka super waga małej !

My mamy dziś 12tyg będzie gdzieś między 6,5-7kg ale nie wiem ile dokładnie bo ważę siebie z nim i odejmuje
u nas dzisiaj taki dzień - Bączek większość dnia przespał, a ja tonę w praniu i prasowaniu przy pakowaniu nas w góry. Zrobiłam obiad i piekę ciasto, ale jak widać porządki będą później


przy okazji widać moją nową fryzurę

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



kciuki aby to nic poważnego nie było
a maluch bujaczkiem na pewno się zainteresuje

Emma przyznaj się kto ci to dziecko urodził wyglądasz wspaniale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry,Ooo sprawdzę maila - może i do mnie z Rossmana napisali Też mi to doskwiera, że nie będzie jak nakarmić malucha. My chyba skrocimy spacery... Je jak przykladalas w takim 'schemacie'?
Bo mój jak nie jest głodny to za chiny nie weźmie cycka do buziaka. U nas leżenie na brzuszku to loteria - raz idzie mu super, a drugi raz - głowa leci bezwiednieŁadna waga Prezesa!

My dziś zaliczyliśmy 1.5 godzinny spacer. Urwało mi prawie głowę, a Młody spał w najlepsze

Co do wagi to ja niepokoje się tym że u nas K. rzadko i mało je. Dziś jadł pól i co 4 razy, w tym dwa razy po 2 minuty.
Jak to przystawiam to odwraca głowę i ryk.
Aż tęsknię za tymi czasami co wisiał na mnie non stop.

Z innej beczki - czy wasze maluchy mają taką marmurkowatą skórę? Bo Młody ma i nas pediatra nastraszyli że jak nie unormuje się do 3-4msc to może to oznaczać problem z brzuchem lub sercem. W piątek profilaktycznie idziemy na usg brzuch a na echo serca muszę nas jeszcze umówić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak jadła w takim schemacie bo jak ja miałam kryzys to było wtedy kiedy ona miała skok więc robiła sobie zapotrzebowanie na większą ilość mleka

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

dziękuję jeszcze 2kg mi zostały ale to prawda, po brzuchu ciąży nie widać


Ovejita nawet nie wiem, ale ponad 20cm poszło na pewno

[xxxbursztynekxxx]

Sprawdzała któraś z was czy są te chusteczki z babydream w Rossmann nasączone wodą miały być od września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Sprawdzała któraś z was czy są te chusteczki z babydream w Rossmann nasączone wodą miały być od września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

słyszałam, że są spoko tylko trochę mniej mokre niż waterwipes

[KarolinaK]

Napisane przez monyaa108

Zrobiłam dziś markery nowotworowe wyniki w piątek podobno to na wszelki wypadek gin mnie nie straszy tylko mam dużą zmianę na prawym jajniku i wygląda podejrzanie na USG

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Dzięki dziewczyny za info o bujaczksch i matach, no trochę trzeba zainwestować w to kasy mama nadzieję że dziecko się nieco zainteresuje

Monya mi tez robili badania krwi na raka i miałam nawet rezonans dolnej partii brzucha ponieważ miałam zmiany po obu stronach. To wszystko przed laparoskopia... po laparo okazało sie ze jednak zmiany nie sa rakowe. Na szczescie. Trzymam kciuki aby u Ciebie było tak samo!

Napisane przez emma90

Blanka super waga małej !



My mamy dziś 12tyg będzie gdzieś między 6,5-7kg ale nie wiem ile dokładnie bo ważę siebie z nim i odejmuje

u nas dzisiaj taki dzień - Bączek większość dnia przespał, a ja tonę w praniu i prasowaniu przy pakowaniu nas w góry. Zrobiłam obiad i piekę ciasto, ale jak widać porządki będą później :P





przy okazji widać moją nową fryzurę

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------





kciuki aby to nic poważnego nie było

a maluch bujaczkiem na pewno się zainteresuje

Emma swietnie wyglądasz!
Podziwiam ze masz czas na to wszystko! I ciasto!

Mi dzis udało sie wyjsć na spacer, zrobic pranie i rozpocząć obiad na jutro (skończę pewnie jutro)...

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez emma90

słyszałam, że są spoko tylko trochę mniej mokre niż waterwipes

To może i nawet lepiej wg mnie watherwipes strasznie mokre są. Kupię przetestuje i się zobaczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Bursztynku u mnie w rossku byly te chusteczki ! Kupue je jak tylko zuzyje żelazne zapasy tych z bionagietkiem
Monya trzymam kciuki za markery, na pewno bedzie dobrze
Emma wygladasz jak milion dolarów


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Emma wyglądasz cudownie!

[Camelitos]

Pierwszy raz dzisiaj miałam ochotę wstać, ubrać się i wyjść z domu..

Moje dziecko doprowadziło mnie do tego stanu..

Ja wiem, ja rozumiem że skok itd. Ale moja cierpliwość powoli chyba się kończy.. Ta mega maruda darla się tak dzisiaj przy usypianiu że to już nawet nie blok tylko cała dzielnica ja słyszała..

Po godzinie darcia nagle jakby ktoś wziął pilot, nacisnąl czerwony przycisk i dziecko poszło spać...

A ja leżę, telepie mnie w żołądku z nerwów i nie umiem się ogarnąć.. Serio..

Jeszcze moj mąż mnie wkurzył ze swoją motywacyjna gadka, serio miałam ochotę wziąć i go trzepnac..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Camelitos trzymaj sie dzielnie kochana. Czasem mega trudno jest rozpoznać o co chodzi maluszkowi, a chyba najtrudniej jest go wlasnie uspokoić kiedy w momencie zmęczenia jest tak poddenerwowany ze juz sam nie wie czego chce.
Dobrze ze sie udało! Mam nadzieje ze noc będziecie miec spokojna!

[aaska92]

Napisane przez Camelitos

Pierwszy raz dzisiaj miałam ochotę wstać, ubrać się i wyjść z domu..

Moje dziecko doprowadziło mnie do tego stanu..

Ja wiem, ja rozumiem że skok itd. Ale moja cierpliwość powoli chyba się kończy.. Ta mega maruda darla się tak dzisiaj przy usypianiu że to już nawet nie blok tylko cała dzielnica ja słyszała..

Po godzinie darcia nagle jakby ktoś wziął pilot, nacisnąl czerwony przycisk i dziecko poszło spać...

A ja leżę, telepie mnie w żołądku z nerwów i nie umiem się ogarnąć.. Serio..

Jeszcze moj mąż mnie wkurzył ze swoją motywacyjna gadka, serio miałam ochotę wziąć i go trzepnac..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

To samo przezywalismy wczoraj, a ja też miałam dość marzyłam o godzinie spokoju. Ogólnie ostatnie dni mieliśmy ciężkie i już naprawdę wysiadalam psychicznie totalnie.. Dziś coś jakby dziecko nam podmienili.. Ale już tak bywało więc się na sielanka nie nastawiam ale chociaż jeden dzień bez dzikiego wrzasku jest zbawienny i nawet w wózku spał 2 razy po godzinie i teraz przed 20 zasnąl i śpi trochę się obawiam nocy za to, ale może odsypia ostatnie dni..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Camelitos

Pierwszy raz dzisiaj miałam ochotę wstać, ubrać się i wyjść z domu..

Moje dziecko doprowadziło mnie do tego stanu..

Ja wiem, ja rozumiem że skok itd. Ale moja cierpliwość powoli chyba się kończy.. Ta mega maruda darla się tak dzisiaj przy usypianiu że to już nawet nie blok tylko cała dzielnica ja słyszała..

Po godzinie darcia nagle jakby ktoś wziął pilot, nacisnąl czerwony przycisk i dziecko poszło spać...

A ja leżę, telepie mnie w żołądku z nerwów i nie umiem się ogarnąć.. Serio..

Jeszcze moj mąż mnie wkurzył ze swoją motywacyjna gadka, serio miałam ochotę wziąć i go trzepnac..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Mamuśka tylko cierpliwość nas może uratować a tak serio to wierzę że mogłaś mieć dość, przecież gdzieś się ta cierpliwość kończy. Będzie dobrze, gdyby już te nasze dzieci były bardziej komunikatywne ile by to zaoszczędziło i im i nam nerwów. Trzeba ten czas jakoś przetrwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez Camelitos

Pierwszy raz dzisiaj miałam ochotę wstać, ubrać się i wyjść z domu..

Moje dziecko doprowadziło mnie do tego stanu..

Ja wiem, ja rozumiem że skok itd. Ale moja cierpliwość powoli chyba się kończy.. Ta mega maruda darla się tak dzisiaj przy usypianiu że to już nawet nie blok tylko cała dzielnica ja słyszała..

Po godzinie darcia nagle jakby ktoś wziął pilot, nacisnąl czerwony przycisk i dziecko poszło spać...

A ja leżę, telepie mnie w żołądku z nerwów i nie umiem się ogarnąć.. Serio..

Jeszcze moj mąż mnie wkurzył ze swoją motywacyjna gadka, serio miałam ochotę wziąć i go trzepnac..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Współczuje. U nas tez dość marudne popołudnie, ale usypianie odpukać do tej pory ok. A może za wcześnie ją usypiacie? Mój żeby nie wiem co to wcześniej niż 21 nie zaśnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

A u mnie ewidentny kryzys laktacyjny. Mały wisi na piersi co już od dawna się nie zdarzało- zawsze 3 min i koniec, biust i mnie sflaczały, ani kropli wycieku. No nic, trzeba przetrwać i mam cicha nadzieje ze mu się poprzestawia i będzie miał dłuższe przerwy w jedzeniu. Bo np dziś poszedł spać o chyba 15 i o 16 pobudka bo głodny, a ze u mnie dziś pokarmu mało to nie zjadł na śpiocha i nie przysnął tylko się wybudził i potem maruda a zasnąć nie mógł. Zreszta nie zawsze w dzień wyłapie ten moment ze głodny podczas drzemki i się budzi z płaczem a tak to by pospal i oboje bylibyśmy szczęśliwi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zUa_tysica]

Cami, szczerze współczuję msm nadzieje ze to szybko minie. Pomysl dobie ze juz co raz bliżej magicznej bariery 3 miesięcy !
Rozi wczoraj tez miala dzien nie spania. I mnie tez dopadł ten kryzys, tak mi sie wydaje. Dzis specjalnie obejrzeć dzilam sie troszje później zeby uzbierac wiecej mleka w krotszym czasie... właśnie sie doje, zobaczymy co to będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz