Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 46

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Shevya

Ooo, mówisz? Bo też wyczaiłam takie, które bym chętnie zabrała, ale no właśnie to typowe duże opakowanie. Chyba spróbuję szczęścia. Puder mi piszczał może dlatego, że był biały... No a wiadomo co ludzie przemycają

Czy ja wiem, raczej nie są w stanie sprawdzić koloru bez otwierania opakowania

[Shawtty]

Jak jest z tą szałwią? Kiedyś okres spóźniał mi się około 10 dni, możliwości ciąży nie było. Przeczytałam, że picie szałwi go wywoła. Wypiłam wieczorem szklankę naparu i na drugi dzień rano dostałam. Kiedyś też wypiłam, choć do okresu było jakoś 4 dni, a mieisączki mam bardzo regularne. I też okres pojawił się na drugi dzień, czyli 3 dni wcześniej niż zawsze. Dziwi mnie, że to zioło tak silnie działa, macie jakieś doświadczenia?

[Quadesha]

Napisane przez Shawtty

Jak jest z tą szałwią? Kiedyś okres spóźniał mi się około 10 dni, możliwości ciąży nie było. Przeczytałam, że picie szałwi go wywoła. Wypiłam wieczorem szklankę naparu i na drugi dzień rano dostałam. Kiedyś też wypiłam, choć do okresu było jakoś 4 dni, a mieisączki mam bardzo regularne. I też okres pojawił się na drugi dzień, czyli 3 dni wcześniej niż zawsze. Dziwi mnie, że to zioło tak silnie działa, macie jakieś doświadczenia?

Nie wierzę w takie rzeczy Okres miał być to przyszedł i tyle. Czasami może się przesunąć itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Shawtty

Jak jest z tą szałwią? Kiedyś okres spóźniał mi się około 10 dni, możliwości ciąży nie było. Przeczytałam, że picie szałwi go wywoła. Wypiłam wieczorem szklankę naparu i na drugi dzień rano dostałam. Kiedyś też wypiłam, choć do okresu było jakoś 4 dni, a mieisączki mam bardzo regularne. I też okres pojawił się na drugi dzień, czyli 3 dni wcześniej niż zawsze. Dziwi mnie, że to zioło tak silnie działa, macie jakieś doświadczenia?

Akurat wtedy, gdy się spóźniał dłuższy czas, to miałaś spore szanse dostać okres nawet bez szałwii
Przy drugim podejściu do szałwii to mógł być czysty zbieg okoliczności. Jeden taki przypadek to jeszcze trochę mało, żeby robić z jego regułę

Odnośnie cyklu nigdy nic o szałwi nie słyszałam. I u siebie też nie widziałam. Wiem jedynie o związku z laktacją, mówi się też o łagodzeniu "objawów" menopauzy, ale nigdy nie natrafiłam na jakieś bardziej szczegółowe informacje, w jaki sposób i co konkretnie łagodzi

[Shawtty]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8591980 1]Akurat wtedy, gdy się spóźniał dłuższy czas, to miałaś spore szanse dostać okres nawet bez szałwii
Przy drugim podejściu do szałwii to mógł być czysty zbieg okoliczności. Jeden taki przypadek to jeszcze trochę mało, żeby robić z jego regułę

Odnośnie cyklu nigdy nic o szałwi nie słyszałam. I u siebie też nie widziałam. Wiem jedynie o związku z laktacją, mówi się też o łagodzeniu "objawów" menopauzy, ale nigdy nie natrafiłam na jakieś bardziej szczegółowe informacje, w jaki sposób i co konkretnie łagodzi [/QUOTE]

Równie dobrze ta szałwia wtedy mogłą mnie psychicznie odstresować i okres się pojawił

nie wiem, ja nawet czytałam, że dziewczyny piją ją na poronienie. Ale czy tak działa faktycznie to tez nie wiem.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Ja tam pije szalwie na dziasla... nawet nie wiedzialam, jakie ma dodatkowe dzialanie

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Shawtty

nie wiem, ja nawet czytałam, że dziewczyny piją ją na poronienie

Ale mnie zastrzeliłaś... dobrze, że nie czytam takich rzeczy...

[Vivienne]

Mi laminowanie i botoksowanie rzed nie dało jakichś super efektów. Robiłam trzy razy, u różnych babek, z różnymi walkami, a i tak rzęsy nie chcą się znacząco podkręcić ogólnie mam problem z rzęsami, bo mimo że są dlugie i jest ich sporo, to są cienkie, proste (jak moje włosy na głowie- zero podatności na kręcenie i układanie) i niestety rosną do dołu. Poza odżywieniem i przyciemnieniem laminacja, lifting i botoks niewiele mi dały

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;85919602]A czy te laminowane i botoksowane rzęsy można jeszcze malować tuszem?[/QUOTE]Tak

[Shawtty]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8591982 9]Ja tam pije szalwie na dziasla... nawet nie wiedzialam, jakie ma dodatkowe dzialanie [/QUOTE]

Też stosuję na dziąsła, ale nie piję tylko trzymam w ustach i wypluwam
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8591983 2]
Ale mnie zastrzeliłaś... dobrze, że nie czytam takich rzeczy...[/QUOTE]

Internet jest głęboki

[tinkerver2]

Dziewczyny, zmieniam pokój. Tzn znalazłam tańszy pokój w tej samej dzielnicy, no i tak facet jakby trochę mnie olewa. Wiadomości odczytuje, ale odpisuje na nie po 2-3 dniach. Np. W niedzielę prosiłam go o zdjęcia łazienki, napisał, że będą wieczorem albo rano i... Nic. Więc napisałam, że proszę o zdjęcia, odczytał i... Nic. Dziś piszę, że proszę o informację, bo nie wiem czy mam szukać czegoś innego, czy zostawać w tym mieszkaniu, odpisał mi po 5 h "ok, wieczorem się tym zajmę". No i kurcze nie wiem, pokój jest spoko, cena bardzo spoko, ale jednak nie podoba mi się olewczy stosunek właściciela, bo jestem pewna, że gdyby chodziło o spoznianie się z czynszem to już nie byłoby tak fajnie i luźno. Odpuścić?

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

[Adrianna_8]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8591904 0]Ja tak miałam parę razy, ale tylko przy płatnościach za granicą. Zawsze to były płatności bez PIN, tylko podpisywane ręcznie na paragonie, może to dlatego? Ściągało mi z konta kwotę, a po powrocie widziałam tę samą kwotę z powrotem na koncie [/QUOTE]Jedna kwota była dość wysoka i podawałam PIN.

Znalazłam informacje, że ostatnio był jakiś problem z master card i te kwoty mogły być pobrane dwukrotnie i dlatego jest zwrot. No ale w historii tego nie widzę...

Zadzwonię do nich jutro.

Dziękuję wszystkim za wskazówki .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lisnov]

Hej. Kurier poczty dostarczył mi paczkę w magiczny sposób. Nie widziałam go na oczy i nie musiałam się nigdzie podpisywać. Co zrobić? Iść na pocztę i udawać, że nic nie dostałam? Zażądać możliwości zobaczenia podpisu? Jak upewnię się, że podpis nie mój, to co zrobić?

[Shawtty]

Napisane przez lisnov

Hej. Kurier poczty dostarczył mi paczkę w magiczny sposób. Nie widziałam go na oczy i nie musiałam się nigdzie podpisywać. Co zrobić? Iść na pocztę i udawać, że nic nie dostałam? Zażądać możliwości zobaczenia podpisu? Jak upewnię się, że podpis nie mój, to co zrobić?

A moze paczka nie była wysłana poleconym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lisnov]

Napisane przez Shawtty

A moze paczka nie była wysłana poleconym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślisz, że kurier pocztowy, urządzenie warte kilkaset zł i list niepolecony?

[Shawtty]

Nie wiem. Wyżej nie pisałaś, ze to droga paczka. Jak chcesz to idź na pocztę i niech Ci pokażą podpis. Chyba ze Twoi rodzice podpisali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lisnov]

Napisane przez Shawtty

Nie wiem. Wyżej nie pisałaś, ze to droga paczka. Jak chcesz to idź na pocztę i niech Ci pokażą podpis. Chyba ze Twoi rodzice podpisali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok.
Ale co mam zrobić, jak się okaże że kurier podrobił podpis? Bo nikt z domu się nie podpisał.

[Kocurasek]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85919141]Ja ze sztucznymi rzęsami co chwila musiałam je rozdzielać szczoteczką Wkurzające to było
Serio nie wiem jaki jest ich sens. I tak trzeba je rozczesać i tak i tak... Co za różnica czy je rozczeszemy szczoteczką z tuszem czy bez tuszu?[/QUOTE]


Nie trzeba czesać. Któraś z rzesowych guru obaliła ten mit. Powinno się czesać według konieczności. Może miałaś coś nie tak zrobione, ze ciagle musiałaś je rozdzielać? Ja już sobie żucia nie wyobrażam bez. To jest tak indywidualna sprawa, że najlepiej przekonać się na sobie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez lisnov

Hej. Kurier poczty dostarczył mi paczkę w magiczny sposób. Nie widziałam go na oczy i nie musiałam się nigdzie podpisywać. Co zrobić? Iść na pocztę i udawać, że nic nie dostałam? Zażądać możliwości zobaczenia podpisu? Jak upewnię się, że podpis nie mój, to co zrobić?

A gdzie Ci ją zostawił?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez lisnov

Hej. Kurier poczty dostarczył mi paczkę w magiczny sposób. Nie widziałam go na oczy i nie musiałam się nigdzie podpisywać. Co zrobić? Iść na pocztę i udawać, że nic nie dostałam? Zażądać możliwości zobaczenia podpisu? Jak upewnię się, że podpis nie mój, to co zrobić?

Nie rozumiem, chcesz złożyć skargę? Czy coś ugrać?

[agateq]

Do osób które wynajmują komuś mieszkanie.



Help.

Jak zgłosić najem do US. Jak płacić podatek.

Po polsku jak blondynce bo Google dla mnie za trudne😋

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez lisnov

Hej. Kurier poczty dostarczył mi paczkę w magiczny sposób. Nie widziałam go na oczy i nie musiałam się nigdzie podpisywać. Co zrobić? Iść na pocztę i udawać, że nic nie dostałam? Zażądać możliwości zobaczenia podpisu? Jak upewnię się, że podpis nie mój, to co zrobić?

No ale masz tę paczkę? Stało się z nią coś?

[I am Rock]

Napisane przez lisnov

Ok.
Ale co mam zrobić, jak się okaże że kurier podrobił podpis? Bo nikt z domu się nie podpisał.

Niedawno odbierałam wartościową przesyłkę i też nie podpisywałam. Kurier na moich oczach kod paskowy zeskanował z przesyłki i to wszystko.

[lisnov]

Napisane przez Kocurasek

Nie trzeba czesać. Któraś z rzesowych guru obaliła ten mit. Powinno się czesać według konieczności. Może miałaś coś nie tak zrobione, ze ciagle musiałaś je rozdzielać? Ja już sobie żucia nie wyobrażam bez. To jest tak indywidualna sprawa, że najlepiej przekonać się na sobie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------




A gdzie Ci ją zostawił?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8592051 0]Nie rozumiem, chcesz złożyć skargę? Czy coś ugrać?[/QUOTE]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;85920519]No ale masz tę paczkę? Stało się z nią coś?[/QUOTE]

Napisane przez I am Rock

Niedawno odbierałam wartościową przesyłkę i też nie podpisywałam. Kurier na moich oczach kod paskowy zeskanował z przesyłki i to wszystko.

Nie chcę nic ugrać. Wrzucił mi przesyłkę na balkon do mieszkania na pierwszym piętrze. Na szczęście paczce nic się nie stało.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez lisnov

Nie chcę nic ugrać. Wrzucił mi przesyłkę na balkon do mieszkania na pierwszym piętrze. Na szczęście paczce nic się nie stało.

To z Poczty Polskiej takie kwiatki? Wewnątrz Poczty da się chyba tylko skargę na kuriera złożyć, przełożony musi się do niej ustosunkować.

[lisnov]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8592055 3]To z Poczty Polskiej takie kwiatki? Wewnątrz Poczty da się chyba tylko skargę na kuriera złożyć, przełożony musi się do niej ustosunkować.[/QUOTE]

Ale jeśli nie był potrzebny mój podpis, to nie ma żadnego potwierdzenia mojej wersji. Właściwie to w ogóle nie jestem w stanie udowodnić, że kurier w ten sposób "dostarczył" paczkę.

[Vivienne]

Napisane przez lisnov

Ale jeśli nie był potrzebny mój podpis, to nie ma żadnego potwierdzenia mojej wersji. Właściwie to w ogóle nie jestem w stanie udowodnić, że kurier w ten sposób "dostarczył" paczkę.

W PP jest potrzebny podpis.
Tak czy siak bym złożyła skargę, informacja o niej na pewno dojdziemy do kuriera, niech wie, ze ludzie się na to godzić nie będą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lisnov]

Napisane przez Vivienne

W PP jest potrzebny podpis.
Tak czy siak bym złożyła skargę, informacja o niej na pewno dojdziemy do kuriera, niech wie, ze ludzie się na to godzić nie będą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale powiem wprost - mnie to jest za mało. To było pudełko z telefonem. Gdyby to byl smartfon, to nie wiem czy by coś się nie stało. Rzucać na pierwsze piętro?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez lisnov

Ale jeśli nie był potrzebny mój podpis, to nie ma żadnego potwierdzenia mojej wersji. Właściwie to w ogóle nie jestem w stanie udowodnić, że kurier w ten sposób "dostarczył" paczkę.

Nie wiem dokładnie jakie są obecnie przepisy na Poczcie, czy nadal wymaga się podpisu. Pewnie tak, jedynie gdzieniegdzie (albo i wszędzie? nie wiem) zaczęto zbierać podpisy w formie elektronicznej a nie papierowej.

Gdybyś złożyła skargę, to przełożony kuriera ma możliwość sprawdzenia w systemie śledzenia czy jest zebrany podpis, jak wygląda ten podpis.

Mało kto portafi się jednak czytelnie na tablecie czy telefonie podpisać, zazwyczaj to jest szlaczek. Niektórzy kurierzy niestety czasem "wyręczają" odbiorców i sami rysują szlaczek. Kiepska praktyka, ale i kurierzy mają kiepskie umowy - jak nie mają 100% doręczalności, to zarobki lecą w dół.
W niektórych miastach pracownicy-kurierzy są dostarczani przez firmy zewnętrzne, czasami w tych firmach potrafią naciskać pracowników czy nawet im grozić jak nie podrabiają podpisów (bo wiąże się to z mniejszą dostarczalnością = mniej pieniędzy od Poczty)

Bez skarg chyba takie praktyki się nie skończą. Wbrew pozorom te skargi coś robią.

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

A ja tak z innej bańki: jak to jest z tym Dniem Mężczyzn?
Robi się teraz jakiś medialny szum, że to niby 30. września, ale z tego, co mi wiadomo, to jest to Dzień Chłopaka? W sensie takiego młodego, nastoletniego chłopaka, a nie "chłopców" w wieku 20-139 lat

Mnie się wydawało, że Dzień Mężczyzn był już obchodzony w tym roku, 10. marca bodajże

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

30 września dzień chłopaka - ja to zawsze traktuję jako jedno jedyne święto a mężczyzn pomijam Tak było od podstawówki i taka jestem staroświecka, że będę tylko 30 września uznawać

[anianutella]

Hej.
Jaką polecacie pęsete/ pincete . Niby takie nic, ale ktoś mi podprowadził moją starą która była rewelacja. Dokupilam teraz 2 różne i obie są beznadziejne, jedna ciągnie włoski, a druga w ogóle się "nie styka" -nic nie robi. 😣

[Vivienne]

Napisane przez anianutella

Hej.
Jaką polecacie pęsete/ pincete . Niby takie nic, ale ktoś mi podprowadził moją starą która była rewelacja. Dokupilam teraz 2 różne i obie są beznadziejne, jedna ciągnie włoski, a druga w ogóle się "nie styka" -nic nie robi.

W Hebe ostatnio kupiłam i jest spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz