Mamy lipcowe 2018 cz. I - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-01, 09:57   #1081
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez pozytywnaj Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Wracam do żywych. Książę ochrzczony, także póki co po imprezach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdroszczę, że już macie to za sobą my w tą Nd i jestem pełna obaw jak mały będzie, czy urządzi wrzaski w kościele, czy da radę bez. Potem jeszcze przyjęcie, więc będzie zabawa, że ho ho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
u nas też płaczu wielkiego nie ma, ale codziennie nad ranem - prężenie, stęki-kwęki i popłakiwanie. Bo rano to byla jego pora kupy... I mi się płakać wtedy chce. Dziś brzuch wzdęty jak balon, jak go dotykam to go wciąga, żeby był jak najdalej od mojej dłoni. masakra.
Lekarka mówi, że to niedojrzałość układu trawiennego, a ja się pytam.... a jeśli nie, to co to może być? Jaki defekt/choroba daje takie objawy? Bo u Prezesa i u Niny, z tego, co pisałaś, bąki idą jak szalone, więc niby jelita pracują...
U mnie czopek działa za to bąki często są razem z wrzaskiem i odrywaniem od cyca. Butle je dużo spokojniej. Też gdy próbuje robić kupę a nie idzie to krzyk jest. Ogólnie kierownik nie płacze on od razu się drze. Czy to brzuszek, czy zmiana pozycji do lulania za wczesnie taki typ stanowczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 10:01   #1082
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny!

Dawno mnie nie było - nadrobiłam braki, bo pędzicie jak szalone (noo, powiedzmy ) i tak:

Camelitos - słuchaj, twoich teściów to bym wypisała z rodziny. Serio, no takie gnidy (przepraszam za określenie), że podziwiam cię - ja już dawno bym powiedziała, żeby spadali na drzewo i w życiu bym ich nie odwiedziła. A jeszcze babcia twojego tż-ta to stara wiedźma, dobrze pamiętam? W kazdym razie chrztem się nie przejmuj - jeśli teściowie nie przyjdą, to tym lepiej dla was
Co do krzyków Ali - znam ten ból, u nas było to samo, ja byłam psychicznie tak zryta, że padałam na pysk po południu. I nagle minęło. Zostały problemy z brzuszkiem, ale bez tych dzikich wrzasków. Obstawiam więc niedojrzałość układu nerwowego - i u Prezesa, i u twojej Alutki. musisz wytrwać i przetrwać, gwarantuję ci, że to minie.

monya, Folinka, fioletowe okulary, RudyKot...?- żyjecie?? co u was?

Sandam, przechodzisz ciężkie chwile - wiesz u mnie też tak jest - Prezes marudzi i potrafi mnie rozdrażnić porządnie, a tż przychodzi, zagugda do niego i jest wielki śmiech i radość. Fajne uczucie - czuć się jak beznadziejna matka, co to jej nawet dziecko nie lubi. Ale jest pewnie tj. któraś pisała - no ileż można z usmiechem na tę samą gębę patrzeć. Toż dziecku się nudzi

Karolina - jak tam? twoja pierś wygląda strasznie, mam nadzieję, że już jesteś po konsultacjach u lekarza? napisz koniecznie, co się dzieje...

Ovejita - ja mam chustę kółkową i wciąż się nie mogę zebrać, żeby małego motać

Co do problemów z kupskiem - ja chyba idę na rekord i żadna takim osiągiem "pochwalić się" nie może - u nas dziś 8 dni bez kupy. Dostaję już kota na tym punkcie - czopki nie działają, kateter z rzadka działa, częściej nie daje efektu raczej, zaczęłam podawać znowu Delicol co któreś karmienie, Debridat 3xdziennie, ColoFlor, masaże, a nawet Viburcol (choć zawsze całym swym sercem byłam przeciwna homeopatii). I nic! W sobotę wycisnęłam z Prezesa kupę wielkości orzecha włoskiego. No, idzie się załamać. Już nie wiem co robić... Cała nadzieję w Debridacie - podaję od soboty, więc może jeszcze zadziała?

Poza tym jesteśmy po skoku rozwojowym - było ciężko i marudnie, a od przedwczoraj mamy nowe dziecko kontaktowe, roześmiane i aktywne. Żaden tam z niego bobas

melduję, że moje piersi zsynchronizowały się z laktatorem - odciągam teraz godzinę po karmieniu jakieś 80-90 ml z obu piersi na raz, w przeciągu 15 min. Dla mnie to sukces, choć wiem, że np. Zua szaleje niczym krówka mleczna A właśnie - Zua, nie daj się tekstom teściowej, obserwujemy twoją walkę o kp od początku i nie raz ci pisałyśmy, że jesteśmy pełne podziwu dla twojej woli walki. A z drugiej strony - jak się nie uda - trudno. Ten faszyzm cyckowy to wygląda trochę tak jak faszyzm fajkowy obecnie - kiedyś palił każdy, na każdym filmie z lat 80./90. i wcześniej wszyscy z fajkami. Wiadomo było, że zdrowe toto nie jest, ale też nikt nie grzmiał z ambony o raku na zawołanie. A teraz? Wyjmij paczkę fajek na ulicy, a zaraz jakiś snajper cię zdejmie z dachu wieżowca. Nie to, żebym pochwalała palenie, ale sama niedawno dopiero rzuciłam (a raczej nadal się z tym borykam) i pamiętam, że wciąż czułam się napiętnowana przez społeczeństwo. I teraz, tak samo, jak palenie jest społeczenie ZŁE, tak karmienie mm jest niemal zbrodnią. BEZ SENSU. Zbrodnią to jest głodzenie dziecka

dobra, koniec tych wywodów. zbieram się powoli do śniadania a potem na dwór, może uda się zmusić moją bestię do połażenia po ciuchach - wieki nie byłam, a chętnie bym parę szmat dla potwora kupiła. Choć muszę przyznać, że moi rodzice szaleją - non stop kupują mu jakieś łaszki z sieciówek - gdzie tylko wyhaczą jakąś promocję, to biorą. mam sporo spodenek z Reserved i H&m, czapkę itp. Kombinezon kupię chyba nowy - albo w Re, albo w C&A, chyba że znajdę fajną używkę.
Wierz mi że ja bym z chęcią ich wywaliła z rodziny ale to są rodzice mojego męża.. Mimo że mu przykro że tak się zachowują to jednak mimo wszystko ich kocha i nie umie się tak porządnie odciąć od nich.. Ja nie powiem bo próbuje mu trochę oczy otworzyć ale raz na niego działa to co mówię a innym razem mówi że się na nich uwzielam

Tak, babcia tz to taka menda, tak jak i teściowa..

Wspolczuje Wam problemów z kupa - ja nie mogę narzekać, moja robi 3,4 dziennie.. Ale już sama nie wiem co bym wolała - problemy z kupa czy te wrzaski codzienne..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę, że już macie to za sobą my w tą Nd i jestem pełna obaw jak mały będzie, czy urządzi wrzaski w kościele, czy da radę bez. Potem jeszcze przyjęcie, więc będzie zabawa, że ho ho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

U mnie czopek działa za to bąki często są razem z wrzaskiem i odrywaniem od cyca. Butle je dużo spokojniej. Też gdy próbuje robić kupę a nie idzie to krzyk jest. Ogólnie kierownik nie płacze on od razu się drze. Czy to brzuszek, czy zmiana pozycji do lulania za wczesnie taki typ stanowczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My za 2 tygodnie ale powiem Ci ze juz się przestałam tym przejmować będzie się darla to będzie, trudno

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 10:26   #1083
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Oj współczuję wam tych bolących brzuszków, ale z krzykami jest u nas podobnie. Od kilku dni bez powodu drze się jak opętana nic nie działa ani cycek ani smocze potrafi się obudzić z takim płaczem. Tłumacze sobie że może to skok więc czekam cierpliwie kiedy się skończy.

Dzisiaj zdechł chomik mojej córki jak wróci ze szkoły będzie płacz mi zresztą też łezka poleciała. Franca była z nami 3 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 11:04   #1084
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Witam! Ja dziś dość aktywnie bo właśnie kupiłam auto. A dokładniej narazie podpisałam umowę i w środę odbieram. Tymek dzielnie zniósł wizytę w salonie samochodowym. Teraz odsypia a ja idę nadrabiać porządki bo weekend tez w rozjazdach i strasznie mi dom wyglada. Narazie bez większych krzyków, zobaczymy jak będzie potem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 11:33   #1085
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Hej dziewczyny! Łącze się w bólu krzykliwych dzieci... Kropek znow od kilku dni ma takie ataki płaczu, zazwyczaj wieczoremod 17-18. Kończą sie ok 20-21...masakra jakaś... zastanawiam sie czy to skok (chociaz ja tam nie sledze twgo i nie wiem kiedy jakie skoki są...), czy może coś neurologicznego... znów wykręca mi sie główką do góry jutro wizyta u pediatry, to wyputam co u jak.
Kropek ma tez ostatnio znow problemy z zasnieciem, bo rączki są, odkrywamy wszystko dookola, chcemy sotykac, więc to go rozbudza. Aktualnie znow wrociloamy do spowijania...
Cami to co Ty opisujesz to u nas identycznie. Ryk- wrecz pisk ze bebenki pękają i wszystkie kieliszki w szafce. A podczas karmienia jejeje-odrywa-pisk-jejeje...
Ciężko mu sie wyciszyć..
No i u mjie to samo z tz. Do mnie dziecko usmiechnie sie usmiechem mona lisy raz dziennie, przychodzi tz to sa smiechy chichy i piski z radości... ja to tylko mleczarnia jestem i ta zła od szczepienia, zakrapiania noska, etc..

Karolina jak Twoja sytuacja? Mam nadzieję, ze nie jest jakos mega powaznie..
Anima jaki samochod kupilas?
Pozytywna jak Książę zniosle chrzciny? I jak jego kolki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 11:43   #1086
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Łącze się w bólu krzykliwych dzieci... Kropek znow od kilku dni ma takie ataki płaczu, zazwyczaj wieczoremod 17-18. Kończą sie ok 20-21...masakra jakaś... zastanawiam sie czy to skok (chociaz ja tam nie sledze twgo i nie wiem kiedy jakie skoki są...), czy może coś neurologicznego... znów wykręca mi sie główką do góry jutro wizyta u pediatry, to wyputam co u jak.
Kropek ma tez ostatnio znow problemy z zasnieciem, bo rączki są, odkrywamy wszystko dookola, chcemy sotykac, więc to go rozbudza. Aktualnie znow wrociloamy do spowijania...
Cami to co Ty opisujesz to u nas identycznie. Ryk- wrecz pisk ze bebenki pękają i wszystkie kieliszki w szafce. A podczas karmienia jejeje-odrywa-pisk-jejeje...
Ciężko mu sie wyciszyć..
No i u mjie to samo z tz. Do mnie dziecko usmiechnie sie usmiechem mona lisy raz dziennie, przychodzi tz to sa smiechy chichy i piski z radości... ja to tylko mleczarnia jestem i ta zła od szczepienia, zakrapiania noska, etc..

Karolina jak Twoja sytuacja? Mam nadzieję, ze nie jest jakos mega powaznie..
Anima jaki samochod kupilas?
Pozytywna jak Książę zniosle chrzciny? I jak jego kolki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokładnie to samo mam ja! Serio już zaczęłam sobie znowu wkrecac że może ona się nie najada.. Ale kupy wali takie że hoho, sika na potęgę więc raczej się najada.. Idzie oszalec.. Jeszcze jej się coś porobiło od tego 11 tygodbia za choinke nie umie wytrzymać bez jedzenie dłużej niż 2h.. Zawsze wolała co 3h teraz nagle już nie da rady.. Ryk taki ze wczoraj już po pewnym czasie w uszach mi szumialo.. Jak weźmie się ją na ręce to tak macha rękoma i nogami jakby mnie pobić chciała.. A jak leży to samo ale zawijanie jej nie wchodzi w grę.. Bo też jest ryk

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 11:56   #1087
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Karolinka ja rzadko odbijam, ale noja nie ulewa praktycznie w ogóle. Wymioty zdarzyly sie drugi raz w jej życiu. Sadzisz że powinnam za kazdym razem odbijać, mimo iz nie mamy problemu z ulewanie ? Ona mi tak ladnie zasypia przy butelce na nic, że szkoda ją rozbudzić :/
Jezeli kp nie jest dla Ciebie to skoncz to i karm tak jak Ci serce podpowiada bądź szczesliwa a nie sfrustrowana.
Summer, dziekuje za Twoje slowa o kp co do kupy Prezesa to szok !!!! Nie wiem jak z Niego to wydusic. Ja dzisiaj rano Rozi spiewalam piosenki i kupie, ale nie podzialaly
Anima jakie auto kupilas ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-01, 11:58   #1088
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Łącze się w bólu krzykliwych dzieci... Kropek znow od kilku dni ma takie ataki płaczu, zazwyczaj wieczoremod 17-18. Kończą sie ok 20-21...masakra jakaś... zastanawiam sie czy to skok (chociaz ja tam nie sledze twgo i nie wiem kiedy jakie skoki są...), czy może coś neurologicznego... znów wykręca mi sie główką do góry jutro wizyta u pediatry, to wyputam co u jak.
Kropek ma tez ostatnio znow problemy z zasnieciem, bo rączki są, odkrywamy wszystko dookola, chcemy sotykac, więc to go rozbudza. Aktualnie znow wrociloamy do spowijania...
Cami to co Ty opisujesz to u nas identycznie. Ryk- wrecz pisk ze bebenki pękają i wszystkie kieliszki w szafce. A podczas karmienia jejeje-odrywa-pisk-jejeje...
Ciężko mu sie wyciszyć..
No i u mjie to samo z tz. Do mnie dziecko usmiechnie sie usmiechem mona lisy raz dziennie, przychodzi tz to sa smiechy chichy i piski z radości... ja to tylko mleczarnia jestem i ta zła od szczepienia, zakrapiania noska, etc..

Karolina jak Twoja sytuacja? Mam nadzieję, ze nie jest jakos mega powaznie..
Anima jaki samochod kupilas?
Pozytywna jak Książę zniosle chrzciny? I jak jego kolki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


A ka sobie obiecuje ze u nas krzyki miną po 3 miesiącach. Jak widać nie zawsze tak jest. U nas krzyki zawsze jak zmęczony. Ale tak szczerze to takich momentów ze nie śpi i nie krzyczy jest mało . Z 20 min po drzemce może. No i u nas inaczej- w zasadzie tylko ja skutecznie uspokoję. Bo nie powiem ze rozśmiesza. Bo to mały poważniak. Auto Honda jazz, małe ale zgrabne, wózek wejdzie. Oczywiście leasing żeby trochę z kosztów zejść. Pojutrze odbieram.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 12:03   #1089
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Dziewczyny nie róbcie sobie wyrzutów,ze dzieci się do was mnie śmieją... Patrzą na nasze mordki większość dni... My się im też nudzimy, dlatego tata po powrocie z pracy, babcia czy ktoś inny to jest mega urozmaicenie i powód do wyglupow! Glowa do góry! Moja wczoraj na mój widok wieczorem płakała... Normalnie musiałam zejść jej z oczu, bo ksiezna z tatusiem chciała się bawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 12:05   #1090
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie róbcie sobie wyrzutów,ze dzieci się do was mnie śmieją... Patrzą na nasze mordki większość dni... My się im też nudzimy, dlatego tata po powrocie z pracy, babcia czy ktoś inny to jest mega urozmaicenie i powód do wyglupow! Glowa do góry! Moja wczoraj na mój widok wieczorem płakała... Normalnie musiałam zejść jej z oczu, bo ksiezna z tatusiem chciała się bawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja to bym chciała żeby mój kimś chciał się bawić. A on maminsynek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 12:15   #1091
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

mój też więcej do taty się uśmiecha


współczuję dziewczyny płaczów i problemów z kupą u nas na szczęście nic z tych rzeczy


po powrocie w domu był sajgon, od rana na szmacie latam 2 prania wstawione, łazienka błyszczy teraz podłogi umyłam za obiad się zabiorę, a później w planach zakupy świec zapachowych - coś delikatnego aby małemu nie przeszkadzało
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-01, 12:21   #1092
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Dokładnie to samo mam ja! Serio już zaczęłam sobie znowu wkrecac że może ona się nie najada.. Ale kupy wali takie że hoho, sika na potęgę więc raczej się najada.. Idzie oszalec.. Jeszcze jej się coś porobiło od tego 11 tygodbia za choinke nie umie wytrzymać bez jedzenie dłużej niż 2h.. Zawsze wolała co 3h teraz nagle już nie da rady.. Ryk taki ze wczoraj już po pewnym czasie w uszach mi szumialo.. Jak weźmie się ją na ręce to tak macha rękoma i nogami jakby mnie pobić chciała.. A jak leży to samo ale zawijanie jej nie wchodzi w grę.. Bo też jest ryk

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
No mój i lubi spowijanie i lubi smoczka... ale może spróbuj jae zwinąć i taką sajgonke pobujac. Może wtedy sie uspokoi... bo z tego co wiem, to nie zawsze automatycznie dzieci regauja na to spowijanie. No ale z drugiej strony mój to juz przyzwyczajony, a jak Ala nigdy nie była spowijana to to tez nowa sytuacja dla niej... ale żeby Cie choc troche pocieszyc- jak jest najwieksza akcja to ani spowojanie ani smoczek ani stanie na uszach nie pomaga.... i co najgorsze- wyciszy sie a po 10min znów atak...
Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
A ka sobie obiecuje ze u nas krzyki miną po 3 miesiącach. Jak widać nie zawsze tak jest. U nas krzyki zawsze jak zmęczony. Ale tak szczerze to takich momentów ze nie śpi i nie krzyczy jest mało . Z 20 min po drzemce może. No i u nas inaczej- w zasadzie tylko ja skutecznie uspokoję. Bo nie powiem ze rozśmiesza. Bo to mały poważniak. Auto Honda jazz, małe ale zgrabne, wózek wejdzie. Oczywiście leasing żeby trochę z kosztów zejść. Pojutrze odbieram.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
O to fajne! Ja mam combi i juz sie tak przyzwyczailam do tego wielkiego samochodu, ze mi sie dziwiinie malymi jezdiz. Tak jaby mi cos brakowalo
Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie róbcie sobie wyrzutów,ze dzieci się do was mnie śmieją... Patrzą na nasze mordki większość dni... My się im też nudzimy, dlatego tata po powrocie z pracy, babcia czy ktoś inny to jest mega urozmaicenie i powód do wyglupow! Glowa do góry! Moja wczoraj na mój widok wieczorem płakała... Normalnie musiałam zejść jej z oczu, bo ksiezna z tatusiem chciała się bawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Racja... Musze nabrać troche dystansu do tego Wszystkiego...
Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Ja to bym chciała żeby mój kimś chciał się bawić. A on maminsynek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No i widzisz- tak zle i tak niedobrze. Nie dogodzisz babom

A w ogole Norka czemu ja i Bursztynek Ci sie mylimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 12:27   #1093
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Witam! Ja dziś dość aktywnie bo właśnie kupiłam auto. A dokładniej narazie podpisałam umowę i w środę odbieram. Tymek dzielnie zniósł wizytę w salonie samochodowym. Teraz odsypia a ja idę nadrabiać porządki bo weekend tez w rozjazdach i strasznie mi dom wyglada. Narazie bez większych krzyków, zobaczymy jak będzie potem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje!!! Tez mialam wlasnie pytać jakie . Ale juz widze odpowiedz!
Ja miałam auto służbowe ale oddałam je bo ciagle sie cos psuło i ciagle do naprawy jeździło, do ostatniej naprawy je zawiozłam w dzien porodu 🤣. Miałam je odebrac o 16 a Tz dzwonił do nich z porodówki ze nie odbiorę. Po tygodniu pojechałam i mowie ze „tydzien temu zostawiłam auto w serwisie ale nie mogłam go odebrac bo...”i nie zdarzylam dokonczyc bo mezczyzna mowi „bo pojechała pani w zamian na porodówkę” 🤣. No i wtedy tez zdecydowaliśmy z Tz ze musze miec swoje solidne auto na którym moge polegac, szczególnie z dzieckiem. W zamian dostaje dodatek na auto i tez wzięłam swoje w leasingu jakies 4 tygodnie temu je odebrałam.

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Karolinka ja rzadko odbijam, ale noja nie ulewa praktycznie w ogóle. Wymioty zdarzyly sie drugi raz w jej życiu. Sadzisz że powinnam za kazdym razem odbijać, mimo iz nie mamy problemu z ulewanie ? Ona mi tak ladnie zasypia przy butelce na nic, że szkoda ją rozbudzić :/
Jezeli kp nie jest dla Ciebie to skoncz to i karm tak jak Ci serce podpowiada bądź szczesliwa a nie sfrustrowana.
Summer, dziekuje za Twoje slowa o kp co do kupy Prezesa to szok !!!! Nie wiem jak z Niego to wydusic. Ja dzisiaj rano Rozi spiewalam piosenki i kupie, ale nie podzialaly
Anima jakie auto kupilas ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua jak nigdy nie ulewa to chyba nie musisz jej odbijać. Moj sporo jesli nie odbije.

Juz po wizycie. Dostałam antybiotyk oczywiscie i mam ta wydzielinę do tubki włożyć bo musza wysłać do laboratorium. Koncze ta zabawę z laktatorem. Nie daje juz mleka E. Teraz bede coraz mniej ściągać i musze szałwię zamowic.
Znacie jeszcze jakies naturalne metody zakończenia laktacji? Nie chciałabym zadnych tabletek.

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
A ka sobie obiecuje ze u nas krzyki miną po 3 miesiącach. Jak widać nie zawsze tak jest. U nas krzyki zawsze jak zmęczony. Ale tak szczerze to takich momentów ze nie śpi i nie krzyczy jest mało . Z 20 min po drzemce może. No i u nas inaczej- w zasadzie tylko ja skutecznie uspokoję. Bo nie powiem ze rozśmiesza. Bo to mały poważniak. Auto Honda jazz, małe ale zgrabne, wózek wejdzie. Oczywiście leasing żeby trochę z kosztów zejść. Pojutrze odbieram.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ładne autko!!! I wiekszy bagażnik? Jaki kolor?
Ja tez wybierałam pod to zeby sie wózek zmieścił 🤣
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:02   #1094
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Gratulacje!!! Tez mialam wlasnie pytać jakie . Ale juz widze odpowiedz!
Ja miałam auto służbowe ale oddałam je bo ciagle sie cos psuło i ciagle do naprawy jeździło, do ostatniej naprawy je zawiozłam w dzien porodu 🤣. Miałam je odebrac o 16 a Tz dzwonił do nich z porodówki ze nie odbiorę. Po tygodniu pojechałam i mowie ze „tydzien temu zostawiłam auto w serwisie ale nie mogłam go odebrac bo...”i nie zdarzylam dokonczyc bo mezczyzna mowi „bo pojechała pani w zamian na porodówkę” 🤣. No i wtedy tez zdecydowaliśmy z Tz ze musze miec swoje solidne auto na którym moge polegac, szczególnie z dzieckiem. W zamian dostaje dodatek na auto i tez wzięłam swoje w leasingu jakies 4 tygodnie temu je odebrałam.




Zua jak nigdy nie ulewa to chyba nie musisz jej odbijać. Moj sporo jesli nie odbije.

Juz po wizycie. Dostałam antybiotyk oczywiscie i mam ta wydzielinę do tubki włożyć bo musza wysłać do laboratorium. Koncze ta zabawę z laktatorem. Nie daje juz mleka E. Teraz bede coraz mniej ściągać i musze szałwię zamowic.
Znacie jeszcze jakies naturalne metody zakończenia laktacji? Nie chciałabym zadnych tabletek.




Ładne autko!!! I wiekszy bagażnik? Jaki kolor?
Ja tez wybierałam pod to zeby sie wózek zmieścił 🤣
Wiem, że podwiazuje się piersi ale jak to w praktyce wyglada to Ci nie powiem... Monya zatrzymywala laktacje, ale ona robila to chyba farmakologicznie, z tego co pisala.
A lekarz nie podpowiedział Ci co masz zrobic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:05   #1095
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

co do kupy ,to moja robi w środy


co do płaczu,to ona bardzo mało płacze,tylko jęczy i wiem,że trzeba ją na ręcę ,bo chce spać,raz nam się wręcz darła w drodze z Krk,nie mogła usnąc i mąż bujał ją na tylnim siedzeniu,byliśmy zgnieceni ,jak sardynki


Blanka też daje biogaje,prawie codziennie.


Karolina
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-10-01, 13:05   #1096
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
No mój i lubi spowijanie i lubi smoczka... ale może spróbuj jae zwinąć i taką sajgonke pobujac. Może wtedy sie uspokoi... bo z tego co wiem, to nie zawsze automatycznie dzieci regauja na to spowijanie. No ale z drugiej strony mój to juz przyzwyczajony, a jak Ala nigdy nie była spowijana to to tez nowa sytuacja dla niej... ale żeby Cie choc troche pocieszyc- jak jest najwieksza akcja to ani spowojanie ani smoczek ani stanie na uszach nie pomaga.... i co najgorsze- wyciszy sie a po 10min znów atak...
O to fajne! Ja mam combi i juz sie tak przyzwyczailam do tego wielkiego samochodu, ze mi sie dziwiinie malymi jezdiz. Tak jaby mi cos brakowalo
Racja... Musze nabrać troche dystansu do tego Wszystkiego...No i widzisz- tak zle i tak niedobrze. Nie dogodzisz babom

A w ogole Norka czemu ja i Bursztynek Ci sie mylimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czekam na moment aż to wszystko wróci do normy ale to nie znaczy że codziennie wieczorem ryczę razem z nią.. Mój mąż mówi żebym się nie przejmowała że jej to przejdzie i że stres tu nie jest potrzebny.. Tylko łatwo się mówi komuś kto nie siedzi z dzieckiem 24 h na dobe.. No ale jakoś to będzie..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:09   #1097
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Karolinka mięta chyba też zmniejsza laktację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:12   #1098
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Dziewczyny nie wiecie ,czy można pić pokrzywę podczas kp???
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:29   #1099
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Mięta też spowalnia laktację

Czy Wasze dzieci też tak wpychaja piastki do buzi?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:31   #1100
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

KarolinaK szałwia super działa! ja piłam co 3h mocny napar z dwóch torebek. Poza tym co drugie karmienie mm, a co drugie pierś. Później coraz to rzadziej pierś podawałam. Piersi nie uciskałam, nie obwiązywałam bo to tylko zrobi niepotrzebne zastoje czy kolejne zapalenia z czym się ciągle borykałam.. mleka też nie miałam dużo, więc u mnie szybko poszło. Przy drugim będę walczyć dłużej choć jak mój Tż to słyszy to mi zabrania, za dużo cierpienia nas to kosztowało, lekarzy i antybiotyków :/

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Mięta też spowalnia laktację

Czy Wasze dzieci też tak wpychaja piastki do buzi?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
tak
a szczególnie kciuki, woli je niż smoczek
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:35   #1101
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
To Nina ma brzuch miękki...
Nie wiem, już się nad tym zastanawiałam, czy ona nie jest na coś chora... Słabo mi na samą myśl jak o tym myślę... A niesety, myślę coraz to częściej..
Tylko, że ona nie ma od poczatku takich problemów, dopiero mamy takie przerwy z kupa od max 1,5h..
Ja już nie wiem, może za mało pije i tak kupa nie jest taka płynna,przez co ma problem aby wyjść, albo mam za "ciężkie" mleko.. No jak odciagam zostawię w butli bo już nie chce, to normalnie jest mega gruba warstwa tłuszczu/"śmietany"
Odstawilam też całkowicie czekoladę... Nie wiem, zaczynam już wariowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Blanka, nie wkręcaj sobie chorób, może u Niny to przejściowe. Prezes aż do końca sierpnia robił piękne kupy co najmniej 4 dziennie, a wraz z początkiem września i końce kolek - koniec.
I też nie wiem, jak na to wpływa moja dieta, a mleko, tj. twoje - warstwa śmietany na dwa palce. Ale czy to jest przyczyna?

Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Oj współczuję wam tych bolących brzuszków, ale z krzykami jest u nas podobnie. Od kilku dni bez powodu drze się jak opętana nic nie działa ani cycek ani smocze potrafi się obudzić z takim płaczem. Tłumacze sobie że może to skok więc czekam cierpliwie kiedy się skończy.

Dzisiaj zdechł chomik mojej córki jak wróci ze szkoły będzie płacz mi zresztą też łezka poleciała. Franca była z nami 3 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oj, to współczuję, córcia będzie pewnie rozpaczać

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Witam! Ja dziś dość aktywnie bo właśnie kupiłam auto. A dokładniej narazie podpisałam umowę i w środę odbieram. Tymek dzielnie zniósł wizytę w salonie samochodowym. Teraz odsypia a ja idę nadrabiać porządki bo weekend tez w rozjazdach i strasznie mi dom wyglada. Narazie bez większych krzyków, zobaczymy jak będzie potem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Gratulacje! my też musimy coś kupić, bo jeżdżę sportowym autem, które jest kompletnie nieprzystosowane do wożenia dzieci

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Gratulacje!!! Tez mialam wlasnie pytać jakie . Ale juz widze odpowiedz!
Ja miałam auto służbowe ale oddałam je bo ciagle sie cos psuło i ciagle do naprawy jeździło, do ostatniej naprawy je zawiozłam w dzien porodu 🤣. Miałam je odebrac o 16 a Tz dzwonił do nich z porodówki ze nie odbiorę. Po tygodniu pojechałam i mowie ze „tydzien temu zostawiłam auto w serwisie ale nie mogłam go odebrac bo...”i nie zdarzylam dokonczyc bo mezczyzna mowi „bo pojechała pani w zamian na porodówkę” 🤣. No i wtedy tez zdecydowaliśmy z Tz ze musze miec swoje solidne auto na którym moge polegac, szczególnie z dzieckiem. W zamian dostaje dodatek na auto i tez wzięłam swoje w leasingu jakies 4 tygodnie temu je odebrałam.




Zua jak nigdy nie ulewa to chyba nie musisz jej odbijać. Moj sporo jesli nie odbije.

Juz po wizycie. Dostałam antybiotyk oczywiscie i mam ta wydzielinę do tubki włożyć bo musza wysłać do laboratorium. Koncze ta zabawę z laktatorem. Nie daje juz mleka E. Teraz bede coraz mniej ściągać i musze szałwię zamowic.
Znacie jeszcze jakies naturalne metody zakończenia laktacji? Nie chciałabym zadnych tabletek.




Ładne autko!!! I wiekszy bagażnik? Jaki kolor?
Ja tez wybierałam pod to zeby sie wózek zmieścił 🤣
Karolina, dobrze, że już się nie będziesz męczyć, a życie wybrało za ciebie. Obyś teraz szybko się wyleczyła, trzymam kciuki!
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:35   #1102
julanna
Raczkowanie
 
Avatar julanna
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 168
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Mięta też spowalnia laktację

Czy Wasze dzieci też tak wpychaja piastki do buzi?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Mój ostatnio tak wpycha jakby całą rękę chciał zjeść.

U nas dziś dziwny dzień, młody obudził się z uśmiechem, ale nie minęła godzina i wrócił maruda. Drzemki sobie ucina po 10 minut na mnie, budzi się, krzyczy i tak w kółko. 40 minut lulalam dla 10 minut spania. Już jestem wykończona, nie wiem o co chodzi, bo spać źle, bawić źle, gadać źle, na rękach źle. Jedynie pocieszam się, że nie jestem sama i wygląda na to, że takie marudy to norma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
julanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:36   #1103
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wiecie ,czy można pić pokrzywę podczas kp???
Polu, ja piję, dość szybko planuję też małemu wprowadzić ją do diety
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:39   #1104
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Blanka, nie wkręcaj sobie chorób, może u Niny to przejściowe. Prezes aż do końca sierpnia robił piękne kupy co najmniej 4 dziennie, a wraz z początkiem września i końce kolek - koniec.
I też nie wiem, jak na to wpływa moja dieta, a mleko, tj. twoje - warstwa śmietany na dwa palce. Ale czy to jest przyczyna?



Oj, to współczuję, córcia będzie pewnie rozpaczać



Gratulacje! my też musimy coś kupić, bo jeżdżę sportowym autem, które jest kompletnie nieprzystosowane do wożenia dzieci



Karolina, dobrze, że już się nie będziesz męczyć, a życie wybrało za ciebie. Obyś teraz szybko się wyleczyła, trzymam kciuki!
Nie wiem.. Ja już jeszcze więcej pije.. Może to mleko jest za tłuste.. Tak wiem, może gadam głupoty ale już sobie to tłumacze jak tylko mogę.
Tu mam błąd miało być 1,5 miesiąca.... A nie 1, 5h...
Woec podobnie się zaczyna..
Aktualnie nadal kupy nie ma, ale też nie ma jeszcze płaczu, bąki już są tak śmierdzace że nie mogę wytrzymać w jej towarzystwie... Ja się tylko łudze, że to ten problem ze zwieraczem, że nie potrafią się zgrać... I ciśnie na zacisnietym... I tu jest problem..ma to minąć, ale kiedy?... Eh... Ostatnio słowo kupa powoduje u mnie gesia skórkę i obłęd w oczach. A flakami ze strachu mi wykreca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:41   #1105
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Aniama gratuluję autka

Karolina mam nadzieję że zapalenie szybko minie i laktacja też się wyciszy jak najszybciej bez problemu.

Summer na pewno będzie płacz, za chwilę przychodzi ze szkoły.

Camelku moja też oczywiście wcina piąchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 13:51   #1106
pozytywnaj
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Co do kupek-u nas jest dzień w dzień... Ale oatatnio są zielone i zaczynam się niepokoić... bo u starszego tak zaczynała dawać objawy alergia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pozytywnaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 14:02   #1107
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Blanka, u Prezesa tez baki cuchnace po kilku dniach. Nie martw sie poki co o Nine, ale mozesz pojsc do lekarza. Moj nic ciekawego nie powiedzial. Ale tez obstawiam nieprawidlowa prace miesni, bo czasem katetera nie moge wsunac.
Dzis wycisnelam z niego niezla ilosc, ale o konsystencji pasty do zebow. Kupy waszych dzieci sa nadal takie rzadkie jak na poczatku??
Bursztynku, planujecie nowe zwierzatko?
Pozytywna, moze idzcie do lekarza?? A ktores z twoich ma alergie??

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Juz doczytalam.... Starszy na alergie, ech

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-10-01, 14:20   #1108
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Mięta też spowalnia laktację

Czy Wasze dzieci też tak wpychaja piastki do buzi?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Oczywiscie! I nawet jest konflikt która ma pierwsza wejsc do buzi skubaniec jak ma smoczek to albo go wyciaga, albo przesuwa i w jednym kaciku ma smoczek a w drugim przynajmniej jeden palec a no i czesto wklada kciuk i palec wskazujacy i tak gmera więc smiejemy sie, ze wlazlo mu mleko między zęby
Cytat:
Napisane przez pozytywnaj Pokaż wiadomość
Co do kupek-u nas jest dzień w dzień... Ale oatatnio są zielone i zaczynam się niepokoić... bo u starszego tak zaczynała dawać objawy alergia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej... mam nadzieję, że to jednak tylko falszywy alarm. A Twój syn na co ma alergie?
Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Blanka, u Prezesa tez baki cuchnace po kilku dniach. Nie martw sie poki co o Nine, ale mozesz pojsc do lekarza. Moj nic ciekawego nie powiedzial. Ale tez obstawiam nieprawidlowa prace miesni, bo czasem katetera nie moge wsunac.
Dzis wycisnelam z niego niezla ilosc, ale o konsystencji pasty do zebow. Kupy waszych dzieci sa nadal takie rzadkie jak na poczatku??
Bursztynku, planujecie nowe zwierzatko?
Pozytywna, moze idzcie do lekarza?? A ktores z twoich ma alergie??

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Juz doczytalam.... Starszy na alergie, ech

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka
Są podobnej konsystencji jak na poczatku. Czasem troche rzadsze, czasem troche bsrdziej geste, kolor też czasem odbiega od standardu, tzn. Czasem jest po prostu ciemniejsza

Wpakowalam Modego w kurteczke, czapeczke i wozek i bylismy na spacerze. A teraz spi dalej na tarasie ubrany. Niech sie nawdycha powietrza, wtedy zawsze ma lepszy humorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 14:27   #1109
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Oczywiscie! I nawet jest konflikt która ma pierwsza wejsc do buzi skubaniec jak ma smoczek to albo go wyciaga, albo przesuwa i w jednym kaciku ma smoczek a w drugim przynajmniej jeden palec a no i czesto wklada kciuk i palec wskazujacy i tak gmera więc smiejemy sie, ze wlazlo mu mleko między zęby
Ojej... mam nadzieję, że to jednak tylko falszywy alarm. A Twój syn na co ma alergie? Są podobnej konsystencji jak na poczatku. Czasem troche rzadsze, czasem troche bsrdziej geste, kolor też czasem odbiega od standardu, tzn. Czasem jest po prostu ciemniejsza

Wpakowalam Modego w kurteczke, czapeczke i wozek i bylismy na spacerze. A teraz spi dalej na tarasie ubrany. Niech sie nawdycha powietrza, wtedy zawsze ma lepszy humorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie umiem mojej nauczyć smoczka jak jej przytrzymam to ssie ale szybko wypluwa a jak puszczę to jej wypada i się wkurza

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 14:41   #1110
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Blanka, u Prezesa tez baki cuchnace po kilku dniach. Nie martw sie poki co o Nine, ale mozesz pojsc do lekarza. Moj nic ciekawego nie powiedzial. Ale tez obstawiam nieprawidlowa prace miesni, bo czasem katetera nie moge wsunac.
Dzis wycisnelam z niego niezla ilosc, ale o konsystencji pasty do zebow. Kupy waszych dzieci sa nadal takie rzadkie jak na poczatku??
Bursztynku, planujecie nowe zwierzatko?
Pozytywna, moze idzcie do lekarza?? A ktores z twoich ma alergie??

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Juz doczytalam.... Starszy na alergie, ech

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka
u nas 1 na dobę, czasem wyjdzie że1 kupa na 1,5 dnia takie jak na początku
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-06-27 16:46:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.