Mamy lipcowe 2018 cz. I

[norka93]

Napisane przez Sandam13

U nas póki co lepiej, nigdzie się narazie nie wybieramy. Zrobił znowu o 18 ale całkowicie normalną, wstał o 17 i nie śpi do teraz. Gorączki nadal brak no i humor dobry, bo uśmiechy ciągle sypał i gaworzył. Ale już wyobrażam sobie noc, bo jak tylko go odloze to zaczyna się tak wyginac i preżyć i wybudza się z płaczem. Podejrzewam, że brzuch może trochę boleć. Mam nadzieję, że noc szybko minie a jutro już będzie lepiej. Wizyta w szpitalu mam nadzieję, że nie będzie potrzebna. Bo teraz jedynie dokucza mu ból brzuszka i nic więcej.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

To ekstra, że kupka była normalna kupka, to dobry znak! Nie śpi 4,5 godziny już?

Tak w ogóle, to u nas jest progres, bo Anielka odkładana na noc do łóżeczka zasypia sama ze zmęczenia albo czasem trzeba dosłownie chwilę ululać.. A ta odkładalność ogólna, mniej marudzenia i płaczu, nastały diametralnie, po szczepieniu, hah, kto by się spodziewał Ale zauważyłam, że w innym domu (byliśmy u znajomej przedwczoraj) jest już niespokojna, marudna. Jak tylko wróciliśmy do siebie, położyłam na przewijak, to inna dziewczyna - uśmiechała się, gaworzyła.

[Sandam13]

Napisane przez norka93

To ekstra, że kupka była normalna kupka, to dobry znak! Nie śpi 4,5 godziny już?

Tak w ogóle, to u nas jest progres, bo Anielka odkładana na noc do łóżeczka zasypia sama ze zmęczenia albo czasem trzeba dosłownie chwilę ululać.. A ta odkładalność ogólna, mniej marudzenia i płaczu, nastały diametralnie, po szczepieniu, hah, kto by się spodziewał Ale zauważyłam, że w innym domu (byliśmy u znajomej przedwczoraj) jest już niespokojna, marudna. Jak tylko wróciliśmy do siebie, położyłam na przewijak, to inna dziewczyna - uśmiechała się, gaworzyła.

Teraz zasnął. On już od 20 kimał ale to tak po 10 minut i brzuch wybudzał. A teraz odłożyłam go do łóżeczka i póki co cisza. Niech noc będzie jaka będzie byle nas szpital ominie.. Mam nadzieja, że biegunka sie nie powtórzy już, bo podałam mu taki proszek, który lekarka nam przepisała właśnie przeciwko biegunce.
Pozytywna a jak u Was?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Sandam13

Teraz zasnął. On już od 20 kimał ale to tak po 10 minut i brzuch wybudzał. A teraz odłożyłam go do łóżeczka i póki co cisza. Niech noc będzie jaka będzie byle nas szpital ominie.. Mam nadzieja, że biegunka sie nie powtórzy już, bo podałam mu taki proszek, który lekarka nam przepisała właśnie przeciwko biegunce.
Pozytywna a jak u Was?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

To dobrze że już lepiej jak już robił normalne kupki to powinno być wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez norka93

To ekstra, że kupka była normalna kupka, to dobry znak! Nie śpi 4,5 godziny już?

Tak w ogóle, to u nas jest progres, bo Anielka odkładana na noc do łóżeczka zasypia sama ze zmęczenia albo czasem trzeba dosłownie chwilę ululać.. A ta odkładalność ogólna, mniej marudzenia i płaczu, nastały diametralnie, po szczepieniu, hah, kto by się spodziewał Ale zauważyłam, że w innym domu (byliśmy u znajomej przedwczoraj) jest już niespokojna, marudna. Jak tylko wróciliśmy do siebie, położyłam na przewijak, to inna dziewczyna - uśmiechała się, gaworzyła.

No widzisz jaka poprawa z każdym dniem będzie coraz lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

To dobrze że już lepiej jak już robił normalne kupki to powinno być wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie ta ostatnia była całkiem normalna, choć jak słyszałam, że coś leci to już dostawałam palpitacji serca. Boże cały dzisiejszy dzień poświęcony kupom.
To tak straszne uczucie jak dziecku coś dolega i nie bardzo wiemy jak pomóc. Cały dzień myślałam czy jechać do tego szpitala czy nie ale chyba dobrze, że jednak zostaliśmy w domu. Maly chętnie pije to odwodnic się nie odwodni, a ból brzuszka myślę, że po czasie sam minie.
Anima super że tżtowi podoba się pszczoła, myślę że Tymkowi też przypadnie do gustu. U nas jest włączana bardzo często.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[norka93]

Napisane przez Sandam13

Właśnie ta ostatnia była całkiem normalna, choć jak słyszałam, że coś leci to już dostawałam palpitacji serca. Boże cały dzisiejszy dzień poświęcony kupom.
To tak straszne uczucie jak dziecku coś dolega i nie bardzo wiemy jak pomóc. Cały dzień myślałam czy jechać do tego szpitala czy nie ale chyba dobrze, że jednak zostaliśmy w domu. Maly chętnie pije to odwodnic się nie odwodni, a ból brzuszka myślę, że po czasie sam minie.
Anima super że tżtowi podoba się pszczoła, myślę że Tymkowi też przypadnie do gustu. U nas jest włączana bardzo często.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Aż muszę tę pszczółkę obczaić

[pozytywnaj]

Napisane przez Sandam13

Teraz zasnął. On już od 20 kimał ale to tak po 10 minut i brzuch wybudzał. A teraz odłożyłam go do łóżeczka i póki co cisza. Niech noc będzie jaka będzie byle nas szpital ominie.. Mam nadzieja, że biegunka sie nie powtórzy już, bo podałam mu taki proszek, który lekarka nam przepisała właśnie przeciwko biegunce.
Pozytywna a jak u Was?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

u nas jeszcze jedna była i też brzuch budzi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

https://www.empik.com/bright-starts-...B&gclsrc=aw.ds
O tę pszczółkę chodzi?

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Sandam13

Właśnie ta ostatnia była całkiem normalna, choć jak słyszałam, że coś leci to już dostawałam palpitacji serca. Boże cały dzisiejszy dzień poświęcony kupom.
To tak straszne uczucie jak dziecku coś dolega i nie bardzo wiemy jak pomóc. Cały dzień myślałam czy jechać do tego szpitala czy nie ale chyba dobrze, że jednak zostaliśmy w domu. Maly chętnie pije to odwodnic się nie odwodni, a ból brzuszka myślę, że po czasie sam minie.
Anima super że tżtowi podoba się pszczoła, myślę że Tymkowi też przypadnie do gustu. U nas jest włączana bardzo często.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

No na pewno się stresowałaś to normalne chyba każda z nas tak by reagowała. Będzie teraz lepiej jak piję to znaczy że nie jest źle spokojnej nocy wam życzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Napisane przez norka93

https://www.empik.com/bright-starts-...B&gclsrc=aw.ds
O tę pszczółkę chodzi?

Tak Norka o tę.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[monyaa108]

U mnie pierwszy raz po porodzie ok chociaż gin straszył że może boleć. Już dostałam kolejny okres więc uff udało się Ale zaczęłam brać teraz cerazette jednoskladnikowa pigułkę zanim założę wkładkę. Biorąc pod uwagę to że wpadłam blisko 40 roku życia i to w dni dni płodne to wolę dmuchać na zimne 😂

[norka93]

U nas nieco gorsza noc, bo zasnęła "dopiero" po 21:30, obudziła się na jedzenie o 3. Położyłam z trudem spać o 4, było konkretne bujanie I obudziła się o 5:20 rozkopana z pieluchy nogami i rękami, wierciła się niesamowicie, wzięłam do karmienia, dalej się wierciła no bo przecież kupa, która zrobiła. Do przebrania, dokarmiam i już spokojniejsza O dziwo nie jest tragicznie z moim snem, głowa mi nie opada.. tia, ciekawe co będzie potem

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:49 ----------

Napisane przez Sandam13

Tak Norka o tę.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję Sandra! Jak nocka mija?

[Sandam13]

Napisane przez norka93

U nas nieco gorsza noc, bo zasnęła "dopiero" po 21:30, obudziła się na jedzenie o 3. Położyłam z trudem spać o 4, było konkretne bujanie I obudziła się o 5:20 rozkopana z pieluchy nogami i rękami, wierciła się niesamowicie, wzięłam do karmienia, dalej się wierciła no bo przecież kupa, która zrobiła. Do przebrania, dokarmiam i już spokojniejsza O dziwo nie jest tragicznie z moim snem, głowa mi nie opada.. tia, ciekawe co będzie potem

---------- Dopisano o 05:49 ---------- Poprzedni post napisano o 05:49 ----------

Dziękuję Sandra! Jak nocka mija?

U nas już po nocce. Ale nie było źle, do 4 spokojnie spał z 3 pobudka i. O 4 chyba znowu brzuszek to zawinełam w rożek i wzięłam obok siebie do łóżka i dospalismy do teraz. Przy każdym przewijanie jest mały kleks tak jakby soczysty bączek ale normalny a nie woda. Tylko od tej 4 słyszę jak mu tak jeździ coś po tych jelitach, ale je chętnie i jakoś nadmiernie płaczliwy też nie jest więc chyba idzie ku dobremu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[pola25]

Napisane przez Sandam13

U nas już po nocce. Ale nie było źle, do 4 spokojnie spał z 3 pobudka i. O 4 chyba znowu brzuszek to zawinełam w rożek i wzięłam obok siebie do łóżka i dospalismy do teraz. Przy każdym przewijanie jest mały kleks tak jakby soczysty bączek ale normalny a nie woda. Tylko od tej 4 słyszę jak mu tak jeździ coś po tych jelitach, ale je chętnie i jakoś nadmiernie płaczliwy też nie jest więc chyba idzie ku dobremu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Ile ma tygodni Twój Synuś?


U nas takie problemy były ok 7 tyg,jezdzenie po jelitach,kleksy,dostała debridat,biogaje i była poprawa

[asiaczek]

Napisane przez pola25

Ile ma tygodni Twój Synuś?


U nas takie problemy były ok 7 tyg,jezdzenie po jelitach,kleksy,dostała debridat,biogaje i była poprawa

Tak w ogóle to u córeczki mojej siostry, która jest 2 tygodnie młodsza od mojej Igi, w podobnym okresie zaczęły się częstsze stolce i lekarz powiedział, że to tymczasowa nietolerancja laktozy, która mija samoistnie.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[Sandam13]

Napisane przez pola25

Ile ma tygodni Twój Synuś?


U nas takie problemy były ok 7 tyg,jezdzenie po jelitach,kleksy,dostała debridat,biogaje i była poprawa

Maluch ma 11 tygodni. Biogaię bierze już dłuższy czas. Ja raczej te przelewanie w jelitach wiąże z tą wczorajszą biegunką.
Wczoraj lekarka stwierdziła że mały powinien być rehabilitiwany, bo się tak napina. Do jakiego lekarza trzeba iść żeby to stwierdził? Neurolog?
Wczoraj rano ważyłam mojego knypka i waży już 5530g. Już powoił swoją wagę urodzeniową, a ktoś tu pisał, że do pół roku powinien ją podwoić. Jak tak dalej pójdzie to na pół roku to on ją zdąży potroić.
Od rana sypie uśmiechami i gada sobie pod nosem, a dopiero się skarżyłam, że nie chce gadać. Kamień z serca że jest coraz lepszy po wczoraj. Tak bardzo mnie to wszystko wczoraj stresowało ta biegunka i szpital że o 20 przypomniałam sobie, że jeszcze nic nie jadłam.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[asiaczek]

Napisane przez Sandam13

Maluch ma 11 tygodni. Biogaię bierze już dłuższy czas. Ja raczej te przelewanie w jelitach wiąże z tą wczorajszą biegunką.
Wczoraj lekarka stwierdziła że mały powinien być rehabilitiwany, bo się tak napina. Do jakiego lekarza trzeba iść żeby to stwierdził? Neurolog?
Wczoraj rano ważyłam mojego knypka i waży już 5530g. Już powoił swoją wagę urodzeniową, a ktoś tu pisał, że do pół roku powinien ją podwoić. Jak tak dalej pójdzie to na pół roku to on ją zdąży potroić.
Od rana sypie uśmiechami i gada sobie pod nosem, a dopiero się skarżyłam, że nie chce gadać. Kamień z serca że jest coraz lepszy po wczoraj. Tak bardzo mnie to wszystko wczoraj stresowało ta biegunka i szpital że o 20 przypomniałam sobie, że jeszcze nic nie jadłam.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Neurolog, ewentualnie dobry fizjoterapeuta.

Nie dziwne, że się stresowałaś. Każda matka się martwi. Na szczęście z czasem troszkę lżej ten strach się przeżywa, choć zawsze jest tak samo duży.
Twój mały waży więcej niż moja Iga, która jest tydzień młodsza i urodziła się o niemal 1 kg cięższa.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[julanna]

Napisane przez asiaczek

Moja też od niedzieli mocno ulewa, a już było ciut lepiej. O jej nastroju szkoda mi nawet pisać.. liczę, że to skok

No to moze to nasilone ulewanie jest normalne, skoro wyglada na to ze wiecej dzieci tak ma w podobnym czasie. Ja wiem, ze to nie jest tak co do dnia, ale sledze aplikacje, ktora liczy kiedy powinny byc skoki, i wlasnie niby mielismy skonczyc dwutygodniowy U nas chyba jeden wielki skok od urodzenia mozna liczc

Co do koled, to ja prawie zawsze, jak cos mlodemu mrucze na uspokojenie, to szybko przechodze na Cicha Noc, bo jakos tak latwo sie mruczy Albo "Time to say godbye".

Kupy u nas nadal codziennie prawie ida, ale i tak caly dzien sie kreci wokol tego, kiedy ona bedzie i tez ostatnio zmienily troche wyglad, ale z tego co piszecie to chyba norma. Dorastaja nam dzieci, niedlugo beda dorosle kupy walic

[zUa_tysica]

Monya, a jak dajesz sobie rade z juniorem ? Jest juz troche lepiej ?
Sandam dobrze, ze idzie ku dobremu ! Oby dzisiejszy dzień również przyniósł zaKUPOWE sukcesy
U nas spanie do 6:45, i potem jeszcza ją uspalam, to teraz sie budzi. Dala mi sie troche zregenerowac, ale nadal jestem zafafluniona od gory do dołu i glowa mi pęka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

u nas też kupa!

[norka93]

Napisane przez pola25

u nas też kupa!

[aaska92]

U nas dalej samodzielnej brak tyle co wczoraj z czopkiem poszło, a picie wody idzie opornie bardzo moze z łyk wziął. Leżenie na brzuszku i masaze jak tylko ma nastrój. Jutro mamy wizytę fizjoterapeutke rano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

A jaka jest kupa po mm???
Bo u nas taka bardziej sucha konsystencja i nie wiem czy to wina szczepionki, paracetamolu czy mm???

[xxxbursztynekxxx]

Sandam super że u was lepiej bardzo się cieszę
Co do rechabilitacji to albo neurolog dziecięcy albo dobry fizjoterapeuta. Ja byłam u neurologa i zaczęłam teraz rechabilitacje tylko że prywatnie. Udało mi się z NFZ załatwić lekarza neurologa specjalizującego się w rechabilitacji niemowląt więc zobacze jaka będzie jego diagnoza ale to dopiero 24.10

Tż wybył z L na spacer chwila wolnego

Karolina ja samopoczucie po antybiotyku?

Pozytywnaj u was też już lepiej?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Dzieki ze pytasz Bursztynek! Troszke lepiej, jest jescze ból ale probuje dzis bez przeciwbólowych juz moge reke troche wyżej podnieść. Tylko ten guzek nie schodzi wcale. Twardy jak kamień. Boje sie ze bede musieli to wyciąć.
Cały czas kapustę nosze, śmierdzi mi.

Tak mi szkoda E. Widać ze taki spokojny po tych szczepionkach. Biedny. Az zasnął w parku z zabawkami...

[pola25]

Napisane przez norka93

Poszła na luzie,bez jęków,płaczów ,na leżaczku

[emma90]

Napisane przez KarolinaK

A jaka jest kupa po mm???
Bo u nas taka bardziej sucha konsystencja i nie wiem czy to wina szczepionki, paracetamolu czy mm???

Powinna być taka sama jak po piersi, czyli żółta, luźna z białymi grudkami możliwe, że E. po zmianie ma taką, powinno się to z czasem unormować
A z piersią kiedy masz kontrolę? guzek chyba powinien już zejść..

[KarolinaK]

Napisane przez emma90

Powinna być taka sama jak po piersi, czyli żółta, luźna z białymi grudkami możliwe, że E. po zmianie ma taką, powinno się to z czasem unormować

A z piersią kiedy masz kontrolę? guzek chyba powinien już zejść..

No tak myslalam dlatego sie boje ze beda musieli to chirurgicznie usuwać. Zadzwonię jutro albo w poniedziałek do lekarza.

[norka93]

Napisane przez pola25

Poszła na luzie,bez jęków,płaczów ,na leżaczku

Takie kupy lubimy najbardziej

Napisane przez KarolinaK

No tak myslalam dlatego sie boje ze beda musieli to chirurgicznie usuwać. Zadzwonię jutro albo w poniedziałek do lekarza.

Karolinko, czekać cały weekend, to chyba za długo? Na twoim miejscu zadzwoniła jutro, albo najlepiej dzisiaj, skoro guzek nie schodzi. Wiesz, że każdy stan zapalny może mieć przerzuty na sąsiednie tkanki? W sensie rozrastać się. Ja bym normalnie się bała

[zUa_tysica]

Karolinka ja tez bym zadzwonila dzisiaj...to w koncu piers, guzek jest twardy, trzeba skonsultowac...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez KarolinaK

Dzieki ze pytasz Bursztynek! Troszke lepiej, jest jescze ból ale probuje dzis bez przeciwbólowych juz moge reke troche wyżej podnieść. Tylko ten guzek nie schodzi wcale. Twardy jak kamień. Boje sie ze bede musieli to wyciąć.
Cały czas kapustę nosze, śmierdzi mi.

Tak mi szkoda E. Widać ze taki spokojny po tych szczepionkach. Biedny. Az zasnął w parku z zabawkami...

Karolina nie lekceważ tego stanu i skonsultuj to z lekarzem, już przecież powinno przechodzić. Może okazać się że trzeba faktycznie wycinać a lepiej z tym nie czekać. Zdrówka życzę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz