on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne? - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-09, 19:49   #1291
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Poważne tematy feminizmu https://m.facebook.com/story.php?sto...d=114368419365

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 20:15   #1292
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez mikolajkowa Pokaż wiadomość
W mojej opinii kobiety na calym swiecie sa dyskryminowane i traktowane inaczej, w sposob instytucjonalny, polityczny i spoleczny, na wielu poziomach. Kazda fala feminizmu ma swoje zalozenia i cele, w zaleznosci od obecnych problemow. Teraz mamy prawa wyborcze, ale seksizm jest ciagle zywy, ze juz o kulturze gwaltu nie wspomne. Przyznam szczerze ze bardzo trudno mi zrozumiec wasz punkt widzenia, kiedy wiele (z tego co pamietam! no i uogolniam tez, z gory przepraszam jak sie ktos czuje urazony) pogladow przez was gloszonych jest zdecydowanie feministyczne - a jednak nie chcecie sie identyfikowac z feminizmem.
Mam chwilę, napiszę o co chodzi z wklejoną przez Ciebie definicją.

Mój główny problem jest taki, że według niej to kobiety są dyskryminowane. A gówno prawda. Obie płcie w różnych częściach świata są w różny sposób dyskryminowane.

Brzydzi mnie opinia, że patriarchat jest takim rajem dla wszystkich mężczyzn, tylko kobiety są poszkodowane.

A jest wiele zawodów, w których mężczyzna będzie dyskryminowany (pielęgniarz, kosmetyczka, przedszkolanek), systemy prawne, które dyskryminują mężczyzn (łatwo facetowi zniszczyć życie oskarżając go o gwałt, seks nauczyciela z uczniem jest surowiej karany niż seks nauczycielki z uczniem) i biologicznie (jeśli mężczyzna chce dziecka, a kobieta nie, to on nie ma praktycznie środków, żeby to dziecko się urodziło, chyba że przywioże kobietę do kaloryfera, żeby nie zrobiła aborcji), podejście kulturowe (mężczyzna według niektórych wciąż ma płacić i zapraszać na pierwszą randkę, przypuszczać w drzwiach, bo taki sv).

Mężczyzna dba o swój wygląd - jest pedalem. Mężczyzna zostaje w domu z dziećmi jak kobieta wraca do pracy - jest pantoflem. Mężczyzna chce chodzić w sukience? Powodzenia przy spotkaniu pierwszej grupy dresow.

Więc definicja, która podajesz jest dla mnie paskudna.

Tak, kobiety mają źle w niektórych aspektach. I mężczyźni w niektórych. Więc upieranie się, że którakolwiek z płci jest _dyskryminowana_ jest dla mnie nie na miejscu.

Ja będące chlopczycą mam zdecydowanie łatwiejsze życie niż zniewiescialy facet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Jak ja pójdę do biura w garniturze, to jestem trendsetterką, jeśli to odpowiednio ubiorę i wloze dodatki. Kim jest mężczyzną przychodzacy do biura w sukience?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 20:21   #1293
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A jest wiele zawodów, w których mężczyzna będzie dyskryminowany (pielęgniarz, kosmetyczka, przedszkolanek)

(...)

Mężczyzna dba o swój wygląd - jest pedalem. Mężczyzna zostaje w domu z dziećmi jak kobieta wraca do pracy - jest pantoflem. Mężczyzna chce chodzić w sukience? Powodzenia przy spotkaniu pierwszej grupy dresow.

Ja będące chlopczycą mam zdecydowanie łatwiejsze życie niż zniewiescialy facet.

Jak ja pójdę do biura w garniturze, to jestem trendsetterką, jeśli to odpowiednio ubiorę i wloze dodatki. Kim jest mężczyzną przychodzacy do biura w sukience?
Ale zauważ, Limonka, że w tych przykładach chodzi o pogardę dla mężczyzn zachowujących się "jak kobiety" lub wykonujących "kobiece" prace. Dlaczego? A no dlatego, że są uważane za gorsze. Bo bycie BABĄ to w jakimś wstyd. Bo babska robota jest poniżej godności mężczyzny.

Gdy ubierasz się np. w garnitur, ubierasz na siebie strój kogoś "wyżej" postawionego w hierarchii społecznej. Gdy facet ubiera sukienkę, zniża się do poziomu baby. Więc j@bać go. Nienawiść do "zniewieścienia" bierze się z mizoginii.

I ja nie uważam że patriarchat jest rajem dla facetów, wręcz przeciwnie, ryje im berety aż przykro patrzeć.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
ridja, problem z takimi źródłami jest jeden - pomija fakt, że w każdej grupie znajdzie się sporo oszołomów, jeśli się poszuka. Feminizm nie jest tutaj wyjątkiem ani świętą krową. To, że istnieją feministki idiotki nie oznacza, że feminizm sam w sobie jest złym założeniem. Odnoszę wrażenie, że linki tego typu chcą jakby udowodnić "patrzcie jakie te feministki głupie, ergo feminizm jest zły". Natomiast cóż - ludzie głupi, zbyt radykalni, nawiedzeni są domeną KAŻDEJ grupy ideologicznej, od feministek i libertarian po wegan i cyklistów. To nie znaczy, że wszystkie te ideologie są same z siebie złe.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 20:22   #1294
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Mam chwilę, napiszę o co chodzi z wklejoną przez Ciebie definicją.

Mój główny problem jest taki, że według niej to kobiety są dyskryminowane. A gówno prawda. Obie płcie w różnych częściach świata są w różny sposób dyskryminowane.

Brzydzi mnie opinia, że patriarchat jest takim rajem dla wszystkich mężczyzn, tylko kobiety są poszkodowane.

A jest wiele zawodów, w których mężczyzna będzie dyskryminowany (pielęgniarz, kosmetyczka, przedszkolanek), systemy prawne, które dyskryminują mężczyzn (łatwo facetowi zniszczyć życie oskarżając go o gwałt, seks nauczyciela z uczniem jest surowiej karany niż seks nauczycielki z uczniem) i biologicznie (jeśli mężczyzna chce dziecka, a kobieta nie, to on nie ma praktycznie środków, żeby to dziecko się urodziło, chyba że przywioże kobietę do kaloryfera, żeby nie zrobiła aborcji), podejście kulturowe (mężczyzna według niektórych wciąż ma płacić i zapraszać na pierwszą randkę, przypuszczać w drzwiach, bo taki sv).

Mężczyzna dba o swój wygląd - jest pedalem. Mężczyzna zostaje w domu z dziećmi jak kobieta wraca do pracy - jest pantoflem. Mężczyzna chce chodzić w sukience? Powodzenia przy spotkaniu pierwszej grupy dresow.

Więc definicja, która podajesz jest dla mnie paskudna.

Tak, kobiety mają źle w niektórych aspektach. I mężczyźni w niektórych. Więc upieranie się, że którakolwiek z płci jest _dyskryminowana_ jest dla mnie nie na miejscu.

Ja będące chlopczycą mam zdecydowanie łatwiejsze życie niż zniewiescialy facet.

Jak ja pójdę do biura w garniturze, to jestem trendsetterką, jeśli to odpowiednio ubiorę i wloze dodatki. Kim jest mężczyzną przychodzacy do biura w sukience?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jak dla mnie - mężczyzną,współpracowniki em, szefem, klientem. Co mnie obchodzi co on co swój tyłek wciąga. Widzę mężczyzn z farbowanymi włosami, regulowanymi brwiami, w prawilnych koszulkach. Widzę kobiety różnie ubrane.
Nie interesuje mnie co ktoś na siebie ubiera jeżeli jest czyste i nie śmierdzące.
Sądzę że jestem feministką.


Kim jest trendsetterka?

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2018-10-09 o 20:24
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 20:51   #1295
peopeo
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Nie chodzi o to, że jakaś kobieca praca jest gorsza, tylko mężczyzna traci w oczach kobiety na atrakcyjności i odwrotnie. Ja jestem kobieca i chcę męskiego faceta, tylko taki wzbudza moje zainteresowanie i porzadanie.
peopeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 20:54   #1296
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez peopeo Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, że jakaś kobieca praca jest gorsza, tylko mężczyzna traci w oczach kobiety na atrakcyjności i odwrotnie. Ja jestem kobieca i chcę męskiego faceta, tylko taki wzbudza moje zainteresowanie i porzadanie.
Co to jest męski facet?

Co jest mało "męskiego" w pracy pielęgniarza? Ciężka robota, odpowiedzialna, ważna. Dlaczego miałby tracić☠na atrakcyjności? Albo facet dbający o siebie - co jest mało męskiego w dbaniu o cerę i włosy?
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:00   #1297
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Ależ ja wiem ze w każdej grupie są szaleńcy. Ale zobacz - ktoś takie bzdury publikuje, ktoś nie ma wstydu puszczać takie dyrdymaly w druku. Jak traktować poważnie gender studies nawet jeśli 50% treści jest sensowna, skoro drugie 50% to jakiś bełkot. Co z tego ze Krytyka Polityczna czasami ma dobry tekst jak ma też masę idiotycznych. Problem polega na tym ze nie da się tego oddzielić. Patrząc na polskie podwórko, feministki skupiają się wokół określonych środowisk, czasopism, mediów itp. Ja patrzę na to globalnie. Oczywiście są pewne inicjatywy i działania inicjowanie ze strony środowisk feministycznych które są słuszne i dobre (np budowa domu dla młodych matek - wychowanek domów dziecka) ale często te same osoby zajmują się także typowymi problemami pierwszego świata jak w podanym przeze mnie linku. No i czar pryska.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Zobacz ze teksty z linka pojawiały się w czasopismach uznawanych za naukowe. Naukowe! Pisanie o tym ze biali mężczyźni nie powinni zabierać głosu na uniwersytetach. Naukowe czasopismo gender studies to chyba nie jakiś margines?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:35   #1298
peopeo
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Ależ w dbaniu o skórę i włosy nie ma nic złego, to norma. Ale już facet z wydepilowanymi nogami na mnie nie działa, czy facet w sukience.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Pielegniarz to przecież tez męski zawód, faceci mają więcej siły by pacjenta podnieść, przenieść, pchać wózek. No i zawsze mniej krepujace dla pacjenta mężczyzny jest podmywanie przez innego mężczyznę, to samo z pielegniarkami. Wolałabym być dotykana w intymne miejsca przez kobietę. Nawet jeśli byłaby lesbijka ale przecież bym o tym nie wiedziała, także nadal czułam się komfortowo
peopeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:39   #1299
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Ale zauważ, Limonka, że w tych przykładach chodzi o pogardę dla mężczyzn zachowujących się "jak kobiety" lub wykonujących "kobiece" prace. Dlaczego? A no dlatego, że są uważane za gorsze. Bo bycie BABĄ to w jakimś wstyd. Bo babska robota jest poniżej godności mężczyzny.

Gdy ubierasz się np. w garnitur, ubierasz na siebie strój kogoś "wyżej" postawionego w hierarchii społecznej. Gdy facet ubiera sukienkę, zniża się do poziomu baby. Więc j@bać go. Nienawiść do "zniewieścienia" bierze się z mizoginii.

I ja nie uważam że patriarchat jest rajem dla facetów, wręcz przeciwnie, ryje im berety aż przykro patrzeć.

Ale jednak współcześnie obie płcie mają pewne ograniczenia ze względu na swoją płeć i o to mi chodzi.



Co mi z tego, że nie mogę czegoś zrobić, bo to urąga mojej godności, skoro nie mogę tego zrobić, bo mam taką a taką płeć? To wciąż seksizm. I mężczyźni w modelu koniecznie zarabiania więcej, bycia żywicielem rodziny też mają przesrane. Tak samo jak kobieta zamknięta w kuchni.



Jak babcia oczekuje ode mnie, że będę miała czyściej w pokoju niż kuzyn, to wciąż seksizm, mimo że wynika z tego, że ma dla mnie wyższe standardy niż dla niego, więc teoretycznie to komplement.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Co to jest męski facet?

Co jest mało "męskiego" w pracy pielęgniarza? Ciężka robota, odpowiedzialna, ważna. Dlaczego miałby tracić☠na atrakcyjności? Albo facet dbający o siebie - co jest mało męskiego w dbaniu o cerę i włosy?

Ja miałam na myśli na przykład makijaż oczu, więc źle to ujęłam.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:40   #1300
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Problem polega na tym ze nie da się tego oddzielić. Patrząc na polskie podwórko, feministki skupiają się wokół określonych środowisk, czasopism, mediów itp. Ja patrzę na to globalnie. Oczywiście są pewne inicjatywy i działania inicjowanie ze strony środowisk feministycznych które są słuszne i dobre (np budowa domu dla młodych matek - wychowanek domów dziecka) ale często te same osoby zajmują się także typowymi problemami pierwszego świata jak w podanym przeze mnie linku. No i czar pryska.
Wiesz, chodzi mi o to, że dla mnie nie pryska. To znaczy - czaru nie ma. Nie ma na świecie ideologii, którą przyjmuję całą, razem z oszołomami i fiksatami I też nie mam złudzeń. Wiem, że na każdą feministkę która zajmuje się potrzebnymi sprawami jest gdzieś pani, która uważa że golenie nóg oznacza, że jesteś "kolaborantką" z wrogiem. Istnienie tej drugiej nie neguje wartości pracy tej pierwszej.

Cytat:
Zobacz ze teksty z linka pojawiały się w czasopismach uznawanych za naukowe. Naukowe! Pisanie o tym ze biali mężczyźni nie powinni zabierać głosu na uniwersytetach. Naukowe czasopismo gender studies to chyba nie jakiś margines?
Margines - nie, natomiast wiedząc że jest to publikacja niszowa i filozoficzno-feministyczna, mogę się domyślić, że tam będą niezłe cuda - i prowokacje. Jak zresztą w wielu czasopismach filozoficznych. Szybkie wrzucenie w Google pytania o naukowe artykuły filozoficzne dostarczyło mi sporo kwiatków - dywagacje filozofa o tym, że nie ma rąk (mimo, że ma), rozważania innego filozofa, że ludzi nie ma (....skrajny nihilizm, czy inne cuś), oraz artykuł, w którym autor dowodzi, że według hipotezy nieskończonej ilości wszechświatów, on może być w związku z dziewczyną z innego świata. Cóż, taki urok naukowych publikacji filozoficznych, śmieszno - i straszno - poczytać, ale ciężko z tego wyciągać wnioski na temat całej ideologii.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:42   #1301
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ależ ja wiem ze w każdej grupie są szaleńcy. Ale zobacz - ktoś takie bzdury publikuje, ktoś nie ma wstydu puszczać takie dyrdymaly w druku. Jak traktować poważnie gender studies nawet jeśli 50% treści jest sensowna, skoro drugie 50% to jakiś bełkot. Co z tego ze Krytyka Polityczna czasami ma dobry tekst jak ma też masę idiotycznych. Problem polega na tym ze nie da się tego oddzielić. Patrząc na polskie podwórko, feministki skupiają się wokół określonych środowisk, czasopism, mediów itp. Ja patrzę na to globalnie. Oczywiście są pewne inicjatywy i działania inicjowanie ze strony środowisk feministycznych które są słuszne i dobre (np budowa domu dla młodych matek - wychowanek domów dziecka) ale często te same osoby zajmują się także typowymi problemami pierwszego świata jak w podanym przeze mnie linku. No i czar pryska.

Zobacz ze teksty z linka pojawiały się w czasopismach uznawanych za naukowe. Naukowe! Pisanie o tym ze biali mężczyźni nie powinni zabierać głosu na uniwersytetach. Naukowe czasopismo gender studies to chyba nie jakiś margines?

Zgadzam się w zupełności. Wiele z tego to po prostu bełkot. Co z tego, że jakiś procent jest sensowny.

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość

Nawet odrobinę nie jestem zdziwiona.


A to coś mówi o tym środowisku.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:47   #1302
7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez peopeo Pokaż wiadomość
Ależ w dbaniu o skórę i włosy nie ma nic złego, to norma. Ale już facet z wydepilowanymi nogami na mnie nie działa, czy facet w sukience.
No ale nie kazdy facet na tej ziemi musi na ciebie ''dzialac'', czyli pociagac cie seksualnie.
7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:50   #1303
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale jednak współcześnie obie płcie mają pewne ograniczenia ze względu na swoją płeć i o to mi chodzi.

Co mi z tego, że nie mogę czegoś zrobić, bo to urąga mojej godności, skoro nie mogę tego zrobić, bo mam taką a taką płeć? To wciąż seksizm. I mężczyźni w modelu koniecznie zarabiania więcej, bycia żywicielem rodziny też mają przesrane. Tak samo jak kobieta zamknięta w kuchni.
Oczywiście, że tak. Patriarchat jest wujowym systemem dla wszystkich. Chodziło mi tylko o to, że spora część ograniczeń dla mężczyzn - zwłaszcza w kwestii wyrażania emocji, ubioru, prezentacji, pracy - bierze się z pogardy dla kobiet. Jeśli kiedyś pozbędziemy się pogardy dla kobiet, te ograniczenia znikną razem z nią.

Cytat:
Jak babcia oczekuje ode mnie, że będę miała czyściej w pokoju niż kuzyn, to wciąż seksizm, mimo że wynika z tego, że ma dla mnie wyższe standardy niż dla niego, więc teoretycznie to komplement.
Pewnie, że to seksizm, bo seksizm to nie zawsze negatywne stereotypy.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A to coś mówi o tym środowisku.
Ale ja jestem feministką i nie uważam, że białe dzieci powinno się zamykać do klatek, że biali mężczyźni powinni milczeć na uniwersytetach i że analna masturbacja wibratorem jest narzędziem zmiany społecznej. Co ci to mówi o moim środowisku?

Dlaczego głos jakiejś przypadkowej laski w internecie jest dla ciebie większym wyznacznikiem tego, co się dzieje "w tym środowisku" niż mój? Czyżbyś była uprzedzona i szukała potwierdzenia tezy?

Ja rozumiem, że jeśli nie podoba nam się jakieś środowisko - czy to weganie, feministki i katolicy - fajnie jest spojrzeć na grupkę oszołomów (radio maryja, ludzie typu "meat is murder", panie z linku ridji) i na ich podstawie zakwestionować sens bytu całej ideologii. Ale to jest po prostu intelektualne lenistwo i tyle.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 21:52   #1304
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Pomyłka
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 22:44   #1305
mikolajkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Mam chwilę, napiszę o co chodzi z wklejoną przez Ciebie definicją.

Mój główny problem jest taki, że według niej to kobiety są dyskryminowane. A gówno prawda. Obie płcie w różnych częściach świata są w różny sposób dyskryminowane.

Brzydzi mnie opinia, że patriarchat jest takim rajem dla wszystkich mężczyzn, tylko kobiety są poszkodowane.

A jest wiele zawodów, w których mężczyzna będzie dyskryminowany (pielęgniarz, kosmetyczka, przedszkolanek), systemy prawne, które dyskryminują mężczyzn (łatwo facetowi zniszczyć życie oskarżając go o gwałt, seks nauczyciela z uczniem jest surowiej karany niż seks nauczycielki z uczniem) i biologicznie (jeśli mężczyzna chce dziecka, a kobieta nie, to on nie ma praktycznie środków, żeby to dziecko się urodziło, chyba że przywioże kobietę do kaloryfera, żeby nie zrobiła aborcji), podejście kulturowe (mężczyzna według niektórych wciąż ma płacić i zapraszać na pierwszą randkę, przypuszczać w drzwiach, bo taki sv).

Mężczyzna dba o swój wygląd - jest pedalem. Mężczyzna zostaje w domu z dziećmi jak kobieta wraca do pracy - jest pantoflem. Mężczyzna chce chodzić w sukience? Powodzenia przy spotkaniu pierwszej grupy dresow.

Więc definicja, która podajesz jest dla mnie paskudna.

Tak, kobiety mają źle w niektórych aspektach. I mężczyźni w niektórych. Więc upieranie się, że którakolwiek z płci jest _dyskryminowana_ jest dla mnie nie na miejscu.

Ja będące chlopczycą mam zdecydowanie łatwiejsze życie niż zniewiescialy facet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Jak ja pójdę do biura w garniturze, to jestem trendsetterką, jeśli to odpowiednio ubiorę i wloze dodatki. Kim jest mężczyzną przychodzacy do biura w sukience?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sie absolutnie zgadzam ze wielu meczyzn jest poszkodowanych, bo sa ofiarami patrairchatu - chocby duzo wyzszy odsetek samobojstw. Mezczyzni nie moga byc do konca saoba bo tez sa w tym systemie, w ktorym zyjemy dyskryminowani - w zupelznosci sie zgadzam.

I dlatego ja walcze z patriarchatem, ktory w zalozeniu daje inne spoleczne przyzwolenia/oczekiwania dla kobiet i mezczyzn. ma to fatalne skutki spoleczne i inne, wieloplaszczyznowe. Tak, mezczyzni tez na skutek tego cierpia, ale bardziej przez porownania ich spolecznych zachowan do tych 'niemeskich' czy 'kobiecych', czyli z gruntu gorszych. Dopoki nie odczarujemy tego ze babskie = gorsze, nie damy rady zrownac plci.

Facet moze miec pelno 'zlych' cech - byc agresywny, krzyczec itc., ale dopiero spotka sie ze spolecznym oostracyzmem jak wykaze cechy normatywnie uznawane za kobiece - wlasnie dlatego, ze sa 'kobiece', czyli w zalozeniu - gorsze, slabsze, 'gejowe'.

Ja mysle ze tez byc moze jestem dla niektorych oszolomka, kiedy absolutnie nie zgadzam sie na zadne seksistowskie zarty w moim otoczeniu (bo zdaje sobie sprawe ze prowadza one do uprzedmiotowienia kobiet i wspieraja kulture gwaltu), czepiam sie slowek (w polsce - nie zachowuj sie jak baba, w UK - don't be a sissy) bo takie wszystkie szczegoly pomimo ze maja mala szkodliwosc por se to utrwalaja spoleczne stereotypy.

A propos systemow prawnych i oskarzania o gwalt, jako ze jest to temat bardzo mi bliski - ~8% oskarzen jest falszywych. na poziomie falszywych oskarzen o kazde inne przewinienie. Gdzies widzialam staty (ale kurde nie podam teraz) ze jako facet masz 0.00031% szans na bycie oskarzonym o gwalt (mniej niz atak rekina...). Jako kobieta masz 25% szans ze bedziesz zgwalcona.


Uzywam jezyka celowo, nikogo nie chce urazic
mikolajkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 01:03   #1306
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Wybacz ale naukowe dywagacje o braku rąk wydają mi się mniej niebezpieczne niż pisanie o zakazie wypowiedzi dla białych mężczyzn bo to po prostu przeczy jakiejkolwiek równości, jest nawoływaniem do dyskryminacji i sprawia że nie mogę patrzeć poważnie ani na autora (ok fejk) ani na wydawcę, ośrodek "naukowy" i wszystkich którzy to pozytywnie recenzowali. No nie i juz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 01:08   #1307
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Przykład - jeśli jakiś ksiądz mówi publicznie coś rażącego to często oczekujemy reakcji ze strony góry. I często ta reakcja jest, bo coś co powiedział ksiądz nie jest zgodne z nauką kosciola. Jak jakiś polityk PiS cos powie to alarm ze oni wszyscy tacy/dojna zmiana czy faszyzm. Albo jakiś KODziarz, whatever. Czasami to sa incudenty wiadomo ze nie da się kontrolować wszystkich przedstawicieli. Ale w przypadku organizacji feministycznych to jest po prostu codzienność. Dlatego więcej mi mówią te artykuły niż twoja słowa, bo nie wypowiadasz się w imieniu organizacji partii czy stowarzyszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 01:21   #1308
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wybacz ale naukowe dywagacje o braku rąk wydają mi się mniej niebezpieczne niż pisanie o zakazie wypowiedzi dla białych mężczyzn bo to po prostu przeczy jakiejkolwiek równości, jest nawoływaniem do dyskryminacji i sprawia że nie mogę patrzeć poważnie ani na autora (ok fejk) ani na wydawcę, ośrodek "naukowy" i wszystkich którzy to pozytywnie recenzowali. No nie i juz.
No niestety, na tym polega wolność słowa. Mnie też to się nie podoba, ale społeczność naukowa nie składa się z samych autorytetów i wyważonych opinii. Świrów jest pełno. Tak samo jak w społeczności naukowej od strony biologii są ludzie którzy wierzą że eugenika to świetna sprawa. Ich istnienie - i zagrożenie, jakim są - nie znaczy, że badania nad ludzkim genomem są złe. Nie, to ekstremizm jest czymś złym, w każdym wydaniu.

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Przykład - jeśli jakiś ksiądz mówi publicznie coś rażącego to często oczekujemy reakcji ze strony góry. I często ta reakcja jest, bo coś co powiedział ksiądz nie jest zgodne z nauką kosciola. Jak jakiś polityk PiS cos powie to alarm ze oni wszyscy tacy/dojna zmiana czy faszyzm. Albo jakiś KODziarz, whatever. Czasami to sa incudenty wiadomo ze nie da się kontrolować wszystkich przedstawicieli. Ale w przypadku organizacji feministycznych to jest po prostu codzienność. Dlatego więcej mi mówią te artykuły niż twoja słowa, bo nie wypowiadasz się w imieniu organizacji partii czy stowarzyszenia.
Problem w tym, że ruch feministyczny nie ma "zarządu" w tym samym sensie co partia czy religia, czy nawet ustalonych autorytetów, bo to nie jest ruch scentralizowany, z jasną hierarchią. Dla mnie autorytetami są np. Ruth Bader Ginsburg, Malala Yousafzai, Elizabeth Warren, Margaret Atwood. A nie sądzę, żeby np. wyżej wymieniona 85-letnia sędzia Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych miała czas i chęć komentowania trollowych artykułów w Internetach. Pomijam fakt że to trochę poniżej godności jej urzędu.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

Edytowane przez ruda_beksa
Czas edycji: 2018-10-10 o 01:23
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 06:30   #1309
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Ale myślę że zgodzimy się co do tego ze gdyby na uniwersytecie katolickim ktoś pisał prace na temat tego, że kobieta z racji swojego niższego IQ powinna/nie powinna czegostam, to byśmy się obie oburzyly, że to pseudonauka, że uniwersytet nie powinien na to pozwolić, oczekiwalybysmy reakcji kościoła, mediów, rektora i bog wie kogo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Ruch feministyczny jako taki nie ma szefowej, ale już czasopismo feministyczne ma, gender studies ma, organizacja czy fundacja tez ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-10, 07:28   #1310
mikolajkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale myślę że zgodzimy się co do tego ze gdyby na uniwersytecie katolickim ktoś pisał prace na temat tego, że kobieta z racji swojego niższego IQ powinna/nie powinna czegostam, to byśmy się obie oburzyly, że to pseudonauka, że uniwersytet nie powinien na to pozwolić, oczekiwalybysmy reakcji kościoła, mediów, rektora i bog wie kogo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Ruch feministyczny jako taki nie ma szefowej, ale już czasopismo feministyczne ma, gender studies ma, organizacja czy fundacja tez ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlasnie mialam dac podobny przyklad. Zalozmy ze jestes naukowcem i wierzysz w jakies fakty naukowe i robisz swoje badania. Jest grupa 'naukowcow' oszolomow (np ta pani od podstawy programowej ktora glosi farmazony na tematy rozrodczo seksualne pomimo bycia profesorem) to tez sie odzegnujesz i mowisz 'nie chce byc kojarzona z naukowcami'?

Albo jestes lekarzem, czy w wyniku niektorych lekarzy antyszczepionkowcow tez nie chcesz byc kojarzona ze srodowiskiem lekarskim?
mikolajkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 08:08   #1311
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Ale zauważ że tu nie chodzi o naukowców tylko o osoby o określonej ideologii. Nie ma się co oszukiwać ze gender studies to obiektywna nauka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 08:21   #1312
mikolajkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale zauważ że tu nie chodzi o naukowców tylko o osoby o określonej ideologii. Nie ma się co oszukiwać ze gender studies to obiektywna nauka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi w tej chwili chodzi glownie o identyfikacje z dana grupa spoleczna, pomimo oszolomow w niej wystepujacych

Co masz na mysli ze gender studies to nie jest nauka...? Jak bys zdefiniowala gender studies w takim razie?
mikolajkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 08:43   #1313
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

A jaka jest definicja nauki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 09:06   #1314
mikolajkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A jaka jest definicja nauki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hm, tak jak psychologia, gender studies to dyscyplina zrzeszajaca konkretne tematy naukowe i badania naukowe. Czy tak samo uwazasz na temat psychologii?
mikolajkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 09:19   #1315
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez mikolajkowa Pokaż wiadomość
Hm, tak jak psychologia, gender studies to dyscyplina zrzeszajaca konkretne tematy naukowe i badania naukowe. Czy tak samo uwazasz na temat psychologii?
Gender nie istnieje. Więc gender studies to nie nauka, razem z teologią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 09:34   #1316
mikolajkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Gender nie istnieje. Więc gender studies to nie nauka, razem z teologią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O znowu sie nie zgadzam
Czyli uwazasz ze identyfikacja plciowa nie istnieje? Ze ktos sie czuje kobieta czy mezczyzna nie istnieje? Co uwazasz o osobach transplciowych?
mikolajkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 11:16   #1317
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez mikolajkowa Pokaż wiadomość
O znowu sie nie zgadzam
Czyli uwazasz ze identyfikacja plciowa nie istnieje? Ze ktos sie czuje kobieta czy mezczyzna nie istnieje? Co uwazasz o osobach transplciowych?
Uważam, że nie ma czegoś takiego jak czucie się kobietą czy mężczyzna.

Bo nie ma zestawu cech, które oznaczają kobietę czy mężczyznę.

Sam koncept gender jest dla mnie seksistowski, bo zakłada właśnie cechy i zachowania przypisywane jednej płci.

Jak zapytasz 10 kobiet, co to znaczy CZUĆ się kobietą, każda ci powie co innego. Bo to będzie ich definicja czucia się po prostu dobrze we własnym ciele i bycia pewną siebie.

Jeśli gender to zestaw cech, to mamy prawie 7,5 miliarda różnych identyfikacji płciowych.

I ja w to wierzę, każdy jest po prostu sobą i powinien móc tak żyć i to wyrażać.

Uważam, że każdy jest dyskryminowany, zwłaszcza jak wchodzi feminizm intersekcjonalny. Czarna kobieta inaczej przeżywa seksizm, azjatka inaczej. A może każdy w swoim życiu przeżywa inaczej i nie zależy to od płci i koloru skóry?

Obrzydliwa ideologia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 12:04   #1318
mikolajkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Uważam, że nie ma czegoś takiego jak czucie się kobietą czy mężczyzna.

Bo nie ma zestawu cech, które oznaczają kobietę czy mężczyznę.

Sam koncept gender jest dla mnie seksistowski, bo zakłada właśnie cechy i zachowania przypisywane jednej płci.

Jak zapytasz 10 kobiet, co to znaczy CZUĆ się kobietą, każda ci powie co innego. Bo to będzie ich definicja czucia się po prostu dobrze we własnym ciele i bycia pewną siebie.

Jeśli gender to zestaw cech, to mamy prawie 7,5 miliarda różnych identyfikacji płciowych.

I ja w to wierzę, każdy jest po prostu sobą i powinien móc tak żyć i to wyrażać.

Uważam, że każdy jest dyskryminowany, zwłaszcza jak wchodzi feminizm intersekcjonalny. Czarna kobieta inaczej przeżywa seksizm, azjatka inaczej. A może każdy w swoim życiu przeżywa inaczej i nie zależy to od płci i koloru skóry?

Obrzydliwa ideologia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obrzydliwa ideologia gender, tak? Czy feminizm intersekcjonalny?

Tylko ze wlasnie, z tego co mi wiadomo, gender studies tez sie paraja na odkrywaniu wielu aspektow swiadomosci plciowej i seksualnosci.

Czyli osoby transplciowe wedlug Ciebie wymyslaja tak? Czy jak?

A moze po prostu jest to jeden z tmatow, w ktorych masz dosc ograniczone doswiadczenie, i uwazasz ze ono rozciaga sie na cala ludzkosc (unconcious bias)?

Jeszcze raz - absolutnie nie krytykuje, dobrze mi sie z Toba dyskutuje i prowokuje do myslenia

Natomiast niezgoda miedzy nami powstaje byc moze z tego wzgledu, ze ja przyznaje ze nie wiem co osoby transplciowe czuja, ze poddaja sie kosztownym i bolesnym zabiegom zeby zmienic plec. Jeszcze niedawno moje poglady bylyby bardzo podobne do Twoich - ze ja tam sie kobieta nie czuje i gender nie istnieje. Ale jest cos takiego jak unconcious bias (nieswiadome uprzedzenia) o ktorym tez chyba niedawno pisalas. I ja w sumie tez - o tym filtrze przez ktory patrzysz na swiat, ktorego sobie nawet nie uswiadamiasz. Inni maja inne filtry - o ktorych mi sie nawet nie snilo. Dla mnie szacunek do osob transplciowych i ich doswiadczenia sa wystarczajace zeby zrozumiec je jesli ja czegos nie widze, to tego nie ma. Ja cale zycie bylam kobieta - nie wiem jak to jest byc mezczyzna. Ty tez nie - chyba ze jestes transplciowa. Zawsze w takich przypadkach sobie mysle o przykladzie ryby - ryba nie ma swiadomosci zycia w wodzie. Jak zapytasz rybe co to jest woda to nie bedzie wiedziala. DOpiero jak jej dasz porownanie to zauwazy. Tak samo, w mojej opinii, jest z plciowoscia.

Edytowane przez mikolajkowa
Czas edycji: 2018-10-10 o 12:05
mikolajkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 12:17   #1319
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez mikolajkowa Pokaż wiadomość
Obrzydliwa ideologia gender, tak? Czy feminizm intersekcjonalny?

Tylko ze wlasnie, z tego co mi wiadomo, gender studies tez sie paraja na odkrywaniu wielu aspektow swiadomosci plciowej i seksualnosci.

Czyli osoby transplciowe wedlug Ciebie wymyslaja tak? Czy jak?

A moze po prostu jest to jeden z tmatow, w ktorych masz dosc ograniczone doswiadczenie, i uwazasz ze ono rozciaga sie na cala ludzkosc (unconcious bias)?

Jeszcze raz - absolutnie nie krytykuje, dobrze mi sie z Toba dyskutuje i prowokuje do myslenia

Natomiast niezgoda miedzy nami powstaje byc moze z tego wzgledu, ze ja przyznaje ze nie wiem co osoby transplciowe czuja, ze poddaja sie kosztownym i bolesnym zabiegom zeby zmienic plec. Jeszcze niedawno moje poglady bylyby bardzo podobne do Twoich - ze ja tam sie kobieta nie czuje i gender nie istnieje. Ale jest cos takiego jak unconcious bias (nieswiadome uprzedzenia) o ktorym tez chyba niedawno pisalas. I ja w sumie tez - o tym filtrze przez ktory patrzysz na swiat, ktorego sobie nawet nie uswiadamiasz. Inni maja inne filtry - o ktorych mi sie nawet nie snilo. Dla mnie szacunek do osob transplciowych i ich doswiadczenia sa wystarczajace zeby zrozumiec je jesli ja czegos nie widze, to tego nie ma. Ja cale zycie bylam kobieta - nie wiem jak to jest byc mezczyzna. Ty tez nie - chyba ze jestes transplciowa. Zawsze w takich przypadkach sobie mysle o przykladzie ryby - ryba nie ma swiadomosci zycia w wodzie. Jak zapytasz rybe co to jest woda to nie bedzie wiedziala. DOpiero jak jej dasz porownanie to zauwazy. Tak samo, w mojej opinii, jest z plciowoscia.
Każdy ma ograniczone doświadczenie. Więc nie wolno go grupować albo ujmowac jednej stronie, bo nie jest kobieta/czarną/zieloną czy jakąkolwiek inną osobą.

Można zrobić hair colour and texture studies i badać jak przeżywają pewne doświadczenia osoby blond z prostymi włosami.

Ba! Na pewno jak się postaram, to udowodnię jakąś dyskryminację takich osób.

Co nie znaczy, że jest to nauka obok chemii, biologii, archeologii itd. Nie bądźmy śmieszni.

I właśnie dlatego, skoro każdy ma ograniczone doświadczenia, nie ma czegoś takiego jak przezywanie czegoś na sposób kobiecy, czarny czy granatowy.

I wmawianie mi, że jako jedynaczka z bogatego domu i wszechstronnym wykształceniem mam w życiu gorzej niż 7 chłopaków, którzy mieszkali obok mnie z matką bez nogi i bez ojca, którego znaleźli powieszonego pewnego dnia na strychu bo PATRIARCHAT jest obrzydliwe, chore, nieludzkie i w ogóle z czym do ludzi.

Inna sprawa, że dwóch z nich już się zabiło.

Ale hej, są mężczyznami, więc widocznie z dobrobytu się w dupach poprzewracało, co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Ideologia gender i feminizm ignorują ludzi i ich przeżycia, cechy, charakter i wrzucają ich do rubryczki, determinujac poziom ich uprzywilejowania ze względu na kolor skóry i płeć.

To jest obrzydliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-10, 13:10   #1320
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: on nie płaci za mnie na randkach, czy to normalne?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Ja zaliczyłam parę randek typu: "Pogoda taka ładna, może pospacerujemy?" I mnie to odpowiadało, bo w plenerowych warunkach łatwiej zakończyć spotkanie gdy coś nie pasuje
Ze tak na chwilę wrócę do zapłaty za randkę
Też byłam na randkach np na rowerze czy spacerze i nawet by mi do głowy nie przyszło, że to w ramach oszczędności.

Tak samo żałosne byłoby polowanie na faceta żeby kupił jedzenie (choć jakoś trudno mi to sobie wyobrazic, że ktoś serio po to idzie na randke) jak przeżywanie, ze dziewczyna jeszcze się naje za free i się przyzwyczai do wykorzystywania
Jakieś testowanie w tym temacie jest dla mnie nie do pomyślenia.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-20 16:58:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.