Wrześniówki 2018 cz. 1

[drocia]

Wypisz wymaluj u nas - wszystko ok tylko placz...
A ta witamina D to od pediatry? My dostalismy w kroplach do rozpuszczania w mleku ale to na recepte bylo...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[gilmoregirl92]

Byłam w Lidlu, te czapki i szaliki na 62/68 to jakieś ogromne są, masakra. Dwie głowy mojej Natalki by się zmieściły Ale ubranka i kominy/szalki fajne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Nie, ja na wypisie miałam ze szpitala info, że podawać, bez konkretów jaka. Mama kupiła w aptece, taką jej podali.

No u nas też tak to wygląda, nie widzę powodów do płaczu, najedzony, sucho, termicznie w sam raz i płacze nawet na rękach przytulany przeze mnie. Nie płacze tylko jak je. Teraz jadł zasnął przy piersi, po 5 minutach obudził się z płaczem, a ja liczyłam że zaśnie głębiej i go odłożę i się uwolnię chociaż na kwadrans, bo siedzę w majtkach i staniku do karmienia, nie myłam jeszcze zębów i jestem nieuczesana, nienawidzę siedzieć w takiej rozsypce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Współczuję ci bardzo, Wicherku To jest strasznie frustrujace jak dziecko płacze i nie ma się pojęcia dlaczego. Moja wczoraj tak płakała bez powodu 4 razy po karmieniach przez jakieś 15-20 minut, tak mi jej było szkoda, że prawie płakałam razem z nią. Dzisiaj już na szczęście wszystko jest dobrze. Nie wyobrażam sobie nawet co musisz codziennie czuć jak ci mały tak płacze dzień w dzień


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Dokładnie, mnie to wszystko psychicznie wyżyma, bo fizycznie jeszcze nie jest tak źle. No dzień w dzień, dzisiaj złapał w 10s bezdech z płaczu bo położyłam go na sofie i wstałam przysunąć kołyskę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Zęby właśnie myję i nasłuchuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lupinka]

Napisane przez blackhaired_witch

U nas dziś było USG bioder, wszystko ok, w styczniu kontrola

U nas lekarz powiedzial, ze bioderka ok ale na kontrole nie zapraszal... dziwne a czytalam ze kontroluje sie 3 x tak czy siak... zapytany powiedzial, ze jak jest wszystko dobrze to nie trzeba ponownie badac. Dziwne to.

Napisane przez gilmoregirl92

Byłam w Lidlu, te czapki i szaliki na 62/68 to jakieś ogromne są, masakra. Dwie głowy mojej Natalki by się zmieściły Ale ubranka i kominy/szalki fajne.

O, nie wiedzialam, ze cos ma byc w lidlu nam by sie przydala jakas cieplejsza czapka bo mamy albo juz ciensze przymalawe albo wszystkie inne za duze. Moze jeszcze uda mi sie cos dorwac.

Napisane przez wicherek1989

No u nas też tak to wygląda, nie widzę powodów do płaczu, najedzony, sucho, termicznie w sam raz i płacze nawet na rękach przytulany przeze mnie. Nie płacze tylko jak je. Teraz jadł zasnął przy piersi, po 5 minutach obudził się z płaczem, a ja liczyłam że zaśnie głębiej i go odłożę i się uwolnię chociaż na kwadrans, bo siedzę w majtkach i staniku do karmienia, nie myłam jeszcze zębów i jestem nieuczesana, nienawidzę siedzieć w takiej rozsypce

Napisane przez gilmoregirl92

Współczuję ci bardzo, Wicherku To jest strasznie frustrujace jak dziecko płacze i nie ma się pojęcia dlaczego. Moja wczoraj tak płakała bez powodu 4 razy po karmieniach przez jakieś 15-20 minut, tak mi jej było szkoda, że prawie płakałam razem z nią. Dzisiaj już na szczęście wszystko jest dobrze.

No i u mnie takie marudzenie, a zwlaszcza po jedzeniu ja odbieram jako dalszy glod :/ ataki kolki tak samo, na rekach prezy sie i macha rekami i nogami, a przy piersi sie uspokaja, ale nie je tylko ciumka (i nie wiem czy nie chce czy nie leci). I wtedy zachodze w glowe, emocjonuje sie jak on tak placze i koniec koncow jestem zalamana, ze zla ze mnie matka, skoro nie umiem odczytywac zachowan mojego dziecka...

Chcialam Wam jeszcze napisac, ze u mnie w przychodni tydzien temu przed szczepieniem po zwazeniu pielegniarka powiedziala, ze synek za maly na mierzenie, bo nie bedziemy takiego maluszka na sile prostowac... moze jej sie zwyczajnie nie chcialo (?) skoro slysze ze w innych przychodniach dzieci mierza, zreszta to samo chocby w szpitalu po porodzie, znowu nie rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Ja też w stresie jestem, że głodny skoro takie płacze, ale mimo wszystko staram się nie trzymać go ciągle wiszącego na cycu. Bo on je przez minutkę dwie a potem tylko ssanie, to nie będę żywym smoczkiem dla niego, podmieniam mu wtedy, wsuwam smoczek wysuwam pierś i oszukuję go tak skoro jeść nie je.. myślałam też że to potrzeba bliskości, ale na rekach czy przytulony do mnie brzuch do brzucha to i tak to samo jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Lupinka - ja swojej jak zaczęła płakać proponowałam swoje odciągnięte mleko z butelki, ale ryk był jeszcze większy... Ewidentnie coś jej dolegało, to nie głód, nie wiem co to było, bo dzisiaj już jest wszystko zupełnie normalnie.

Dziwne z tym mierzeniem, u mnie u pediatry na NFZ mierzą i jak byłam prywatnie ostatnio to też mierzyli...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawka]

Ja podaję Asi wit. D z lanoliną bo kupiłam trzy inne i po każdej był ból brzuszka a po tej jest spokój, także polecam.



Moje dziecko dało mi wczoraj odetchnąć, odwiedziła nas przyjaciółka i była bardzo grzeczna, potem do wieczora mało płakała. Zaliczyła dwie pół godzinne drzemki nim zasneła o 0.30 ale było spokojnie.



Jestem po wizycie u ginekologa wszystko ok.

[wicherek1989]

U mnie u pediatry na NFZ tylko ważą. Zmierzyli obwód główki, długość dziecka nie, ale średnio mi to potrzebne, chodzi w ubraniach 62, ale niektóre o mniejszej rozmiarówce odrzuciłam już i w niektórych jest już prawie na styk więc je ubieram i od razu patrzę czy ma miejsce na ruch, jak ma to zostawiam, jak nie to przebieram. Pewnie jeszcze z dwa tygodnie i przejdę na 68

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez drocia

Hmm... My kladziemy mlodego po srodku po karmieniu i ja najczesciej asypiam... A to zle?


Iwona, ja tez eksperymentuje z kapusta....


Najgorsze, ze musze jakos odstawic samochod do serwisu na drugi koniec miastaci zupelnie nie mam jak tego zrobic... Maly zupelnievnie nadaje sie na tak dlugie wycieczki, zeby zapakowac wozek do bagaznika i wrocic komunikacja



PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ja bym się bała tak spać że dwie osoby miedyz dzieckiem. Ja nad ranem jak nie chce mi się wstawać na fotel do karmienia z Mała, to biorę ja z dostawki, kładę się, daje pierś i tak zasypiam. Młoda z drugiej strony chroni dostawka. Ale żeby dwie osoby między malutkie dziecko to bym się bała jednak. Starsza (2lata skończone) tak śpi często między nami ale nadal się trochę boję za każdym razem, że ja zgnieciemy

My dzis po szczepieniu, zaliczylysmy też mały spacer, młoda dziś śpi, dzięki Bogu bo wczoraj dala mi popalić. No, to idę robić obiad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez wicherek1989

Mój mózg też nie pozwala mi spać jeśli Kacper nie śpi lub śpi płytko i tak kwęczy
U neurologa ok, wszystko z nim dobrze. Oczywiście na wizycie dziecko anioł, a w domu szał.
Dostaliśmy do robienia kilka ćwiczeń, plus przekładanie mu główki na lewo, masaż ramionek i stop. A 2 kolejne ćwiczenia to za miesiąc mamy zacząć. I wszystkie po min 2x dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli dobre wieści może mu się odmieni jak skończy 3mc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez wicherek1989

Ja już odchodzę od tych kropli, kolzym daję co 2 karmienie nie co każde, probiotyk i witaminę D3 dostał rano, szał był wieczorem a wtedy już nic nie podawałam mu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaka wit d dajesz? Czasami dzieci źle reagują jak Wit d jest z olejem (?)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez gazelamon

A jaką witaminę D podajesz? Bo te twist off są z olejem a to na nierozwinięty układ pokarmowy może źle wpływać. Ja zmieniłam na takie w sloiczku i kolek brak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O właśnie o tym mówiłam uprzedziłas mnie

Ja podaję vigantol w kroplach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez wicherek1989

Dokładnie, mnie to wszystko psychicznie wyżyma, bo fizycznie jeszcze nie jest tak źle. No dzień w dzień, dzisiaj złapał w 10s bezdech z płaczu bo położyłam go na sofie i wstałam przysunąć kołyskę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Zęby właśnie myję i nasłuchuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm. Ja wiem ze nie powinno się jeszcze na tym etapie, ale próbowałas podać smoczka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez lupinka

U nas lekarz powiedzial, ze bioderka ok ale na kontrole nie zapraszal... dziwne a czytalam ze kontroluje sie 3 x tak czy siak... zapytany powiedzial, ze jak jest wszystko dobrze to nie trzeba ponownie badac. Dziwne to.



O, nie wiedzialam, ze cos ma byc w lidlu nam by sie przydala jakas cieplejsza czapka bo mamy albo juz ciensze przymalawe albo wszystkie inne za duze. Moze jeszcze uda mi sie cos dorwac.





No i u mnie takie marudzenie, a zwlaszcza po jedzeniu ja odbieram jako dalszy glod :/ ataki kolki tak samo, na rekach prezy sie i macha rekami i nogami, a przy piersi sie uspokaja, ale nie je tylko ciumka (i nie wiem czy nie chce czy nie leci). I wtedy zachodze w glowe, emocjonuje sie jak on tak placze i koniec koncow jestem zalamana, ze zla ze mnie matka, skoro nie umiem odczytywac zachowan mojego dziecka...

Chcialam Wam jeszcze napisac, ze u mnie w przychodni tydzien temu przed szczepieniem po zwazeniu pielegniarka powiedziala, ze synek za maly na mierzenie, bo nie bedziemy takiego maluszka na sile prostowac... moze jej sie zwyczajnie nie chcialo (?) skoro slysze ze w innych przychodniach dzieci mierza, zreszta to samo chocby w szpitalu po porodzie, znowu nie rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne, przeciez takiego malucha mierzy się przykładając cm do ciała od góry główki do stopek, nie trzeba nic prostowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez wicherek1989

Ja też w stresie jestem, że głodny skoro takie płacze, ale mimo wszystko staram się nie trzymać go ciągle wiszącego na cycu. Bo on je przez minutkę dwie a potem tylko ssanie, to nie będę żywym smoczkiem dla niego, podmieniam mu wtedy, wsuwam smoczek wysuwam pierś i oszukuję go tak skoro jeść nie je.. myślałam też że to potrzeba bliskości, ale na rekach czy przytulony do mnie brzuch do brzucha to i tak to samo jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no właśnie, I tego smoka ciumka czy wypluwa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Wicherek a sprawdzaliscie może wedzidelko? Może on dlatego się tak denerwuje? Ale to chyba by nie przybieral dobrze, hm..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gazelamon]

Napisane przez Fortuna1

Ja bym się bała tak spać że dwie osoby miedyz dzieckiem. Ja nad ranem jak nie chce mi się wstawać na fotel do karmienia z Mała, to biorę ja z dostawki, kładę się, daje pierś i tak zasypiam. Młoda z drugiej strony chroni dostawka. Ale żeby dwie osoby między malutkie dziecko to bym się bała jednak. Starsza (2lata skończone) tak śpi często między nami ale nadal się trochę boję za każdym razem, że ja zgnieciemy

My dzis po szczepieniu, zaliczylysmy też mały spacer, młoda dziś śpi, dzięki Bogu bo wczoraj dala mi popalić. No, to idę robić obiad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Czyli dobre wieści może mu się odmieni jak skończy 3mc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

A jaka wit d dajesz? Czasami dzieci źle reagują jak Wit d jest z olejem (?)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

O właśnie o tym mówiłam uprzedziłas mnie

Ja podaję vigantol w kroplach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Hmm. Ja wiem ze nie powinno się jeszcze na tym etapie, ale próbowałas podać smoczka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Dziwne, przeciez takiego malucha mierzy się przykładając cm do ciała od góry główki do stopek, nie trzeba nic prostowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

A no właśnie, I tego smoka ciumka czy wypluwa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Wicherek a sprawdzaliscie może wedzidelko? Może on dlatego się tak denerwuje? Ale to chyba by nie przybieral dobrze, hm..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nad ranem biorę małą i z nią dosypiam ona niestety wstaje o 6. Dla nas to zdecydowanie za wcześnie. Śpi między nami i jest ok. W sumie od samego początku tak robimy.

Właśnie ja też podaje tę witaminę. Wcześniej zapomniałam nazwy

A o co chodzi z tym smoczkiem, że nie można na tym etapie? Ja zaczęłam podawać jeszcze w szpitalu. I właśnie słyszałam, że smoczek jest dobry. Lepszy niż żeby dziecko nauczyło się ssać palca. Jasne, że wszystko z umiarem i smoczek w konkretnych sytuacjach a nie cały czas ale chyba nie ma granicznego wieku od którego można podawać?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez lupinka

U nas lekarz powiedzial, ze bioderka ok ale na kontrole nie zapraszal... dziwne a czytalam ze kontroluje sie 3 x tak czy siak... zapytany powiedzial, ze jak jest wszystko dobrze to nie trzeba ponownie badac. Dziwne to.



O, nie wiedzialam, ze cos ma byc w lidlu nam by sie przydala jakas cieplejsza czapka bo mamy albo juz ciensze przymalawe albo wszystkie inne za duze. Moze jeszcze uda mi sie cos dorwac.





No i u mnie takie marudzenie, a zwlaszcza po jedzeniu ja odbieram jako dalszy glod :/ ataki kolki tak samo, na rekach prezy sie i macha rekami i nogami, a przy piersi sie uspokaja, ale nie je tylko ciumka (i nie wiem czy nie chce czy nie leci). I wtedy zachodze w glowe, emocjonuje sie jak on tak placze i koniec koncow jestem zalamana, ze zla ze mnie matka, skoro nie umiem odczytywac zachowan mojego dziecka...

Chcialam Wam jeszcze napisac, ze u mnie w przychodni tydzien temu przed szczepieniem po zwazeniu pielegniarka powiedziala, ze synek za maly na mierzenie, bo nie bedziemy takiego maluszka na sile prostowac... moze jej sie zwyczajnie nie chcialo (?) skoro slysze ze w innych przychodniach dzieci mierza, zreszta to samo chocby w szpitalu po porodzie, znowu nie rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo u nas też były bioderka Ok ale kazał przyjść za 8 tygodni jeszcze raz. I powiedział, że dopiero po drugim razie jak jest dobrze to już nie trzeba sprawdzać ☠ jak zwykle co lekarz to inne zdanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Ja zamówiłam zimową czapkę z 5.10.15. Patrzyłam tabele rozmiarów, bałam się, że będzie za mała...a przyszła taka olbrzymia, że chyba będzie na za rok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gilmoregirl92]

U nas też po usg bioderek kazali już nie przychodzić na kontrolę, rzeczywiście co lekarz to opinia

My podajemy D-Vitum twist-off i wszystko jest ok.

Co do smoczka, dla mnie nie ma nic w złego w ich podawaniu, ja sama ciumkałam smoczek jak byłam mała i żyję, a moje zęby mają się dobrze Też słyszałam, że lepiej to niż kciuk. Używamy smoczka tylko do uspokajania małej i czasem jak ma problem żeby zasnąć, jak tylko zaśnie to albo go wypluwa, albo sami jej go wyjmujemy. Moim zdaniem do tematu smoczków trzeba podejść z głową i nie przesadzać w żadną stronę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lupinka]

Napisane przez wicherek1989

Ja też w stresie jestem, że głodny skoro takie płacze, ale mimo wszystko staram się nie trzymać go ciągle wiszącego na cycu. Bo on je przez minutkę dwie a potem tylko ssanie, to nie będę żywym smoczkiem dla niego, podmieniam mu wtedy, wsuwam smoczek wysuwam pierś i oszukuję go tak skoro jeść nie je.. myślałam też że to potrzeba bliskości, ale na rekach czy przytulony do mnie brzuch do brzucha to i tak to samo jest

No wlasnie dokladnie to samo sie czasem u mnie zdarza. Juz probuje na dwie piersi karmic jak jedna nie podpasuje to moze druga.

Napisane przez gilmoregirl92

Lupinka - ja swojej jak zaczęła płakać proponowałam swoje odciągnięte mleko z butelki, ale ryk był jeszcze większy... Ewidentnie coś jej dolegało, to nie głód, nie wiem co to było, bo dzisiaj już jest wszystko zupełnie normalnie.

Moj wciagnie kazda ilosc, wszystkiego co mu dam :/ potem ma wielki rozdety brzuszek i mega ulewa - mam wrazenie, ze jest jeszcze gorzej wiec mysle, ze to tez nie glod ale kto go tam wie

Napisane przez wicherek1989

U mnie u pediatry na NFZ tylko ważą. Zmierzyli obwód główki, długość dziecka nie, ale średnio mi to potrzebne, chodzi w ubraniach 62, ale niektóre o mniejszej rozmiarówce odrzuciłam już i w niektórych jest już prawie na styk więc je ubieram i od razu patrzę czy ma miejsce na ruch, jak ma to zostawiam, jak nie to przebieram. Pewnie jeszcze z dwa tygodnie i przejdę na 68

Tak z ciekawosci czy rosnie tez wzdluz czy tylko wszerz fakt, po ubrankach widze ze sa za male, ale jednak co mierzenie to mierzenie

Napisane przez Fortuna1

A no właśnie, I tego smoka ciumka czy wypluwa?

Wicherek a sprawdzaliscie może wedzidelko? Może on dlatego się tak denerwuje? Ale to chyba by nie przybieral dobrze, hm..

U nas roznie, raz wypluje, raz pociumka. U nas juz bylo podcinane ale idziemy jeszcze na wizyte u laryngologa, ktory sie niby w tym specjalizuje, bo podobno za slabo ma to zrobione. To moze byc powodem, bo ja jednak nie jestem w 100% pewna czy dobrze sie przystawiamy. Niby przybiera i to calkiem niezle, kupy i siku sa, ale ja ciagle sie o to stresuje :/ i moze on to gdzies tam wyczuwa ten wewnetrzny stres...

W ogole moze byc tak, ze mleko nie leci od razu po przystawieniu tylko po chwili ssania przez dziecko? Wczesniej mi sie to nie zdarzylo, bo chyba zawsze piersi byly na tyle pelne ze zaczynalo od razu ledwie go przysunelam, hmm..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia7_89]

U nas tez nie mierza wzrostu, tylko glowke i klatke piersiowa
Dzisiaj moj maluch mega marudny! Mam nadzieje ze to od tego szczepienia i jutro mu to minie
Czy Wasze dzieci tez sie tak slinia i robia babelki? Bo moj tak ma od kilku dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackhaired_witch]

U nas też ta wit.D twist off i jest ok.

Co do ubranek, to Eryk jest na dziwnym etapie pośrednim, tj.kombinezon na 62 jest za ciasny, a na 68 jeszcze ciut przyduży. Na razie jest ciepło, znów było 19 stopni na plusie, więc na spacer założyłam pajac i bluzę, a na nogi kocyk. Liczę na to, że zanim zrobi się zimno, to młody dorośnie do właściwego rozmiaru i nie będzie wyglądać jakby się z cyrku urwał. Czapki zimowe też mamy jakieś spore, ale nawet takie na dzisiejszą pogodę musiałam kupić w rozmiarze 40/42, więc powinno być ok.

Dziś zaliczyliśmy dość długi spacer, ale wcześniej siadłam i wydałam masę kasy - zamówiłam prezenty dla mamy, siostry i przyjaciółki, bo wszystkie mają urodziny w pierwszej połowie listopada, kupiłam nowy czajnik, bo stary został nadgryziony zębem czasu i cieknie oraz dwa zestawy płynów do prania, płukania i odplamiania z Loveli.
I tak sobie myślę, żeby zamówić coś, co przyda się siostrze po urodzeniu dziecka - przyglądałam się tej poduszce-kurze do karmienia. Któraś z Was ma takie ustrojstwo?


Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Iwona 25]

tak, ślini się i robi bąbelki od kilku dni, nawet go wypryszczyło chyba przez ślinę
- ssie kciuka bierze łapki do buzi
-też zaliczyłam wczoraj i dziś spacer 40minut i budzi mi się
-starszak zmienia przedszkole od poniedziałku, w końcu będzie 25minut piechotą lub 2 minuty autobusem itp., dotąd godzina autobusem wraz z przyjściem na piechotę, lub 25minut w korkach autem. Zasynał mi w autobusie na pół godziny.

[gilmoregirl92]

My byłyśmy wczoraj i dzisiaj 1,5h na dworze, wczoraj w ogóle nie spała, a dzisiaj tylko przez pół godziny, tak to się rozglądała tylko i ciumkała smoczek jak miała na to ochotę Taka piękna pogoda po tygodniu deszczu, że olałam sprzątanie itp., spacer jest ważniejszy.

W ogóle co tam wiszące zabawki, jak leży w wózki i nie śpi to najbardziej fascynuje ją parasolka

U nas pajacyki na 56 już są na styk lub za krótkie, natomiast w ubrankach na 62 moja mała mi pływa na szerokość... Co poradzić, jak ona tylko 4kg waży.

U mnie dzisiaj w cyckach jakaś susza, a młoda już zjadła prawie wszystko co od północy odciągnęłam i będę musiała zaraz podać mm, a od dwóch tygodni dostawała mm tylko na noc ehh.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anitast]

Nadgonilam Was mój Antek tez robi bąbelki ze śliny już chce żeby go sadzać i dłużej mi śpi w nocy , mamy jedno karmienie nad ranem ,
skończył 6 tygodni i wazy 6400kg i mierzy 60cm czyli od urodzenia + 2200kg i 8cm tez się uśmiecha i sobie gaworzy
u mnie trochę inny kalendarz szczepień niż w Polsce tu szczepimy w trzecim miesiącu życia i zdjęcie bioderek robimy jak dziecko skończy dwa miesiące a vit D3 podajemy dopóki karmimy piersią , ja podaje mimo że karmie tez mm
Ubranka 56 poszły do lamusa czyli podam dalej jak znajdę kogoś kto czeka na dziecko

[blackhaired_witch]

Napisane przez gilmoregirl92

My byłyśmy wczoraj i dzisiaj 1,5h na dworze, wczoraj w ogóle nie spała, a dzisiaj tylko przez pół godziny, tak to się rozglądała tylko i ciumkała smoczek jak miała na to ochotę Taka piękna pogoda po tygodniu deszczu, że olałam sprzątanie itp., spacer jest ważniejszy.

W ogóle co tam wiszące zabawki, jak leży w wózki i nie śpi to najbardziej fascynuje ją parasolka

U nas pajacyki na 56 już są na styk lub za krótkie, natomiast w ubrankach na 62 moja mała mi pływa na szerokość... Co poradzić, jak ona tylko 4kg waży.

U mnie dzisiaj w cyckach jakaś susza, a młoda już zjadła prawie wszystko co od północy odciągnęłam i będę musiała zaraz podać mm, a od dwóch tygodni dostawała mm tylko na noc ehh.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie z cyckami jeszcze "lepiej", otóż susza występuje, ale w jednym Zawsze jeden był ciut większy od drugiego, ale to była taka naturalna asymetria, no teraz to już przesada Nie chcę skończyć w kolejce na operację biustu. Najgorzej, że młody nie jest zainteresowany tą "gorszą" stroną i woli żerować przy drugim, a tam się głównie wścieka, bo nie leci.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[gilmoregirl92]

U mnie też w jednym cycu dużo mniej mleka Do tego stopnia, że ostatnio po 4,5h przerwy ściągnęłam z tego cyca tylko 20ml... Z drugiego w nocy nawet 100ml ściągam. Mała chętnie ssie obie piersi, więc pewnie z tej uboższej też jej coś tam w miarę leci, ale nie dojada mi ewidentnie i jak zje z tej uboższej piersi to zaraz jest znowu głodna.

Ta laktacja to jest dla mnie jakiś jeden wielki kosmos, naprawdę Fizyka kwantowa to przy tym pikuś, zrozumieć cycki to dopiero sztuka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

odpowiem zbiorcze bez cytowania, w komórce mi to nie wychodzi.

Smoczek dajemy odkąd wyszlismy ze szpitala, do uspokojenia lub na podmiankę jak przestaje jeść tylko ciumka cyca. W ogóle gdzieś czytałam że noworodki mają potrzebę ssania nawet 16h na dobę, nie wyobrażam sobie tyle h trzymać go przy piersiach

Witaminę zmienię, szkoda że doczytałam Was po spacerze

Też mam dużą różnicę w wielkosci piersi lewą mam sporo większą

Wędzidełka nie miałam sprawdzanego, ale przybierał do czwartku dobrze, wtedy ważyła go położna, po weekendzie pójdę do przychodni go zważyć mam bliziutko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Blackhaired, ja mam kure i bardzo ja sobie chwale. Ale ja sama ja szylam, wiec jest wypchana dla mnie ok. Z tymi fabrycznymi to w sziptalu byly ze 3 i jedna byla ok, a dwie pozostale jakies kiepskie...

Co do ubranek, to u mnie tez jakies pomiedzy 56 za krotkie, 62 za dlugie, a w niektore jeszcze 50 wchodzi... Ehh, szkoda ze w lidlu te dzieciece ubranka nie sa w stalej ofercie..

Moj tez dzisiaj byl mega marudny, chyba dorownal temu co Wicherek opisuje... Nawet ze spaceru wracalismy na sygnale a teraz tata wrocil i cichutki jakby go nie bylo


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[ciemnowlosa]

Muszę znaleźć chwilę żeby nadgonic wasze posty

Byłyśmy w Lidlu po ubranka ok godziny. 13 i wszystko było już mega przebrane...

Napisane przez sylwia7_89

U nas tez nie mierza wzrostu, tylko glowke i klatke piersiowa
Dzisiaj moj maluch mega marudny! Mam nadzieje ze to od tego szczepienia i jutro mu to minie
Czy Wasze dzieci tez sie tak slinia i robia babelki? Bo moj tak ma od kilku dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez nie mierzą długości dziecka, a szkoda.

Te bąbelki pojawiły się u nas jakoś dwa tygodnie temu, jednocześnie Zosia zaczęła sobie bardzo czesto pchać piąstki do buzi - zaczęłam się bać że to już ząbki...

Napisane przez blackhaired_witch

U nas też ta wit.D twist off i jest ok.

Co do ubranek, to Eryk jest na dziwnym etapie pośrednim, tj.kombinezon na 62 jest za ciasny, a na 68 jeszcze ciut przyduży. Na razie jest ciepło, znów było 19 stopni na plusie, więc na spacer założyłam pajac i bluzę, a na nogi kocyk. Liczę na to, że zanim zrobi się zimno, to młody dorośnie do właściwego rozmiaru i nie będzie wyglądać jakby się z cyrku urwał. Czapki zimowe też mamy jakieś spore, ale nawet takie na dzisiejszą pogodę musiałam kupić w rozmiarze 40/42, więc powinno być ok.

Dziś zaliczyliśmy dość długi spacer, ale wcześniej siadłam i wydałam masę kasy - zamówiłam prezenty dla mamy, siostry i przyjaciółki, bo wszystkie mają urodziny w pierwszej połowie listopada, kupiłam nowy czajnik, bo stary został nadgryziony zębem czasu i cieknie oraz dwa zestawy płynów do prania, płukania i odplamiania z Loveli.
I tak sobie myślę, żeby zamówić coś, co przyda się siostrze po urodzeniu dziecka - przyglądałam się tej poduszce-kurze do karmienia. Któraś z Was ma takie ustrojstwo?


Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Ja mam kurę, przez pierwsze tygodnie była dla mnie nieoceniona, super się sprawdziła. Teraz jest już trochę za mała i zastanawiam się nad czymś większym.
Co do jej jakości - moja po dwóch miesiącach jest już mocno ukochana, wypełnienie z "szyki" kury się przesunęło i jej "głową" sobie swobodnie zwsa i zaczęła się w jednym miejscu pruć. ALE ja ją prałam już jakieś 5-6 razy w pralce automatycznej, bo ciągle ją zalewam mlekiem...

Właśnie dziewczyny jakie macie poduszki do karmienia! Zastanawiałam się nad fasolką mothercare bo jest większa - ma któraś?

[gazelamon]

Ja używam do karmienia tego Rogala ciążowego z biedronki. Ale zdecydowanie częściej karmię bez poduszki. Moja jak zaczyna być głodna to musi zjeść tu i teraz. Nie ma czasu na wyciąganie poduszki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[blackhaired_witch]

Ja w ogóle nie mam żadnej specjalnej poduszki, w ciąży też nie miałam. Dlatego pytam o tę kurę, bo zupełnie się nie znam i nie mam porównania.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[sylwia7_89]

Do karmienia mam rogala z allegro, jak wpiszesz jukki to znajdzie fajna jakosc, pralam ja kilka razy nic sie nie stalo, a i cena calkiem przystepna
Natomiast rogal z biedronki na ktorym spalam jest jak dla mnie za duzy do karmienia, robi za kokon dla malego

U nas goraczka po szczepieniu i maly bardzo marudny dzisiaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[XdMalgorzataxd]

Podwędzone od koleżanki
Pośmiejecie się

Poniedziałek, 21 na zegarze. Za oknem ciemno, zimno, pada.
Młodsza już śpi. Starsza szoruje zęby w łazience.
Czujecie już dramat wiszący w powietrzu, nie?
Bo otóż Starszej się PRZYPOMNIAŁO. O 21.
Że na JUTRO listki jesienne panifychofafczyni kazała przynieść. I dynię.
NA JUTRO. 21. Ciemno, zimno, pada.
Ja w domu nie przeklinam, cisnę więc ☠☠☠☠ami do wewnątrz, implozja lvl master.
Listki chuj, mieszkamy na zadupiu, tu jest dużo listków. Mokrych, zmarzniętych, burych. W ciemności za oknem.
Dynia na naszym Zadupiowie? Trzy najbliższe sklepy to monopolowe, w których można co prawda kupić dyniówkę, ale póki nikt nie wynajdzie odwrotnej destylacji, to kupiłabym ją tylko celem zaaplikowania doustnego, aby znieczulić skołatane nerwy.
Wysyłam więc Starego, odpowiednio go motywując, bo wiecie, chłop nie ogarnia, o co dramat. Peroruję zawzięcie i on już prawie wierzy, że jest kosmonautą, że leci z misją na Marsa, Stary, zdobądź dynię a uratujesz ludzkość, od ciebie zależy los wszechświata!
Ja tymczasem kładę Starszą do łóżka, po czym przyodziana w siedemdziesiąt warstw odzieży i przeciwdeszczową kapotę, z latarką-czołówką poszukuję listków, które nie byłyby zeżarte, obdeptane, bure i mokre w chuj. Powoli dociera do mnie, że to misja samobójcza.
Karykaturalnie schylona w rowie dyskutuję przez telefon ze Starym, który mówi, że sklepy pozamykane, ale pod MarketemNieDlaPospólstwa jest instalacja artystyczna. Bierz, mówię, bierz! Ale on się boi, uwaga, że kamery. W☠☠☠☠iona do granic, mokra, wypięta krzyczę szeptem (każdy kto ma dzieci umie krzyczeć szeptem): kamery srery, ZASŁOŃ RYJ I BIERZ! Ja tu się w rowie wypinam, boję się, że mnie jakiś jeleń dojedzie, a ty dyni nie pod☠☠☠☠☠☠☠isz?

23. Zmęczeni, brudni, wymarznięci odparowujemy z organizmów resztki adrenaliny.
Starsza budzi się, tupta do salonu i mówi, że jej się PRZYPOMNIAŁO, że panifychofafczyni mówiła, że te listki i dynia to DLA CHĘTNYCH.

Więc jeśli w lokalnych wiadomościach usłyszycie, że w okolicach Gdańska ktoś masowo kradnie dynie albo że odnotowano jakieś dziwne wycie i zawodzenie w lesie, chyba wilki, to nie martwcie się.
To tylko my.
Nadal płaczę ze śmiechu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Ja mam rogal do karmienia taki mały i kompletnie nie umiem karmić bez niego... To znaczy jak muszę to nakarmię, ale strasznie mnie potem ręce bolą od trzymania i stabilizowania małej w jednej pozycji. Pewnie robię coś nie tak.

Dziewczyny, od kilku dni coraz bardziej boli mnie karmienie prawą piersią, a właściwie to boli mnie sutek w jednym miejscu. Przy ujściu kanalika mlecznego zrobiła mi się taka czerwona gula, jest spuchnięte. Ktoś wie co to może być? Nawet nie wiem do jakiego lekarza z tym iść...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez gazelamon

Ja też nad ranem biorę małą i z nią dosypiam ona niestety wstaje o 6. Dla nas to zdecydowanie za wcześnie. Śpi między nami i jest ok. W sumie od samego początku tak robimy.

Właśnie ja też podaje tę witaminę. Wcześniej zapomniałam nazwy

A o co chodzi z tym smoczkiem, że nie można na tym etapie? Ja zaczęłam podawać jeszcze w szpitalu. I właśnie słyszałam, że smoczek jest dobry. Lepszy niż żeby dziecko nauczyło się ssać palca. Jasne, że wszystko z umiarem i smoczek w konkretnych sytuacjach a nie cały czas ale chyba nie ma granicznego wieku od którego można podawać?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------





Oooo u nas też były bioderka Ok ale kazał przyjść za 8 tygodni jeszcze raz. I powiedział, że dopiero po drugim razie jak jest dobrze to już nie trzeba sprawdzać jak zwykle co lekarz to inne zdanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Ja zamówiłam zimową czapkę z 5.10.15. Patrzyłam tabele rozmiarów, bałam się, że będzie za mała...a przyszła taka olbrzymia, że chyba będzie na za rok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O smoczku to miałam na myśli że nie powinno się podawać przed 6 tyg życia dziecka, bo może zaburzyc stabilizowanie się laktacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:26 ---------- Poprzedni post napisano o 04:24 ----------

Napisane przez lupinka

No wlasnie dokladnie to samo sie czasem u mnie zdarza. Juz probuje na dwie piersi karmic jak jedna nie podpasuje to moze druga.



Moj wciagnie kazda ilosc, wszystkiego co mu dam :/ potem ma wielki rozdety brzuszek i mega ulewa - mam wrazenie, ze jest jeszcze gorzej wiec mysle, ze to tez nie glod ale kto go tam wie



Tak z ciekawosci czy rosnie tez wzdluz czy tylko wszerz fakt, po ubrankach widze ze sa za male, ale jednak co mierzenie to mierzenie



U nas roznie, raz wypluje, raz pociumka. U nas juz bylo podcinane ale idziemy jeszcze na wizyte u laryngologa, ktory sie niby w tym specjalizuje, bo podobno za slabo ma to zrobione. To moze byc powodem, bo ja jednak nie jestem w 100% pewna czy dobrze sie przystawiamy. Niby przybiera i to calkiem niezle, kupy i siku sa, ale ja ciagle sie o to stresuje :/ i moze on to gdzies tam wyczuwa ten wewnetrzny stres...

W ogole moze byc tak, ze mleko nie leci od razu po przystawieniu tylko po chwili ssania przez dziecko? Wczesniej mi sie to nie zdarzylo, bo chyba zawsze piersi byly na tyle pelne ze zaczynalo od razu ledwie go przysunelam, hmm..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po chwili tzn? Kilka sekund?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 04:26 ----------

Napisane przez blackhaired_witch

U nas też ta wit.D twist off i jest ok.

Co do ubranek, to Eryk jest na dziwnym etapie pośrednim, tj.kombinezon na 62 jest za ciasny, a na 68 jeszcze ciut przyduży. Na razie jest ciepło, znów było 19 stopni na plusie, więc na spacer założyłam pajac i bluzę, a na nogi kocyk. Liczę na to, że zanim zrobi się zimno, to młody dorośnie do właściwego rozmiaru i nie będzie wyglądać jakby się z cyrku urwał. Czapki zimowe też mamy jakieś spore, ale nawet takie na dzisiejszą pogodę musiałam kupić w rozmiarze 40/42, więc powinno być ok.

Dziś zaliczyliśmy dość długi spacer, ale wcześniej siadłam i wydałam masę kasy - zamówiłam prezenty dla mamy, siostry i przyjaciółki, bo wszystkie mają urodziny w pierwszej połowie listopada, kupiłam nowy czajnik, bo stary został nadgryziony zębem czasu i cieknie oraz dwa zestawy płynów do prania, płukania i odplamiania z Loveli.
I tak sobie myślę, żeby zamówić coś, co przyda się siostrze po urodzeniu dziecka - przyglądałam się tej poduszce-kurze do karmienia. Któraś z Was ma takie ustrojstwo?


Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Ja mogę polecić Kure z czystym sumieniem, mam też motherhood ale nie jest dla mnie aż tak wygodna.
Ew niania elektroniczna, przydaje się jeśli jest duże mieszkanie /dom albo rodzice często gdzieś jeżdżą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:32 ---------- Poprzedni post napisano o 04:28 ----------

Ja kury używam też jako normalnej poduszki dla mnie, od kiedy ja mam to wywaliłam wszystkie inne poduszki. Mega mega ulga dla kregoslupa szyjnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:34 ---------- Poprzedni post napisano o 04:32 ----------

Hahaha Gosia, super uśmiałam się! Rano przeczytam tztowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:36 ---------- Poprzedni post napisano o 04:34 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Ja mam rogal do karmienia taki mały i kompletnie nie umiem karmić bez niego... To znaczy jak muszę to nakarmię, ale strasznie mnie potem ręce bolą od trzymania i stabilizowania małej w jednej pozycji. Pewnie robię coś nie tak.

Dziewczyny, od kilku dni coraz bardziej boli mnie karmienie prawą piersią, a właściwie to boli mnie sutek w jednym miejscu. Przy ujściu kanalika mlecznego zrobiła mi się taka czerwona gula, jest spuchnięte. Ktoś wie co to może być? Nawet nie wiem do jakiego lekarza z tym iść...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może zablokował się kanalik? Jest taka biała kropeczka też, na kanaliku?
Albo jakiś zator się zrobił i zaczyna się robić stan zapalny. A spróbuj może zadzwonić do swojej położnej? Ewentualnie na fb w grupie Kamienie piersią dziewczyny mogą służyć pomocą.

Ech. Mam dziś urodziny i pewnie przyjadą jacyś goście, a mi się tak bardzo nie chce sprzątać mieszkania, i jestem tak niewyspana, że najlepszym prezentem byłoby gdyby goście zabrali dzieci na cały dzień i dali mi pospać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz