Mamy czerwcowe 2019

[meeedzik]

[1=fae2ed4f50bdf12eb08e857 55bfb87aa00ff6c30_6771e28 92266b;86084382]Też mam tą aplikację i polecam.
Moja córcia miała być z 20 kwietnia 2015 A urodziła się 31 marca.
Też wizytuje w czwartek będzie 6+5 według tej apki i się trochę stresuje czy będzie już serduszko


Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]U mnie na 6+2 A według usg 5+6 i już było z także też pewnie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez Moniunia1994

A dziewczyny ile się czeka na wyniki badań ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie na drugi dzień są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez marttb

Ja licze że kolejne równiez zechce wyjść trochę wcześniej
Co prawda będzie cc, ale ja nie chcę cc na zimno, tylko wole aż akcja sama ruszy. Oczywiście wszystko pod kontrolą i za zgoda lekarza

współczuję objawów, a zwłaszcza mdłości.
Ja mam objawy, ale takie standardowe jak ciągnięcie w podbrzuszu, zawroty głowy, ból i kolka przy większym wysiłku.
Najbardziej martwi mnie noszenie córki, dzis ją dużo nosilam i już wszystko mnie ciągnęło. Nie nosić też cieżko, bo ona jeszcze jakby nie patrzeć malutka.

Też myślę jak to będzie z noszeniem, teraz jeszcze brzucha nie ma i nie przeszkadza i odpukac wszystko jest ok, ale im później tym brzuch większy i córka cięższa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Moniunia1994

Ok dzięki.

Ginekolog na pierwszej wizycie powiedział że trzeba mnie zmierzyć bo jestem drobna. Miała któraś z Was takie mierzenie miednicomierzem i musiała mieć przez to CC?

Mam jeszcze spora wadę wzroku (+8 ) ale z tego co czytałam to nie jest wskazaniem do CC co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie mierzyli przed samym porodem już i też mówili, że wąska jestem. Ale dziecko według usg drobne więc powinnam dac radę. No i dałam, A córka się urodziła 2680g czyli olbrzymem nie była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez meeedzik

U mnie na 6+2 A według usg 5+6 i już było z także też pewnie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

U mnie na drugi dzień są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Też myślę jak to będzie z noszeniem, teraz jeszcze brzucha nie ma i nie przeszkadza i odpukac wszystko jest ok, ale im później tym brzuch większy i córka cięższa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Mnie mierzyli przed samym porodem już i też mówili, że wąska jestem. Ale dziecko według usg drobne więc powinnam dac radę. No i dałam, A córka się urodziła 2680g czyli olbrzymem nie była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja juz nie noszę córki odkąd plamilam. Jest to problematyczne, ale da się. Gorzej będzie z nachylaniem się nad łóżeczkiem.

[meeedzik]

Napisane przez SzA10

Cudownie

jejku ja mam wrażenie że jestem strasznie w tyle za Wami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też i nie mogę się doczekać kiedy na usg2bedize widać już małego człowieka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Moniunia1994

Ok dzięki.

Ginekolog na pierwszej wizycie powiedział że trzeba mnie zmierzyć bo jestem drobna. Miała któraś z Was takie mierzenie miednicomierzem i musiała mieć przez to CC?

Mam jeszcze spora wadę wzroku (+8 ) ale z tego co czytałam to nie jest wskazaniem do CC co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem też drobna. Miałam cc , ale z innego powodu.
Teraz rzadko jest przez to cc
Okulistycznie to zależy od lekarza na jakiego trafisz

[meeedzik]

Napisane przez morelle_

Ja juz nie noszę córki odkąd plamilam. Jest to problematyczne, ale da się. Gorzej będzie z nachylaniem się nad łóżeczkiem.

Ile ma Twoja mała? Mojej nie wytłumaczę, no jeszcze nie zrozumie, że mama nie może wziąć na ręce, ma 11 miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migifigi]

Ja mam prenatalne za tydzień w czwartek. Jedno z dwóch. Drugie za dwa tygodnie. Wiec może będzie na którymś widać płeć.

W pierwszej ciąży miałam prenatalne w 13tc i lekarz powiedział tak: nie widać żeby to miał być chłopak ale póki co nie mogę potwierdzić dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mipola]

Napisane przez Małgosia:)

Jestem po wizycie.
Wyniki badań ok, lekka anemia.

Serduszko bije pięknie, klusek wygląda jak dziecko
Nie dał się zmierzyć, kręcił się w kółko. Jak lekarz najechał USG, to się odwrócił plecami

Na następnej wizycie może być widać płeć.

W poniedziałek mam USG prenatalne i lekarz stwierdził że być może się uda podejrzeć płeć, ale mam się nie nastawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ja się nie mogę już doczekać prenatalnych, a tu do 24 listopada muszę wytrzymać.

Napisane przez meeedzik

U mnie na 6+2 A według usg 5+6 i już było z także też pewnie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

U mnie na drugi dzień są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Też myślę jak to będzie z noszeniem, teraz jeszcze brzucha nie ma i nie przeszkadza i odpukac wszystko jest ok, ale im później tym brzuch większy i córka cięższa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Mnie mierzyli przed samym porodem już i też mówili, że wąska jestem. Ale dziecko według usg drobne więc powinnam dac radę. No i dałam, A córka się urodziła 2680g czyli olbrzymem nie była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do 7 miesiąca na rękach usypiałam ponad roczną córkę, a potem jeszcze z tym brzuchem ją do łóżeczka wrzucałam. Nie mam pojęcia jak ja to robiłam hahahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez meeedzik

Ile ma Twoja mała? Mojej nie wytłumaczę, no jeszcze nie zrozumie, że mama nie może wziąć na ręce, ma 11 miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

16 miesiecy. Ja po prostu klekam przy niej. Albo siadam na podłogę i ją biorę na siebie.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez mipola

Super ja się nie mogę już doczekać prenatalnych, a tu do 24 listopada muszę wytrzymać. Ja do 7 miesiąca na rękach usypiałam ponad roczną córkę, a potem jeszcze z tym brzuchem ją do łóżeczka wrzucałam. Nie mam pojęcia jak ja to robiłam hahahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie łóżeczko stanowi dla mnie zagadkę :P o ile w swoim pokoju juz dawno ma ściągnięty bok, to jak śpi u nas w salonie to ma turystyczne
No i to będzie wyzwanie

[marttb]

Napisane przez Małgosia:)

Jestem po wizycie.
Wyniki badań ok, lekka anemia.

Serduszko bije pięknie, klusek wygląda jak dziecko
Nie dał się zmierzyć, kręcił się w kółko. Jak lekarz najechał USG, to się odwrócił plecami

Na następnej wizycie może być widać płeć.

W poniedziałek mam USG prenatalne i lekarz stwierdził że być może się uda podejrzeć płeć, ale mam się nie nastawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

U mnie płec poznałam na prenatalnych w 12tc.

Wy planujecie prenatalne a ja nie wiem nic o mojej ciązy. Nie wiem czy wytrzymam dwa tygodnie do pierwszen wizyty. W pierwszej ciązy bylo wszystko prostsze

Moja ma za moment 15 miesiecy i czasami tak skomple na rece że sie nie da inaczej. Odkąd zaczęłam zwracac uwage na to noszenie jej to wydaje mi sie ze co chwile ją mam na rękach.

[mipola]

Napisane przez morelle_

16 miesiecy. Ja po prostu klekam przy niej. Albo siadam na podłogę i ją biorę na siebie.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------



No właśnie łóżeczko stanowi dla mnie zagadkę o ile w swoim pokoju juz dawno ma ściągnięty bok, to jak śpi u nas w salonie to ma turystyczne
No i to będzie wyzwanie

Tż zrobi schodki przy łóżeczku i będzie łatwiej hehhe. Ja to napewno na palcach stawalam i brzuch przerzucalam nad szczebelkami. Nie mogę sobie teraz tego wyobrazić hehehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Małgosia:)]

To czekanie na wizyty jest męczące.

Ja w drugiej ciąży miałam 2,5 latka w domu. Normalnie się nim zajmowałam, bo nie było innej możliwości.

Najgorzej było już po porodzie. Gdy tylko karmiłam malucha, to starszak szedł do innego pokoju i darł się: ratunku! Albo: mamo spadam! Albo: zła, boli!
Odrywałam malucha od cycka, leciałam zobaczyć co się dzieje. Albo się śmiał, albo faktycznie musiałam go ściągnąć z parapetu, z szafki, ze stołu. Robił to specjalnie, z zazdrości.
Oczywiście innymi pretekstami było siku i kupa ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez mipola

Tż zrobi schodki przy łóżeczku i będzie łatwiej hehhe. Ja to napewno na palcach stawalam i brzuch przerzucalam nad szczebelkami. Nie mogę sobie teraz tego wyobrazić hehehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe musiało komicznie wyglądać

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Małgosia:)

To czekanie na wizyty jest męczące.

Ja w drugiej ciąży miałam 2,5 latka w domu. Normalnie się nim zajmowałam, bo nie było innej możliwości.

Najgorzej było już po porodzie. Gdy tylko karmiłam malucha, to starszak szedł do innego pokoju i darł się: ratunku! Albo: mamo spadam! Albo: zła, boli!
Odrywałam malucha od cycka, leciałam zobaczyć co się dzieje. Albo się śmiał, albo faktycznie musiałam go ściągnąć z parapetu, z szafki, ze stołu. Robił to specjalnie, z zazdrości.
Oczywiście innymi pretekstami było siku i kupa ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko no to miałaś szkołę. Trochę łatwiej jak dziecko jest w żłobku lub przedszkolu.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Małgosia:)

To czekanie na wizyty jest męczące.

Ja w drugiej ciąży miałam 2,5 latka w domu. Normalnie się nim zajmowałam, bo nie było innej możliwości.

Najgorzej było już po porodzie. Gdy tylko karmiłam malucha, to starszak szedł do innego pokoju i darł się: ratunku! Albo: mamo spadam! Albo: zła, boli!
Odrywałam malucha od cycka, leciałam zobaczyć co się dzieje. Albo się śmiał, albo faktycznie musiałam go ściągnąć z parapetu, z szafki, ze stołu. Robił to specjalnie, z zazdrości.
Oczywiście innymi pretekstami było siku i kupa ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to nieźle... ja boje sie właśnie ze moj mlody bedzie sie podobnie zachowywal

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[marttb]

Napisane przez Małgosia:)

To czekanie na wizyty jest męczące.

Ja w drugiej ciąży miałam 2,5 latka w domu. Normalnie się nim zajmowałam, bo nie było innej możliwości.

Najgorzej było już po porodzie. Gdy tylko karmiłam malucha, to starszak szedł do innego pokoju i darł się: ratunku! Albo: mamo spadam! Albo: zła, boli!
Odrywałam malucha od cycka, leciałam zobaczyć co się dzieje. Albo się śmiał, albo faktycznie musiałam go ściągnąć z parapetu, z szafki, ze stołu. Robił to specjalnie, z zazdrości.
Oczywiście innymi pretekstami było siku i kupa ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje bedzie miała niecałe 2 lata po porodzie, oby takie historie nas ominęły no i nie chodzi do żłobka

najbardziej sie ciesze że będzie miala rodzeństwo, chociaż mieliśmy momenty kiedy mysleliśmy czy nie zostawić jej jedynaczką

[mipola]

Napisane przez Małgosia:)

To czekanie na wizyty jest męczące.

Ja w drugiej ciąży miałam 2,5 latka w domu. Normalnie się nim zajmowałam, bo nie było innej możliwości.

Najgorzej było już po porodzie. Gdy tylko karmiłam malucha, to starszak szedł do innego pokoju i darł się: ratunku! Albo: mamo spadam! Albo: zła, boli!
Odrywałam malucha od cycka, leciałam zobaczyć co się dzieje. Albo się śmiał, albo faktycznie musiałam go ściągnąć z parapetu, z szafki, ze stołu. Robił to specjalnie, z zazdrości.
Oczywiście innymi pretekstami było siku i kupa ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehhe. Moja miała rok i 5 miesięcy jak się młodsza pojawiła i na każde karmienie malutkiej musiała mi siadzieć na kolanach. Dobrze, że jej dość szybko przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez Małgosia:)

Jestem po wizycie.
Wyniki badań ok, lekka anemia.

Serduszko bije pięknie, klusek wygląda jak dziecko
Nie dał się zmierzyć, kręcił się w kółko. Jak lekarz najechał USG, to się odwrócił plecami

Na następnej wizycie może być widać płeć.

W poniedziałek mam USG prenatalne i lekarz stwierdził że być może się uda podejrzeć płeć, ale mam się nie nastawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Małgosia:)

To czekanie na wizyty jest męczące.

Ja w drugiej ciąży miałam 2,5 latka w domu. Normalnie się nim zajmowałam, bo nie było innej możliwości.

Najgorzej było już po porodzie. Gdy tylko karmiłam malucha, to starszak szedł do innego pokoju i darł się: ratunku! Albo: mamo spadam! Albo: zła, boli!
Odrywałam malucha od cycka, leciałam zobaczyć co się dzieje. Albo się śmiał, albo faktycznie musiałam go ściągnąć z parapetu, z szafki, ze stołu. Robił to specjalnie, z zazdrości.
Oczywiście innymi pretekstami było siku i kupa ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super
Jak sobie radziłas z zachowaniem młodego? Przeszła mu tą zazdrość?
Ja się obawiam jak będzie właśnie bo moja córcia teraz ma 2,5 ale jest strasznie mamusina. Wszystko musi mama....

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

[Małgosia:)]

[1=fae2ed4f50bdf12eb08e857 55bfb87aa00ff6c30_6771e28 92266b;86087204]Super
Jak sobie radziłas z zachowaniem młodego? Przeszła mu tą zazdrość?
Ja się obawiam jak będzie właśnie bo moja córcia teraz ma 2,5 ale jest strasznie mamusina. Wszystko musi mama....

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Szczerze, nie do końca pamiętam.
To był okres w moim życiu, gdzie była dwójka dzieci, mąż pracował na dwa etaty, miałam tyle roboty że ten okres mało się zachował w mojej pamięci.

Jak karmiłam to starałam się starszemu w międzyczasie czytać, rysować, albo oglądaliśmy bajkę.
Mianowałam go starszym pomocnikiem, i mówiłam że bez niego nie dam rady
Na zasadzie: "gdzie mój pomocnik? Proszę podaj mi pieluchę. Super! Brawo Ty!" Albo:" Dzidziuś płacze, pomocniku co robić?"



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Ja powoli zabieram sie ze starsza na szczepinie. Musze zajechac jeszcze po jakies body lub skarpetki żeby powiedziec dziś mężowi. Nie bylo go wyjątkowo 3 dni, a nie chciałam informowac telefonicznie

Małgosia - opcja na pomocnika najlepsza, jaka teraz bedzie u Ciebie roznica wiekowa?

[Lamelkaa]

Hej
Zostaje w szpitalu Serce bije, ale lekarz stwierdził, że beta rośnie wolno i boli mnie podbrzusze cały czas. Wczoraj dostałam przeciwbolowa, ale nie pomogła. Zwiększa mi dzisiaj leki, jutro kolejna beta i usg. Lekarz mówi że może samoistnie obumrzec mimo iż tętno jest

[Małgosia:)]

Marttb, jeden ma 9, drugi 6.
Różnica będzie 10 i 7.

Lamelkaa, kochana, trzymam kciuki żeby było dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mrofka89]

Napisane przez Lamelkaa

Hej
Zostaje w szpitalu Serce bije, ale lekarz stwierdził, że beta rośnie wolno i boli mnie podbrzusze cały czas. Wczoraj dostałam przeciwbolowa, ale nie pomogła. Zwiększa mi dzisiaj leki, jutro kolejna beta i usg. Lekarz mówi że może samoistnie obumrzec mimo iż tętno jest

Lamelka wszystko będzie dobrze! trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Lamelkaa

Hej
Zostaje w szpitalu Serce bije, ale lekarz stwierdził, że beta rośnie wolno i boli mnie podbrzusze cały czas. Wczoraj dostałam przeciwbolowa, ale nie pomogła. Zwiększa mi dzisiaj leki, jutro kolejna beta i usg. Lekarz mówi że może samoistnie obumrzec mimo iż tętno jest

Trzymaj się tam!

Mi nie robili bety w szpitalu. Ciekawe czemu.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez Małgosia:)

Szczerze, nie do końca pamiętam.
To był okres w moim życiu, gdzie była dwójka dzieci, mąż pracował na dwa etaty, miałam tyle roboty że ten okres mało się zachował w mojej pamięci.

Jak karmiłam to starałam się starszemu w międzyczasie czytać, rysować, albo oglądaliśmy bajkę.
Mianowałam go starszym pomocnikiem, i mówiłam że bez niego nie dam rady
Na zasadzie: "gdzie mój pomocnik? Proszę podaj mi pieluchę. Super! Brawo Ty!" Albo:" Dzidziuś płacze, pomocniku co robić?"



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie będzie równo 2 lata różnicy i tez chce wykorzystac patent na pomocnika mam nadzieję, że córcia nie bedzie mega zazdrosna. O inne dzieci nie jest. Chociaż teraz rzadko mam inne na rękach. Za to bardzo jest zazdrosna jak tz na spacerze łapie mnie za rękę. Jak się przytula to już w ogóle. Biegnie i krzyczy nie.

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez Lamelkaa

Hej
Zostaje w szpitalu Serce bije, ale lekarz stwierdził, że beta rośnie wolno i boli mnie podbrzusze cały czas. Wczoraj dostałam przeciwbolowa, ale nie pomogła. Zwiększa mi dzisiaj leki, jutro kolejna beta i usg. Lekarz mówi że może samoistnie obumrzec mimo iż tętno jest

Trzymaj się! Kciuki by wszystko było ok

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

[marttb]

Napisane przez morelle_

Trzymaj się tam!

Mi nie robili bety w szpitalu. Ciekawe czemu.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------



U mnie będzie równo 2 lata różnicy i tez chce wykorzystac patent na pomocnika mam nadzieję, że córcia nie bedzie mega zazdrosna. O inne dzieci nie jest. Chociaż teraz rzadko mam inne na rękach. Za to bardzo jest zazdrosna jak tz na spacerze łapie mnie za rękę. Jak się przytula to już w ogóle. Biegnie i krzyczy nie.

Moja robi tak samo. Wchodzi między nas. Z tym że z innymi dziecmi ma to samo.

Lamelka - trzymaj się mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

Umówiłam sie jutro na nfz do gin. Słabe opinie ma, no ale to tylko jedna wizyta.

[morelle_]

Napisane przez marttb

Moja robi tak samo. Wchodzi między nas. Z tym że z innymi dziecmi ma to samo.

Lamelka - trzymaj się mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

Umówiłam sie jutro na nfz do gin. Słabe opinie ma, no ale to tylko jedna wizyta.

Wtedy przytulamy sie w 3. Żeby wiedziała , że tata tez może
A wy macie jakiś inny , dobry sposób ?

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

A Ty chcesz potw ciążę?

[migifigi]

Lamelka kochana trzymaj się! Będzie dobrze, musi być!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez morelle_

Wtedy przytulamy sie w 3. Żeby wiedziała , że tata tez może
A wy macie jakiś inny , dobry sposób ?

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

A Ty chcesz potw ciążę?

Robimy dokładnie to samo

potwierdzić i dowiedzieć sie czegokolwiek o ciąży. Ja kp jeszcze i okres mialam jedynie 2 razy w ciągu 15 miesięcy. Ostatni 24 września, według tego wychodzi mi termin porodu na 20 czerwiec. Tyle tylko że jak teoretycznie spóźnial mi się 3 dni według dawnych cyklów to test wyszedł negatywny.

[migifigi]

Moja córka jest strasznie zazdrosna o mojego męża, nie może mnie dotykać, całować, od razu jest histeria. Ciekawe jak to będzie z drugim dzieckiem

Marttb planujesz karmić w tandemie czy chcesz przestać w czasie ciąży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez migifigi

Moja córka jest strasznie zazdrosna o mojego męża, nie może mnie dotykać, całować, od razu jest histeria. Ciekawe jak to będzie z drugim dzieckiem

Marttb planujesz karmić w tandemie czy chcesz przestać w czasie ciąży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od jakiegos miesiaca mocno ograniczam kp, teraz karmie już rano i wieczorem plus w nocy. Chce odstawić Małą. Wcześniej szybko pękałam, nie miałam serca, dopiero nie dawno sie zawzięłam.Raz ze chcieliśmy drugie, dwa że marzylo mi sie wino, jedno sie udało 😅

[mrofka89]

Dziś chyba powiem w pracy, ostatnio mój dyrektor zaczyna szaleć i narzuca takie tempo wszystkiego mimo że to praca biurowa że nie nadążam a potem odchorowuje. Bardzo chciałam powiedzieć po wizycie 19.11, ale chyba nie ma sensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz