Mamusie lutowe 2019❤ cz.II

[existence]

Taaak też mi się dzieje i się cały czas rozglądam z przerażeniem za rozstępami

Bazgram z telefonu.

[Petrochemia]

Napisane przez panipuchatkowa

Padłam i nie wstaję







Anuszka Twoja 1 strona jest piękna.







Mi też często strzela jak sie przekrecam. Tak że masakra.

Co do siary to ja dzisiaj u siebie zaobserwowałam. Normalnie mnie aż wryło.

Jestem ciekawa czy siara może być jakaś zapowiedzią czy będzie się miało pokarm czy nie od samego poczatku

Napisane przez existence

Tego akurat nie mam ale może by mnie tak już oszczędziło wystarczy mi moje uwierające żebro

Bazgram z telefonu.

No oby!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[existence]

Napisane przez Petrochemia

Jestem ciekawa czy siara może być jakaś zapowiedzią czy będzie się miało pokarm czy nie od samego poczatku







No oby!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pytałam się dziewczyn o to i wyszło że raczej nie ma nic do rzeczy...

Bazgram z telefonu.

[Anuszka9]

Napisane przez Petrochemia

Jestem ciekawa czy siara może być jakaś zapowiedzią czy będzie się miało pokarm czy nie od samego poczatku







No oby!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W szpitalu była dziewczyna w 25tyg która rano obudziła się z mokrą piżamą i była w szoku że już się pokarm pokazał ale pytała czy to dobry znak to położne stwierdziły że nie ma znaczenia czy teraz czy po porodzie.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez panipuchatkowa

Mnie też prawe żebro boli. Piecze. Wszystko.



Ja sie czasami zastanawiam jak on sie może jeszcze rozciągnąć..

No właśnie ja też mam wrażenie że zaraz rozerwie pępek a brzuch rośnie i rośnie 😁

[Petrochemia]

Napisane przez Anuszka9

W szpitalu była dziewczyna w 25tyg która rano obudziła się z mokrą piżamą i była w szoku że już się pokarm pokazał ale pytała czy to dobry znak to położne stwierdziły że nie ma znaczenia czy teraz czy po porodzie.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------





No właśnie ja też mam wrażenie że zaraz rozerwie pępek a brzuch rośnie i rośnie

Napisane przez existence

Pytałam się dziewczyn o to i wyszło że raczej nie ma nic do rzeczy...

Bazgram z telefonu.

A już myślałam, ze przynajmniej to da się przewidzieć :p



Aaaa... Stary powiedział, ze się urywa z pracy żeby iść z nami na badania jutro

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[panipuchatkowa]

Napisane przez Petrochemia

A już myślałam, ze przynajmniej to da się przewidzieć :p



Aaaa... Stary powiedział, ze się urywa z pracy żeby iść z nami na badania jutro

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Supcio! A ja musze jutro zadzeonic do gabinetu i sprobowac na wczesniejsza godzinę się zapisać bo jednak mąż ma koncert i jedzie po południu..a ja specjalnie po poludn iu się zapisalam żeby był. A to usg III trymestru i chciałam razem.

[Anuszka9]

Kciuki za wasze wizyty jutrzejsze 😉😉 o której macie??

[Petrochemia]

Napisane przez Anuszka9

Kciuki za wasze wizyty jutrzejsze o której macie??

Nie dziekuje żeby nie zapeszyć
9.10 (nie przewiduje opóźnień )

Napisane przez panipuchatkowa

Supcio! A ja musze jutro zadzeonic do gabinetu i sprobowac na wczesniejsza godzinę się zapisać bo jednak mąż ma koncert i jedzie po południu..a ja specjalnie po poludn iu się zapisalam żeby był. A to usg III trymestru i chciałam razem.

Uaaa... To słabo :/
Faktycznie na takie badanie tez bym swojego ciągnęła za ucho ze sobą
Powodzenia




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[existence]

No ja do tej pory swojego miałam na każdym badaniu oprócz jednego USG w 8 tygodniu bo wracał akurat z Wrocławia i mam nadzieję że już do końca tak będzie

Bazgram z telefonu.

[Anuszka9]

Fajnie ze wizyta od rana😉
Kurde a mój mąż ciagle jak daleko to idzie ze mną a przychodzi czas wizyty i nie pasuje 🤨
Nasz wątek ma ponad 200 000 wyświetleń ..aż tak ciekawie go prowadzimy ??😁😁 jesteśmy w czołówce 😂

[Pinacolada]

Napisane przez Anuszka9

Ale mnie dziś złapał nad ranem skurcz w łydce..Szwagierka mówiła że skurcz w łóżku to jest pikuś a ją łapały takie skurcze przy porodzie.Próbuje sobie to wyobrazić i nie mogę
Macie wrażenie takiego opiętego brzucha? Ja od kilku dni wciąż się oglądam czy mam rozstępy bo mam wrażenie ze brzuch jest tak napięty że już brak miejsca.

Też dziś w nocy pierwszy raz w ciąży miałam skurcz łydki, ale zupełnie inny niż zdarzało mi się mieć wcześniej, nadzwyczaj długo trwał ale w życiu bym nie pomyślała, że takie skurcze mogą łapać w trakcie porodu
Ja zwłaszcza po jedzeniu mam wrażenie takiego mocno opiętego brzucha, jakby moja skóra na nim miała już ledwo ledwo wytrzymać A tu jeszcze na pewno trochę cm przybędzie w obwodzie brzucha A pewnie nawet nie trochę tylko całkiem sporo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Ja dziś zmierzyłam 87...ja przecież mam w biodrach jakieś 91, niedługo brzuch dogoni

Bazgram z telefonu.

[panipuchatkowa]

Napisane przez Anuszka9

Fajnie ze wizyta od rana😉
Kurde a mój mąż ciagle jak daleko to idzie ze mną a przychodzi czas wizyty i nie pasuje 🤨
Nasz wątek ma ponad 200 000 wyświetleń ..aż tak ciekawie go prowadzimy ??😁😁 jesteśmy w czołówce 😂

Sławne lutówki

Napisane przez Pinacolada

Też dziś w nocy pierwszy raz w ciąży miałam skurcz łydki, ale zupełnie inny niż zdarzało mi się mieć wcześniej, nadzwyczaj długo trwał ale w życiu bym nie pomyślała, że takie skurcze mogą łapać w trakcie porodu
Ja zwłaszcza po jedzeniu mam wrażenie takiego mocno opiętego brzucha, jakby moja skóra na nim miała już ledwo ledwo wytrzymać A tu jeszcze na pewno trochę cm przybędzie w obwodzie brzucha A pewnie nawet nie trochę tylko całkiem sporo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooj po jedzeniu to nawet nie wspomne. Any potoczyć się do łóżka i leżeć.

Napisane przez existence

Ja dziś zmierzyłam 87...ja przecież mam w biodrach jakieś 91, niedługo brzuch dogoni

Bazgram z telefonu.

Aż dzisiaj zmierze z ciekawości..


Powodzenia dzisiaj, kciuki za wizyty!

[Petrochemia]

Napisane przez Pinacolada

Też dziś w nocy pierwszy raz w ciąży miałam skurcz łydki, ale zupełnie inny niż zdarzało mi się mieć wcześniej, nadzwyczaj długo trwał ale w życiu bym nie pomyślała, że takie skurcze mogą łapać w trakcie porodu
Ja zwłaszcza po jedzeniu mam wrażenie takiego mocno opiętego brzucha, jakby moja skóra na nim miała już ledwo ledwo wytrzymać A tu jeszcze na pewno trochę cm przybędzie w obwodzie brzucha A pewnie nawet nie trochę tylko całkiem sporo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra.... Ja już się tego boje!
Dwa razy w życiu miałam skurcz w łydkę i dwa razy go bardzo źle wspominam :/ Raz zemdlałam w lozku z bólu a drugi raz miałam ciemno przed oczami :/

Napisane przez existence

Ja dziś zmierzyłam 87...ja przecież mam w biodrach jakieś 91, niedługo brzuch dogoni

Bazgram z telefonu.

Taaaa.... ja tez zmierzyłam tydzień temu i się załamałam :/
Uwaga uwaga... 110cm !

Napisane przez Anuszka9

Fajnie ze wizyta od rana

Kurde a mój mąż ciagle jak daleko to idzie ze mną a przychodzi czas wizyty i nie pasuje

Nasz wątek ma ponad 200 000 wyświetleń ..aż tak ciekawie go prowadzimy ?? jesteśmy w czołówce

U mnie do tego czasu nie było problemu bo malzon byl 5mc na L4 z powodu wypadku ale teraz zacznie się kombinowanie jak koń pod górkę :p
Anuszka teściowe nas podglądają to nabijają wyświetleń



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[panipuchatkowa]

Ooo 110 to już pokaźny brzuszek!

Tak. To na bank teściowe.

[Petrochemia]

Napisane przez panipuchatkowa

Ooo 110 to już pokaźny brzuszek!

Tak. To na bank teściowe.

To jest jedyne logiczne wytłumaczenie A co do brzucha to ekhm.... Najszczuplejsza przed ciaza to ja nie byłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[existence]

Tesciowe
Made my day!
Powodzenia dzisiaj

Bazgram z telefonu.

[panipuchatkowa]

A Ja sie zaraz wybieram z siostrą męża na warsztaty dot.laktacji. muszę kupić prezent na chrzest i tak mi dzisiaj zleci. Ale z ledwością wstalam.

[existence]

Napisane przez panipuchatkowa

A Ja sie zaraz wybieram z siostrą męża na warsztaty dot.laktacji. muszę kupić prezent na chrzest i tak mi dzisiaj zleci. Ale z ledwością wstalam.

Oo to podziel się potem wiedzą bo ja to jestem w temacie zielona

Bazgram z telefonu.

[Petrochemia]

Napisane przez panipuchatkowa

A Ja sie zaraz wybieram z siostrą męża na warsztaty dot.laktacji. muszę kupić prezent na chrzest i tak mi dzisiaj zleci. Ale z ledwością wstalam.

Geriatria się szerzy :P
Jak nie jednej coś tryka to druga skurcze w nogę łapią itd... Boziu jakie my zniedołężniałe się robimy a to jeszcze tyle czasu do porodu :/

Daj koniecznie znac jak Ci się podobało i co kupiłaś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FlyCole]

Kciuki za wizyty Ja się zaraz zbieram do dentysty. I spadł pierwszy śnieg u nas ciekawe czy już zima przyszła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Dzięki dziewczyny dam znać i na pewno podziele się wiedzą.

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez FlyCole

Kciuki za wizyty Ja się zaraz zbieram do dentysty. I spadł pierwszy śnieg u nas ciekawe czy już zima przyszła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia u dentysty!

[existence]

No ja mam nadzieję że to tylko straszak a nie zima :/



Bazgram z telefonu.

[kaaarii]

Heeeej!

Kciuki za dzisiaj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Dzień dobry kciuki za dzisiejsze wizyty!
My musimy kupić prezent na drugie urodziny chrześniaka męża, będą za niecałe 3 tygodnie. I za nic nie mamy kompletnie pojęcia co mu kupić, myśleliśmy nad takimi fajnymi klockami-kolejką z torami itp, ale podobno on ma tyle zabawek, że to chyba nie ma sensu... Może któraś z Was ma jakiś pomysł na prezent (inny niż zabawka)?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Napisane przez Pinacolada

Dzień dobry kciuki za dzisiejsze wizyty!
My musimy kupić prezent na drugie urodziny chrześniaka męża, będą za niecałe 3 tygodnie. I za nic nie mamy kompletnie pojęcia co mu kupić, myśleliśmy nad takimi fajnymi klockami-kolejką z torami itp, ale podobno on ma tyle zabawek, że to chyba nie ma sensu... Może któraś z Was ma jakiś pomysł na prezent (inny niż zabawka)?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może zapytajcie rodziców czy coś mu potrzeba? Może chcieli mu cos kupic a nie mieli okazji. Traz te dzieciaki to mają wszystko, niewiadomo co kupować..

[śliweńka]

Napisane przez anett89

A najbardziej mnie wkurza, jak ktoś mówi "oj ty to się teraz wybyczysz w tym domu", a ja już czasami kur**cy dostaję, bo wolałabym oczywiście iść do pracy, do ludzi... A "byczę" się tak, że po nocach (w dzień też) nie śpię, bo raz wiercę się żeby jakąś wygodną pozycję przyjąć, dwa pęcherz napełnia się momentalnie w jakiś magiczny sposób albo po prostu rozkminiam jak to teraz będzie, co jeszcze trzeba kupić, czy dam(y) sobie radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie nikt nie mówi że się bycze w domu, bo wiedzą że mają już jedne dziecko nie da się nudzić, a po drugie jak pomyślę jakich miałam ludzi tzn. klientów stresujących to wole w domu siedzieć , dla zdrowia mojego dziecka, bohaterki nie mam zamiaru robić z siebie i w ciąży zagrożonej do pracy chodzić

Napisane przez kamila_509

Nawet jesli sie wybyczysz to potem do konca zycia juz bedziesz mama na pelen etat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jakie piękne słowa

Napisane przez Johasia28

Takie teksty to moje ulubione są ;/ Zwłaszcza, że ja na L4 jestem od początku ze względu na rodzaj pracy i początkowe samopoczucie ale i tak w domu robiłam sporo (gotowanie, sprzątanie, cała wyprawkę praktycznie ogarnęłam itd.) więc na brak zajęcia nie mogłam narzekać a teraz znowu jestem juz na tym etapie, że nawet jakbym chciała to nie mam siły i denerwuje mnie, że coraz mniej jestem w stanie zrobić. Ale dużo ludzi podchodzi do tematu tak, że jak ciąża to kobieta od razu ucieka na l4 żeby się wybyczyć, tiaaaa, ale cała gama dolegliwości ciążowych to taki mały bonus

Dzień dobry tak w ogóle Miałam rano jakiś zjazd, słabość i ogólnie lipa, ale mąż mnie wyciągnął trochę na powietrze i na szczęście przeszło A potem sam z siebie zaproponował, że może gdzieś sobie chce podjechać, do jakiejś drogerii czy poszukać ozdób świątecznych no i w efekcie obkupiłam się w kosmetyki i świąteczne skarpety

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

zauważyłaś że mówią to te osoby co nigdy nie były z powodu L4 w ciąży?

Napisane przez dona90

Hej hej, u nas tez ochłodzenie, aż córce rajtki pod legginsy założyłam my wyszliśmy ze szpitala wczoraj po 10, i Mała była w takiej super formie, ze zaraz po drzemce ruszyliśmy na rowery i było booosko a dziś wycieczka pod miasto na święto chleba i oliwy, dobrze się składa, bo akurat musimy kupić nowy baniak
Pisalyscie o zwolnieniach w ciazy, No wiec wiadomo, są różne zawody, ale z mojego punktu widzenia (czysto osobistego), siedzenie w domu wzmaga dolegliwości fizyczne i pogarsza nastrój, co innego oczywiście jak ktoś ma zalecenia od lekarza ze ma lezec.. także każdy robi jak chce, ale ja jak siedziałam w domu tydzień po amnio to bolały mnie plecy i miałam zły humor, a teraz po powrocie do pracy nic mnie nie boli, super sypiam i mam więcej chęci do życia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja ze względu na stres w pracy wolę zostać w domu, nawet z bolącymi plecami

Napisane przez kaaarii

Hej

Ja czekam na męża na uczelni. Gościu od informatyki spoko. Mam mu coś wysłać i dostane zaliczenie. A od wf mowie mu jaki mam powód l4 i ze leżące, a on jak taki powod l4 skoro brzuch ledwo widać, a ja mu mówię ze 27 tydzień. I pasowałoby zebym sie pojawila na ćwiczeniach na sali fitness. Dziewczyny będą ćwiczyć a ja sonie będę patrzeć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

choć ja Ci napisze, że moja "inteligentna" koleżanka na studiach ukrywała ciążę i w 6mc ćwiczyła na drążku
[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;86134742]Witam sie z domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez kaaarii

Do nowego ta "stara" sie odezwała dzisiaj rano, że wszystko aktualne i że na nas czeka to jej napisałam, że chyba trochę niepoważna jest. My nieprzygotowani, zero odezwu przez tydzień i nagle wszystko aktualne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale zależy jej na klientach

Napisane przez Anuszka9

Fajnie ze wizyta od rana��
Kurde a mój mąż ciagle jak daleko to idzie ze mną a przychodzi czas wizyty i nie pasuje ��
Nasz wątek ma ponad 200 000 wyświetleń ..aż tak ciekawie go prowadzimy ??���� jesteśmy w czołówce ��

ciekawscy czytają, jak chcą mogą dołączyć

Napisane przez FlyCole

Kciuki za wizyty Ja się zaraz zbieram do dentysty. I spadł pierwszy śnieg u nas ciekawe czy już zima przyszła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie też śnieg

Napisane przez Pinacolada

Dzień dobry kciuki za dzisiejsze wizyty!
My musimy kupić prezent na drugie urodziny chrześniaka męża, będą za niecałe 3 tygodnie. I za nic nie mamy kompletnie pojęcia co mu kupić, myśleliśmy nad takimi fajnymi klockami-kolejką z torami itp, ale podobno on ma tyle zabawek, że to chyba nie ma sensu... Może któraś z Was ma jakiś pomysł na prezent (inny niż zabawka)?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

playmobil, piankolina, ciastolina Tomek i Przyjaciele albo Psi Patrol
zabawek może miec dużo ale jakich?? z doświadczenia wiem że lepszymi jakościowo moja córka ciągle się bawi


ja dziś z córką w domu, bo z TZ obydwoje są zakatarzeni, zachrypnięci, stwierdziłam że jak w domu jestem to dziś ma dzień dziecka

[Pinacolada]

Napisane przez panipuchatkowa

Może zapytajcie rodziców czy coś mu potrzeba? Może chcieli mu cos kupic a nie mieli okazji. Traz te dzieciaki to mają wszystko, niewiadomo co kupować..

Sugerowałam mężowi, żeby się zapytał (to synek jego brata), ale coś marudził... Może jak nic nie znajdziemy to w końcu posłucha i zapyta bo faktycznie może potrzebują czegoś, o czym sami nie pomyślimy, zwłaszcza że jesteśmy na etapie "co jest potrzebne noworodkowi" a nie starszemu dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Dzien dobry! Kciuki za wizyty!

U nas pierwszy snieg i juz bylismy na dworze bo synek jak zobaczyl to zwariowal ale tylko na balkonie bo na chodnikach juz sniegu nie ma lubie snieg!!!

U nas dzis o niebo lepsza noc chociaz i tak budzilam sie z 10 razy

Az pojde się zmierzyc w brzuchu bo jestem przekonana, ze mam jakies 130 albo i więcej. Wlasnie przekroczylam 80 kg 🤧

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez śliweńka

u mnie nikt nie mówi że się bycze w domu, bo wiedzą że mają już jedne dziecko nie da się nudzić, a po drugie jak pomyślę jakich miałam ludzi tzn. klientów stresujących to wole w domu siedzieć , dla zdrowia mojego dziecka, bohaterki nie mam zamiaru robić z siebie i w ciąży zagrożonej do pracy chodzić

jakie piękne słowa

zauważyłaś że mówią to te osoby co nigdy nie były z powodu L4 w ciąży?

ja ze względu na stres w pracy wolę zostać w domu, nawet z bolącymi plecami


choć ja Ci napisze, że moja "inteligentna" koleżanka na studiach ukrywała ciążę i w 6mc ćwiczyła na drążku



ale zależy jej na klientach

ciekawscy czytają, jak chcą mogą dołączyć

u mnie też śnieg


playmobil, piankolina, ciastolina Tomek i Przyjaciele albo Psi Patrol
zabawek może miec dużo ale jakich?? z doświadczenia wiem że lepszymi jakościowo moja córka ciągle się bawi


ja dziś z córką w domu, bo z TZ obydwoje są zakatarzeni, zachrypnięci, stwierdziłam że jak w domu jestem to dziś ma dzień dziecka

Dzięki za pomysły, wiem że ma m.in. mnóstwo klocków, może faktycznie takie bardziej kreatywne (i zajmujące dużo mniej miejsca niż ogromne pudło klocków) to będzie dobry pomysł same nazwy niewiele mi mówią, ale popatrzę co można kupić z takich rzeczy, to może być jakiś trop
I zdrówka dla córki i TŻ!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz