|
|
#211 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Ja nie potrzebuje w ogóle kredytu. A Zosia że Zdziskiem chcą 150 tysięcy. Każdy jest inny, moi rodzice mają na swoje ewentualne choroby. I współczuję, że twoi chorują, tylko każdy człowiek jest inny i nie ma takich samych potrzeb jak ty. I nie każdy może i powinien pracować w IT. Kija byś miał, a nie branże IT, jakby ci chemicy materialowi i inżynierowie materiałów (za marna pensję pragnę dodać, bo na uniwerku nikt kokosów nie zarabiał, teraz to wiadomo) nie powymyślali materiałów, z których w ogóle robi się komputery. Kija byś umiał, gdyby jakiś frajer nie uczył Cię matematyki w podstawówce za śmieszne pieniądze. I kija by ci płacili, gdyby jakiś robol nie skręca tych komputerów w fabryce w Bangladeszu czy innych Chinach. Czy kalkulatora, czy lodówki, czy co tam programujesz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#212 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
I tak, raczej są to kredyty na 20+ lat, ale nie ma co pieprzyć, że się nie ma zdolnosci w Warszawie przy niższych zarobkach. Jak nie chcesz brać na tak długi okres to tylko i wyłącznie Twoja decyzja, bo zdolnośc przy zarobkach ponad 5k netto na pewno będzie się miało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#213 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
nazywaj mnie Vill |
||
|
|
|
|
#214 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
I jakie pół miliona? Zależy, jakie mieszkanie jest ci potrzebne. No i czemu zakładamy, że wszyscy zaczynają od zera, skoro to nie prawda. Gdyby facet był dziedzicem wielkiej fortuny to też byś liczyła jego zarobki tak, jakby zaczynał od zera? A może robi w wolontariacie dla przyjemności i nie zarabia?
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#215 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
I w ogóle pisze to w swoim kontekście a nie faceta. Komentuje dobre zarobki w ogóle. A nie minimalne zarobki mojego mężczyzny. I w ogóle to nie chciałabym mężczyzny dziedzica wielkiej fortuny - bo uważam, że to bardzo wpływa na podejście do życia no chyba że ten dziedzic miałby podobne podejście do mojego. ale jego majątek na pewno nie byłby kluczowy - sama potrafię na siebie zarobić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
|
|
#216 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
![]() Wysłałam kilka kfiatkóf z tego wątku chłopu - programiście (nie mylić z żuczkiem - klikaczem) stwierdził, że jeśli kiedyś tak zacznie gwiazdorzyć to mam go sprowadzić na ziemię. Zapamiętam.
__________________
aktualizacje |
|
|
|
|
|
#217 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#218 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
E po prostu zje snickersa i samo przejdzie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
|
|
#219 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Cytat:
To nie jest gołe 2 tysie tylko będzie więcej. A na początku znacznie więcej. Więc to wychodzi, tak sądzę, znacznie ponad 50% tych 5 tys., co jest także w moim mniemaniu skrajną nieodpowiedzialnością. Edytowane przez edan84 Czas edycji: 2018-11-22 o 10:29 |
||
|
|
|
|
#220 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Oplaty typu notariusz, wpisy do księgi to opłaty jednorazowe. Kupując mieszkanie trzeba być na tym gotowym, to wiadome. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#221 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Zastanawiam się, czy jakby przyszedł jakiś "anonim" pisać tutaj mundrości pt. "Szkolnictwo to posadki dla szambonurków, a dziewczyny idą na studia, żeby tylko bogatego chłopa złapać", w zasadzie to o połowie społeczeństwa wyrażać się z pogardą, to też zostałoby to nazwane offtopem?
Ale nie powiem, wypowiedzi zacne, perełki tego miesiąca
__________________
Nic tak nie rozpala człowieka, jak gorąca herbata. |
|
|
|
|
#222 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Po pierwsze, dziękuję za wywołanie parę stron temu odnośnie wyrzucania z domu faceta zarabiającego mniej niż 10 tys netto miesięcznie
Trochę wyrwane z kontekstu, ale dobra, nie róbmy offttopu.Po drugie, cały ten offtop odnośnie zawodów jest pozbawiony sensu. Nie o tym jest wątek. I nie odkryśliście Ameryki - zawód potrzebny nie zawsze jest dobrze płatny. Aktorzy w Hollywood trzepią miliony a nie są raczej niezbędni dla ludzkości. A o tym też możemy porozmawiać, serio, ale po co? Po trzecie, nie mylmy patrzenia na zarobki jako jedno kryterium z ocenianiem kogoś przez pryzmat zarobków. Szanuję ludzi, którzy zarabiają mało, ale nie mam obowiazku wchodzić z nimi w związek. Tak samo nie pociągają mnie blondyni z niebieskimi oczami, ale nie oceniam ich jako gorszych ludzi Po czwarte, wiadomo, zarobki mogą się zmienić. Ale bądzmy szczerzy - specjalista, z dobrą pozycją na rynku pracy prędzej czy później znajdzie dobrą prace. Oczywiście są sytuacje ekstramalne, np wpadnięcie pod samochod i zostanie człowiekiem-rośliną, ale to może przydarzyć się każdemu. Tak samo czuły misio może zostać przemocowcem a wysportowany facet może się zaniedbać. Może lepiej w ogóle nie mieć żadnych wymagań? Po piąte, w samym tytule wątku jest napisane, że mówimy o szukaniu partnera 30-letniego, pewnie przez kobietę w podobnym wieku, więc teksty ,,poznaliśmy się jako studenci, zarabialiśmy najniższą krajową i nie patrzylismy na swoje zarobki" są totalnie niezwiązane z tematem. Ja wtedy też na to nie patrzyłam. Cytat:
I ja się z Tobą w pełni zgadzam! Tylko wiesz co jest problemem? Że własnie wątek ten polega na ocenianiu CUDZYCH oczekiwań finansowych przez pryzmat SWOJEJ sytuacji finansowej. W wyniku czego przykładowo bezdzietna para, która na wkład własny dostała od rodziców i / lub z ratą w wysokości 50% pensji na 30 lat dziwi się, że ktoś oczekuje od siebie i partnera zarobków 8-10 tys. Problem polega na tym, że może ta druga para mieszka w Warszawie, chce mieć dwójkę dzieci - a prywatny żłobek / przedszkole kosztuje tutaj minimum 1.500 zł miesięcznie - i do tego chce mieć komfortowe duże mieszkanie a nie dostała od rodziców nawet na wkład własny. I do tego chciałaby ten kredyt spłacić w 15 lat, a nie 30, i chce odkładać na emeryture. I zaraz ktoś mi napisze ,,Ale przecież mnóstwo rodzin mieszka w 4 osoby na 50m2". Nie wszyscy też chcą mieć dzieci i to jest ok. Każdy ma swoje oczekiwania co do poziomu życia i każdy jest w innej sytuacji finansowej. I to warunkuje jak patrzymy na dane zarobki. Zawsze można przeżyc za mniej. Nie zamierzam się licytować, to jest bez sensu. Dla mnie taki bezpieczny poziom zarobków to tak 7-10 tys netto u obu partnerów. Mówię o Warszawie, 4-osobowej rodzinie, bez początkowego wparcia finansowego rodziców. To pozwala mieć w miarę dobry poziom oszczędności, nadplacac troche kredyt i utrzymac dwójkę dzieci bez wyliczania każdej złotówki. Już nie mówię tutaj nawet o jakichś eksluzywnych wakacjach czy nowych IPhonach, to jest dla mnie nieistotne. Nie zamierzam wchodzić w dyskusję, że da się przeżyć za mniej, bo ja też to wiem. Jeżeli ktoś ma ból tyłka o to, że ktoś ma większe wymagania finansowe i większe wymagania w życiu, to jego problem. Sama kupowałam swoje 40-metrowe mieszkanie i potrafię utrzymać się sama, ale w przypadku zakładania rodziny oczekuję również zaangażowania partnera - zarówno finansowego jak i wprowadzenie domu. Sorry, tak już mam. I jest to mój wybór. Obecnie mam partnera, ale wolałabym być w związku z wibratorem niż z facetem, który uważa, że można 4-osobową rodziną żyć wiecznie na 50 metrach albo że mam zrezygnować z pracy, by nie płacić 3000 tys miesięcznie za opiekę nad dzieckiem. Moje życie, mój wybór. Ale z góry dziękuję za troskę ![]() ---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
Ludzie zadłużają się na 60% pensji, nie odkładają nawet grosza na emeryturę, a jak Ty powiesz, że tak nie chcesz, to nazwą Cię materialistką i księżniczką, bo oni za 5000 to mają luksusy i na wszystko ich stać
|
||
|
|
|
|
#223 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Pozostałe opłaty są ruchome i zwykle to one są podawane jako tzw "plus opłaty", z założeniem, ☠że to te licznikowe. Są oczywiście janusze biznesu, co mieli w ogłoszeniach nieco niższe opłaty najmu + opłaty (w tym czynsz), ale na miejscu jak to wychodziło to ze znajomymi się odwracaliśmy i wychodziliśy, bo poczuliśmy się oszukani, że opłaty wynoszą kilkaset zł, zwykle wtedy ponad 500 zł. Tak, opłaty dodatkowe często są jednorazowe (choć nie wszystkie - ubezpieczenie - raz na rok zwykle, produkty bankowe), ale wynoszą od kilkuset zł, do kilku tysięcy. I to jest przy takich dochodach znaczny uszczerbek na budżecie domowym, bo za co mają zamiar żyć w takim miesiącu? |
|
|
|
|
|
#224 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Pokazuje, że nie zawód czyni człowieka, ale on sam. Z mojej strony eot, bo to tylko strata czasu.
__________________
aktualizacje |
|
|
|
|
|
#225 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Ubezpieczenia mieszkania to max kilka stówek, a do kredytów nie mogą już wciskać obowiązkowych usług bankowych typu karty kredytowe. I wszystkie te moje wypowiedzi miały tylko na celu pokazać, że pierdzielisz o tym, że zdolność kredytową w Warszawie ma się jak się zarabia kupę hajsu. Bo tak nie jest. A to już personalna decyzja czy zdecydujesz się płacić ratę kredytu, rachunki i na życie sobie zostawiać niewielką kwotę. Serio, znam ludzi, którzy potrafią tak żyć. Żyją skromnie, ale na swoim i widocznie im to odpowiada. Nie wydają się być nieszczęśliwi no i oczywiste w takim wypadku jest, że jak mają ubezpieczyć mieszkanie dla banku to zrobią to w najniższym wymaganym wariancie, które kosztuje zazwyczaj w okolicach 100-200zl na rok Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Ariada Czas edycji: 2018-11-22 o 11:02 |
|
|
|
|
|
#226 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Odnosnie wibratora zamiast faceta akurat wczoraj widzialam ten kawal
![]() Ojciec pyta się córki: -... Ojciec pyta się córki: - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża? - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator. Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca: - Tato co Ty u licha robisz? - Piję z zięciem!! i choć nie zarobi, to w sumie w druga strone nie popsuje nam nerwów, chyba, ze w niestosownym momencie bateria mu wysiądzie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
|
#227 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
I nie, nie będę szanować nauczycieli tylko dlatego, że są nauczycielami. Tak samo osób, które dorobiły się na niejasnych i na poły mafijnych znajomościach. I nie szanuję klepaczy kodu, którzy mienią się programistami (bo to każdy po miernym kursie umie robić), bo klepią kod. Nigdzie tutaj nie napisałem, że sam zawód kogoś czyni lepszym, nie. To Ty oraz reszta pań ciągle przekręcacie na siłę moje wypowiedzi, jak np matcha o szambonurkach. Polecam wrócić do źródła co napisałem. Inaczej bym dostał ostrzeżenie, a nie dostałem. Na swój sposób to zabawne, urokliwe i ciekawe socjologicznie. Są jednak zawody, który przyciągają bardziej leni (bo gwarantują za małą kasę ciepły stołek przy minimalnym nakładzie pracy) oraz są zawody, gdzie bardzo ciężko udawać, że coś się robi. I w związku z tym generalnie jest większy odsetek ludzi wśród programistów, którzy robią coś ważnego niż wśród nauczycieli. A poza tym mam prawo nie chcieć belferki. A belferka mnie. Mam prawo oczekiwać, że moja partnerka będzie miała określony wkład finansowy w prowadzenie gospodarstwa, związku, że będzie mieć określone ambicje - ponad te sprowadzające się do po raz nty poprawiania dyktanda, czy sprawdzania umiejętności sprowadzania ułamków do tego samego mianownika... Amen. |
|
|
|
|
|
#228 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Uprzedzając: ja też pracowałam w szkole, już nie pracuję i nie chcę tam wrócić, bo mam lepszą posadkę, ale mimo wszystko wspominam te czasy z sentymentem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#229 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#230 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8615445 7]odnoszę wrażenie, że masz niemiłe wspomnienia z czasów, gdy pracowałeś jako nauczyciel. Raczej nie robiłeś tego z powołania.
Uprzedzając: ja też pracowałam w szkole, już nie pracuję i nie chcę tam wrócić, bo mam lepszą posadkę, ale mimo wszystko wspominam te czasy z sentymentem.[/QUOTE] Owszem, nie poszedłem do szkoły z powołania, raczej z potrzeby chwili. Tak mi się życie ułożyło, że po prostu nie miałem za bardzo wyboru, a szkoła przyjęła mnie z otwartymi ramionami (duża część tych osób sama mnie uczyła, a jedna z tych pań zrobiła ze mnie laureta olimpiady przedmiotowej). Więc przychodziłem nie jako anonim. Jednak zderzenie się z tym jak szkołę się postrzega z perspektywy korytarza i ławki, a jak z perspektywy pokoju nauczycielskiego jest diametralnie różne. Samo nauczanie mi odpowiadało (miałem pedagogiczny sukcesik dający komuś bolesny prztyczka w nos), ale w pracy nauczyciela to nawet nie połowa pracy. Użeranie się z dzieciakami jest nawet spoko, użeranie się ze skostniałą kadrą pedagogiczną to co innego. Tony papierów i biurokratycznej roboty zniechęca, zwłaszcza kiedy musisz produkować setki pism, których i tak nikt nigdy nie przeczyta, ale muszą być. Nie wiem, może w małych szkołach jest inaczej. W molochu gdzie kadra to ponad 50 osób podzielonych na frakcje to mordęga. Zwłaszcza jak do żadnej z frakcji należyć nie chcesz. Wtedy każdy patrzy na Ciebie z wyrzutem i jak na zagrożenie dla jego godzin, czy dyżuru na przerwie w "lepszej" części szkoły. Trzeba lubić się z określonymi osobami, które rozdzielają nowe klasy, tworzą plan, grafik, rozpiski. Trzeba się lubić z innymi aby liczyć na określone dodatki, "dobre" nadgodziny. Tematu godzin karcianych to już nie będę poruszać, bo to oddzielny obszerny rozdział "przysług". Normą jest "odwdzięczanie się" za pewne traktowanie różnych spraw. Komedią potrafią być rady pedagogiczne i taplanie się wtedy we własnych brudach i widzieć prawdziwe podziały wewnątrz kadry. Szczytem wszystkiego jest to kiedy wiesz, że Twój uczeń nie powinien przejść do następnej klasy, bo nie opanował minimum programowego, który nie pozwoli mu zrozumieć materiału z następnej klasy. Uczeń podchodzi do komisa i nic, zero. No nie umie, nie opanował. Ale na posiedzeniu rady dyrektor tłumaczy, że dla dobra szkoły, statystyk i EWD musi on otrzymać promocję. Wyrażasz swoją opinię, że jesteśmy dla ucznia i zrobimy mu krzywdę. Dochodzi do głosowania, jesteś jedyny przeciw i jesteś upominany, czy zdajesz sobie sprawę, że będzie z tego raport, kto jest przeciw. Zostajesz czarną owcą rady. Tak wygląda rzeczywistość szkolna. |
|
|
|
|
#231 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że uzależniam bycie z kimś od tego, ile zarabia.
Wychodzę z założenia, że to ja mam mieć tyle, żeby pozwolić sobie na "godne życie". Nie wiem, jaki jest cel tego, że miałby zarabiać więcej. :-D Nie miałam problemu kiedy ktoś zarabiał kilka razy mniej ode mnie, i nie miałam kiedy zarabiał więcej niż ja. Ale ja mam podejście, że co mam tym się podzielę, i nie lubię kiedy druga połówka ma gorzej ode mnie. Nigdy nie kalkulowałam znajomości na pieniądze, najlepiej jest, kiedy sama je mam. :-P
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić. |
|
|
|
|
#232 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Czy edan w każdym wątku musi przemycać swoją prace,swoje kompleksy i wszędzie musi mówić jakim to wspaniałym jest programista i ze to najważniejsza praca na świecie?
Nie da się tego czytać, a jest w prawie każdym wątku... No jeszcze czasem coś o swoim kocie.. to jego jedyny życiowy kompan |
|
|
|
|
#233 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
2. Nie chcesz czytać moich postów - nikt Cię nie zmusza. Nie chcesz ich widzieć to masz opcję: ignoruj/blokuj. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#234 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Bardzo odpłynął. Mam niewielu znajomych, którzy w Warszawie zarabiają około 10 tys. i są to tylko dwie branże: IT i finanse. Inne branże nie osiągają takich dochodów. Większość moich znajomych zarabia więc mniej, a do tego większość ma już jakieś mieszkania na kredyt.
W prawdziwym świecie zarobki w Polsce kształtują się tak (brutto): ![]() A poza tym IMHO zarządzanie grupą dorosłych ludzi wydaje się przyjemniejsze niż panowanie nad rozwrzeszczanymi dziećmi. Nauczyciel nauczania początkowego i przedszkolanka to zawsze były zawody moich koszmarów, wolałabym już być proktologiem albo szambonukiem. Poza tym wiecie, jak ostatnio skoczyły ceny najmu w Warszawie? Rata kredytu + czynsz wychodzi zwykle taniej niż najem mieszkania w takiej samej lokalizacji i o takiej samej powierzchni. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2018-11-22 o 13:44 |
|
|
|
|
#235 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
![]() O kocie chętnie poczytam
|
|
|
|
|
|
#236 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
![]() Popoo zapłacze się niedługo, bo lada dzień będę pisać aż o 3 kotkach, w tym 2 nowych biednych, których nikt nie chciał ze względu na pewne kalectwa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#237 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
https://wynagrodzenia.pl/artykul/pod...ie-w-2017-roku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#238 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Średnia zarobków w Warszawie to obecnie 5 983 zł brutto, czyli jakieś 4200 zł netto. A to tylko średnia, mediany na podstawie danych GUS nie znalazłam. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w tym mieście znajdują się centrale wielu firm, które prezesom płacą znacznie więcej niż kwoty z czterema zerami, możemy założyć że średnia jest mocno zawyżona. To mit, że w Warszawie zarabia się dużo więcej niż gdzie indziej, statystyki tego nie potwierdzają. Średnia warszawska jest tylko o 1000 zł wyższa od średniej krajowej.
---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#239 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
Cytat:
Podsumowując: Mediana wynagrodzeń dla całej Polski to 4 tys zł a nie 2 z kawałkiem A mediana dla Wawy to prawie 6 tys zł. Zatem te 5 tys na rękę w Wawie, o ile nie jest się jakimś typowym magazynierem i innym przeciętnym kasjerem, idzie bez problemu wyszarpać. Co raczej potwierdza moją tezę, że wymaganie od faceta wieku lat 30 w Wawie zarobków minimum 5 tys zł jest żadnym wymaganiem, bo to ma w sumie większość. |
|
|
|
|
|
#240 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Godny zarobek w wieku 30 lat? Dyskusja
6 tys brutto to nie bedzie 5 tys netto tylko troszke ponad 4 tys
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.







no chyba że ten dziedzic miałby podobne podejście do mojego. ale jego majątek na pewno nie byłby kluczowy - sama potrafię na siebie zarobić. 






że to te licznikowe.



