Rzeczy, które zachwycają wszystkich poza Wami

[Likka9]

Ja uwielbiam gotować i piec, może dlatego jestem wyczulona na takie dodatki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32]

Napisane przez Limonka2738

Teź nie przesadzajmy, źe raz do roku się komuś od tego coś stanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne, że nic się nie stanie, ale jest paskudne w smaku. I weź mi powiedz, jak to wyglada jak w grudniu rok w rok wywalasz w kosz kilkanaście takich "mikołajów". Ale biznes się kręci, w tym rzecz. Bo w sumie nie chodziło mi o to, że to problem jak dziecko to dostanie i zeżre, omg, konoec świata , tylko że moje bidne dziecko dostaje to masowo od wszystkich "bo ładne" a potem jest rozczarowane tym paskudztwem

[Ervisha]

Napisane przez Finlora

Dokładnie Jak robiłam ciasto marchewkowe to w życiu nie powiedziałabym, że tam jest marchewka. Tak samo gofry kakaowe z czerwonej fasoli. Gdybym sama tego nie robiła to w życiu nie wiedziałabym z czego to jest zrobione

Napisane przez mc266

Jadłam kiedyś brownie z fasoli i nie było jej tam wcale czuć. Jedynym mankamentem było dla mnie, że ciasto było za mało słodkie. Ale to nie wina fasoli tylko tego, że ktoś kto piekł, dodał mało cukru.

Dokładnie.... kiedyś też jadłam brownie z fasoli i nie było jej czuć

Napisane przez Wolha wRedna

W ogóle ciasta marchewkowego nie kładłabym obok tych z fasoli, cukini itp. Przecież marchewkowe jest znane od lat i też może być całkiem "normalne" a nie fit. Je się robiło dużo wcześniej zanim zaczęto piec ciasta bez gluteno BO TAK i słodzić zdrowymi zamiennikami cukru BO TAK Ja bardzo lubię, nawet raz zrobiłam i i wyszło, a piec nie umiem.

.

Marchewkowe to ma x lat

Napisane przez Likka9

Dużo jadłam tych warzywnych ciast i każde jest tak samo okropne i z ciastem nie ma nic wspólnego. Niestety moja dobra koleżanka uwielbia takie piec. Wiem,że jak do niej jadę to nic z ciasta nie zjem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jeszcze nie zjadłaś dobrego ciasta marchewkowego

Napisane przez lulka19

Naprawdę ? Ja robiłam jedynie z cukinii i marchewki i nie dało się wyczuć tym warzyw , a ciasto miało posmak korzenny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja piekłam marchewkowe i dodało nieco słodyczy... dodałam też nieco cynamonu i rodzice nic a nic nie domyślili się, że tam jest marchew. Mało tego.... kiedyś piekłam bułeczki pszenne z dodatkiem marchewki i płatków owsianych - marchew sprawiła, że były dłużej świeze i smakowały jakby były na zakwasie

[Hosenka*]

Napisane przez Ervisha

Czyli jeszcze nie zjadłaś dobrego ciasta marchewkowego

Ejjj bo zaraz będzie to co z rosołem
Pierwszy raz ciasto marchewkowe jadłam kilkanaście lat temu, ale nieszczgólnie mnie uwiodło. Kojarzy mi sie nieco z piernikiem.

[3bd0b7dc44484b2289b23277ed0b1e72d33d74ce]

Napisane przez Hosenka*

Ejjj bo zaraz będzie to co z rosołem
Pierwszy raz ciasto marchewkowe jadłam kilkanaście lat temu, ale nieszczgólnie mnie uwiodło. Kojarzy mi sie nieco z piernikiem.

dla mnie to jest najwieksza zaleta ciasta marchewkowego ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

Bo ono jest trochę piernikowe

U nas jest taka fajna kawiarnia i robią tego typu ciasta czy fasolowe brownie czy np.3 bit i są pyszne.

A marchewkowy to jest pyszny tort , obojętnie gdzie jadłam to mi smakował, bo krem ma kwaskowaty.

[Ervisha]

Napisane przez Hosenka*

Ejjj bo zaraz będzie to co z rosołem
Pierwszy raz ciasto marchewkowe jadłam kilkanaście lat temu, ale nieszczgólnie mnie uwiodło. Kojarzy mi sie nieco z piernikiem.

To żarty
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8616332 3]dla mnie to jest najwieksza zaleta ciasta marchewkowego ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez groszek75

Bo ono jest trochę piernikowe

U nas jest taka fajna kawiarnia i robią tego typu ciasta czy fasolowe brownie czy np.3 bit i są pyszne.

A marchewkowy to jest pyszny tort , obojętnie gdzie jadłam to mi smakował, bo krem ma kwaskowaty.

Jak nie dodacie do ciasta marchewkowego cynamonu lub przyprawy do piernika to chyba korzenne nie będzie xD

[Limonka2738]

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8616319 6]Jasne, że nic się nie stanie, ale jest paskudne w smaku. I weź mi powiedz, jak to wyglada jak w grudniu rok w rok wywalasz w kosz kilkanaście takich "mikołajów". Ale biznes się kręci, w tym rzecz. Bo w sumie nie chodziło mi o to, że to problem jak dziecko to dostanie i zeżre, omg, konoec świata , tylko że moje bidne dziecko dostaje to masowo od wszystkich "bo ładne" a potem jest rozczarowane tym paskudztwem [/QUOTE]No to wyrzuci. Ja dostaje mnóstwo żeli pod prysznic, choć ich nie używam (mają zbyt paskudny skład, a moja skóra jest bardzo kapryśna).

Z prezentami niestety jest tak, że czasem się dostaje nietrafione i trzeba jakoś z tym żyć.

A te mikołaje to ładny gest, nic więcej. Tak tanio nie kupisz nic innego, co byłoby świąteczne i fajne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez Limonka2738

No to wyrzuci. Ja dostaje mnóstwo żeli pod prysznic, choć ich nie używam (mają zbyt paskudny skład, a moja skóra jest bardzo kapryśna).

Z prezentami niestety jest tak, że czasem się dostaje nietrafione i trzeba jakoś z tym żyć.

A te mikołaje to ładny gest, nic więcej. Tak tanio nie kupisz nic innego, co byłoby świąteczne i fajne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale w prezentach liczy się gest.... przynajmniej dla mnie i ja to doceniam Czuć kiedy prezent dany jest z serca i sympatii. Miło coś dostać

[63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32]

Napisane przez Limonka2738

No to wyrzuci. Ja dostaje mnóstwo żeli pod prysznic, choć ich nie używam (mają zbyt paskudny skład, a moja skóra jest bardzo kapryśna).

Z prezentami niestety jest tak, że czasem się dostaje nietrafione i trzeba jakoś z tym żyć.

A te mikołaje to ładny gest, nic więcej. Tak tanio nie kupisz nic innego, co byłoby świąteczne i fajne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No więc właśnie.

Dlatego wkurza mnie, że wiele tych mikołajów jest robiona z g*wnianej masy co obok czekolady nawet nie stała. To jest skurczysyńczstwo.

Inna sprawa, że wyrzucanie jedzenia zawsze wydaje mi się złe, jakiekolwiek by to jedzenie nie było. I wiem, że ludzie to w dobrej wierze kupują. Nie do ludzi mam zastrzeżenia, tylko do producentów.

[Ervisha]

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8616339 9]No więc właśnie.

Dlatego wkurza mnie, że wiele tych mikołajów jest robiona z g*wnianej masy co obok czekolady nawet nie stała. To jest skurczysyńczstwo.

Inna sprawa, że wyrzucanie jedzenia zawsze wydaje mi się złe, jakiekolwiek by to jedzenie nie było. I wiem, że ludzie to w dobrej wierze kupują. Nie do ludzi mam zastrzeżenia, tylko do producentów. [/QUOTE]
Tylko szkoda mi tych wszystkich Babć i Dziadków, którzy kupują w dobrej wierze dla wnuczków i nie wiedzą, że to nie jest czekolada

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

To żarty





Jak nie dodacie do ciasta marchewkowego cynamonu lub przyprawy do piernika to chyba korzenne nie będzie xD

Ale ja nie jadlam innego wiadomo, że każdy robi wg przepisu i można dodać czegoś mniej lub więcej. Ale chyba taka jego specyfika i ja bym je na święta wprowadziła zamiast piernika, bo lagodniejsze

[63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32]

Napisane przez Ervisha

Tylko szkoda mi tych wszystkich Babć i Dziadków, którzy kupują w dobrej wierze dla wnuczków i nie wiedzą, że to nie jest czekolada

W samo sedno.

[groszek75]

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8616339 9]No więc właśnie.

Dlatego wkurza mnie, że wiele tych mikołajów jest robiona z g*wnianej masy co obok czekolady nawet nie stała. To jest skurczysyńczstwo.

Inna sprawa, że wyrzucanie jedzenia zawsze wydaje mi się złe, jakiekolwiek by to jedzenie nie było. I wiem, że ludzie to w dobrej wierze kupują. Nie do ludzi mam zastrzeżenia, tylko do producentów. [/QUOTE]
Dobrze piszesz. Nie powinni się takich produktów robić co skład jest smieciowy i mam to samo zdanie na temat wyrzucania jedzenia.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Tylko szkoda mi tych wszystkich Babć i Dziadków, którzy kupują w dobrej wierze dla wnuczków i nie wiedzą, że to nie jest czekolada

Tylko akurat dzieci jedzą to ze smakiem, to dorośli widzą różnice i czytają skład.

Ja akurat byłam z tych dzieci , że dla mnie te figurki "żyły" , nie potrafiłam ich zjeść i jak dostałam od taty króliczki, to były ze mną aż do wyprowadzki chyba , oczywiście moja siostra się do tej pory z tego śmieje. Choć sama nie mogła patrzeć jak u babci siedziały lalki i miały ręce tak wyżej.To zawsze je opuszczali na dół i mówiła, bo to je boli

I moja córka ma to samo. Kupiłam jej kiedyś czekoladki na święta na wagę w mont blanc i to był królik, kaczuszka i kurka u co miała do buzi wziąć to mówiła: nie , no nie mogę

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

Ale ja nie jadlam innego wiadomo, że każdy robi wg przepisu i można dodać czegoś mniej lub więcej. Ale chyba taka jego specyfika i ja bym je na święta wprowadziła zamiast piernika, bo lagodniejsze

Ja zawsze dodawałam cynamon/przyprawę do piernika i czasem kakao.... mi to pasuje ale widziałam przepisy bez
[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8616341 6]W samo sedno.[/QUOTE]

Napisane przez groszek75

Dobrze piszesz. Nie powinni się takich produktów robić co skład jest smieciowy i mam to samo zdanie na temat wyrzucania jedzenia.

Ale co poradzić....

Napisane przez groszek75

Tylko akurat dzieci jedzą to ze smakiem, to dorośli widzą różnice i czytają skład.

Ja akurat byłam z tych dzieci , że dla mnie te figurki "żyły" i jak dostałam od taty króliczki, to były ze mną aż do wyprowadzki chyba , oczywiście moja siostra się do tej pory z tego śmieje. Choć sama nie mogła patrzeć jak u babci siedziały lalki i miały ręce tak wyżej.To zawsze je opuszczali na dół i mówiła, bo to je boli

Nie wiem, czy Babcie czytają skład... pamiętam jak kiedyś dostałam o Dziadków taką czekoladopodobną figurkę - nic nie mówiłam. Potem jak pojechałam na Święta do Dziadków to sami mówili, że myśleli, że to z czekolady a to jakaś margaryna.... musieli spróbować w domu. Nie byli zadowoleni, że dali się "nadziadziać"

[ciri15]

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8616339 9]No więc właśnie.

Dlatego wkurza mnie, że wiele tych mikołajów jest robiona z g*wnianej masy co obok czekolady nawet nie stała. To jest skurczysyńczstwo.

Inna sprawa, że wyrzucanie jedzenia zawsze wydaje mi się złe, jakiekolwiek by to jedzenie nie było. I wiem, że ludzie to w dobrej wierze kupują. Nie do ludzi mam zastrzeżenia, tylko do producentów. [/QUOTE]No niby masz racje.

Ja zawsze zjadam wszystkie Mikolaje, ktore dostaje. Nawet te gorszej jakosci Najlepsze sa te malutkie z takim nadzieniem jak kiedys w jednym curkierku z mieszanki wedla bylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez ciri15

No niby masz racje.

Ja zawsze zjadam wszystkie Mikolaje, ktore dostaje. Nawet te gorszej jakosci Najlepsze sa te malutkie z takim nadzieniem jak kiedys w jednym curkierku z mieszanki wedla bylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te z Goplany Nigdy mi nie smakowały ale moja siostra lubi

[Wolha wRedna]

Napisane przez Ervisha

Dokładnie.... kiedyś też jadłam brownie z fasoli i nie było jej czuć

Marchewkowe to ma x lat

Czyli jeszcze nie zjadłaś dobrego ciasta marchewkowego

Ja piekłam marchewkowe i dodało nieco słodyczy... dodałam też nieco cynamonu i rodzice nic a nic nie domyślili się, że tam jest marchew. Mało tego.... kiedyś piekłam bułeczki pszenne z dodatkiem marchewki i płatków owsianych - marchew sprawiła, że były dłużej świeze i smakowały jakby były na zakwasie

Ja lubię wszystkie przepisy gdzie jest marchwka i nie smakuje marchewką, bo uwaga! nienawidze smaku marchewki a ciasto marchewkowe uwielbiam.

Napisane przez Hosenka*

Ejjj bo zaraz będzie to co z rosołem
Pierwszy raz ciasto marchewkowe jadłam kilkanaście lat temu, ale nieszczgólnie mnie uwiodło. Kojarzy mi sie nieco z piernikiem.

I właśnie za te piernikowe, korzenne przyprawy je uwielbiam. Lubię też świąteczne pierniczki, ale za to keks i makwiec są ochydne.

Napisane przez groszek75

Tylko akurat dzieci jedzą to ze smakiem, to dorośli widzą różnice i czytają skład.

Ja akurat byłam z tych dzieci , że dla mnie te figurki "żyły" , nie potrafiłam ich zjeść i jak dostałam od taty króliczki, to były ze mną aż do wyprowadzki chyba , oczywiście moja siostra się do tej pory z tego śmieje. Choć sama nie mogła patrzeć jak u babci siedziały lalki i miały ręce tak wyżej.To zawsze je opuszczali na dół i mówiła, bo to je boli

I moja córka ma to samo. Kupiłam jej kiedyś czekoladki na święta na wagę w mont blanc i to był królik, kaczuszka i kurka u co miała do buzi wziąć to mówiła: nie , no nie mogę

Jestę sadystę! No moze nie do końca, zawsze zaczynam od "główki"

Napisane przez ciri15

No niby masz racje.

Ja zawsze zjadam wszystkie Mikolaje, ktore dostaje. Nawet te gorszej jakosci Najlepsze sa te malutkie z takim nadzieniem jak kiedys w jednym curkierku z mieszanki wedla bylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak, są takie mikołaje i zajączki w zależności które to święto z pysznym nadzieniem. Nie mam zielonego pojęcia jak paskudny mają skład, ale mi smakują i jem.

[Ervisha]

Bo ciasto marchewkowe nie smakuje marchewką

[vilka1]

- przedłużane rzęsy- dla mnie masakra, widziałam mnóstwo, każde wyglądają okropnie, sztucznie, nienaturalnie bleh
- wszystkie rodzaje serów

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Załącznik 7649729

[kasztanka3]

Napisane przez kennedy

gumowe torby o bag.

nie ogarniam o co kaman- sa paskudne.

Napisane przez vilka1

- wszystkie rodzaje serów

Zycie bez sera to nie zycie, wlasnie teraz sobie wcinam brie do lampki wina

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Brownie z czerwonej fasoli jest pyszne, nie ma duzo kalorii, ma duzo bialka, jest sycace + jak sie je zje z maslem orzechowym to jeszcze bardziej niebo w gebie.

Chcialabym, zeby slodycze o zlym skladzie mi nie smakowaly. No ok, zgodze sie, takie najtansze z najtanszych swiatecznych smakolykow sa robione z naprawde niesmacznej masy, ale np. takiego mikolaja/kroliczka Lindt to potrafie zjesc calego naraz, bo czekolada jest smaczna, a przez to, ze jest cienka, to jakby nowe doznanie smakowe.

[lulka19]

Napisane przez Ervisha

Dokładnie.... kiedyś też jadłam brownie z fasoli i nie było jej czuć

Marchewkowe to ma x lat

Czyli jeszcze nie zjadłaś dobrego ciasta marchewkowego

Ja piekłam marchewkowe i dodało nieco słodyczy... dodałam też nieco cynamonu i rodzice nic a nic nie domyślili się, że tam jest marchew. Mało tego.... kiedyś piekłam bułeczki pszenne z dodatkiem marchewki i płatków owsianych - marchew sprawiła, że były dłużej świeze i smakowały jakby były na zakwasie

Jadlabym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Chyha przez was zrobie te ciasto marchewkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez lulka19

Jadlabym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Chyha przez was zrobie te ciasto marchewkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chyba?

[MiamiGlow]

Napisane przez groszek75

Ja akurat byłam z tych dzieci , że dla mnie te figurki "żyły" , nie potrafiłam ich zjeść i jak dostałam od taty króliczki, to były ze mną aż do wyprowadzki chyba , oczywiście moja siostra się do tej pory z tego śmieje.

Też tak miałam! Pamiętam jak na święta było trochę figurek Mikołajów. Bawiłam się nimi normalnie jak zabawkami, stworzyłam rodzinkę, no i tak bardzo długo zanim mi się znudziły. Nie pamiętam już co się z nimi stało, ale chyba były tak, hmm, obmacane , że moja mama i tak je wyrzuciła. Smak rzeczywiście był paskudny. Ale kreatywne dziecko i tak się będzie cieszyć.

[Wolha wRedna]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86163637] Załącznik 7649729[/QUOTE]


Oooo1 Mój to ten po prawej, zajączka zaczyna się od uszu

Napisane przez kasztanka3

Zycie bez sera to nie zycie, wlasnie teraz sobie wcinam brie do lampki wina

Potwierdzam, bez mięsa może być przeżyła, bez sera się nie da.

[Ervisha]

A co sądzicie o butach emu?