Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:(( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-04, 16:12   #1
vivian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
Wiadomości: 385
GG do vivian

Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((


Witam serdecznie! Założyłam ten wątek, aby podzielić się z Wami moją historią i przestrzeć Was przed tym co mnie spotkało. Od małego dziecka miałam wielkie kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Musiałam jeść na siłę, by wyglądać na zdrowe dziecko. Nie odpowiadało mi tego typu postępowanie, gdyż rozpychałam swój żołądek i jadłam coraz więcej. Do tego doszły problemy wiadomo jakie(z ojcem). Moja samoocena coraz bardziej obniżała się, stworzyłam swój własny świat po czym zamknęłam się w nim i nikogo do niego nie wpuszczałam. Z wiekiem zaczęła doskwierać mi samotność, powróciły wspomnienia, bardzo bolesne...Zaczęłam jeść, jeść i jeszcze raz jeść. Jedzenie było moim wybawieniem, moim przyjacielem, musiałam jakoś wypełnić pustkę, zajeść smutek i psychiczny ból. Przytyłam trochę...popadłam w depresję, Nigdzie nie wychodziłam, nie spotykałam się z nikim, lezałam tylko na kanapie i...jadłam. Pewnego dnia obiecałam sobie bede się odchudzać, musze być szczupła aby ktoś mnie zaakceptował. Wokół mnie było mnóstwo zyczliwych ludzi, tylko mi coś się uroiło, że sa źli i chca mnie zniszczyć. Za pierwszym razem się nie udało...''odkurzacz'' powrócił. Zrezygnowałam z mięsa. Minął rok, eliminowałam z jadłospisu ziemniaki, pieczywo, wszystko co smażone i tłuste( nie mogłam patrzeć na smażone placki ziemniaczane, które uwielbiałam) w oczach widziałam tonę tłuszczu, aż mogłam go wyciskać. Coś strasznego. po prostu paranoja. Moim niby ''sprzymierzeńcem'' stały się słodycze, uzależniłam się od nich, nie było dnia, abym nie miała ich w ustach...jak nie zjadłam chociaż przez dwa dni, trzesłam się jak narkoman na głodzie. Miesiąc temu i z nich zrezygnowałam...byłam w takim dołku, że zaczełam się ciąć...chciałam tak bardzo schudnąć. Ile to ja diet wypróbowywałam, ile nowych ćwiczeń, balasmów wyszczuplających i nic...Pewnego dnia powiedziałm sobie nie jem kolacji, ale tak stopniowo. Po tygodniu nic po 17 nie brałam do ust. Na poczatku było trudno bo głód dawał o sobie znać, bolał brzuch, ale ja się cieszyłam. Potem nie mogłam jeść sniadania, bo rano strasznie brało mnie na wymioty, na jedzenie nie mogłam w ogóle spojrzeć, a co gorsze poczuć je. Obiad ledwo co ruszałam, a jak mi nalali do talerza, to ja pokryjomu spowrotem wlewałam go do garka zupę. Zaczęłam chować jedzenie po kątach, kłamać, że zjadłam kolację i drugie danie. Sporadycznie po coś siegałam. W ciągu niecałych trzech tygodni schudłam 5 kilo. Marzenie nie jednej dziewczyny, bo czasem czeka się miesiąc aby chociaz te dwa kilo stracić. Podobało mi sie to, bo cera się poprawiła, samopoczucie, ale zaczełam się bać...z dnia na dzień nie mogłam jeść...chciałam, ale nie mogłam. Jestem teraz słaba, wypadają mi włosy, okres mam nielegularny...Proszę was odchudzajcie się z rozumem, nie popełniajcie takich błędów jak ja. Do tej pory mam, że jak coś zjem to zaczynają się wyrzuty sumienia. Kupiłam sobie syrop na apetyt, teraz strasznie chce mi się jeść,a le nie próbuje bo boję się przytycia
__________________
Momento mori....
Experientia docet stultos....
Faber est suae quisque fortunae...
Accipere praestat quam inferre iniuriam...
http://silence-queen.blog.onet.pl/
vivian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-04, 16:50   #2
feVer87
Zadomowienie
 
Avatar feVer87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 683
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Powinnas się wybrac do psychologa i to jak najszybciej, albo najlepiej zwierzyć się ze swoich problemow mamie lub komus bliskiemu.
Przerazające jest to, co napisałas i z pewnoscią syrop nie rozwiąze Twoich problemow zywieniowych. Porozmawiaj z kims doswiadczonym, ktory pomoze ulozyc Ci racjonalną dietę i wyciągnie Cię z tej pułapki. Wierz mi,ze sama sobie nie poradzisz. Załamuję ręce jak otwieram kolejny wątek a tam kolejna nastolatka w takim bagnie.

Ps:Nie podoba mi się jak zatytułowalas wątek dieta= początek anoreksji. Nie kazda dieta wiąze się z anoreksją. Dla mnie dieta to poprostu zdrowy sposob odzywiania przez całe zycie.
__________________
-widziałaś kiedyś coś idealnego?
-nie.....
-to dlaczego chcesz być niczym i nikim?
feVer87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-04, 17:03   #3
vivian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
Wiadomości: 385
GG do vivian
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez feVer87
Powinnas się wybrac do psychologa i to jak najszybciej, albo najlepiej zwierzyć się ze swoich problemow mamie lub komus bliskiemu.
Przerazające jest to, co napisałas i z pewnoscią syrop nie rozwiąze Twoich problemow zywieniowych. Porozmawiaj z kims doswiadczonym, ktory pomoze ulozyc Ci racjonalną dietę i wyciągnie Cię z tej pułapki. Wierz mi,ze sama sobie nie poradzisz. Załamuję ręce jak otwieram kolejny wątek a tam kolejna nastolatka w takim bagnie.

Ps:Nie podoba mi się jak zatytułowalas wątek dieta= początek anoreksji. Nie kazda dieta wiąze się z anoreksją. Dla mnie dieta to poprostu zdrowy sposob odzywiania przez całe zycie.
U mnie w domu podejrzewają, że coś jest nie tak. Każą mi jeść. Wczoraj powiedziałam mamie, że mam problemy z jedzeniem, kupiłam własnie dzisiaj syrop, jem trochę lepiej, ale nadal uważam, że nie moge tyle i jak jestem głoda to zapijam wodą. Narazie chyba nie jest tak źle, anorekscji mam nadzieję nie mam. Jak będzie gorzej to pomyśle nad wizytą u psychologa, chcałam tylko przestrzec młode dziewczyny w moim wieku, alby były ostrożne
__________________
Momento mori....
Experientia docet stultos....
Faber est suae quisque fortunae...
Accipere praestat quam inferre iniuriam...
http://silence-queen.blog.onet.pl/
vivian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-04, 17:15   #4
Milka19
Zakorzenienie
 
Avatar Milka19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez vivian
U mnie w domu podejrzewają, że coś jest nie tak. Każą mi jeść. Wczoraj powiedziałam mamie, że mam problemy z jedzeniem, kupiłam własnie dzisiaj syrop, jem trochę lepiej, ale nadal uważam, że nie moge tyle i jak jestem głoda to zapijam wodą. Narazie chyba nie jest tak źle, anorekscji mam nadzieję nie mam. Jak będzie gorzej to pomyśle nad wizytą u psychologa, chcałam tylko przestrzec młode dziewczyny w moim wieku, alby były ostrożne

Jak dla mnie to jesteś już chora
Milka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-04, 19:24   #5
vivian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
Wiadomości: 385
GG do vivian
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Dzisiaj zmusiłam się do jedzenia. Czuję sie lepiej, jak normalnie zjadłam od dwóch tygodni cieszyłam się jak małe dziecko z upragnionej zabawki. Powiedziałam sobie, że może jeszcze coś osiągnę i warto to przezwyciężyć. Wiem, że ciężka droga przede mną, ale dzięki jakiemuś wsparciu ze strony bliskich i rodziny uda mi się samej. Mam silną wolę, więc trzymajcie kciuki
__________________
Momento mori....
Experientia docet stultos....
Faber est suae quisque fortunae...
Accipere praestat quam inferre iniuriam...
http://silence-queen.blog.onet.pl/
vivian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-05, 07:45   #6
hrabianka87
Raczkowanie
 
Avatar hrabianka87
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: białystok
Wiadomości: 42
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez vivian
U anorekscji mam nadzieję nie mam.
Ale to nie znaczy, że nie masz zaburzeń odżywiania
A ewidentnie masz

Zastanowaiłabym się nad psychologiem,
Bardzo dobrze, że uświadomiłaś sobie, że masz problem. To już jest coś, pierwszy krok najwazniejszy

Ale tylko Ci się wydaje, że poradzisz sobie z nim sama
To nie jest takie proste

Owszem, możesz spróbowac sama. Ale nawet osobom z bardzo bardzo duzą chęcią wyleczenia i samozaparciem pomoc psychologa/psychiatry wyjdzie tylko na dobre.

p.s mam na dzieję, że źle nie odebrałaś moich słów negatywnie, nie chcę Cię wcale krytykowac
hrabianka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-05, 10:08   #7
vivian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
Wiadomości: 385
GG do vivian
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez hrabianka87
Ale to nie znaczy, że nie masz zaburzeń odżywiania
A ewidentnie masz

Zastanowaiłabym się nad psychologiem,
Bardzo dobrze, że uświadomiłaś sobie, że masz problem. To już jest coś, pierwszy krok najwazniejszy

Ale tylko Ci się wydaje, że poradzisz sobie z nim sama
To nie jest takie proste

Owszem, możesz spróbowac sama. Ale nawet osobom z bardzo bardzo duzą chęcią wyleczenia i samozaparciem pomoc psychologa/psychiatry wyjdzie tylko na dobre.

p.s mam na dzieję, że źle nie odebrałaś moich słów negatywnie, nie chcę Cię wcale krytykowac
Nie, nie wiem o co chodzi i dziękuję
__________________
Momento mori....
Experientia docet stultos....
Faber est suae quisque fortunae...
Accipere praestat quam inferre iniuriam...
http://silence-queen.blog.onet.pl/
vivian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-09, 09:35   #8
Mysia_
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

ja też mysle, ze powinnas z kims o tym porozmawiac. to juz za daleko zaszlo, skoro mowisz ze choc chcialabys zjesc to nie potrafisz. pogadaj z mama, z kims, sama sobie nie pomozesz. i to jak najszybciej zeby nie bylo za pozno
__________________
D
Mysia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 09:49   #9
Kachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Kachulec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Sama sobie nie poradzisz. A im wcześniej pójdziesz do lekarza bądź specjalisty tym lepiej dla Ciebie. Dla Twojego zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego... Jak się jeszcze bardziej w tym zakotłujesz (a niestety na to wygląda) to będzie Ci jeszcze trudniej. Ze wszystkim. Myślę,że dobrze zrobisz jak pójdziesz choćby do zwykłego lekarza, pierwszego kontaktu. Powiesz mu wszystko, on Cie przebada i może Cie nakierować na dalsze ewentualne leczenie. Trzymam kciuki
__________________


Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa




Kachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-16, 19:40   #10
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Zgadzam sie z tytulem watku. Poczatek diety to przewaznie poczatek ED
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-16, 20:09   #11
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez plameczka Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z tytulem watku. Poczatek diety to przewaznie poczatek ED
często, ale wcale niekoniecznie. choć teraz odchudzające się dziewczyny są dodatkowo nakręcane przez media, kolorowe gazety (ostatni shape- obszerny artykuł dot. zdrowej diety, kilka stron wcześniej - 'schudnij 5kg w siedem dni, dieta s.o.s.')...

najgorsze, że przed odchudzaniem niby znamy granicę, zakładamy sobie "xx kg i koniec", ale potem... dodatkowe kg na minusie kuszą, priorytety się przestawiają, a resztę zna wiele z nas.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-16, 20:16   #12
201705250937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
często, ale wcale niekoniecznie. choć teraz odchudzające się dziewczyny są dodatkowo nakręcane przez media, kolorowe gazety (ostatni shape- obszerny artykuł dot. zdrowej diety, kilka stron wcześniej - 'schudnij 5kg w siedem dni, dieta s.o.s.')...

najgorsze, że przed odchudzaniem niby znamy granicę, zakładamy sobie "xx kg i koniec", ale potem... dodatkowe kg na minusie kuszą, priorytety się przestawiają, a resztę zna wiele z nas.
W moim przypadku było troche inaczej. Na samym początku sobie założyłam, ze chciałąbym wazyć 39 kg. Zważywszy na to, ze ważyłam wtedy 47 kg, to niby 'tylko 8 kg", a jak bardzo to widać. Na szczęscie nigdy tego celu nie osiągnęłam.
201705250937 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-17, 11:23   #13
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

A ja jak zaczynalam diete 2 lata temu, to mama mnie ostrzegala, zebym nie wpadla w anoreksje itd. Powiedzialam jej, ze mi to na 100% nie grozi, ze przeciez jestem rozsadna, jak schudne, to potem bede jadla normalnie, jak zawsze i ze nie chce byc wychudzona i ze znam swoj limit wagowy. Szkoda, ze wtedy nie wiedzialam na czym anoreksja i ED polegaja tak naprawde. Moja psychika strasznie sie zmienila, nie wiem, czy kiedykolwiek bedzie tak, jak kiedys.
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-17, 11:30   #14
noname12345TPa
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Tak samo było u mnie - źle skomponowana dieta wegetariańska. Skończyło się na tym, że nie wiele jadłam, apetyt (do dziś) zerowy. Bardzo mnie to smuci. Tak bardzo chciałabym cofnąć ostatnie 6 lat życia.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-17, 14:34   #15
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez plameczka Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z tytulem watku. Poczatek diety to przewaznie poczatek ED
Nie chciałabym przedstawiać samej siebie jako kontrargument, no ale...

Wiadomo, że samo rozpoczęcie diety niesie za sobą jakieś ryzyko wpadnięcia w ED. Ale pamiętajmy, że Wizażanki z KZ to nie jest grupa reprezentatywna dla ogółu odchudzających się dziewczyn.
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-17, 22:26   #16
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
Nie chciałabym przedstawiać samej siebie jako kontrargument, no ale...

Wiadomo, że samo rozpoczęcie diety niesie za sobą jakieś ryzyko wpadnięcia w ED. Ale pamiętajmy, że Wizażanki z KZ to nie jest grupa reprezentatywna dla ogółu odchudzających się dziewczyn.
Zgadzam sie. Najwazniejsze jest nie popasc w paranoje i zachowac dystans do samej siebie i do diety. Niestety ze wszystkich osob, ktore znam z rzeczywistosci, nie wirtualnie i ktore probowaly/probuja sie odchudzac, malo kto nie popadl w ED. Pewnie to zbieg okolicznosci, przeciez diety sa w koncu dla ludzi. Gratuluje Ci Ludowa, ja tez kiedys z tego wyjde Pozdrawiam.
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-19, 17:49   #17
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez plameczka Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z tytulem watku. Poczatek diety to przewaznie poczatek ED
Nie zawsze .
Co do autorki wątku syrop nie pomorzę to siedzi glęboko w Twoiej glówce niestety sama sobie z tym nie poradzisz radzę porozmawiać szczerze z rodzicami i razem wybrać się do dobrego psychologa i może do dietetyka skoro dlugo już nie jadlas normalnie Twój organizm bardzo się oslabil powinnaś dostać jakieś witaminki na wzmocnienie uloży on Ci również zdrową dietę ,która dostarczy Ci odpowiednich skladników .
women101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-21, 21:20   #18
oluskaaa922
Zakorzenienie
 
Avatar oluskaaa922
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

słuchaj, a moze np nagradzaj sie jedzeniem za cos, co dobrze zrobilas...
np posprzątałaś pokój ( a przez to i pare kalorii spaliłaś- o ile sie nie myle ponad 100), wiec czas na nagrode- np banana.
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia,
papierosy zabijają, czekolada tuczy,
a naiwność bierze górę nad podświadomością.
oluskaaa922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-22, 10:38   #19
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez oluskaaa922 Pokaż wiadomość
słuchaj, a moze np nagradzaj sie jedzeniem za cos, co dobrze zrobilas...
np posprzątałaś pokój ( a przez to i pare kalorii spaliłaś- o ile sie nie myle ponad 100), wiec czas na nagrode- np banana.
Nie wiem czy to dobry pomysł, bo łatwo wpaść w taką pułapkę - sprzątałam, spaliłam kalorie, należy mi się nagroda - banan, ale jeśli nie posprzątałam lub coś mi nie wyszło, coś zrobiłam źle - to co wtedy? kara? szlaban na jedzenie?
Takie jest moje zdanie...
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-22, 10:46   #20
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to dobry pomysł, bo łatwo wpaść w taką pułapkę - sprzątałam, spaliłam kalorie, należy mi się nagroda - banan, ale jeśli nie posprzątałam lub coś mi nie wyszło, coś zrobiłam źle - to co wtedy? kara? szlaban na jedzenie?
Takie jest moje zdanie...

Zgadzam się. Jedzenie nie powinno być narzędziem kary lub nagrody.
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-22, 17:56   #21
oluskaaa922
Zakorzenienie
 
Avatar oluskaaa922
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

nieee... chodzilo mi raczej o to, zeby nie myslec " O Boze zjem cos i co sie wtedy stanie..." Lepiej nie bede jesc nic... Chodzilo mi raczej o to ze sprzątałam PRZY OKAZJI SPALIŁAM KALORIE, jestem zmęczona, więc mogę sobie pozwolić np na banana i nic mi się nie stanie, jak go zjem.
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia,
papierosy zabijają, czekolada tuczy,
a naiwność bierze górę nad podświadomością.
oluskaaa922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-22, 18:49   #22
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Zgadzam się. Jedzenie nie powinno być narzędziem kary lub nagrody.
Jedzenie w ogole powinno byc traktowane podrzednie, jako czynnosc zaspokajajaca glod, a przy okazji tylko mamy z tego przyjemnosc.
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-14, 22:06   #23
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Moim zdaniem to ten wątek powinien być przyklejony w głównym dziale dietetyki... dla dziewczyn tutaj to na ten wątek troszkę za późno
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-14, 22:44   #24
ekspedientka
Raczkowanie
 
Avatar ekspedientka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: k/Częstochowy
Wiadomości: 451
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Dieta, to sposób odżywiania, a nie "nie jedzenia".
Dlatego nie rozumiem, dlaczego kojarzona ma być z anoreksją.
Mylimy pojęcie "dieta". Używamy tego słowa w stosunku do diet odchudzających i tylko tak o tym myślimy.
Mówimy "jestem na diecie". To błędne rozumowanie. Każdy jest na jakiejś diecie.
Jeżeli ktoś odżywia się głównie w McDonald'zie, to jest to jego dieta - oczywiście zabójcza, ale jest to dieta.
__________________
czytam, tańczę po dawnemu, dbam o linię:
159cm, wiek 42-
-START: 57,3 ... 56,2 ...55,8 , ... cel: 51kg
"Czy popełniasz te 5 błędów i niepotrzebnie tyjesz?" - darmowy poradnik
ekspedientka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-15, 11:29   #25
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez ekspedientka Pokaż wiadomość
Dieta, to sposób odżywiania, a nie "nie jedzenia".
Dlatego nie rozumiem, dlaczego kojarzona ma być z anoreksją.
Mylimy pojęcie "dieta". Używamy tego słowa w stosunku do diet odchudzających i tylko tak o tym myślimy.
Mówimy "jestem na diecie". To błędne rozumowanie. Każdy jest na jakiejś diecie.
Jeżeli ktoś odżywia się głównie w McDonald'zie, to jest to jego dieta - oczywiście zabójcza, ale jest to dieta.
Tak tyle, że niekiedy ta dieta czyli sposób odżywiania jest na tyle ograniczona w pokarm, że prowadzi do anoreksji.
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-15, 13:38   #26
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez ekspedientka Pokaż wiadomość
Dieta, to sposób odżywiania, a nie "nie jedzenia".
Dlatego nie rozumiem, dlaczego kojarzona ma być z anoreksją.
Mylimy pojęcie "dieta". Używamy tego słowa w stosunku do diet odchudzających i tylko tak o tym myślimy.
Mówimy "jestem na diecie". To błędne rozumowanie. Każdy jest na jakiejś diecie.
Jeżeli ktoś odżywia się głównie w McDonald'zie, to jest to jego dieta - oczywiście zabójcza, ale jest to dieta.
Juz nie łapmy za slowka - kazdy wie, ze chodzi tutaj o diete odchudzajaca. Tylko niektore dziewczyny nie wiedza, ze nalezy zmienic nawyki zywieniowe na cale zycie, a nie gloidzic sie, by schudnac.
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-30, 22:24   #27
Kassiia0610
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 37
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Chyba moge napisac, ze mniej wiecej wiem w jakiej jestes sytuacji... Bylam w podobnej u mnie n szczescie skonczylo sie todobrze
Zaczelo sie dosc dziwnie, dokladnie roktemu
nie bylam gruba wazylam ok 48 kg przy wzroscie 162.. na powodzenie nie narzekalam,podobalam siekolesia... problem polegal na tym ze postanowilam w pazdzierniku ze schudne zeby lepeij wygladsac w lato na basenie w spudniczce itd... chodizlam do skzoly nie jadlam sniadan...jakos nie eliminowalamposilkow poprosttu mniej jadlam..a moze nawet praktycznie wogole nie jadlam.. schudlam jakos do45 kg.. wydawalo mi sie ze to ejszcze nie ejst to ze mam za grube nogi itd... bylam z siebie dumna...po pwnym czsie moje zycie krazylo tylko wokol jedzenia..liczylo sie co jem ile jem.... moja waga po jakims czasie zaczela sie wachac raz mialm49 kg raz 45czy 46... i tak w kolko dieta... chudlam z 49 do 46 w ciagu 5 dni.. potem zaczynalam jesc znowu tylam potem znowu sie odchudzlam i tak na okraglo... stracilam okres.. nie mialm sily do zycia... bolalamnie glowa... wpadlam w taka obsesje ze jadlam jablko, nie zdazylam nawet go zjesc a wydawalo mi sie ze odrazu grubna mi nogi,.. w pewnym momencie uswiadomilam sobie, ze tonie jest tylkoodchudzanie to stalo sie silniejsze odemnie ja nie potrafilam jesc tak normalnie.. albo dieta albo obrzeranie sie( na szczesxcie nie zwrocilam zadnego pokarmu...) czytalam duzo histori blogow opini lekarzy na temat anoreksji i uswiadomilam sobie ze mam poczadkowe objawy... wtedy stwierdzilam ze nie dam sie ze nie skoncze tak jak te laski i zaczelam jesc.. anoeksja mnie nie dopadla pokonalam ja... ale do tej pory moje odzywianie nie wyglda tak jak powinno... nie mam anoreksji ani jej objaow moge normalnie ejsc nie mam wyzutow sumienia tak jak kiedys... tylko caly zcas zyje sieta tym zbey lepeij wygladac... obecnie waze 51 kg...bardzo chce shcudnac wrocic do tych 46... ale mam tak przemiane materi spowolniona ze jem pierwszy posilek o16 i to bulke i jablko i wogolenie chudne... wieze ze ty tez z tego bagna wyjdziesz.. na pewno ci sie uda musisz przestac myslec ze jestes gruba nie atrakcyjna po prostu daj sobie cel ze ona cie nie dopadnie z eudowodnisz ze jestes silniejsza to naprawde pomaga, 3mam kciuki

Edytowane przez Ludowa
Czas edycji: 2008-10-02 o 15:30 Powód: Proszę, nie pisz więcej taką czcionką.
Kassiia0610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-30, 22:42   #28
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez Kassiia0610 Pokaż wiadomość
Chyba moge napisac, ze mniej wiecej wiem w jakiej jestes sytuacji... Bylam w podobnej u mnie n szczescie skonczylo sie todobrze
Zaczelo sie dosc dziwnie, dokladnie roktemu
nie bylam gruba wazylam ok 48 kg przy wzroscie 162.. na powodzenie nie narzekalam,podobalam siekolesia... problem polegal na tym ze postanowilam w pazdzierniku ze schudne zeby lepeij wygladsac w lato na basenie w spudniczce itd... chodizlam do skzoly nie jadlam sniadan...jakos nie eliminowalamposilkow poprosttu mniej jadlam..a moze nawet praktycznie wogole nie jadlam.. schudlam jakos do45 kg.. wydawalo mi sie ze to ejszcze nie ejst to ze mam za grube nogi itd... bylam z siebie dumna...po pwnym czsie moje zycie krazylo tylko wokol jedzenia..liczylo sie co jem ile jem.... moja waga po jakims czasie zaczela sie wachac raz mialm49 kg raz 45czy 46... i tak w kolko dieta... chudlam z 49 do 46 w ciagu 5 dni.. potem zaczynalam jesc znowu tylam potem znowu sie odchudzlam i tak na okraglo... stracilam okres.. nie mialm sily do zycia... bolalamnie glowa... wpadlam w taka obsesje ze jadlam jablko, nie zdazylam nawet go zjesc a wydawalo mi sie ze odrazu grubna mi nogi,.. w pewnym momencie uswiadomilam sobie, ze tonie jest tylkoodchudzanie to stalo sie silniejsze odemnie ja nie potrafilam jesc tak normalnie.. albo dieta albo obrzeranie sie( na szczesxcie nie zwrocilam zadnego pokarmu...) czytalam duzo histori blogow opini lekarzy na temat anoreksji i uswiadomilam sobie ze mam poczadkowe objawy... wtedy stwierdzilam ze nie dam sie ze nie skoncze tak jak te laski i zaczelam jesc.. anoeksja mnie nie dopadla pokonalam ja... ale do tej pory moje odzywianie nie wyglda tak jak powinno... nie mam anoreksji ani jej objaow moge normalnie ejsc nie mam wyzutow sumienia tak jak kiedys... tylko caly zcas zyje sieta tym zbey lepeij wygladac... obecnie waze 51 kg...bardzo chce shcudnac wrocic do tych 46... ale mam tak przemiane materi spowolniona ze jem pierwszy posilek o16 i to bulke i jablko i wogolenie chudne... wieze ze ty tez z tego bagna wyjdziesz.. na pewno ci sie uda musisz przestac myslec ze jestes gruba nie atrakcyjna po prostu daj sobie cel ze ona cie nie dopadnie z eudowodnisz ze jestes silniejsza to naprawde pomaga, 3mam kciuki

Ty też możesz podkręcić metabolizm nie wszystko stracone jadaj co 1,5-2h mniejsze porcję a metabolizm się na pewno obudzi bo póki co jest w szoku po tym jak go glodzilas ...
women101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-11, 00:24   #29
ekspedientka
Raczkowanie
 
Avatar ekspedientka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: k/Częstochowy
Wiadomości: 451
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Ale po co w ogóle jeść bułkę?
Przecież bułka nic wartościowego dla ciała nie daje, no i od bułki się tyje.
Jeżeli jesz jabłko i bułkę, to jak w takim razie odżywiasz wszystkie organy w Twoim ciele. "Jeść" musi serce, wątroba, kości, skóra, żyły, ... - wszystko potrzebuje swojego "pożywienia"!
__________________
czytam, tańczę po dawnemu, dbam o linię:
159cm, wiek 42-
-START: 57,3 ... 56,2 ...55,8 , ... cel: 51kg
"Czy popełniasz te 5 błędów i niepotrzebnie tyjesz?" - darmowy poradnik
ekspedientka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-11, 07:41   #30
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Przestroga dla odchudzających się dziewcząt: dieta=poczatek anoreksji:((

Cytat:
Napisane przez ekspedientka Pokaż wiadomość
Ale po co w ogóle jeść bułkę?
Przecież bułka nic wartościowego dla ciała nie daje, no i od bułki się tyje.
Jeżeli jesz jabłko i bułkę, to jak w takim razie odżywiasz wszystkie organy w Twoim ciele. "Jeść" musi serce, wątroba, kości, skóra, żyły, ... - wszystko potrzebuje swojego "pożywienia"!
Jezu, co to za herezje wygadujesz?! tyjemy nie od okre~ślonych produktow a od nadmiaru niespalonych kalorii!!
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.