Mamy marcowe 2019 - cz. 4

[owocelki]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86178353]Moja ogólnie wszystko fajnie, nie narzekam, ale czasem jak mi walnie tekstem między oczy to aż mi się krew gotuje. I to jeszcze zwraca mi uwagę na coś, na co nie mam wpływu, nosz kuwa! Tak jakbym ja jej powiedziała "ooo ale masz zmarszczki pod oczami, kup se jakiś krem"
(chodzi o to, że znowu moja twarz wygląda jak bitwa pod Grunwaldem, wysypało mnie strasznie - kto walczy z trądzikiem ten zna tę niemoc, kiedy robisz wszystko, a to gówno i tak jest, a ta mi tekst "weź se kup alantan na te krostki" tak, weź se czymś posmaruj i zrób coś z tym, bo jak wyglądasz )[/QUOTE]


Moja też tak potrafi pamietam jak kiedyś przyjechała do nas w odwiedziny, ja wychodziłam z kąpieli i usłyszałam jak mówi do mojego męża, ze taka już jestem gruba i mogłabym coś z sobą zrobić... miałam wtedy 5kg nadwagi, byłam po operacji kolana i do tego zaczęły się moje problemy z PCOS, więc mogła sobie darować. A moja matka nie należy do grona modelek o trądziku w ciąży też już mi wyjechała kilka razy.

[baja_86]

Napisane przez Day_dreamer

Melduje się po wizycie, wszystko ok. Mała wazy 680g, główka i brzuszek nie za duże, nadrabia nogami. Napisałabym, ze modelka, ale kurde nie ma po kim

Kolejna wizyta 18.12 - poproszę o dopisanie

Super, ze wszystko ok

Napisane przez aassiiaa1988

Super Moja też czasem przegina. Dobrze ze się przeprowadziliśmy bo do końca ciąży to bym nie wytrzymała.. Tzn za bardzo przeżywa i ma za dużo 'dobrych rad' aż ostatnio nawet mój TZ i Jej partner powiedzieli, że ja wiem co mam robić, co mogę i sama mam decydować jak chce rodzic i że przecież nie dam zrobić krzywdy ani sobie ani dziecku no i przede wszystkim będę rodzic u siebie i na pewno będą się mną dobrze zajmować.. Ona chciała żebym sobie załatwiła cc i inne takie

Co do Świat to chcieliśmy u nas ale TZ dali służbę w Wigilię :/ także będę z mamą i babcia i mamy facet do nas dołączy wieczorem.. Ale nawet lepiej ze w tym roku ta służba, to za rok pierwsze Święta Małej spędzimy razem

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

Mama z troski tak mowi, takie sa mamy ale fajnie, ze ktos sie za Toba wstawil i mamie przepowiedzial.
Szkoda, ze Tz spedzi wigilie w pracy, ale najwazniejsze święta będą za rok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

Day gratuluje udanej wizyty



Z moja matka mialam kiedys bardzo kiepskie kontakty. I tu nie chodzi o przegadywanki jakies tylko bylo juz tragicznie. Uslyszalam wiele przykrych slow m. In. Ze zaluje ze mnie urodzila itd. Musialam sie wyprowadzic, bo doszloby chyba predzej do tragedii.. Duzo opowiadania..niby jest lepiej, moze zrozumiala conieco, ale ja nadal mam dystans.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Mieliśmy nic póki co nie kupować na razie, ale mąż mi zrobił niespodziankę i jutro jedziemy do Ikea, juhuu! nie wierzę, że się powstrzymam z zakupami, właśnie robię listę

[aassiiaa1988]

Napisane przez Eunice9

Asia, a z jakiej paki mówiła żebyś wzięła cc?
U nas to teściowa czasem gada głupoty, moja mama jest cudowna.
Day, gratulacje udanej wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bo uważa że to bezpieczniejsze i lepsze dla dziecka takie rzeczy mi gadać, normalnie mi ciśnienie podniosła.. Ona sama 2 razy rodziła sn, a raz cc.. mówi, że lepiej się czuła po sn, ale twierdzi, że przez próbę sn mój brat miał porażenie mózgowe bo był niedotleniony, bo za bardzo zwlekali itd itp, chociaż jak mi opowiedziała jak to było to zrobili wszystko tak jak się teraz robi, no może wątpliwa jest dla mnie 1 kwestia, no ale, to było 33 lata temu, były inne procedury itd itp powiedziałam co myślę o cc i że w życiu nie będę robić cc na życzenie, wiadomo jak będzie trzeba dla dobra dziecka to spoko, ale tak to chcę próbować sn

[kaylla]

My też jutro może do IKEI skoczymy, ale nawet jeśli to po jakieś drobiazgi i niekoniecznie dla dzieci.


Ale się wkurzyłam. Zrobiłam dzisiaj te badania moczu w luxmedzie, żeby sprawdzić czy mam bakterie, i się nic nie dowiedziałam:/ Są wyniki badania ogólnego moczu, ale jakies takie krótkie, mało rozbudowane i nie ma ani słowa o bakteriach. Kończą się na informacji czy są leukocyty i erytrocyty. I tak patrzę, że jak mam badania z początku tej ciąży, jak jeszcze robiłam w luxmedzie, to też takie krótkie były:/ W pierwszej ciąży jak tam robiłam to były dużo bardziej rozbudowane. A ostatnio robiłam parę razy gdzies indziej i tam też były rozbudowane, więc nie wpadlam na to, że w luxmedzie nie będzie takiej pozycji. Nie wiem, czy coś dodatkowo trzeba robić do tego badania ogólnego, żeby była informacja na temat tych bakterii? Niby zrobiłam tez posiew, no ale to wyniki za kilka dni będą, więc dalej będę się męczyć:/

[owocelki]

Napisane przez kaylla

My też jutro może do IKEI skoczymy, ale nawet jeśli to po jakieś drobiazgi i niekoniecznie dla dzieci.


Ale się wkurzyłam. Zrobiłam dzisiaj te badania moczu w luxmedzie, żeby sprawdzić czy mam bakterie, i się nic nie dowiedziałam:/ Są wyniki badania ogólnego moczu, ale jakies takie krótkie, mało rozbudowane i nie ma ani słowa o bakteriach. Kończą się na informacji czy są leukocyty i erytrocyty. I tak patrzę, że jak mam badania z początku tej ciąży, jak jeszcze robiłam w luxmedzie, to też takie krótkie były:/ W pierwszej ciąży jak tam robiłam to były dużo bardziej rozbudowane. A ostatnio robiłam parę razy gdzies indziej i tam też były rozbudowane, więc nie wpadlam na to, że w luxmedzie nie będzie takiej pozycji. Nie wiem, czy coś dodatkowo trzeba robić do tego badania ogólnego, żeby była informacja na temat tych bakterii? Niby zrobiłam tez posiew, no ale to wyniki za kilka dni będą, więc dalej będę się męczyć:/

Ja robię badanie ogólne moczu z osadem (ale nie w luxmedzie), i wtedy mam info o bakteriach.

[kaylla]

Napisane przez owocelki

Ja robię badanie ogólne moczu z osadem (ale nie w luxmedzie), i wtedy mam info o bakteriach.

No właśnie, ja nie wpadłam na to, że coś takiego muszę powiedzieć, bo zawsze mówiłam badanie ogólne i to było. W pierwszej ciąży też miałam zawsze na skierowaniu tylko badanie ogólne moczu i zawsze ta cała reszta była. Wychodzi na to, że niepotrzebnie robiłam dzisiaj to badanie, bo dalej nic nie wiem. A jutro nie zrobię bo nie mam pojemniczka:/

[Eunice9]

Napisane przez kaylla

My też jutro może do IKEI skoczymy, ale nawet jeśli to po jakieś drobiazgi i niekoniecznie dla dzieci.


Ale się wkurzyłam. Zrobiłam dzisiaj te badania moczu w luxmedzie, żeby sprawdzić czy mam bakterie, i się nic nie dowiedziałam:/ Są wyniki badania ogólnego moczu, ale jakies takie krótkie, mało rozbudowane i nie ma ani słowa o bakteriach. Kończą się na informacji czy są leukocyty i erytrocyty. I tak patrzę, że jak mam badania z początku tej ciąży, jak jeszcze robiłam w luxmedzie, to też takie krótkie były:/ W pierwszej ciąży jak tam robiłam to były dużo bardziej rozbudowane. A ostatnio robiłam parę razy gdzies indziej i tam też były rozbudowane, więc nie wpadlam na to, że w luxmedzie nie będzie takiej pozycji. Nie wiem, czy coś dodatkowo trzeba robić do tego badania ogólnego, żeby była informacja na temat tych bakterii? Niby zrobiłam tez posiew, no ale to wyniki za kilka dni będą, więc dalej będę się męczyć:/

Dokładna ilość leukocytów, jakieś fosforany itd i właśnie bakterie są w osadzie, czasem jest jako osobne badanie ale zwykle to jest w obrębie badania ogólnego. W Luxmed ja przynajmniej mam. Czasami badanie bez osadu jest szybciej niż sam osad. No a jeśli w osadzie nic nie wyjdzie to w ogóle nie ma info o tym, więc może u ciebie po prostu nic nie wyszlo. Aha, i jeszcze jak pobierzesz wyniki w pdf to czasem jest więcej info niż na samej stronie, może tak spróbuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez aassiiaa1988

bo uważa że to bezpieczniejsze i lepsze dla dziecka takie rzeczy mi gadać, normalnie mi ciśnienie podniosła.. Ona sama 2 razy rodziła sn, a raz cc.. mówi, że lepiej się czuła po sn, ale twierdzi, że przez próbę sn mój brat miał porażenie mózgowe bo był niedotleniony, bo za bardzo zwlekali itd itp, chociaż jak mi opowiedziała jak to było to zrobili wszystko tak jak się teraz robi, no może wątpliwa jest dla mnie 1 kwestia, no ale, to było 33 lata temu, były inne procedury itd itp powiedziałam co myślę o cc i że w życiu nie będę robić cc na życzenie, wiadomo jak będzie trzeba dla dobra dziecka to spoko, ale tak to chcę próbować sn

Wiadomo, jeszcze co innego jakbyś miała wskazania i upierała się przy sn, a tak to gadanie z

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Kaylla, właśnie sprawdziłam - ostatnio miałam liczne bakterie w moczu. Jak wchodzę w wyniki w apce portalu pacjenta to mam takie okrojone jak ty, a jak klikam pobierz i wchodzę w tego pdfa to jest całość wraz z osadem i tymi bakteriami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez kaylla

My też jutro może do IKEI skoczymy, ale nawet jeśli to po jakieś drobiazgi i niekoniecznie dla dzieci.


Ale się wkurzyłam. Zrobiłam dzisiaj te badania moczu w luxmedzie, żeby sprawdzić czy mam bakterie, i się nic nie dowiedziałam:/ Są wyniki badania ogólnego moczu, ale jakies takie krótkie, mało rozbudowane i nie ma ani słowa o bakteriach. Kończą się na informacji czy są leukocyty i erytrocyty. I tak patrzę, że jak mam badania z początku tej ciąży, jak jeszcze robiłam w luxmedzie, to też takie krótkie były:/ W pierwszej ciąży jak tam robiłam to były dużo bardziej rozbudowane. A ostatnio robiłam parę razy gdzies indziej i tam też były rozbudowane, więc nie wpadlam na to, że w luxmedzie nie będzie takiej pozycji. Nie wiem, czy coś dodatkowo trzeba robić do tego badania ogólnego, żeby była informacja na temat tych bakterii? Niby zrobiłam tez posiew, no ale to wyniki za kilka dni będą, więc dalej będę się męczyć:/

U mnie zawsze jest info nt bakterii. Ostatnio miałam napisane, że liczne.

A wyniki posiewu z luxmedu miałam na drugi dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez Eunice9

Dokładna ilość leukocytów, jakieś fosforany itd i właśnie bakterie są w osadzie, czasem jest jako osobne badanie ale zwykle to jest w obrębie badania ogólnego. W Luxmed ja przynajmniej mam. Czasami badanie bez osadu jest szybciej niż sam osad. No a jeśli w osadzie nic nie wyjdzie to w ogóle nie ma info o tym, więc może u ciebie po prostu nic nie wyszlo. Aha, i jeszcze jak pobierzesz wyniki w pdf to czasem jest więcej info niż na samej stronie, może tak spróbuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Wiadomo, jeszcze co innego jakbyś miała wskazania i upierała się przy sn, a tak to gadanie z

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Kaylla, właśnie sprawdziłam - ostatnio miałam liczne bakterie w moczu. Jak wchodzę w wyniki w apce portalu pacjenta to mam takie okrojone jak ty, a jak klikam pobierz i wchodzę w tego pdfa to jest całość wraz z osadem i tymi bakteriami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w pdfie też mam tylko takie krótkie info. Ale w zasadzie prawie wszędzie mam, że nie wykryto lub nieobecne (poza urobilinogenem), więc może rzeczywiście resztę robią, ale jak jest ok, to nie dają o tym info. Tylko to niestety takie gdybanie, bo nie mam pewności.
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;86178723]U mnie zawsze jest info nt bakterii. Ostatnio miałam napisane, że liczne.

A wyniki posiewu z luxmedu miałam na drugi dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No to oby u mnie te wyniki posiewu też szybko były.



Tylko kurczę, wszystkie objawy, które mam ewidentnie by wskazywały na jakieś problemy z pęcherzem. Teraz dużo piję, to jest lepiej trochę, ale dalej nie idealnie. Sama już nie wiem:/

[Eunice9]

Napisane przez kaylla

Ja w pdfie też mam tylko takie krótkie info. Ale w zasadzie prawie wszędzie mam, że nie wykryto lub nieobecne (poza urobilinogenem), więc może rzeczywiście resztę robią, ale jak jest ok, to nie dają o tym info. Tylko to niestety takie gdybanie, bo nie mam pewności.

No to oby u mnie te wyniki posiewu też szybko były.



Tylko kurczę, wszystkie objawy, które mam ewidentnie by wskazywały na jakieś problemy z pęcherzem. Teraz dużo piję, to jest lepiej trochę, ale dalej nie idealnie. Sama już nie wiem:/

Zaraz sprawdzę jak u mnie było w pdf gdy nie miałam bakterii. A posiew miałam po 3 dniach chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Kaylla, jak nie miałam bakterii ani w ogóle nic w osadzie to nie było nic wymienione Także pewnie po prostu masz dobre wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez Eunice9

Zaraz sprawdzę jak u mnie było w pdf gdy nie miałam bakterii. A posiew miałam po 3 dniach chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Kaylla, jak nie miałam bakterii ani w ogóle nic w osadzie to nie było nic wymienione Także pewnie po prostu masz dobre wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W pdfie też nic nie było? No to może rzeczywiście są dobre wyniki i bakterii żadnych nie ma. Tylko skąd te objawy? Aż tak dziecko mi się daje we znaki? Tyle że u mnie to nie tylko częste uczucie, że chce się siku itp, ale też było pieczenie przy sikaniu parę razy, a to już chyba nie wina dziecka by była:P
I w ogóle wielkie dzięki za to, że sprawdziłaś swoje wyniki. Przynajmniej się trochę uspokoiłam. Bo ta informacja o bakteriach to była jedyna, którą chciałam zobaczyć i jak jej nie było, to raz że się wkurzyłam, a dwa że miałam ochotę ryczeć. Ach te hormony:P

[konsternacja]

Napisane przez owocelki

Nie wiem jak długo to mam, zdiagnozowana zostałam na początku stycznia tego roku, ale wszystkie objawy miałam już wcześniej. Potem odbijałam się od lekarza do lekarza aż w końcu trafiłam na takiego, który zechciał się tym zainteresować. U mnie zaczęło się po odstawieniu anty, wtedy PCOS dało się mocno we znaki i zaczęły się te problemy z insuliną. Glukoza wychodziła mi w miarę dobra, tylko właśnie z insuliną miałam większe problemy. Najpierw zaczęłam samą dietą, ale tak z grubej rury - miałam ułożoną przez dietetyka klinicznego i naprawdę dokładnie się jej trzymałam, do tego 4-5 x w tygodniu basen. Jak po 4 miesiącach powtórzyłam krzywą to sama byłam w szoku jak wyniki się polepszyły. Także myślę że dieta jest tu kluczowa. Potem dostałam metforminę, ale brałam ją tylko miesiąc bo zaszłam w ciążę. W czwartek sama będę robić krzywą i jestem ciekawa co to wyjdzie, bo wstyd przyznać ale dietę przestałam już trzymać. Na pewno po porodzie będę musiała wrócić do ścisłej rozpiski bo już pomijając te objawy cukrowe to rozwala mi się cały cykl itd (np nie mam okresu 10 miesięcy).

U mnie IO wykryto rok temu. Ale to dopiero jakiś bardziej kumaty endo mi się trafił. Bo się zaisnteresował, że jestem po dwóch cukrzycach ciążowych a nigdy nikt mi nie zlecił badania insuliny. No i wyszło, że mam. Też miałam dietę od dietetyka klinicznego i siłownię 3x w tygodniu.
U mnie na szczęście nie było oznak PCOS i okres regularny, stąd inni lekarze brali mnie za okaz zdrowia a cukrzycę brali za wypadek przy pracy. Do lekarzy to jednak trzeba mieć szczęście.

Napisane przez Linka25

U nas podobnie. Praktycznie kazdy z czyms przyjedzie a moja mama to calkiem sporo rzeczy zrobi.
Ja pomoge TZtowi, na szczescie on swietnie radzi sobie w kuchni (lepiej ode mnie).
Jednak ozdobieniem domu to juz ja powinnam sie zająć, potrzebne beda jakies zakupy



Jakie są objawy IO? U mnie lekarka podejrzewala ze wzgledu na uporczywy trądzik. Wagę mialam zawsze ok (53 kg przy 162 cm) i stabilną, cykle bardzo regularne (jak w zegarku 30 dni). W rodzinie cukrzyca wiec sklonnosci genetyczne pewnie są. Lekarz stanowczo wykluczyl PCOS.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale chcesz tak dekorować na zewnątrz po "amerykańsku" ? Czy w środku jakieś ozdoby?

Napisane przez aassiiaa1988

IO jest ogólnie bardzo skomplikowana, można mieć IO a przy okazji hipoglikemię reaktywną, czy spadki cukru po posiłku, mi cukier przed ciążą leciał po 1 h a potem wzrastał, ale nieduzo, samą glukozę miałam w normie, ale insulina rosła cały czas.. niektórzy z kolei mają podwyższony cukier w każdym pomiarze lub chociaż w jednym, dlatego trzeba zrobić jednocześnie obie krzywe żeby sprawdzić czy to "tylko" IO, czy towarzyszy jej hipoglikemia albo hiperinsulinemia, albo jedno i drugie..

ja byłam wiecznie zmęczona, zwłaszcza po jedzeniu, mimo niby zdrowego jedzenia i ruchu tyłam w oczach, ciągle byłam rozkojarzona, mój mózg działał gorzej niż kalafior ciążowy

Ja mam chyba problemy na własne życzenie- zawsze wolałam zjeść coś słodkiego niż normalny posiłek i po latach takich praktyk mam za swoje.

Napisane przez Flofferek

Widzę, że piszecie o spędzaniu świąt. No ja w końcu pierwszy raz od 6 lat na miejscu, a tak zawsze gnalismy.
Ale w wigilię mama do pracy, więc będziemy tylko my z tatą, może na chwilę brat wpadnie. Ale w tym roku w ogóle nie czuję klimatu przez sapomoczucie. Nawet choinki nie ubieram.

A z innej beczki to zastanawiałam się nad podłogą do pokoju małego. Są tam panele, ale już rozjechane, no widać, że gówniane. I chciałam tańszym kosztem wykładzinę pcv. Położyliśmy w kiblu i w łazience i jest super. Ale koszt w pokoju to prawie tysiąc złotych. Chyba zostawimy te stare panele i duży dywan kupię. Przerazilam się kosztem samej podłogi.

A wakacje to chyba spędzimy albo jeżdżąc na działkę nad jezioro, albo tu po okolicy. Gdzieś dalej odpuścimy że względu na finanse. Ale zobaczymy jak to będzie. Może do Krynicy górskiej się uda na kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na początek kup dywan, tak jak wymyśliłaś i będziesz miała niższe koszty.

Napisane przez Day_dreamer

Melduje się po wizycie, wszystko ok. Mała wazy 680g, główka i brzuszek nie za duże, nadrabia nogami. Napisałabym, ze modelka, ale kurde nie ma po kim

Kolejna wizyta 18.12 - poproszę o dopisanie

Wow Wow Wow. Już swoje waży
Gratuluję takiej modelki (u mnie syn ma dłuższe nogi niż córka, gdzie tu sprawiedliwość... może ona jeszcze się wyciągnie )

Napisane przez aassiiaa1988

bo uważa że to bezpieczniejsze i lepsze dla dziecka takie rzeczy mi gadać, normalnie mi ciśnienie podniosła.. Ona sama 2 razy rodziła sn, a raz cc.. mówi, że lepiej się czuła po sn, ale twierdzi, że przez próbę sn mój brat miał porażenie mózgowe bo był niedotleniony, bo za bardzo zwlekali itd itp, chociaż jak mi opowiedziała jak to było to zrobili wszystko tak jak się teraz robi, no może wątpliwa jest dla mnie 1 kwestia, no ale, to było 33 lata temu, były inne procedury itd itp powiedziałam co myślę o cc i że w życiu nie będę robić cc na życzenie, wiadomo jak będzie trzeba dla dobra dziecka to spoko, ale tak to chcę próbować sn

Ona pewnie jest przekonana do swojego zdania bo ją to osobiście spotkało. Fakt, ponad 30 lat temu mogło być inaczej. Ale Ty jesteś w temacie z racji zawodu, więc masz lepszą wiedzę.

Napisane przez kaylla

My też jutro może do IKEI skoczymy, ale nawet jeśli to po jakieś drobiazgi i niekoniecznie dla dzieci.


Ale się wkurzyłam. Zrobiłam dzisiaj te badania moczu w luxmedzie, żeby sprawdzić czy mam bakterie, i się nic nie dowiedziałam:/ Są wyniki badania ogólnego moczu, ale jakies takie krótkie, mało rozbudowane i nie ma ani słowa o bakteriach. Kończą się na informacji czy są leukocyty i erytrocyty. I tak patrzę, że jak mam badania z początku tej ciąży, jak jeszcze robiłam w luxmedzie, to też takie krótkie były:/ W pierwszej ciąży jak tam robiłam to były dużo bardziej rozbudowane. A ostatnio robiłam parę razy gdzies indziej i tam też były rozbudowane, więc nie wpadlam na to, że w luxmedzie nie będzie takiej pozycji. Nie wiem, czy coś dodatkowo trzeba robić do tego badania ogólnego, żeby była informacja na temat tych bakterii? Niby zrobiłam tez posiew, no ale to wyniki za kilka dni będą, więc dalej będę się męczyć:/

Poczekaj jeszcze na posiew. Możesz bezpiecznie brać Urospet do czasu wyników.



Girls ile kosztuje refundowana dopochwowa luteina 100 mg w ciąży? Jest jakaś inna refundacja dla ciężarnych i do innych celów?

[Molila]

Napisane przez konsternacja

U mnie IO wykryto rok temu. Ale to dopiero jakiś bardziej kumaty endo mi się trafił. Bo się zaisnteresował, że jestem po dwóch cukrzycach ciążowych a nigdy nikt mi nie zlecił badania insuliny. No i wyszło, że mam. Też miałam dietę od dietetyka klinicznego i siłownię 3x w tygodniu.
U mnie na szczęście nie było oznak PCOS i okres regularny, stąd inni lekarze brali mnie za okaz zdrowia a cukrzycę brali za wypadek przy pracy. Do lekarzy to jednak trzeba mieć szczęście.






Ale chcesz tak dekorować na zewnątrz po "amerykańsku" ? Czy w środku jakieś ozdoby?



Ja mam chyba problemy na własne życzenie- zawsze wolałam zjeść coś słodkiego niż normalny posiłek i po latach takich praktyk mam za swoje.



Na początek kup dywan, tak jak wymyśliłaś i będziesz miała niższe koszty.



Wow Wow Wow. Już swoje waży
Gratuluję takiej modelki (u mnie syn ma dłuższe nogi niż córka, gdzie tu sprawiedliwość... może ona jeszcze się wyciągnie )



Ona pewnie jest przekonana do swojego zdania bo ją to osobiście spotkało. Fakt, ponad 30 lat temu mogło być inaczej. Ale Ty jesteś w temacie z racji zawodu, więc masz lepszą wiedzę.



Poczekaj jeszcze na posiew. Możesz bezpiecznie brać Urospet do czasu wyników.



Girls ile kosztuje refundowana dopochwowa luteina 100 mg w ciąży? Jest jakaś inna refundacja dla ciężarnych i do innych celów?

Nie pamiętam dokładnie, ale za luteine płaciłam jakoś 6/7zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez kaylla

W pdfie też nic nie było? No to może rzeczywiście są dobre wyniki i bakterii żadnych nie ma. Tylko skąd te objawy? Aż tak dziecko mi się daje we znaki? Tyle że u mnie to nie tylko częste uczucie, że chce się siku itp, ale też było pieczenie przy sikaniu parę razy, a to już chyba nie wina dziecka by była:P
I w ogóle wielkie dzięki za to, że sprawdziłaś swoje wyniki. Przynajmniej się trochę uspokoiłam. Bo ta informacja o bakteriach to była jedyna, którą chciałam zobaczyć i jak jej nie było, to raz że się wkurzyłam, a dwa że miałam ochotę ryczeć. Ach te hormony:P

W pdfie też nie.
U mnie już pisałam, że takie objawy (tez pieczenie) mam w dni kiedy dzidzia mi naciska na pęcherz Ale niekoniecznie, moja siostra bez ciąży miała ewidentnie objawy zapalenia pęcherza przez wiele miesięcy a zapalenia nie miała, różnie może być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konsternacja]

Napisane przez Molila

Nie pamiętam dokładnie, ale za luteine płaciłam jakoś 6/7zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję bardzo
Dostałam receptę od swojej gin ale ona nie ma umowy z NFZ, więc płatne 100% i zastanawiam się czy jest sens aby dostać refundowaną tą luteinę (pod warunkiem, że dostanę się do gina na NFZ).

[Eunice9]

Konsternacja, 30 tabletek 6 zł To ta 200mg jest droga, bo nierefundowana. W ciąży chyba % refundacji jest taki sam jak dla każdego pacjenta.
Co do cukrzycy/IO to niekoniecznie tak musi być, że twoja wina. U mnie słodycze stanowią podstawę od zawsze, a takich problemów nie mam (odpukac). Pewnie lepiej by było zmienić nawyki, ale stwierdziłam że jestem z obu stron rodzinnie obciążona cukrzyca typu 2 więc pewnie prędzej czy później będę mieć, więc korzystam póki mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez konsternacja

Dziękuję bardzo
Dostałam receptę od swojej gin ale ona nie ma umowy z NFZ, więc płatne 100% i zastanawiam się czy jest sens aby dostać refundowaną tą luteinę (pod warunkiem, że dostanę się do gina na NFZ).

Bez refundacji 6 dych więc bym próbowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konsternacja]

Napisane przez Eunice9

Konsternacja, 30 tabletek 6 zł To ta 200mg jest droga, bo nierefundowana. W ciąży chyba % refundacji jest taki sam jak dla każdego pacjenta.
Co do cukrzycy/IO to niekoniecznie tak musi być, że twoja wina. U mnie słodycze stanowią podstawę od zawsze, a takich problemów nie mam (odpukac). Pewnie lepiej by było zmienić nawyki, ale stwierdziłam że jestem z obu stron rodzinnie obciążona cukrzyca typu 2 więc pewnie prędzej czy później będę mieć, więc korzystam póki mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Bez refundacji 6 dych więc bym próbowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, w takim razie jestem zmotywowana aby jutro dzwonić i się próbować zapisać do gina na NFZ ciekawe jaki termin mi dadzą

[Linka25]

Konstermnacja - mamy dom wiec teoretycznie moglabym pobawiac sie w oswietlenie na zewnatrz ale nie bardzo mi zalezy. Ale w srodku juz tak. Choinka, ozdoby na parapet (duzy), inne do pokoju dziennego, no i do jadalni, stol i okna (duze). Szukam inspiracji. Najbardziej zalezy mi na stole wlasnie. Ogladam zdjecia z W. z tamtego roku i stol sprawial wrazenie zbyt pustego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Molila]

Napisane przez Eunice9

Konsternacja, 30 tabletek 6 zł To ta 200mg jest droga, bo nierefundowana. W ciąży chyba % refundacji jest taki sam jak dla każdego pacjenta.
Co do cukrzycy/IO to niekoniecznie tak musi być, że twoja wina. U mnie słodycze stanowią podstawę od zawsze, a takich problemów nie mam (odpukac). Pewnie lepiej by było zmienić nawyki, ale stwierdziłam że jestem z obu stron rodzinnie obciążona cukrzyca typu 2 więc pewnie prędzej czy później będę mieć, więc korzystam póki mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Bez refundacji 6 dych więc bym próbowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam opakowanie 60 tabletek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez Molila

Ja mam opakowanie 60 tabletek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

60 tabletek chyba 7 zł

Jutro mam dentystę, po dzisiejszym dniu to nie wiem jak ja tam wytrzymam, albo zemdleje na fotelu albo się porzygam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Linka25

Konstermnacja - mamy dom wiec teoretycznie moglabym pobawiac sie w oswietlenie na zewnatrz ale nie bardzo mi zalezy. Ale w srodku juz tak. Choinka, ozdoby na parapet (duzy), inne do pokoju dziennego, no i do jadalni, stol i okna (duze). Szukam inspiracji. Najbardziej zalezy mi na stole wlasnie. Ogladam zdjecia z W. z tamtego roku i stol sprawial wrazenie zbyt pustego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pokaż jak znajdziesz coś ładnego

https://amc.sklep.pl/pl/p/LOZECZKO-T...lka-gratis/229 co myślicie? Kusi fakt, że opcje jak w Woodies, ale materac w zestawie.. Ile Was wyszło łóżeczko z Woodies razem z materacem?

[Smerfetka696969]

Ja już u dentysty byłam, wstyd po 2 latach iść ale miałam zaledwie małą dziurkę,siedzialam z 10 minut.
Mam dość ten krwi z nosa, no normalnie takie skrzepy krwi wysmarkuje(nie wiem czy takie słowo istnieje, ale niech będzie że w moim języku tak xd) a przed chwilą to już wgl leciała sama w tej ciąży faktycznie wszystko się dzieje bądź może dziać
Będę w pon u lekarza po zwolnienie to jak nie zapomnę, wspomnę mu o tym.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[rose_mar]

Napisane przez Smerfetka696969

Ja już u dentysty byłam, wstyd po 2 latach iść ale miałam zaledwie małą dziurkę,siedzialam z 10 minut.
Mam dość ten krwi z nosa, no normalnie takie skrzepy krwi wysmarkuje(nie wiem czy takie słowo istnieje, ale niech będzie że w moim języku tak xd) a przed chwilą to już wgl leciała sama w tej ciąży faktycznie wszystko się dzieje bądź może dziać
Będę w pon u lekarza po zwolnienie to jak nie zapomnę, wspomnę mu o tym.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

Ja tez codziennie mam to samo z nosa, kilka razy dziennie wręcz bym powiedziala. Ale gdzies czytałam, że w ciąży tak się pojawia.

Ja u dentysty bylam ostatni raz w maju przed zajsciem w ciąży na przeglądzie, wszystko było ok, a później sie okazało we wrześniu że jeden ząb zaczął mi reagować na cieplo i zimno i musiałam iść na poprawienie plomby. Teraz mam wizytę w marcu lub w kwietniu, o ile dam radę wyrwać sie z domu
Znam osoby, którym posypały się zęby w ciąży, postanowiłam chodzić z każdym nawet najmniejszym bólem, żeby później nie żałować.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja też smarkam z krwią cały czas

U dentysty byłam krótko po zajściu w ciążę, bo miałam zęba do poprawy - zrobiłam i babka mówiła, że to tyle. No ale muszę się może jeszcze w tym roku wybrać na kontrolę, bo to już pół roku minęło przecież, a wiadomo jak zęby w ciąży mogą się psuć...

[Amellie93]

Ja niestety też smarkam z krwią, pisałam o tym nawe jakiś tydzień temu. Ciąża to taki piękny stan...

Dzień dobry. Ostatnio zdołowana chodzę, córka mi przypomina co mnie czeka za kilka miesięcy - dwugodzinne przerwy w nocy w spaniu, usypianie na rękach, pobudki kilka razy w nocy, spanie na mnie, zmiany pampersa w nocy, wypływająca bokiem kupa, awaryjne zmiany pościeli w środku nocy chodzę taka zła i niewyspana, że zastanawiam się czy to był dobry pomysł z tak niedużą różnicą wieku. Mam nadzieję, że po porodzie mój organizm wyjdzie ze stanu wiecznego zmęczenia.
Ciasto sobie dzisiaj zrobię na pocieszenie.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[meesha]

Dzien dobry

Tez smarkam z krwia ciagle

Ja do dentysty chyba pojde po nowym roku, bylam jakos w lipcu czy sierpniu po zajsciu, nic sie nie dzialo wiec podskocze w styczniu...

Jeju wczoraj pol dnia mnie plecy bolaly ze tylko lezalam, a wieczorem przenioslo sie na brzuch, czy jest mozliwe ze mala ulozyla sie poprzecznie i chce wyjsc moimi bokami? Caly lewy bok mnie boli, wczoraj sie ruszyc nie moglam :/

[rose_mar]

Napisane przez meesha

Dzien dobry

Tez smarkam z krwia ciagle

Ja do dentysty chyba pojde po nowym roku, bylam jakos w lipcu czy sierpniu po zajsciu, nic sie nie dzialo wiec podskocze w styczniu...

Jeju wczoraj pol dnia mnie plecy bolaly ze tylko lezalam, a wieczorem przenioslo sie na brzuch, czy jest mozliwe ze mala ulozyla sie poprzecznie i chce wyjsc moimi bokami? Caly lewy bok mnie boli, wczoraj sie ruszyc nie moglam :/

Moja leży poprzecznie i czasami jak mnie nie kopnie to normalnie podskakuję

Ide dzisiaj do kuzynki posiedzieć z nią i jej 3 miesiecznym dzieckiem, ciekawe jaki mnie nastrój weźmie. Po ostatniej wizycie wróciłam do domu i sie zalamalam, że sobie nie poradzę z takim maluszkiem placzacym.

[Linka25]

Cześć wszystkim

Napisane przez Amellie93

Ja niestety też smarkam z krwią, pisałam o tym nawe jakiś tydzień temu. Ciąża to taki piękny stan...

Dzień dobry. Ostatnio zdołowana chodzę, córka mi przypomina co mnie czeka za kilka miesięcy - dwugodzinne przerwy w nocy w spaniu, usypianie na rękach, pobudki kilka razy w nocy, spanie na mnie, zmiany pampersa w nocy, wypływająca bokiem kupa, awaryjne zmiany pościeli w środku nocy chodzę taka zła i niewyspana, że zastanawiam się czy to był dobry pomysł z tak niedużą różnicą wieku. Mam nadzieję, że po porodzie mój organizm wyjdzie ze stanu wiecznego zmęczenia.
Ciasto sobie dzisiaj zrobię na pocieszenie.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Teraz to juz klamka zapadla Wszystko ma swoje wady i zalety. Moze przez 2-3 lata pomeczysz sie bardziej bo podwojnie ale potem bedziesz spijac smietanke Moja siostra ma dzieci z roznica 1,5 roku. Latwo nie jest, zwlaszcza jak oboje chorują. Ale juz za chwile bedzie latwiej a ona odetchnie i moze zapomniec o rozmnazaniu sie.
Ja sie lenilam, jestem w ciazy po 6 latach, fakt 6 latek to juz jest ogarniete dziecko i naprawdę nawet teraz wymaga minimum wysilku z mojej strony bo większość rzeczy robi sama. Smiejemy sie z TZ ze bedziemy mowic do synka jak sie urodzi, z przyzwyczajenia, jak do corki np.: "rozbieraj sie i wskakuj do wanny"

Liczę tez po ciuchu na to ze 2 dziecko będzie sie juz inaczej wychowywać niz 1 bo to pierwsze trochę się wlaczy na zasadzie zabawy, i że maluch po kilku miesiacach bedzie w jakims stopniu zainteresowany starszakiem a nie tylko rodzicami a glownie mamusia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz