W jesienno-zimową porę wkraczamy, plotkujemy i czytamy! Cz V.

[lovelybaka]

Napisane przez Ollaya

Czemu?
Mi chyba wygodniej właśnie na tapatalku niż na wizazowej aplikacji
A może to kwestia przyzwyczajenia

Na tej starej komórce mam tapatalka, ale starą wersję i się przyzwyczaiłam. A na nowej mam tą najnowsza i tak dziwnie.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[syrenkazwanny]

Dzięki za wsparcie dziewczyny, odmówiłam i wszystko Ok

Wróciłam dziś do domu po 19 odebrałam nowy dowód osobisty, zmieniłam od razu nr w bankach, zrobiłam małe zakupy, bo się chemia w domu skończyła i kupiłam buty (kolejne )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lovelybaka]

Napisane przez syrenkazwanny

Dzięki za wsparcie dziewczyny, odmówiłam i wszystko Ok

Wróciłam dziś do domu po 19 odebrałam nowy dowód osobisty, zmieniłam od razu nr w bankach, zrobiłam małe zakupy, bo się chemia w domu skończyła i kupiłam buty (kolejne )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie podobają mi się te nowe dowody.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[syrenkazwanny]

Mi tez nie, zdjęcia są koszmarne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lovelybaka]

Moja mama ma nowy i ma problem czasem na poczcie żeby list polecony odebrać Tylko problemy ludziom robią

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Ollaya]

Witam się z kawka☕️
Dzień dobry

Napisane przez syrenkazwanny

Dzięki za wsparcie dziewczyny, odmówiłam i wszystko Ok

Wróciłam dziś do domu po 19 odebrałam nowy dowód osobisty, zmieniłam od razu nr w bankach, zrobiłam małe zakupy, bo się chemia w domu skończyła i kupiłam buty (kolejne )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pochwal się co za buty kupilas

Napisane przez lovelybaka

Moja mama ma nowy i ma problem czasem na poczcie żeby list polecony odebrać Tylko problemy ludziom robią

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Oj jest aż tak źle?masakra
Ja w ogóle nie lubię tych zdjęć do dokumentów, w paszporcie mam tak tragiczne zdjęcie ze ciesze się ze nie muszę zbyt często używać..jak z kryminału

[syrenkazwanny]

Dzień dobry


A takie zwykle brązowe sztyblety z deichamnna, miałam jeszcze jakis kupon rabatowy na urodziny wiec wyszło tanio


Strasznie mi się ten tydzień dłuży, dopiero środa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ollaya]

Napisane przez syrenkazwanny

Dzień dobry


A takie zwykle brązowe sztyblety z deichamnna, miałam jeszcze jakis kupon rabatowy na urodziny wiec wyszło tanio


Strasznie mi się ten tydzień dłuży, dopiero środa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Takie klasyki zawsze się przydadzą bo pasują do wielu rzeczy

Zaraz grudzien pewnie raz dwa zleci do świat, nowego roku
Ja już się nie mogę soboty doczekać
ubierania choinki dekorowania domu
W sobotę zaczyna się u nas świąteczne szalenstwo
No i wyprawiamy urodziny tz także będzie co robić

[scarlett26]

Hello

U mnie pierwszy raz w tym roku śnieg pada, chyba pora ciepłą kurtkę wyciągnąć z pokrowca...

Nie czytam prawie, bo życie mnie wciągnęło...

I mam masakrę w domu totalną, myję, szoruję wszystko, sprzątam, a efekt znikomy. Nagle w chacie pojawiły się mole, sporo moli, nigdy nie miałam, w domu rodzinnym się zdarzały, ale teraz żadne z nas nie toleruje wełny więc zdziwiło mnie to. Co prawda o istnieniu tych gamoni spożywczych słyszałam, ale myślę co one mogłyby u nas wpierniczać, za bardzo nie ma co... Aż mi jeden wyleciał gdy otworzyłam szafkę kuchenną.... Wpierniczały mąkę z topinamburu, w ogóle torebka foliowa od niej to była torebka moli i bleeee nie dodam czego jeszcze.... Poszorowałam wszystko, a ciągle latają.... Już nie miałam pomysłu co jeszcze mogły zająć, od 3 dni pojawiają się w pustej szafce - aż doszłam do tego gdzie siedzą.... Mam kuchnię z ikei, a w nich jest nawiercone sporo dziurek z boków, żeby można było sobie montować półki na jakiej komu wysokości pasuje.... Te dziurki gnojki pozajmowały....

Super termin na takie coś, mało, że święta, prezenty, choinka, to ja jeszcze wywaliłam całą górę spożywki tak na wszelki wypadek i muszę gigantyczne zakupy zrobić

Mam wrażenie, że jakiś pech mnie nie opuszcza, załatwię jedną sprawę to pojawiają się 3 kolejne

[Ervisha]

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez scarlett26

Hello

U mnie pierwszy raz w tym roku śnieg pada, chyba pora ciepłą kurtkę wyciągnąć z pokrowca...

Nie czytam prawie, bo życie mnie wciągnęło...

I mam masakrę w domu totalną, myję, szoruję wszystko, sprzątam, a efekt znikomy. Nagle w chacie pojawiły się mole, sporo moli, nigdy nie miałam, w domu rodzinnym się zdarzały, ale teraz żadne z nas nie toleruje wełny więc zdziwiło mnie to. Co prawda o istnieniu tych gamoni spożywczych słyszałam, ale myślę co one mogłyby u nas wpierniczać, za bardzo nie ma co... Aż mi jeden wyleciał gdy otworzyłam szafkę kuchenną.... Wpierniczały mąkę z topinamburu, w ogóle torebka foliowa od niej to była torebka moli i bleeee nie dodam czego jeszcze.... Poszorowałam wszystko, a ciągle latają.... Już nie miałam pomysłu co jeszcze mogły zająć, od 3 dni pojawiają się w pustej szafce - aż doszłam do tego gdzie siedzą.... Mam kuchnię z ikei, a w nich jest nawiercone sporo dziurek z boków, żeby można było sobie montować półki na jakiej komu wysokości pasuje.... Te dziurki gnojki pozajmowały....

Super termin na takie coś, mało, że święta, prezenty, choinka, to ja jeszcze wywaliłam całą górę spożywki tak na wszelki wypadek i muszę gigantyczne zakupy zrobić

Mam wrażenie, że jakiś pech mnie nie opuszcza, załatwię jedną sprawę to pojawiają się 3 kolejne

ale już sobie poradziłaś z molami?

[scarlett26]

Napisane przez Ervisha

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------


ale już sobie poradziłaś z molami?

gdzie tam, ciągle latają, już wypróbowuję wszystkie możliwe sposoby, całe internety przeczesałam, widać mam jakieś odporne mutanty

[Ervisha]

Napisane przez scarlett26

gdzie tam, ciągle latają, już wypróbowuję wszystkie możliwe sposoby, całe internety przeczesałam, widać mam jakieś odporne mutanty

Słyszałam o wykładaniu szafek liściem laurowym i jeszcze gazetami z szarym drukiem jak tygodnik zamojski albo takim brazowym pergaminem... u mnie ten pergamin działa

[syrenkazwanny]

Mam nadzieje, ze się szybko uporasz z tymi molami, okropne są


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ollaya]

U mnie śniegu jeszcze nie ma, póki co deszczowo ale to może i dobrze bo na 3 grudnia mamy umówiony termin na zmianę opon

Cholercia Scarlett to Ci się trafiło..!!
Słyszałam ze w niektórych suchych produktach jak właśnie maki ryże itp larwy można przynieść ze sobą już ze sklepu..
Powodzenia oby szybko się udało cholerstwa pozbyć

[lovelybaka]

Napisane przez Ollaya

Witam się z kawka☕️
Dzień dobry





Pochwal się co za buty kupilas





Oj jest aż tak źle?masakra
Ja w ogóle nie lubię tych zdjęć do dokumentów, w paszporcie mam tak tragiczne zdjęcie ze ciesze się ze nie muszę zbyt często używać..jak z kryminału

Ma problemy głównie przez brak adresu w dowodzie A zdjęcia w tych nowych dowodach pominę Dobrze, ze mój dowód jeszcze z 5 lat ważny

Napisane przez syrenkazwanny

Dzień dobry


A takie zwykle brązowe sztyblety z deichamnna, miałam jeszcze jakis kupon rabatowy na urodziny wiec wyszło tanio


Strasznie mi się ten tydzień dłuży, dopiero środa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Duże te rabaty na urodziny w Deichmannie?

Napisane przez scarlett26

Hello

U mnie pierwszy raz w tym roku śnieg pada, chyba pora ciepłą kurtkę wyciągnąć z pokrowca...

Nie czytam prawie, bo życie mnie wciągnęło...

I mam masakrę w domu totalną, myję, szoruję wszystko, sprzątam, a efekt znikomy. Nagle w chacie pojawiły się mole, sporo moli, nigdy nie miałam, w domu rodzinnym się zdarzały, ale teraz żadne z nas nie toleruje wełny więc zdziwiło mnie to. Co prawda o istnieniu tych gamoni spożywczych słyszałam, ale myślę co one mogłyby u nas wpierniczać, za bardzo nie ma co... Aż mi jeden wyleciał gdy otworzyłam szafkę kuchenną.... Wpierniczały mąkę z topinamburu, w ogóle torebka foliowa od niej to była torebka moli i bleeee nie dodam czego jeszcze.... Poszorowałam wszystko, a ciągle latają.... Już nie miałam pomysłu co jeszcze mogły zająć, od 3 dni pojawiają się w pustej szafce - aż doszłam do tego gdzie siedzą.... Mam kuchnię z ikei, a w nich jest nawiercone sporo dziurek z boków, żeby można było sobie montować półki na jakiej komu wysokości pasuje.... Te dziurki gnojki pozajmowały....

Super termin na takie coś, mało, że święta, prezenty, choinka, to ja jeszcze wywaliłam całą górę spożywki tak na wszelki wypadek i muszę gigantyczne zakupy zrobić

Mam wrażenie, że jakiś pech mnie nie opuszcza, załatwię jedną sprawę to pojawiają się 3 kolejne

U mnie już padał, dzisiaj rano szlam do pracy to też chyba lekko padał.

Na spożywcze może też pomoze, na te ubraniowe są takie lepy czy coś takiego, przyklejasz na co chcesz i ten lep ma jakieś substancje zapachowe, ze te mole lecą i się przyklejaja

Wysłane za pomocą Tapatalk 2

[Ervisha]

Odnośnie pierników w wypasionej puszcze ;P


https://www.opiniodajnia.pl/biedronk...dniu/#slide/13

[syrenkazwanny]

Lovelybaka kupon na -20zl na maila przychodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lovelybaka]

Napisane przez Ervisha

Odnośnie pierników w wypasionej puszcze ;P


https://www.opiniodajnia.pl/biedronk...dniu/#slide/13

Fajne. Muszę zajrzeć po kalendarz adwentowy

Napisane przez syrenkazwanny

Lovelybaka kupon na -20zl na maila przychodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zawsze dobre i 20zl.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Ervisha]

[Ollaya]

Witam się w ten deszczowy czwartkowy poranek..
No nic mnie tak nie demotywuje jak taka szarowa za oknem..

Napisane przez syrenkazwanny

Lovelybaka kupon na -20zl na maila przychodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zawsze to dobra okazja żeby rozglądnąć się za czymś nowym

Napisane przez Ervisha

Odnośnie pierników w wypasionej puszcze ;P


https://www.opiniodajnia.pl/biedronk...dniu/#slide/13

Fajne są!
Chociaz od wczoraj od kiedy zobaczyłam na forum foto nowego swiatecznego ptasiego mleczka..mam na nie straszna ochotę

No i muszę się właśnie rozejrzeć za jakimś dobrym, sprawdzonym przepisem na pierniczki,chcę zrobić sama

[syrenkazwanny]

Dzień dobry! Tutaj w końcu jakiś słoneczny dzień ale jak wychodziłam o 6 z domu to odczuwalna temperatura była -13


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ollaya]

O, to może ja jednak nie będę narzekać na ten deszcz bo póki co u nas cały czas na plusie,10 stopni

[syrenkazwanny]

10 stopni :Love:

Tu było niby -7, No ale odczuwalna to masakra jakaś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bedlamite]

Hej

Scarlett, współczuję moli, ja jakiś czas temu też walczyłam z tą zarazą I to jakaś masakra, bo miałam je wszędzie: w herbacie, łąkach, ryżu, owocach suszonych, orzechach...
Musiałam umyć dosłownie wszysrko: meble, ściany, sufity...

Trzymaj się



Ja uwielbiam mróz
A teraz to w ogóle... bajka bo trochę uśmierza ból po wyrwaniu zęba, a od poniedziałku spałam może z 5 godzin, jak tylko leki przeciwbólowe działały


I poprawiła sobie za to humor wczoraj, bo zamówiłam książki i kosmetyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syrenkazwanny]

Napisane przez bedlamite

Hej

Scarlett, współczuję moli, ja jakiś czas temu też walczyłam z tą zarazą I to jakaś masakra, bo miałam je wszędzie: w herbacie, łąkach, ryżu, owocach suszonych, orzechach...
Musiałam umyć dosłownie wszysrko: meble, ściany, sufity...

Trzymaj się



Ja uwielbiam mróz
A teraz to w ogóle... bajka bo trochę uśmierza ból po wyrwaniu zęba, a od poniedziałku spałam może z 5 godzin, jak tylko leki przeciwbólowe działały


I poprawiła sobie za to humor wczoraj, bo zamówiłam książki i kosmetyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pochwał się co pozamawialaś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ollaya]

Bedlamite masz racje po takich bólowych przejściach trzeba się trochę porozpieszczac
Co tam pozamawiałaś?

Ja lubię mróz jak nie muszę wychodzić na zewnątrz i siedzę wygodnie opatulona pod kocem

Napisane przez syrenkazwanny

10 stopni :Love:

Tu było niby -7, No ale odczuwalna to masakra jakaś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Masakra! Mam nadzieje ze takie temperatury do mnie nie dojdą

[lovelybaka]

U mnie slonecznie, ale zimno strasznie. Muszę się rozejrzeć za rekawiczkami, takimi żeby moc korzystać z telefonu

Wysłane za pomocą Tapatalk 2

[scarlett26]

Napisane przez bedlamite

Hej

Scarlett, współczuję moli, ja jakiś czas temu też walczyłam z tą zarazą I to jakaś masakra, bo miałam je wszędzie: w herbacie, łąkach, ryżu, owocach suszonych, orzechach...
Musiałam umyć dosłownie wszysrko: meble, ściany, sufity...

Trzymaj się



Ja uwielbiam mróz
A teraz to w ogóle... bajka bo trochę uśmierza ból po wyrwaniu zęba, a od poniedziałku spałam może z 5 godzin, jak tylko leki przeciwbólowe działały


I poprawiła sobie za to humor wczoraj, bo zamówiłam książki i kosmetyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ciągle latają małe gnojki, choć mniej jakby ich jest, muszę słoiki kupić na wszystkie sypkie rzeczy żeby się jakoś chronić, dziś sobie kupiłam różne rzeczy już na święta i właśnie wpadłam na to, że to cholerstwo może mi tam znów wleźć

[Ervisha]

Zauwazyłam, że dużo Mam szuka książek jako lekarstwa w zasadzie na wszystko: by dziecko korzystało z nocnika, nosiło okulary, nie siusiało w pieluszkę itp itd

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez scarlett26

ciągle latają małe gnojki, choć mniej jakby ich jest, muszę słoiki kupić na wszystkie sypkie rzeczy żeby się jakoś chronić, dziś sobie kupiłam różne rzeczy już na święta i właśnie wpadłam na to, że to cholerstwo może mi tam znów wleźć

Myłaś szafkę octem?

[lovelybaka]

Może któraś z was się orientuje ile euro wziąć ze sobą na jeden dzień do Niemiec? Bo zupełnie nie wiem jakie ceny tam są I nie chcę wziąć za mało.