|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
a ja dostałam w czwartek pracę jako sekretarka/asystntka w firmie, w ktorej byłam ma rozmowie w środę
strasznie się cieszę trzymajcie za mnie kciuki
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
karolinka86: na stanow.recepcjonistka w salonie fryzjerskim 1200 raczej nie zarobisz... pewnie tyle to fryzjerki zarabiaja
choc tez zalezy jaki salon... czy to jakas siec o wysokim standardzie, czy tez mniejszy salon. Ja pracowalam jako recepcjonistka w salonie kosmetycznym, duzy, wypasiony ale szef oszczedzal na pracownikach jak mogl!! ja dostalam hmm...6zl/h na reke i nie pracowalam codziennie, bo mialam dzienne studia, wiec tak 4-5 razy w tygodniu, czasem po 12h. Nigdy nie zobaczylam 1000zl na moim koncie...Teraz pracuje na podobnym stanowisku (z tym ze mam wiecej obowiazkow no i trzeba sprzatac, w kosmetycznym nie musialam, mieli swoje sprzataczki), pracuje mniej godzin, ale mam umowe o prace, a w kosmetycznym tylko zlecenie bylo...zarabiam 1700zl i jestem z zarobokow zadowolona ![]() pozdrawiam |
|
|
|
|
#34 |
|
Crazy turtle lady
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Napisałam do znajomej która zrezygnowała z posady sekretarki, odpisała mi, że pracowała na 3/4 etatu ( w tym w weekendy) za 700 zł przez okres próbny, a później ta kwota wzrosła do 800 zł. Pracowała na umowe zlecenie, szefostwo tłumaczyło to tym, że jest studentką i dlatego ma takie umowy. Osoby pracujące na cały etat zarabiały ok. 1000 do max. 1200 zł i tez pracowały na umowe zlecenie. Ta koleżanka studiuje dziennie , więc tylko taki tryb pracy jej odpowiadał. No i mam dylemat, bo jak na duże miasto (Katowice) myślalam że w dosyć dobrze prosperującej szkole języków obcych zarobki są wyższe, no i sprawdza się powiedzenie , że masz 3/4 atatu, a pracujesz jak na całym
Na samą rozmowe pojadę, jednak przyznam się...że myślalam o większych pieniądzach
__________________
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 724
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Ishikawa-daj znac ja wygladala rozmowa kwalifikacyjna,ok?o co pytali, czy tak jak ktoras z dziewczyn mialas jakis "test"do rozwiaznia...
Jestem bardzo ciekawa,bo wlasnie rozgladam sie za praca sekretarki w szkole jezykowej,nawet wyslalam CV w pare miejsc i teraz czekam na odpowiedzi... |
|
|
|
|
#36 | |
|
Crazy turtle lady
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Cytat:
Zdradzę Ci tą tajemnice teraz znajoma o której pisałam , mnie poinformowała :etap I 1.test spr znajomosc jezyka 2. potem rozmowa co bys zrobila gdyby (jakies tam teoretyczne sytuacje) 3. wypelniasz formularz, czyli :skad wiesz o szkole, ile jezykow maja,ile chcesz zarabiac,jaki rodzaj umowy,czemu wybralas te prace etc. Zapomniałam sie zapytać, czy są 2 etapy pod rząd, czy wynik pierwszego decyduje o przystapieniu do 2...ciapa ze mnie ![]() Potem jest II etap (rozmowa) Pytania w stylu: Jakie języki sa w szkole i gdzie sa inne oddziały Ile lat szkoła jest na rynku Czemu chcesz aplikowac akurat tutaj Zcy masz doświadczenie w pracy z klientem Moga zapytac co bys zrobila, gdybys trafiła na trudnego klienta Moja znajoma miała potem przyjść na pare h popracowac, czyli dali jej material i miala jak najszybciej zapamietac czesc oferty i ja przedstawic. Chyba tyle, sama zobacze jak to jest w praktyce
__________________
|
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 724
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
dzieki wielkie
Najbardziej stresujacy element to test jezykowy. Niby mam certyfikat z angielskiego,ale i kilka lat przerwy w kontakcie z tym jezykiem,wiec troszke stres,zeby nie dac plamy... Nie mniej jeszcze raz dzieki,a Tobie oczywicie zycze powodzenia-jesli nie w te konkretnej szkole to moze w jakies innej gdzie i placa i praca bedzie Cie satysfakcjonowac
|
|
|
|
|
#38 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 302
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Stanowisko recepcjonistki/sekretarki/ asystentki to nie to samo. Choć w niektórych mniejszych firmach jest traktowane jako jedno.
Recepcjonistka -odbieranie telefonów, przyjmowanie klientów, korespondencja itp. Sekretarka/ Asystentka -tu juz obowiązki bardzo różne. Ja zaraz po studiach dostałam prace asystentki administracyjnej w miedzynarodowej firmie w duzym mieście poza Warszawą (to wązne bo w Wraszawie często zarobki odbiegaja od innych miast). Na początek dostalam 2500 brutto. Potem bylo juz tylko lepiej. Do moich obowiązków należało odbieranie telefonów, korespondecja, kalendarz dyrektorza, sprawy na miescie typu urząd, bank itp. Ogólnie dbanie o biuro. Raporty wewnętrzne do grupy. Niezbedny bardzo dobry angielski. Teraz -po 1,5 roku -juz nie odbieram telefonów, nie zajmuje sie korepsondencja i innymi sprawami na mieście jest od tego recepcjonistka własnie. Praca fajna choć wyczerpujaca i wymaga zaangażowania i kreatywności. Często jest tak, że cos trzeba załatwic, ale nie wiadomo jak, gdzie itp. Wtedy trzeba się wykazac pomysłem Jednak zaanagażowanie sie opłaca -trzeba poczuc, że to nie tylko nasza praca, ale "nasze biuro" i to że kwiatek stoi krzywo to nie "nie moja sprawa"
__________________
Szczęśliwa żona i mama
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 724
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Dziewczyny biegne sie pochwalic
![]() oddzownili z jednej ze szkol i zaprosili mnie na rozmowe Co wazne, nie bylo przeszkoda dla nich,ze jedno popoludnie ze wzgledu na uczelnie musze miec dyspozycyjne,a tego sie najbardziej obawialam...Eh,zaraz bede przegladac informacje o tej szkole w necie,ale tak czy siak,nawet jesli skonczy sie na rozmowie to czuje sie podbudowana,( moje Cv nie wyglada zbyt imponujaco )ze oddzownili no i zawsze to nowe doswiadczenie |
|
|
|
|
#40 |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 711
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 724
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Ishikawa-czemu zrobil na Tobie niekorzystne wrazenie? zachowywal sie gburowato,cz wydawal sie niekompetntny?
no i czy byly jakies zaskakujace pytania? Eh,ja jutro wybieram sie na jeszcze jedna rozmowe,ale z tego to chyba nici,bo wlasnie sie okazalo,ze dopisali w ogloszeniu,ze szukaja studentow zaocznych,niestety juz po tmy jak wyslalam CV...a ja niby na V roku,ale jednak dziennie...No,ale przejsc sie i pogadac zawsze mozna
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Crazy turtle lady
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Cytat:
Babeczka zadająca pytania niewiedziała wogóle, że firma szuka pracownika, że to było ponoć "ścisle tajne" i wpierała mi, że napewno nie wysyłali ogłoszenia do internetu (i tu ją zagiełam, bo znalazłam ogłoszenie na pracuj.pl ....poza tym w tytule maila był nr ref. ogłoszenia ) . Moje Cv musiała sobie dopiero druknąc , zadała pare pytań ile bym chciała zarabiać , itp itd......i tyle. Bez testów językowych itp, bez podchwytliwych pytań. No i wyszłam z tamtąd z niesmakiem....a tu dzwoniła rano babeczka i zaprasza na 2 etap....hmm
__________________
|
|
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 302
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Ishiwaka...różne są sposoby rekrutacji
Słyszałam o bardzo dziwnych zachowaniach w czasie rozmowy. To wszytsko ma cie sprawdzić
__________________
Szczęśliwa żona i mama
|
|
|
|
|
#45 |
|
Crazy turtle lady
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
TAaa..sekretarka musi być odporna i oporna na różne dziwne akcje
Aczkolwiek, teraz jestem ciekawa, co by było gdybym szczeliła focha, i swierdziłą, że skoro ona nie jest przygotowana i nietraktuje mnie powaznie to ja wychodze hehe....
__________________
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 724
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
pani by pewnie mina zrzedla i na drugi raz tak nie zaryzykowala
ale pewnie pracy bys nei dostala-tak,zeby jednak pokazac swoja wyzszosc![]() A serio to mysle,ze to naprawde mogl byc sposb sprawdzenia twoich predyzpozycji do tego typu pracy: jak zareagujesz na stresowa sytuacje,aroganckie zachowanie czy probe zarzucenia ci klamstwa...Choc i bezmyslnosci/ roztrzepania pani rekrutujacej nie mozna wykluczyc |
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 282
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
To ja się wypowiem jak wygląda to w Krakowie. Pracuje na stanowisku asystenckim w bardzo dużej korporacji finansowej, mam wykształcenie wyższe magisterskie, angielski i komputer biegle. Oprócz obsługi klientów, parzenia kawy, odbierania i wysyłania korespondencji, akceptacji faktur pomagam doradcom, robie różne sprawozdania- również w j.angielskim. Praca 8,5 h przez 5 dni w tygodniu.I jestem strasznie zaskoczona widzac wasze zarobki bo sama dostaje duzo mniej- 1900 brutto (lekko ponad 1300 na reke).
Chyba zaczne szukac czegos powazniejszego- rok na tym stanowisku dał mi już doświadczenie. |
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
W Koszalinie wygląda to podobnie jak u Jannet21. Pracuję jako sekretarka na uczelni, więc ta praca ma też dla mnie inne zalety - przede wszystkim jest to praca od-do, po godzinach mogę podjąć pracę dodatkową, no i nie ma tylu nerwów, co po moich poprzednich pracach w firmach spedycyjnych ma ogromne znaczenie. Fakt, pensja niższa, ale na pewno jestem zdrowsza i mniej nerwowa
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
|
|
|
|
|
#49 |
|
Crazy turtle lady
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Dzisiaj byłam na 2 etapie rekrutacji i...pani mi zadzwoniała o 17, że dostałam ta prace i w piątek mam przyjechac na omówienie szczegółów. Jestem w szoku i niewiem za bardzo czy już się cieszyć, czy jeszze nie
__________________
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 724
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Ishikawa-pewnie,ze sie cieszyc!!!Zawsze to pewien sukces na Twoim koncie-przebrnelas przez 2 etapy rozmowy i zostalas przyjeta,zanczy,ze potrafisz sie zaprezentowac i przekonac do siebie pracodawce
A to duzy atutA jak przebiegala dzisiejsza rozmowa? W milszej atmosferze niz poprzedna? jakies trudne/podchwytliwe pytania? Eh,ja dzis tez bylam na jednej rozmowie-akurat nie w szkole jezykowej,a w agencji rekrutacyjnej i powiem Wam,ze nie bylo lekko... Tzn. panie rekrutujace bardzo sympatyczne i rozmawialo sie calkiem przyjemnie,jednak na wstepie poproszono mnie o przetlumaczenie na angielski fikcyjnego CV,jednak byl pewien haczyk- potencjalny pracownik staral sie o prace jako stolarz,wiec bylo mnooooostwo fachowych terminow i zwrotow... Mimo,ze wydawalo mi sie,ze nie poszlo zle,to jednak nikt do mnie nie oddzownil,choc obiecywano,ze jeszcze dzis sie ze mna skontaktuja niezaleznie od decyzji... |
|
|
|
|
#51 | |
|
Crazy turtle lady
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Cytat:
A było tak : Było milej, oprócz mnie były 2 dziewczyny. Jedna z nich była wogóle ubrana w jeansy,t-shirt i klapeczki i na wstepie spytała ,ile trwać bęzie ta rozmowa, bo ona się do pracy spieszy....na co babka jej odpowiedziała, żeby napisała sms, że jest już spóźniona i syzbko nie wyjdzie...śmiesznie to brzmiało i było lekko złosliwe Każda z nas dostała różne ulotki, oferty, miałysmy 30 minut żeby się ich nauczyć i je opowiedziec. STaneło na tym, że każda każdej zadawała pytania dot. jej oferty (cos a'la klient i sekretarka) i należało odpowiedzieć jak najlapiej. KAżdej z nas poszło wg mnie b. dobrze ( ja się w tej szkole uczyłam pare lat, więc tak czy siak byłam obcykana). Potem każda z nas miała odegrać scenke, że dzwoni klient, mowi ze ma rozładowany fon, a ty w minute masz go do siebie przekonać ( ja odp. ze ma mi maila podac i adres to wysle materialy dot szkoły, lub przyjsc do najblizszej placówki szkoły) A 3 scenka to była taka, że przychodzi potencjalny klient i narzeka, że mamy tanio...a tanio to jest wg tego klienta do tyłka ;P więc trzeba go przekonac że ta szkoła jest da best Ja obrałam taka taktyke....jak klient jest starszy to mozna mu powiedzieć o pozycji na rynku, ile lat szkołą istnieje, ile ma oddziałów- ze niby starsi patrza na tradycję i na rezultat (czyli np. zdawalność FCE wynosi 97-100%)A młodszych zachęcą nativ spekarzy z całego świata, żnizki do sklepów, konwersacje z nativami które czase się przenosza do knajpy-czyli atmosfera sprzyjająca kontaktom, jakiś dostęp do multimediów, książek. Niewiem czy dobrze rozegrałam wszystko, ale podeszłam do tego na totalnym luzie, po pierwsza rozmowa bardzo mnie roczarowała dlatego troszke sobie to olalam. Może w tym szaleństwie jest metoda ? ![]() Jak sobie cos przypomne to dopisze.
__________________
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 150
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Od września sama zaczynam szukać pracy, w urzędzie miasta. Prawdopodobnie będzie to sekretariat. Bardzo pokrzepiające to co piszecie o tej pracy. Nie męczy mnie bieganie i załatwianie spraw - wcześniej pracowałam w biurze spedycyjnym.
Co innego to zarobki. W Waszawie wydają się astronomiczne ! Wygląda na to, że na Śląsku zarabia się o 500 zł netto mniej na podobnym stanowisku ! Aż nieprawdopodobne. W Częstochowie liczę znaleźć pracę w administracji za 1200 zł netto o większej kwocie, mimo doświadczenia w zagranicznej spółce oraz biegłej znajomości angielskiego, nie mam co marzyć
|
|
|
|
|
#53 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 97
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
a powiedz mi MagdziaS, ile na Śląsku kosztuje średnio chleb?
biały, 0,5 kg. bo u nas średnio...hm, ze 2,40 zł chyba. nie martw się, bo zarabiasz może mniej, ale zycie tez jest chyba tańsze? ![]() ile płacisz za mieszkanie, na pewno nie tyle co w w-wie! więc z 1 strony masz gorzej, owszem, bo masz mniejszą kaskę, ale jeśli chodzi o pieniądze na życie?..też ich pewnie mniej potrzebujesz niż byś potrzebowała w warszawie! pozdrawiam! |
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 302
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
bombayia...nie ma aż takiej róznicy między Śląskiem a Warszawa, jeśli patrzec na to przez pryzmat chleba
poza Katowicami mały chleb kosztuje ok 2 zl, natomiast w samych Katowicach taki najzwyklejszy rownież w granicach 2,20-2,40 ![]() Co do mieszkań to wynajem w Katowicach kawalerki waha się bardzo różnie od 800 zł (bardzo rzadko, nieciekawa dzielnica, bardzo niski stardard mieszkania) do ok 1200-1400 -przy czym to nie znaczy, że w tej cenie wynajmujesz apartament Poprostu przyzwoite mieszkanie.
__________________
Szczęśliwa żona i mama
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 302
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Cytat:
ale byćmoże akurat tak trafiałam
__________________
Szczęśliwa żona i mama
|
|
|
|
|
|
#56 | ||
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 150
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
Cytat:
Jeśli jest tak, że nie potrzeba doświadczenia i znajomość języka niewiele tu zmieni, to chyba mam marne szanse na dobra pracę. Cytat:
![]() Wracając jeszcze do tego co napisałaś o życiu w Wa-wie. Może to i racja, że potrzeba więcej na życie i rachunki. Ale to ciągle wiąże się z zarobkami, które też są odpowiednio wyższe. Czyli sytuacja jest taka sama, jak w mojej dziurze na Śląsku. Nie wspominając już, że Warszawa jest wielkim miastem i na pewno sznase na znalezienie pracy w ogóle są większe niż w Cz-wie, gdzie miejsc pracy jest na prawde niewiele. Mimo wszytsko staram się pozytywnie mysleć o tym co napisałaś i może rzeczywiście sytuacja nie jest taka zła
|
||
|
|
|
|
#57 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: woj.podkarpackie;)
Wiadomości: 152
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
ja pracuje jako recepcjonistka
) jest bardzo fajnie ;p tylko czasmi ludzie nie mili ;/
__________________
Dzieki Tobie Zycie Ma Sens ![]() ![]() ![]() |
|
|
|
|
#58 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 97
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
miałam na mysli tylko to, że nie ma się co martwić, że recepcjonistki w różnych miastach zarabiają rózne pieniądze, bo to jest częściowo nakręcane przez rynek - jeśli zaproponowaliby za małą kwotę, to nikt by nie przyszedl, bo by za to nie wyżył, więc wtedy podnosi się pensje czy stawki godzinowe, itp. a że w różnych miastach ceny są inne, to samo przez się wygląda to inaczej w każdym miejscu
no nie zartujcie, a jak byłam u teściów w jednym z wiekszych miast polski, to chleb kosztował tam chyba ze 1,50???? w te wakacje jeszcze.... może zalezy od piekarni |
|
|
|
|
#59 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
ja pod W-wą mam małego Kauflanda
w "normalnej" piekarni trzeba dać 0k. 2,50 za zwykły biały chleb tak tylko pisze, że z tymi cenami i lokalizacjami to jest różnie odnośnie wątku- zaskakuje mnie, że recepcja rozpisuje korespondencję a sekretarka przedstawia ofertę klientom dla mnie jakieś pomieszanie z poplątaniem tu gdzie pracuję jest i recepcja i sekretariat i obowiązki są bardzo jasno podzielone: recepcja- na dole, kontakt z klientem sekretariat-na górze, przy zarządzie i im sie pomaga, w to sie wlicza korespondencje która przeciez jest objeta jakąś tajemnicą czy coś w sumie to nie ma znaczenia, chyba że w małej firmie jedna osoba wszystko ogarnia to wtedy dla tej osoby lepiej wpisac do cv jako doswiadczenie "sekretarka" niz recepcjonistka nie? :P w końcu jestesmy na forum BUSINESSWOMAN, bardziej przedsiębiorcze wizażanki już sie pewnie uczą ![]() pracodawcy lepiej dac mniejsze ranga stanowisko z mega obowiązkami z płacą za "tylko" recepcjonistkę w sumie podzielam postawę Snowlove, to odzwierciedla moje pojmowanie pracy w sekretariacie i jakkolwiek w tej chwili juz sie sekretariatem nie zajmuje to została mi taka troska i dbałość o wizerunek firmy w sumie jak zajmowałam to biurko to z czasem przez stres i przeciążenie pracą znienawidziłam to stanowisko ale teraz jak usiądę tam na chwilę, żeby sekretarce coś wyjaśnić to robie to z pewnym rozrzewnieniem ![]() no i lubie sobie tam w ogóle usiąść, coś za kogoś zrobić, taka sie wtedy czuje potrzebna
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogre![]() Starring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
|
|
|
|
#60 |
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 479
|
Dot.: Sekretarka, recepcjonistka itp
W Warszawie widełki zarobków mają dość duży rozrzut. Recepcjonistka/ sekretarka w malutkiej firmie może zarabiać 1200 netto, a np. asystentka zarządu/prezesa w dużej firmie miedzynarodowej nawet kilka tysięcy na rękę. Wszystko zalezy od wielkości firmy, od tego, czy to jednostka administracji publicznej czy spółka prywatna, od tego, czy firma prowadzi działalnośc tylko krajowa, czy też zagraniczną i od branży.
Generalnie w firmie z kapitałem zagranicznym jest to 1500-2500 netto. Zauważyłam, ze w wielu firmach z recepcjonistki dość łatwo jest awansować na asystentkę jakiegos konkretnego działu (asystentka zarabia więcej niż recepcjonistka, ma też większy i barsziej wyspecjalizowany pod kątem danego działu zakres obowiązków). Dla przykładu: jedna z firm, do której swojego czasu uderzałam (branża farmaceutyczna, z kapitałem zagranicznym), szukała asystentki ds. badań klinicznych na pół etatu (tzn. po 4 godziny dziennie). Wymagania to przede wszystkim biegła znajomośc angielskiego, a także doświadczenie na podobnym stanowisku. Oferowali 1600 zł netto.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:24.




dam znac jak poszło


strasznie się cieszę
i nie pracowalam codziennie, bo mialam dzienne studia, wiec tak 4-5 razy w tygodniu, czasem po 12h. Nigdy nie zobaczylam 1000zl na moim koncie...











