Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[Iwonia27]

Ja drugi dzień z rzędu czuje sie super moze to jakis znak
Szorowanie kątów na kolanach oprocz kwadratowego brzucha nic nie wniosły do sprawy ale kwadratowy brzuch i tak mam często i to od dawna.
Maz wziął sprawy w swoje rece (tzn nie dosłownie ) ale akcje przerwalam bo byla na maxa niekomfortowa i nie dalam rady nawet dla dobra sprawy.
Lust moze faktycznie swieta na oddziale tez mają swoj urok puszcza w tle Last Christmas dadza barszczu z uszkami czy raczej czegos zabarwionego na rozowo i będzie super 🤦🏼

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Napisane przez Iwonia27

Ja drugi dzień z rzędu czuje sie super moze to jakis znak
Szorowanie kątów na kolanach oprocz kwadratowego brzucha nic nie wniosły do sprawy ale kwadratowy brzuch i tak mam często i to od dawna.
Maz wziął sprawy w swoje rece (tzn nie dosłownie ) ale akcje przerwalam bo byla na maxa niekomfortowa i nie dalam rady nawet dla dobra sprawy.
Lust moze faktycznie swieta na oddziale tez mają swoj urok puszcza w tle Last Christmas dadza barszczu z uszkami czy raczej czegos zabarwionego na rozowo i będzie super 🤦🏼

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja nie życzę $wiąt w $zpitalu, ale mu$zę przyznać, że w ze$złym roku miałam dyżur w Wigilię całą dobę i było na prawdę przyjemnie jako$ tak w$zy$cy mili, a wieczorem po obchodzie panie pielęgniarki zorganizowały mini wigilijkę, kolega w$półdyżurny wziął gitarę i razem z pacjentami $piewali$my kolędy przez ponad godzinę. Potem na $am wieczór przy$zedł na godzinkę mój mąż i przynajmniej z punktu widzenia lekarza na dyżurze, ta wigilia była bardzo przyjemna. Aczkolwiek my $ię $tarali$my, żeby dzieciaki nie czuły $ię źle w $zpitalu, na ginekologii pewnie nie mają aż takiej empatii...

[WerkuUuS]

Napisane przez LustForLife

Gratulacje !!!



Może to jakiś znak ? Ponoć przed porodem często jest taki właśnie przypływ energii .


U mnie nic się nie rusza a staram się coś robić, ale powoli już mi się odechciewa. Zapominam brać ten oeparol i pić herbatke z liści malin, seksów nam się ostatnio nie chciało, bo jacyś byliśmy nie w nastroju . Trudno, może w święta nie będzie tak źle w szpitalu .

Ja tam się nie znam ale właśnie wracam z drugiego spaceru
Serio...diuraselki (nie mam pojęcia jak się pisze tą nazwę baterii ) ktoś mi zaaplikował
Zobaczymy co gin powie dzisiaj na wizycie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Napisane przez krasulka7399

Dzień dobry

Trzymam kciuki dziewczyny dzisiaj, na pewno jeden bobas dziś się pojawi

Co kupujecie w ross? Ja coś tam dodałam do koszyka ale nie jestem przekonana.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chyba wezmę chusteczki i żel hipp a na 2 pozostałe rzeczy nie mam pomysłu, pampki też się w tą promkę wliczają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez kamaska

No ja nie życzę $wiąt w $zpitalu, ale mu$zę przyznać, że w ze$złym roku miałam dyżur w Wigilię całą dobę i było na prawdę przyjemnie jako$ tak w$zy$cy mili, a wieczorem po obchodzie panie pielęgniarki zorganizowały mini wigilijkę, kolega w$półdyżurny wziął gitarę i razem z pacjentami $piewali$my kolędy przez ponad godzinę. Potem na $am wieczór przy$zedł na godzinkę mój mąż i przynajmniej z punktu widzenia lekarza na dyżurze, ta wigilia była bardzo przyjemna. Aczkolwiek my $ię $tarali$my, żeby dzieciaki nie czuły $ię źle w $zpitalu, na ginekologii pewnie nie mają aż takiej empatii...

Oooo faktycznie super klimat stworzyliście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[WerkuUuS]

Napisane przez damgala

Ja chyba wezmę chusteczki i żel hipp a na 2 pozostałe rzeczy nie mam pomysłu, pampki też się w tą promkę wliczają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potwierdzam ze nie wchodzą w tą promocje. tylko kosmetyki i chusteczki. Dla ułatwienia na szczęście na półkach masz etykiety 2+2 przy produktach które się liczą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Napisane przez xPsychox

Ale muszę się pochwalić, że jak przyszły pielęgniarki badać małego to szły komentarze "ale dorodny chłop!", "tatuś będzie dumny" i "dziewczyny będą zadowolone"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To się pokaźnych rozmiarów gdzie nie gdzie od urodzenia dorobił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez Nemmireth_

Ja to czuje ze będę leżeć te 4 dni powiedzmy w szpitalu (od tego 17) a i tak się samo nie zacznie i będę musiała mieć cc. Mam schizy meczarnie po oksy i baloniku a i tak cc. Chyba się musze wyłączyć i nie myśleć o tym. Nie boję się porodu a boję się tego leżenia w szpitalu

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Za to ja pójdę do szpitala przez cukrzycę około 20 grudnia i będę tam przez całe święta leżeć bezczynnie, dopiero po terminie zaczną wywoływać czyli młody urodzi się w nowym roku... także ten, super, nic tylko zazdrościć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez LolaMontez

Hej dziewczyny, nie jestem na bieżąco u nas tragiczny weekend. W nocy w soboty na niedziele zmarł teść chorował ale nie tak żeby umierać, wiec spadło to na nas nagle

Klarcia super, dwie nowe pod rząd budziła sie tylko dwa razy, troche przez ten stres mi laktacja zaszwankowała ale wychodzimy na prostą. Dziś wpada do nas położna na pierwszą wizyte.

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn, które już urodziły! I kciuki za kolejne szybkie rozpakowania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bardzo współczuję, strata bliskiej osoby to najgorszy stres w życiu, trzymajcie się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez LolaMontez

Co kupujecie w rossie? Ja wrzuciłam chusteczki nawilżane 3x czteropak pampersa (sa 3 rozne rodzaje) i jeden 3 pak huggisa
Płyny i bephanteny mamy, poza tym nie idzie tego tyle co tych chusteczek. Klara tydzień na swiecie juz prawie 2 paczki poszły kup robi po 15 dziennie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze wiedzieć że tyle tego potrzeba. Ja co prawda planuje chusteczki tylko na wyjścia ale zawsze warto mieć zapas bo one mają długie terminy ważności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez WerkuUuS

Wiesz, ze tego bólu tez się bałam ? Samo badanie ginekologiczne czy usg dopochwowe mnie bolało i to bardzo. Ale jak doszło do seksu to mega zaskoczenie bo nic nie boli sama przyjemność tak jak być powinno
Warto spróbować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam dzisiaj w planach o ile mąż nie wróci za bardzo zmęczony. Wczoraj był plan ale mieliśmy gości do 23:00 I zanim posprzatalismy po nich, to po prysznicu było już po północy i poszliśmy spać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez kamaska

A mnie początkowo trochę boli...poza tym $tra$znie nie brzuch boli w każdej możliwej pozycji, trudne to bardzo w moim przypadku....

Lola, bardoz mi przykro z powodu Wa$zej $traty.

Alek$andria, powodzenia i czekamy na informację!

Anaiti$, trzymam kciuki żeby w$zy$tko ładnie i $zybko po$zło. Powodzenia!

BTW wczoraj wieczorem do$tałam takiej piany i taką awanturę urządziłam mężowi, że mnie pół nocy przepra$zał.... kładzie $ię do łóżka i czeka aż ja akcję zacznę, bo on chce być wypie$zczony kurde, to ja mu mówię że chyba $ni, że ja będę nie wiadomo jak nad nim $kakała $koro ja ledwo $ię ru$zam, to $ię obraził. Nooo i to mnie tak wpieniło, i mu wypomniałam w$zy$tko, że ja rzygałam przez 4 mie$iące i nie mogłam nic je$ć, że mu$zę badania co 5-7 dni robić, mierzyć cukier 6-8 razy dziennie i 3 razy dziennie walić $obie in$ulinę i że już mam całe udo $ine, że ledwo umiem $ię przekręcic na łóżku i ledwo z niego $chodzę bo wy$okie, krocze mnie napierdziela przy prawie każdym kroku a on je$zcze ode mnie wymaga adorowania go zamia$t wziąć $ię do roboty i jako$ mi pomóc. Poryczałam $ię ze zło$ci na mak$a... ale mu $ię zrobiło głupio mega, bo jak twierdzi, nie my$lał o tym w tych kategoriach... no to potem przepra$zał i tulił a rano nawet $niadanie mi zrobił i umyl gary i blat zanim $ię obejrzałam, $zok!

Aha i je$zcze jedno. Zaczęłam dzi$iaj dzień z jaką$ nie$miało obiecującą akcją $kurczową, pojechałam do labu, zrobiłam zakupy $pożywcze, w$zy$tko $ię ładnie na$ilało i już miałam nadzieję że $ię co$ ru$zyło dopóki nie pu$ciłam $obie $heerana - mała zaczęła $kakać i całe $kurcze $ię $kończyły
Także nie $łuchajcie Eda, jak chcecie urodzić

A miałam plan włączyć Perfect eda bo chciałam sobie przypomnieć nasz pierwszy taniec, eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez WerkuUuS

Jejuuu dzisiaj ktoś mi chyba baterie do tyłka włożył zaliczyłam już długi spacer na zakupy i powrót z dwoma siatami. Po powrocie miałam odpoczywać ale sprzątnęłam całe mieszkanie i jeszcze mi mało
Muszę się chyba przypiąć do łóżka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To ja jak zwykle leniwie, nic specjalnego nie robię, przeglądam Internet i zamawiam prezenty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

No tyle mam energii ze nawet spokojnie siedzieć nie mogę...☠
Wiec skacze sobie na piłce
Jakieś pomysły jeszcze na pozbycie się nadmiaru energii ?
Dwa spacery za mną, zakupy zrobione, chata cała wysprzątana i wymyta, spotkanie z koleżanką było, obiad się robi. A mi ciągle mało! IMG_2350.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Napisane przez WerkuUuS

No tyle mam energii ze nawet spokojnie siedzieć nie mogę...
Wiec skacze sobie na piłce
Jakieś pomysły jeszcze na pozbycie się nadmiaru energii ?
Dwa spacery za mną, zakupy zrobione, chata cała wysprzątana i wymyta, spotkanie z koleżanką było, obiad się robi. A mi ciągle mało! Załącznik 7652475


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szalona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dooorra]

Wróciłam z kontroli. Z maluchem wszystko dobrze. KTG wyszło wręcz książkowo. Ma już około 3400 g, więc rośnie. . Jedyne co to się zadomowił w środku i zobaczymy w przyszłym tygodniu, czy nie będzie trzeba wywoływać porodu.

Ja dzisiaj mam mało energii. Chce dzisiaj posprzątać łazienkę a tak mi się nie chce nic robić.

[koziemleko]

Napisane przez LolaMontez

Hej dziewczyny, nie jestem na bieżąco u nas tragiczny weekend. W nocy w soboty na niedziele zmarł teść chorował ale nie tak żeby umierać, wiec spadło to na nas nagle

Klarcia super, dwie nowe pod rząd budziła sie tylko dwa razy, troche przez ten stres mi laktacja zaszwankowała ale wychodzimy na prostą. Dziś wpada do nas położna na pierwszą wizyte.

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn, które już urodziły! I kciuki za kolejne szybkie rozpakowania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oj współczuje My już w tym roku zaliczyliśmy 4 pogrzeby w rodzinie, bliskich nam osób. Mam już dość tego roku, dobrze, że młody ma się urodzić to może przełamie złą passę
Trzymaj się

Napisane przez Aleksandriiia

Ja na szybko. My juz po. O 8.05 urodzil sie przez cc Karol Wielki 4160 i 59cm. Jesteśmy już razem, nawet udalo nam sie karmić, ciagnal cyca rowne 20min i kupka tez juz byla

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Ale duży! Gratulacje

Napisane przez WerkuUuS

Jejuuu dzisiaj ktoś mi chyba baterie do tyłka włożył zaliczyłam już długi spacer na zakupy i powrót z dwoma siatami. Po powrocie miałam odpoczywać ale sprzątnęłam całe mieszkanie i jeszcze mi mało
Muszę się chyba przypiąć do łóżka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój syn ma tyle energii codziennie Jego w miejscu zatrzymują tylko bajki w tv
A tak na serio to wieszczę poród w niedługim czasie


Mnie dalej mdli Wyszłam z domu po swoje wyniki HIV od położnej (nie wiem czy pamiętacie, ale w połowie ciąży zmieniałam lekarza i zostały tam jeszcze moje wyniki badań), a jak na złość dzisiaj wyjątkowo nieczynne na szczęście pamiętałam kupić pojemnik na mocz więc chyba rano zrobię badania i powtórzę ten HIV, bo nie mam już siły za tym biegać

[WerkuUuS]

Napisane przez damgala

Szalona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ejj nie śmiej się, ja serio pomocy potrzebuję dzisiaj haha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez dooorra

Wróciłam z kontroli. Z maluchem wszystko dobrze. KTG wyszło wręcz książkowo. Ma już około 3400 g, więc rośnie. . Jedyne co to się zadomowił w środku i zobaczymy w przyszłym tygodniu, czy nie będzie trzeba wywoływać porodu.



Ja dzisiaj mam mało energii. Chce dzisiaj posprzątać łazienkę a tak mi się nie chce nic robić.

Gratuluje udanej wizyty
Ja odliczam jeszcze 2h do swojej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

Napisane przez damgala

U mnie zaczęły się telefony od rodziny i znajomych ze standardowym pytaniem jak się czuję. A jak mam się czuć na końcówce ciąży? także mnie te pytania też irytują już mimo że są z czystej troski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie irytujące są. Albo co chwila teściowa, teść czy mąż mówią "jakby coś się działo to dzwon". Boooze no chyba jasne ze zadzwonię poinformować i ewentualnie prosić o podwozke. Teściowa ma od dziś urlop, ale byli na zakupach w mieście i do mnie dzwoniła "jak coś to dzwon". Ja wiem ze to z troski... ale irytuje ☺

Napisane przez damgala

Za to ja pójdę do szpitala przez cukrzycę około 20 grudnia i będę tam przez całe święta leżeć bezczynnie, dopiero po terminie zaczną wywoływać czyli młody urodzi się w nowym roku... także ten, super, nic tylko zazdrościć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale dlaczego? Przecież dziewczynom z cukrzyca tutaj wywołują poród przed tp ( Aleksandria, nikkita). A Ty masz się położyć i po prostu leżeć... Bo tak?


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[WerkuUuS]

Napisane przez koziemleko

Oj współczuje My już w tym roku zaliczyliśmy 4 pogrzeby w rodzinie, bliskich nam osób. Mam już dość tego roku, dobrze, że młody ma się urodzić to może przełamie złą passę
Trzymaj się



Ale duży! Gratulacje



Mój syn ma tyle energii codziennie Jego w miejscu zatrzymują tylko bajki w tv
A tak na serio to wieszczę poród w niedługim czasie


Mnie dalej mdli Wyszłam z domu po swoje wyniki HIV od położnej (nie wiem czy pamiętacie, ale w połowie ciąży zmieniałam lekarza i zostały tam jeszcze moje wyniki badań), a jak na złość dzisiaj wyjątkowo nieczynne na szczęście pamiętałam kupić pojemnik na mocz więc chyba rano zrobię badania i powtórzę ten HIV, bo nie mam już siły za tym biegać

Kurczę ja tez powinnam powtórzyć mocz i morfo bo mam z końcówki listopada
Chociaż po przyjęciu do szpitala nie pobierają morfo by mieć świeże wyniki ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

WerkuUuS ta Twoja aktywność pachnie mi porodem


Ja jutro mam ktg i spotkanko z moja gin. Będę błagać na kolanach o masaż szyjki

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[WerkuUuS]

Napisane przez Nemmireth_

WerkuUuS ta Twoja aktywność pachnie mi porodem


Ja jutro mam ktg i spotkanko z moja gin. Będę błagać na kolanach o masaż szyjki

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ojjj jak bardzo bym tego chciała by to był zwiastun porodu
Tak się dzisiaj zastanawiałam czy ten masaż szyjki to jakiś trudny jest ? Bo może męża bym poprosiła jak nie ginekologa ahh już mi nawet na mózg już dzisiaj siada, wybaczcie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Napisane przez Nemmireth_

Strasznie irytujące są. Albo co chwila teściowa, teść czy mąż mówią "jakby coś się działo to dzwon". Boooze no chyba jasne ze zadzwonię poinformować i ewentualnie prosić o podwozke. Teściowa ma od dziś urlop, ale byli na zakupach w mieście i do mnie dzwoniła "jak coś to dzwon". Ja wiem ze to z troski... ale irytuje ☺


Ale dlaczego? Przecież dziewczynom z cukrzyca tutaj wywołują poród przed tp ( Aleksandria, nikkita). A Ty masz się położyć i po prostu leżeć... Bo tak?


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

To mnie też teściowa ciągle dopytuje czy czegoś nie potrzebuję, bo ona chętnie mi np. ugotuje mimo że mieszka w innym mieście i kompletnie nie ogarnia diety cukrzycówek...właściwie to ja tez nie ogarniam wczoraj po kawałku pizzy cukier 179
A co do wywoływania porodu, jutro się dowiem co mój gin wie w tym temacie. Wiem tylko że on wyjeżdża około 20 grudnia zagranicę więc jeśli nie urodze to 18 grudnia na wizycie da mi skierowanie do szpitala i tyle go interesuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez WerkuUuS

Ojjj jak bardzo bym tego chciała by to był zwiastun porodu
Tak się dzisiaj zastanawiałam czy ten masaż szyjki to jakiś trudny jest ? Bo może męża bym poprosiła jak nie ginekologa ahh już mi nawet na mózg już dzisiaj siada, wybaczcie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mysle ze Tz nie da rady ale nie wiem jak to się odbywa. Dla mnie to w ogóle jest jakieś nierealne bo jak mam szyjke wysoko, ja jej np nie dosiegam, to jak jej gin dosiegnie żeby tam pogmerac? Nie mam zielonego pojęcia

Napisane przez damgala

To mnie też teściowa ciągle dopytuje czy czegoś nie potrzebuję, bo ona chętnie mi np. ugotuje mimo że mieszka w innym mieście i kompletnie nie ogarnia diety cukrzycówek...właściwie to ja tez nie ogarniam wczoraj po kawałku pizzy cukier 179
A co do wywoływania porodu, jutro się dowiem co mój gin wie w tym temacie. Wiem tylko że on wyjeżdża około 20 grudnia zagranicę więc jeśli nie urodze to 18 grudnia na wizycie da mi skierowanie do szpitala i tyle go interesuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juz.niedlugo i będziesz mogła normalnie jeść

Eh szkoda. Ja słyszałam że ciąży z cukrzyca przenosić nie można no ale... widać że co lekarz/szpital to inne decyzję.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[damgala]

Napisane przez Nemmireth_

Mysle ze Tz nie da rady ale nie wiem jak to się odbywa. Dla mnie to w ogóle jest jakieś nierealne bo jak mam szyjke wysoko, ja jej np nie dosiegam, to jak jej gin dosiegnie żeby tam pogmerac? Nie mam zielonego pojęcia


Juz.niedlugo i będziesz mogła normalnie jeść

Eh szkoda. Ja słyszałam że ciąży z cukrzyca przenosić nie można no ale... widać że co lekarz/szpital to inne decyzję.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Boję się że ta cukrzyca mi się utrzyma po ciąży bo miałam problem z glukozą przed ciążą, trochę się unormowało jak schudłam rok temu, ale byłam na metformine która ten cukier w ryzach trzymała... No cóż podatna jestem a żreć też lubię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez Aleksandriiia

Ja na szybko. My juz po. O 8.05 urodzil sie przez cc Karol Wielki 4160 i 59cm. Jesteśmy już razem, nawet udalo nam sie karmić, ciagnal cyca rowne 20min i kupka tez juz byla

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Jeszcze raz gratuluje

Napisane przez dooorra

Wróciłam z kontroli. Z maluchem wszystko dobrze. KTG wyszło wręcz książkowo. Ma już około 3400 g, więc rośnie. . Jedyne co to się zadomowił w środku i zobaczymy w przyszłym tygodniu, czy nie będzie trzeba wywoływać porodu.

Ja dzisiaj mam mało energii. Chce dzisiaj posprzątać łazienkę a tak mi się nie chce nic robić.

Grtuluje udanej wizyty.

Napisane przez Nemmireth_

Strasznie irytujące są. Albo co chwila teściowa, teść czy mąż mówią "jakby coś się działo to dzwon". Boooze no chyba jasne ze zadzwonię poinformować i ewentualnie prosić o podwozke. Teściowa ma od dziś urlop, ale byli na zakupach w mieście i do mnie dzwoniła "jak coś to dzwon". Ja wiem ze to z troski... ale irytuje ☺


Ale dlaczego? Przecież dziewczynom z cukrzyca tutaj wywołują poród przed tp ( Aleksandria, nikkita). A Ty masz się położyć i po prostu leżeć... Bo tak?


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

U mnie ta sama sytuacja, dostałam skierowanie do szpitala ale w szpitalu stwierdzili że nie ma sensu wywoływać skoro przepływy ok i dziecko nie jest duże. Jak do piątku nie urodze to mam się zgłosić. Ja dzisiaj też latam i sprzątam, byłam na zakupach spacerkiem, jak mąż wróci to dokończe łazienke i wskocze pod prysznic. Teraz zabieram się za zrobienie oboadu dla niego. Mam nadzieje że nie skończy się to tylko bólem pleców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

A ja miałam potańcówkę z psami w salonie włączyłam głośno muzykę i tańczyłam z psami ☠ potem mąż wrócił z pracy i poszliśmy na spacer z dziewczynami (psy). I powiem Wam ze muszę usiąść bo chyba za dużo i brzuch już po tym energicznym dniu czuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Fałszywy alarm... tylko wysłałam tego posta i wstałam szaleć i śpiewać dalej ☠☠☠
Ja nie wiem co mi dzisiaj dolega


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez asioka92

Jeszcze raz gratuluje Grtuluje udanej wizyty.U mnie ta sama sytuacja, dostałam skierowanie do szpitala ale w szpitalu stwierdzili że nie ma sensu wywoływać skoro przepływy ok i dziecko nie jest duże. Jak do piątku nie urodze to mam się zgłosić. Ja dzisiaj też latam i sprzątam, byłam na zakupach spacerkiem, jak mąż wróci to dokończe łazienke i wskocze pod prysznic. Teraz zabieram się za zrobienie oboadu dla niego. Mam nadzieje że nie skończy się to tylko bólem pleców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki aby Malutka w końcu zdecydowała się wyjść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

Napisane przez damgala

Boję się że ta cukrzyca mi się utrzyma po ciąży bo miałam problem z glukozą przed ciążą, trochę się unormowało jak schudłam rok temu, ale byłam na metformine która ten cukier w ryzach trzymała... No cóż podatna jestem a żreć też lubię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przed ciążą i do 10tyg tez byłam na.metforminie tylko ze u mnie glukoza była w miarę, a insulina wariowala. Oby minęło po ciąży

Napisane przez asioka92

Jeszcze raz gratuluje Grtuluje udanej wizyty.U mnie ta sama sytuacja, dostałam skierowanie do szpitala ale w szpitalu stwierdzili że nie ma sensu wywoływać skoro przepływy ok i dziecko nie jest duże. Jak do piątku nie urodze to mam się zgłosić. Ja dzisiaj też latam i sprzątam, byłam na zakupach spacerkiem, jak mąż wróci to dokończe łazienke i wskocze pod prysznic. Teraz zabieram się za zrobienie oboadu dla niego. Mam nadzieje że nie skończy się to tylko bólem pleców.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie tego nie rozumiem. Czemu w jednym szpitalu jest panika jak ciąża z cukrzyca po terminie, a w drugim mają to w sumie w nosie. Oby się zdecydowaly oba te nasze uparciuchy

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[damgala]

Napisane przez Nemmireth_

Przed ciążą i do 10tyg tez byłam na.metforminie tylko ze u mnie glukoza była w miarę, a insulina wariowala. Oby minęło po ciąży


Właśnie tego nie rozumiem. Czemu w jednym szpitalu jest panika jak ciąża z cukrzyca po terminie, a w drugim mają to w sumie w nosie. Oby się zdecydowaly oba te nasze uparciuchy

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

To u mnie też szał insuliny przed ciążą a glukoza też pokazuje rogi, minąć to musi, nie ma rady.
Oby te nasze dzieciaczki zdecydowały się wyjść jak najszybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[koziemleko]

Werkus myślę że pobierają morfologie w szpitalu. Ja dostałam skierowanie to idę zrobić bo położna będzie narzekać :p

[aronia123]

Hej, jestem już po ktg, skurcze jakieś tam niby były ale ich nie czułam i nieregularne, ale gin mnie zbadała, szyjka miękka i jest lekkie rozwarcie twierdzi że niedługo powinno ruszyć a gdyby nie to 16 znowu na ktg. Ehh oby już coś się zaczęło dziać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Lola bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

My już po wizycie. Skubana znowu nie dała zrobić sobie zdjęcia
Waga wyszła ok 3,5kg ale z błędem 510g. Niestety porodu w najbliższych dniach nie będzie buuu aż mnie to zdołowało serio
Muszę szukać innych sposobów na przyspieszenie porodu bo te się nie sprawdzają ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dooorra]

Napisane przez WerkuUuS

My już po wizycie. Skubana znowu nie dała zrobić sobie zdjęcia
Waga wyszła ok 3,5kg ale z błędem 510g. Niestety porodu w najbliższych dniach nie będzie buuu aż mnie to zdołowało serio
Muszę szukać innych sposobów na przyspieszenie porodu bo te się nie sprawdzają ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój też nie daje sobie zrobić zdjęcia tak od miesiąca. Intensywnie wpatruje się mój tyłek. Nie wiem co on w nim widzi ale cały czas jest w tej samej pozycji.

Mam nadzieje, że jednak coś się u Ciebie ruszy i za niedługo będzie po wszystkim.

[Iwonia27]

Ja to jestem zdziwiona ze Wasi lekarze Wam mówią ze np porod nie predko albo ze moze byc szybciej. Od mojego nic nie wyciagne, nic a nic. Jak wprost pytam jak to tam wyglada czasowo mniej więcej to mowi ze nic takiego nie jest w stanie powiedzieć bo nie przewidzi a potem ewentualnie będzie rozczarowanie ze jednak jeszcze nie albo zdziwienie ze to juz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez Iwonia27

Ja to jestem zdziwiona ze Wasi lekarze Wam mówią ze np porod nie predko albo ze moze byc szybciej. Od mojego nic nie wyciagne, nic a nic. Jak wprost pytam jak to tam wyglada czasowo mniej więcej to mowi ze nic takiego nie jest w stanie powiedzieć bo nie przewidzi a potem ewentualnie będzie rozczarowanie ze jednak jeszcze nie albo zdziwienie ze to juz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wg mnie to tez takie wróżenie z fusów bo nie jest w stanie przecież stwierdzić co i jak, bo u każdej to sprawa indywidualna - może być zamknięta i długa szyjka przy badaniu a następnego dnia już skurcze. No ale nie wiem jak to działa.
Zbadała mnie tak boleśnie grzebała mi tam, a przed tym powiedziała, ze teraz zbada mnie tak jak w szpitalu to robią i zaczęła... aauć
Szyjka króciutka itd. Ale ja dalej nie usłyszałam nic o ktg wszystkie tu już prawie zaliczylyscie chyba je a ja ani słowa nie słyszałam w swoim wypadku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk