Misz Masz, czyli wszystkie o wszystkim;) cz. VI

[Paati89]

Napisane przez klaudens

pokaz opalenizne:d

Jeszcxze nie ma co pokazywac

[justyla122]

moja mama mi sama cienie kupujelubi jak łądnie się wymaluje

[Connect]

Dzisiaj wysyp medali i bardzo dobrze

[gosiaczek6]

Patusia to chyba Twoja mama, bo takas podobna

[Paati89]

Taaa ta blondi to moja mama
Gosiak co za spostrzegawczość :P Ja tam żadnego podobieństwa nie dostrzegam

[siokoladka]

KONIEC

No Pati fajna mamuśka

[justyla122]

a ja idę na obiadek

[Connect]

Dziewczyny czy tylko ja się tak koszmarnie nudze?

[mart989]

zaraz dostane pier.dolca w tym domu:/ ja pier.dole:/ albo sie kur.wa powiesze zaraz albo nie wiem co zrobie:/

[Paati89]

Nudzi mi sie;/ Tż spi jak zwykle no
Ide n a Tv;p

[klaudens]

Napisane przez gosiaczek6

klaudia naprawde duzo Ci brakuje do 20

własnie

Napisane przez Paati89

Jeszcxze nie ma co pokazywac

No jakie Wy ładne I tak opalone jesteście Oczy macie bardzo podobne

Napisane przez Paati89

Taaa ta blondi to moja mama
Gosiak co za spostrzegawczość :P Ja tam żadnego podobieństwa nie dostrzegam

Bo to Twoja mama ;P Ostatnio byłam z mamą u gina po moje tabsy , a taka baba do mojej mamy " Jakby skore zdjął " Chodziło jej ze podobne jestesmy, jak znajde ladne zdjecie mamy to wam pokaze

Napisane przez Connect

Dziewczyny czy tylko ja się tak koszmarnie nudze?

ja tez ...

zrobiłam kartke, a teraz lece surowke na obiad robic

[klaudens]

Pisac nie obijać się
Ja zdazyłam zrobić surówke a Wy co

O widzę Insomnia jest

[gosiaczek6]

podobna jestes Patii jak nic...ide spac, juz wytrzymac nie moge, sioko dawaj foty pokoju

[klaudens]

No własnie Sioko pedancie

[justyla122]

ja już po obiedzie i czekam aż tż przyjedziemam nadzieje, że portfel jeszcze jest

[klaudens]

A ta dalej o portfelu Ja jeszcze obiadu nie miałam a z tz pozniej sie jakos spotkam

[justyla122]

Napisane przez klaudens

A ta dalej o portfelu Ja jeszcze obiadu nie miałam a z tz pozniej sie jakos spotkam

haha no, bo przeżywam go
ej dziewczyny tyle nas jest, a żadna nie pisze

[Connect]

A ja już dawno po obiedzie. W niedziele mam ok. 12-13
Ide sie polozyc i moze spac, bo nudy :/

[justyla122]

Napisane przez Connect

A ja już dawno po obiedzie. W niedziele mam ok. 12-13
Ide sie polozyc i moze spac, bo nudy :/

ja się ostatnio oduczyłam spać w dzień, bo kiedyś nałogowo tak robiłam codziennie i się później już źle czułam

[siokoladka]

Ja paznokcie pomalowalam :P

Mata:P 6 worków na śmieci wywaliłam a jeszcze jeden stoi ale nie chce mi sie isc narazie Kartony z Ikeii spełnily swoją funkcje

[klaudens]

U mnie zawsze obiad o 16 a tż ma o 13 i nigdy sie zgrać nie możemy ;P

Sioko pusto u Ciebie teraz ;P

[siokoladka]

U Ciebie obiad o 16 a ja kolacje jem juz o 18

Taaa pusto bo pół mojego pokoju na śmietniku

[justyla122]

Napisane przez siokoladka

Ja paznokcie pomalowalam :P

Mata:P 6 worków na śmieci wywaliłam a jeszcze jeden stoi ale nie chce mi sie isc narazie Kartony z Ikeii spełnily swoją funkcje

ale fajna soczysta czerwień no i jak posprzątane

[gosiaczek6]

zaraz zaraz, a gdzie kosmetyki? gdzie buty?

[klaudens]

dokładnie, kosmetyki były na szafce a buty na podłodze.mówie ze wszystko znikło

[siokoladka]

buty w szafie w przedpokoju :P a Kosmetyki w szafkach tam gdzie jest lustro/ w łazience/ a te najczęsciej używane w szufladzie koło biurka

[lasoa]

Napisane przez siokoladka

Ja paznokcie pomalowalam :P

Mata:P 6 worków na śmieci wywaliłam a jeszcze jeden stoi ale nie chce mi sie isc narazie Kartony z Ikeii spełnily swoją funkcje

Dla mnie za pusto

[siokoladka]

Biore inspiracje z wątków "pokojowych" na wizazu. Dziewczyny pokazują minimalistyczne pokoje gdzie wszystko ma swoje miejsce. Podoba mi sie to wygląda fajnie i estetycznie. Mam juz kilka pomysłów i jutro nalot na Ikee

[wywloczka]

Witojcies

[Insomnia89]

Napisane przez lineczka1989

a ten no Insomnia to gdzie?

W Wawie była.

Napisane przez gosiaczek6

a Inso to gdzie?

Stolica.

Napisane przez siokoladka

Inso w Wawie na shoppingu ;P

Ta, nic nie kupiłam.

Napisane przez klaudens

lepsze to niz poł cmtrowa afta ;/ spuchniete usta mam, suche wszystko mnie szczypie

Wiem co to za ból

Napisane przez siokoladka

Jak na moje to jest mlody Sitatung Jak pamietasz ich lokalizacje to bede miala pewnośc :P

Żyrafa jest ekstra A widziałaś Pume? Piękna jest

Nie dziwię się, że tak bardzo podobało się mojej mamie nadmorskie zoo w tym roku w Wawie się nie umywa.. Podobno naj kiedyś było we Wrocku. Prawda Patii?

Napisane przez siokoladka

Sprzątam sprzątam i zobaczcie co znalazlam :P Rok temu kupiliśmy z TŻ w Darłówku i leżało gdzieś na dnie

Mój TŻ też takie u mnie ma. czeka na ślub

Napisane przez klaudens

a moja mama do mnie z tekstem , że jak sie robi głupie rzeczy i sie broi to potem ma sie afty ;/ poj.ebało ją. od dziecka mam afty a ta z takim tekstem ;/

Jak się raz miało, to potem wraca... okropieństwo.

Wiecie co, schodzi mi skóra z nóg. Zebym ja była opalona - to ok. Teraz to juz jestem biała.

Napisane przez siokoladka

Wiocha sie przyznac ale ja np na weselu nie bylam nigdy No poza tym jak bylam w brzuchu mamy jeszcze

Ja byłam na kilku weselach. Na dwóch byłam małą druhenką

Napisane przez klaudens

O widzę Insomnia jest

Ile miałam nadrabiaaaniaaaaa

Napisane przez klaudens

A ta dalej o portfelu Ja jeszcze obiadu nie miałam a z tz pozniej sie jakos spotkam

Ja miałam dzisiaj szybko obiad, bo mój tatko w trasę jechał



Pisałam Klaudensowi, że miałam wczoraj niemiła przygodę. Wczorej z TŻem pojechaliśmy do Wawki na zakupy. Ogladał buty, ale żadne nie wpadły mu w oko, to stwierdzilismy, że podjedziemy do innej galerii. W trakcie jazdy poczułam dziwny zapach. Na światłach, jakiś koleś nam powiedział, że benzyna nam cieknie. Zatrzymaliśmy się na pierwszej stracji i okazało się, że leciało, jakby ktoś kran odkręcił nie można było odpalić samochodu, bo groziło wybuchem (a my tak jechaliśmy!). Kombinowaliśmy, próbowaliśmy spuścić tą beznzynę całkowicie (samochód jest na gaz), ale nie dało rady. TŻ kładł się pod samochodem, próbował coś robić... Deszcz lał ciurkiem, oboje przemokliśmy, bo nie chciałam go samego zostawić i tak stałam nad nim. Później zaczęło grzmieć, błysakć się.. ustaliśmy przy dystrybutorach, przytuliliśmy się (było strasznie zimno) i czekaliśmy na kolegę TŻ. Od nowa zaczęli ogladac, kombinować, ale nie dało rady i w koncu ten kolega nas holował.

To było okropne. Daleko od domu, do autobusu jakiegoś tez kawałek. Nie wiadomo co z samochodem, zaczęła się burza...

Ech. Najgorsze było to, że mogliśmy zginać przez taką głupotę....