Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[damgala]

Napisane przez WerkuUuS

My już po sesji. Malusia to na prawdę urodzona modelka. Całą sesje grzecznie spała i dawała sobie zdjęcia robić i przebierać
Pani fotograf na koniec życzyła sobie więcej takich modelek, bo o połowę krócej trwała ta sesja niż normalnie

A teraz leży królewna na łóżku i odsypia jakże męczący poranek przed aparatem

Załącznik 7654959


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale super !!! a te ciuszki przy sesji to fotograf zapewnia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez damgala

Ale super !!! a te ciuszki przy sesji to fotograf zapewnia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. Wszystko jest po stronie fotografa, ciuszki, otulinki, czapeczki, opaski, akcesoria itd.
Ty musisz tylko zjawić się z dzieciątkiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Ile minut ściągacie mleko laktatorem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Moj tez czasem uleje ale juz w sumie coraz mniej razy się to zdaza. Odbije lub nie bo nie zawsze sie musi nałykac powietrza i jakos leci. Nie wyobrażam sobie nie dac po ulaniu skoro chce.
Byla dzis polozna i maluch przybral od niedzieli 450g wow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez kamaska

Złości się pieron maly strasznie, ale trudno, staram się ją przetrzymać jak najbardziej, bo jak jej zdawałam od razu to zaraz znów ulala. W ogóle odkryłam wczoraj nową kolysanke wybitnie jej spasowala Cicha noc , śpiewamy w kółko i zasypia do strzału, żadna inna melodia nie jest tak skuteczna
Ja muszę pojechać do urzędu odebrać akt urodzenia, zarejstrowalam przez Internet tydzień temu ale nie było czasu odebrać i zastanawiam się czy skoro ja rejestrowalam to może mąż odebrać czy muszę sama, będziemy nad tym myśleć w piątek bo jutro mąż znów ma dyżur. No i w końcu muszę pojechać macierzyński załatwić, becikowego nawet nie będę próbowała bo nie mamy szans się załapać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze byc jeszcze tak ze ulewa po przystawieniu w trakcie placzu. Nalyka sie wtedy powietrza wiecej i je bardziej lapczywie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Napisane przez Iwonia27

Moj tez czasem uleje ale juz w sumie coraz mniej razy się to zdaza. Odbije lub nie bo nie zawsze sie musi nałykac powietrza i jakos leci. Nie wyobrażam sobie nie dac po ulaniu skoro chce.
Byla dzis polozna i maluch przybral od niedzieli 450g wow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Moze byc jeszcze tak ze ulewa po przystawieniu w trakcie placzu. Nalyka sie wtedy powietrza wiecej i je bardziej lapczywie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, moja generalnie strasznie duzo powietrza lyka przy jedzeniu, przy krzyku też, takze odbijamy się czesto, staram się nie dopuszczać do takiego lamentu przed jedzeniem ale po ulaniu jej nie dam bo ewidentnie wtedy uleje ponownie. A dodatkowo to nie tylko samo ulewanie ale czasem tez wymioty i ja to ewidentnie boli. Na początku też jej dawalam po ulaniu ale jak się zorientowałam jak to u nas działa to przestałam mieć wątpliwości. A głodna nie jest, wręcz zupełnie odwrotnie, zaczyna się przekarmiac bo sie straszna pyza robi więc nie zaszkodzi jej jak czasem nie dostanie. Teraz będziemy trochę działać przeciwrefluksowo - częściej i mniej i zobaczymy czy będzie efekt. Mam nadzieję że trochę pomoże na refluks i na nasze dyschezje a jak nie to będziemy myśleć dalej co z tym fantem zrobić. Już się boję co to będzie jak starsza będzie i kolki się zaczną, bo znając nasze szczęście to nie omina nas te znakomitosci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez LustForLife

Dzień dobry! Ja od wczoraj w szpitalu. Dostałam oksy, ale niewiele dało. Dziś kolejne próby wywoływania. Mam nadzieję, że coś pójdzie A jak nie to wyprosze cesarke, bo już mam serdecznie dość.

Kciuki za rozkręcenie akcji

Napisane przez WerkuUuS

Powodzenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Dziewczyny z problemem katarku u Maluchów. Powiedzcie mi czy inhalacja coś da ? I z czego - sól fizjologiczna ? Niby nie ma tego katarku ale wieczorem coś słychać w nosku i jakby na gardło chciało to zejść i chrypę rozkręcić, i tak się zastanawiam jak to zniszczyć na starcie jeszcze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

My odciągamy często i robimy inhalacje 2 razy dziennie ale to zalecenie lekarskie bo jednak jej katar to była masakra. Ciężko odciągnąć i już żółty był. Teraz jest ewidentna poprawa. Mam nadzieje że zbliżamy się ku końcowi i myszka będzie zdrowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Muszę się pochwalić, od dzisiaj mogę już siadać na tyłku i nawet prawie nie boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

U nas tez problem z odkladaniem. Mały zasypia przy cycku i jak dlugo z nim leze tak dlugo spi, ale odlozyc juz sie nie da. Zaraz oczy jak 5zl i placz. Smoczek uspokaja go na max 5 minut i od nowa. Najedzony jest, pampers swiezo przebrany, wiec nie wiem o co chodzi. Czasem w czasie placzu ida mu pierdzioszki, myślicie że to cos od brzuszka? Bo ja juz sama nie wiem, a straszne jest jak dziecko placze a nie mozna mu pomoc. Brzuszek miekki, nie wzdety. W domu mam w sumie tylko sab simplex. Kupki ma regularnie, min 5 dziennie

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[WerkuUuS]

Napisane przez kamaska

Muszę się pochwalić, od dzisiaj mogę już siadać na tyłku i nawet prawie nie boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje ! tez czekam na ten moment xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asioka92]

Ja Wam współczuje jak siadać nie możecie, bardzo chciałam uniknąć nacięcia przy tym porodzie bo po pierwszym masakra była i się udało ale to zasługa położnej. My mamy gości od dzisiaj do biedzieli więc nie mam za bardzo czasu na odpoczynek ale na szczęście czuje się ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Zmienialam mu pampersa no dziecko aniolek, tylko przelozylam z przewijaka, no dantejskie sceny, jakby szatan go opetal. Placze z takim zawzieciem i nerwem, macha tymi kopytkami, lezki mu leca .. kocham tego mojego Kartofelka nad zycie, chce mu jakos pomoc,ale nie wiem o co chodzi, wiec daje tego cyca i placze razem z nim.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez LustForLife

Dzień dobry! Ja od wczoraj w szpitalu. Dostałam oksy, ale niewiele dało. Dziś kolejne próby wywoływania. Mam nadzieję, że coś pójdzie A jak nie to wyprosze cesarke, bo już mam serdecznie dość.

Trzymam kciuki!!!

Napisane przez kamaska

Lust powodzenia! Kciuki
Nem nie wiem jak Twoje i inne dzieci ale moja codziennie chodzi spać o 1, tak się ustawiła że o 0.30 karmienie i potem spać do 3-4, dziś karmiłam 3-5-7.30 o teraz, ale wczoraj miała znów kiepski wieczór i ulewala cały wieczór i noc jak dzika. Dzisiaj będę jej dawała pierś częściej i mniej a jak to nie pomoże to chyba włączę jej Gastrotuss

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to codziennie inaczej. Czasem kolo północy jest już pierwsza pobudka a czasem, tak jak wczoraj dopiero zasypia.

Kamaska czy mogę małej dawać espumisan? Jeśli tak to ile, jak często?

Napisane przez damgala

Dzwonić do brata i przepraszać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W życiu. Ja bym nie przepraszala. Możesz zadzwonić i zaprosić jeszcze raz ale bez żadnej imprezy skoro Wam to nie pasuje. Uczycie się dziecka, noworodek i impreza to nie jest zbyt dobre rozwiązanie.


Jutro przychodzi do nas położna ☺


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[2Tusiak]

LustForLife i jak oxy? ciekawe czy tulisz juz Maluszka?

[kamaska]

Aleksandria, a jak puści bączka to przestaje płakać? Bo to by o dyschezjach świadczyło, a jeśli nie to może po prostu zaczyna się okres kolek? Tak czy inaczej płacz mamy nie pomaga a nasilają zdenerwowanie u dziecka więc nie płacz kochana, cokolwiek by nie było, musimy to przetrwać, minie z wiekiem. Wiem że łatwo się mówi a trudniej zrozumieć i wdrożyć, ale biorąc to na chłodno na prawdę jest łatwiej.
Nem, espumisan 40-80mg na dobę, w kilku dawkach, ja daje co 2 karmienie i jest trochę lepiej, łatwiej się odgazowuje i troche mniej placze. Musisz zobaczyć jakie masz stężenie leki, ja mam 100mg/ml, na razie daje małej po 3 kropelki gdzieś z 4-5 razy dziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Napisane przez kamaska

Aleksandria, a jak puści bączka to przestaje płakać? Bo to by o dyschezjach świadczyło, a jeśli nie to może po prostu zaczyna się okres kolek? Tak czy inaczej płacz mamy nie pomaga a nasilają zdenerwowanie u dziecka więc nie płacz kochana, cokolwiek by nie było, musimy to przetrwać, minie z wiekiem. Wiem że łatwo się mówi a trudniej zrozumieć i wdrożyć, ale biorąc to na chłodno na prawdę jest łatwiej.
Nem, espumisan 40-80mg na dobę, w kilku dawkach, ja daje co 2 karmienie i jest trochę lepiej, łatwiej się odgazowuje i troche mniej placze. Musisz zobaczyć jakie masz stężenie leki, ja mam 100mg/ml, na razie daje małej po 3 kropelki gdzieś z 4-5 razy dziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zawsze, czesto jest to seria bączkow, teraz jak go przebralam to sie uspokoil, tylko zabralam z przewijaka byl krzyk, uspokoil sie jak dostal cyca i spi. Co ciekawe w nocy (odpukac) nie mamy takich problemow, jak zasnie to musze go budzic na karmienie, a w dzien to juz roznie, zaczyna byc taki j3czący czasem od 8, czasem da matce cos porobic do 12, potem do nocy walczymy, zdarza sie ze przytnie sobie godzinną lub troche dluzsza drzemke w ciagu dnia, po tym krzyku to az chrypki dostaje j slysze jak mh cos tam furczy w nosku, odciagam gruszkani czysto. Wiem ze moj placz nie pomaga, ale jak widze ze on placze yo lzy same mi leca

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez Aleksandriiia

Nie zawsze, czesto jest to seria bączkow, teraz jak go przebralam to sie uspokoil, tylko zabralam z przewijaka byl krzyk, uspokoil sie jak dostal cyca i spi. Co ciekawe w nocy (odpukac) nie mamy takich problemow, jak zasnie to musze go budzic na karmienie, a w dzien to juz roznie, zaczyna byc taki j3czący czasem od 8, czasem da matce cos porobic do 12, potem do nocy walczymy, zdarza sie ze przytnie sobie godzinną lub troche dluzsza drzemke w ciagu dnia, po tym krzyku to az chrypki dostaje j slysze jak mh cos tam furczy w nosku, odciagam gruszkani czysto. Wiem ze moj placz nie pomaga, ale jak widze ze on placze yo lzy same mi leca

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Ja espumisanu nie mam, mam sab simplex, moze sprobowalabym mu podac, chociaz troche sie boje, jest taki maleńki

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

I gratuluje przyjęcianpozycji siedzacej

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Napisane przez Aleksandriiia

Nie zawsze, czesto jest to seria bączkow, teraz jak go przebralam to sie uspokoil, tylko zabralam z przewijaka byl krzyk, uspokoil sie jak dostal cyca i spi. Co ciekawe w nocy (odpukac) nie mamy takich problemow, jak zasnie to musze go budzic na karmienie, a w dzien to juz roznie, zaczyna byc taki j3czący czasem od 8, czasem da matce cos porobic do 12, potem do nocy walczymy, zdarza sie ze przytnie sobie godzinną lub troche dluzsza drzemke w ciagu dnia, po tym krzyku to az chrypki dostaje j slysze jak mh cos tam furczy w nosku, odciagam gruszkani czysto. Wiem ze moj placz nie pomaga, ale jak widze ze on placze yo lzy same mi leca

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Ja espumisanu nie mam, mam sab simplex, moze sprobowalabym mu podac, chociaz troche sie boje, jest taki maleńki

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Ja na Twoim miejscu sprobowalabym mu dac sab simplex. Jak nie pomoze to po prostu zrezygnujesz. Nie wiem jakie tam jest stężenie, więc trzebaby zobaczyć na ulotce jaka dawkę dac ale nie zaszkodzi mu. Co najwyżej nie da żadnego efektu. Ten lek działa tylko w przewodzie pokarmowym więc nie ma ryzyka że się gdzieś wchłonie i nabroi. Spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Napisane przez kamaska

Ja na Twoim miejscu sprobowalabym mu dac sab simplex. Jak nie pomoze to po prostu zrezygnujesz. Nie wiem jakie tam jest stężenie, więc trzebaby zobaczyć na ulotce jaka dawkę dac ale nie zaszkodzi mu. Co najwyżej nie da żadnego efektu. Ten lek działa tylko w przewodzie pokarmowym więc nie ma ryzyka że się gdzieś wchłonie i nabroi. Spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ma stezenie 69.19mg/ml. Wedlug ulotki podaje sie 15kropli czyli 0.6ml czyli ok 42mg w jednej dawce sie daje

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Hmm sporo. Zawsze możesz dac mniej na próbę i obserwować efekt. Dla pocieszenia, w chplu espumisanu jest napisane że wyjątkiem nie ma skutków ubocznych i nie obserwowano objawów przedawkowania, więc może takie ilości są bezpieczne. Akurat przez to że sab simplex nie jest nasz to nie ma co w moim kompendium leków więc nie mogę sprawdzić co tam jest napisane o dawkowaniu, ale ja bym dała pewnie gdzieś z połowę dawki na początek i obserwowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Napisane przez kamaska

Hmm sporo. Zawsze możesz dac mniej na próbę i obserwować efekt. Dla pocieszenia, w chplu espumisanu jest napisane że wyjątkiem nie ma skutków ubocznych i nie obserwowano objawów przedawkowania, więc może takie ilości są bezpieczne. Akurat przez to że sab simplex nie jest nasz to nie ma co w moim kompendium leków więc nie mogę sprawdzić co tam jest napisane o dawkowaniu, ale ja bym dała pewnie gdzieś z połowę dawki na początek i obserwowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co czytam to espumisan 100 podaje sie w dawce od 5 do 10 kropli więc od 20 do 40mg, tu dawka jest 42mg, ale nie chce dawać max, poczytam jeszcze jak to sie ma do espumisanu 40mg

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Doliczylam sie, zeby podawac taka dawke jak Ty czyli ok 12mg musze dać 4 kropelki, boshhh matematyka wyzsza
Dzieki wielkie za pomoc i podpowiedz, moze ten sab simplex cos pomoze

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Napisane przez Aleksandriiia

Z tego co czytam to espumisan 100 podaje sie w dawce od 5 do 10 kropli więc od 20 do 40mg, tu dawka jest 42mg, ale nie chce dawać max, poczytam jeszcze jak to sie ma do espumisanu 40mg

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Tak się daje ale on jest zarejestrowany po skończonym miesiącu więc teoretycznie przed ukonczeniem miesiaca dajesz go na własne ryzyko, dlatego ja mojej małej daje mniejsze dawki i póki co dają radę. Pisze to tylko dlatego że mówisz że boisz się bo jest jeszcze młodziutki, dlatego możesz spróbować mniejszą dawkę na początek a jak wszystko będzie okej to można dac normalnie wg ulotki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez Nemmireth_

Trzymam kciuki!!!



U nas to codziennie inaczej. Czasem kolo północy jest już pierwsza pobudka a czasem, tak jak wczoraj dopiero zasypia.

Kamaska czy mogę małej dawać espumisan? Jeśli tak to ile, jak często?


W życiu. Ja bym nie przepraszala. Możesz zadzwonić i zaprosić jeszcze raz ale bez żadnej imprezy skoro Wam to nie pasuje. Uczycie się dziecka, noworodek i impreza to nie jest zbyt dobre rozwiązanie.


Jutro przychodzi do nas położna


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Do nas właśnie tez przychodzi jutro


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aleksandriiia]

Napisane przez kamaska

Tak się daje ale on jest zarejestrowany po skończonym miesiącu więc teoretycznie przed ukonczeniem miesiaca dajesz go na własne ryzyko, dlatego ja mojej małej daje mniejsze dawki i póki co dają radę. Pisze to tylko dlatego że mówisz że boisz się bo jest jeszcze młodziutki, dlatego możesz spróbować mniejszą dawkę na początek a jak wszystko będzie okej to można dac normalnie wg ulotki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, wiem wlasnie dlatego chcialam porownac dawki dokladnie. Dzisiaj sie jeszcze wstrzymam, jutro od rana podam te 4 kropelki i zobaczymy.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[no_doubt]

Nam pępek odpadł w 13 dobie i jeszcze przemywam raz dziennie spirytusem.
U nas Mały nie ma stałych drzemek w dzień...W sumie mało ich ma za to jedną konkretna, bo 4-5 godzin. Noce w miarę spokojne...budzi się dwa razy...ja wtedy z pokoju córki pędzę z cyckami. Mąż przebiera, a ja karmię. Zawsze mam stresa, by Starsza się nie obudziła, bo wtedy to.jest dramat...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Dzień dobry, u nas goście więc czasu mało na odpoczynek. Mała na szczęście w miare pospała w nocy. My z pępkiem jeszcze walczymy i teraz zaczął dosyć mocno podkrwawiać i nie wiem czy się martwić czy nie? Czekam aż odpadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez asioka92

Dzień dobry, u nas goście więc czasu mało na odpoczynek. Mała na szczęście w miare pospała w nocy. My z pępkiem jeszcze walczymy i teraz zaczął dosyć mocno podkrwawiać i nie wiem czy się martwić czy nie? Czekam aż odpadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam położna mówiła dzisiaj jak była ze jakby się jakaś krew pojawiła przy pępku to by nie panikować bo to normalne. Ale nie wiem jaka ilość tej krwi jest normalna, bo Ty wspominasz ze mocno krwawi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Aaah no i na dzisiejszej wizycie położna mnie „rozwiązała” szwów nie ma w końcu. I serio jaka ulga ale dalej mam ten odruch siadania na boku xD chwila pewnie minie zanim będę się rzucać normalnie tyłkiem na kanapę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

U nas była położna ale bez wagi. Kurde

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[damgala]

U nad też odwiedziny położnej dzisiaj. Przez 5 dni młody przybrał 150 g, zoltaczka minimalnie mniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Ja dzis bylam zalatwic świadczenia rodzinne. U mnie nie bylo papierologii. Tyle co same wnioski w nocy wypełniam a z dokumentów to tylko pity 11 i zaświadczenie od poloznej i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WerkuUuS]

Napisane przez damgala

U nad też odwiedziny położnej dzisiaj. Przez 5 dni młody przybrał 150 g, zoltaczka minimalnie mniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas dzisiaj jak zważyła Małą to w tydzień przybrała z 3 240g na 3 730g.
Przykoksiła ale położna powiedziała ze jak jest samo KP to nie ma takiego czegoś że dzidzia się przejada bo KP jest na żądanie w miarę potrzeb dzieciątka. A ze nasza lubi jeść i ja mam dobre mleko to widać na wadze no i mamy mieć na uwadze że ona ma inną wagę niż ta co w szpitalu była wiec jakiś próg błędu może być.
Ważne ze Malutka zdrowa i wesoła
W szpitalu miała śladowe znaki żółtaczki. Dzisiaj nie ma po niej śladu
Położna zadowolona. Mówiła ze powinnam z Małą nagrać film instruktażowy z karmienia piersią tak super nam to wychodzi no nie wpadłabym na to


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Napisane przez WerkuUuS

U nas dzisiaj jak zważyła Małą to w tydzień przybrała z 3 240g na 3 730g.
Przykoksiła ale położna powiedziała ze jak jest samo KP to nie ma takiego czegoś że dzidzia się przejada bo KP jest na żądanie w miarę potrzeb dzieciątka. A ze nasza lubi jeść i ja mam dobre mleko to widać na wadze no i mamy mieć na uwadze że ona ma inną wagę niż ta co w szpitalu była wiec jakiś próg błędu może być.
Ważne ze Malutka zdrowa i wesoła
W szpitalu miała śladowe znaki żółtaczki. Dzisiaj nie ma po niej śladu
Położna zadowolona. Mówiła ze powinnam z Małą nagrać film instruktażowy z karmienia piersią tak super nam to wychodzi no nie wpadłabym na to


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To z wagą zaszalała u nas wolniej to idzie ale ja mam mało pokarmu. Za to już nadrabiam bo pije sobie czekoladowy femaltiker od wczoraj. On ma słód jeczmienny i napędza laktację. Może by w takim razie spróbować też piwa 0%, bo słodu ma sporo. Tylko by musiało odgazować trochę. Co myślicie?
A w ogóle to dostałam grzańca bezalkoholowego od koleżanki. Myślicie że mogłabym się napic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz