Mamy listopadowe 2018 - cześć VII

[sara3008]

Napisane przez AnetaErr

Dziewczyny czy Wy planujecie kolejne dziecko? Jak tak to ile chcecie odczekać od porodu? A może lecicie na żywioł i co będzie to będzie? ja mam w planach starania za jakieś 3 lata ale mój TŻ coś ostatnio wspomniał że im mniejsza różnica wieku między rodzeństwem to byłoby lepiej i gdyby się okazało że w ciąży jestem to by wcale nie płakał z tego powodu już go poinformowalam, że nie jestem gotowa na kolejne dziecko w tej chwili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od zawsze wiedziałam, że chce więcej niż jedno. Po pierwszym porodzie miałam stracha, a Igi był moim oczkiem w głowie, na drugie się zdecydowaliśmy jak miał już 2 lata, bo tęskniłam za małym dzidziusiem różnica wieku 3.5 roku moim zdaniem jest ok

Napisane przez Vicarika

No ja juz nie planuje . Jak urodzilam Marysie to do 3 miesiaca mowilam ze nigdy wiecej , a pozniek stwierdzilam ze dzialamy i od stycznia 5 miesiecy po zaczelismy pierwsze proby , no i jest Maciek - ale gdybym wiedziala jak to bedzie , za zadne skarby taka mala roznica

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

Pewnie już to mówiłam, ale podziwiam cię! W życiu mając niemowle w domu nie podjęłabym świadomej decyzji o kolejnym dziecku

Napisane przez Karolkowa_86

Wy też się tak denerwujecie jak przychodzi Wam teściowa czy obojętnie kto podczas kąpieli dziecka? No wie że jest kąpiel, A i tak siedzi i siedzi.. irytujące

(*) Amelka 02.03.2017
01.11.2018 Mikołaj Dzięki Boże za niego !

Odkąd mieszkamy sami to jest perfekto ️ nikt nie truje dupy Ale mój ojciec był jak Twoja teściowa, więc rozumiem irytację

Napisane przez jajoanka

Wlasnie sciagam mleko... i jest cos co mnie troche niepokoi.

Pierwsza butelka - po prawej jest jakby bardziej biala, wodnista, a druga zolta... pierwsza sciagnelam po 3 min z kazdej piersi. Druga zaraz pozniej, po 5 min z kazdej piersi.

Czemu te kolory sie roznia? To "inne" mleko? Jak podawac malemu - najpierw ts po prawej, pozniej po lewej (tak jak sciagalam) czy dac od razu to gestsze, mleko "zolte"?

Jak sciagacie mleko to tez rozni sie ono kolorami?? Mieszacie je, jesli wizualnie sa rozne?Załącznik 7655844

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Pierwsze mleko jest dla zaspokojenia pragnienia, potem dla zaspokojenia głodu. Te wodniste to picie, te żółte to jedzonko, bardziej tłuste i na dłużej zaspokoi

Napisane przez Karolkowa_86

Przychodzi i się patrzy jak myje, jak ubieram i patrzy się na mnie jak ciele w okno. Ja nie wiem.. Jestem strzepem nerwów.

(*) Amelka 02.03.2017
01.11.2018 Mikołaj Dzięki Boże za niego !

Co na to twój tż? Może powinien pogadać z mamą?

Napisane przez jajoanka

Hmm... no dobra. To jak teraz bede karmic butelka, to wychodzi na to, ze mam wlac w niego 125ml "picia" i dopiero pozniej 125ml "jedzenia"? Czy jak?

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Ja bym wymieszała jak odciągasz i wsadzasz do lodówki to potem i tak mieszasz

Napisane przez ewka_mewka

Wow, vica, jajoanka, jak wam zazdroszczę rzeki mleka. I pomyśleć, że jeszcze 2 tygodnie temu ze mnie też tak leciało

Moim zdaniem idealna różnica to 10-13 lat. Ale u mnie musiałoby być przynajmniej 7-8 lat różnicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z kolei myślę że taka różnica 10-13 czy nawet 7-8 lat to dobra dla rodziców a dla dzieci nie koniecznie. Ja np mam brata 10 lat starszego z którym kontakt mam znikomy, z siostrą 7 lat starsza kontakt złapałam dopiero jak już byłam dorosła, a "za dzieciaka" się klocimysmy bez przerwy, ona mnie wyganiała bo już chłopaki czy koleżanki do niej przychodzily... A z bratem o 1.5 roku starszym od zawsze trzymam się dobrze u mojej siostry między chłopakami jest 7 lat różnicy i ten starszy też ciągle się wścieka na małego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewka_mewka]

Napisane przez sara3008

Ja od zawsze wiedziałam, że chce więcej niż jedno. Po pierwszym porodzie miałam stracha, a Igi był moim oczkiem w głowie, na drugie się zdecydowaliśmy jak miał już 2 lata, bo tęskniłam za małym dzidziusiem różnica wieku 3.5 roku moim zdaniem jest ok


Pewnie już to mówiłam, ale podziwiam cię! W życiu mając niemowle w domu nie podjęłabym świadomej decyzji o kolejnym dziecku




Odkąd mieszkamy sami to jest perfekto ️ nikt nie truje dupy Ale mój ojciec był jak Twoja teściowa, więc rozumiem irytację



Pierwsze mleko jest dla zaspokojenia pragnienia, potem dla zaspokojenia głodu. Te wodniste to picie, te żółte to jedzonko, bardziej tłuste i na dłużej zaspokoi



Co na to twój tż? Może powinien pogadać z mamą?



Ja bym wymieszała jak odciągasz i wsadzasz do lodówki to potem i tak mieszasz




Ja z kolei myślę że taka różnica 10-13 czy nawet 7-8 lat to dobra dla rodziców a dla dzieci nie koniecznie. Ja np mam brata 10 lat starszego z którym kontakt mam znikomy, z siostrą 7 lat starsza kontakt złapałam dopiero jak już byłam dorosła, a "za dzieciaka" się klocimysmy bez przerwy, ona mnie wyganiała bo już chłopaki czy koleżanki do niej przychodzily... A z bratem o 1.5 roku starszym od zawsze trzymam się dobrze u mojej siostry między chłopakami jest 7 lat różnicy i ten starszy też ciągle się wścieka na małego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, to u mnie na odwrót. Jestem starsza od brata o 13 lat (masakra jaka ja już stara ) i mamy cudowny kontakt. Jak był malutki to się nim opiekowałam, zawsze był moim oczkiem w głowie. Teraz ma 16 lat i mamy super kontakt. Razem podróżujemy, piszemy do siebie codziennie i często dzwonimy. Z kolei jak patrzę na moją mamę i ciotkę, miedzy ktorymi jest tylko rok róznicy to są jak 2 zupełnie obce dla siebie osoby, które za sobą nie przepadają. Myślę, że wiek może nie ma tu aż tak wielkiego znaczenia, a bardziej istotne są charaktery.

Dziecko dziś cały dzień śpi . Zjada odciągniete mleko i śpi. 0 aktywności. Kurde, mam nadzieję, że to normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Masakra z tym moim malym... dzis do wieczora dalej kupy nie zrobil, ale zaczal takie smierdzace baki puszczac ze przysiegam brali na wymioty. Ja serio nie jestem wrazliwa no i baki to akurat mnie najmniej ruszaja ale tak jak mlodu pule walil to nawet stary nie potrafi takiego smrodu narobic... no i gazuje nas ten krasnal. Masujemy bdzuszek, oklady ciepld robimy, probujemy zachecic go do lezenia na brzuchu, bierzemy na.polsiedzaco, podginamy nozki - no nic! Tylko pule wali a kupy jak od 25.12 nie bylo tak nie ma. I tu znoeu musze mojego tzta pochwalic bo wzial sprawy w swoje rece. Ogoonie to jego siostrzeniec mial i nadal zreszta ma.problemy z kupa i zeby mu ulateic sprawe to mu delikatnie termometrem smyrali. Moj Igorowi termometr w pupe wklada a termometr zafajdany. No ale on dalej kupy zrobic nie mogl. Jak mu tam troche posmyral to raz poszla taka dosc gesta, za cheilke druga dosc gesta, pozbiej juz troche lzej bylo bo blizej jej bylk do takiej jak maja re dzieciaki zwykle tyle ze byla ciemniejsza. W efekcie - bo sie nie bede zapuszczac w szczegoly - mlody lezal, ja mu nozki podginalam pod brzuchol , moj mu tym termometrem tam gilgotal, malemu ewidentnie latwiej szlo, smrod taki ze masakra serio, prawie.godzine walczylismy bo mu ciagle co sie napial po gilgotaniu to lecialo, 3 podklady zafajdal totalnie

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Vicarika]

Napisane przez lady isss

Masakra z tym moim malym... dzis do wieczora dalej kupy nie zrobil, ale zaczal takie smierdzace baki puszczac ze przysiegam brali na wymioty. Ja serio nie jestem wrazliwa no i baki to akurat mnie najmniej ruszaja ale tak jak mlodu pule walil to nawet stary nie potrafi takiego smrodu narobic... no i gazuje nas ten krasnal. Masujemy bdzuszek, oklady ciepld robimy, probujemy zachecic go do lezenia na brzuchu, bierzemy na.polsiedzaco, podginamy nozki - no nic! Tylko pule wali a kupy jak od 25.12 nie bylo tak nie ma. I tu znoeu musze mojego tzta pochwalic bo wzial sprawy w swoje rece. Ogoonie to jego siostrzeniec mial i nadal zreszta ma.problemy z kupa i zeby mu ulateic sprawe to mu delikatnie termometrem smyrali. Moj Igorowi termometr w pupe wklada a termometr zafajdany. No ale on dalej kupy zrobic nie mogl. Jak mu tam troche posmyral to raz poszla taka dosc gesta, za cheilke druga dosc gesta, pozbiej juz troche lzej bylo bo blizej jej bylk do takiej jak maja re dzieciaki zwykle tyle ze byla ciemniejsza. W efekcie - bo sie nie bede zapuszczac w szczegoly - mlody lezal, ja mu nozki podginalam pod brzuchol , moj mu tym termometrem tam gilgotal, malemu ewidentnie latwiej szlo, smrod taki ze masakra serio, prawie.godzine walczylismy bo mu ciagle co sie napial po gilgotaniu to lecialo, 3 podklady zafajdal totalnie

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Wspolczuje , biedny Igorek Ja raz mialam tak z corka bo miala zatwardzenie , ja ją trzymalam i nozki do brzuszka a moj jej wyciagal bo sama chyba by nie dala rady tego przepchac, ojej jak ona wtedy plakała .


A ja pozdrawiam z nocnego odciagania mleka , stwierdzilam ze Macka karmie tylko z tej mniej powalonej piersi a druga bede odciagac , dopoki mi sie laktacja nie uspokoi .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[lady isss]

Juz pod koniec miedzy tymi kupami przysypial z tymi podgietymi nogami z termometrem miedzy posladkami.... ale sie udalo... pozniej go wykapalismy bo wygladal jakby w gnoju sie tarzal to Paelowi Igor zasnal w wanience - kumacie? Taki wymeczony biedaczek on juz nawet jesc nie chcial jak go ubralam po japaniu tylko sie wtulil i zasnal. Obudzil sie po godzinie i dokobczyl " robote" juz sam w pieluszke. Szczesliwy byl taki ze masakra

Aaaa i moge pochwalic sie nowa umiejetnoscia Igora! Cwaniak patrzyl najpierw na Marti jak polozylam go na brzuchu i do niej wolal tak siesznie " eeeeee" i sie cieszyl jak mu odpowiadala. Ta skonczyla do niego gadac a ten znowu.i znowu jak mu odpowuedziala to sie smial do niej. Pozniej ten sam.myk z moja kumpela zrobil bo byla u nas od wczoraj. No do polania haha

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez Vicarika

Wspolczuje , biedny Igorek Ja raz mialam tak z corka bo miala zatwardzenie , ja ją trzymalam i nozki do brzuszka a moj jej wyciagal bo sama chyba by nie dala rady tego przepchac, ojej jak ona wtedy plakała .


A ja pozdrawiam z nocnego odciagania mleka , stwierdzilam ze Macka karmie tylko z tej mniej powalonej piersi a druga bede odciagac , dopoki mi sie laktacja nie uspokoi .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

On ewidentnie zaczynal "sie skupiac" jak Pawel mu tam smyral, chyba ze za mocno mu.tam grzebal to plakal bo troche tez mu Pawel pomagal. Zastanawiam sie od czego taka gesta ta kupe mial. Moze od mm bo dostawal ostatnio? No ale kurcze dostal pierwszy raz 26 i w sumie wczoraj dopiero dostawal. Nie zachowuwal sie jakos gorzej, w nocy spal jak zwykle, nie marudzil jakos przesadnie... grunt ze poszlo... jestem spokojniejsza bo serio mnie juz to martwilo. Pewnie predzej czy pozniej jakos by samo poszlo. Moze akurat dzis no ale to trwalo tyle czasu i tyle tego bylo ze szok. I naprawde strasznie capilo. No wiem, ze kupa.to fiolkami nie zajezdza, ale to byl hardkor. Na moje cos bylo nie tak mimo wszystko...

Posyanowilam sie podzielic gownianym przezyciem bo moze ktoras jeszcze bedzie miala takie przeboje czego nie zycze...niby to normalne, ale serio mnie to martwilo bo juz tyle dni

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Sylvana]

Napisane przez lady isss

Masakra z tym moim malym... dzis do wieczora dalej kupy nie zrobil, ale zaczal takie smierdzace baki puszczac ze przysiegam brali na wymioty. Ja serio nie jestem wrazliwa no i baki to akurat mnie najmniej ruszaja ale tak jak mlodu pule walil to nawet stary nie potrafi takiego smrodu narobic... no i gazuje nas ten krasnal. Masujemy bdzuszek, oklady ciepld robimy, probujemy zachecic go do lezenia na brzuchu, bierzemy na.polsiedzaco, podginamy nozki - no nic! Tylko pule wali a kupy jak od 25.12 nie bylo tak nie ma. I tu znoeu musze mojego tzta pochwalic bo wzial sprawy w swoje rece. Ogoonie to jego siostrzeniec mial i nadal zreszta ma.problemy z kupa i zeby mu ulateic sprawe to mu delikatnie termometrem smyrali. Moj Igorowi termometr w pupe wklada a termometr zafajdany. No ale on dalej kupy zrobic nie mogl. Jak mu tam troche posmyral to raz poszla taka dosc gesta, za cheilke druga dosc gesta, pozbiej juz troche lzej bylo bo blizej jej bylk do takiej jak maja re dzieciaki zwykle tyle ze byla ciemniejsza. W efekcie - bo sie nie bede zapuszczac w szczegoly - mlody lezal, ja mu nozki podginalam pod brzuchol , moj mu tym termometrem tam gilgotal, malemu ewidentnie latwiej szlo, smrod taki ze masakra serio, prawie.godzine walczylismy bo mu ciagle co sie napial po gilgotaniu to lecialo, 3 podklady zafajdal totalnie

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Biedaczek :/,
Lady u nas jest to samo.
Jeśli się powtórzy to z całego serca polecam czopek zwykly glicerynowy, przeciety na pół ale nie wzdłuż tylko w szerz, bez merdania a idzie wypróżnienie ekspresem i dziecko happy....

Za to dzisiaj o dziwo godzina gdzieś 23 00 maly spiac snem juz "nocnym" obudzil sie i napinał się i denerwowal w lozeczku, widzialam, ze cisnie kupkę w trochę mniejszych męczarniach niż zwykle, poczekalam bo to od razu tez miska i pół kąpanie mu robię po takim wypróżnieniu dużym i tez caly happy, a ja sie cieszylam, ze udalo mu sie bez tego czopka dosc szybko zrobic bo ponoc jak sie za czesto go podaje to moze "rozleniwic" jelita i bedzie wciaz potrzebny ale mysle, ze raz na jakis czas aby przyniesc ulge to tylko sama korzysc dla dziecka...

ps a i u nas tez jest tego duzo i gęsto, ale mysle, ze na mm to raczej normalne... mam nadzieje :/
a u Was pewnie tez po mm się nagromadzilo

[lady isss]

Napisane przez Vicarika

Wspolczuje , biedny Igorek Ja raz mialam tak z corka bo miala zatwardzenie , ja ją trzymalam i nozki do brzuszka a moj jej wyciagal bo sama chyba by nie dala rady tego przepchac, ojej jak ona wtedy plakała .


A ja pozdrawiam z nocnego odciagania mleka , stwierdzilam ze Macka karmie tylko z tej mniej powalonej piersi a druga bede odciagac , dopoki mi sie laktacja nie uspokoi .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

Moj spi. Pewnie standardowo ok 4 sie obudzi. Tz pojechal w trase przed 23, z kumpela obejrzalysmy film, pogadalysmy i przed cheilka do domu jechala. Jutro znowu goscie - kuzynka z uk przyleciala i chce wpasc jutro kolo poludnia.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Napisane przez Sylvana

Biedaczek :/,

Lady u nas jest to samo.

Jeśli się powtórzy to z całego serca polecam czopek zwykly glicerynowy, przeciety na pół ale nie wzdłuż tylko w szerz, bez merdania a idzie wypróżnienie ekspresem i dziecko happy....



Za to dzisiaj o dziwo godzina gdzieś 23 00 maly spiac snem juz "nocnym" obudzil sie i napinał się i denerwowal w lozeczku, widzialam, ze cisnie kupkę w trochę mniejszych męczarniach niż zwykle, poczekalam bo to od razu tez miska i pół kąpanie mu robię po takim wypróżnieniu dużym i tez caly happy, a ja sie cieszylam, ze udalo mu sie bez tego czopka dosc szybko zrobic bo ponoc jak sie za czesto go podaje to moze "rozleniwic" jelita i bedzie wciaz potrzebny ale mysle, ze raz na jakis czas aby przyniesc ulge to tylko sama korzysc dla dziecka...

Wlasnie zastanaialam sie czy mozna wspomoc czopkiem glicerynowym bo nie ukrywam ze takie gmeranie to nic przyjemnego nie jest ani dla nas ani pewnoe dla takiego dzieciatka...

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Sylvana]

Napisane przez lady isss

Moj spi. Pewnie standardowo ok 4 sie obudzi. Tz pojechal w trase przed 23, z kumpela obejrzalysmy film, pogadalysmy i przed cheilka do domu jechala. Jutro znowu goscie - kuzynka z uk przyleciala i chce wpasc jutro kolo poludnia.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Wlasnie zastanaialam sie czy mozna wspomoc czopkiem glicerynowym bo nie ukrywam ze takie gmeranie to nic przyjemnego nie jest ani dla nas ani pewnoe dla takiego dzieciatka...

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Polecila nam to polozna i moja siostra z doswiadczenia przy swojej malej i juz dwa razy "uratowalismy" Maksa, bez tego to dziecko by się normalnie zajechało w męczarniach :/ szło od razu powiem tak bez szczegółów :P

[lady isss]

Napisane przez Sylvana

Polecila nam to polozna i moja siostra z doswiadczenia przy swojej malej i juz dwa razy "uratowalismy" Maksa, bez tego to dziecko by się normalnie zajechało w męczarniach :/ szło od razu powiem tak bez szczegółów :P

To konoecznieusze uzupelnic apteczke. Dziekuje za podpowiedz

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[ewka_mewka]

Lady, biedaczek. Super, ze sie udalo. Juz sobie wyobrazam to kupsko U nas od wczoraj też mega śmierdzące bączki .

Mam mega kryzys laktacyjny. W 30 min odciagnelam 20 ml.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smileska]

Napisane przez Sylvana

Biedaczek :/,
Lady u nas jest to samo.
Jeśli się powtórzy to z całego serca polecam czopek zwykly glicerynowy, przeciety na pół ale nie wzdłuż tylko w szerz, bez merdania a idzie wypróżnienie ekspresem i dziecko happy....

Za to dzisiaj o dziwo godzina gdzieś 23 00 maly spiac snem juz "nocnym" obudzil sie i napinał się i denerwowal w lozeczku, widzialam, ze cisnie kupkę w trochę mniejszych męczarniach niż zwykle, poczekalam bo to od razu tez miska i pół kąpanie mu robię po takim wypróżnieniu dużym i tez caly happy, a ja sie cieszylam, ze udalo mu sie bez tego czopka dosc szybko zrobic bo ponoc jak sie za czesto go podaje to moze "rozleniwic" jelita i bedzie wciaz potrzebny ale mysle, ze raz na jakis czas aby przyniesc ulge to tylko sama korzysc dla dziecka...

ps a i u nas tez jest tego duzo i gęsto, ale mysle, ze na mm to raczej normalne... mam nadzieje :/
a u Was pewnie tez po mm się nagromadzilo

No jednak chyba do konca normalne nie jest. Moj jest tylko na mm. Kupa jest codziennie, czasami 2 dziennie. Nie jest gęsta, właściwie nadal przypomina jajeczniczke (jak przy karmieniu piersią). Jedyna różnica jaką ja widzę między mm a kp w kupie to ilosc. Przy cycku srakal w każdą pieluchę, przy mm robi jak pisałam raz, maks 2 razy dziennie. I nigdy nie była gęsta, czy z trudnością do zrobienia.
Moze powinnoście jeśli dzieci są na mm zmienić mleko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylvana]

Napisane przez smileska

No jednak chyba do konca normalne nie jest. Moj jest tylko na mm. Kupa jest codziennie, czasami 2 dziennie. Nie jest gęsta, właściwie nadal przypomina jajeczniczke (jak przy karmieniu piersią). Jedyna różnica jaką ja widzę między mm a kp w kupie to ilosc. Przy cycku srakal w każdą pieluchę, przy mm robi jak pisałam raz, maks 2 razy dziennie. I nigdy nie była gęsta, czy z trudnością do zrobienia.
Moze powinnoście jeśli dzieci są na mm zmienić mleko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Polozna będzie u nas w piątek to pogadam z nią.
Wspominala ostatnio, ze mozna sprobowac z mlekiem dla alergikow, mnie najbardziej doluja sklady mlek bo ja jestem na Nestle Nan optipro plus hm tum nowym i on ma najwiecej kompleksu probiotycznego i jako jedyne nie ma oleju palmowego a we wszystkich innych to g.. jest i dlatego bardzo chcialam zeby Maks po moim mleku byl na tym i z bolem serca bede zmieniac na cos innego.... Ale mowila tez zeby nic pochopnie nie zmieniac bo kupa moze byc nawet do 7 dni jedna a konkret.

Poobserwuje jeszcze malego, dzisiaj zrobil sam, krostki na twarzy juz mu praktycznie zniknely a podejrzewalam wlasnie skaze bialkowa.

Schizuje mnie ten temat, wlasnie weszlam na strone canpola i tam jest dokladnie takie info:

Kupka niemowlaka karmionego mlekiem modyfikowanym
Maluch karmiony sztucznie zwykle robi jedną do dwóch kupek na dobę. Kupa ma dość gęstą konsystencję, która przypomina trochę ciastolinę w kolorze żółtawym lub brązowawym.

U dziecka karmionego mieszanką często występują zaparcia, a zrobienie kupki, nawet regularnie, może sprawiać trudności.

Kupka niemowlaka karmionego piersią
Dwumiesięczny niemowlak z reguły oddaje już regularne stolce. Ich wielkość może być różna – czasem może wydawać się przesadnie duża, a innym razem bardzo mała. Jest to normalne zjawisko. Kolor kupki może przybierać barwę od jasnobrązowej po ciemnożółtą – jak musztarda albo jajecznica.

Dziecko wypróżnia się zazwyczaj około czterech razy na dobę, ale bywa też inaczej. Szeroką normą dla niemowlęcia karmionego piersią jest nawet 7-8 wypróżnień dziennie do 1 kupki na 7-10 dni. Syn potrafił nie robić kupki przez kilka dni, natomiast córka, miałam wrażenie, że robi kupkę przed, po i w trakcie jedzenia. Martwiłam się w obu przypadkach, jednak lekarz mnie uspokoił. Jeśli maluch prawidłowo przybiera na wadze i nie ma żadnych dodatkowych niepokojących objawów, jak wzdęcia, bóle brzuszka, nie płacze ponad miarę, to nie musimy się denerwować. Dzieje się tak dlatego, że mleko matki jest bardzo łatwo trawione - często bezresztkowo. Z czasem wszystko powinno się unormować - tak też było w naszym przypadku.

[smileska]

Napisane przez Sylvana

Polozna będzie u nas w piątek to pogadam z nią.
Wspominala ostatnio, ze mozna sprobowac z mlekiem dla alergikow, mnie najbardziej doluja sklady mlek bo ja jestem na Nestle Nan optipro plus hm tum nowym i on ma najwiecej kompleksu probiotycznego i jako jedyne nie ma oleju palmowego a we wszystkich innych to g.. jest i dlatego bardzo chcialam zeby Maks po moim mleku byl na tym i z bolem serca bede zmieniac na cos innego.... Ale mowila tez zeby nic pochopnie nie zmieniac bo kupa moze byc nawet do 7 dni jedna a konkret.

Poobserwuje jeszcze malego, dzisiaj zrobil sam, krostki na twarzy juz mu praktycznie zniknely a podejrzewalam wlasnie skaze bialkowa.

Schizuje mnie ten temat, wlasnie weszlam na strone canpola i tam jest dokladnie takie info:

Kupka niemowlaka karmionego mlekiem modyfikowanym
Maluch karmiony sztucznie zwykle robi jedną do dwóch kupek na dobę. Kupa ma dość gęstą konsystencję, która przypomina trochę ciastolinę w kolorze żółtawym lub brązowawym.

U dziecka karmionego mieszanką często występują zaparcia, a zrobienie kupki, nawet regularnie, może sprawiać trudności.

Kupka niemowlaka karmionego piersią
Dwumiesięczny niemowlak z reguły oddaje już regularne stolce. Ich wielkość może być różna â�� czasem może wydawać się przesadnie duża, a innym razem bardzo mała. Jest to normalne zjawisko. Kolor kupki może przybierać barwę od jasnobrązowej po ciemnożółtą â�� jak musztarda albo jajecznica.

Dziecko wypróżnia się zazwyczaj około czterech razy na dobę, ale bywa też inaczej. Szeroką normą dla niemowlęcia karmionego piersią jest nawet 7-8 wypróżnień dziennie do 1 kupki na 7-10 dni. Syn potrafił nie robić kupki przez kilka dni, natomiast córka, miałam wrażenie, że robi kupkę przed, po i w trakcie jedzenia. Martwiłam się w obu przypadkach, jednak lekarz mnie uspokoił. Jeśli maluch prawidłowo przybiera na wadze i nie ma żadnych dodatkowych niepokojących objawów, jak wzdęcia, bóle brzuszka, nie płacze ponad miarę, to nie musimy się denerwować. Dzieje się tak dlatego, że mleko matki jest bardzo łatwo trawione - często bezresztkowo. Z czasem wszystko powinno się unormować - tak też było w naszym przypadku.

U nas kupa jest wlasnie jak jajecznica. I w konsystencji i w kolorze. Zapach tylko nie ten
Na mleku jest bebilon pro nutro. Podaje mu 6 kropelek dziennie bobotic (na ulotce pisze ze mozna do 18 kropel na dobę), daje troszke koperku z rossmana (tylko w rossku znalazlam koperek po 1 msc zycia), i podawałam swego czaju bio gaje (skubana drogie dziadostwo, ponad 40 zl za butelenie ktora starczyla na niecaly miesiąc ...)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewka_mewka]

Dziewczyny, a jak przechodzilyscie na ?mm? Z dnia na dzien czy stopniowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dews]

Współczuję przeżyć z tymi zaparciami ;/ też bym na waszym miejscu zmieniła mleko, my podajemy praktycznie codziennie jedną porcję mm ale tak jak u Smileski, kupa jak jajecznica, z tym że te kupki u niego są praktycznie bez zapachu

Ewka_mewka a próbowałaś lekko masować pierś przy odciąganiu?

Ja mam chyba baby blues od wczoraj. A może w sumie już od kilku dni, tylko wczoraj już miałam taki konkret. Możliwe że to zmęczenie bo 5 dobe praktycznie sama zajmuję się małym i jeszcze miał ten skok, więc nie było łatwo, do tego praktycznie samotny sylwester, mimo że miałam w domu parę osób...ale wczoraj jak go usypiałam to mi normalnie łzy same leciały, tak mi jakoś strasznie smutno


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:30 ---------- Poprzedni post napisano o 04:27 ----------

Ewka_mewka ja jeszcze nie przechodziłam ale już niedługo będę i planuje to zrobić tak, że 2 razy dziennie - rano i wieczorem będę odciągała mleko i podawała jako dodatek a tak to mm
Po 20 przyjeżdża moja rodzina i wtedy już planuje przejść na taki system.

4:30 młody nakarmiony a ja idę na laktator..
O 7 muszę wstać bo przychodzi health visitor i dzieje mamy ważenie. Śniło mi sie ze mały ważył 7kg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smileska]

Tak sobie teraz przypomnialam ze zanim przeszliśmy na bebilon tp młody byl 2 tygodnie na bebiko. I faktycznie jego kupy byly gęste, niemal twarde i plakal przy robieniu i napewno byly rzadziej raz na 3-4 dni. Takze mysle ze to wina mleka. Skoro teraz jest ma bebilonie i kupki wychodzą bez problemu, bez bolu i regularnie przy nocnyn karmieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewka_mewka]

Napisane przez dews

Współczuję przeżyć z tymi zaparciami ;/ też bym na waszym miejscu zmieniła mleko, my podajemy praktycznie codziennie jedną porcję mm ale tak jak u Smileski, kupa jak jajecznica, z tym że te kupki u niego są praktycznie bez zapachu

Ewka_mewka a próbowałaś lekko masować pierś przy odciąganiu?

Ja mam chyba baby blues od wczoraj. A może w sumie już od kilku dni, tylko wczoraj już miałam taki konkret. Możliwe że to zmęczenie bo 5 dobe praktycznie sama zajmuję się małym i jeszcze miał ten skok, więc nie było łatwo, do tego praktycznie samotny sylwester, mimo że miałam w domu parę osób...ale wczoraj jak go usypiałam to mi normalnie łzy same leciały, tak mi jakoś strasznie smutno


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:30 ---------- Poprzedni post napisano o 04:27 ----------

Ewka_mewka ja jeszcze nie przechodziłam ale już niedługo będę i planuje to zrobić tak, że 2 razy dziennie - rano i wieczorem będę odciągała mleko i podawała jako dodatek a tak to mm
Po 20 przyjeżdża moja rodzina i wtedy już planuje przejść na taki system.

4:30 młody nakarmiony a ja idę na laktator..
O 7 muszę wstać bo przychodzi health visitor i dzieje mamy ważenie. Śniło mi sie ze mały ważył 7kg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie masowałam, nastèpnym razem spróbuję. Przed chwilą udało mi się odciągnąć cale 120 ml w 20 min!!! Mam nadzieję, ze to była jednorazowa susza. Wzięłam prysznic, odpaliłam serial, zjadłam kolację i jakoś udało mi się zrelaksować przy piwie 0%. Mleko na szczęście poleciało, bo juz byłam załamana, tym bardziej po tym jak podałam małemu całą porcję mm antyrefluksowego i skończyło się wielkimi wymiotami i zachłyśnięciem.

Dews, jak ja cię podziwiam, że jesteś w stanie mieć jakiś harmonogram dnia i odciągać pokarm o konkretnych godzinach.

Czym się przejawia u was babyblues? A może to jeszcze skok trwa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sara3008]

Hej, u nas rewelacyjna nocka! Mały zasnął przed 22 i obudził się koło 3, zjadł dwa cycki i śpi nadal ! Aż normalnie sama w to nie wierzę! O 2 sprawdzałam czy oddycha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vicarika]

Napisane przez sara3008

Hej, u nas rewelacyjna nocka! Mały zasnął przed 22 i obudził się koło 3, zjadł dwa cycki i śpi nadal ! Aż normalnie sama w to nie wierzę! O 2 sprawdzałam czy oddycha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spadaj !

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[smileska]

Dziewczyny moj syn mial chyba jednak skok. Skok trwajacy 2 tygodnie .... wreszcie spi w dzien po 3-4 godziny, w przerwach nie drze sie o ręce. I w nocy śpi po 3 godz, zje w sumie na śpiocha i śpi dalej. Boże oby to nie byla tylko dwudniowa poprawa. Niech ten stan trwa ....
Dews ja lapalam baby blusa jak bawilam sie z laktatorem. Czulam sie przez to urzadzenie calkowicie zniewolona, obdarta z kobiecosci, jak przedluzenie tej maszyny ... jak go odpalam to widzialam dojarke i krowe mózg to jednak niezły po☠☠☠aniec jest.
A tak ogolnie to wyobrazcie sobie ze nadal cwicze nadal na diecie a waga nie schodzi wcale i cm tez nie. Nadal wygladam jak w 6 msc ciąży, gruba w rozm 44 ... Nadal pasują tylko na mnie jedne jeansy i we wszystkim wygladam jak parowa ZROBILAM WSZYSTKIE MOZLIWE BADANIA - wyniki mam idealne! Wiec what's the fuck?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vicarika]

Oficjalnie jestem w domu sama i powiedzcie mi jak to jest , przez caly pobyt Tż dzieci wstawaly po 7 nawet i po 8 , a dzisiaj w pierwszy dzien kutwa 5:55 - porabslo ich !

Co do Tż zamorduje go , mamy taki uklad ze jak dojezdza do pracy to puszcza strzalke i ja jestem spokojna . Jeszcze dzisiaj przed wyjsciem przypominalam mu , no i oczywiscie gowno strzslki nie ma , jest silny wiatr , pada - czlowiek ms rozne mysli. Dzwonilam do niego juz kilka razy i nie odbiera

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Napisane przez smileska

Dziewczyny moj syn mial chyba jednak skok. Skok trwajacy 2 tygodnie .... wreszcie spi w dzien po 3-4 godziny, w przerwach nie drze sie o ręce. I w nocy śpi po 3 godz, zje w sumie na śpiocha i śpi dalej. Boże oby to nie byla tylko dwudniowa poprawa. Niech ten stan trwa ....
Dews ja lapalam baby blusa jak bawilam sie z laktatorem. Czulam sie przez to urzadzenie calkowicie zniewolona, obdarta z kobiecosci, jak przedluzenie tej maszyny ... jak go odpalam to widzialam dojarke i krowe mózg to jednak niezły poaniec jest.
A tak ogolnie to wyobrazcie sobie ze nadal cwicze nadal na diecie a waga nie schodzi wcale i cm tez nie. Nadal wygladam jak w 6 msc ciąży, gruba w rozm 44 ... Nadal pasują tylko na mnie jedne jeansy i we wszystkim wygladam jak parowa ZROBILAM WSZYSTKIE MOZLIWE BADANIA - wyniki mam idealne! Wiec what's the fuck?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do syna , nie zapeszajmy
Co do wagi , robilas wszystkie badania na tarczyce ? Tsh , ft3, ft4 i usg ? Czesto jak tarczyca szaleje sa problemy z waga , a i czasami jest tak ze wyniki z krwi sa ok a na usg wychodza liczne guzki .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[sara3008]

Kurcze, no tak wieje za oknem że szok a muszę iść z Leonem do przychodni :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vicarika]

Napisane przez sara3008

Kurcze, no tak wieje za oknem że szok a muszę iść z Leonem do przychodni :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mowili w pohodzie ze u was ma byc sztorm , wiec niezle musi wiac

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[sara3008]

Napisane przez Vicarika

Mowili w pohodzie ze u was ma byc sztorm , wiec niezle musi wiac

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

Wczoraj stary musiał dokręcać talerz od tv bo nam wyrwało, więc chyba niezle daje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smileska]

Napisane przez Vicarika

Oficjalnie jestem w domu sama i powiedzcie mi jak to jest , przez caly pobyt Tż dzieci wstawaly po 7 nawet i po 8 , a dzisiaj w pierwszy dzien kutwa 5:55 - porabslo ich !

Co do Tż zamorduje go , mamy taki uklad ze jak dojezdza do pracy to puszcza strzalke i ja jestem spokojna . Jeszcze dzisiaj przed wyjsciem przypominalam mu , no i oczywiscie gowno strzslki nie ma , jest silny wiatr , pada - czlowiek ms rozne mysli. Dzwonilam do niego juz kilka razy i nie odbiera

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Co do syna , nie zapeszajmy
Co do wagi , robilas wszystkie badania na tarczyce ? Tsh , ft3, ft4 i usg ? Czesto jak tarczyca szaleje sa problemy z waga , a i czasami jest tak ze wyniki z krwi sa ok a na usg wychodza liczne guzki .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

Z krwi wszystkie możliwe badania zrobilam ... łącznie z zelazem, b12, cukier, tsh, ft sretete itd ... usg nie robilam. Wątpię ze to tarczyca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez Vicarika

Oficjalnie jestem w domu sama i powiedzcie mi jak to jest , przez caly pobyt Tż dzieci wstawaly po 7 nawet i po 8 , a dzisiaj w pierwszy dzien kutwa 5:55 - porabslo ich !

Co do Tż zamorduje go , mamy taki uklad ze jak dojezdza do pracy to puszcza strzalke i ja jestem spokojna . Jeszcze dzisiaj przed wyjsciem przypominalam mu , no i oczywiscie gowno strzslki nie ma , jest silny wiatr , pada - czlowiek ms rozne mysli. Dzwonilam do niego juz kilka razy i nie odbiera

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Co do syna , nie zapeszajmy
Co do wagi , robilas wszystkie badania na tarczyce ? Tsh , ft3, ft4 i usg ? Czesto jak tarczyca szaleje sa problemy z waga , a i czasami jest tak ze wyniki z krwi sa ok a na usg wychodza liczne guzki .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

Z krwi wszystkie możliwe badania zrobilam ... łącznie z zelazem, b12, cukier, tsh, ft sretete itd ... usg nie robilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sara3008]

Jeny, młody zjadł cycka, zrobił kupę i nadal śpi tylko niech ten ktoś kto mi dziecko podmienil nie oddaje tamtego diabła ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez smileska

No jednak chyba do konca normalne nie jest. Moj jest tylko na mm. Kupa jest codziennie, czasami 2 dziennie. Nie jest gęsta, właściwie nadal przypomina jajeczniczke (jak przy karmieniu piersią). Jedyna różnica jaką ja widzę między mm a kp w kupie to ilosc. Przy cycku srakal w każdą pieluchę, przy mm robi jak pisałam raz, maks 2 razy dziennie. I nigdy nie była gęsta, czy z trudnością do zrobienia.
Moze powinnoście jeśli dzieci są na mm zmienić mleko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie kp. Mm dostal dokadnie 3 razy. Jeslo to sie bedzie powtarzac to na pewno pojdziemy do lekarza albo o tym powiem. Tylko nie wiem czy wiazac to z mm bo dostal dopiero pierwszy raz 26 jak tak krzyczal i widzialam ze glodny a nie chcial cycka, a kupy nie bylo od 25.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

Napisane przez Sylvana

Polozna będzie u nas w piątek to pogadam z nią.
Wspominala ostatnio, ze mozna sprobowac z mlekiem dla alergikow, mnie najbardziej doluja sklady mlek bo ja jestem na Nestle Nan optipro plus hm tum nowym i on ma najwiecej kompleksu probiotycznego i jako jedyne nie ma oleju palmowego a we wszystkich innych to g.. jest i dlatego bardzo chcialam zeby Maks po moim mleku byl na tym i z bolem serca bede zmieniac na cos innego.... Ale mowila tez zeby nic pochopnie nie zmieniac bo kupa moze byc nawet do 7 dni jedna a konkret.

Poobserwuje jeszcze malego, dzisiaj zrobil sam, krostki na twarzy juz mu praktycznie zniknely a podejrzewalam wlasnie skaze bialkowa.

Schizuje mnie ten temat, wlasnie weszlam na strone canpola i tam jest dokladnie takie info:

Kupka niemowlaka karmionego mlekiem modyfikowanym
Maluch karmiony sztucznie zwykle robi jedną do dwóch kupek na dobę. Kupa ma dość gęstą konsystencję, która przypomina trochę ciastolinę w kolorze żółtawym lub brązowawym.

U dziecka karmionego mieszanką często występują zaparcia, a zrobienie kupki, nawet regularnie, może sprawiać trudności.

Kupka niemowlaka karmionego piersią
Dwumiesięczny niemowlak z reguły oddaje już regularne stolce. Ich wielkość może być różna â�� czasem może wydawać się przesadnie duża, a innym razem bardzo mała. Jest to normalne zjawisko. Kolor kupki może przybierać barwę od jasnobrązowej po ciemnożółtą â�� jak musztarda albo jajecznica.

Dziecko wypróżnia się zazwyczaj około czterech razy na dobę, ale bywa też inaczej. Szeroką normą dla niemowlęcia karmionego piersią jest nawet 7-8 wypróżnień dziennie do 1 kupki na 7-10 dni. Syn potrafił nie robić kupki przez kilka dni, natomiast córka, miałam wrażenie, że robi kupkę przed, po i w trakcie jedzenia. Martwiłam się w obu przypadkach, jednak lekarz mnie uspokoił. Jeśli maluch prawidłowo przybiera na wadze i nie ma żadnych dodatkowych niepokojących objawów, jak wzdęcia, bóle brzuszka, nie płacze ponad miarę, to nie musimy się denerwować. Dzieje się tak dlatego, że mleko matki jest bardzo łatwo trawione - często bezresztkowo. Z czasem wszystko powinno się unormować - tak też było w naszym przypadku.

U nas wzdec nie bylo bo sprawdzalam czy nie ma rwardego brzuszka w sumie co chwilke. Marudny tez nie byl zbytnio. Tzn byl ale mu sie odmienilo z 2 tyg temu

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Napisane przez smileska

Dziewczyny moj syn mial chyba jednak skok. Skok trwajacy 2 tygodnie .... wreszcie spi w dzien po 3-4 godziny, w przerwach nie drze sie o ręce. I w nocy śpi po 3 godz, zje w sumie na śpiocha i śpi dalej. Boże oby to nie byla tylko dwudniowa poprawa. Niech ten stan trwa ....
Dews ja lapalam baby blusa jak bawilam sie z laktatorem. Czulam sie przez to urzadzenie calkowicie zniewolona, obdarta z kobiecosci, jak przedluzenie tej maszyny ... jak go odpalam to widzialam dojarke i krowe mózg to jednak niezły poaniec jest.
A tak ogolnie to wyobrazcie sobie ze nadal cwicze nadal na diecie a waga nie schodzi wcale i cm tez nie. Nadal wygladam jak w 6 msc ciąży, gruba w rozm 44 ... Nadal pasują tylko na mnie jedne jeansy i we wszystkim wygladam jak parowa ZROBILAM WSZYSTKIE MOZLIWE BADANIA - wyniki mam idealne! Wiec what's the fuck?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jak bylo 78 po tygodniu od porodu tak dalej jest 78 i wcale nie jest tak, ze zre na umor czy wpierdzielam slodycze. Ciuchy z przed ciazy sa mi nadal ciasne, albo ledwo w nie wchodze, albo wogole. Pewnie bedzie tak jak z Tina, ze waga zejdzie dopiero po kp. Wyrabane. Niezaleznie od pory dnia czy tez czy waze sie przed "2" czy po "2" waga pokazuje 78,2-78,3 ani drgnie skoubana

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[smileska]

Napisane przez lady isss

U mnie kp. Mm dostal dokadnie 3 razy. Jeslo to sie bedzie powtarzac to na pewno pojdziemy do lekarza albo o tym powiem. Tylko nie wiem czy wiazac to z mm bo dostal dopiero pierwszy raz 26 jak tak krzyczal i widzialam ze glodny a nie chcial cycka, a kupy nie bylo od 25.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

U nas wzdec nie bylo bo sprawdzalam czy nie ma rwardego brzuszka w sumie co chwilke. Marudny tez nie byl zbytnio. Tzn byl ale mu sie odmienilo z 2 tyg temu

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

U mnie jak bylo 78 po tygodniu od porodu tak dalej jest 78 i wcale nie jest tak, ze zre na umor czy wpierdzielam slodycze. Ciuchy z przed ciazy sa mi nadal ciasne, albo ledwo w nie wchodze, albo wogole. Pewnie bedzie tak jak z Tina, ze waga zejdzie dopiero po kp. Wyrabane. Niezaleznie od pory dnia czy tez czy waze sie przed "2" czy po "2" waga pokazuje 78,2-78,3 ani drgnie skoubana

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Ja nie kp i waga jak zaczarowana. W ciuchy sprzed ciazy chyba nigdy nie wejde ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez sara3008

Kurcze, no tak wieje za oknem że szok a muszę iść z Leonem do przychodni :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam latarnie uliczna pod oknem w kuchni... patrzylam na nia i zastanawiam sie kiedy sie zlamie albo przewroci tak lata na tym wietrze... masakra... nie wiem czy Martyne do szkoly puszczac. Toc ja zwieje!

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Vicarika]

Weszlam na wage 59,5 , ale cos czuje ze waga bedzid Teraz spadac , jeszcze nie jadlam sniadania a zdazylam juz dwojce zmienic pieluchu bo kupy , jedno nakarmic drugie nakarmic , sciagnac mleko laktatorem, wstawpic pranie, wywiesic pranie i ze 100 razy wyslac corke do kata bo nie rozumie ze ma nie tykac klawiatury a ta tak drze morde ze cos czuje mops za drzwiami Jak mi sie spac chce , aha no i jak nigdy swojego nie chwalilam tak pochwale , wstalam o pierwszej nakarmic Macka , a zd musial sie wydrzec bo mi jak zwykle tryskalo i musielismy odczekac to obudzil Marysie jak ta wstala to odrazu ja wzielam na rece bo nie chcialam zeby Macka rozbudzila i Tz tez , stoje z nia w kuchni i robie mleko i nagle mnie cos puka z tylu. Serio przy dziecku powiedzialam Kur@a a serce myslalam ze mk dupa wyjdzie , a to moj mnie puka ze nakarmi Marysie a ja zebym sie przespala , szok - szok - szok , on cos od siebie ? Ogolnie jak byl na urlopie przez te 7 tygodni to wstawal tylko on do Marysi no ale dzisiaj juz o 4 nad ranem do pracy to chcialam zeby sie wyspal o ile mozna przy 2 dzieci , chybs ktos mi męża podmienil , albo wzial sobie do serca ze jeszcze chwila i napisze papiery rozwodowe

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka