Mamusie styczniowe 2019 cz.2

[loveve]

Comablack89 spiworka nie mam, planuje kupic za rok do spacerowki bo nie wiem ile w tym roku zima bedziemy wychodzic.

Mialam w planach kupic ich kocyk zimowy. Ale on jest gruby (widzialam u kuzynki) i wydaje mi sie, ze nie zapne wtedy oslonki od wozka jak nim przykryje malca.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Dusia gratulacje Śliczny maluszek

[dusia_tcv]

Dziękuje dziewczyny

[Blueberry_11_19]

Napisane przez dusia_tcv

Dziękuje dziewczyny

Ale miałaś przeżycia, dobrze że z synkiem wszystko w porządku i możecie się już tulić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paula.cw]

Napisane przez ga_tita

A ten wiesiołek to też ma takie działanie? Myślałam że to doustnie się bierze, a można też dowcipnie?


Mi na początku też jakoś opornie szło a zaczynałam wcześniej od nawilżania/smarowania a dopiero od 34 tyg masowałam ale można dojść do wprawy i rutyny A chęci miałam spore bo jak się naczytałam o pęknięciach/nacięciach to stwierdziłam, że zrobię wszystko co tylko mogę żeby tego uniknąć

Dowcipnie to takie 2w1. Nawilża i uelastycznia a do tego działa miejscowo na szyjkę tak jak ten lykany.
Podobno w każdym razie. Już mało czasu zostało to stwierdzilam że nie zaszkodzi.

Napisane przez dusia_tcv

W domu w drugi dzień świąt wstałam po wodę do kuchni i zasłabłam zaliczyłam upadek potemzaczeły plamienia w nocy trafiłam na odział ale lekarz powiedział że to nic ale zostawi mnie w szpitalu i 28 o 16 poszłam pod prysznic bo krzyż mnie tak bolał że myślałam że umrę wyszłam z pod prysznica chlusnęła krew i wiem że tylko odkleiło łożysko ..... Ktg przygotowania i o 19 cc
Hmm no wolała bym urodzić sn bo my dziś dopiero w domu jutro szwy ściągnąć i z małym na kontrole do szpitala ale 10 punktów dostał

O kurcze to szczęście że byłaś w szpitalu i wszystko skończyło się dobrze.
Jakbyś miała jakieś pytania dt dochodzenia do siebie po CC to służę doświadczeniem i wiedzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez ga_tita

Ja miałam super szkolę ale o okładach akurat wiem od mojej położnej Kazała zalać 3 łyżki kawy sypanej w filiżance, poczekać chwilę aż przestygnie i z tego robić okłady przez ok 15-20 min. I takie coś podobno uelastycznia tkanki krocza

No tylko mam właśnie logistycznie mały problem bo biorę wacik maczam w tej mocnej kawie, trochę odciskam po czym wkładam to do majtek wyścielanych wcześniej przez woreczek foliowy ale i tak mi bokami gdzieś przecieka jak już usiądę więc już mam kilka ubrań w plamach z kawy które nie chcą zejść może ktoś zna lepszy sposób na okłady? podpaski z żelową siateczka ponoć odpadają

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------


a jaki był powód wywoływania?

Dusia gratulacje!!!

W czwartek wyszedł mi nieprawidłowy zapis ktg z dużym spadkiem tętna, dostałam skierowanie do szpitala. Tam mnie podłączyli pod zapis ktg i leżałam kilka godzin. Wyszło ok. Bo mała mogła zacisnąć pępowinę czy cos. Położyli mnie na patologie i rano znowu podłączyli do ktg i wyszło wysokie tętno. I padło hasło rodzimy.

Napisane przez paula.cw

Może wkładki lepsze będą?
I czarne majtki na pewno



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Do mierzenia temperatury ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każdy pediatra i każda pielęgniarka Ci powie, że jedyny prawidłowo wskazujący temperature termometr to ten zwykły.
Leżę już tydzień z małą w szpitalu to trochę tu skorzystałam z informacji

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[endzi122]

Paula a jaki konkretnie ten wiesiołek dowcipnie ? Bierzesz jedna kapsułkę doustnie a druga dowcipnie czy jak ? Próbuje wszystkiego, to dorzucę jeszzE wiesiołek ;p nie zaszkodzi a może pomoże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AnnLady]

Napisane przez dusia_tcv

W domu w drugi dzień świąt wstałam po wodę do kuchni i zasłabłam zaliczyłam upadek potemzaczeły plamienia w nocy trafiłam na odział ale lekarz powiedział że to nic ale zostawi mnie w szpitalu i 28 o 16 poszłam pod prysznic bo krzyż mnie tak bolał że myślałam że umrę wyszłam z pod prysznica chlusnęła krew i wiem że tylko odkleiło łożysko ..... Ktg przygotowania i o 19 cc
Hmm no wolała bym urodzić sn bo my dziś dopiero w domu jutro szwy ściągnąć i z małym na kontrole do szpitala ale 10 punktów dostał

Dobrze że wszystko się tak ułożyło, dzidziuś silny i super a Ty dojdziesz do siebie

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[oliwia34lll]

Dusia to całe szczęście że wszystko tak dobrze się skończyło. Z tydzień- dwa zapomnisz o bólu a malutki naprawdę cudowny!

[paula.cw]

Napisane przez AnnLady

W czwartek wyszedł mi nieprawidłowy zapis ktg z dużym spadkiem tętna, dostałam skierowanie do szpitala. Tam mnie podłączyli pod zapis ktg i leżałam kilka godzin. Wyszło ok. Bo mała mogła zacisnąć pępowinę czy cos. Położyli mnie na patologie i rano znowu podłączyli do ktg i wyszło wysokie tętno. I padło hasło rodzimy.



Każdy pediatra i każda pielęgniarka Ci powie, że jedyny prawidłowo wskazujący temperature termometr to ten zwykły.
Leżę już tydzień z małą w szpitalu to trochę tu skorzystałam z informacji

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Ale ja tego smoczkowego nie polecalam tylko odpowiedziałam na pytanie. ;p

Zwykły czyli jaki? rtęciowy?
Maluszkom czasem ciężko zmierzyć temperaturę więc te na podczerwień się sprawdzają. Pracowałam w centrum medycznym nie jednym i różnych się używa również takich. Ale wiadomo że opinie są różne i dużo zależy od modelu bo wiem że jest sporo niedokładnych.

Napisane przez endzi122

Paula a jaki konkretnie ten wiesiołek dowcipnie ? Bierzesz jedna kapsułkę doustnie a druga dowcipnie czy jak ? Próbuje wszystkiego, to dorzucę jeszzE wiesiołek ;p nie zaszkodzi a może pomoże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiesiołek w kapsułkach pierwszy lepszy. Jakoś na O ale mam teraz zaćmienie.
Doustnie 2x2 kapsułki i dowcipnie 1x2 kapsułki. Taka mam rozpiskę od położnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez paula.cw

Ale ja tego smoczkowego nie polecalam tylko odpowiedziałam na pytanie. ;p

Zwykły czyli jaki? rtęciowy?
Maluszkom czasem ciężko zmierzyć temperaturę więc te na podczerwień się sprawdzają. Pracowałam w centrum medycznym nie jednym i różnych się używa również takich. Ale wiadomo że opinie są różne i dużo zależy od modelu bo wiem że jest sporo niedokładnych.Wiesiołek w kapsułkach pierwszy lepszy. Jakoś na O ale mam teraz zaćmienie.
Doustnie 2x2 kapsułki i dowcipnie 1x2 kapsułki. Taka mam rozpiskę od położnej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie zrozumiałam myślałam że pytasz
Mówiłam że jeszcze odpoczynku potrzebuje

A rtęciowe to jeszcze są? Chyba już nie ma, tam jest coś innego w środku.
Tak taki właśnie, tylko w środku jest coś innego niż rtęć.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Klaudiad18]

Dziś pierwsza noc nie przespana od początku ciąży.

We wtorek miałam kontrolę, rozwarcie na 2 cm, wczoraj seks z mężem- myślałam ze cos ruszy i cala noc nie moge spać. Brzuch boli jak na okres i napina sie wiec to chyba te skurcze? ale bardzo niereguralne, dziś mam jechać na ktg. Zobaczmy co tam wyjdzie.

[AnnLady]

Napisane przez Klaudiad18

Dziś pierwsza noc nie przespana od początku ciąży.

We wtorek miałam kontrolę, rozwarcie na 2 cm, wczoraj seks z mężem- myślałam ze cos ruszy i cala noc nie moge spać. Brzuch boli jak na okres i napina sie wiec to chyba te skurcze? ale bardzo niereguralne, dziś mam jechać na ktg. Zobaczmy co tam wyjdzie.

Po jednorazowym seksie nic nie ruszy za mało
Nam na szkole rodzenia się śmiała że najlepsze by było pastowanie podłogi tak jak to kiedyś robiono na kolanach i jedziesz na scierce tylko kto teraz pastuje podłogę albo drugi sposób co się panom spodoba najbardziej seks jak przy staraniach

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[al_dente]

Ja Wam dziewczyny zazdroszczę, że macie jakieś postępy, bo u mnie dalej cisza. Był spacer, sprzątanie mieszkania i nic.
A męża nie ma opcji, żebym przyatakowala, ja mam tak ogromny brzuch, bolą mnie stawy, że nie wiem jak miałabym to zrobić
Pewnie się skończy na tym, że się umecze w szpitalu przy wywoływaniu, a jak będę miała cesarke na koniec to nie wiem co zrobię. Dla mnie to najgorszy scenariusz, męczyć się kilka godzin a koniec końców cięcie. Jak mają ciąć to niech tną od razu.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Al-dente nie wiesz jak zareagujesz na oksytocyne, to wszystko zależy od tego jaki masz próg bólu.
Ja dostałam dwie dawki i ich nawet nie poczułam a urodziłam
A na drugiej sali była dziewczyna, która tylko dostała oksytocyne i już się darła z bólu i zrobili jej cesarkę.

Tak mi teraz nogi puchną, że szok. Normalnie balony kwadratowe mam, jakby napompowane

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[al_dente]

Napisane przez AnnLady

Al-dente nie wiesz jak zareagujesz na oksytocyne, to wszystko zależy od tego jaki masz próg bólu.
Ja dostałam dwie dawki i ich nawet nie poczułam a urodziłam
A na drugiej sali była dziewczyna, która tylko dostała oksytocyne i już się darła z bólu i zrobili jej cesarkę.

Tak mi teraz nogi puchną, że szok. Normalnie balony kwadratowe mam, jakby napompowane

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Masz rację, nie wiem, ale chyba już jestem tak zrezygnowana, że zakładam najgorsze... Serio jakoś się napalilam po tym, jak mi doktorek powiedział, że może się rozkręci i ubzduralam sobie ze tak faktycznie będzie, że przed weekendem się rozpakuje. I upa.
Raczej mam wysoki próg bólu, u dentysty znieczulenie wzięłam dopiero przy leczeniu kanałowym ale nie rodzilam nigdy, także nie będę się wypowiadać
A w ciąży miałaś też tak nogi spuchniete? Ja mam już jakiś czas i podobno po porodzie będzie się to normowalo, więc może jeszcze u Ciebie organizm się normuje w tej kwestii.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[oliwia34lll]

Al dente ja już nawet nie jestem zrezygnowana- założyłam że w poniedziałek się kładę a we wtorek wywołują i tyle. Przestałam już szukać w sobie objawów i dobrze mi z tym. Ostatni taki weekend- wykorzystajmy go.

Ja na oksytocynę bardzo ładnie reagowałam. Bolalo to prawda ale przecież poza Annlady - bezbolesne porody się nie zdarzają...

Generalnie na trochę porodów sobie popatrzałam i mało było dziewczyn które nie reagowały na oksytocynę. Więc nastaw się dobrze i zdawaj relację na bieżąco.

[endzi122]

Napisane przez oliwia34lll

Al dente ja już nawet nie jestem zrezygnowana- założyłam że w poniedziałek się kładę a we wtorek wywołują i tyle. Przestałam już szukać w sobie objawów i dobrze mi z tym. Ostatni taki weekend- wykorzystajmy go.



Ja na oksytocynę bardzo ładnie reagowałam. Bolalo to prawda ale przecież poza Annlady - bezbolesne porody się nie zdarzają...



Generalnie na trochę porodów sobie popatrzałam i mało było dziewczyn które nie reagowały na oksytocynę. Więc nastaw się dobrze i zdawaj relację na bieżąco.

Oliwia nie zabieraj nadziei, ja liczę ze mój tez będzie bezbolesny haha!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[oliwia34lll]

Wiola jak się trzymasz?

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Rubbim jak Twoja akcja staneła w miejscu?

Justysia jak ciśnienie, wychodzisz do domu?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

endzi ja Ci tego życzę z całego serducha, zresztą innym dziewczynom też - ale takie cuda to tylko z Annlady

[AnnLady]

Napisane przez al_dente

Masz rację, nie wiem, ale chyba już jestem tak zrezygnowana, że zakładam najgorsze... Serio jakoś się napalilam po tym, jak mi doktorek powiedział, że może się rozkręci i ubzduralam sobie ze tak faktycznie będzie, że przed weekendem się rozpakuje. I upa.
Raczej mam wysoki próg bólu, u dentysty znieczulenie wzięłam dopiero przy leczeniu kanałowym ale nie rodzilam nigdy, także nie będę się wypowiadać
A w ciąży miałaś też tak nogi spuchniete? Ja mam już jakiś czas i podobno po porodzie będzie się to normowalo, więc może jeszcze u Ciebie organizm się normuje w tej kwestii.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja też nie rodziłam wcześniej i też mnie to wszystko przerażało. O porodzie wolałam nie myśleć, wypieralam to że to już zaraz
Będąc dwa tygodnie przed terminem nie miałam żadnych skurczy, rozwarcie na 3 cm. I skracająca się szyjkę.
Do wywołania porodu wzięto mnie z zaskoczenia, nie miałam czasu się do tego psychicznie nastawić. Jak czekałam jeszcze na USG przed pójściem na porodówkę, to trzęsłam się z zimna, ale to był stres. Nie byłam w stanie iść do WC i się załatwić bo nogi mi się trzęsły.
Szłam tam przerażona i rozdygotana. A wiesz co Ci teraz powiem? Jeszcze jestem w szoku, że to już po
Najpierw lekarz mówi mi, że rozwarcie na 5-6 cm, mija dosłownie może z 15 minut a on do mnie za chwilę będziemy przeć moja pierwsza myśl "co?? Już??? Jak to??"
I 10 minut później moja pyza leżała na mojej skórze
Nie stresuj się bo może wcale nie warto

W ciąży nogi mi nie puchły, ale w połogu jest to normalne i po jakimś czasie minie.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez oliwia34lll

Al dente ja już nawet nie jestem zrezygnowana- założyłam że w poniedziałek się kładę a we wtorek wywołują i tyle. Przestałam już szukać w sobie objawów i dobrze mi z tym. Ostatni taki weekend- wykorzystajmy go.

Ja na oksytocynę bardzo ładnie reagowałam. Bolalo to prawda ale przecież poza Annlady - bezbolesne porody się nie zdarzają...

Generalnie na trochę porodów sobie popatrzałam i mało było dziewczyn które nie reagowały na oksytocynę. Więc nastaw się dobrze i zdawaj relację na bieżąco.

Napisane przez oliwia34lll

Wiola jak się trzymasz?

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Rubbim jak Twoja akcja staneła w miejscu?

Justysia jak ciśnienie, wychodzisz do domu?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

endzi ja Ci tego życzę z całego serducha, zresztą innym dziewczynom też - ale takie cuda to tylko z Annlady

Eeej no
Może ja jakimś cudakiem jestem, ale serio z całego porodu dla mnie najgorsze było szycie

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[oliwia34lll]

Fajnie, fajnie, ja tylko zazdroszczę

[loveve]

Hej. Dzis na 17 mam wizyte. Ciekawe co tam slychac u malucha.

[faa]

Napisane przez loveve

Hej. Dzis na 17 mam wizyte. Ciekawe co tam slychac u malucha.

Ja o 19 i też jestem ciekawa

Mam taki katar ze ledwo oddycham a termin jakby za tydzień 🤦🏼 gorzej być nie może
I trzecia noc z rzędu budzę się po 3-4h snu i zero spania dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula.cw]

Napisane przez Klaudiad18

Dziś pierwsza noc nie przespana od początku ciąży.

We wtorek miałam kontrolę, rozwarcie na 2 cm, wczoraj seks z mężem- myślałam ze cos ruszy i cala noc nie moge spać. Brzuch boli jak na okres i napina sie wiec to chyba te skurcze? ale bardzo niereguralne, dziś mam jechać na ktg. Zobaczmy co tam wyjdzie.

Ja po seksie zawsze mam to samo ale to w dużej mierze podświadomość. Każde napięcie brzucha wtedy interpretuje jak skurcz

Napisane przez al_dente

Ja Wam dziewczyny zazdroszczę, że macie jakieś postępy, bo u mnie dalej cisza. Był spacer, sprzątanie mieszkania i nic.
A męża nie ma opcji, żebym przyatakowala, ja mam tak ogromny brzuch, bolą mnie stawy, że nie wiem jak miałabym to zrobić
Pewnie się skończy na tym, że się umecze w szpitalu przy wywoływaniu, a jak będę miała cesarke na koniec to nie wiem co zrobię. Dla mnie to najgorszy scenariusz, męczyć się kilka godzin a koniec końców cięcie. Jak mają ciąć to niech tną od razu.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja się czuję jak wieloryb i u mnie z tym sposobem na wywoływanie też jest problem. I mam gdzieś z tyłu głowy że to tylko w jednym celu i to nie pomaga. A gdzie tu do orgazmu. ;p

Wiesz co ja pierwszy poród miałam wywoływany i zakończony cesarka i nie żałuję. Dla dziecka i dla mamy to lepsza opcja więc chociaż tyle. Myślę że najgorzej to dojsx do 10 cm i na partych mieć CC. Tak blisko celu. Będzie co ma być mi się tylko marzy żeby się samo coś zaczęło jednak..

Ja też dzisiaj wizyta ale bez USG. Będzie pobrany gbs i zobaczę czy się będziemy jeszcze widzieć i czy dostanę skierowanie na USG.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blueberry_11_19]

O to z tym spaniem to jak u mnie, budzę się 4-5:30 i koniec, po spaniu. Dzięki temu syn jest codziennie szybciej w szkole bo nie mam co ze sobą zrobic.

Od dwóch dni boli mnie żołądek nie wiem od czego tak mam, jem to samo co reszta rodzinki, oni się nie skarżą na żadne dolegliwości. Organizm się oczyszcza?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rubbim]

Napisane przez oliwia34lll

Wiola jak się trzymasz?

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Rubbim jak Twoja akcja staneła w miejscu?

Justysia jak ciśnienie, wychodzisz do domu?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

endzi ja Ci tego życzę z całego serducha, zresztą innym dziewczynom też - ale takie cuda to tylko z Annlady

Nie ma codziennie badań n fotelu więc też nie bardzo wiem. Niby mam jakieś takie bóle jak n okres, na ktg coś się pisze ale nie cały czas. Tak samo z bólami też nie są cały czas, więc liczę że może mnie wypiszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oliwia34lll]

Rubbim pewnie i tak do terminu nie doczekasz więc albo Cię wypiszą albo urodzisz wcześniej trzymaj się

[loveve]

Blueberry. Tez tak mam. TŻ wychodzi do pracy o 6:30 i ja juz leze wyspana, ale jak widze, ze jest ciemno to nie chce mi sie z tej zimnej koldry wyjsc. Leze, leze az zasne i spie do 9-10. Dzis wyjatkowo od 8 lezalam i ogladalam TV.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Dziewczyny po cc planujecie jakos dbac o blizne? Mi kilka kolezanek polecalo Bliznasin. Czekam na paczke z Gemini bo zamowilam. Zobaczymy czy cos zadziala.

[Blueberry_11_19]

Napisane przez loveve

Blueberry. Tez tak mam. TŻ wychodzi do pracy o 6:30 i ja juz leze wyspana, ale jak widze, ze jest ciemno to nie chce mi sie z tej zimnej koldry wyjsc. Leze, leze az zasne i spie do 9-10. Dzis wyjatkowo od 8 lezalam i ogladalam TV.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Dziewczyny po cc planujecie jakos dbac o blizne? Mi kilka kolezanek polecalo Bliznasin. Czekam na paczke z Gemini bo zamowilam. Zobaczymy czy cos zadziala.

Ja nic nie robiłam z blizną. Psikałam tylko Octeniseptem do zagojenia. Zrobili mi taką piękną kosmetyczną bliznę, że nic nie widać. Ciekawe jak teraz bedzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asienka213]

Hej
przelecialam was na szybko i bardzo ladny kacik widzialam tylko nie pamietam u ktrorej

dusia gratulacje

Dla mnie te wykurzanie dziecia to taki pic na wode, przynajamniej mi nigdy nie pomoglo, czy tam seks czy gruntowne pucowanie mieszkania z oknami na czele dlatego tym razem nie robilam nic, a samo poszlo w ogole podziwiam was z tym seksem, moje libido umarlo jakos w 8 miesiacu

Napisane przez Blueberry_11_19

Od dwóch dni boli mnie żołądek nie wiem od czego tak mam, jem to samo co reszta rodzinki, oni się nie skarżą na żadne dolegliwości. Organizm się oczyszcza?

bardzo mozliwe, mnie tez bolal kilka dni przed porodem, do tego doszlo jeszcze rozwolnienie

Powodzenia na dzisiejszych wizytach

[al_dente]

Napisane przez oliwia34lll

Al dente ja już nawet nie jestem zrezygnowana- założyłam że w poniedziałek się kładę a we wtorek wywołują i tyle. Przestałam już szukać w sobie objawów i dobrze mi z tym. Ostatni taki weekend- wykorzystajmy go.

Ja na oksytocynę bardzo ładnie reagowałam. Bolalo to prawda ale przecież poza Annlady - bezbolesne porody się nie zdarzają...

Generalnie na trochę porodów sobie popatrzałam i mało było dziewczyn które nie reagowały na oksytocynę. Więc nastaw się dobrze i zdawaj relację na bieżąco.

Napisane przez AnnLady

Ja też nie rodziłam wcześniej i też mnie to wszystko przerażało. O porodzie wolałam nie myśleć, wypieralam to że to już zaraz
Będąc dwa tygodnie przed terminem nie miałam żadnych skurczy, rozwarcie na 3 cm. I skracająca się szyjkę.
Do wywołania porodu wzięto mnie z zaskoczenia, nie miałam czasu się do tego psychicznie nastawić. Jak czekałam jeszcze na USG przed pójściem na porodówkę, to trzęsłam się z zimna, ale to był stres. Nie byłam w stanie iść do WC i się załatwić bo nogi mi się trzęsły.
Szłam tam przerażona i rozdygotana. A wiesz co Ci teraz powiem? Jeszcze jestem w szoku, że to już po
Najpierw lekarz mówi mi, że rozwarcie na 5-6 cm, mija dosłownie może z 15 minut a on do mnie za chwilę będziemy przeć moja pierwsza myśl "co?? Już??? Jak to??"
I 10 minut później moja pyza leżała na mojej skórze
Nie stresuj się bo może wcale nie warto

W ciąży nogi mi nie puchły, ale w połogu jest to normalne i po jakimś czasie minie.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Eeej no
Może ja jakimś cudakiem jestem, ale serio z całego porodu dla mnie najgorsze było szycie

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Napisane przez paula.cw

Ja po seksie zawsze mam to samo ale to w dużej mierze podświadomość. Każde napięcie brzucha wtedy interpretuje jak skurcz Ja się czuję jak wieloryb i u mnie z tym sposobem na wywoływanie też jest problem. I mam gdzieś z tyłu głowy że to tylko w jednym celu i to nie pomaga. A gdzie tu do orgazmu. ;p

Wiesz co ja pierwszy poród miałam wywoływany i zakończony cesarka i nie żałuję. Dla dziecka i dla mamy to lepsza opcja więc chociaż tyle. Myślę że najgorzej to dojsx do 10 cm i na partych mieć CC. Tak blisko celu. Będzie co ma być mi się tylko marzy żeby się samo coś zaczęło jednak..

Ja też dzisiaj wizyta ale bez USG. Będzie pobrany gbs i zobaczę czy się będziemy jeszcze widzieć i czy dostanę skierowanie na USG.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez asienka213

Hej
przelecialam was na szybko i bardzo ladny kacik widzialam tylko nie pamietam u ktrorej

dusia gratulacje

Dla mnie te wykurzanie dziecia to taki pic na wode, przynajamniej mi nigdy nie pomoglo, czy tam seks czy gruntowne pucowanie mieszkania z oknami na czele dlatego tym razem nie robilam nic, a samo poszlo w ogole podziwiam was z tym seksem, moje libido umarlo jakos w 8 miesiacu



bardzo mozliwe, mnie tez bolal kilka dni przed porodem, do tego doszlo jeszcze rozwolnienie

Powodzenia na dzisiejszych wizytach

Ja tam bólu się nie boję, bo zdaje sobie sprawę, że raczej jak u Ann mirc nie będę, a szkoda chyba za bardzo się nakrecilam po tej wizycie u lekarza, że szybciej pójdzie. Ale trudno, chyba też muszę podejść do tego tak jak oliwia. Swoją drogą zastanawiam się, czy nie jechać w poniedziałek popołudniu, po co mam już tam siedzieć do rana.
My niestety mieliśmy zakaz seksu przez tą skracajca szyjke, a teraz to już ochoty brak
Trzymms kciuki za dzisiejsze wizyty!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka