Aparaty ortodontyczne cz. XVII

[Juncia]

Mi w marcu minie 3 lata w aparacie. Znaczy, nie minie, bo pod koniec lutego mam ściągać. Zmierzam do tego, że te 3 lata strasznie szybko mi minęły. Człowiek się przyzwyczaja..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez Juncia

Mi w marcu minie 3 lata w aparacie. Znaczy, nie minie, bo pod koniec lutego mam ściągać. Zmierzam do tego, że te 3 lata strasznie szybko mi minęły. Człowiek się przyzwyczaja..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Ja czasami nawet nie czuje, że go mam. Myślę, że jak ściągnę to będzie to uczucie, że czegoś jednak brakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

hah, ja sie chetnie zmierzę z tym uczuciem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez Juncia

hah, ja sie chetnie zmierzę z tym uczuciem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za to później będziesz się ciągle uśmiechać

Ja w środę byłam u dentysty bo zrobiła mi się mała dziurka w dolnej trójce. Dentystka stwierdziła, że zwapnienie się zrobiło od ciąży. Mówiła, że już bym dla niej mogła ściągać aparat bo na prawdę jest już super. Jak się uśmiecham to jakbym miała garnitur zębów. Jakby kiedyś ktoś mi powiedział, że po założeniu aparatu będzie taki efekt jak mam obecnie to brałabym to w ciemno, a teraz to jeszcze to poprawiny, jeszcze taka kosmetyka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quadesha]

Napisane przez Nelada

Czyli właściwie wszystko co nie jest operacją, jest kamuflażem? No nieźle. Nie wiedziałam o tym. Nie byłam u chirurga, orto mówiła mi na początku o operacji ale ja jej nie chcę. Nie mam bardzo dużego tyłozgryzu i zgryzu głębokiego, nie wyglądam jakoś dziwnie z profilu. Miałam w miarę proste zęby (chociaż teraz po prawie 4 miesiącach jak patrzę na zdjęcia sprzed to wcale tak nie myślę ), denerwowało mnie ich pochylenie do środka i szpara pomiędzy dwójką i jedynką. Mam nadzieję, że herbst da radę z tyłozgryzem, zlikwiduje go i za kilka lat to się nie cofnie - jeśli jednak tak to pewnie wtedy będę sobie pluła w brodę i poszukam innych rozwiązań. Ale teraz nie zdecydowałabym się na operację, bo wada nie jest aż tak mocno widoczna i nie przeszkadza mi w funkcjonowaniu. Nie chcę ew. powikłań i długiej rekonwalescencji. Oczywiście jeśli problem ze szczęką się zaostrzy albo będzie stale utrzymywać to podejmę kroki aby go wyeliminować, pójdę do chirurga (tak jak mówisz) i do fizjoterapeuty, a teraz poczekam do wizyty. A kiedy Twoja operacja?

Najlepiej iść do chirurga szczękowego nawet na NFZ żeby to ocenil. Czasami taka wada robi się np. Od ssania smocza, czy kciuka za długo i wtedy sam aparat da radę. Jednak jeśli jest to kostna wada to zapewne po xx lat to wróci. Sama nie ocenisz jaka jest Twoja wada. Moja operacja pewnie gdzieś za rok. Jestem dopiero po dystrakcji, dół mam ustawiony, ale ustawiamy teraz oporna górę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez Quadesha

Najlepiej iść do chirurga szczękowego nawet na NFZ żeby to ocenil. Czasami taka wada robi się np. Od ssania smocza, czy kciuka za długo i wtedy sam aparat da radę. Jednak jeśli jest to kostna wada to zapewne po xx lat to wróci. Sama nie ocenisz jaka jest Twoja wada. Moja operacja pewnie gdzieś za rok. Jestem dopiero po dystrakcji, dół mam ustawiony, ale ustawiamy teraz oporna górę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się. Wizyta u chirurga ze zdjęciami panorama i cefalo. Może też wziąć od orto wycisk szczęki. Chirurg sobie robi wszystkie pomiary, dodatkowe zdjęcia i na następnej wizycie wszystko tłumaczy.
Może nawet orto ma jakiegoś z ktorym współpracuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez kaaarii

Dokładnie. Ja czasami nawet nie czuje, że go mam. Myślę, że jak ściągnę to będzie to uczucie, że czegoś jednak brakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam takie uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Ja dziś miałam robioną higienizacje, pozbyłam się kamienia i przy okazji się dowiedziałam, że ściąganie aparatu do przyjemnych nie należy
W poniedziałek się przekonam. Nakładki mam dostać następnego dnia a od razu jakiś drucik mam mieć przyklejony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez ateris

Ja dziś miałam robioną higienizacje, pozbyłam się kamienia i przy okazji się dowiedziałam, że ściąganie aparatu do przyjemnych nie należy
W poniedziałek się przekonam. Nakładki mam dostać następnego dnia a od razu jakiś drucik mam mieć przyklejony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jest to nic fajnego. W szczególności jak kamień jest blisko dziąsła i tam się dojeżdża. Mi zawsze się wtedy krew puszcza, ale da się wytrzymać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez kaaarii

Nie jest to nic fajnego. W szczególności jak kamień jest blisko dziąsła i tam się dojeżdża. Mi zawsze się wtedy krew puszcza, ale da się wytrzymać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O ściąganie aparatu chodzi, że nie jest przyjemne wg pani asystentki Ściąganie kamienia luzik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez ateris

O ściąganie aparatu chodzi, że nie jest przyjemne wg pani asystentki Ściąganie kamienia luzik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaa to ja przeczytałam pokątnie ;D i zrozumiałam, że chodzi o kamień
To o ściąganiu aparaty nie jestem w stanie nic powiedzieć, ale z miłą chęcią się dowiem jakie to uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez kaaarii

Aaaa to ja przeczytałam pokątnie ;D i zrozumiałam, że chodzi o kamień
To o ściąganiu aparaty nie jestem w stanie nic powiedzieć, ale z miłą chęcią się dowiem jakie to uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napiszę wam w poniedziałek
A co do krwi przy ściąganiu kamienia, to też tak miałam Ale jakie ząbki teraz ładne, nie wiem czy będzie potrzeba wybielać. Jeszcze po zdjęciu mają mi dokładnie wyczyścić. Jestem podekscytowana


Aha i jeszcze mogę wam powiedzieć, że ściąganie aparatu i te wszystkie czyszczenia mają trwać około 1,5h.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez kaaarii

Aaaa to ja przeczytałam pokątnie ;D i zrozumiałam, że chodzi o kamień
To o ściąganiu aparaty nie jestem w stanie nic powiedzieć, ale z miłą chęcią się dowiem jakie to uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dla mnie nie jest to nic przyjemnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Ja już bez aparatu. Nic nie bolało
Za to mam poklejone od spodu druciki góra i dół i póki co dziwnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez ateris

Ja już bez aparatu. Nic nie bolało
Za to mam poklejone od spodu druciki góra i dół i póki co dziwnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak efekty? Zadowolona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Misia452

I jak efekty? Zadowolona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwsze co powiedziałam: ale duże zęby
Podobno, to wrażenie to norma. Wydaje się, że to jakieś nie twoje zęby tylko sztuczne
Ładnie jest, fajnie mieć proste zęby.
Nakładki mam tylko na noc.
Ale wolałabym nie mieć tych podklejonych drucików Czy ktoś też ma i da się przyzwyczaić?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez ateris

Pierwsze co powiedziałam: ale duże zęby
Podobno, to wrażenie to norma. Wydaje się, że to jakieś nie twoje zęby tylko sztuczne
Ładnie jest, fajnie mieć proste zęby.
Nakładki mam tylko na noc.
Ale wolałabym nie mieć tych podklejonych drucików Czy ktoś też ma i da się przyzwyczaić?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tych od strony wewnętrznej? Retencję?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Misia452

Tych od strony wewnętrznej? Retencję?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. Mam na górze i na dole od trójki do trójki po wewnętrznej stronie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez ateris

Tak. Mam na górze i na dole od trójki do trójki po wewnętrznej stronie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przyzwyczaisz się na początku to mega przeszkadza, a potem już się o tym zapomina i nawet nie czuć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Misia452

Przyzwyczaisz się na początku to mega przeszkadza, a potem już się o tym zapomina i nawet nie czuć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No mam nadzieję, że jest tak jak mówisz
Plus jest taki, że zęby są zabezpieczone, a ja nie muszę w dzień zakładać nakładki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez ateris

No mam nadzieję, że jest tak jak mówisz
Plus jest taki, że zęby są zabezpieczone, a ja nie muszę w dzień zakładać nakładki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zobaczysz tydzien- dwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Misia452

Zobaczysz tydzien- dwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za pocieszenie Trochę się podlamalam, że te druty utrudnia mi życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez ateris

Dziękuję za pocieszenie Trochę się podlamalam, że te druty utrudnia mi życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na początku na pewno ale wszystko jest do przejścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Napisane przez ateris

Ja już bez aparatu. Nic nie bolało
Za to mam poklejone od spodu druciki góra i dół i póki co dziwnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! Zazdroszczę, ale liczę, że pod koniec lutego dołączę do Twojego grona
Co do drucikow retencyjnych, to jestem pewna, że się przyzwyczaisz

Koniecznie pochwal się uśmiechem! Najlepiej ze zdjęciem przed

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Juncia

Gratulacje! Zazdroszczę, ale liczę, że pod koniec lutego dołączę do Twojego grona
Co do drucikow retencyjnych, to jestem pewna, że się przyzwyczaisz

Koniecznie pochwal się uśmiechem! Najlepiej ze zdjęciem przed

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, postaram się coś wrzucić.
Już niedługo dolaczysz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klaudzikk89]

Dziewczyny ja od września mam aparat góra, potem doszedł dół i powiem wam że mam powoli dosyc
oprócz aparatów jeszcze plytka nancea, lip bumper ;/
buzia pełna żelastwa ;p teraz za dolną 7-ką jakiś guzek mi wyrósł i denstysta stwierdził że to 8-ka ale 8-kę wyrwałam kilka lat temu więc sama już nie wiem. dowiem się w lutym u ortodonty.

Cięzko mi się myje zęby przez lip bumper i całą reszte. siódemek to już w ogole nie jestem w stanie dosięgnąć szczoteczką a tak się staram co chwilę chodzę do dentysty i wiecznie mi znajdują jakieś zęby do leczenia. od roku mam wyleczone prawie 10 zębów!!! aa zanim zaczęła się moja przygoda nie miałam po kilka lat żadnych problemów tylko sciąganie systematyczne kamienia...

A teraz NAJWAŻNIEJSZE - ile płacicie póki co za całe leczenie, wizyty, aparaty itd?
bo ja póki co wydałam już około 12 tys a jeszcze ponad rok noszenia, ściąganie, retainery, wybielanie, leczenie itd jestem trochę podłamana tą kasą... myśle że koło 20 wyjdzie wy też tyle placicie?

[Misia452]

Za wizyty 150(dwa luki) a teraz 100 ( jeden łuk), jeśli robi jakieś zdjęcie to +70 zł. Na sam aparat chyba 1400 x 2. No a nosze już prawie 2,5 roku no i doliczyć jeszcze szczoteczki, jakieś płukanki itd. Myślę, że dobry samochód można by kupić za moje zęby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Wizyty średnio co miesiąc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Oj z tymi cenami, to zależy. Od miasta, od renomy orto, od rodzaju aparatu.
Ja płaciłam za wizyty z Damonem metalowym 250zl co 2 miesiące. Warszawa, centrum.

Nie miałam żadnych bajerów dodatkowych, ale musiałam pozbyć się dwóch dolnych zatrzymanych osemek. To też mnie kosztowało. Ale nie żałuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quadesha]

250 zł za wizytę z 2 lukami, ale 2 000 za aparat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Pewnie, ja chodzę do małego miasta, ale do najlepszej orto chociaż zdaje sobie sprawę, że ceny gdzie indziej są jeszcze wyższe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz