Mamusie Wrześniowe 2019 <3

[kami932]

Napisane przez mirabelka3690

Ja już po wizycie, sa dwa bijące serducha, karta zalozona, 18 lutego ide na prenatalne a 22 lutego kolejna wizyta Dalej nie wierze, takie dwa male człowieczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! Teraz zdrowo rośnijcie

Ja pokłóciłam się dziś z tż, najpierw się popłakałam, a później zaczełam wymiotować i brzuch bolał. Nie sądziłam, że to aż tak działa..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Napisane przez mirabelka3690

Ja już po wizycie, sa dwa bijące serducha, karta zalozona, 18 lutego ide na prenatalne a 22 lutego kolejna wizyta Dalej nie wierze, takie dwa male człowieczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super!!! Kurczę świetnie bliźniaki <3

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez dariaawaria

Oczywiście, to żadna tajemnica. Nie ba co ukrywać takich rzeczy, bo one się zdarzają bardzo często i myślę, że mówienie o tym i pokazywanie że nie tylko nas to spotakało pomaga.
U mnie pęcherzyk rozwijał się pusty, bez ciałka żółtkowego aż do wielkości 25 mm, kiedy to trafiłam do szpitala na wywołanie poronienia i łyżeczkowanie. Mamaginekolog na swoim blog też trochę pisze o takich przypadkach. Ja mialam zabieg w 8 tygodniu , bo pecherzyk miał już taką wielkość, że wiadomo było że nic się nie pojawi.
Szpital wspominam dwojako: personel był przyjazny i bardzo pomocny, byłam w oddzielnym skrzydle dla roniących, więc tylko trochę miałam kontaktu ze szczesciwymi kobietami z brzuchami czekającymi na poród. Ale z drugiej strony bolało bardzo, psychicznie i fizycznie- skurcze po podaniu tabletek miałam takie, że chciałam jeść ściany i dopiero potem podano mi kroplowke przeciwbólową, samo lyzeczkowanie w pelnym znieczuleniu, obudziłam się bez bólu. Jak sama poronisz to może Ci tego bólu oszczedzą, ale mi ketonal i ibuprofen nie pomagały. Mimo to miej je w domu w razie gdybyś zaczęła ronić (chociaz nadal liczę na cud, że pojawi się zarodek), i weź je jak tylko cokolwiek poczujesz, bo ja myślałam że dam radę a potem cierpiałam, bo było za późno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Weterynarzem jestem i mam pod opieką koty bezdomne w szpitalu, ktore sieją tokso. 3 lata tak pracuję i nadal zerowa odporność, nie było zakażenia. Jednak ciężko zarazić się od kota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo dobrze wiedzieć fajny zawód

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[mirabelka3690]

Dziękuję dziewczyny Będzie ciężko ale damy rade

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Właśnie dostałam wyniki bety 14202 A spodziewałam się ok 6500-7000
I o dziwo HIV wynik mam już dziś i na portalu w pliku pdf

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

O I tsh mam, nie zauważyłam
Tsh 2.1
FT3 4,66
Ft4 16,97

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Madz, beta w kosmos, ale wiadomo, to już nie termin @ hehe a u mnie dziś 6t+6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Napisane przez Juncia

Madz, beta w kosmos, ale wiadomo, to już nie termin @ hehe a u mnie dziś 6t+6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie 6+2 serduszko na pewno już jest i bije ale mam humor dobry jak zobaczyłam te bete. To był dobry pomysł żeby ja dorobić

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

A to zawsze idzie w parze? W sensie taka wysoka beta oznacza na pewno, że jest serce? Nic nie straszę, pytam z ciekawości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Napisane przez Juncia

A to zawsze idzie w parze? W sensie taka wysoka beta oznacza na pewno, że jest serce? Nic nie straszę, pytam z ciekawości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi się że jak beta rośnie i to dużo to chyba tak ale wiadomo wszystko może się zdarzyć

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[kami932]

Ja bety nie robiłam, badania robię na początku lutego dopiero. Mam ich znacznie mniej na skierowaniu.
A serduszko miałam już w zeszłym tygodniu, w ostatni dzień 6 tygodnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugag]

Napisane przez kami932

Ja bety nie robiłam, badania robię na początku lutego dopiero. Mam ich znacznie mniej na skierowaniu.
A serduszko miałam już w zeszłym tygodniu, w ostatni dzień 6 tygodnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bety tez nie robiłam. Jeśli chodzi o serduszko to moja ginekolog kazała zrobic usg dopiero w 8 tyg ciazy.

[Juncia]

Napisane przez kami932

Ja bety nie robiłam, badania robię na początku lutego dopiero. Mam ich znacznie mniej na skierowaniu.
A serduszko miałam już w zeszłym tygodniu, w ostatni dzień 6 tygodnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja droga, to co się nie chwalisz, że serduszkowe wizyta już za Toba! super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dariaawaria]

Napisane przez mirabelka3690

Ja już po wizycie, sa dwa bijące serducha, karta zalozona, 18 lutego ide na prenatalne a 22 lutego kolejna wizyta Dalej nie wierze, takie dwa male człowieczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wooow gratulacje super super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluebeatrice85]

Dziś u mnie 5+0. Dostałam wyniki badań. Analiza moczu ok. Morfologia krwi nie do końca w normie. Za niski hemokryt,limfocyty. Za wysokie płytki krwi i neutrocyty.
Tsh 1,712
Ft3 5,23
Ft4 16,29
Beta 9401,50
Glukoza 94


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agunineczka]

Napisane przez pink_rabbit22

Mam smutne wieści. Jest duży pęcherzyk i bardzo duży pęcherzyk zoltkowy. To na tym etapie świadczy o źle rozwijającej się ciazy- albo wady genetyczne albo przechodzona infekcja. Pobrali bete i w czwartek to samo po 48 h. W ciągu tygodnia ma się wszystko wyjaśnić. Lekarz daje 90%, że jest źle. Za tydzień mam iść z wynikami na wywołanie albo do szpitala poplakalalismy się ehh trzymam kciuki za Was kochane, żeby u Was dzieciątka sie zdrowo rozwijały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

strasznie mi przykro. Po cichu liczę, że jednak coś sie dobrego jeszcze rozwinie

Napisane przez mirabelka3690

Ja już po wizycie, sa dwa bijące serducha, karta zalozona, 18 lutego ide na prenatalne a 22 lutego kolejna wizyta Dalej nie wierze, takie dwa male człowieczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratuluję

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

mnie dzis przestały boleć piersi - mam głupie mysli... chyba zwariuje do wizyty.... a tu jeszcze tydzień czekania...

[Lucy31]

Napisane przez pink_rabbit22

Mam smutne wieści. Jest duży pęcherzyk i bardzo duży pęcherzyk zoltkowy. To na tym etapie świadczy o źle rozwijającej się ciazy- albo wady genetyczne albo przechodzona infekcja. Pobrali bete i w czwartek to samo po 48 h. W ciągu tygodnia ma się wszystko wyjaśnić. Lekarz daje 90%, że jest źle. Za tydzień mam iść z wynikami na wywołanie albo do szpitala poplakalalismy się ehh trzymam kciuki za Was kochane, żeby u Was dzieciątka sie zdrowo rozwijały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

przytulam Cię mocno

Napisane przez mirabelka3690

Ja już po wizycie, sa dwa bijące serducha, karta zalozona, 18 lutego ide na prenatalne a 22 lutego kolejna wizyta Dalej nie wierze, takie dwa male człowieczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to podwójne gratulacje

[kami932]

Napisane przez Juncia

Moja droga, to co się nie chwalisz, że serduszkowe wizyta już za Toba! super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wiesz, że w sumie to jakoś nie zwróciłam uwagi? Aczkolwiek, zobaczyć bijące serduszko to jest naprawdę coś Tym bardziej, że się nie spodziewałam, poszłam potwierdzić ciążę tylko

O 19 padłam spać, obudziłam się o 22, zjadłam 2 jabłuszka i tak teraz siedzę jak kretyn ;D
Ważyłam się dziś, mimo problemów z zaparciami schudłam 2kg.

Macie jakieś rady jak sobie radzić z zaparciami? Jabłka, śliwki czy coś nie działają na mnie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikiLiki]

Kami- spróbuj kapuste kiszona , na mnie działa

Co wy wszystkie z tymi piersiami... ?Jakby to był jakiś wyznacznik zdrowej ciazy.. błagam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kami932]

Napisane przez mikiLiki

Kami- spróbuj kapuste kiszona , na mnie działa

Co wy wszystkie z tymi piersiami... ?Jakby to był jakiś wyznacznik zdrowej ciazy.. błagam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rybka z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty. Mniam.. może tż pozwoli..

Ja się czuję lepiej, tylko jestem bardziej zmęczona, ale naprawdę nie myślę od razu, że coś jest nie tak, tylko się cieszę, że młody daje mi normalnie żyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikiLiki]

Napisane przez kami932

Rybka z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty. Mniam.. może tż pozwoli..

Ja się czuję lepiej, tylko jestem bardziej zmęczona, ale naprawdę nie myślę od razu, że coś jest nie tak, tylko się cieszę, że młody daje mi normalnie żyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak.... że Tz pozwoli ?

To też można zaliczyć do walki z przeziebieniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kami932]

Napisane przez mikiLiki

Jak.... że Tz pozwoli ?

To też można zaliczyć do walki z przeziebieniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój jest totalnie anty ryby. Sam nie jada, zje najmniejszy kawałek dorsza na Wigilię i koniec. Naoglądał się różnych programów a propo hodowli, gdzie i jak żyją itd. Na mnie krzywo patrzył jak jadłam, więc teraz to już w ogóle a dla mnie kiszona kapusta musi być z rybką. Ewentualnie uśmiechnę się do kogoś o kapuśniak, w takiej formie też pomoże czy średnio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikiLiki]

Napisane przez kami932

Mój jest totalnie anty ryby. Sam nie jada, zje najmniejszy kawałek dorsza na Wigilię i koniec. Naoglądał się różnych programów a propo hodowli, gdzie i jak żyją itd. Na mnie krzywo patrzył jak jadłam, więc teraz to już w ogóle a dla mnie kiszona kapusta musi być z rybką. Ewentualnie uśmiechnę się do kogoś o kapuśniak, w takiej formie też pomoże czy średnio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaa.... To zrozumiałe, sama nie jem ryb, też oglądam takie programy
Możesz spróbować Ja jadłam "Na sucho" - taka zachcianka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kami932]

Napisane przez mikiLiki

Aaaa.... To zrozumiałe, sama nie jem ryb, też oglądam takie programy
Możesz spróbować Ja jadłam "Na sucho" - taka zachcianka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spróbuje jutro z rybą czy się zgodzi (robi teraz sam zakupy, więc tym bardziej od niego zależy ), a jak nie to kapuśniak, aż mam ochotę! Na sucho nie bardzo, średnio lubię kwaśne. Ani kapusty, ani ogórków. Ale jak mam ochotę to z czymś zjem chyba robię się głodna, trochę za późno na odgrzanie duszonki z obiadu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Napisane przez mikiLiki

Co wy wszystkie z tymi piersiami... ?Jakby to był jakiś wyznacznik zdrowej ciazy.. błagam

Każda kobieta inaczej znosi. Tak samo jak róży okresie. Mnie np. nigdy piersi nie bolały.

Napisane przez kami932

Spróbuje jutro z rybą czy się zgodzi (robi teraz sam zakupy, więc tym bardziej od niego zależy ), a jak nie to kapuśniak, aż mam ochotę! Na sucho nie bardzo, średnio lubię kwaśne. Ani kapusty, ani ogórków. Ale jak mam ochotę to z czymś zjem chyba robię się głodna, trochę za późno na odgrzanie duszonki z obiadu?

A tam, za późno. Dla ciężarnej nie ma takiego sformułowania

[madz88]

Napisane przez mikiLiki

Kami- spróbuj kapuste kiszona , na mnie działa

Co wy wszystkie z tymi piersiami... ?Jakby to był jakiś wyznacznik zdrowej ciazy.. błagam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nikt nie mówi że to wyznacznik zdrowej ciąży, po prostu nas bolą. Mnie np nigdy nie bolały piersi więc dopiero teraz poznaje ten stan więc dla mnie to jest jeden z objawów ciazowych

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[mirabelka3690]

Witam ja okresy bardzo dobrze znosilam wiec mam nadzieje ze i ciąża taka będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Witam się rano i melduję że mam już wszystkie badania. Bardzo ładne są więc do lekarza idę w poniedziałek
Mam już też wynik i przeciwciał chorób zakaznych:
Rozyczke przebyta
Cytomegalia przebyta
Toksoplazmoza brak przeciwciał
Rumień zakazny przebyty
Na ospe nie robiłam ale byłam chora jako dziecko
Z chorób zakaźnych wieku dziecięcego to by było na tyle chyba, na szkarlatyne prawdopodobnie nie mam przeciwciał bo byłam 2 razy chora jako dziecko i pamiętam że lekarz kazał uważać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[nati.]

Napisane przez mirabelka3690

Witam ja okresy bardzo dobrze znosilam wiec mam nadzieje ze i ciąża taka będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziej dobry.
A ja mam właśnie, że jak miałam ciężkie okresy to ciąża będzie lekka, mioa i przyjemna

Napisane przez madz88

Witam się rano i melduję że mam już wszystkie badania. Bardzo ładne są więc do lekarza idę w poniedziałek
Mam już też wynik i przeciwciał chorób zakaznych:
Rozyczke przebyta
Cytomegalia przebyta
Toksoplazmoza brak przeciwciał
Rumień zakazny przebyty
Na ospe nie robiłam ale byłam chora jako dziecko
Z chorób zakaźnych wieku dziecięcego to by było na tyle chyba, na szkarlatyne prawdopodobnie nie mam przeciwciał bo byłam 2 razy chora jako dziecko i pamiętam że lekarz kazał uważać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Dziej dobry.
To teraz bardziej na toxo musisz uważać. Robiłaś takie badania przed ciążą? Ja dię właśbie zastanawiam czy jak roviłam przed to w ciąży też muszę nie mam odporności na cytomegalie tylko.

Ja się jeszcze zastanawiam jak wasi TŻ podchodzą do ciąży? I Ja to z takim strachem w sumie - boję się czy będzie serduszko, żeby wszystko było ok, żeby jeszcze nie mówić a mój mąż właśnie bardzo się cieszy i już chce mówić i mi mówi, że wszystko będzie dobrze i to zawsze ja byłam optymistką a tu się tak boję. Jak jest u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

My jeszcze nie mówimy. Tzn. Jakby ktoś zapytał, to kłamać nie będziemy, ale sami z siebie jeszcze nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Napisane przez nati.

Dziej dobry.
A ja mam właśnie, że jak miałam ciężkie okresy to ciąża będzie lekka, mioa i przyjemna Dziej dobry.
To teraz bardziej na toxo musisz uważać. Robiłaś takie badania przed ciążą? Ja dię właśbie zastanawiam czy jak roviłam przed to w ciąży też muszę nie mam odporności na cytomegalie tylko.

Ja się jeszcze zastanawiam jak wasi TŻ podchodzą do ciąży? I Ja to z takim strachem w sumie - boję się czy będzie serduszko, żeby wszystko było ok, żeby jeszcze nie mówić a mój mąż właśnie bardzo się cieszy i już chce mówić i mi mówi, że wszystko będzie dobrze i to zawsze ja byłam optymistką a tu się tak boję. Jak jest u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak nie masz odporności to co jakiś czas powinnaś robić badania. Ja toxo będę kilka razy jeszcze w ciąży robić. Wiedziałam że nie mam odporności bo szykując się do ciąży robiłam badania.
A cytomgalie jeśli pracujesz z małymi dziećmi albo masz z nimi kontakt to warto robić raz w roku.

U nas to ja bym wszystkim powiedziała ale z drugiej strony mam obawy czy będzie ok. TZ. Mówi żebym nie czytała forum bo stąd się moje obawy biorą. On się mega cieszy, nie boi się jeszcze, myślę że nie do końca jest świadom co nas czeka. U niego w rodzinie nie ma blisko nikogo z małym dzieckiem żeby wiedział jak to na codzień wygląda.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[kalwinka]

My na razie nie mówimy nikomu, chociaż w pracy już chyba coś podejrzewają.
Dzisiaj zostałam w domu, nie dość że całą noc kaszlalam tak, że aż mnie na wymioty zbierało to jeszcze mnie zawialo w pracy, nie mogę w ogóle ruszać głową na boki :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz