Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

[minisia]

lea fotki super - co narzekasz, że fotek nie masz - super
Ale wielki zamek Jak przyjadę z Hanią to będą szaleć nasze pociechy
Powiedz mi ty pracujesz cały tydzień

minia no to powodzenia z dokańczaniem spraw w restauracji - kiedy otwarcie - czuję się zaproszona A z pracy w ZUSie rezygnujesz czy jak

JOANNA brawa za ząbki

ewa.nea dla Mikusia za te pierwsze kroczki

iwka jeśli chodzi o zmianę pieluchy to u nas ostatnio przełom - Hania zawsze uciekała i też musiałam cudować, zeby ją przewinąć, a od kilku dni jak tylko widzi, ze idę z pieluchą to biegnie do łóżka, sama wchodzi na nie i kładzie się już na pleckach gotowa do przewijania

Trzymam kciuki kobitki za wasze supernianie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

minisiu, niestety, ale pracuję cały tydzień, w godzinach:
wtorek: 12-20
środa: 12-20
czwartek: 12-18
piątek: 12-18
sobota: WOLNE
wybieracie się do nas?? super!! zapraszam!! w sobotę, w niedzielę o dowolnej porze, lub w czwartek lub piątek popołudniu, na grilla. W czwartek lub w piątek mogłabym się nawet o 17:00 z pracy urwać.
A minia w ZUS-ie pracuje? cały czas myślałam, że w US...

ps. miniu, chyba znalazłam Twojego fotografa, to ten, tak?
http://allegro.pl/item413171009_zdje...e_gratisy.html

[iwka2002]

lea- no Maks cudowny!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Fotki fajne, nie narzekaj Co do wróżby to chyba nam się jakieś kółko różańcowe na wątku szykuje, bo to kolejne"koraliki" .

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

zmykam do domu, pa.

iwka, ale mam braki w takich fajnych fotkach- przy torcie, itp.

[minisia]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8640195]A minia w ZUS-ie pracuje? cały czas myślałam, że w US...[/quote]

No mam na myśli US, a piszę ZUS

Pogadam dziś w R. jak pracuje i dogadamy potem szczegóły

[iwka2002]

czy ja o czymś nie wiem i bijemy rekord w niepisaniu- jesli tak to się wyłamuję.

Odkryłam co było przyczyną płaczu Werki w kąpieli od 3 dni. Otóż właśnie od 3 dni wlewałam jej Oillatum i woda robiła się biała jak mleko, dzisiaj nie wlałam żeby sprawdzić czy to to i śmiechom i zabawom w wannie nie było końca. Uwierzycie???

TŻ wyprowadził mnie z równowagi /oj on to czasem umie.../ i jestem wściekła. Idę się kąpać i spać.

Spokojnej nocki życzę.

[Xantia]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8638131]Roczek był udany.[/quote]

Maksiu zagarnął ćwierć tortu... mazał nim po stole i był ucieszony tym faktem (obrus od teściowej )

. i co teściowa na to

Wszyscy zgromadzeni wokół tortu pokazywali Maksiowi jak dmuchnąć w świeczkę, a on patrzał na nas jak na nienormalnych... .. i rozmazywał sobie tort na głowie.

No tak, tumany jedne. Takie duże a takie głupie

Jestem zła tylko z jednego powodu- fotki miał robic kuzyn TŻ, i psinco.. cos powalił w ustawieniach swojego aparatu i fotki wyszły brzydkie.
ale , trudno, przeżyję.

No szkoda, ale grunt, że chociaż trochę tych fotek macie . One nie są NAJważniejsze.

Napisane przez iwka2002

kurczę, od jutra miała przychodzić niania na tzw. zaznajomienie i ma nadal lumbago, bierze zastrzyki i może zacznie od next poniedziałku. Boże żeby jej to lumbago przeszło, bo od 1 września wracam do pracy i podzielę los ajanny z szukaniem niani- tylko nam zostanie na znalezienie TYDZIEŃ. Trzymajcie kciuki żeby było ok.

No z tymi nianiami to tak jest, qrna. A nie boisz się, że ją to lumbago będzie łapało jak Ty do pracy pójdziesz?? Nie wiesz, czy to nie jakaś przewlekła sprawa? Może lepiej już teraz szukać niani takiej na sicher?

Kobitki czy WAsze dzieciaki też tak utrudniają zmianę pieluchy. Werka ledwo daje sobie doopkę wytzreć, a założenie nowej grabniczy z cudem, dosłownie ganiam ja po całym łóżku

Ja Alę czasami gonię po pokoju.

Napisane przez iwka2002

czy ja o czymś nie wiem i bijemy rekord w niepisaniu- jesli tak to się wyłamuję.

Ja nic nie wiem . Cały dzień byłam zajęta. Zresztą teraz też jestem. Gotuję leczo, mam furę prasowania i będę jeszcze manicure robić. Pedicure sobie odpuszczę.

Odkryłam co było przyczyną płaczu Werki w kąpieli od 3 dni. Otóż właśnie od 3 dni wlewałam jej Oillatum i woda robiła się biała jak mleko, dzisiaj nie wlałam żeby sprawdzić czy to to i śmiechom i zabawom w wannie nie było końca. Uwierzycie???

Ha! Myslenie nie boli

TŻ wyprowadził mnie z równowagi /oj on to czasem umie.../ i jestem wściekła. Idę się kąpać i spać.

Może drinia na poprawę nastroja?

[joannah]

Cześć dziewczynki !!

dziękujemy wszystkim za życzonka.

Przesyłamy buziaki i najlepsze życzonka dla Adriana i dla Maksa.
spóźnione, ale szczere, ostatnio nie mam wogóle czasu na wizaż.

jutro postaram sie napisac cos więcej.

[Anula123]

Napisane przez ajanna

Olafek wreszcie zaczął stawiać pierwsze samodzielne kroczki - ale bez zachęcania, tak jakby od niechcenia. a Igorek odkrył lampy i wszystkie pokazuje paluszkiem i opowiada o nich - oczywiście jak świecą

Gratulujemy postępów

Napisane przez JOANNA16

hej Wiki juz lepiej nie ma gorączki byłam z nia do kontroli gardełko już ładne

EDIT: WIKUSI WYSZłY U GóRY 2 NOWE ZąBKI ;*

To dobrze, że już w porządku Gratki za ząbki

Napisane przez karolinqa23

ja dziś próbowałam posadzić Niki na nocnik. wyglądało to tak: posadziłam ja na nocnik i mówię rób si si si ,no i mój szkrabek powiedział si si si poszła do sypialni i zrobiła kupę i si si na podłogę a w tym czasie jak sprzątałam zrobiła resztę kupy w salonie.

Napisane przez iwka2002

Kobitki czy WAsze dzieciaki też tak utrudniają zmianę pieluchy. Werka ledwo daje sobie doopkę wytzreć, a założenie nowej grabniczy z cudem, dosłownie ganiam ja po całym łóżku

U nas ze zmianą pieluchy to tragedia, trzeba sie nieźle namęczyć
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8638976]
EDIT: fotki, wpierw z wróżby.
EDIT2: kolejna fotka- prezent od cioci. na ostatniej fotce z sąsiadką, która dzisiaj była na urodzinkach Maksia.[/quote]
Wszystkie fotki super

Napisane przez iwka2002

TŻ wyprowadził mnie z równowagi /oj on to czasem umie.../ i jestem wściekła. Idę się kąpać i spać.

Spokojnej nocki życzę.

Z facetami to tak jest niestety

A ja padnięta jestem. Skończyliśmy dziś drapanie łazienki, jutro mąż naciaga juz gips na sufit, a w czwartek przyjeżdżają hydraulicy przerobić rury i obsadzą mi brodzik od razu. Potem już tylko glazura i terakota.
I jeszcze muszę znaleźć mebelki Ale ceny mebli łazienkowych to mnie powalaja

Klaudia sie dziś trochę nacierpiała, bo ugryzła ją osa. Ale cały dzień się super zachowywała. Sylwia dziś dostała bojowe zadanie- w czasie jak skrobaliśmy łazienkę zajmowała się na dworzu Klaudią i poradziła sobie super.

[Xantia]

Napisane przez Anula123

Klaudia sie dziś trochę nacierpiała, bo ugryzła ją osa. Ale cały dzień się super zachowywała. Sylwia dziś dostała bojowe zadanie- w czasie jak skrobaliśmy łazienkę zajmowała się na dworzu Klaudią i poradziła sobie super.

Bidulka mała! Całe szczęście nie ma uczulenia. A w tym roku to tragedia z osami jest, normalnie plagi!

A Sylwia duża dziewczynka! Super, że masz taką pomocnicę!

Zapomniałam Wam napisać, że mamy 9 ząbek. Wyszedł pierwszy trzonowiec - chyba czwórka, bo miejsce na trójkę jeszcze zostało

[minisia]

No to Hania pobiła dziś mistrzostwo wieczorkiem - nie wiem jakim cudem dostała się do szafki kuchennej zabezpieczoną blokadą, wyciągnęła sobie oliwe z oliwek - monini ta dużą butelkę i wylała na pół kuchni - ona cała w oleju ja w oleju i już 10 raz podłogę umyłam
Ale jak najpierw to zobaczyłam to myślałam, ze posikam się ze śmiechu jaka Hania była w szoku co zrobiła

[Xantia]

No to co za blokada do bani?

Ja nie mam żadnych blokad i Elis szaleje w kuchni i wszędzie na maxa, jak tylko chce. A ja potem wieczorem, jak ona już zaśnie to wszystko sprzątam

Normalnie mogłaś zrobić zdjęcia Hani po kąpieli w oliwie . Nawiasem mówiąc, dziewczyna dba o cerę

[Anula123]

Napisane przez Xantia

A w tym roku to tragedia z osami jest, normalnie plagi!

Zapomniałam Wam napisać, że mamy 9 ząbek. Wyszedł pierwszy trzonowiec - chyba czwórka, bo miejsce na trójkę jeszcze zostało

Jeśli chodzi o osy to rzeczywiście strasznie ich dużo. Grila spokojnie nie możemy zrobić, bo zaraz ich są dziesiątki

Gratki za kolejnego ząbka

Napisane przez minisia

No to Hania pobiła dziś mistrzostwo wieczorkiem - nie wiem jakim cudem dostała się do szafki kuchennej zabezpieczoną blokadą, wyciągnęła sobie oliwe z oliwek - monini ta dużą butelkę i wylała na pół kuchni - ona cała w oleju ja w oleju i już 10 raz podłogę umyłam
Ale jak najpierw to zobaczyłam to myślałam, ze posikam się ze śmiechu jaka Hania była w szoku co zrobiła

To miałaś co robić

[minisia]

Xantia chciałam zrobić zdjęcia, ale byłam tak ubabrana w tej oliwie i wszystko dookoła, że mi się odechciało i jedyne o czym marzyłam to zmycie tego z nas i z podłogi Podłoga się świeci jak psie jajca za to

[Xantia]

Qrna, no chętnie bym tą akcję obejrzała

[minisia]

iwka na poprawę nastroju
Faceci tacy są - też czasem mi mój dźwiga ciśnienie

ANula u nas z osami to samo - dobrze, ze nic więcej się nie dzieje po tym ugryzieniu

A dla Elis gratki ząbka

My mamy nadal 4

Idę patrzeć na CSI

[barwa]

Ja już dziś padam, postaram się napisać jutro więcej. akcja z oliwą - the best!!!
miałam kiedyś podobną akcję, tyle że nam potłukłą się butelka z oliwą współczuję mycia, ja nie pamiętam ile razy, ale wiele.

[kropka241]

Minisia ale teraz dzieki Hanusi masz najczysciejsza podloge w kuchni z nas wszystkich swoja droga jak ona to zabezpieczenie obeszla

Lea najslodsze to zdjecie z konikiem

Anula my w tamtym roku mielismy tyle os jak Adrian byl jeszcze mautki a w tym roku jakos mniej ale jakis miesiac temu mielismy w mieszkaniu szerszenia no i my mieszkamy na 8 pietrze a te paskudztwa i tak sie zlatuja.. dobrze ze zadnych komarow u nas nie ma

Xantia alkoholujesz sie bo ja tak

[Xantia]

Napisane przez kropka241

Xantia alkoholujesz sie bo ja tak

Nooo , niedługo w nałóg wpadnę . Ale to tak jest - jak stoi to się chce, a mi z Hiszpanii ostatnio balantynkę przywieźli "w promocji"

[kropka241]

pierwsza

ale mi sie dzis dobrze spalo.. we czwartek idziemy z Adrianem kupic prezent dla tz na urodziny.. ostatnie przed 40tka no i nie mam pomyslu co mu kupic

tortu raczej nie bede robic tylko jakis sernik upieke..
co myslicie?? a pozniej w te urodziny pojdziemy na caly dzien do tego zoo

[joannah]

cześć mamuśki

kropka- ja zawsze też mam ten problem, bo nie wiem co mam TŻ-owi kupic na urodzinki, ale pomysł z sernikiem jest dobry

minisia- ale Hania narobiła z tą oliwką, śliczny masz avatarek

Xantia- gratki za kolejnego ząbka, Kuba jak narazie ma 6 ząbków, Alusia ślicznie wyglądała na tych zdjęciach ze chrztu

Anula- dobrze że Klaudia nie ma uczulenia, super że masz taką pomoc z Sylwi

ajanna- brawa dla Olafka za samodzielne kroczki, może Igorek pójdzie za bratem

lea- zdjęcia Maksa słodkie, a uśmiech rozbrajający, fajne miał ubranko na roczek , Kuba miał podobne do chrztu

joanna- gratki dla Wiki za ząbki

iwka- ja też odstawiłam Kube od piersi, też nie myślałam że będzie tak łatwo, już 2 dni go nie karmie, ciesze sie że udało mi sie go karmic do roku, tak jak chciałam.

[Patrilla]

ale mi sie dzis dobrze spalo.. we czwartek idziemy z Adrianem kupic prezent dla tz na urodziny.. ostatnie przed 40tka no i nie mam pomyslu co mu kupic

coś napewno fajnego wymyślicie z Adim
Kurka Pola skróciła sobie ranną drzemkę do 45 min
z tego co pamiętam Wasze maluchy wielkoludy śpią najczęściej raz dziennie po ok 2-3 h?? tak a Pola najmniejsza i spi razem teraz tylko 2 h
idę sie doporowadzić do porzadku ...

[juleczka1980]

Cześć Mamuśki!

Przeczytałam wszystko, ale tyle tego ... trzeba chyba notatki robić .

U nas lepiej. Mati miał gorączkę tylko w piątek i w sobotę. W niedzielę nic mu nie było, ale nie wzięliśmy go na chrzciny bo było zimno i padało i nie chciałam, żeby się rozchorował... Natomiast wczoraj Mati dostał wysypki na brzuszku i pod pieluszką. I oczywiście dzisiaj już śladu nie ma po wysypce . No więc nie wiem, czy to znów była ta trzydniówka . Powiedzcie kobitki, czy u waszych maluszków ta wysypka też była taka: malusieńkie kropeczki, ale nie krostki?

No i kolejna dobra wiadomość : byliśmy wczoraj na kontroli stópek i WSZYSTKO SUPER!!!

Dziewczyny, wszystkie fotki dzieci oczywiście są śliczne . A sesja Ali u fotografa .

[iwka2002]

Hejo!

Werka pospała do 7.40, . Dwie herbatki w nocy walnęła oczywiście= 250ml.


minisia- to Ci Hania zapewniła atrakcje na wieczór

juleczko- wspaniałe wieści!!!, tak po 3dniówce to raczej byly plamki niż krostki

joannah- ja też się cieszę ,że karmiłam do roczku, mądre te nasze dzieciaczki jednak

Dobra idę II śniadanie głodomorowi robić.

Tymczasem pa!

[minisia]

juleczko że ze stópkami Matiego Ok - bardzo się cieszę
A co do 3dniówki to właśnie były takie plamki, kropeczki na brzuszku, pleckach i troszkę na rączkach - jak już wcześnie pisałam pomacaj Matiemu kark z tyłu głóki jak się włoski kończą - jak wymacasz takie kuleczki to będziesz miała potwierdzenie, że to 3dniówka

kropka hmmmm - ja nie lubię prezentów kupować i też zawsze mam z tym problem Pomysł z sernikiem extra

ajanna dla Olafka - teraz jak Igor go zobaczy to pójdzie za nim

joannah super, że tak bez problemu udało się z odstawieniem

[JOANNA16]

dzieki dziewczynki


u nas pierwsza przespana noc od tygodnia ahhh fajnie
Wikusi przechodzi je i jest całkiem inna

[minisia]

A ja własnie jem sniadanko
Hania drugie sniadanko w postaci kanapeczek Kroje jej chlebek lub bułeczki w kosteczke i zajada z szyneczką, serkiem, pasztetem.
Kupiliśmy jej stoliczek i krzesełko i teraz przy nim ładnie siedzi i je

[iwka2002]

Napisane przez minisia

A ja własnie jem sniadanko
Hania drugie sniadanko w postaci kanapeczek Kroje jej chlebek lub bułeczki w kosteczke i zajada z szyneczką, serkiem, pasztetem.
Kupiliśmy jej stoliczek i krzesełko i teraz przy nim ładnie siedzi i je

werka dwie kanapki wciągnęła, z serkiem i schabem, zobacz a tamto krzesło Hani nie pasowało. Ja nasze obniżylam najbardziej, zlikwidowałam szelki i za plecy dalam poduche i nawet werka je polubila

[minisia]

iwka no widzisz - moje córka chyba chce już być dorosła i jeść jak dorośli, a nie w krzesełku hehe

Jadę na ogródek do mamy na 3 godzinki, bo na 16:00 jadę robić paznokcie

[kropka241]

posprza6alismy 5 minut temu mieszkanie bylo czyste jak kuchnia minisi po wczorajszej akcji a teraz znow wyglada jak po malym tornado

juleczko ale jestem szczesliwa ze nozki juz ok ucaluj jego w zdrowe stopeczki o cioci