Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

[FlexiLyn]

Goszka z tą farbą w ubrankach to różnie bywa...Bo z tego co ja wiem to napewno czarna jest niewskazana, ale raczej jak już ktoś ma jakieś uczulenie. Ja na przykład przez pewien czas nie mogłam nosić.

Majaaaa fajnie, że udało Ci się dzisiaj tak wszystko ogarnąć

Widzę, że nie tylko ja dzisiaj miałam kiepską nockę i poranek ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Majka1503]

Ale przecież włókna z natury nie są białe. A bawełnę chyba najczęściej bieli się chlorem. Samo zdrowie

Wczoraj córa zrobiła puk-puk w książeczkę Jano i Wito na tej stronie co tata puka do drzwi. Coraz więcej łapie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniamii]

Byłam dziś z Marcinem na kontroli. Osluchowo ok, ale dostał syrop na mokry kaszel bo tak charczy i mamy jeszcze skończyć antybiotyk i przez ten czas też inhalacje. Ale dał taki koncert że się upociłam jak mysz. W poczekalni się wkurzył i zaczął drzeć, oczywiście łzy jak grochy, gluty z nosa i pełna rozpacz, weszliśmy do lekarki a ten dalej to samo, uspokoił się dopiero jak mieliśmy wychodzić. Sama stwierdziła że nic mu nie jest tylko to nerwowy krzyk. I co się okazało, jak wróciliśmy to wciągnął całą butle mleka. Chyba jak złapał świeżego, chłodnego powietrza to zrobił się głodny. I później obiad też zjadł. Chyba wraca do zdrowia.
Marcin też jeszcze sam nie chodzi. Przy meblach zaczął stawiać pierwsze kroki jak miał 9 miesięcy. I tak sobie nadal chodzi przy czymś lub po ścianie. Potrafi stać nie trzymając się niczego ale chodzić nie umie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiolek7317]

I do nas chyba doszedl problem ze spaniem, weekend goraczka ok, rozumiałam, a wczoraj w nocy? Co to sie dzialo! Lozeczko parzyło, kazda pobudka z wrzaskiem i wszystko na nie, tylko cycek mogl uratować sytuacje. Wczoraj wstal o 9, przeciagnelam go do jednej drzemki i myslalam, ze do 19tej wolny wieczor, a to dopieto zaczela sie orka. Dzisiaj spal do 9:30, tez jedna drzemk, wlasnie go klade i nie wiem co mnie czeka.

Dodatkowo od weekend ma, ze wszystko sam, wiec nie moge go karmic ja tylko on, wiec skapitulowalam i dalam mu dzisiaj parówki na kolacje, licze, ze sie w koncu najadl porzadnie.

Flexi tak, fizjo powiedziala dokladnie jakie mamy kupic.

A co do chodzenia jeszcze, fizjo polecił nam te buty, zeby lepiej trzymały i ‚zbierały’ mu nóżkę. Ale rowniez kazala schować pchacz, poniewaz jest przy nim pochylony, i tułów ma na przodzie, co nie pomaga mu zlapac równowagi. U nas przy meblach i z krzesłami/stolikiem/pchaczem chodzi ponad cztery miesiace, takze czekamy kiedy sam z siebie pojdzie. Narazie tworzymy mu bazy, ze ma przejsc z punktu A do punktu B tak jak zalecila fizjo.

_toja szkoda, ze takie podejscie mieli do Ciebie w szpitalu, zero powaznego traktowania ;/

Ksiegowa wazne, ze działacie, ćwiczycie z Nina to nie ma co zakladac najgorszego. Tez denerwowalas sie, ze nie siedzi, a w koncu sama to zrobil, spokojnie

Cooosik duze wyzwanie przed Toba od nowego tygodnia, trzymam kciuki!

Amparo u nas tez po szczepieniu zwrot akcji w zachowaniu o 180 stopni, calkiem inne dziecko, płaczliwe i wszystko na nie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlexiLyn]

Napisane przez fiolek7317

I do nas chyba doszedl problem ze spaniem, weekend goraczka ok, rozumiałam, a wczoraj w nocy? Co to sie dzialo! Lozeczko parzyło, kazda pobudka z wrzaskiem i wszystko na nie, tylko cycek mogl uratować sytuacje. Wczoraj wstal o 9, przeciagnelam go do jednej drzemki i myslalam, ze do 19tej wolny wieczor, a to dopieto zaczela sie orka. Dzisiaj spal do 9:30, tez jedna drzemk, wlasnie go klade i nie wiem co mnie czeka.

Dodatkowo od weekend ma, ze wszystko sam, wiec nie moge go karmic ja tylko on, wiec skapitulowalam i dalam mu dzisiaj parówki na kolacje, licze, ze sie w koncu najadl porzadnie.

Flexi tak, fizjo powiedziala dokladnie jakie mamy kupic.

A co do chodzenia jeszcze, fizjo polecił nam te buty, zeby lepiej trzymały i ‚zbierały’ mu nóżkę. Ale rowniez kazala schować pchacz, poniewaz jest przy nim pochylony, i tułów ma na przodzie, co nie pomaga mu zlapac równowagi. U nas przy meblach i z krzesłami/stolikiem/pchaczem chodzi ponad cztery miesiace, takze czekamy kiedy sam z siebie pojdzie. Narazie tworzymy mu bazy, ze ma przejsc z punktu A do punktu B tak jak zalecila fizjo.

_toja szkoda, ze takie podejscie mieli do Ciebie w szpitalu, zero powaznego traktowania ;/

Ksiegowa wazne, ze działacie, ćwiczycie z Nina to nie ma co zakladac najgorszego. Tez denerwowalas sie, ze nie siedzi, a w koncu sama to zrobil, spokojnie

Cooosik duze wyzwanie przed Toba od nowego tygodnia, trzymam kciuki!

Amparo u nas tez po szczepieniu zwrot akcji w zachowaniu o 180 stopni, calkiem inne dziecko, płaczliwe i wszystko na nie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba w takim razie też zerknę sobie na te buciki, u nas właśnie jak chodzi i pcha przed sobą stolik to ma pochyloną pozycję i nie radzi sobie wtedy z tymi nóżkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cay]

Cześć dziewczyny,
u nas ostatnio dużo się dzieje, wyprawialiśmy roczek, przyjechała moja rodzina i zostali na cały weekend. Dziś z kolei byliśmy pierwszy raz w żłobku na adaptacji - muszę przyznać, że moje dziecko sobie super radzi. My jej w ogóle nie byliśmy potrzebni. Niczego się nie boi, bawi się z innymi dziećmi, umie zawalczyć o swoje. Z zaciekawieniem patrzyła na inne, płaczące dzieci. Jutro idziemy znów. Wydaje mi się, że w jej przypadku żłobek jest bardzo trafionym pomysłem, nie mogę się jedynie pogodzić z tym, że będzie tam spędzać prawdopodobnie całe dnie (choć to zależy od tego, czy mój mąż wróci do pracy do firmy czy zostanie w domu no i od natężenia pracy). Boję się też, że zacznie mi chorować i więcej czasu będzie w domu niż w żłobku. No ale zobaczymy.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Tak czytam co piszecie o bucikach, bo muszę coś kupić do tego żłobka, ale im więcej czytam, tym bardziej jestem głupia

[Ewka788]

Cay super że mała tak dobrze czuje się w zlobku. My staramy się przyzwyczajać młodego do babć ale nie jest to łatwe. Młody od poprzedniego razu kiedy z nimi zostawal zakodowal sobie ze jak babcia przychodzi to mama znika i jak tylko przyjedzie ktoras babcia nie spuszcza mnie z oka nawet na chwilę. A najlepiej by było gdyby ciągle siedział u mnie na kolanach. Ciężko mi z tym bo z jednej strony bardzo chce spędzać czas ferii z nim a z drugiej strony czuje ze powinnam go jakoś bardziej zostawiać z babcią sam na sam... Zeby się przyzwyczaił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amparo27]

Cay, fajnie że Małej się podoba w żłobku, oby tak jej zostało

Twixy śpią od 1,5 h i właśnie zaliczamy 3 pobudkę. Jestem taaaaka głodna. Mąż zaraz wychodzi do pracy, co to będzie za noc jak jutro znowu będą takimi jęczybułami jak dzisiaj to chyba wystrzelę się w kosmos. Albo ich nie no, co by się nie działo - przetrwamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cooos_ik]

Amparo u mnie podobnie, mąż ma cały tydzień 3 zmiany więc podejrzewam, że będę miała codziennie imprezy. Iga wstaje już 4 raz ... kurde chyba idę dmuchać balony na tą imprezę
Cay, Super, że adaptacja w żłobku wam dobrze idzie
Jadę jeszcze jutro do gina na przegląd podwozia to od razu zajadę do sklepu z butami i kupię małej Befado jak polecacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jawjola]

Cay super że macie za sobą taki udany dzień w żłobku. Oby tak dalej, bo ten powrót do pracy i tak już przysparza wielu stresów. A tak to najważniejszy masz za sobą🙂

Cooos_ik to będziesz miała niezle logistyczne wyzwanie. Choć pewnie jak już się zacznie praca to poradzisz sobie z tym świetnie.

Toja co za lekarz się wam trafil 🤨

Agaciasss, Cooosik współczuję takich silnych problemów z alergia. Mam nadzieję że zacznie to mijać.. ja też za nic nie mogę dojść do ładu od czego malej wysypuje buzię. Na pewno od jaj i cytrusów, ale juz nie dostaje a i tak co się zaleczy to znów wychodzi 🙁

Współczuję wam tych nocek, doskonale rozumiem. Majka przynajmniej nie byłaś głodna w nocy 😉

Księgowa ja też myślę że jeszcze za wcześnie na takie zmartwienia. Sama widzisz że ćwiczenia dają duże efekty. Potrzebuje po prostu więcej czasu.

Mamy podobnie z chodzeniem. Natalka też już 2 miesiące "chodzi" przy meblach, spaceruje za ręce, a sama nie chce isc. Ale mi się w sumie nie spieszy.

Co do pokazywania, zaciskania, pukania itp to u nas to już od dawna wszystko robi, ale mysle ze dlatego, że uwielbia książeczki i bardzo dużo spędzamy przy nich czasu. Wtedy właśnie nie tylko czytamy, a pokazujemy, liczymy, nazywamy wszystko, szukamy takich samych zwierzątek w różnych książkach, wymyslamy zabawy itp. Wszyscy którzy nas odwiedzają i widza co mała umie pokazac/zrobić są pod wrażeniem. Albo po prostu chcą być dla mnie mili i tak tylko mowia 😂 wydaje mi się, że jeśli by nie lubiła książek to wielu rzeczy by do tej pory nie wiedziała bo w inny sposób bym jej nie nauczyła.

Amparo, Fiolek trzymam kciuki oby chłopcy jak najszybciej odzyskali dawne humory.

My w poniedziałek zamiast szczepienia poszłyśmy do lekarza bo mała przez weekend miała znów temperaturę a w niedzielę zaczęła kaslac. Na szczęście osluchowo nic się złego nie dzieje. Mamy tylko jakieś naturalne syropy, typu lipomal i gdyby nie przechodzilo to do kontroli. Naprawdę strasznie się boję tego żłobka jak już teraz mamy takie problemy że nie możemy się doleczyc😔

[bonjourbelle]

Przepraszam że nie odniosę się do postów.

Na szybko napisze tylko ze u nas przyplątał się katar więc zamiast pobudek co 15 min mam pobudki co 5 minut idealny moment na chorowanie bo za 2 dni wylot do Polski

[Goszka30]

Zdrowia dla chorujących

Jak piszecie o tym szczepieniu to aż się boję co u nas będzie, mała jest bardzo wrażliwa. Zawsze po szczepieniach przez tydzień, dwa były awantury.

U nas z pokazywaniem jest gorzej. Mała jest bardzo sprawna ruchowo i bardzo aktywna cały dzień. Ciężko jej się skupić na czymś. Dopiero od miesiąca interesuje się książeczkami. Wydaje mi się że dzieci które szybciej rozwijają się ruchowo, trochę wolniej rozwijają się intelektualnie i odwrotnie

[Majaaaaa]

Klusek zaczął się trochę bardziej interesować książeczkami. Co prawda najczęściej ogląda kilka na raz, przewraca strony, pokazuje palcem - najczęściej auta i od razu mówi brumbrum. Ale pozwala sobie coś przeczytać juz, nie wyrywa od razu z rąk. Także się cieszę. I nawet ta seria Ulicy Czeresniowej my się podoba. W ogóle mnie też się podoba. Uwielbiam szukać tych szczegółów wszystkich ogarnia juz Garnuszku na klocuszek bez problemu i wieże z kółek. Ale nie umie, albo nie chce, układac wieży z klocków. Raczej rozwala jak ja mu zbuduje. Ma też taki zestaw ze śrubkami itp i umie włożyć je w takie dziurki w pojemniku.
Nadal nie naśladuje dźwięków jakoś specjalnie. Umie auto, kota, sowe i psa/wilka. I tyle.

Ostatnie 2 noce były udane i spał ładnie u siebie do rana, dzisiaj jiz nie. Koło 1 w nocy mąż go musiał do nas przynieść, ale zasnął od razu na szczęście i gnil do 8.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniamii]

U nas poprawa w jedzeniu była tylko wczoraj do drzemki. Później znów bylejak. Mam nadzieję, że jak skończy antybiotyk to mu sie poprawi.
I nadsl nie wiem które buty kupić. A że i tak nie mam w okolicy żadnego sklepu tego typu to chyba zamówię różne i przymierzę Marcinowi a resztę odesle. Chyba to jedyne rozwiązanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zori86]

Dzień dobry korzystam z 'wolnosci' i się lenie.

Aniamii u mnie też nie ma żadnego sklepu z butami dla maluszków. No w jednym znalazłam buty Kornecki. A tak to zamówiłam emelki. Syn miał wysokie podbicie i właśnie bez przymierzenia było ciężko. Zjezdzilismy z nim wtedy sporo sklepów.

Zdrówka dla chorowitkow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Barb83]

Cześć. Mój mały kończy dziś roczek. Kiedy to zleciało?... Imprezka będzie w niedzielę.

Zdrówka dla chorujących.

Cay- super, że twoja córeczka poradziła sobie w żłobkiu.

[Majka1503]

Barb wszystkiego co najlepsze dla synka

U nas noc koszmarna. Spalam łącznie może 3h, bo też się późno położyłam przez naukę.
Mała spala ciągiem 19-1, 1-3 była zabawa naprzemiennie z marudzeniem, o 3 zasnęła ale pobudka o 5:30
Nie wiem co się ostatnio dzieje, nigdy takich problemów nie było.
To jakiś regres snu? Czy skok?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniamii]

Barb wszystkiego najlepszego dla synka! dużo zdrowia, szczęścia i radości! Sto lat!
Jednak to nie będzie takie proste bo nie ma w jednym sklepie kilku firm żeby zamówić rozne i niepasujace odesłać. Chyba narazie zdecyduje się na ekotuptusie. Zobaczę czy w ogóle będzie mu coś takiego odpowiadać. Bo nie liczę na to że przyzwyczai się w miesiąc do jakichś butów typowo już do chodzenia. Także takie papcie narazie będą chyba najlepsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Barb najlepsze życzenia dla synka, pamiętałam dzisiaj o Was 😃💐🎂🎈🎊🎉 Dużo miłości, miłości i miłości! Udanego przyjęcia w niedzielę 😘

[Ajtra]

Barb83 wszystkiego co najlepsze dla synka!

[Ewka788]

U nas też regres snu. Młody budzi się 5/6 razy. A koło 4 mamy 1,5 godzinna przerwę w spaniu. Do tego zrobili się taki maruda. Nic mu nie pasuje. A ubieranie to teraz tragedia i największa krzywda. Jednym słowem masakra! A co do wysypiania się to poza tym że młody często się budzi to jeszcze jak już zaśnie i śpi 2h ciągiem to ja znowu spać nie mogę. I tym sposobem "spałam" poprzedniej nocy od 22 do 2 i koniec snu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BielinkaO]

Barb83 najlepsze życzenia dla synka!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Majaaaaa]

A u nas chyba powoli się ten regres snu kończy. Było tragicznie i fatalnie, ale idzie ku lepszemu. Mam nadzieję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_toja]

Dzień dobry dziewczyny!
No nie da się ukryć, że jestem niezadowolona z lekarki ale trudno, byle by coś pomogło Małej.
Zdrowia dla wszystkich chorujących!
Co do butów to fizjoterapeuci mówią, że najlepsze buty to brak butów, od dawna odchodzi się od kapci ze sztywnymi piętami itp. Befado są chyba też korekcyjne, jak nie ma wskazań to najlepiej dać swobodę stopie do rozwoju
U nas odpukać trochę lepiej ze spaniem, za to ja chora i coś mnie dusi, więc i tak budzę się z kaszlem kilka razy
Moje dziecko dzisiaj się zadławiło batatem. Wariatka jedna, tak jej smakowało, że całą frytkę sobie włożyła do gardła.
I w sumie to chyba się chciałam pochwalić, że jesteśmy całkiem bez cyca.
A od poniedziałku i żłobek i praca, jak żyć

[cooos_ik]

Napisane przez _toja

Dzień dobry dziewczyny!
No nie da się ukryć, że jestem niezadowolona z lekarki ale trudno, byle by coś pomogło Małej.
Zdrowia dla wszystkich chorujących!
Co do butów to fizjoterapeuci mówią, że najlepsze buty to brak butów, od dawna odchodzi się od kapci ze sztywnymi piętami itp. Befado są chyba też korekcyjne, jak nie ma wskazań to najlepiej dać swobodę stopie do rozwoju
U nas odpukać trochę lepiej ze spaniem, za to ja chora i coś mnie dusi, więc i tak budzę się z kaszlem kilka razy
Moje dziecko dzisiaj się zadławiło batatem. Wariatka jedna, tak jej smakowało, że całą frytkę sobie włożyła do gardła.
I w sumie to chyba się chciałam pochwalić, że jesteśmy całkiem bez cyca.
A od poniedziałku i żłobek i praca, jak żyć

Oo widzę, że mam koleżankę w niedoli też w poniedziałek zaczynam
Dajesz małej mm czy już całkowicie bez mleka ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_toja]

Napisane przez cooos_ik

Oo widzę, że mam koleżankę w niedoli też w poniedziałek zaczynam
Dajesz małej mm czy już całkowicie bez mleka ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dostaje mm, rano 1 miarkę do owsianki, na wieczór porcję i raz w nocy też porcję. Poza tym normalne jedzenie. Znajoma gastrolog dziecięca mówiła, że mm zdecydowanie jest lepsze niż dawanie krowiego na przykład więc póki co się tego trzymam To za Ciebie też kciuki trzymam

[Majaaaaa]

Napisane przez _toja

Dostaje mm, rano 1 miarkę do owsianki, na wieczór porcję i raz w nocy też porcję. Poza tym normalne jedzenie. Znajoma gastrolog dziecięca mówiła, że mm zdecydowanie jest lepsze niż dawanie krowiego na przykład więc póki co się tego trzymam To za Ciebie też kciuki trzymam

A jak wysypka? Coś się zmniejszyło czy nadal męczy. Mleko masz to samo czy zmienialas?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zori86]

Toja ja też uważam, że najlepiej boso. Jednak ostatnio spotkałam się z opinią, że boso i owszem ale na miękkim podłożu. Na twardy powinien być but, że względu na naciskanie czegoś tam, nie pamiętam, i może powodować koslawosc.
To Ci strachu narobiła.

Barb Wszystkiego Najlepszego dla synka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_toja]

Majaaa wysypka dalej jest. Nie powiększa się na razie i powoli blednie, myslę, że teraz to jest jakieś 20% tego co było, już tak nie swędzi i nie straszy

Zori o ciekawe, ja słyszałam właśnie,, że należy zapewnić jak największą różnorodność, dzięki temu super się równowaga ćwiczy i rozwija wyobraźnię dotykową. Jakieś ścieżki sensoryczne itp

[olilina]

Hej, dawno mnie tu nie było.
U nas u obu chłopców przebijają się cztery czwórki na raz. Do tego jakiś skok rozwojowy połączony z lękiem separacyjnym i regres snu.
Ostatnie dni to byl hardcore, całe dnie na zmianę płakali, już miałam się wybierać do lekarza, ale minęło.
Ciągle tylko mama i mama.
Moi chłopcy też jeszcze nie chodzą, ale w ogóle się tym nie przejmuje, mają czas do 18 miesiąca, także w końcu zaczną chodzić 😉 starsza zaczęła jak miała 15 miesięcy.
Męża złapało jakieś chorobsko, mnie chyba powoli też, a w sobotę mamy umówioną sesję zdjęciową spóźnioną roczkowa...

Najlepsze życzenia dla wszystkich roczniakow i zdrówka dla tych chorujących 😊