|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 7
|
O co mu tak właściwie chodzi?
Znam się z pewnym kolegą od około 3 lat i, muszę przyznać, że przed długi czas za sobą jakoś specjalnie nie przepadaliśmy, a przynajmniej ja za nim specjalnie nie przepadałam. W te wakacje tam wyszło, że byliśmy razem na grupowym wyjeździe ze znajomymi i się ze sobą dosyć zakumplowaliśmy; może nie zaprzyjaźniliśmy się, bo według mnie przyjaźń to bardzo głęboka relacje, a więc zakumplowaliśmy to raczej dobre określenie na naszą relację; zaczęliśmy ze sobą dużo gadać i spędzać więcej czasu.
Ale od pewnego czasu zachowanie tego kumpla wydaje mi się... dziwne? I zupełnie nie wiem, do czego on dąży. Kolega ten jest w ponad rocznym związku; wydaje mi się, że on i jego dziewczyna tworzą zgraną parę. A on sam nie jest raczej typem podrywacza. Pamiętam też jego wszystkie poprzednie dziewczyny i były one wszystkie do siebie podobne i na pewno inne niż ja. Ale tak jak wspomniałam - zachowanie mojego kumpla dziwi mnie od jakiegoś czasu. I gdyby sytuacja nie wyglądała tak, jak ją powyżej opisałam byłabym pewna, że próbuje mnie podrywać. Przede wszystkim sypie mi komplementami naprzemiennie z jakimiś zaczepkami - klasyk; ale oprócz tego były też inne dziwne sytuacje. Przykładowo: impreza - on gada z grupą dziewczyn, a jedna z nich docina mu w ten koleżeński i żartobliwy spokój. W pewnym momencie on odchodzi od nich i przychodzi do mnie. ON: Przyszedłem do ciebie, bo one ciągle po mnie jeżdżą. JA (śmiejąc się): I że niby ja nie jeżdżę po tobie? ON: Wolę, jak ty jeździsz po mnie, wtedy czuję, że hm... żyję. Innym razem w rozmowie pochylił się nade mną i oparł dłonie na ścianie nam moimi ramionami - niby demonstrując mi jakąś sytuację... Jeszcze innym razem komplementuje jakieś detale mojego makijażu - który kolega zwraca uwagę na takie rzeczy, jak kolor cieni do powiek koleżanki? I potem upierdliwie drąży, z jakiej okazji tak danego wyglądam. Zupełnie jakby chciał się dowiedzieć, gdzie danego dnia idę. Podsumowując, to, swoją drogą, jest to szalenie inteligentny chłopak i tyle, na ile go znam, to wiem, że nie robi rzeczy przypadkowych. Boję się tylko, że te całe bajerownie ma na celu jedynie zaskarbienie mojej przychylności, którą będzie próbował kiedyś wykorzystać chociażby na tle grupy znajomych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Cytat:
Ale ty chcesz, żeby to coś znaczyło? Sama tak rozmawiam z ludźmi, jak w przytoczonym przykładzie i nikogo nie próbuję poderwać, może mu się styl zmienił. Jeśli chcesz czegoś od niego, to pogadaj, jeśli nie, to przemilcz. Jeśli ci to przeszkadza to też pogadaj.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Znałam takiego kiedyś. Inteligentny, ogarnięty w wielu sprawach. Też na początku go nie lubiłam, potem jakoś mieliśmy wspólne towarzystwo i zmieniłam o nim zdanie. Był w bardzo długim związku i zaczęły się takie właśnie sytuacje. Może nie w stosunku do każdej dziewczyny, ale wybadał chyba, gdzie może sobie na to pozwolić. Niby tylko miły, niby nic nie znaczyły te gesty, ostatecznie się okazało, że facet szukał skoku w bok.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Moim zdaniem nie ma tu podrywu. Jesli nie pasuja ci takie zachowania to po prostu powiedz to bo potem doszukujesz sie nie wiadomo czego.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Cytat:
![]() Należysz do tych lasek, że wystarczy spojrzenie lub zagadanie i już myślą, że bukwieco? Chyba bardzo Ci się podoba, skoro tak doszukujesz się drugiego dna.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Obecnie nie można być miłym, aby nie zostać posądzonym o flirt.
Faceci nie są ślepi i zauważają szczegóły w postaci cienia do powiek, tym bardziej, jeśli jest on w jakiś sposób specyficzny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Cytat:
A poza tym jak niby miałby 'wykorzystać twoją przychylność na tle grupy znajomych'? Przeprowadzacie jakieś ważne głosowania jak wyeliminować głód na świecie? Jesteś jego przełożoną? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
Skoro tak sie mega kumplujecie, to czemu go po prostu nie zapytasz o co mu chodzi?
Tak zwykle zachowuja sie dobrzy kumple, przyjaciele, jakies hermetyczne zarty, czy ogolnie duzo zartow, ironizowanie, beka. Zreszta juz masz swoja teze, wiec teraz czego chlopak nie zrobi, to pomyslisz, ze Cie podrywa. Cytat:
Cytat:
Zreszta po co to analizujesz, wez sie zastanow czy Ty czegos od niego czegos chcesz czy nie. Jak tak to cos zrob, jak nie to olej. A jak Ci to przeszkadza, to mu o tym powiedz, skoro tacy z Was kumple.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: O co mu tak właściwie chodzi?
O nic mu nie chodzi. Opisujesz jakieś nieistotne zachowania.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:42.