Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019 | cz. 12

[izzy_91]

Napisane przez Angel7891

W poniedziałek się umówię. Pewnie czeka mnie cytologia. Trace powoli do tego siły.
Odezwę się jak coś będę wiedzieć .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel poczekaj na opinie lekarza. Jesteś młodziutka i czas waszych starań nie jest jeszcze długi. Spójrz na mnie.. ponad 3 lata starań, ponoć okazy zdrowia.. i choć mam okresy załamania to gdzieś tam w środku iskierka nadziei się tli. Oby w twoim przypadku była to tylko szybka do wyleczenia drobnostka.

Napisane przez Nurek1119

A jak zajdę i będę w 5/6 miesiącu na ślubie ? Kurczę nie chce tak a z drugiej str tak bardzo chce dzidzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja bym nie rezygnowała ze starań, bo taki okres planowania slubu jest pomocny. Głowa zajęta jest innymi rzeczami i latwiej o luz. co najwyżej tak jak, któraś z dziewczyn pisała, zeby ominąć miesiąc kiedy poród wypadałby w miesiącu slubu

[UltraMarryna]

Napisane przez Nurek1119

A jak zajdę i będę w 5/6 miesiącu na ślubie ? Kurczę nie chce tak a z drugiej str tak bardzo chce dzidzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W 5 6 7 nawet 8 miesiąc to najlepsze miesiące ciąży! W niczym ci nie będzie przeszkadzać. Że co, że brzuch?? Teraz świat jest inny niż dawniej. Ciotki i babki niech sobie gadają!!! Ty założysz śliczna sukienkę w której z brzuchem będziesz jeszcze piękniejsza I szczerze to nawet lepsze niż ślub z małym dzieckiem. Bo póki siedzi w brzuchu to je spokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez UltraMarryna

W 5 6 7 nawet 8 miesiąc to najlepsze miesiące ciąży! W niczym ci nie będzie przeszkadzać. Że co, że brzuch?? Teraz świat jest inny niż dawniej. Ciotki i babki niech sobie gadają!!! Ty założysz śliczna sukienkę w której z brzuchem będziesz jeszcze piękniejsza I szczerze to nawet lepsze niż ślub z małym dzieckiem. Bo póki siedzi w brzuchu to je spokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie chce do niczego zniechęcać, ale patrząc na mój przypadek i pewnie Nem też to wszystkie miesiące ciąży nie byłyby odpowiednie na ślub... ani na sam ślub ani na końcówkę przygotowań do ślubu. Jednak nigdy do końca nie przewidzisz samopoczucia w ciąży. Oczywiście pewnie jakoś dałabym radę to ogarnąć, ale nie sądzę by mnie to cieszyło choć w 50% tak jak podczas normalnych przygotowań

[klamerka1987]

Cześć!
Angel, może to nadżerka? Nie poddawaj się proszę. Wiem, ze człowiek się załamuje gdy kolejne kłody ma pod nogami- ale cel już jest blisko, zobaczysz

Ultra, super, że serduszko wali!!! ) Fajnie, że teraz wszystko jest w porządku W styczniu miałyśmy TP naszych pierwszych straconych ciąż. Dużo łatwiej to przetrwać gdy mamy kolejne maluszki "na pokładzie". Bardzo dokuczają Ci mdłości?

A my jesteśmy już po połówkowych. Płeć potwierdzona na 100%- czekamy na Hanię
Wszystko jest idealnie, malutka waży 419 g. A moja szyjka udźwignęłaby nawet trojaczki 5,5 cm.
Ciężko było zrobić ładne zdjęcie twarzy bo ukrywała się za łożyskiem albo kładła ręce na buzi Mąż nic nie widzi na tym foto ale może Wy dojrzycie. Ja widzę I ma wielkie stopy! 3,6 cm

[Gajaa]

Ulra, po posiłku daję mu wodę, ale nie pije jej jakoś dużo - tyle, żeby się przyzwyczaił, bo skubany nie chce więcej

Coco, Oluś! Ale fajne imię!

Nurek, skoro chcesz bączka to ślub z brzuchem chyba nie będzie dramatem, prawda? to zależy od tego jak się będziesz czuła. Ja w 5-67 miesiącu czułam się dobrze i smigałam jak wyścigówka

Klamerka, gratulacje zdrowej córci! słodki pyziolek

[Nurek1119]

Napisane przez UltraMarryna

W 5 6 7 nawet 8 miesiąc to najlepsze miesiące ciąży! W niczym ci nie będzie przeszkadzać. Że co, że brzuch?? Teraz świat jest inny niż dawniej. Ciotki i babki niech sobie gadają!!! Ty założysz śliczna sukienkę w której z brzuchem będziesz jeszcze piękniejsza I szczerze to nawet lepsze niż ślub z małym dzieckiem. Bo póki siedzi w brzuchu to je spokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może masz i racje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czubasek20]

Napisane przez voice_of_silence

Ślub na jesieni To było moje marzenie. Za późno się jednak zdecydowaliśmy i nie chciało mi się czekać całego roku, więc mieliśmy jednak w maju. Maj i wrzesień to najpiękniejszy dla mnie czas na takie świętowanie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam ślub 8.10 . Pięknie było, ciepło 25 stopni, jak byliśmy w kościele to padało a później wyszła piękna podwójna tecza

Napisane przez Angel7891

Jednak też odpadam ze starań. Niespodziewanie dostałam potop krwi po stosunku. Czeka mnie widać dalsza diagnostyka. Chyba mi się coś wytworzyło... Mam wrażenie, że chyba jednak nie dane mi być mamą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angel je poddawaj się. Skontroluje to u lekarza, może to nic poważnego

Napisane przez zebra666

Ja czuję gulę w gardle, wtorek niedługo. Stresuje się...

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Testuj jutro, weekendy podobno szczęśliwe w testowaniu

Napisane przez Nurek1119

A jak zajdę i będę w 5/6 miesiącu na ślubie ? Kurczę nie chce tak a z drugiej str tak bardzo chce dzidzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja brałam ślub w 5 miesiącu ciąży. Wszystko normalnie, tylko musiałam mieć drzemkę od 22 do 23 bo nie wytrwałabym do oczepin.

Napisane przez klamerka1987

Cześć!
Angel, może to nadżerka? Nie poddawaj się proszę. Wiem, ze człowiek się załamuje gdy kolejne kłody ma pod nogami- ale cel już jest blisko, zobaczysz

Ultra, super, że serduszko wali!!! ) Fajnie, że teraz wszystko jest w porządku W styczniu miałyśmy TP naszych pierwszych straconych ciąż. Dużo łatwiej to przetrwać gdy mamy kolejne maluszki "na pokładzie". Bardzo dokuczają Ci mdłości?

A my jesteśmy już po połówkowych. Płeć potwierdzona na 100%- czekamy na Hanię
Wszystko jest idealnie, malutka waży 419 g. A moja szyjka udźwignęłaby nawet trojaczki 5,5 cm.
Ciężko było zrobić ładne zdjęcie twarzy bo ukrywała się za łożyskiem albo kładła ręce na buzi Mąż nic nie widzi na tym foto ale może Wy dojrzycie. Ja widzę I ma wielkie stopy! 3,6 cm

Hanie to nieźle lozbuziary i duże kobietki , wiem co mówię

[zebra666]

Napisane przez czubasek20

Ja miałam ślub 8.10 . Pięknie było, ciepło 25 stopni, jak byliśmy w kościele to padało a później wyszła piękna podwójna tecza





Angel je poddawaj się. Skontroluje to u lekarza, może to nic poważnego







Testuj jutro, weekendy podobno szczęśliwe w testowaniu







Ja brałam ślub w 5 miesiącu ciąży. Wszystko normalnie, tylko musiałam mieć drzemkę od 22 do 23 bo nie wytrwałabym do oczepin.









Hanie to nieźle lozbuziary i duże kobietki , wiem co mówię

Nie dam się skusić jak już tyle wytrzymałam. Dla mnie były pechowe

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Nurek1119]

Napisane przez czubasek20

Ja miałam ślub 8.10 . Pięknie było, ciepło 25 stopni, jak byliśmy w kościele to padało a później wyszła piękna podwójna tecza :







Ja brałam ślub w 5 miesiącu ciąży. Wszystko normalnie, tylko musiałam mieć drzemkę od 22 do 23 bo nie wytrwałabym do oczepin.

D

My będziemy mieć tylko przyjęcie wiec już w ogóle nie będzie problemu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paulinaw092]

Cześć dziewczyny, od jakiegoś czasu podczytuję wątek i mocno trzymam kciuki za wszystkie z Was
U nas padła decyzja, że zaczynamy starania, suplementuję kwas foliowy, olej z wiesiołka, castagnus... Tymczasem 11 dc, charakterestyczne kłucie w jajniku... a tżta ciągle nie ma w domu. Przecież sama sobie dziecka nie zrobie

[Paulina 87]

Ultra super ze jest serduszko

Angel dołączam sie do dziewczyn- najpierw lekarz a później decyzja i nie zostawiaj nas

Klamerka brawo dla córci

Nurek bierzcie ślub i już zobaczymy co z tego wyjdzie

[Dosialala]

Napisane przez klamerka1987

Cześć!

Angel, może to nadżerka? Nie poddawaj się proszę. Wiem, ze człowiek się załamuje gdy kolejne kłody ma pod nogami- ale cel już jest blisko, zobaczysz



Ultra, super, że serduszko wali!!! ) Fajnie, że teraz wszystko jest w porządku W styczniu miałyśmy TP naszych pierwszych straconych ciąż. Dużo łatwiej to przetrwać gdy mamy kolejne maluszki "na pokładzie". Bardzo dokuczają Ci mdłości?



A my jesteśmy już po połówkowych. Płeć potwierdzona na 100%- czekamy na Hanię

Wszystko jest idealnie, malutka waży 419 g. A moja szyjka udźwignęłaby nawet trojaczki 5,5 cm.

Ciężko było zrobić ładne zdjęcie twarzy bo ukrywała się za łożyskiem albo kładła ręce na buzi Mąż nic nie widzi na tym foto ale może Wy dojrzycie. Ja widzę I ma wielkie stopy! 3,6 cm

Super! Gratuluję córeczki i czekamy wszystkie na Hanusie

Nurek ja się dołączam do tego co dziewczyny piszą. Próbowałabym cały czas

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

W ogóle jak tam wam dziewczyny sobota mija? Ja miałam iść dziś do pracy ale z tytułu żałoby narodowej odwołali zawody i mam wolne ale w domu i tak pracowicie. Paznokcie sobie i bratanicy zrobiłam i całe mieszkanie sprzątnęłam takie to wolne i teraźniejszość padam na pyszczek

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[milawo]

Czekam na TZ, wraca z tygodniowych nart.
Upiekłam ciasto a teraz chyba jakiś film oglądnę.

[zebra666]

Napisane przez klamerka1987

Cześć!

Angel, może to nadżerka? Nie poddawaj się proszę. Wiem, ze człowiek się załamuje gdy kolejne kłody ma pod nogami- ale cel już jest blisko, zobaczysz



Ultra, super, że serduszko wali!!! ) Fajnie, że teraz wszystko jest w porządku W styczniu miałyśmy TP naszych pierwszych straconych ciąż. Dużo łatwiej to przetrwać gdy mamy kolejne maluszki "na pokładzie". Bardzo dokuczają Ci mdłości?



A my jesteśmy już po połówkowych. Płeć potwierdzona na 100%- czekamy na Hanię

Wszystko jest idealnie, malutka waży 419 g. A moja szyjka udźwignęłaby nawet trojaczki 5,5 cm.

Ciężko było zrobić ładne zdjęcie twarzy bo ukrywała się za łożyskiem albo kładła ręce na buzi Mąż nic nie widzi na tym foto ale może Wy dojrzycie. Ja widzę I ma wielkie stopy! 3,6 cm

Super

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez Nurek1119

A jak zajdę i będę w 5/6 miesiącu na ślubie ? Kurczę nie chce tak a z drugiej str tak bardzo chce dzidzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Brałam ślub w 4 msc ciąży, było super

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Ojj ja sobie nie wyobrażam ślubu w ciąży. Miałam bardzo **ujowa ciaze bo ciągle wymioty wiec nie dałabym rady ale jak ktoś się dobrze czuje to czemu nie ☺

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Heh, no cały problem w tym, że nie sposób przewidzieć samopoczucia w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez paulinaw092

Cześć dziewczyny, od jakiegoś czasu podczytuję wątek i mocno trzymam kciuki za wszystkie z Was
U nas padła decyzja, że zaczynamy starania, suplementuję kwas foliowy, olej z wiesiołka, castagnus... Tymczasem 11 dc, charakterestyczne kłucie w jajniku... a tżta ciągle nie ma w domu. Przecież sama sobie dziecka nie zrobie

Cześć Paulina, a po cóż ci od razu te wiesiołki i castagnusy??
Nie przejmuj się jeden cykl w ta czy w drugą stronę na prawdę nie zrobi różnicy

Napisane przez czubasek20

Ja miałam ślub 8.10 . Pięknie było, ciepło 25 stopni, jak byliśmy w kościele to padało a później wyszła piękna podwójna tecza


Angel je poddawaj się. Skontroluje to u lekarza, może to nic poważnego



Testuj jutro, weekendy podobno szczęśliwe w testowaniu



Ja brałam ślub w 5 miesiącu ciąży. Wszystko normalnie, tylko musiałam mieć drzemkę od 22 do 23 bo nie wytrwałabym do oczepin.




Hanie to nieźle lozbuziary i duże kobietki , wiem co mówię

Ślub w październiku coś pięknego! Jak jeszcze pogoda dopisze... Powiem wam że już mam dość tych letnich ślubów w upale. Gdybym mogła cofnąć czas to wybrałabym właśnie albo wiosne albo jesień.

Napisane przez klamerka1987

Cześć!
Angel, może to nadżerka? Nie poddawaj się proszę. Wiem, ze człowiek się załamuje gdy kolejne kłody ma pod nogami- ale cel już jest blisko, zobaczysz

Ultra, super, że serduszko wali!!! ) Fajnie, że teraz wszystko jest w porządku W styczniu miałyśmy TP naszych pierwszych straconych ciąż. Dużo łatwiej to przetrwać gdy mamy kolejne maluszki "na pokładzie". Bardzo dokuczają Ci mdłości?

A my jesteśmy już po połówkowych. Płeć potwierdzona na 100%- czekamy na Hanię
Wszystko jest idealnie, malutka waży 419 g. A moja szyjka udźwignęłaby nawet trojaczki 5,5 cm.
Ciężko było zrobić ładne zdjęcie twarzy bo ukrywała się za łożyskiem albo kładła ręce na buzi Mąż nic nie widzi na tym foto ale może Wy dojrzycie. Ja widzę I ma wielkie stopy! 3,6 cm

Cześć Haneczko - mała Klamerko Już widzę że będziesz śliczna jak mamusia Wy już połówkowe?! Kiedy to minęło? Dopiero testowałaś. Duży masz brzuch? Pracujesz? Jeśli tak to do kiedy planujesz aktywnie działać?
Poprzednia ciąża to była sielanka w porównaniu do tej w dodatku Alicja nie pomaga, przeżywa jakiś kryzys i jest obecnie bardzo wymagająca więc nie mam kiedy odpocząć. Ale nie będę narzekać wiem że to minie zarówno objawy(bo dopadły mnie chyba wszystkie jakie istnieją) jak i humory córki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Juncia

Heh, no cały problem w tym, że nie sposób przewidzieć samopoczucia w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W ogóle ciąża to taki nieprzewidywalny stan. Nie wiesz kiedy się zaczyna, kiedy się skończy też nie przewidzisz. Nad tym jaki będzie miała przebieg nie ma się kontroli. Ale zasada jest taka że I trym. jest najgorszy i tak zdarza się najczęściej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez UltraMarryna

Cześć Paulina, a po cóż ci od razu te wiesiołki i castagnusy??
Nie przejmuj się jeden cykl w ta czy w drugą stronę na prawdę nie zrobi różnicy Ślub w październiku coś pięknego! Jak jeszcze pogoda dopisze... Powiem wam że już mam dość tych letnich ślubów w upale. Gdybym mogła cofnąć czas to wybrałabym właśnie albo wiosne albo jesień.Cześć Haneczko - mała Klamerko Już widzę że będziesz śliczna jak mamusia Wy już połówkowe?! Kiedy to minęło? Dopiero testowałaś. Duży masz brzuch? Pracujesz? Jeśli tak to do kiedy planujesz aktywnie działać?
Poprzednia ciąża to była sielanka w porównaniu do tej w dodatku Alicja nie pomaga, przeżywa jakiś kryzys i jest obecnie bardzo wymagająca więc nie mam kiedy odpocząć. Ale nie będę narzekać wiem że to minie zarówno objawy(bo dopadły mnie chyba wszystkie jakie istnieją) jak i humory córki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam ślub pod koniec września, temperaturowo było fajnie ale cały dzień padało, a wcześniej mówiłam że nigdy na żadnym slubie/weselu na którym byłam nie padało, więc się nie przejmuje pogoda wykrakalam sobie, ale przynajmniej ludzie na weselu się nie rozlazili nie wiadomo gdzie na zewnątrz

Uuu czyli co u ciebie się dzieje, jakie konkretnie objawy? Oby Ci szybko przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Dzięki dziewczyny, nie poddaje się jeszcze. Po prostu przeraża mnie, że tyle rzeczy złych się dzieje pod rząd. Przeczuwam dłuższy czas przerwy od starań. oby tylko ta szyjka nie była uszkodzona, niewydolność, proszę nie .
Ciągle coś tam plamie, trochę wieczorem żywej krwi się pojawiło. No cóż czekam na ten poniedziałek, może w swej łaskawości przyjmie mnie szybko.
Dam wam znać, mam nadzieję, że nie będę zmuszona was opuścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez paulinaw092

Cześć dziewczyny, od jakiegoś czasu podczytuję wątek i mocno trzymam kciuki za wszystkie z Was
U nas padła decyzja, że zaczynamy starania, suplementuję kwas foliowy, olej z wiesiołka, castagnus... Tymczasem 11 dc, charakterestyczne kłucie w jajniku... a tżta ciągle nie ma w domu. Przecież sama sobie dziecka nie zrobie

Cześć Paulina opowiedz coś o Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez coco00

Ja miałam ślub pod koniec września, temperaturowo było fajnie ale cały dzień padało, a wcześniej mówiłam że nigdy na żadnym slubie/weselu na którym byłam nie padało, więc się nie przejmuje pogoda wykrakalam sobie, ale przynajmniej ludzie na weselu się nie rozlazili nie wiadomo gdzie na zewnątrz

Uuu czyli co u ciebie się dzieje, jakie konkretnie objawy? Oby Ci szybko przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mdłości i zmęczenie najbardziej, do tego ciągle czuje się jakbym była chora, zimno mi, wzdęcia aż brzuch boli, kręci się w głowie, śmierdzi mi wszystko przez co mi niedobrze ale to takie mocno podkręcone te objawy, bo ja nie jestem jakaś delikatna jeśli o to chodzi. I wszystko było by ok gdybym była sama, strzeliła bym się pod pierzynkę i przetrwała ten trudny początek, ale niestety muszę działać, córka ostatnio zrobiła się wymagająca, w domu jestem cały dzień sama, a na dokładkę, akurat teraz spadło mi tyle zleceń że aż się boję jak ja się z tego wywiążę (nie mam za bardzo nad tym kontroli, mogłabym zrezygnować z pracy ale nie chce tak wcześnie, a na chwile zatrzymać tego nie mogę) I przez to że czuje się jak się czuje to mnie to przeraża trochę.
Dobra ponarzekalam🤫 Piękny dzień dzisiaj mieliśmy, słońce! Czuć wiosnę! Nie mogę się jej doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez UltraMarryna

Mdłości i zmęczenie najbardziej, do tego ciągle czuje się jakbym była chora, zimno mi, wzdęcia aż brzuch boli, kręci się w głowie, śmierdzi mi wszystko przez co mi niedobrze ale to takie mocno podkręcone te objawy, bo ja nie jestem jakaś delikatna jeśli o to chodzi. I wszystko było by ok gdybym była sama, strzeliła bym się pod pierzynkę i przetrwała ten trudny początek, ale niestety muszę działać, córka ostatnio zrobiła się wymagająca, w domu jestem cały dzień sama, a na dokładkę, akurat teraz spadło mi tyle zleceń że aż się boję jak ja się z tego wywiążę (nie mam za bardzo nad tym kontroli, mogłabym zrezygnować z pracy ale nie chce tak wcześnie, a na chwile zatrzymać tego nie mogę) I przez to że czuje się jak się czuje to mnie to przeraża trochę.
Dobra ponarzekalam🤫 Piękny dzień dzisiaj mieliśmy, słońce! Czuć wiosnę! Nie mogę się jej doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to faktycznie masz niezła kumulacje, mnie osobiście właśnie trochę przeraża jakbym miała druga ciąże przechodzić podobnie i mieć brzdaca przy tym w domu... ale na początku koleżanka mi powiedziała że mocne objawy to mocna ciąża! Można się tak pocieszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez zebra666

Nie dam się skusić jak już tyle wytrzymałam. Dla mnie były pechowe

To spróbuj w środę, u mnie środa była szczęśliwa
Ale trzymam kciuki baaaardzo mocno

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Napisane przez milawo

Czekam na TZ, wraca z tygodniowych nart.

Nie zabrał Ciebie ze sobą ?

[LaLoca]

Napisane przez UltraMarryna

Mdłości i zmęczenie najbardziej, do tego ciągle czuje się jakbym była chora, zimno mi, wzdęcia aż brzuch boli, kręci się w głowie, śmierdzi mi wszystko przez co mi niedobrze ale to takie mocno podkręcone te objawy, bo ja nie jestem jakaś delikatna jeśli o to chodzi. I wszystko było by ok gdybym była sama, strzeliła bym się pod pierzynkę i przetrwała ten trudny początek, ale niestety muszę działać, córka ostatnio zrobiła się wymagająca, w domu jestem cały dzień sama, a na dokładkę, akurat teraz spadło mi tyle zleceń że aż się boję jak ja się z tego wywiążę (nie mam za bardzo nad tym kontroli, mogłabym zrezygnować z pracy ale nie chce tak wcześnie, a na chwile zatrzymać tego nie mogę) I przez to że czuje się jak się czuje to mnie to przeraża trochę.
Dobra ponarzekalam🤫 Piękny dzień dzisiaj mieliśmy, słońce! Czuć wiosnę! Nie mogę się jej doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze to faktycznie kicha. Ja tu się oszczędzać A powiedz czym Ty się zajmujesz? Co to za zlecenia?

Odnośnie ślubu w ciąży też sobie nie wyobrażam. Czułam się całą ciążę koszmarnie w dodatku była zagrożona i miałam nakaz leżenia. Nikt się nie spodziewał że tak będzie bo byłam okaz zdrowia. Niestety nie da się przewidzieć jaki będzie przebieg. Wiele dziewczyn się decyduje i są zadowolone. Mi szczerze powiedziawszy byłoby głupio z brzuchem do ołtarza ale ja jeszcze zacofana pod tym względem. Najpierw ślub a potem dziecko. Nie inaczej.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Miałam wczoraj małych gości 7 miesięcznego Adasia i 2 letnią Oliwke. Slodziaki

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez paulinaw092

Cześć dziewczyny, od jakiegoś czasu podczytuję wątek i mocno trzymam kciuki za wszystkie z Was
U nas padła decyzja, że zaczynamy starania, suplementuję kwas foliowy, olej z wiesiołka, castagnus... Tymczasem 11 dc, charakterestyczne kłucie w jajniku... a tżta ciągle nie ma w domu. Przecież sama sobie dziecka nie zrobie

Cześć powodzenia

[zebra666]

Napisane przez carmelove_03

To spróbuj w środę, u mnie środa była szczęśliwa
Ale trzymam kciuki baaaardzo mocno

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------


Nie zabrał Ciebie ze sobą ?

Nie wytrzymałabym tyle, wtorek już jest naciągany, bo @ poniedziałek, wtorek ma być. Oby nie było

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Ultra faktycznie jazda bez trzymanki... w pierwszej ciąży 3-msc tak miałam. Mdliło mnie ciągle i wymiotowałam. Ale i tak marzę o tym

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Dzień dobry!

Napisane przez LaLoca

Kurcze to faktycznie kicha. Ja tu się oszczędzać A powiedz czym Ty się zajmujesz? Co to za zlecenia?

Odnośnie ślubu w ciąży też sobie nie wyobrażam. Czułam się całą ciążę koszmarnie w dodatku była zagrożona i miałam nakaz leżenia. Nikt się nie spodziewał że tak będzie bo byłam okaz zdrowia. Niestety nie da się przewidzieć jaki będzie przebieg. Wiele dziewczyn się decyduje i są zadowolone. Mi szczerze powiedziawszy byłoby głupio z brzuchem do ołtarza ale ja jeszcze zacofana pod tym względem. Najpierw ślub a potem dziecko. Nie inaczej.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Miałam wczoraj małych gości 7 miesięcznego Adasia i 2 letnią Oliwke. Slodziaki

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------



Cześć powodzenia

Tak bardzo ogólnie - jestem grafikiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Icannotfly]

Dzień dobry w kolejny ładny dzień.


Ultra, nie wiem czemu kojarzyłam cię z branżą medyczną.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Napisane przez Icannotfly

Dzień dobry w kolejny ładny dzień.


Ultra, nie wiem czemu kojarzyłam cię z branżą medyczną.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Ciekawe są skojarzenia o nas nawzajem Tak bardziej szczegółowo jestem grafikiem dla branży motoryzacyjnej
A z wykształcenia jestem dziennikarzem i grafikiem właśnie.
Napiszcie o sobie dziewczyny co nieco, tyle na ile możecie sobie pozwolić tu na forum

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez UltraMarryna

Ciekawe są skojarzenia o nas nawzajem Tak bardziej szczegółowo jestem grafikiem dla branży motoryzacyjnej
A z wykształcenia jestem dziennikarzem i grafikiem właśnie.
Napiszcie o sobie dziewczyny co nieco, tyle na ile możecie sobie pozwolić tu na forum

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie fajnie będzie się trochę poznać... mam 32 lata, jedno dziecko w wieku szkolnym. Mieszkamy sami na wsi. Studiowałam turystykę, a rypię w wiejskim wiekszym spożywczaku. Uwielbiam zumbę i koty od zawsze radzimy sobie sami, czasem mnie to cieszy, ale ma swoje minusy. To tak po krótce.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez coco00

No to faktycznie masz niezła kumulacje, mnie osobiście właśnie trochę przeraża jakbym miała druga ciąże przechodzić podobnie i mieć brzdaca przy tym w domu... ale na początku koleżanka mi powiedziała że mocne objawy to mocna ciąża! Można się tak pocieszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj mnie też. I chętnie bym miała drugie no ale się boję ze będzie taka sama ciąża. A przecież już jednym brzdacem się trzeba zajmować...


Ultra współczuję, oby szybko minęło

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka