Lubelskie Panny Młode cz. III

[Matplaneta]

Napisane przez omikrona

Ja go lubię za nowoczesność i przestrzeń. Wielu osobom właśnie ten styl bardzo się nie podoba i strasznie był krytykowany jak powstawały na przykład malowidła. Koleżanka wręcz stwierdziła że woli brać ślub w obcej parafii niż w tym kościele - tak bardzo się jej nie podoba. Przypomniało mi się jak w lipcu, podczas ogłoszeń proboszcz zaczął opowiadać o przebudowie organów - ze będzie remont za głównym ołtarzem !!! bo tam będą dodawane piszczałki. W oczach miałam przerażenie, ale za chwilę ksiądz spokojnie dodał,że wszelkie rusztowania zdejmowane są w piątek, także zaplanowane śluby czy chrzty odbędą się w niezakłóconej scenerii

Byłam w tym Kościele na trzech ślubach
I Ksiądz jakis konkretny się trafiał za każdym razem (a może to ten sam nawet był -rzeczowy, miły i z "wczuwą" ;-D
Ja jeszcze nie spotkałam się z nieprzychylnymi opiniami na temat tej parafii.

[Miira]

Napisane przez omikrona

Ślub mam niedaleko - parafia p.w. św. Andrzeja Boboli na Paderewskiego godzina 14.00 Jak w styczniu zaklepywaliśmy termin, to już wszystkie późniejsze godziny były zajęte i nasłuchałam się od rodziny: "wcześniej to już sie nie dało".
Ja póki co bardziej przejmowałam się przeprowadzką do Włodawy i nową pracą - właśnie widać jak jestem zajęta niż zbliżającym się ślubem. To TŻ bardziej przeżywa, bo już od dłuższego czasu śnią już mu się jakieś wpadki na ślubie czy weselu

Super czekam na Wasze zdjęcia ze ślubu (bo też tam mam )
Mi od zawsze podobał się bardzo ten kościół właśnie m.in za to że jest inny niż wszystkie. Wygląda jak wielki, przepiękny, nowoczesny teatr! mojemu TŻtowi też się bardzo podoba. A Pan Z. mówił że tam wychodzą najpiękniejsze zdjęcia (+ i w katedrze i u dominikanów). Poza tym zawsze księża tam byli względnie nowocześni (pamiętam, że do bierzmowania nie musiałam zdawać egzaminów, bo warunkiem było tylko chodzenie na spotkania - co jak dla mnie było b. fajne)

Ja też powinnam nosić okulary (nawet je mam, ale leżą bezpiecznie schowane w szafie). Mam -1,75 i astygmatyzm eh.... ale w okularach się źle czuje i póki co nie mam zamiaru ich nosić.

Tak troche z innej beczki. Byliśmy ostatnio na weselu (z Panną Młodą o znudzonej minie ) i dowiaduje sie ostatnio, że to "tak wyszło" bo Panna Młoda wogóle się nie interesowała weselem, ją interesowała tylko kwestia podróży poślubnej a to co, gdzie i jak to wszystko jedno . Mojego brata ciotecznego (już) żona dokładnie to samo... nieważne co, jak i nawet w czym (!) - chciała iść w spodniach do ślubu . Przykłady mogłabym mnożyć i mnożyć..... a u mnie jest tooootalnie inaczej. Mamy 10 miesiecy do ślubu a ja już taaak przeżywam że nie wiem co . W głowie mi sie nie mieści, że ślub załatwiałaby mi moja np. teściowa, a ja bym przyjechała na gotowe.

[egwene6]

Napisane przez omikrona

Ja go lubię za nowoczesność i przestrzeń. Wielu osobom właśnie ten styl bardzo się nie podoba i strasznie był krytykowany jak powstawały na przykład malowidła. Koleżanka wręcz stwierdziła że woli brać ślub w obcej parafii niż w tym kościele - tak bardzo się jej nie podoba. Przypomniało mi się jak w lipcu, podczas ogłoszeń proboszcz zaczął opowiadać o przebudowie organów - ze będzie remont za głównym ołtarzem !!! bo tam będą dodawane piszczałki. W oczach miałam przerażenie, ale za chwilę ksiądz spokojnie dodał,że wszelkie rusztowania zdejmowane są w piątek, także zaplanowane śluby czy chrzty odbędą się w niezakłóconej scenerii

Przyznaję się bez bicia że ja jestem jedną z tych osób którym ten kościół w ogóle się nie podoba. Dla mnie (i na szczęście dla mojego TŻ) najpiękniejsze są kościoły gotyckie i renesansowe. I mimo tego że Bobola to moja parafia i mam tam znajomych księży to zdycydowałam się na ślub gdzie indziej. I chyba jest to dośc popularny powód bo jak rozmawiałam z księdzem stamtąd to było jasne że słyszał ten argument już wielokrotnie i nawet nie próbował zbyt usilnie namawiac mnie na zmianę decyzji

PS. Jednak mimo tego że ślub nie w Boboli to mogę potwierdzic że księża są tam fantastyczni

[omikrona]

Napisane przez egwene6

PS. Jednak mimo tego że ślub nie w Boboli to mogę potwierdzic że księża są tam fantastyczni

O tak, dzięki ks. Tadeuszowi (szkoda że już tam nie pracuje) miałam skrócone nauki do 3 spotkań

[Daisy_80]

Napisane przez egwene6

PS. Jednak mimo tego że ślub nie w Boboli to mogę potwierdzic że księża są tam fantastyczni

Byliśmy tam chyba na 2 czy 3 naukach. Były prowadzone w tak prosty i przemiawiający do ludzi sposób, że z chęcią mogłabym raz jeszcze na nich posiedzieć.. Ksiądz prosto z mostu mówił o miłości, seksie itp.. Z tego co mi mówiła koleżanka, były one prowadzone chyba z proboszczem...

[Matplaneta]

Dziewczyny-a ile średnio kosztuje udzielenie ślubu?
ja słyszalam o 600 zł+100 dla organisty-czy to prawda?

[Katarzynka86]

witajcie po krótkiej przerwie

co do kosztów ślubu to tam gdzie ja biorę ślub jest "co łaska" plus 100 zł. dla organisty, moja koleżanka w tamtym roku dała za ślub 200 zł. i było oki nikt jej nie robił żadnych wyrzutów

[egwene6]

Napisane przez Miira

Tak troche z innej beczki. Byliśmy ostatnio na weselu (z Panną Młodą o znudzonej minie ) i dowiaduje sie ostatnio, że to "tak wyszło" bo Panna Młoda wogóle się nie interesowała weselem, ją interesowała tylko kwestia podróży poślubnej a to co, gdzie i jak to wszystko jedno . Mojego brata ciotecznego (już) żona dokładnie to samo... nieważne co, jak i nawet w czym (!) - chciała iść w spodniach do ślubu . Przykłady mogłabym mnożyć i mnożyć..... a u mnie jest tooootalnie inaczej. Mamy 10 miesiecy do ślubu a ja już taaak przeżywam że nie wiem co . W głowie mi sie nie mieści, że ślub załatwiałaby mi moja np. teściowa, a ja bym przyjechała na gotowe.

Przypomniało mi to moje doświadczenie sprzed dwóch miesięcy. Tyle że w tym przypadku można powiedziec że byłam dośc pozytywnie zaskoczona. Na tym ślubie, organista totalnie zamordował jakąkolwiek atmosferę - zaśpiewał Ave Maria po polsku hic! i niemiłosiernie fałszując - praktycznie wyszczekał tekst co miało naprawdę komiczny efekt a na koniec zagrał marsza weselnego nie trafiając w odpowiednie dźwięki i przerywając dośc nagle dziwnym dysonansem. Jednym słowem - totalny koszmar! Ja byłabym naprawdę załamana i pewnie pałałabym chęcią uduszenia takiego muzyka na ich miejscu a para młoda zupełnie się tym nie przejęła - nie zepsuło im to nastroju nawet odrobinę. No i właśnie - pewnie takie podejście jest o wiele zdrowsze niż moje nastawienie. Dla mnie ważny jest każdy szczegół i już mam koszmary związane ze ślubem - mój TŻ nawet się ze mnie śmieje że miesiąc przed ślubem będzie musiał się gdzieś wyprowadzic bo będę nie do zniesienia a jak coś pójdzie nie tak w dniu ślubu to będę gorsza niż tornado i mimo że to żarty to jest w tym trochę (lub nawet sporo ) prawdy. Chyba będę musiała spróbowac znaleźc równowagę między zupełnym olewaniem sprawy a obsesją bo na razie grozi mi to drugie

[AgaOp]

U mnie jest 750 zł. 500zł dla księdza,a reszta do podziału między organistę,opłaty urzędowe i kościelnego.

[Matplaneta]

Napisane przez AgaOp

U mnie jest 750 zł. 500zł dla księdza,a reszta do podziału między organistę,opłaty urzędowe i kościelnego.

uuu-drogo-w jednym Kosciele 750 a w drugim "co łaska"! niezła różnica!

[Katarzynka86]

Napisane przez Matplaneta

uuu-drogo-w jednym Kosciele 750 a w drugim "co łaska"! niezła różnica!

no właśnie to wszystko zależy od księdza i od kościoła w którym bierzesz ślub

[Matplaneta]

Jasne-wszystkiego sie dowiem, jak pójdę zaklapać termin i godzinę
Tylko zawsze lepiej sie wcześniej zorientować, by księżulek niczym nie zaskoczył

[chanel77]

Napisane przez Katarzynka86

witajcie po krótkiej przerwie

co do kosztów ślubu to tam gdzie ja biorę ślub jest "co łaska" plus 100 zł. dla organisty, moja koleżanka w tamtym roku dała za ślub 200 zł. i było oki nikt jej nie robił żadnych wyrzutów

a w którym kościele tak jest?



Dziewczyny pomocy! jestem własie na etapie poszukiwania fotografa - co sądzicie o Foto Partyka na ul. Narutowicza? będę wdzięczna za wszelkie opinie. Dzieki!

[edytka27101982]

Napisane przez chanel77

Dziewczyny pomocy! jestem własie na etapie poszukiwania fotografa - co sądzicie o Foto Partyka na ul. Narutowicza? będę wdzięczna za wszelkie opinie. Dzieki!

byliśmy u nich na prezentacji, bardzo piękne zdjęcia pokazywali, profesjonaliści raczej, miło się nami zajęli, pełna kultura, (co o dziwo nie zawsze jest spotykane...)
jednak my znaleźliśmy po prostu tańszego fotografa z porównowalnymi zdjeciami i pełną kulturą

[skrzatek24]

Napisane przez chanel77

a w którym kościele tak jest?



Dziewczyny pomocy! jestem własie na etapie poszukiwania fotografa - co sądzicie o Foto Partyka na ul. Narutowicza? będę wdzięczna za wszelkie opinie. Dzieki!

Koleżanka robiła tam swoją sesję. Zdjęcia ze studia, ale bardzo ładne. Jedyny minus - robione w dniu ślubu i młodych ze 3 godziny nie było na weselu. Teraz sami żałują, że umknęła im najlepsza zabawa. Jeżeli chodzi o plener - nie mam pojęcia.

[Daisy_80]

750 zł za ślub?? Drogo.. Nam mówili co łaska... Chcielibyśmy max dać 500 zł za całość (ślub, organista, kościelny).. Przecież nigdzie nie ma cennika usług kościelnych więc skąd niby ksiądz wymyślił taka kwotę..

[ana_01]

Dzięki Dziewczyny za wszelkie rady dot. sal.. Wczoraj jezdzilismy troszke po Lublinie, a raczej okolicach i oglądalismy sale. Bylam w kmicicu i nie powiem, sale piekne, ale tanio tez nie jest. Któras z Was mowila,ze w tym samym czasie jest drugie wesele, w ktorym miejscu? Jakbym wynajmowala dwie sale (jedna tance, druga jedzonko) to tez tam sie gdzies odbywa drugie wesele? jesli tak ..to to mi sie nie podoba
Ola, fajna sala, nie drogo, ciut daleko, ale obawiam sie,ze moze byc ciasno..naliczylismy jednak min 200 gosci:/ no i Szalony Kogut) Podoba mi sie, tylko boje sie,ze jak przyjdzie jednak mniej gosci niz planuje to bedzie duuuzo luzu i pusto. Nie wspomne o tym,ze zostal jeden wolny termin na sierpien:P ale w sumie to nie problem, bo nie mam jakiejs upatrzonej daty...Chcialabym 14.08 ale jak nie bedzie to sie tez nic nie stanie
Jeszcze jedna wazna rzecz. Fajnie by było, żeby w tym lokalu bylo dużo miejsc noclegowych, min. 40, a tyle miejsc oferuje tylko Kmicic..no i koło sie zamyka..dalej nie wiem gdzie)
Skocze jeszcze do Dysa, możecie mi powiedzieć gdzie to dokładnie jest?
P.S. Juz sie wszystkiego przerazam..a to jesce 2 lata:/

[miss.hot]

Napisane przez ana_01

Skocze jeszcze do Dysa, możecie mi powiedzieć gdzie to dokładnie jest?

To jest jak wyjeżdżasz z Lublina z Choin zaraz za tabliczką Dys w prawo i jesteś na miejscu Telefon do właścicielki 601228820

[ana_01]

Napisane przez miss.hot

To jest jak wyjeżdżasz z Lublina z Choin zaraz za tabliczką Dys w prawo i jesteś na miejscu Telefon do właścicielki 601228820

Dziękuje slicznie

[SELKA*]

W katedrze płaciliśmy 680,00 zł, w tym 500 za ślub, 100 organista, 50 kościelny i 30 zł dokumenty i niestety nie miałam żadnej zniżki, a jest to moja parafia jedynie za zapowiedzi ksiądz nic nie wziął...

[onaella]

Napisane przez ana_01

Dzięki Dziewczyny za wszelkie rady dot. sal.. Wczoraj jezdzilismy troszke po Lublinie, a raczej okolicach i oglądalismy sale. Bylam w kmicicu i nie powiem, sale piekne, ale tanio tez nie jest. Któras z Was mowila,ze w tym samym czasie jest drugie wesele, w ktorym miejscu? Jakbym wynajmowala dwie sale (jedna tance, druga jedzonko) to tez tam sie gdzies odbywa drugie wesele? jesli tak ..to to mi sie nie podoba
Ola, fajna sala, nie drogo, ciut daleko, ale obawiam sie,ze moze byc ciasno..naliczylismy jednak min 200 gosci:/ no i Szalony Kogut) Podoba mi sie, tylko boje sie,ze jak przyjdzie jednak mniej gosci niz planuje to bedzie duuuzo luzu i pusto. Nie wspomne o tym,ze zostal jeden wolny termin na sierpien:P ale w sumie to nie problem, bo nie mam jakiejs upatrzonej daty...Chcialabym 14.08 ale jak nie bedzie to sie tez nic nie stanie
Jeszcze jedna wazna rzecz. Fajnie by było, żeby w tym lokalu bylo dużo miejsc noclegowych, min. 40, a tyle miejsc oferuje tylko Kmicic..no i koło sie zamyka..dalej nie wiem gdzie)
Skocze jeszcze do Dysa, możecie mi powiedzieć gdzie to dokładnie jest?
P.S. Juz sie wszystkiego przerazam..a to jesce 2 lata:/

Ania ja pisałam o Kmicicu, durgie welele może być nie w tej sali co oglądałaś tylko obok. Jak jest parking od strony ulicy to zaraz zanim jest ta druga sala, przejscie i ta co Ty oglądałaś.
A o szalonym też ja pisałam, że mam tam 14 sierpnia 2010

[chanel77]

Napisane przez skrzatek24

Koleżanka robiła tam swoją sesję. Zdjęcia ze studia, ale bardzo ładne. Jedyny minus - robione w dniu ślubu i młodych ze 3 godziny nie było na weselu. Teraz sami żałują, że umknęła im najlepsza zabawa. Jeżeli chodzi o plener - nie mam pojęcia.

Napisane przez edytka27101982

byliśmy u nich na prezentacji, bardzo piękne zdjęcia pokazywali, profesjonaliści raczej, miło się nami zajęli, pełna kultura, (co o dziwo nie zawsze jest spotykane...)
jednak my znaleźliśmy po prostu tańszego fotografa z porównowalnymi zdjeciami i pełną kulturą

wielkie dzięki dziewczyny!
też widzieliśmy te prezentacje i bardzo nam sie podobają, podobnie jak fotoksiązka - swient pomysł!!!
co do sesji podczas wesela- to jest kwestia do uzgodnienia - mozna przed slubem, w trakcie wesela albo na tygodniu juz po weselu - kwestia dogadania sie.
sama sesja w studio trwa godzine, ale z dojazdem to moze faktycznie wyjsc ponad 2 godziny, zalezy jak daleko jest sala weselna.
nas studio nie interesuje, wolimy sam plener plus reportaz z kosciola i wesela. zdjęcia mają świetne - naszym zdaniem - tylko jestem ciekawa jak się sprawdzają w praktyce

[Daisy_80]

Napisane przez chanel77

co do sesji podczas wesela- to jest kwestia do uzgodnienia - mozna przed slubem, w trakcie wesela albo na tygodniu juz po weselu - kwestia dogadania sie.
sama sesja w studio trwa godzine, ale z dojazdem to moze faktycznie wyjsc ponad 2 godziny, zalezy jak daleko jest sala weselna.
nas studio nie interesuje, wolimy sam plener plus reportaz z kosciola i wesela. zdjęcia mają świetne - naszym zdaniem - tylko jestem ciekawa jak się sprawdzają w praktyce

Która z Was ma sesję w trakcie wesela? Bo ostatnio poruszyłam ten temat, że chciałabym sesję przed ślubem i w trakcie. Fotografem jest nasz dobry znajomy, więc z tym nie będzie żadnego problemu. Z tym, że usłyszałam sprzeciw ze strony części rodziny, że niegrzecznie jest tak opuszczać gości w trakcie wesela (troszkę się z tym zgadzam, ale w końcu to nasz dzień).. Tak więc nie wiem co robić. Zdjęcia wieczorem zaplanowałam sobie na starówce.. W niedzielę, poniedziałek itp po ślubie to już nie to samo.. Fryzury nie będzie już takiej ładnej, makijażu.. A Panną Młodą jest się raz w życiu i ten dzień chciałabym uwiecznić.

[chanel77]

Napisane przez Daisy_80

Która z Was ma sesję w trakcie wesela? Bo ostatnio poruszyłam ten temat, że chciałabym sesję przed ślubem i w trakcie. Fotografem jest nasz dobry znajomy, więc z tym nie będzie żadnego problemu. Z tym, że usłyszałam sprzeciw ze strony części rodziny, że niegrzecznie jest tak opuszczać gości w trakcie wesela (troszkę się z tym zgadzam, ale w końcu to nasz dzień).. Tak więc nie wiem co robić. Zdjęcia wieczorem zaplanowałam sobie na starówce.. W niedzielę, poniedziałek itp po ślubie to już nie to samo.. Fryzury nie będzie już takiej ładnej, makijażu.. A Panną Młodą jest się raz w życiu i ten dzień chciałabym uwiecznić.

my planujemy sesję po slubie jakoś na tygodniu, fakt problem jest z fryzura i makijazem, ale my chcemy plener wiec bylby problem chociazby z sukienka- bo wiadomo ze na zdjeciacg w plenerze moze ucierpiec kilka moich kolezanek mialo sesje w studio przed slubem - ale to tylko samo studio, plener byl na tygodniu po weselu.
co do sesji w trakcie wesela, to mi osobiscie nie pasuje, bylam kiedys na weselu, gdzie para mloda w trakcie pojechala na sesję w plenerze - znikneli na prawie 3 godziny, potem na chwile wrocili, panna mloda w brudn suknia i znowu znikneli - bo pojechali do domu czyscic suknie!!! i w sumie na swoim wlasnym weselu spedzili moze polowe czasu jego trwania, bo ostatecznie dotarli dopiero przed oczepinami - ale to tylko moje zdanie, a uwazam ze kazda z nas powinna tak zaplanowac sobie ten dzien jak jej pasuje - w koncu to Nasz dzien

[Daisy_80]

Napisane przez chanel77

my planujemy sesję po slubie jakoś na tygodniu, fakt problem jest z fryzura i makijazem, ale my chcemy plener wiec bylby problem chociazby z sukienka- bo wiadomo ze na zdjeciacg w plenerze moze ucierpiec kilka moich kolezanek mialo sesje w studio przed slubem - ale to tylko samo studio, plener byl na tygodniu po weselu.
co do sesji w trakcie wesela, to mi osobiscie nie pasuje, bylam kiedys na weselu, gdzie para mloda w trakcie pojechala na sesję w plenerze - znikneli na prawie 3 godziny, potem na chwile wrocili, panna mloda w brudn suknia i znowu znikneli - bo pojechali do domu czyscic suknie!!! i w sumie na swoim wlasnym weselu spedzili moze polowe czasu jego trwania, bo ostatecznie dotarli dopiero przed oczepinami - ale to tylko moje zdanie, a uwazam ze kazda z nas powinna tak zaplanowac sobie ten dzien jak jej pasuje - w koncu to Nasz dzien

Może masz rację.. nigdy nie wiadomo ile ona potrwa i na jak długo będzie trzeba gości opuścić. My myśleliśmy że na jakąs godzinkę byśmy uciekli z wesela, ale nie można zaplanować czy np nie będzie na ulicy korku i gdzieś nie utkniemy dłużej.. Zawsze moge starówkę przesunąć na dzień.. Kolega i tak nam mówi, że wtedy jest lepsze światło i takie tam. Zawsze moge poprosić o dużo zdjęć czarno-białych na których trudno będzie rozpoznać czy to był dzień czy wieczór.. Oj i tak jeszcze pewnie zdanie mi się odmieni kilka razy..

[Amira_2007]

Napisane przez ana_01

Dzięki Dziewczyny za wszelkie rady dot. sal.. Wczoraj jezdzilismy troszke po Lublinie, a raczej okolicach i oglądalismy sale. Bylam w kmicicu i nie powiem, sale piekne, ale tanio tez nie jest. Któras z Was mowila,ze w tym samym czasie jest drugie wesele, w ktorym miejscu? Jakbym wynajmowala dwie sale (jedna tance, druga jedzonko) to tez tam sie gdzies odbywa drugie wesele? jesli tak ..to to mi sie nie podoba
Ola, fajna sala, nie drogo, ciut daleko, ale obawiam sie,ze moze byc ciasno..naliczylismy jednak min 200 gosci:/ no i Szalony Kogut) Podoba mi sie, tylko boje sie,ze jak przyjdzie jednak mniej gosci niz planuje to bedzie duuuzo luzu i pusto. Nie wspomne o tym,ze zostal jeden wolny termin na sierpien:P ale w sumie to nie problem, bo nie mam jakiejs upatrzonej daty...Chcialabym 14.08 ale jak nie bedzie to sie tez nic nie stanie
Jeszcze jedna wazna rzecz. Fajnie by było, żeby w tym lokalu bylo dużo miejsc noclegowych, min. 40, a tyle miejsc oferuje tylko Kmicic..no i koło sie zamyka..dalej nie wiem gdzie)
Skocze jeszcze do Dysa, możecie mi powiedzieć gdzie to dokładnie jest?
P.S. Juz sie wszystkiego przerazam..a to jesce 2 lata:/

Ja mam wesele w Kmicicu, planuje 120 osób (minimum przy 2 salach) i do mojej dyspozycji będą 2 sale i dziedziniec. Jeśli by nawet chcieli robić drugie wesele to 1 starym budynku co najwyżej. Ja nie uważam, że to drogo w porównaniu do innych lokali na podobnym poziomie - Dwór Anna - 190-200zł, Jedlina - 190, Korona - 190, Fiesta - 150. Jeśli będziesz robić za 2 lata to ceny mogą skoczyć.

Sesję zdjęciowa lepiej odłożyć - jest dość męcząca a potem czeka zabawa do białego rana. Jeśli już robić ja w dniu ślubu to lepiej wymknąć sie w trakcie wesela niż pomiędzy ślubem a weselem. Na jednym weselu na którym byłam młodzi zrobili wtedy sesje a goście, głodni stali ponad godzinę pod salą

[miss.hot]

Napisane przez Daisy_80

Która z Was ma sesję w trakcie wesela? Bo ostatnio poruszyłam ten temat, że chciałabym sesję przed ślubem i w trakcie. Fotografem jest nasz dobry znajomy, więc z tym nie będzie żadnego problemu. Z tym, że usłyszałam sprzeciw ze strony części rodziny, że niegrzecznie jest tak opuszczać gości w trakcie wesela (troszkę się z tym zgadzam, ale w końcu to nasz dzień).. Tak więc nie wiem co robić. Zdjęcia wieczorem zaplanowałam sobie na starówce.. W niedzielę, poniedziałek itp po ślubie to już nie to samo.. Fryzury nie będzie już takiej ładnej, makijażu.. A Panną Młodą jest się raz w życiu i ten dzień chciałabym uwiecznić.

My mieliśmy plener wczoraj - ślub w sobotę i powiem szczerze - polecam - można na luzie pozować, bez zamartwiania się o suknię i garnitur Uczesałam się sama (pod welonem i tak nie było widać zwykłego spięcia, a makijaż zrobiła mi bratowa - ma do tego rękę

[chanel77]

miss hot napisz cos wiecej o swoim wielkim dniu! bo będziemy chyba umierac z ciekawosci az wrocisz z podrozy poslubnej!

[katey]

miss.hot udanej podrozy i zmykaj sie pkaowac bo to juz jutro przeciez

zazdroszcze ja niestety juz jutro wracam do pracy...

a dzis byl nasz plener! poszalelismy bo P.Artur mial takie wizje oj nie moge sie doczekac fotek bylo super

[martynka81]

katey i miss hot super ze wszystko sie udalo, czekam na relacje i zdjecia
miss.hot udanej podrozy
katey jak tam pierwszy taniec?
mi tez juz tylko 11 dni zostalo ale to zlecialosama nie wiem kiedy

z kwestii organizacyjnych, to kupilismy dzis wodke Zoladkowa czysta de luxe(15zl z groszami za butelke) , mysle ze bedzie oki, dla zainteresowanych powiem ze w Eldorado jest promocja na ta wlasnie wodke, choc jak patrzylam w innych miejscach roznica nie jest az taka ogromna
aha no i winko dzis testowalam ze szwagierkaale ciezki wybor jak na razie