Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[Korah]

Napisane przez Soso

Korah ja mam większość butów od Badury (i Wojasa, ale tu jednak wzornictwo mi aż tak nie leży) i uwielbiam, za fason, za wygodę, za wytrzymałość. Sporo z nich ma już kilka sezonów za sobą i nadal świetnie mi służą, bardzo polecam. Wojasa z kolei lubię za podejście do klienta, parę razy coś tam reklamowałam czy oddawałam po czasie, i zawsze było ok

A widziałaś ich tegoroczne modele w sklepie na żywo? Bo ja akurat Wojasa bardzo lubię, a to co miała w tym sezonie Badura, to do pięt nie dorasta Wojasowi, serio, brzydkie i niestarannie wykonane.


W tym roku chcę zainwestować w porządne buty trekingowe, zaczynam poważną przygodę z chodzeniem po górach, przypuszczam, że taniej niż za 500 stów niczego nie kupię. Teraz Timberland ma wyprzedaże, ale nie chcę się rzucać na te obuwie, dopóki nie będę mieć rozeznania w innych firmach. Jakieś opinie???

[mhm0808]

Napisane przez Korah

A widziałaś ich tegoroczne modele w sklepie na żywo? Bo ja akurat Wojasa bardzo lubię, a to co miała w tym sezonie Badura, to do pięt nie dorasta Wojasowi, serio, brzydkie i niestarannie wykonane.


W tym roku chcę zainwestować w porządne buty trekingowe, zaczynam poważną przygodę z chodzeniem po górach, przypuszczam, że taniej niż za 500 stów niczego nie kupię. Teraz Timberland ma wyprzedaże, ale nie chcę się rzucać na te obuwie, dopóki nie będę mieć rozeznania w innych firmach. Jakieś opinie???

Ja ostatnio przerabiałam temat
Generalnie to musisz pomierzyć różne modele. Najważniejsze w tym obuwiu to wygoda. No i dla początkujących poleca się buty wysokie, nie takie pod kostkę.
Ostatecznie kupiłam na razie keen model na cieplejsze pory roku. W dobrej cenie, poniżej 200,-
Ale dla mnie nie jest istotna kwestia ile te buty pożyją, bo młodej noga może jeszcze i tak urosnąć.

[Koshatka]

Napisane przez Korah

W tym roku chcę zainwestować w porządne buty trekingowe, zaczynam poważną przygodę z chodzeniem po górach, przypuszczam, że taniej niż za 500 stów niczego nie kupię. Teraz Timberland ma wyprzedaże, ale nie chcę się rzucać na te obuwie, dopóki nie będę mieć rozeznania w innych firmach. Jakieś opinie???

Zależy gdzie zamierzasz chodzić. Ja Beskidy oblatałam w butach trekkingowych z Decathlonu i nie narzekałam. Teraz muszę kupic kolejne bo mi się rozpadły po 5 latach. W Tatry mam buty z Alpinusa ze starych dobrych czasów.

BTW Jak szukasz towarzystwa w te góry to ja bardzo chętnie.

[chimay]

Napisane przez Korah

W tym roku chcę zainwestować w porządne buty trekingowe, zaczynam poważną przygodę z chodzeniem pNao górach, przypuszczam, że taniej niż za 500 stów niczego nie kupię. Teraz Timberland ma wyprzedaże, ale nie chcę się rzucać na te obuwie, dopóki nie będę mieć rozeznania w innych firmach. Jakieś opinie???

Na szerokie stopy polecam Meindla, tylko że drogi, jakieś 800-900 zł. Jak szukałam butów trekkingowych z założeniem, że właśnie szerszych, to mi od razu powiedziano w sklepie, że w sumie tylko ta marka wchodzi w grę. Mimo to mierzyłam inne marki, bo chciałam coś tańszego, ale niestety mieli rację i w końcu i tak musiałam wziąć Meindla.

Z Decathlona nic nie mierzyłam.

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Ja ostatnio przerabiałam temat
Generalnie to musisz pomierzyć różne modele. Najważniejsze w tym obuwiu to wygoda. No i dla początkujących poleca się buty wysokie, nie takie pod kostkę.
Ostatecznie kupiłam na razie keen model na cieplejsze pory roku. W dobrej cenie, poniżej 200,-
Ale dla mnie nie jest istotna kwestia ile te buty pożyją, bo młodej noga może jeszcze i tak urosnąć.

Dzięki kochana, przejrzę tę markę, na pewno będę szukać co najmniej za kostkę i wodoszczelnych, a wygoda, wiadomo, bez tego nigdzie się nie wybieram.

Napisane przez Koshatka

Zależy gdzie zamierzasz chodzić. Ja Beskidy oblatałam w butach trekkingowych z Decathlonu i nie narzekałam. Teraz muszę kupic kolejne bo mi się rozpadły po 5 latach. W Tatry mam buty z Alpinusa ze starych dobrych czasów.

BTW Jak szukasz towarzystwa w te góry to ja bardzo chętnie.

Zaczęłam od Skrzycznego przed dwoma tygodniami, co ciekawe, w butach dziecięcych mojego syna, co się okazało bardzo dobrym pomysłem, bardzo wygodne, żadnych obtarć, ale syn mówił, że mu przemakają, na szczęście góry były pokryte takim zmrożonym śniegiem i zbitym, nie mokrym, więc nie przemokły. Zerknę na Alpinusa i jeszcze Salomona.
Kochana, mam plan zrobić całą koronę gór polskich, na pewno się odezwę, kolejna w planie jest Tarnica w marcu i to już jest pewne, z tym, że jadę tam też nie przypadkowo. Jak będę wiedziała coś więcej, to dam Ci znać Tylko to daleko, a tu koło nas jest więcej takich gór, że można na 1 dzień jechać.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez chimay

Na szerokie stopy polecam Meindla, tylko że drogi, jakieś 800-900 zł. Jak szukałam butów trekkingowych z założeniem, że właśnie szerszych, to mi od razu powiedziano w sklepie, że w sumie tylko ta marka wchodzi w grę. Mimo to mierzyłam inne marki, bo chciałam coś tańszego, ale niestety mieli rację i w końcu i tak musiałam wziąć Meindla.

Z Decathlona nic nie mierzyłam.

Nie znam, ciekawe czy są u nas dostępne, poszukam.

[Koshatka]

Napisane przez Korah

Zaczęłam od Skrzycznego przed dwoma tygodniami, co ciekawe, w butach dziecięcych mojego syna, co się okazało bardzo dobrym pomysłem, bardzo wygodne, żadnych obtarć, ale syn mówił, że mu przemakają, na szczęście góry były pokryte takim zmrożonym śniegiem i zbitym, nie mokrym, więc nie przemokły. Zerknę na Alpinusa i jeszcze Salomona.
Kochana, mam plan zrobić całą koronę gór polskich, na pewno się odezwę, kolejna w planie jest Tarnica w marcu i to już jest pewne, z tym, że jadę tam też nie przypadkowo. Jak będę wiedziała coś więcej, to dam Ci znać Tylko to daleko, a tu koło nas jest więcej takich gór, że można na 1 dzień jechać.

Alpinusa to nie wiem czy teraz gdzieś dostaniesz a jeżeli nawet to juz pewnie nie będzie to, bo marka dawno temu została zlicytowana.

Wow, ambitny plan. A Rysy masz zamiar robić od polskiej strony?

Ja w Beskidy często jeżdze własnie na 1 dzien. Jechać, przelecieć szlak i wrócić.

[Korah]

Napisane przez Koshatka

Alpinusa to nie wiem czy teraz gdzieś dostaniesz a jeżeli nawet to juz pewnie nie będzie to, bo marka dawno temu została zlicytowana.

Wow, ambitny plan. A Rysy masz zamiar robić od polskiej strony?

Ja w Beskidy często jeżdze własnie na 1 dzien. Jechać, przelecieć szlak i wrócić.

Jeżeli w ogóle się odważę, to od słowackiej jednak, bo niestety, mam lęk wysokości i podobno te trzy najwyższe szczyty, Babia Góra, Rysy i Śnieżka, to już nie są żarty Chociaż każdy, kto był, to ma różne zdanie w tym temacie. Chętnie bym poczytała Wasze wrażenia, jeżeli któraś z Was chodzi po górach
Koshatka, musimy się razem wybrać kiedyś, to bardzo realne, nawet jeszcze w tym roku A są jakieś szczyty z Korony, na których nie byłaś

[Koshatka]

Napisane przez Korah

Jeżeli w ogóle się odważę, to od słowackiej jednak, bo niestety, mam lęk wysokości i podobno te trzy najwyższe szczyty, Babia Góra, Rysy i Śnieżka, to już nie są żarty Chociaż każdy, kto był, to ma różne zdanie w tym temacie. Chętnie bym poczytała Wasze wrażenia, jeżeli któraś z Was chodzi po górach
Koshatka, musimy się razem wybrać kiedyś, to bardzo realne, nawet jeszcze w tym roku A są jakieś szczyty z Korony, na których nie byłaś

Na Babiej byłam chyba 3 razy i nie jest taka straszna. To zależy który szlak wybierzesz. Na Rysach byłam od słowackiej strony, od polskiej nie zamierzam. To już nie moja bajka bo też mam lęk wysokości.

Jest mnóstwo takich szczytów. Ja chodziłam tylko po Beskidach, Pieninach i Tatrach. Z tym że w Pieninach nie wiem czy byłam na Wysokiej. Raczej nie.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Czytałaś http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48019...ery-pory-roku? Ja włąśnie się przymierzam.

[Korah]

Napisane przez Koshatka

Na Babiej byłam chyba 3 razy i nie jest taka straszna. To zależy który szlak wybierzesz. Na Rysach byłam od słowackiej strony, od polskiej nie zamierzam. To już nie moja bajka bo też mam lęk wysokości.

Jest mnóstwo takich szczytów. Ja chodziłam tylko po Beskidach, Pieninach i Tatrach. Z tym że w Pieninach nie wiem czy byłam na Wysokiej. Raczej nie.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Czytałaś http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48019...ery-pory-roku? Ja włąśnie się przymierzam.

U mnie w wiosce też jest góra, nazywa się Diabla, ma nieco ponad 300 mnpm, ale długo się idzie, żeby w ogóle dojść do jej podnóża, więc też parę godzin schodzi taka wycieczka, a Diabla, bo niestety, bardzo łatwo się tam zgubić, o czym osobiście się przekonałam, a szłam w towarzystwie osoby, która była tam wcześniej wiele razy, szukaliśmy wyjścia z lasu przez godzinę krążąc w kółko, do tego zero gps i zasięgu w telefonach. Też niezłe przeżycie i przygoda


O wow, poczytałabym sobie

[Koshatka]

Napisane przez Korah

U mnie w wiosce też jest góra, nazywa się Diabla, ma nieco ponad 300 mnpm, ale długo się idzie, żeby w ogóle dojść do jej podnóża, więc też parę godzin schodzi taka wycieczka, a Diabla, bo niestety, bardzo łatwo się tam zgubić, o czym osobiście się przekonałam, a szłam w towarzystwie osoby, która była tam wcześniej wiele razy, szukaliśmy wyjścia z lasu przez godzinę krążąc w kółko, do tego zero gps i zasięgu w telefonach. Też niezłe przeżycie i przygoda

Tę górę też muszę zdobyć.

[Kusum]

Napisane przez Korah

A widziałaś ich tegoroczne modele w sklepie na żywo? Bo ja akurat Wojasa bardzo lubię, a to co miała w tym sezonie Badura, to do pięt nie dorasta Wojasowi, serio, brzydkie i niestarannie wykonane.


W tym roku chcę zainwestować w porządne buty trekingowe, zaczynam poważną przygodę z chodzeniem po górach, przypuszczam, że taniej niż za 500 stów niczego nie kupię. Teraz Timberland ma wyprzedaże, ale nie chcę się rzucać na te obuwie, dopóki nie będę mieć rozeznania w innych firmach. Jakieś opinie???

Dwa lata temu moje Salomony dokonały żywota i zaczęłam szukać zastępstwa. Kupiłam drugie Salomony, ale to już nie to... Kupiłam Merrele i też nie to. W końcu zdecydowałam się na Zamberlan Rolle gtx i to był strzał w 10. Buty z jednego kawałka wysokiej jakości skóry, z membraną. Produkowane we Włoszech, nie w Chinach. Bardzo wygodne i ładne

Na 8a jest teraz wyprzedaż: https://8a.pl/obuwie-damskie/buty-tr...e-wysokie.html

[Soso]

Napisane przez Korah

A widziałaś ich tegoroczne modele w sklepie na żywo? Bo ja akurat Wojasa bardzo lubię, a to co miała w tym sezonie Badura, to do pięt nie dorasta Wojasowi, serio, brzydkie i niestarannie wykonane.


W tym roku chcę zainwestować w porządne buty trekingowe, zaczynam poważną przygodę z chodzeniem po górach, przypuszczam, że taniej niż za 500 stów niczego nie kupię. Teraz Timberland ma wyprzedaże, ale nie chcę się rzucać na te obuwie, dopóki nie będę mieć rozeznania w innych firmach. Jakieś opinie???

Nie widziałam, jeszcze się nie rozglądałam za niczym nowym na wiosnę.

Buty trekingowe mam z ecco, niby fajne, stabilne, ale są twarde (jak chyba każde buty trekingowe dla mnie) i za każdym razem muszę przyzwyczajać stopę do nich, więc przyznam, ze ostatnio na Rysy wchodziłam w butach do biegania, mega wygodne <3

[chimay]

Napisane przez Soso

Nie widziałam, jeszcze się nie rozglądałam za niczym nowym na wiosnę.

Buty trekingowe mam z ecco, niby fajne, stabilne, ale są twarde (jak chyba każde buty trekingowe dla mnie) i za każdym razem muszę przyzwyczajać stopę do nich, więc przyznam, ze ostatnio na Rysy wchodziłam w butach do biegania, mega wygodne <3

Moje Meindle były od samego początku wygodne. Jedynie mam problem z prowadzeniem auta w butach trekkingowych, a właściwie to miałam, bo obecnie ani nie mam auta ani nie mam blisko w góry.

[Korah]

Napisane przez Kusum

Dwa lata temu moje Salomony dokonały żywota i zaczęłam szukać zastępstwa. Kupiłam drugie Salomony, ale to już nie to... Kupiłam Merrele i też nie to. W końcu zdecydowałam się na Zamberlan Rolle gtx i to był strzał w 10. Buty z jednego kawałka wysokiej jakości skóry, z membraną. Produkowane we Włoszech, nie w Chinach. Bardzo wygodne i ładne

Na 8a jest teraz wyprzedaż: https://8a.pl/obuwie-damskie/buty-tr...e-wysokie.html

Ja mam do dziś Salomony, ale już tylko po podwórku w nich latam, a mają z 15 lat.


Zaczęłam przeglądać ofertę tych wszystkich firm, o których pisałyście, ładne buty i jest w czym wybierać na pierwszy rzut oka. Jak się na coś zdecyduję, chociaż nie jest to najpilniejszy zakup, to pochwalę się

Napisane przez Soso

Nie widziałam, jeszcze się nie rozglądałam za niczym nowym na wiosnę.

Buty trekingowe mam z ecco, niby fajne, stabilne, ale są twarde (jak chyba każde buty trekingowe dla mnie) i za każdym razem muszę przyzwyczajać stopę do nich, więc przyznam, ze ostatnio na Rysy wchodziłam w butach do biegania, mega wygodne <3

Ja miałam na myśli ofertę na Jesień/Zimę, wiosennej nie widziałam jeszcze.
Zerknę też na Ecco też, dzięki

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez chimay

Moje Meindle były od samego początku wygodne. Jedynie mam problem z prowadzeniem auta w butach trekkingowych, a właściwie to miałam, bo obecnie ani nie mam auta ani nie mam blisko w góry.

One wszystkie są szersze, czy to jest opcja? Który masz model?
Ja teraz nie mam porządnych butów po górach, za to są mega wygodne, chińskie, kupione w makro za grosze, ale ponieważ już przeszły trochę (choć dalej są na chodzie) to muszę się już chyba rozglądać za czymś nowym

[Kusum]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;86520929]One wszystkie są szersze, czy to jest opcja? Który masz model?
Ja teraz nie mam porządnych butów po górach, za to są mega wygodne, chińskie, kupione w makro za grosze, ale ponieważ już przeszły trochę (choć dalej są na chodzie) to muszę się już chyba rozglądać za czymś nowym [/QUOTE]


Wszystkie buty trekingowe są szerokie. Poza tym bierze się zawsze rozmiar większe.

[chimay]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;86520929]One wszystkie są szersze, czy to jest opcja? Który masz model?
Ja teraz nie mam porządnych butów po górach, za to są mega wygodne, chińskie, kupione w makro za grosze, ale ponieważ już przeszły trochę (choć dalej są na chodzie) to muszę się już chyba rozglądać za czymś nowym [/QUOTE]

Jak szukałam, to powiedziano mi, że Meindle są z tych szerokich. Mam model Identity Tessin za kostkę KLIK.

Napisane przez Kusum

Wszystkie buty trekingowe są szerokie. Poza tym bierze się zawsze rozmiar większe.

Oj nie wszystkie. Ja w Lowa to nawet nie dałam radę całej stopy włożyć. Obmierzyłam wiele modeli w sklepie i tylko Meindle były na moją stopę odpowiednio szerokie. Z tym że ja zaznaczam, że mam tęgość stopy H.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Kusum

Wszystkie buty trekingowe są szerokie. Poza tym bierze się zawsze rozmiar większe.

Na pewno są szersze od zwykłych butów, ale nie jednakowo szerokie- jak ludzkie stopy zresztą. A dlaczego rozmiar większe- zawsze?

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez chimay

Jak szukałam, to powiedziano mi, że Meindle są z tych szerokich. Mam model Identity Tessin za kostkę KLIK.



Oj nie wszystkie. Ja w Lowa to nawet nie dałam radę całej stopy włożyć. Obmierzyłam wiele modeli w sklepie i tylko Meindle były na moją stopę odpowiednio szerokie. Z tym że ja zaznaczam, że mam tęgość stopy H.

Dzięki wielkie- kolor też mi pasuje

[Kusum]

Napisane przez chimay

Jak szukałam, to powiedziano mi, że Meindle są z tych szerokich. Mam model Identity Tessin za kostkę KLIK.



Oj nie wszystkie. Ja w Lowa to nawet nie dałam radę całej stopy włożyć. Obmierzyłam wiele modeli w sklepie i tylko Meindle były na moją stopę odpowiednio szerokie. Z tym że ja zaznaczam, że mam tęgość stopy H.

Bardzo fajną opcję ma teraz eobuwie z sizeme. Ja mam stopę o normalnej szerokości. Większość butów mi pasuje o ile nie są zwężane w palcach. Nie zauważyłam żeby Meindle były jakieś wybitnie szerokie. Powiedziałabym trekkingowy standard. Wizualnie niezbyt mi pasowały i słyszałam, że pogorszyła się ich jakość. Mają podobno dużo reklamacji.


[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;86522752]Na pewno są szersze od zwykłych butów, ale nie jednakowo szerokie- jak ludzkie stopy zresztą. A dlaczego rozmiar większe- zawsze?

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------


Dzięki wielkie- kolor też mi pasuje[/QUOTE]


Tu jest opisane jak dobrać numer buta:

https://8a.pl/8academy/jak-dobrac-rozmiar-butow-w-gory/


Przy długim chodzeniu/intensywnym wysiłku stopa puchnie i jeśli przez dłuższy czas dotykasz palcem do obuwia narażasz się na ból i utratę paznokcia. Taka sama zasada dotyczy butów do biegania.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Kusum

Bardzo fajną opcję ma teraz eobuwie z sizeme. Ja mam stopę o normalnej szerokości. Większość butów mi pasuje o ile nie są zwężane w palcach. Nie zauważyłam żeby Meindle były jakieś wybitnie szerokie. Powiedziałabym trekkingowy standard. Wizualnie niezbyt mi pasowały i słyszałam, że pogorszyła się ich jakość. Mają podobno dużo reklamacji.





Tu jest opisane jak dobrać numer buta:

https://8a.pl/8academy/jak-dobrac-rozmiar-butow-w-gory/


Przy długim chodzeniu/intensywnym wysiłku stopa puchnie i jeśli przez dłuższy czas dotykasz palcem do obuwia narażasz się na ból i utratę paznokcia. Taka sama zasada dotyczy butów do biegania.

Ja przy mojej szerokości stopy noszę letnie buty 37-37,5; natomiast wszystkie kryte kupuję 38, w tym w góry, więc zapasu trochę jest na skarpetę i jeszcze trochę. Ostatnio mam nawet jedne 38,5, ale to wszystko zależy od firmy i po prostu trzeba mierzyć do skutku, bo wygoda jest najważniejsza.

[Kusum]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;86523112]Ja przy mojej szerokości stopy noszę letnie buty 37-37,5; natomiast wszystkie kryte kupuję 38, w tym w góry, więc zapasu trochę jest na skarpetę i jeszcze trochę. Ostatnio mam nawet jedne 38,5, ale to wszystko zależy od firmy i po prostu trzeba mierzyć do skutku, bo wygoda jest najważniejsza.[/QUOTE]


Rozmiary są różne. Każda firma ma inne. Kupuję 37-39

[Korah]

Napisane przez Kusum

Tu jest opisane jak dobrać numer buta:

https://8a.pl/8academy/jak-dobrac-rozmiar-butow-w-gory/

Przy długim chodzeniu/intensywnym wysiłku stopa puchnie i jeśli przez dłuższy czas dotykasz palcem do obuwia narażasz się na ból i utratę paznokcia. Taka sama zasada dotyczy butów do biegania.

No ok, z tym, że producenci chyba biorą poprawkę na to, że stopa puchnie i stosują odpowiednie elastyczne materiały i szerokości, też nie można kupować rozmiar większego obuwia dla zasady, bo po prostu będzie człapać, albo się przesuwać stopa, zanim spuchnie, a wkładka jest wyprofilowana pod stopę o konkretnej długości i może być po prostu inny rozmiar niewygodny. Tak czy siak trzeba mierzyć i to chyba jedyna dobra rada dla wszystkich. A porządne buty do chodzenia po górach mają zabezpieczenia na palce, bo palce nie tyle puchną, co przy schodzeniu w dół stopa się przesuwa do przodu i mogą palce uciskać, buty trzeba porządnie zawiązać.

[Kusum]

Napisane przez Korah

No ok, z tym, że producenci chyba biorą poprawkę na to, że stopa puchnie i stosują odpowiednie elastyczne materiały i szerokości, też nie można kupować rozmiar większego obuwia dla zasady, bo po prostu będzie człapać, albo się przesuwać stopa, zanim spuchnie, a wkładka jest wyprofilowana pod stopę o konkretnej długości i może być po prostu inny rozmiar niewygodny. Tak czy siak trzeba mierzyć i to chyba jedyna dobra rada dla wszystkich. A porządne buty do chodzenia po górach mają zabezpieczenia na palce, bo palce nie tyle puchną, co przy schodzeniu w dół stopa się przesuwa do przodu i mogą palce uciskać, buty trzeba porządnie zawiązać.

Elastyczne i but trekkingowy jakoś nie idą w parze Natomiast sznurowanie i profilowanie cholewki sprawiają, że nic się nie przesuwa.

Zamberlany uzgadniałam rozmiar przez telefon. W 8a mają świetnych fachowców. Trafili idealnie chociaż kłóciłam się z gościem, że będą za duże. Niestety buty trailowe w innym sklepie odsyłałam 3 razy, bo były za małe. Nikt nie powiedział mi, ze Dynafit ma bardzo zaniżoną numerację. Ostatecznie wzięłam pół numeru większe, takie rekomenduje mi też sizeme i niestety po dłuższym marszu czy biegu boli mnie lewa stopa. Ten rozmiar większe to nie jest wymysł.

[losek78]

Ja wprawdzie nie o trekingiwych, ale osobiście doświadczyłam tego co to znaczy nosić buty zbyt dopasowane. Dlatego teraz wybrzydzam i przebieram w butach, bo już sobie za bardzo te nogi poniszczylam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LizzyB80]

no powiem,trekkingowe są całkiem ok jeżeli chodzi o buty na szerokie stopki. ja tez jestem bardzo sceptyczna i wole "pogwiazdorzyć" i znalezc dobre buty.

[Soso]

Korah w takim razie tak, mam dwie pary kozaków z Wojasa Klik i Klik, obie mega wygodne, i podobne do tych Klik, tylko zgniłozielone z paskami, z Badury. Wszystkie lubię, wszystkie są wygodne, nawet te obcasy z Wojasa

A co do za dużych butów trekingowych - podobno to mit, tak twierdzą moi znajomi, którzy dużo chodzą po górach. Za duże buty skutkują obtarciami i dyskomfortem.

[MissScully]

Napisane przez Soso

A co do za dużych butów trekingowych - podobno to mit, tak twierdzą moi znajomi, którzy dużo chodzą po górach. Za duże buty skutkują obtarciami i dyskomfortem.

Zgadzam się, mam bardzo wąska stopę w rozmiarze idealnie 38 i ani milimetra mniej czy więcej. Mam również szczupłe nogi. Dobrze że 38 to popularny rozmiar i mogę odsprzedawać po znajomych. Ilość butów które kupiłam bo ponoć nosi się większe, szersze etc i nie dałam rady w tym chodzić/biegać myślę że już mogę zmieścić w początku drugiej setki.
Prosta rzecz wyobrażacie sobie nieusztywnioną kostkę na lańcuchach? bo ja też nie . Włożenie skarpety nie robi mi nawet 38,5 przegrzewanie stopy i zakłdanie kolekcji najgrubszych skarpet na jeden dzien sensownego łażenia też mi się nie usmiecha. Tak mam wrażenie ze mit wiekszego obuwia to klasyczny urban legend

[Kusum]

Napisane przez MissScully

Zgadzam się, mam bardzo wąska stopę w rozmiarze idealnie 38 i ani milimetra mniej czy więcej. Mam również szczupłe nogi. Dobrze że 38 to popularny rozmiar i mogę odsprzedawać po znajomych. Ilość butów które kupiłam bo ponoć nosi się większe, szersze etc i nie dałam rady w tym chodzić/biegać myślę że już mogę zmieścić w początku drugiej setki.
Prosta rzecz wyobrażacie sobie nieusztywnioną kostkę na lańcuchach? bo ja też nie . Włożenie skarpety nie robi mi nawet 38,5 przegrzewanie stopy i zakłdanie kolekcji najgrubszych skarpet na jeden dzien sensownego łażenia też mi się nie usmiecha. Tak mam wrażenie ze mit wiekszego obuwia to klasyczny urban legend

Za stabilizację kostki odpowiada usztywnienie pięty, nie długość buta czy jego wysokość. Twoim problemem są buty zbyt szerokie.



Ja mam zupełnie odmienne zdanie na ten temat. Jak tylko jakiś palec dotyka do obuwia czuję ból. Najpierw palca, potem całej stopy, bo zaczynam podwijać palce Koszmar.

Bardzo fajnie jest to pokazane w filmie Wild z Reese Witherspoon jak po kilku dniach wyprawy okazuje się, że buty są za małe.

[MissScully]

Napisane przez Kusum

Za stabilizację kostki odpowiada usztywnienie pięty, nie długość buta czy jego wysokość. Twoim problemem są buty zbyt szerokie.



Ja mam zupełnie odmienne zdanie na ten temat. Jak tylko jakiś palec dotyka do obuwia czuję ból. Najpierw palca, potem całej stopy, bo zaczynam podwijać palce Koszmar.

Bardzo fajnie jest to pokazane w filmie Wild z Reese Witherspoon jak po kilku dniach wyprawy okazuje się, że buty są za małe.

U mnie też palec nie może dotykać buta. Nadal myślę, że jeżeli but jest tak szeoki, że zmieścilyby się do niego na tęgość 2 nogi takie jak moja i ta kostka pisząc kolokwialnie lata, to nie jest fajne. Jakoś mi się wydaje że kostka samym butem powinna być zabezpieczona. Zresztą podzialy buta do dyscyplin to rownież kwestia obudowania kostki, ale moze się mylę
Strefa komfortu noszenia dla mnie - po zalożeniu mogę swobodnie poruszać każdym palcem w bucie.

Film zobaczę

[losek78]

Ja już tracę nadzieję że kupię buty przez neta pasujące na moje "dziwne" stopy. Chyba się wybiorę stacjonarnie coś pomierzyc. Wiosna już prawie, a ja nadal nie mam butów. Wyrzuciłam kilka par za ciasnych, nie wygodnych, z żalem niestety, bo buty nie zniszczone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeszcze mam takie wnioski, że niektóre firmy (nie mam na myśli wcale tych najtańszych) produkują buty oszukane, przykład? Rieker ma podeszwy puste w środku i ta podeszwa niczym nie zabezpieczona od środka. Efektem czego jest to, że pod wkładką widać taką kratkę, jakby rusztowanie. Dla mnie to jest porażka, nie but. Te buty lecą do kosza, po zimie, a mało co w nich chodziłam. Kiedyś myślałam że to dobra firma...