Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019 | cz. 12

[coco00]

Napisane przez Paulina 87

Coco jak synek będzie miał na imię?

U mnie ostatnio pełno spraw do załatwiania, chodzimy po lekarzach.. z córką u kardiologa i dentysty prywatnie zostawiłam prawie 700 zł. Jeszcze auto mi nie przeszło przeglądu wczoraj :/ ..i kolejne 700zł wymiana progów.. jutro wizyta u gina prywatnie kolejne 150 zł i odbieram okulary nowe za 300...wydatków mnóstwo masakra

Trzymajcie kciuki za jutro moze o 16.15 juz poznamy płeć

Olek
Niestety tak jest, ze wydatki lubią się kumulować w jednym czasie...
Kciuki za wizytę !

[kasia1221]

Dziewczyny pamiętacie jak pisałam że w tym cyklu czekam z testowanie aż po terminie miesiączki?
To wyobraźcie sobie że dziś toczę ze sobą wojnę żeby wytrzymać do tego czasu
O losie co za życie :

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez Paulina 87

Witam sie troche nadrobiłam was
Tyyyle owulacji zliczyłam, że nasz wątek znowu ma potencjał i licze na choć jedną parę kresek tutaj

Coco jak synek będzie miał na imię?

U mnie ostatnio pełno spraw do załatwiania, chodzimy po lekarzach.. z córką u kardiologa i dentysty prywatnie zostawiłam prawie 700 zł. Jeszcze auto mi nie przeszło przeglądu wczoraj :/ ..i kolejne 700zł wymiana progów.. jutro wizyta u gina prywatnie kolejne 150 zł i odbieram okulary nowe za 300...wydatków mnóstwo masakra

Trzymajcie kciuki za jutro moze o 16.15 juz poznamy płeć

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Motopana życzę szybkiego i bezbolesnego porodu bez komplikacji!

Niestety tak jest ze jak się coś zacznie sypać to potem idzie wszytko po kolei
Trzyma mocno kciuki i daj znać odrazu jak tam

Napisane przez kasia1221

Dziewczyny pamiętacie jak pisałam że w tym cyklu czekam z testowanie aż po terminie miesiączki?
To wyobraźcie sobie że dziś toczę ze sobą wojnę żeby wytrzymać do tego czasu
O losie co za życie :

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Testuj wcześniej a kiedy masz termin miesiączki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia1221]

Napisane przez Haneczka1122334445

Niestety tak jest ze jak się coś zacznie sypać to potem idzie wszytko po kolei
Trzyma mocno kciuki i daj znać odrazu jak tam Testuj wcześniej a kiedy masz termin miesiączki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niedziela lub poniedziałek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez kasia1221

Niedziela lub poniedziałek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sprowadzam Cię na złą drogę ale testuj w piątek. Masz jakieś "objawy"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia1221]

Napisane przez Haneczka1122334445

Sprowadzam Cię na złą drogę ale testuj w piątek. Masz jakieś "objawy"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś ból brzucha jak na okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Kasia wiem co czujesz
Do dziewczyn które biorą luteine:w jakim czasie od odstawienia dostajecie@? U mnie już 5 dni od odstawienia i nic, myślałam że to miało na celu wyregulowanie cyklu i zaraz po odstawieniu dostanę okres żeby się skrócił cykl, z przejęcia nie zapytałam o to ginekologa albo nie pamiętam co mówił mi na ten temat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez kasia1221

Dziś ból brzucha jak na okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapowiada się ciekawie. Czekam z niecierpliwością na twój test. Dawno nikt tu nie pisał o objawach i przeczuciach więc za dwa dni dołączę do Ciebie swoją drogą mi termin miesiączki wypada koło 7.03 ale też napewno wcześniej zatestuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Swoją drogą to mężu przyszedł więc życzę wam stosunkowo udanej nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

hej
byłam dziś u gina, sprawdzić jak tam po #.
usg w porządku, dziś 10dc, endometrium 9,6mm, pęcherzyk w lewym jajniku 17,5mm.
twierdził że jutro wyjdzie test pozytywny a owu w piątek.
a ja wróciłam do domu, siknęłam i dziś jest pozytyw , hmmm.

no i mam brać duphaston ale już 3 dni po owulacji. dodatkowo dostałam jeszcze jeden lek na tarczyce, oprócz letroxu. bo niby moze byc tak ze wyniki sa dobre ale w organizmie dalej jest cos nie tak skoro nie minelo mi wypadanie wlosow, uczucie zimna itd.

jesli sytuacja sie powtorzy to mam zrobic badania na przeciwciala antyfosfolipidowe, antykardiolipidowe i badania genetyczne nadkrzepliwosci, czarna magia dla mnie

zobaczymy co bedzie w tym cyklu, moze pojde zasiegnac opinii jeszcze innego lekarza

[voice_of_silence]

Napisane przez wynn

Kasia wiem co czujesz
Do dziewczyn które biorą luteine:w jakim czasie od odstawienia dostajecie@? U mnie już 5 dni od odstawienia i nic, myślałam że to miało na celu wyregulowanie cyklu i zaraz po odstawieniu dostanę okres żeby się skrócił cykl, z przejęcia nie zapytałam o to ginekologa albo nie pamiętam co mówił mi na ten temat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do 10 dni powinna być miesiączka. W ostatnim cyklu rozpoczęła się u mnie jakoś po 2 dniach od odstawienia. Za pierwszym razem trwało to sporo dłużej, ale nie pamiętam dokładnie.


Ja po wizycie. Pęcherzyk nie pękł. Mam za to piękną torbiel na prawie 4 cm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina 87]

Dziękuje za kcuki. Dam znać ☺

Kasia testuj w sobote najlepiej... w pt.moze nic nie wyjść.. kciukiii

wynn a test ciążowy robiłaś?

Milawo no to owu będzie jutro w pt najdalej w sobote

Voice of silence hmm wiesz.. jak juz pisałas, ze skok po tygodniu od pęcherzyka gotowego do pękania to juz mi przeszła taka myśl własnie ze nie pękł.. sama tak miałam 7lat temu... czyli kolejny cykl z pregnylem zapewne?

[Juncia]

Voice, też miałam te torbiele. Raz 4 cm, potem ponad 6 cm..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez Juncia

Voice, też miałam te torbiele. Raz 4 cm, potem ponad 6 cm..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję do kolejnej nie dopuścić.

Napisane przez Paulina 87

Dziękuje za kcuki. Dam znać ☺

Kasia testuj w sobote najlepiej... w pt.moze nic nie wyjść.. kciukiii

wynn a test ciążowy robiłaś?

Milawo no to owu będzie jutro w pt najdalej w sobote

Voice of silence hmm wiesz.. jak juz pisałas, ze skok po tygodniu od pęcherzyka gotowego do pękania to juz mi przeszła taka myśl własnie ze nie pękł.. sama tak miałam 7lat temu... czyli kolejny cykl z pregnylem zapewne?

Tak, w następnym cyklu będziemy stymulować też pęknięcie.

Mam takie głupie myśli, że niepotrzebnie się decydowałam na stymulację po jednym tylko udokumentowanym cyklu bezowulacyjnym. Może trzeba było poczekać, może naturalnie by to wyszło szybciej niż bym się mogła spodziewać, ale teraz to już nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Jakaś mnie depresja łapie. Im bliżej kwietnia/maja tym gorzej.
Po pierwsze dwie przyjaciółki wtedy rodzą. A mi stuknie wtedy 3 lata niczego.

I bardziej te porody mnie przerażają. Bo psychicznie będzie jeszcze ciężej. Jeszcze o ile z jedną z nich mam słabszy kontakt bo mieszka daleko i więcej na telefonie wisimy to jakoś ona rozumie i nie każda rozmowa to jej ciąża. A z drugą jest taki problem że jest wielka radość w rodzinie, bardzo często się widujemy i każde spotkanie to jest oh i ah dziecko będzie, dziecko to dziecko tamto.


Koniec gorzkich żali.

To będzie ciezka psychicznie wiosna. Najgorsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Napisane przez voice_of_silence

Do 10 dni powinna być miesiączka. W ostatnim cyklu rozpoczęła się u mnie jakoś po 2 dniach od odstawienia. Za pierwszym razem trwało to sporo dłużej, ale nie pamiętam dokładnie.


Ja po wizycie. Pęcherzyk nie pękł. Mam za to piękną torbiel na prawie 4 cm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Voice dzięki za info, u mnie właśnie pierwszy cykl z luteina więc cierpliwie czekam, może kolejny cykl będzie krótszy, w sumie temperatura skoczyła dopiero kilka dni temu więc widocznie trzeba jeszcze poczekać. Voice niestety te pęcherzyki takie wredne, dobrze jednak, że w dzisiejszych czasach medycyna zna sposób na te france
Paulina robiłam wczoraj na przypał, ale wg temperatury wczoraj był dopiero 8dpo więc nie wiem na co liczyłam ten cykl z lutką traktuje jako przejściowy, od kolejnego zaczynam symulacje clo, już leki zakupione, no ale oczywiście nadzieja matką głupich
Milawo no to nie trać czasu, kciuki
Parole to trudne, jak przyjaciółki w koło zachodzą w ciążę i rodzą dzieci. U mnie dwie zaszły w tym samym czasie i bardzo odchorowalam nie tyle to, że one są, tylko to, że ja nadal nie jestem. Jakoś ciąże innych, którzy nie myśleli nawet o dzieciach, kiedy my zaczynaliśmy się starać, uświadamiają mi jak dużo czasu minęło i że to po prostu niesprawiedliwe, że my z mężem musimy tyle przejść. Nie wiem czym sobie na to zasluzylismy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez ParoleParole

Jakaś mnie depresja łapie. Im bliżej kwietnia/maja tym gorzej.
Po pierwsze dwie przyjaciółki wtedy rodzą. A mi stuknie wtedy 3 lata niczego.

I bardziej te porody mnie przerażają. Bo psychicznie będzie jeszcze ciężej. Jeszcze o ile z jedną z nich mam słabszy kontakt bo mieszka daleko i więcej na telefonie wisimy to jakoś ona rozumie i nie każda rozmowa to jej ciąża. A z drugą jest taki problem że jest wielka radość w rodzinie, bardzo często się widujemy i każde spotkanie to jest oh i ah dziecko będzie, dziecko to dziecko tamto.


Koniec gorzkich żali.

To będzie ciezka psychicznie wiosna. Najgorsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez wynn

Voice dzięki za info, u mnie właśnie pierwszy cykl z luteina więc cierpliwie czekam, może kolejny cykl będzie krótszy, w sumie temperatura skoczyła dopiero kilka dni temu więc widocznie trzeba jeszcze poczekać. Voice niestety te pęcherzyki takie wredne, dobrze jednak, że w dzisiejszych czasach medycyna zna sposób na te france
Paulina robiłam wczoraj na przypał, ale wg temperatury wczoraj był dopiero 8dpo więc nie wiem na co liczyłam ten cykl z lutką traktuje jako przejściowy, od kolejnego zaczynam symulacje clo, już leki zakupione, no ale oczywiście nadzieja matką głupich
Milawo no to nie trać czasu, kciuki
Parole to trudne, jak przyjaciółki w koło zachodzą w ciążę i rodzą dzieci. U mnie dwie zaszły w tym samym czasie i bardzo odchorowalam nie tyle to, że one są, tylko to, że ja nadal nie jestem. Jakoś ciąże innych, którzy nie myśleli nawet o dzieciach, kiedy my zaczynaliśmy się starać, uświadamiają mi jak dużo czasu minęło i że to po prostu niesprawiedliwe, że my z mężem musimy tyle przejść. Nie wiem czym sobie na to zasluzylismy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny jak ja Was rozumiem... nie jesteście w tym wszystkim same. Niestety każda z nas, dłużej starających się doświadcza tego uczucia. Najgorsze jest to kiedy ktoś z bliskiego otoczenia zalicza wpadkę. Życie jest niesprawiedliwe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

A "najmilsze" jest to jak ostatnio usłyszałam od jednej koleżanki, która wpadła "nie można mieć wszystkiego od razu".

[wynn]

Dziewczyny, wiem, że to trudne ale miejmy nadzieję, że i my się doczekamy czasem trzeba się wyzalic, ale z drugiej strony, to życie bez dzieci też potrafi być super więc korzystamy z niego zanim wpadniemy w pieluchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez Angel7891

O nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

liczyłam się z tym że w tym cyklu nic nie będzie, ale torbiele w ogóle wyrzuciłam że świadomości i nie rozważałam tego, i jest mi smutno.

Napisane przez wynn

Voice dzięki za info, u mnie właśnie pierwszy cykl z luteina więc cierpliwie czekam, może kolejny cykl będzie krótszy, w sumie temperatura skoczyła dopiero kilka dni temu więc widocznie trzeba jeszcze poczekać. Voice niestety te pęcherzyki takie wredne, dobrze jednak, że w dzisiejszych czasach medycyna zna sposób na te france
Paulina robiłam wczoraj na przypał, ale wg temperatury wczoraj był dopiero 8dpo więc nie wiem na co liczyłam ten cykl z lutką traktuje jako przejściowy, od kolejnego zaczynam symulacje clo, już leki zakupione, no ale oczywiście nadzieja matką głupich
Milawo no to nie trać czasu, kciuki
Parole to trudne, jak przyjaciółki w koło zachodzą w ciążę i rodzą dzieci. U mnie dwie zaszły w tym samym czasie i bardzo odchorowalam nie tyle to, że one są, tylko to, że ja nadal nie jestem. Jakoś ciąże innych, którzy nie myśleli nawet o dzieciach, kiedy my zaczynaliśmy się starać, uświadamiają mi jak dużo czasu minęło i że to po prostu niesprawiedliwe, że my z mężem musimy tyle przejść. Nie wiem czym sobie na to zasluzylismy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie wiem. Analizuję całe moje wcześniejsze życie i zastanawiam się skąd się wzięło to cholerne pcos.

Napisane przez ParoleParole

A "najmilsze" jest to jak ostatnio usłyszałam od jednej koleżanki, która wpadła "nie można mieć wszystkiego od razu".

Zawsze się zastanawiam po co ludzie tak paplają na lewo i prawo te farmazony. Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to wystarczy milczeć, ale niektórzy to prędzej piękną niż się powstrzymają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina 87]

Dzień dobry
Żadna dziś nie sika ??

Ja dziś ostatni dzień w pracy do 10tej i do domku

Czytałyście w wiadomościach?babka urodziła w Iraku 7mioraczki, 6 córeczek 👶👶👶👶👶👶i 1 synek 👶
Nie miała usg więc nie wiedziała że to ciąża mnoga. W dodatku poród odbył się naturalnie 😨😲

[Marianna48]

Paulina nie słyszałam o tym, ale niezły hardcore

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Dzień dobry. A ja jeszcze w łóżeczku.

Napisane przez Paulina 87

Dzień dobry
Żadna dziś nie sika ??

Ja dziś ostatni dzień w pracy do 10tej i do domku

Czytałyście w wiadomościach?babka urodziła w Iraku 7mioraczki, 6 córeczek i 1 synek
Nie miała usg więc nie wiedziała że to ciąża mnoga. W dodatku poród odbył się naturalnie

Właśnie przyznawać się kto jest pierwszy w kolejce do testowania
Aż sobie weszłam na internety. Ale te dzieciaczki są malutkie. Widać że sporo przed terminem urodzone. I pytanie jak ona wychodowała tyle pęcherzyków?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LaLoca]

Napisane przez Haneczka1122334445

Zapowiada się ciekawie. Czekam z niecierpliwością na twój test. Dawno nikt tu nie pisał o objawach i przeczuciach więc za dwa dni dołączę do Ciebie swoją drogą mi termin miesiączki wypada koło 7.03 ale też napewno wcześniej zatestuję.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------
Swoją drogą to mężu przyszedł więc życzę wam stosunkowo udanej nocy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O fajnie, że wątek odzyskuje swój dawny klimat

Napisane przez milawo

hej
byłam dziś u gina, sprawdzić jak tam po #.
usg w porządku, dziś 10dc, endometrium 9,6mm, pęcherzyk w lewym jajniku 17,5mm.
twierdził że jutro wyjdzie test pozytywny a owu w piątek.
a ja wróciłam do domu, siknęłam i dziś jest pozytyw , hmmm.

no i mam brać duphaston ale już 3 dni po owulacji. dodatkowo dostałam jeszcze jeden lek na tarczyce, oprócz letroxu. bo niby moze byc tak ze wyniki sa dobre ale w organizmie dalej jest cos nie tak skoro nie minelo mi wypadanie wlosow, uczucie zimna itd.

jesli sytuacja sie powtorzy to mam zrobic badania na przeciwciala antyfosfolipidowe, antykardiolipidowe i badania genetyczne nadkrzepliwosci, czarna magia dla mnie

zobaczymy co bedzie w tym cyklu, moze pojde zasiegnac opinii jeszcze innego lekarza

No to do dzieła Kochani Piękne endometrium. Zazdroooo

Napisane przez Paulina 87

Dzień dobry
Żadna dziś nie sika ??

Ja dziś ostatni dzień w pracy do 10tej i do domku

Czytałyście w wiadomościach?babka urodziła w Iraku 7mioraczki, 6 córeczek 👶👶👶👶👶👶i 1 synek 👶
Nie miała usg więc nie wiedziała że to ciąża mnoga. W dodatku poród odbył się naturalnie 😨😲

Szok. Biedna kobieta. Rozerwało ją pewnie po całości. Na pewno nie dali jej nic znieczulającego

[voice_of_silence]

Poryczałam się dziś przed pracą. Rozmawiałam wczoraj z mężem, jest wspierający i oboje zgadzamy się co do tego że będzie co ma być i powoli będziemy dążyć do celu, bez presji, bo mamy jeszcze czas. Ale jednak ta świadomość że coś jest z tobą nie tak i nie masz na to żadnego wpływu jest bardzo przykra. Skumulowałam przez noc te wszystkie nerwy i rano popłynęłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Dzień dobry.
Kasia bez względu na to kiedy zdecydujesz się testować jak trzymam mocno mocno kciuki
Voice przykra niespodzianka. Takich rzeczy nikt się nie spodziewa.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LaLoca]

Napisane przez voice_of_silence

Poryczałam się dziś przed pracą. Rozmawiałam wczoraj z mężem, jest wspierający i oboje zgadzamy się co do tego że będzie co ma być i powoli będziemy dążyć do celu, bez presji, bo mamy jeszcze czas. Ale jednak ta świadomość że coś jest z tobą nie tak i nie masz na to żadnego wpływu jest bardzo przykra. Skumulowałam przez noc te wszystkie nerwy i rano popłynęłam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem jak Cię pocieszyć Może dobrze, że wyrzuciłaś z siebie te emocje

Ja też kurcze mam torbiel na jednym jajniku ale puki co nie dobieram sobie do głowy, bo w przeszłości zdarzały mi się, ale później znikały.

[Haneczka1122334445]

Napisane przez voice_of_silence

Poryczałam się dziś przed pracą. Rozmawiałam wczoraj z mężem, jest wspierający i oboje zgadzamy się co do tego że będzie co ma być i powoli będziemy dążyć do celu, bez presji, bo mamy jeszcze czas. Ale jednak ta świadomość że coś jest z tobą nie tak i nie masz na to żadnego wpływu jest bardzo przykra. Skumulowałam przez noc te wszystkie nerwy i rano popłynęłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każda z nas ma chwilę słabości i zwątpienia. Czasami dobrze jest sobie popłakać, wyładować źle emocje, oczyścić głowę. Spójrz na to z drugiej strony. Cały czas coś robisz w tym temacie. Wiesz już coraz więcej o swoim organizmie i jesteś coraz bliżej pożądanego efektu🤰. Bo najważniejsze jest nie osiąść na laurach tylko cały czas iść do przodu i walczyć o swoje. Wierzę że następny cykl będzie udany.
Ja się popłakałam ostatnio jak mama powiedziała że młodsza odemnie kuzynka wpadła i jest już w "czwartym miesiacu" i czy mogłabym jej powiedzieć jakie badania się robi w ciąży bo ona nie wie a ja byłam w ciąży to pewnie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LaLoca]

Napisane przez Haneczka1122334445

Ja się popłakałam ostatnio jak mama powiedziała że młodsza odemnie kuzynka wpadła i jest już w "czwartym miesiacu" i czy mogłabym jej powiedzieć jakie badania się robi w ciąży bo ona nie wie a ja byłam w ciąży to pewnie wiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przegięcie. Od tego jest ginekolog. Szkoda, że Twoja mama nie ma większego wyczucia

[Haneczka1122334445]

Napisane przez LaLoca

Przegięcie. Od tego jest ginekolog. Szkoda, że Twoja mama nie ma większego wyczucia

Szkoda gadać nawet. Już tyle głupich tekstów usłyszałam od ludzi. Najglupsze było jak po # wróciłam do pracy i jedna kobitka powiedziała mi: Może to i lepiej, wróciłaś do pracy, wprawisz się w zawodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Bardziej wyrozumiali są faceci. Po tym jak wróciłam do pracy i byłam na dyżurze, zapaliłam fajkę, wyczaił to Pan Stasiu(pan około 60 lat). Przyszedł do mnie i pyta się co ja robię przecież w ciąży nie wolno palić. Powiedziałam mu jak sprawa wygląda. To posmutniał, usiadł sobie i mnie przeprosił bo nie wiedział. Zapytał dlaczego tak się dzieje i życzył mi żeby następnym razem się udało. Jakoś tak milej mi się wtedy zrobiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz