Mamy sierpniowe 2019

[Solony_karmel]

Paulinka, mi się wydaje, że te ryzyka nie są złe Daj znać co zdecydujecie.

Moje dziecko na prenatalnych spało, mimo że byłam po Maku i kawie, tyle fajnie, że ułożyło się idealnie, więc badanie poszło szybko Lekarz je tam trochę rozbudził, to się tylko leniwie przeciągnęło i pomachało Za to ostatnio... wiercidupka

[Marianna48]

U córki w 11+5 158
21+5 149
29+5 143
38+2 135
jeszcze mam wynik z 7+1 wizyta serduszkowa 148

Także albo u mnie się nie sprawdziło albo to nie ma znaczenia

[chica latina]

U mnie był puks 170 jakoś i wyszedł chłopak. Tylko ja sie tsk stresowalam badaniami , ze myslaalm ze mi serce wyskoczy

[zamknieta25]

Napisane przez badzia987

W poprzednich ciążach też nie miałam ryzyk na nfz. Opis na 3 zdania i już.

Ale ja nigdy nie miałam szczęścia do ginekologów

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

A ja mam takie pytanie do dziewczyn, które będą miały chłopców- jakie tętno miały Wasze dzieciaczki?

Gdzieś tam, kiedyś obiło mi się o uszy, że jest jakaś korelacja. Wysokie tętno wskazuje bardziej na dziewczynkę a mniejsze na chłopczyka. Ale nie wiem na ile to prawda a na ile coś w stylu kalendarza chińskiego

Przy synku na prenatalnych tętno było 155, teraz jeszcze nie znam płci i tętno było 175

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

[biedronka19]

Paulina na zespół downa mi to nie wygląda. Pappa bardzo niska ale wolna beta w sumie w normie. Czekaj co ci lekarz powie, pewnie nie wiele . Na pewno będzie cię kontrolować przez tą bardzo niska pappa. Dla porównania ja miałam wolna beta 2.11 mom a pappa 0.56 mom i ryzyko t21 było 1:150

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AmnesiaB]

Napisane przez Paulina 87

Mam wyniki. 😑 jest tak sobie

Rzeczywiście średnie te wyniki. Decydujesz się na dalszą diagnostykę? Ja bym chyba robiła Nifty lub cos w tym stylu . Trzymam kciuki za Was

[klocki_LEGO]

Witam dziewczyny,

Sorry, ze ignoruje wyniki, ktore rzucacie, ale jak bede patrzec to zaraz mi sie uroi, ze z moim cos nie tak. Straszne mam na tym punkcie banie, a lekarz dopiero w srode. To wole sobie oszczedzic.

Ja sie okropnie mecze. Jak na ten tydzien (16 + 3) to mam spory brzuch. Juz od 12 tc nie moge spac na brzuchu, a tak sypialam spora czesc nocy. Zasypiam na boku, ale w nocy sie przewracam na plecy, tak spie najlepiej - niby, bo potem sie budze, ze mnie bola narzady wewnetrzne, bo dziecko uciska. Poza tym nie wolno spac na plecach w 2 i 3 trymestrze. Do tego budze sie na siku 1-2 w nocy. Zeszlej nocy uzylam poduszek zeby sie nie przewracac na te placy. Okropnie sie wymeczylam. Jestem wycienczona, bo akurat ze spaniem nie mam i nigdy nie mialam problemow. Dramat

[Shiz]

Napisane przez klocki_LEGO

Witam dziewczyny,

Sorry, ze ignoruje wyniki, ktore rzucacie, ale jak bede patrzec to zaraz mi sie uroi, ze z moim cos nie tak. Straszne mam na tym punkcie banie, a lekarz dopiero w srode. To wole sobie oszczedzic.

Ja sie okropnie mecze. Jak na ten tydzien (16 + 3) to mam spory brzuch. Juz od 12 tc nie moge spac na brzuchu, a tak sypialam spora czesc nocy. Zasypiam na boku, ale w nocy sie przewracam na plecy, tak spie najlepiej - niby, bo potem sie budze, ze mnie bola narzady wewnetrzne, bo dziecko uciska. Poza tym nie wolno spac na plecach w 2 i 3 trymestrze. Do tego budze sie na siku 1-2 w nocy. Zeszlej nocy uzylam poduszek zeby sie nie przewracac na te placy. Okropnie sie wymeczylam. Jestem wycienczona, bo akurat ze spaniem nie mam i nigdy nie mialam problemow. Dramat

Poduszka ciążowa!

ja też całe życie na brzuchu spałam, ale jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to psychika mi nie pozwoliła już tak spać. Męczyłam się troche, aż w chyba 12 tygodniu kupiłam o taką: https://supermami.pl/poduszki-ciazow...yczna-102.html i kocham ją całym serduszkiem

[Solony_karmel]

Napisane przez klocki_LEGO

Witam dziewczyny,

Sorry, ze ignoruje wyniki, ktore rzucacie, ale jak bede patrzec to zaraz mi sie uroi, ze z moim cos nie tak. Straszne mam na tym punkcie banie, a lekarz dopiero w srode. To wole sobie oszczedzic.

Ja sie okropnie mecze. Jak na ten tydzien (16 + 3) to mam spory brzuch. Juz od 12 tc nie moge spac na brzuchu, a tak sypialam spora czesc nocy. Zasypiam na boku, ale w nocy sie przewracam na plecy, tak spie najlepiej - niby, bo potem sie budze, ze mnie bola narzady wewnetrzne, bo dziecko uciska. Poza tym nie wolno spac na plecach w 2 i 3 trymestrze. Do tego budze sie na siku 1-2 w nocy. Zeszlej nocy uzylam poduszek zeby sie nie przewracac na te placy. Okropnie sie wymeczylam. Jestem wycienczona, bo akurat ze spaniem nie mam i nigdy nie mialam problemow. Dramat

Co źródło, to inaczej piszą, np. ja czytałam, że w prawidłowej ciąży pojedynczej dopiero od 3 trymestru powinno się unikać spania (właściwie zasypiania) na plecach. Uważam, że nie można dać się zwariować, a organizm wie co robi i sam da znać, że dana pozycja nie jest odpowiednia. Już chyba gorzej być niewyspaną i przez to poirytowaną. Nasze Maluszki są teraz naprawdę małe 100-160 gram i jeszcze dość nisko (podejrzewam, że prędzej dają popalić pęcherzowi i flaczkom niż reszcie), więc najlepiej byłoby zagadnąć lekarza o ten dyskomfort, bo gdzie tam do końca ciąży - wykończysz się

[klocki_LEGO]

Napisane przez Shiz

Poduszka ciążowa!

ja też całe życie na brzuchu spałam, ale jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to psychika mi nie pozwoliła już tak spać. Męczyłam się troche, aż w chyba 12 tygodniu kupiłam o taką: https://supermami.pl/poduszki-ciazow...yczna-102.html i kocham ją całym serduszkiem

Mam poduszke ciazowa, ale nic to nie zmienia. Wlasnie ostatniej nocy probowalam z nia spac i ciagle sie budzilam, bo probowalam sie przewrocic na plecy

Napisane przez Solony_karmel

Co źródło, to inaczej piszą, np. ja czytałam, że w prawidłowej ciąży pojedynczej dopiero od 3 trymestru powinno się unikać spania (właściwie zasypiania) na plecach. Uważam, że nie można dać się zwariować, a organizm wie co robi i sam da znać, że dana pozycja nie jest odpowiednia. Już chyba gorzej być niewyspaną i przez to poirytowaną. Nasze Maluszki są teraz naprawdę małe 100-160 gram i jeszcze dość nisko (podejrzewam, że prędzej dają popalić pęcherzowi i flaczkom niż reszcie), więc najlepiej byłoby zagadnąć lekarza o ten dyskomfort, bo gdzie tam do końca ciąży - wykończysz się

niby tak, ale jak spie na plecach to sie tez budze przez bol ucisku, wlasnie na pecherz i jelita. I tak zle i tak niedobrze.

[chica latina]

Ja jestem w 15 tygodniu i lekarz powiedział, że jak chcę to mogę spać nawet na głowie, nie ma problemu. Dopiero jakby coś przeszkadzało, pod koniec ciazy t wtedy mam uważać. Paulina nie wiem co z tymi wynikami. Teoretycznie wyszło Ci tak samo jak statystycznie w Twoim wieku, więc jaknys w ogóle nie robiła badań. Nie rozumiem trochę sensu robienia badań Pappa i Niffty. Jak już to samo usg faktycznie dużo mówi, a reszta to takie niepotrzebne stresowanie. Uważam, że amniopunkcję powinno się robić jaj wszystko wyjdzie bardzo źle. A tak yo szkoda nerwow.

[AmnesiaB]

Napisane przez klocki_LEGO

Witam dziewczyny,

Sorry, ze ignoruje wyniki, ktore rzucacie, ale jak bede patrzec to zaraz mi sie uroi, ze z moim cos nie tak. Straszne mam na tym punkcie banie, a lekarz dopiero w srode. To wole sobie oszczedzic.

Ja sie okropnie mecze. Jak na ten tydzien (16 + 3) to mam spory brzuch. Juz od 12 tc nie moge spac na brzuchu, a tak sypialam spora czesc nocy. Zasypiam na boku, ale w nocy sie przewracam na plecy, tak spie najlepiej - niby, bo potem sie budze, ze mnie bola narzady wewnetrzne, bo dziecko uciska. Poza tym nie wolno spac na plecach w 2 i 3 trymestrze. Do tego budze sie na siku 1-2 w nocy. Zeszlej nocy uzylam poduszek zeby sie nie przewracac na te placy. Okropnie sie wymeczylam. Jestem wycienczona, bo akurat ze spaniem nie mam i nigdy nie mialam problemow. Dramat

Ja też na brzuchu już nie mogę spać i też często wstaje do toalety co jest mega wkurzające. A na plecach mozesz spać, też słyszałam, ze dopiero na końcówce nie jest to zalecane. Mnie męczą sny normalnie jak filmy akcji, dzis byłam jakims bandziorem i uciekałam przed policją xD

[klocki_LEGO]

Napisane przez AmnesiaB

Ja też na brzuchu już nie mogę spać i też często wstaje do toalety co jest mega wkurzające. A na plecach mozesz spać, też słyszałam, ze dopiero na końcówce nie jest to zalecane. Mnie męczą sny normalnie jak filmy akcji, dzis byłam jakims bandziorem i uciekałam przed policją xD

hahah tez to mialam mi juz te sny troche przeszly, ale przez chwile serio bylo jak w kinie

[biedronka19]

Ja śpię jak mi wygodnie , chociaż już widzę że na brzuszku tak średnio komfortowo. Szczególnie jak pęcherz zapełniony w 5% Haha



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Zasypiam na boku, ale pozniej, przez sen, obracam sie na plecy i w takiej pozycji sie budze. Organizm wie, co robi i sobie nie zaszkodzi
W zeszlej ciazy cala koncowke przespalam na plecach bo jak lezalam na boku to brzuch przeszkadzal i nie bylam w stanie w ogole zasnac.
Na "siku" wstaje w nocy tylko raz, czasem w ogole.

[travis]

Ja siku max raz w nocy nie jest zle.
Natomiast spanie na prawym boku sprawia mi ogromny bol pod rzebrami tak jakby kolo serca

Sent from my E5823 using Tapatalk

[biedronka19]

Paulina byłaś już na konsultacji?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zamknieta25]

Napisane przez chica latina

Ja jestem w 15 tygodniu i lekarz powiedział, że jak chcę to mogę spać nawet na głowie, nie ma problemu. Dopiero jakby coś przeszkadzało, pod koniec ciazy t wtedy mam uważać. Paulina nie wiem co z tymi wynikami. Teoretycznie wyszło Ci tak samo jak statystycznie w Twoim wieku, więc jaknys w ogóle nie robiła badań. Nie rozumiem trochę sensu robienia badań Pappa i Niffty. Jak już to samo usg faktycznie dużo mówi, a reszta to takie niepotrzebne stresowanie. Uważam, że amniopunkcję powinno się robić jaj wszystko wyjdzie bardzo źle. A tak yo szkoda nerwow.

No właśnie też tak pomyślałam ze to ryzyko nie wiele się rozni od podstawowego, ale nie znam się. Zobaczymy co Paulina napiszę po konsultacji z lekarzem.

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

[Marianna48]

Mi też lekarz mówił żeby nie spać na plecach dopiero pod koniec ciąży jak dziecko jest duże. Zresztą pod koniec ciąży to nawet tak było nie wygodnie. Także ja teraz normalnie na plecach śpie, w nocy 1-2 razy wstaje do toalety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zamknieta25]

Ja zazwyczaj śpię na brzuchu z nogą zgieta albo na boku. I wstaje 2 razy w nocy. Masakra. :/

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

[Paulina 87]

Byłam na tej konsultacji a raczej pseudokonsultacji, bo zamiast lekarza rozmawiała ze mną.. uwaga.. położna. bo tyle ludzi było, ze nie było juz dla mnie numerka mimo iz byłam zapisana na 16.30... Z jednej strony dobrze bo czekałam "tylko" pół godziny a z drugiej no hmm jakby od takiego wielkiego centrum gin troche więcej się spodziewałam..😑
W efekcie niczego nowego sie nie dowiedziałam. Sugerowane Nifty, o cene nawet nie pytałam - nie refundowane.
W ogole babka sie zdziwiła, ze juz miałam wyniki. Powiedziała, ze położna nie powinna mi była ich rano wydawać. Zasada jest ze najpierw konsultacja lekarska (ktorej w efekcie nie uświadczyłam..) a poźniej wyniki do ręki.. Co potwierdziło moje przypuszczenia, ze wolą pacjentki zaskoczyć i takie "klientki" od razu sie godzą na te płatne testy...
Co do tego białka Pappa to mam za niskie i to MOZE ale NIE MUSI powodowac hipotrofie po 30tc i/lub nadciśnienie tętnicze. Na co mowie, ze nigdy nie miałam nadcisnienia wręcz odwrotnie, na co połozna ze cisnienie lubi skakać po 22 i kobiety są nieświadome nawet ze mają nadciśnienie.
No fajnie. Kupie sobie ciśnieniomierz. Zobaczymy co z tych prognoz sie ziści..i co na to mój lekarz. Wizyta 8marca
Przy okazji naszło mnie na zakup detektora 90zł na allegro są.. istnieje ryzyko ze bede tego nadużywać haha

Napisane przez biedronka19

Paulina byłaś już na konsultacji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mysle wlasnie ze ta pappa dała praktycznie te same wyniki co i bez niej bo wiadomo ze w wieku 32 lat ryzyko ZD bedzie około 1:500 więc co? Kazda kobieta po 30tce ma robić amniopunkcje no paranoja
Ostatecznie na tym poprzestaje o nifty nie robie.
Bardziej niz trisomiami zmartwilam sie tym niskim pappa i ryzykiem hipotrofii i przedwczesnego porodu.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mnie gin ostatnio zabronił spania na brzuchu. Ale nigdy tak nie spie wiec spie na boku lub na wznak jak zawsze
I tez od kilku tyg juz latam 1-2 razy na siku co jest dość męczące...

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Jeszcze jedna moja myśl jest taka ze po przewertowaniu sporej ilosci forow na temat pappy i ZD to zauwazylam ze jesli juz rzeczywiscie wykryto ZD to kobiety mialy wyniki rzędu 1:10 1:30 max 1:150 najczesciej ponizej 1:50..

[biedronka19]

Napisane przez Paulina 87

Byłam na tej konsultacji a raczej pseudokonsultacji, bo zamiast lekarza rozmawiała ze mną.. uwaga.. położna. bo tyle ludzi było, ze nie było juz dla mnie numerka mimo iz byłam zapisana na 16.30... Z jednej strony dobrze bo czekałam "tylko" pół godziny a z drugiej no hmm jakby od takiego wielkiego centrum gin troche więcej się spodziewałam..
W efekcie niczego nowego sie nie dowiedziałam. Sugerowane Nifty, o cene nawet nie pytałam - nie refundowane.
W ogole babka sie zdziwiła, ze juz miałam wyniki. Powiedziała, ze położna nie powinna mi była ich rano wydawać. Zasada jest ze najpierw konsultacja lekarska (ktorej w efekcie nie uświadczyłam..) a poźniej wyniki do ręki.. Co potwierdziło moje przypuszczenia, ze wolą pacjentki zaskoczyć i takie "klientki" od razu sie godzą na te płatne testy...
Co do tego białka Pappa to mam za niskie i to MOZE ale NIE MUSI powodowac hipotrofie po 30tc i/lub nadciśnienie tętnicze. Na co mowie, ze nigdy nie miałam nadcisnienia wręcz odwrotnie, na co połozna ze cisnienie lubi skakać po 22 i kobiety są nieświadome nawet ze mają nadciśnienie.
No fajnie. Kupie sobie ciśnieniomierz. Zobaczymy co z tych prognoz sie ziści..i co na to mój lekarz. Wizyta 8marca
Przy okazji naszło mnie na zakup detektora 90zł na allegro są.. istnieje ryzyko ze bede tego nadużywać haha




Tez mysle wlasnie ze ta pappa dała praktycznie te same wyniki co i bez niej bo wiadomo ze w wieku 32 lat ryzyko ZD bedzie około 1:500 więc co? Kazda kobieta po 30tce ma robić amniopunkcje no paranoja
Ostatecznie na tym poprzestaje o nifty nie robie.
Bardziej niz trisomiami zmartwilam sie tym niskim pappa i ryzykiem hipotrofii i przedwczesnego porodu.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mnie gin ostatnio zabronił spania na brzuchu. Ale nigdy tak nie spie wiec spie na boku lub na wznak jak zawsze
I tez od kilku tyg juz latam 1-2 razy na siku co jest dość męczące...

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Jeszcze jedna moja myśl jest taka ze po przewertowaniu sporej ilosci forow na temat pappy i ZD to zauwazylam ze jesli juz rzeczywiscie wykryto ZD to kobiety mialy wyniki rzędu 1:10 1:30 max 1:150 najczesciej ponizej 1:50..

Chyba w twoim przypadku Nifty nie ma sensu no chyba że refundowane to można robić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

Napisane przez Paulina 87

Byłam na tej konsultacji a raczej pseudokonsultacji, bo zamiast lekarza rozmawiała ze mną.. uwaga.. położna. bo tyle ludzi było, ze nie było juz dla mnie numerka mimo iz byłam zapisana na 16.30... Z jednej strony dobrze bo czekałam "tylko" pół godziny a z drugiej no hmm jakby od takiego wielkiego centrum gin troche więcej się spodziewałam..😑
W efekcie niczego nowego sie nie dowiedziałam. Sugerowane Nifty, o cene nawet nie pytałam - nie refundowane.
W ogole babka sie zdziwiła, ze juz miałam wyniki. Powiedziała, ze położna nie powinna mi była ich rano wydawać. Zasada jest ze najpierw konsultacja lekarska (ktorej w efekcie nie uświadczyłam..) a poźniej wyniki do ręki.. Co potwierdziło moje przypuszczenia, ze wolą pacjentki zaskoczyć i takie "klientki" od razu sie godzą na te płatne testy...
Co do tego białka Pappa to mam za niskie i to MOZE ale NIE MUSI powodowac hipotrofie po 30tc i/lub nadciśnienie tętnicze. Na co mowie, ze nigdy nie miałam nadcisnienia wręcz odwrotnie, na co połozna ze cisnienie lubi skakać po 22 i kobiety są nieświadome nawet ze mają nadciśnienie.
No fajnie. Kupie sobie ciśnieniomierz. Zobaczymy co z tych prognoz sie ziści..i co na to mój lekarz. Wizyta 8marca
Przy okazji naszło mnie na zakup detektora 90zł na allegro są.. istnieje ryzyko ze bede tego nadużywać haha




Tez mysle wlasnie ze ta pappa dała praktycznie te same wyniki co i bez niej bo wiadomo ze w wieku 32 lat ryzyko ZD bedzie około 1:500 więc co? Kazda kobieta po 30tce ma robić amniopunkcje no paranoja
Ostatecznie na tym poprzestaje o nifty nie robie.
Bardziej niz trisomiami zmartwilam sie tym niskim pappa i ryzykiem hipotrofii i przedwczesnego porodu.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mnie gin ostatnio zabronił spania na brzuchu. Ale nigdy tak nie spie wiec spie na boku lub na wznak jak zawsze
I tez od kilku tyg juz latam 1-2 razy na siku co jest dość męczące...

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Jeszcze jedna moja myśl jest taka ze po przewertowaniu sporej ilosci forow na temat pappy i ZD to zauwazylam ze jesli juz rzeczywiscie wykryto ZD to kobiety mialy wyniki rzędu 1:10 1:30 max 1:150 najczesciej ponizej 1:50..

Trochę kpina takie podejście ze strony tego centrum. Dobrze, że mogłaś sobie na spokojnie przed tym...spotkaniem wszystko przemyśleć. Myślę, że dobra decyzja

Jeśli chodzi o to ryzyko hipotrofii, to na spokojnie, na pewno Twój lekarz będzie czujny i będzie trzymał rękę na pulsie, obserwował przepływy itp. A Ty dbaj o siebie, zdrowo się odżywiaj i staraj się nie denerwować. Wierzę, że wszystko będzie dobrze

[biedronka19]

Czy któraś z was ma letnie dziecko? Zastanawiam się czy kupować więcej na długi rękaw czy krótki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Biedronka ja mam letnie dziecko , bardzo letnie bo z początku lipca. Moja na początku nosiła tylko ubrania z długim rękawem i długie spodenki, bo wogole nie trzymała temperatury i jak była nie ubrana to zaraz jej sinialy ręce i nóżki. Ale u nas to raczej było związane z wadą serduszka. Teraz mam termin na koniec sierpnia, to się też już nastawiam bardzie na długi rękaw. Także w sumie ciężkie pytanie, bo okaże się po porodzie jakie będzie Twoja dzieciątko, trzeba trochę takich i takich, albo krótkie i jakiś lekki sweterek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zamknieta25]

Też się zastanawiam nad tymi ubraniami bo mam synka z grudnia A teraz to nie wiem co kupić w razie czego. Wszystko też chyba od pogody zależy. Bo czasem sierpień deszczowy i chłodno A czasem jeszcze we wrześniu 25 stopni. I tak kupie coś na krótki bo na długi mam.

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

[martynka89]

Ja mam letnie dziecko. Wiadomo, ze lato w UK to nie ten sam kaliber co w PL, ale tamten rok byl akurat goracy. W szpitalu (w sali bylo dosyc goraco), polozne ubraly corke w spiochy na dlugi rekaw i jeszcze kocykiem przykryly bo noworodki nie trzymaja dobrze temperatury.
W domu i na zewnatrz tez bylo goraco, ale corka miala zawsze dlugi rekaw bo marzla. Trzeba wziac pod uwage, ze dziecko w brzuchu matki nieustannie przebywa w temp ponad 37 stopni i nagle zetkniecie z 30 st to moze byc spory szok dla organizmu jesli sie noworodka nie ubierze tak, jak trzeba. Grunt to nie przegrzac ale tez nie wyziebic.

[travis]

Mamuski, zawsze robilam sobie sama hybrydy w domu. Od kiedy jestem w ciazy zrezygnowalam bo sie naczytalam ze jesli juz robimy to tylko hybrydy bez jakis tam skladnikow bo moga przenikac do plodu etc a ja robie na nsjzwyklejszych z aloexpress i teraz sie zastanawiam czy ktos takie robi w czasie ciazy czy jednak rezygnacja jest koniecznoscia!

Sent from my E5823 using Tapatalk

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez travis

Mamuski, zawsze robilam sobie sama hybrydy w domu. Od kiedy jestem w ciazy zrezygnowalam bo sie naczytalam ze jesli juz robimy to tylko hybrydy bez jakis tam skladnikow bo moga przenikac do plodu etc a ja robie na nsjzwyklejszych z aloexpress i teraz sie zastanawiam czy ktos takie robi w czasie ciazy czy jednak rezygnacja jest koniecznoscia!

Sent from my E5823 using Tapatalk

Mamaginekolog mówi że można

[biedronka19]

No właśnie noworodek musi być ubrany nawet latem a ja jeszcze mam w domu klime to może i faktycznie lepiej długie większość.
Córka z lutego to było prosto bo zima i zimno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz