Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[chimay]

Napisane przez beeets

Pochwalę się wam moim niemałym sukcesem. Zwalczyłam na dobre swój perfumoholizm. Nie ciągnie mnie już do nowych zapachów i dawno nie kupiłam żadnej buteleczki

Super Jak długo Ci to zajęło?

[beeets]

Napisane przez chimay

Super Jak długo Ci to zajęło?

W perfumoholizm wpadłam w 2007 roku. Zaczęło się niewinnie, a skończyło na ok. 120 butelkach. Na odwyku jestem już rok i trzymam się dzielnie

[Kusum]

Napisane przez beeets

W perfumoholizm wpadłam w 2007 roku. Zaczęło się niewinnie, a skończyło na ok. 120 butelkach. Na odwyku jestem już rok i trzymam się dzielnie

To ile masz teraz?

Dla mnie hobby zupełnie niezrozumiałe, bo większość zapachów mnie drażni albo irytuje. Mam 2 buteleczki perfum.

[chimay]

Napisane przez beeets

W perfumoholizm wpadłam w 2007 roku. Zaczęło się niewinnie, a skończyło na ok. 120 butelkach. Na odwyku jestem już rok i trzymam się dzielnie

Wow Gratuluję wytrwałości.

Napisane przez Kusum

To ile masz teraz?

Dla mnie hobby zupełnie niezrozumiałe, bo większość zapachów mnie drażni albo irytuje. Mam 2 buteleczki perfum.

Mnie perfumy też nie kręcą. Moją przyjaciółkę z kolei tak i czasem coś od niej próbowałam, albo zamawiałyśmy razem próbki, ale nie wciągnęło mnie to. Zapachy mnie przeważnie drażnią, a nawet jak jakiś mi się na początku podoba, to po pewnym czasie przestaję go na sobie czuć, a dla innych perfumować się nie potrzebuję. Mam tylko jedną buteleczkę od 3 lat, Nuite Etoile Annick Goutal i jeszcze nawet połowy nie zuzyłam. Kosmetyki też wolę nieperfumowane albo o nieco bardziej surowych, naturalnych zapachach np. Weleda ogólnie mi pod tym względem bardzo pasuje.

[Kusum]

Napisane przez chimay

Wow Gratuluję wytrwałości.



Mnie perfumy też nie kręcą. Moją przyjaciółkę z kolei tak i czasem coś od niej próbowałam, albo zamawiałyśmy razem próbki, ale nie wciągnęło mnie to. Zapachy mnie przeważnie drażnią, a nawet jak jakiś mi się na początku podoba, to po pewnym czasie przestaję go na sobie czuć, a dla innych perfumować się nie potrzebuję. Mam tylko jedną buteleczkę od 3 lat, Nuite Etoile Annick Goutal i jeszcze nawet połowy nie zuzyłam. Kosmetyki też wolę nieperfumowane albo o nieco bardziej surowych, naturalnych zapachach np. Weleda ogólnie mi pod tym względem bardzo pasuje.

To mamy bardzo podobnie Mnie też perfumowane kosmetyki drażnią. Balsamy lubię bez zapachu. Kosmetyki do twarzy też wolę gdy mają swój naturalny zapach. Też lubię Weledę, Hauschke, Laverę. Alkemie są perfumowane, ale w fajny, delikatny sposób. Bardzo pasują mi ich produkty.

[mhm0808]

a propos zapachów, w TKmaksie pojawiły się juz jakiś czas temu ostemplowane Bio Eco wody toaletowe Les Fleurs de Bach KLIK
ktoś zna tę markę? Miał do czynienia z nimi może?

[Kusum]

Napisane przez mhm0808

a propos zapachów, w TKmaksie pojawiły się juz jakiś czas temu ostemplowane Bio Eco wody toaletowe Les Fleurs de Bach KLIK
ktoś zna tę markę? Miał do czynienia z nimi może?

Krople Bacha stosowałam u moich kotów

[mhm0808]

Napisane przez kusum

krople bacha stosowałam u moich kotów

:d

[beeets]

Napisane przez Kusum

To ile masz teraz?

Dla mnie hobby zupełnie niezrozumiałe, bo większość zapachów mnie drażni albo irytuje. Mam 2 buteleczki perfum.

7 zapachów

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez chimay

Wow Gratuluję wytrwałości.

[Kusum]

Napisane przez beeets

7 zapachów

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

To mniej niż mój mąż Masz jakiś ulubiony?

[beeets]

Napisane przez Kusum

To mniej niż mój mąż Masz jakiś ulubiony?

Rihanna, Reb'l Fleur
Rihanna, Nude
Sublime Balkiss marki The Different Company
Rose Quartz marki Vibrational Perfumes
L'Eau D'Ambre Extreme marki L'Artisan Parfumeur
Bema, Bio Sublime
Provence Sante, Wild Rose

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Gratuluje! zejść z takiej ilości to cud byłby u mnie.

Ja mam 4 i wystarczy ale ja kupuje zawsze duże butle

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Rihanna, Reb'l Fleur
Rihanna, Nude
Sublime Balkiss marki The Different Company
Rose Quartz marki Vibrational Perfumes
L'Eau D'Ambre Extreme marki L'Artisan Parfumeur
Bema, Bio Sublime
Provence Sante, Wild Rose

Któreś z nich są naturalne?

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Myślicie że ten zapach jest naturalny?

https://www.ebay.co.uk/p/Le-Couvent-...0ml/1784933539

[mandalina_]

Napisane przez beeets

W perfumoholizm wpadłam w 2007 roku. Zaczęło się niewinnie, a skończyło na ok. 120 butelkach. Na odwyku jestem już rok i trzymam się dzielnie

jeszcze w tym temacie - doskonale Cię rozumiem. zapachy od zawsze kochałam, pierwszą buteleczkę miałam już na początku podstawówki, wcześniej czasem mama psiknęła mnie swoimi perfumami.
u mnie totalna fascynacja zaczęła się właśnie trochę ponad rok temu. w przeciągu kilku miesięcy przybyło mi przeszło 100 odlewek 5-10 ml, ponad 200 sampli, no i kupiłam w tym czasie ok. 50 flakonów.
całe szczęście trochę się opamiętałam, miłość do perfum co prawda mi nie przeszła, stało się to moją pasją, ale chociaż posprzedawałam większość flakonów. teraz mam tylko 22, no ale leci do mnie jedna flaszka na zapas ukochańca (bo już nie można dostać tej wersji).
od początku roku kupiłam jedynie 5 flakonów, 2 mam z wymiany, a 9 się pozbyłam
pozbyłam się większości odlewek, z samplami walczę, już miałam ich 90, znów jest prawie 130...
nie, nie doliczyłabym się - mam 2 fragry, które liczą za mnie, przynajmniej w ten sposób mogę to jakkolwiek kontrolować.
teraz kupuję tylko to, w czym się zakocham; tylko jakaś okazja na wypatrzony zapach jest mnie w stanie skusić, ewentualnie nagły impuls, ale też kupuję tylko to, co chciałam od dawna.

w moim przypadku, to przerzuciłam się z kolorówki i pielęgnacji na perfumy. wcześniej to ich miałam całe szafy. ale teraz stopuję się ze wszystkim. staram się zużywać to, co mam. nie pamiętam kiedy kupiłam coś z pielęgnacji

[beeets]

Napisane przez Koshatka

Któreś z nich są naturalne?

Myślicie że ten zapach jest naturalny?

https://www.ebay.co.uk/p/Le-Couvent-...0ml/1784933539

Bema i Provence Sante.

tak ta marka od stycznia jest dostępne w Douglasie.

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez mandalina_

jeszcze w tym temacie - doskonale Cię rozumiem. zapachy od zawsze kochałam, pierwszą buteleczkę miałam już na początku podstawówki, wcześniej czasem mama psiknęła mnie swoimi perfumami.
u mnie totalna fascynacja zaczęła się właśnie trochę ponad rok temu. w przeciągu kilku miesięcy przybyło mi przeszło 100 odlewek 5-10 ml, ponad 200 sampli, no i kupiłam w tym czasie ok. 50 flakonów.
całe szczęście trochę się opamiętałam, miłość do perfum co prawda mi nie przeszła, stało się to moją pasją, ale chociaż posprzedawałam większość flakonów. teraz mam tylko 22, no ale leci do mnie jedna flaszka na zapas ukochańca (bo już nie można dostać tej wersji).
od początku roku kupiłam jedynie 5 flakonów, 2 mam z wymiany, a 9 się pozbyłam
pozbyłam się większości odlewek, z samplami walczę, już miałam ich 90, znów jest prawie 130...
nie, nie doliczyłabym się - mam 2 fragry, które liczą za mnie, przynajmniej w ten sposób mogę to jakkolwiek kontrolować.
teraz kupuję tylko to, w czym się zakocham; tylko jakaś okazja na wypatrzony zapach jest mnie w stanie skusić, ewentualnie nagły impuls, ale też kupuję tylko to, co chciałam od dawna.

w moim przypadku, to przerzuciłam się z kolorówki i pielęgnacji na perfumy. wcześniej to ich miałam całe szafy. ale teraz stopuję się ze wszystkim. staram się zużywać to, co mam. nie pamiętam kiedy kupiłam coś z pielęgnacji

ja na szczęście nie brałam udziału w rozbiórkach, to ominęły mnie odlewki, a sampli też mało kupowałam. A tak to rozumiem cię doskonale

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Bema i Provence Sante.

tak ta marka od stycznia jest dostępne w Douglasie.

Jak pachnie Provence Sante? Nic nie umiem znaleźć na ten temat.

Dobrze wiedzieć. Chociaż widzę że to całkiem inna kolekcja. Będę musiała kiedyś zajrzeć i powąchać ale może nie teraz...

Też jestem/byłam perfumoholiczką i mam mnóstwo odlewek sampli, flakonów. Część posprzedawałam ale i tak jeszcze sporo zostało. Samego Le Couvent des minimes mam prawie 250 ml.

Edit. Znalazłam na Twoim blogu.

[Kusum]

Napisane przez beeets

Rihanna, Reb'l Fleur
Rihanna, Nude
Sublime Balkiss marki The Different Company
Rose Quartz marki Vibrational Perfumes
L'Eau D'Ambre Extreme marki L'Artisan Parfumeur
Bema, Bio Sublime
Provence Sante, Wild Rose

poczytałam na blogu, z opisu żadne moje

[beeets]

Napisane przez Koshatka

Też jestem/byłam perfumoholiczką i mam mnóstwo odlewek sampli, flakonów. Część posprzedawałam ale i tak jeszcze sporo zostało. Samego Le Couvent des minimes mam prawie 250 ml.

to przyznaj się, ile aktualnie masz buteleczek?

[Koshatka]

Napisane przez beeets

to przyznaj się, ile aktualnie masz buteleczek?

Nie mam pojęcia. Spakowałam je przed remontem 3 lata temu i do tej pory nie rozpakowałam. W użyciu mam 6 szt.

[Soso]

Ja mam ze 40, ale nie jest to dla mnie problemem. Kocham zapachy, dobrze przechowywane długo zachowują świeżość, prędzej czy później każde skończę

[Koshatka]

Napisane przez Soso

Ja mam ze 40, ale nie jest to dla mnie problemem. Kocham zapachy, dobrze przechowywane długo zachowują świeżość, prędzej czy później każde skończę

Moje najstarsze mają ok 20 lat. Allure Chanel. Moje pierwsze prawdziwe perfumy. Siostra mi dała pół buteleczki...

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja sie cieszę, ze nie jestem perfumoholiczka i fajnie, ze walczycie z nałogiem. I idzie wam dobrze.

Ja jutro chyba sie wybiorę na miasto ale nie wiem czy cos kupie. Niczego mi nie brakuje.
Pooglądać mogę


Ostatnio mam dni lenia. Ta pogoda mnie dobija. Chce na rower a tak wieje, ze jechać nie daje rady

[beeets]

Napisane przez Koshatka

Nie mam pojęcia. Spakowałam je przed remontem 3 lata temu i do tej pory nie rozpakowałam. W użyciu mam 6 szt.

Myślałam, że już remont ci się skończył

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86604135]Ja sie cieszę, ze nie jestem perfumoholiczka i fajnie, ze walczycie z nałogiem. I idzie wam dobrze.

Ja jutro chyba sie wybiorę na miasto ale nie wiem czy cos kupie. Niczego mi nie brakuje.
Pooglądać mogę


Ostatnio mam dni lenia. Ta pogoda mnie dobija. Chce na rower a tak wieje, ze jechać nie daje rady [/QUOTE]

Idź do TK MAXX. Może już przecenili mydełka Heyland & Whittle. Musisz je mieć. To must have każdej prawdziwej mydłomaniaczki

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Myślałam, że już remont ci się skończył

A i owszem. Jakieś 2 lata temu. Ale mnóstwo rzeczy nadal siedzi w pudłach i wyraźnie nie jest mi potrzebnych.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez beeets

Myślałam, że już remont ci się skończył

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------





Idź do TK MAXX. Może już przecenili mydełka Heyland & Whittle. Musisz je mieć. To must have każdej prawdziwej mydłomaniaczki

Byłam niedawno i już mydeł nie bylo! Były nowe tej firmy kusisz mnie


Ja juz 4 lata po przeprowadzce a nadal mam pare kartonów zapakowanych

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86604165]Byłam niedawno i już mydeł nie bylo! Były nowe tej firmy kusisz mnie


Ja juz 4 lata po przeprowadzce a nadal mam pare kartonów zapakowanych [/QUOTE]

musisz je mieć i mi jeszcze podziękujesz za to kuszenie

wyrzuć to, widocznie tego nie potrzebujesz, a miejsce się znajdzie na nowe rzeczy

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez Koshatka

A i owszem. Jakieś 2 lata temu. Ale mnóstwo rzeczy nadal siedzi w pudłach i wyraźnie nie jest mi potrzebnych.

zdecydowanie niepotrzebne

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez beeets

musisz je mieć i mi jeszcze podziękujesz za to kuszenie



wyrzuć to, widocznie tego nie potrzebujesz, a miejsce się znajdzie na nowe rzeczy

No właśnie nie wiem co tam jest Lol a juz przy wyprowadzce robiliśmy ostra segregacje.


Widziałam ostatnio krem do rak tej marki ale z tego co pamietam to peg był w składzie... i odłożyłam. Byłam lekko zdziwiona

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86604201]No właśnie nie wiem co tam jest Lol a juz przy wyprowadzce robiliśmy ostra segregacje.


Widziałam ostatnio krem do rak tej marki ale z tego co pamietam to peg był w składzie... i odłożyłam. Byłam lekko zdziwiona [/QUOTE]



Jeszcze nie miałam nic z pielęgnacji Heyland & Whittle, więc nie wiem, jak tam jest ze składami. Ale mydełka są w 100% naturalne

A mi jak na złość google wyświetla reklamy perfum. To tak jakby alkoholikowi przed domem otworzyli całodobowy monopolowy Nieładnie google ze mną pogrywa

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez beeets

Jeszcze nie miałam nic z pielęgnacji Heyland & Whittle, więc nie wiem, jak tam jest ze składami. Ale mydełka są w 100% naturalne

A mi jak na złość google wyświetla reklamy perfum. To tak jakby alkoholikowi przed domem otworzyli całodobowy monopolowy Nieładnie google ze mną pogrywa

Prisze sie nie smiac ale krem z blend collective mi sie konczy powoli i szukam juz nowego. Więc zerknęłam w tk na kremy

Podobno reklamy google wyswietlaja sie na podstawie wyszukiwania z google

Ja sie przyznam, ze ten krem z BC jest bardzo dobry i pierwszy który zużyję do konca!

[Kusum]

Napisane przez beeets

Myślałam, że już remont ci się skończył

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------



Idź do TK MAXX. Może już przecenili mydełka Heyland & Whittle. Musisz je mieć. To must have każdej prawdziwej mydłomaniaczki

I nie tylko przez was i ja kupilam 2 mydla