2019-03-18, 17:40 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 1
|
za biedna na związek?
Mam 28 lat i mieszkam z rodzicami. Pracuję w państwowym urzędzie. Nie jestem zadowolona z tej sytuacji, ale nie mam wyjścia. Zapisałam się zaocznie na licencjat z innego kierunku (filologia germańska) i od października go realizuję. Pierwotnie skończyłam administrację. Kijowy kierunek, niestety czasu nie cofnę. Obecnie zarabiam na rękę 2200 złotych. Dokładam się rodzicom 350 zł, mimo że mieszkam w obskurnym mieszkaniu to nie narzekam bo w tych opłatach jest jedzenie, do tego czasem mama mi coś kupi, np. ostatnio kupiła mi kilka bluzek. Kupuję też bilet miesięczny, leki, opłacam czesne, kosmetyki, podpaski, chemię i jak sobie podliczam te miesięczne wydatki to wychodzi ok. 1400 zł. Przy czym nie muszę kupować jedzenia. Nie wiem czy nie mam księżniczkowatego myślenia, ale wydaje mi się, że gdybym miała zamieszkać z facetem, żyłabym od 1 do 1 do czasu znalezienia lepszej pracy. Z tego powodu unikam bliższych relacji, które mogłyby prowadzić do związku. Boję się, że potencjalny chłopak chciałby ze mną zamieszkać a mnie na to nie stać. Jest mi głupio z tego powodu, że w tym wieku jestem tak niezaradna. Wiem, że sporo osób musi się utrzymać za takie pieniądze, ale jakoś nie wyobrażam sobie życia od 1 do 1 i oszczędzania na dosłownie wszystkim. Co o tym sądzicie? Czy ktoś taki jak ja ma szansę na związek? Czy facet który dowie się, że osoba w moim wieku, z wyższym wykształceniem, zarabia takie marne pieniądze, będzie jakoś negatywnie reagował? Zastanawiam się ponieważ wielu moich znajomych jeździ zagranicę, podróżuje, kupuje w moim wieku już mieszkania. I boję się, że facet którego stać w tym wieku na dobry samochód i mieszkanie od razu odrzuci kogoś takiego jak ja.
|
2019-03-18, 18:26 | #2 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2019-03-18, 18:27 | #3 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: za biedna na związek?
No dramat z czym do ludzi, możesz dorobić np na sex kamerach, to napewno zrobi wrażenie na przyszłym absztyfikancie
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2019-03-18, 18:35 | #4 |
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: za biedna na związek?
|
2019-03-18, 18:38 | #5 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: za biedna na związek?
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2019-03-18, 18:43 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: za biedna na związek?
Moim zdaniem niepotrzebnie zamykasz się na związki. Tak, faceci którzy chcą kobiety sukcesu która jeździ Mercedesem raczej na ciebie nie polecą. Ale to nie znaczy że jesteś za biedna na związek, no daj spokój. Duża część Polaków* zarabia mniej więcej tyle co ty, myślisz że wszyscy trwają w singielstwie?
Cytat:
* - https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/ile-z...ke,792706.html
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
2019-03-18, 18:51 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: za biedna na związek?
2200 zł to nie jest niska pensja. Ja mniej więcej z podobną dokładałam w domu rodzinnym sporo wyższa sumę niż 300 zł i dałam radę teraz zarabiam troszkę więcej (ale niewiele), mieszkam z narzeczonym który też nie zarabia dużo i dajemy radę
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
2019-03-18, 19:47 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
W temacie wątku, jeśli idzie o związek, to nie wiem co to ma do rzeczy. Mediana zarobków w PL to 2512 zł netto. Czyli połowa ludzi zarabia mniej. I co? Oni mają być samotni, bo są "za biedni" na związek? No bez jaj. Nie ma obowiązku żyć powyżej możliwości, bo facet się znalazł. Ustala się ile można wydać maksymalnie na np. mieszkanie i oznajmia to partnerowi. Jeśli jemu to nie odpowiada, to do widzenia. Problem solved. Ja też się tak umawiam z partnerami od zawsze. |
|
2019-03-18, 20:00 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Jest to niska pensja... ale dlaczego ma być to zbyt mało na związek? Moja ex nie zarabiała lepiej... i nie wpływało to na nasze relacje. Zdecydowana większość kosztów była po mojej stronie (to co zarabiała było przede wszystkim na jej wydatki) Nie robiło to dla mnie większej różnicy. Zawsze podchodziłem do kwestii finansowych że to mężczyzna musi potrafić utrzymać rodzinę (z drugiej strony wymagam, by kobieta pracowała - ale w jakim charakterze i wymiarze czasu, oraz wysokość jej pensji nie mają dla mnie najmniejszego znaczenia). Większość moich znajomych ma podobne podejście... (pisałem to z perspektywy osoby zarabiającej w branży IT - gdzie pensje nie nalezą do niskich...) Edytowane przez ButWCzapce Czas edycji: 2019-03-18 o 20:03 |
|
2019-03-18, 20:32 | #10 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: za biedna na związek?
Kapitalizm nam wmawia że nasza wartość jako człowieka jest równa naszej wartości na rynku i naszej produktywności, ale to nie jest prawda. Masa ludzi zarabia tyle co Ty albo mniej, jest to skandal i woła o pomstę do nieba. To jest problem systemowy, nie jednostkowy, nie jesteś niczemu winna. Nie daj sobie zepsuć życia martwieniem się o takie rzeczy. Ludzie z pensjami niższymi od Twojej też się zakochują i tworzą rodziny. to o niczym nie świadczy.
Chyba najsmutniejszy wątek jaki widziałam od dawna ---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ---------- to dlaczego "wymagasz aby pracowała" skoro obojętne Ci czy zarobi 1500 czy 4000zł i nie zrobi to większej różnicy w waszym budżecie najwyraźniej?
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. Edytowane przez thirky Czas edycji: 2019-03-18 o 20:33 |
2019-03-18, 22:15 | #11 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Po 2. To ile zarabiasz to wcale nie tak mało. Osobiście zarabiam mniej od Ciebie, a pracuję ciężej, bo fizycznie. Po 3. W większości przypadków, mężczyzn niespecjalnie interesuje ile zarabiasz, bardziej ważne jest to czy jesteś samodzielna/oszczędna/zaradna/zorganizowana w kwestiach finansowych. Ogólnie rozumiem Twój problem, bo sama też często sobie myślę, że zarabiam mało i nawet sumując moją i męża pensję mamy taką kwotę, że owszem żyjemy od 1 do 1, ale np nie jesteśmy w stanie nic oszczędzać, a mamy jeszcze dziecko, które trzeba utrzymać. Z jednej strony to wina systemu, ale z drugiej może warto poszukać innej pracy? Jeśli pracujesz już długo w administracji to może zdobyte doświadczenie jest w stanie zapewnić Ci inną lepiej płatną pracę? Pomyśl w tej kategorii - dopóki jesteś sama, zainwestuj w siebie, bo nic i nikt Cię nie ogranicza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-18, 22:28 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Nie wymagam pracy zarobkowej. Nie w tym rzecz. Wiem jak negatywnie wpływa to na związek gdy kobieta jest w pełni finansowo uzależniona od mężczyzny. Niezdrowe jest to gdy partnerka nie widzi świata poza mężczyzną (owszem chcę być dla niej najważniejszy, ale nie chcę być jej całym światem). Pozytywne jest to gdy dwie strony chcą się rozwijać. W ciągu dnia muszą być takie chwile by zapomnieć o partnerze/partnerce. ---- Wysokość zarobków kobiety najczęściej nie jest istotna dla mężczyzn. Niesuszenie dziewczyny macie tutaj jakiekolwiek kompleksy. Edytowane przez ButWCzapce Czas edycji: 2019-03-18 o 22:30 |
|
2019-03-19, 06:08 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: za biedna na związek?
Po świetnych studiach dostałam mniej na początek .
Twoje zarobki są dobre. Którego chłopaka 28 lat stać Nacwlaane mieszkanie mieszkanie i dobry samochód?XD może gdzieś tacy są ale to pojedyncze jednostki Z twojego listu wynika zevtylkovtakich szukasz z mieszkaniem i samochodem w młodym wieku .. jeśli masz takie wymagania rzeczywiście może być ciężko ci znaleźć |
2019-03-19, 06:09 | #14 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Żeby w ciągu dnia nie myśleć o partnerze nie potrzeba etatu
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2019-03-19, 07:05 | #15 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Co do tematu, ta pensja jest potwornie niska i bardzo dobrze, że autorka próbuje podnieść swoje kwalifikacje i zaczepić się w lepszym miejscu. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z byciem gotową na związek, po pierwsze z dwóch pensji o wiele łatwiej się utrzymać, po drugie związki tworzą nawet bezrobotni Nie lubię takiego podejścia "i tak masz dobrze, a mogłaś zarabiać minimalną, ciesz się z tych ochłapów". Ta pensja to jest żart i nie zapewnia podstaw do prowadzenia normalnego życia jak chociażby wynajęcia samodzielnie kawalerki, oszczędzania i nie wpieprzania po taniości parówek z Biedronki. Wegetacja, a nie życie, przed 30stką kątem u rodziców w, cytuję, "ruderze", to nie jest dobra pensja i tyle, choćby wszyscy zaklinali rzeczywistość. No ale tyle brawa dla autorki, że próbuje podnieść swoje kwalifikacje, z językiem niemieckim można naprawdę fajną karierę sobie ułożyć. Na pewno to lepsze podejście od "w tym kraju to i tak dobra pensja" i przebimbanie kolejnych 20 lat bez ambicji przed tv marudząc, że system jest zły. |
|
2019-03-19, 07:19 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: far far away
Wiadomości: 197
|
Dot.: za biedna na związek?
Jezyk niemiecki to jeden z lepiej platnych jezykow w korpo,nawet na nizszych stanowiskach.A robota prawie taka sama jak w urzedzie.To gdyby Autorka sie zastanawiala gdzie uderzyc zeby wreszcie bylo ja „stac”na zwiazek
|
2019-03-19, 08:22 | #17 | ||
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ---------- Cytat:
Natomiast to jest niebezpieczna sytuacja gdy kobieta jest zależna finansowo całkowicie od mezczyzny
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
||
2019-03-19, 08:22 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 953
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-03-19, 08:44 | #19 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-19, 10:54 | #20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: za biedna na związek?
little__mary, moja rada? Przestań czytać propagandę sukcesu i coachingowe bzdury, a zajrzyj do statystyk GUS-u. Zarabiasz tyle co większość Polaków, bo w tym kraju się tyle zarabia. Nie mówię, że to fajne, to raczej smutne, bo ceny mamy jak na Zachodzie, tylko pensje kilka razy mniejsze. Niemniej ta większość Polaków ciągle jakoś żyje, wchodzi w związki i ma rodziny, a mnie od tej propagandy sukcesu i wmawiania ludziom, że jak zarabiają tyle co wszyscy, to coś z nim jest nie tak (a nie z systemem), najzwyczajniej w świecie krew zalewa. Rząd tez uprawia propagandę sukcesu, podając do publicznej wiadomości tylko średnią zarobków, bo to ładnie wygląda, ale mało kto tyle zarabia.
Cytat:
|
|
2019-03-19, 10:57 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 953
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-03-19, 13:20 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 23
|
Dot.: za biedna na związek?
O jaki dramat, żyjesz na poziomie wyższym niz lwia częśc spoleczeństwa i co teraz xD
|
2019-03-19, 13:27 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: za biedna na związek?
Ten post jest...przepraszam, ale głupi
Przecież większość ludzi żyje za tyle co ty bądź mniej i co oni nie zakładają rodzin? Wiodą życie pustelnika? Nie wiem, jak ty to wymyśliłaś w ogóle. Wątpię, że będziesz z facetem, który zarabia krocie, bo ludzie raczej dobierają się pod względem majątkowym(nie zawsze, ale dość często), bo inaczej powstają różne konflikty co do poziomu prowadzonego życia. Ale nie wiem skąd ty wzięłaś to że nikogo nie znajdziesz. |
2019-03-19, 19:05 | #24 | |
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Nie jesteś biedna na związek. Nie wiem skąd bierzesz takie bzdury, powinnaś przestać oglądać jakieś głupie poradniki na ten temat czy czytać tego typu książki, o ile to robisz. Ryje banie takie myślenie. Tak jak napisała megamag patrz zawsze na statystyki GUS-u (myślę, że one nie kłamią), a nie na jakiś coaching pożal się boże W Polsce 1,5 mln Polaków pracuje za najniższą krajową, są w związkach, małżeństwach, mają dzieci. Takie są zarobki, takie są realia. Przykro aż czytać takie rzeczy. Utrzymujesz się tak jak większość ludzi, gdzie nie mają często wpływu na to, że tyle zarabiają, jak ktoś zaznaczył to wina systemu, który wg mnie i tak jest szkodliwy (ten system) oraz niesprawiedliwy i tak nie powinno być. Ile jest w tym winy polityków? Zabrakło by mi palców u rąk, prywatyzacji i wielu innych czynników. Ten post jest nie tylko głupi, ale i uważam, że nielogiczny? Rozumiem gdyby zadała takie pytanie 14latka. Wyobraźmy sobie, że żyjemy w czasach przyszłej Polski i dzieci już pracują, zrozumiałabym taki wpis, ale nie takie słowa 28 letniej kobiety Wielu ludzi często nie stać nawet na wynajęcie mieszkania, nie mówiąc już o kredytach, które banki niechętnie przyjmują, nie wszystkim je przyznają, teraz wszystko wylicza sam komputer, a ktoś taki jak doradca zawodowy został odesłany już do ''lamusa''i już praktycznie nie istnieje. Pomyśl o zmianie pracy, na coś lepszego. Może korporacja gdzie wiadomo język się liczy? Co prawda mówisz, że dopiero takie studia zaczynasz/zaczęłaś, ale jak to podszkolisz (język) to masz szansę na lepszą pracę. A mówię o lepszej pracy bo mogłabyś pomyśleć o wyprowadzce od rodziców za jakiś czas. Lepszy pod tym kątem standard życia też sprawia, że jesteś na swoim (nawet jeśli wynajmujesz albo masz pokój/stancję) i masz więcej prywatności. Uważasz, że jak będziesz biedna, mniej zarabiać to zawsze będziesz sama. Nie prawda. Głupoty gadasz. Liczy się zaradność, oszczędność, na to faceci patrzą i to się ceni. Zmień myślenie, postępowanie. |
|
2019-03-19, 20:33 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 195
|
Dot.: za biedna na związek?
Autorka dostała już sporo rozsądnych rad, ale dodam od siebie NIE CZEKAJ.
Nie czekaj na to, że kiedyś coś się zmieni, ani na to, że jak będziesz ileś zarabiała, to wtedy już możesz szukać kogoś do związku. Czas upływa niezmiennie, a z każdym dniem będzie ci tylko trudniej. Masz 28 lat i myślisz, że potencjalnych partnerów będzie ci z czasem przybywać? Chyba, że zaczniesz szukać wśród rozwodników, to wtedy pula urośnie. Chociaż raczej nie spodziewam się takiego wyboru, sądząc po wymaganiach przeciętnej 30 latki/30 latka w kwestii związków. Zmień swoje podejście, bo nie ograniczają cię pieniądze. Mam przeczucie, że możesz mierzyć zbyt wysoko. Skoro potencjalnego kandydata wyobrażasz sobie z pakietem: własne mieszkanie, fajne auto, stabilność finansowa przed 30. |
2019-03-19, 20:39 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 452
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Teraz mieszkam z facetem i spokojnie sobie radzimy z opłatami. Wyżyć się da, a i jak coś chcę to jestem w stanie sobie po trochu na to odłożyć, więc nie wiem jak to robisz, że narzekasz. 2200 to całkiem nieźle. A co do kupowania mieszkań to moi wszyscy znajomi albo mają mieszkanie po dziadkach, albo rodzice im kupili, nie wiem jak Twoi. Kupić sobie dzisiaj mieszkanie jest ciężko. Ja póki co wynajmuję. Ale grunt, że na swoim! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Operacja 04.02.2019, Poznań. Poprawka 18.11.2019 Motiva round 265cc demi - podmięśniowo. Z dechy do 65E Edytowane przez Nemi89 Czas edycji: 2019-03-19 o 20:40 |
|
2019-03-19, 21:07 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: za biedna na związek?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-03-20, 00:00 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 112
|
Dot.: za biedna na związek?
Który facet zarabia tyle że stać na dobre auto i mieszkanie?? Zarabiam najniższa 1650zl na miesiąc i nie mam mieszkania XD, jak ktoś ocenia kogoś po tym ile zarabia to sory kopnął bym w dupe taką osobę
Wysłane z mojego E2003 przy użyciu Tapatalka |
2019-03-20, 05:38 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: za biedna na związek?
Kwestia czego się oczekuje od siebie i od innych. Abstrahując teraz od pomysłu autorki, że trzeba mieć zarobki na poziomie X żeby wejść w związek bo nie trzeba.
Średnia czy mediana zarobków jest smutnym przypomnieniem, jak mało Polacy zarabiają, ale wystarczy zerknąć na medianę zarobków absolwentów uczelni wyższych, żeby zobaczyć, że jest już sporo wyższa (nadal zbyt mała, no ale nie rozmawiamy tutaj o złodziejskim systemie okradania podatników). Pójdźmy dalej, mediana zarobków absolwentów najlepszych polskich uczelni oscyluje już przy 5000-8000 brutto. Jeśli autorka skończyła studia i zarabia mniej niż inni absolwenci to może warto się zastanowić w czym leży problem, a nie zwiesić głowę "bo tak ma widocznie być, na Wizażu pisali że to i tak dużo". Oczywiście może skończyła mało prestiżową uczelnię, może mieszka na wsi, może nie chciało jej się zdobywać innych kwalifikacji. Może. Ale czy wtedy jej zarobki to 100% wina systemu? Oczywiście, że zarobki autorki nie są szokujące i dużo osób tak zarabia, ale to jakoś zmienia jej sytuację życiową? Niech zobaczy ile naprawdę za nią płaci pracodawca i w następnych wyborach zagłosuje na kogoś, kto zechce zarobione przez nią pieniądze przekazać jej, a nie do wora na 500+, a w międzyczasie zamiast pocieszać się "i tak nie warto się starać, wszyscy źle zarabiają" można też podnosić swoje kwalifikacje, bo to się przekłada na konkretnie wyższe zarobki. |
2019-03-20, 08:23 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: za biedna na związek?
A to nie jest tak, że pomimo równouprawnienia to facet ma zadbać finansowo o kobietę i najczęściej tak jest? Byłoby jednocześnie dobrze żeby miała jakąś pracę i nie była zdana na jego łaskę ale Ty właśnie pracę masz.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.