Kwietniówki 2019 - cz.4

[mamaszkrabka]

Napisane przez mzgz

Gratulacje !!! Witamy na świecie Maje



Tak ja spałaby jak zabita hehe


No wlanie kwiecień !!! Jak to sie stało ??



planujecie jakiś żarcik primaaprilisowy dzis komuś zrobić i napisać ze rodzicie ? Ciekawe czy ktoś by sie złapał moze spróbuje hehe

O ja nie robie takich zartow bo predzej czy pozniej doszloby to do moich rodzicow i oni gotowi stawic sie w szpitalu, przeszukac wszystkie sale i zrobic awanture

Zreszta oni juz tak swiruja, mama od zeszlego tygodnia dzwoni co 2 dzien z glupim pretekstem i przy okazji zapytac czy nie rodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Ja też nie robię takich żartów, własciwie to mąż nawet poprosił mnie o to, uprzedził że bardzo się zdenerwuje.

[agassek]

Też nie robię i nie planuję, zastanawiam się tylko czy ktokolwiek by uwierzył, jakbym faktycznie zaczęła rodzić
A tak btw, moja mama jest z 1.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Miałam taki przebłysk, żeby przyjaciółkom wysłać na messengerze fotę mojego siostrzeńca zrobioną tuż po porodzie, ale sobie daruję Choć kusi mnie...ale nieeeee, nie będę świnia Chociaż....Nieeeee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Mi chyba by nie uwierzyli

[mamaszkrabka]

Napisane przez agassek

Też nie robię i nie planuję, zastanawiam się tylko czy ktokolwiek by uwierzył, jakbym faktycznie zaczęła rodzić
A tak btw, moja mama jest z 1.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Generalnie data dzisiejsza mi sie podoba wiec nie mialabym nic przeciwko, zeby dzis urodzic ale u mnie naprawde cisza na horyzoncie.

Ale jeszcze jutro mam wizyte na paznokcie wiec w sumie jeszcze to moglabym ogarnac

Jade dzis na wizyte i mam nadzieje, ze ginkowi nie przyjdzie do glowy polozyc mnie a patologie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

Napisane przez NuFCia

Miałam iść dzisiaj oddać siusiu do badań to się budziłam co 2h z takim bólem na dole brzucha że tylko pójście do łazienki dawało ulgę To się pobadałam dzisiaj Spróbuję jutro, może będzie wynik do wizyty po południu

Mi się z kolei jakoś tak dziecko układa na pęcherzu, że ciągle mi się chce sikać jak stoję/chodzę/leżę, a co usiądę to mi przechodzi Pozostaje mi chyba albo spać na siedząco, albo opanować sztukę sikania na stojaka

Napisane przez mzgz

No wlanie kwiecień !!! Jak to sie stało ??

No ja dzisiaj pierwsze co pomyślałam rano to “kurde, kto mi ukradł marzec???” Zostało mi 16 dni… a tyyyle miałam zrobić

Napisane przez mzgz

planujecie jakiś żarcik primaaprilisowy dzis komuś zrobić i napisać ze rodzicie ? Ciekawe czy ktoś by sie złapał moze spróbuje hehe

Wystarczy, że rodzina już nerwowo podskakuje na każde piknięcie telefonu, kiedy wysyłam jakieś zdjęcie
Wczoraj taka cudna pogoda była, wystroiłam córę w mini i ramoneskę , pomyślałam a wyślę wszystkim foto A przypomniało mi się o 22… potem dopiero skojarzyłam że co niektórzy mogli otwierać z dziwnymi przeczuciami

Napisane przez mamaszkrabka

Zreszta oni juz tak swiruja, mama od zeszlego tygodnia dzwoni co 2 dzien z glupim pretekstem i przy okazji zapytac czy nie rodze.

Takie pytania są najlepsze “Aaa tak, urodziłam tydzień temu… zapomniałam Ci powiedzieć?”

[mzgz]

Napisane przez mamaszkrabka

O ja nie robie takich zartow bo predzej czy pozniej doszloby to do moich rodzicow i oni gotowi stawic sie w szpitalu, przeszukac wszystkie sale i zrobic awanture

Zreszta oni juz tak swiruja, mama od zeszlego tygodnia dzwoni co 2 dzien z glupim pretekstem i przy okazji zapytac czy nie rodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do mnie nikt samolotu nie złapie ot tak sobie hehe

Napisane przez agassek

Też nie robię i nie planuję, zastanawiam się tylko czy ktokolwiek by uwierzył, jakbym faktycznie zaczęła rodzić
A tak btw, moja mama jest z 1.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlasnie mogłoby pójść w druga stronę hehe

Napisane przez Michacha1234

Miałam taki przebłysk, żeby przyjaciółkom wysłać na messengerze fotę mojego siostrzeńca zrobioną tuż po porodzie, ale sobie daruję Choć kusi mnie...ale nieeeee, nie będę świnia Chociaż....Nieeeee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam te same rozkmniny .... heheh ...
No jedyna okazja ..... ale moze lepiej nie ??!!!

Napisane przez NibyNic

Mi chyba by nie uwierzyli

... jest tylko jeden sposób zeby sie prekonac hehe

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Mi się z kolei jakoś tak dziecko układa na pęcherzu, że ciągle mi się chce sikać jak stoję/chodzę/leżę, a co usiądę to mi przechodzi Pozostaje mi chyba albo spać na siedząco, albo opanować sztukę sikania na stojaka



No ja dzisiaj pierwsze co pomyślałam rano to “kurde, kto mi ukradł marzec???” Zostało mi 16 dni… a tyyyle miałam zrobić



Wystarczy, że rodzina już nerwowo podskakuje na każde piknięcie telefonu, kiedy wysyłam jakieś zdjęcie
Wczoraj taka cudna pogoda była, wystroiłam córę w mini i ramoneskę , pomyślałam a wyślę wszystkim foto A przypomniało mi się o 22… potem dopiero skojarzyłam że co niektórzy mogli otwierać z dziwnymi przeczuciami



Takie pytania są najlepsze “Aaa tak, urodziłam tydzień temu… zapomniałam Ci powiedzieć?”

mnie w sumie nikt sie nie pyta moze dlatego ze mam planowana cc 18tego i wszyscy myślą ze nie ma innej opcji
Ja tez uważam ze nie ma innej opcji bo jesCze mam cała mase rzeczy do ogarnięcia
I jesCze w tym tyg dopiero w pracy maja nowa osobę wiec muszę przekazać obowiązki .... wiec błagali mnie w zeszłym tyg żebym jesCze nie rodziła hehe

[srebrnykot]

Pestka, gratulacje!!!

Tereska, mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i ten nerw Ci się szybko zregeneruje...

U mnie Młoda jakoś nie spieszy się na świat, ale obawiam się, że po czwartkowej wizycie gin mnie skieruje już na wywołanie. Niby termin mamy na 6.04, ale moje ciśnienia mu się nie podobają. Nic, zobaczymy, 3xS ewidentnie u nas nie chce działać, niestety

Michacha, jak mi narobiłaś ochoty na pavlovą... Piękna ta Twoja beza!

[coco00]

Napisane przez NibyNic

Mam kokon nawet fajniejszy jest niż myślałam

Aj powiem Wam, ze te przeziębienie to nie tylko fizycznie mnie rozłożyło ale i psychicznie Załącznik 7670715Załącznik 7670716

Ładniutki

Ja dziś byłam u endo ogarnąć plan leczenia na okres po porodzie. Pytał mnie jakie miałam dawkowanie przed ciążą i mnie tym zbił z tropu bo nie pamiętałam, powiedziałam jak mi się wydawało, a w domu sprawdziłam i jednak brałam więcej No nic zostawiłam mu teraz wiadomość jaka jest sytuacja i czy w tym układzie nasz plan jest dalej taki sam czy coś zmieniamy - tak czy siak sprawy endokrynologiczne przed porodem prawie odhaczone

Wczoraj mój tż miał rozkminę, że jak w pt okaże się, że muszę mieć cc przez to położenie to w sumie że to będzie szybko dość od piątku, chyba zaczyna do niego docierać że niedługo będzie człowieczek Ale ostatnio też chodził coś po mieszkaniu i się kręcił, to pytam czy coś chce ode mnie, a on pokazuje na brzuch i "tego dzieciaczka"

U nas tp jeszcze daleko, więc nikt nie pyta na zasadzie czy już rodzę, ale pytania lub hasła: jak się czujesz?, już coraz bliżej hehe, torba spakowana?, czekacie już?... doooooooość, zwłaszcze ze to w kółko te same osoby to ileż można

Wczoraj się zastanawiałam czy mogę mieć znieczulenia w kręgosłup, jeśli za dzieciaka miałam poważne problemy z kręgosłupem - zaawansowana skolioza, rotacja kręgów, gorset ortopedyczny itp. Było raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie no wiadomo nigdy już szałowego kręgosłupa nie miałam. Od jakiś 10 lat nic z tym nie robię już i nie kontroluje, więc nawet nie wiem w jakim on jest stanie. Choć raczej nie mam większych dolegliwości bólowych plus wydaje mi się, że ćwiczenie na siłce mogło przez te lata raczej korzystnie na niego wpływać. Niby ogólnie wyczytałam, że anestezjolog może mieć trudności z identyfikacją odpowiednich przestrzeni międzykręgowych, ale powinni dawać radę. Same te skoliozy itp nie powinny być przeciwwskazaniem. Tak czy siak troszkę się tym zaczęłam wieczorem stresować

[Michacha1234]

Napisane przez mamaszkrabka

Generalnie data dzisiejsza mi sie podoba wiec nie mialabym nic przeciwko, zeby dzis urodzic ale u mnie naprawde cisza na horyzoncie.

Ale jeszcze jutro mam wizyte na paznokcie wiec w sumie jeszcze to moglabym ogarnac

Jade dzis na wizyte i mam nadzieje, ze ginkowi nie przyjdzie do glowy polozyc mnie a patologie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czemu miałby Cię położyć w szpitalu? Było wszystko ok przecież, więc trzeba być dobrej myśli

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Mi się z kolei jakoś tak dziecko układa na pęcherzu, że ciągle mi się chce sikać jak stoję/chodzę/leżę, a co usiądę to mi przechodzi Pozostaje mi chyba albo spać na siedząco, albo opanować sztukę sikania na stojaka



No ja dzisiaj pierwsze co pomyślałam rano to “kurde, kto mi ukradł marzec???” Zostało mi 16 dni… a tyyyle miałam zrobić



Wystarczy, że rodzina już nerwowo podskakuje na każde piknięcie telefonu, kiedy wysyłam jakieś zdjęcie
Wczoraj taka cudna pogoda była, wystroiłam córę w mini i ramoneskę , pomyślałam a wyślę wszystkim foto A przypomniało mi się o 22… potem dopiero skojarzyłam że co niektórzy mogli otwierać z dziwnymi przeczuciami



Takie pytania są najlepsze “Aaa tak, urodziłam tydzień temu… zapomniałam Ci powiedzieć?”

Tak było z moją przyjaciółką, że zapomniała mnie poinformować. Odezwałam się do niej chyba tydzień po terminie i tak to mniej więcej właśnie brzmiało

Napisane przez srebrnykot

Pestka, gratulacje!!!

Tereska, mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i ten nerw Ci się szybko zregeneruje...

U mnie Młoda jakoś nie spieszy się na świat, ale obawiam się, że po czwartkowej wizycie gin mnie skieruje już na wywołanie. Niby termin mamy na 6.04, ale moje ciśnienia mu się nie podobają. Nic, zobaczymy, 3xS ewidentnie u nas nie chce działać, niestety

Michacha, jak mi narobiłaś ochoty na pavlovą... Piękna ta Twoja beza!

A jaka dobra
Masz dzień po mnie termin I też mam wizytę w czwartek i też już mnie będzie kierował na wywoływanie, bo mówił że nie ma co dłużej czekać. Kurde, czym te dzieciaki przekupić, żeby wylazły?
Mnie to już nawet nic nie boli dzisiaj

A propo endo mam problem, bo mi się dziś Euthyrox skończył, wizyta w czwartek u gina i nie wiem czy moge po prostu nie brać te 2-3 dni teraz? Zapomniałam go poprosić o receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez Michacha1234

A propo endo mam problem, bo mi się dziś Euthyrox skończył, wizyta w czwartek u gina i nie wiem czy moge po prostu nie brać te 2-3 dni teraz? Zapomniałam go poprosić o receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogólnie myślę, że tragedia się nie stanie, ale chyba uderzyłabym do apteki i wyjaśniła sytuację obiecując, że receptę doniosę. Nigdy tak niby nie robiłam ale myślę, że w przypadku euthyroxu nie powinno być większego problemu.

[NibyNic]

Kurcze ile wolnego od szkoły ma mój syn w kwietniu. Prawie jak ferie. Co on będzie robił w tym czasie?

[pajka03]

Napisane przez Tereskaa

Gratuluje slicznych dzieciaczkow i udanych porodow Srednio jestem w stanie Was nadrabiac, bo wciaz z moim okiem jest zle. Znaczy z bliska widze w miare, z daleka jest katastrofa, wszystko podwojne, w glowie koluje... wczoraj zakleilam to chore oko, wieczorem doznalam szoku - mam zeza!!! lewa galka oczna ma uszkodzony nerw odwodzacy oko do zewnetrznego kącika przez co patrzac w lewo stoi nieruchomo prosto co poteguje tego zeza. Jak patrze na wprost to lekko mi leci lewe oko w kierunku nosa. Rozmawialam dzis z kilkoma poloznymi i wszystkie zgodnie twierdza, ze nerwy sie regeneruja, ale bardzo wolno, bardziej w miesiacach albo i latach niz dniach. Nie wiadomo co z tym okiem, podejrzewaja, ze to moze od cukrzycy, moze od cisnienia, moze od ciazy, moze od boreliozy (nigdy mnie nie ugryzl kleszcz, ale ponoc bolerioze przenosza takze komary i muchy), moze od guza mozgu, moze od poczatkow stwardnienia rozsianego... hipotez jest wiele. Ale jedno jest pewne, to uszkodzenie nerwu odwodzacego w galce ocznej. Mialam miec rezonans magmetyczny, ale zeby zdobic rezonans glowy musza wsunac mnie w maszyne do bioder, a moj brzuch sie niestety tam nie zmieci wiec badania nie bedzie przed porodem. Czekam w zasadzie na rozwiazanie ciazy zeby moc dostac leki. Ale to pogadam z lekarzami jutro jak oni to widza, czy jak poczekamy jeszcze tydzien to czy nie bedzie poglebienia mojego stanu i przez to nie zaprzepascimy mozliwosci leczenia. W srode zaczyna mi sie 37 tydzien, jutro moze sie czegos dowiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję, że to nic poważnego... 3mwm kciuki kochana

Napisane przez pestka_arbuza88

Oficjalnie otworzyłam kwiecień!

Maja , 54cm, 3,6kg na świecie o 5:10 sn ☺

Wzruszyłam się gratulacje musisz być mega szczęśliwa. Jutro Bejata, ja mogę w środę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NuFCia]

Do mnie zadzwoniła z rana babcia. Jak nie odebrałam (nowa 8 to środek nocy dla mnie, dla babci to środek dnia bo ona wstaje do krów chyba o 4 albo 5) to zadzwoniła jeszcze raz. Oddzwoniłam bo 2 telefony pod rząd od babci mogą zwiastować że nadchodzi koniec świata. Ale chciała spytać kiedy się wybieram do szpitala Tak więc się zaczęło wypytywanie. Ciekawe czy przekaże swojej siostrze czyli cioci-babci że jeszcze nie rodzę czy zaraz będę miała drugi telefon Chociaż odkąd ogarnęły rozmowy za free to wiszą ze sobą non stop na telefonie. I knują

[Listopadowaa]

Napisane przez pestka_arbuza88

Oficjalnie otworzyłam kwiecień!

Maja , 54cm, 3,6kg na świecie o 5:10 sn ☺

Jeszcze raz ogromnie gratuluję!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez ofelka 123

Pestka gratulacje super otwarcie naszego miesiaca i chyba szybko poszło i przynajmniej Majka posłuchała taty by ten nie jechał już do pracy.
Ja wierze ze wszystkie damy radę w kwietniu jeszcze chwila i wszystkie będziemy donoszone.
Listopadowa to może zaproś ich z zaznaczeniem że na godzinkę bo jeescze się nie ogarnęłas i będzie wilk syty i owca cała i będziesz mieć odchaczone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już się umówiliśmy. Odbebnimy ale i tak będę babcie prosić raz na jakiś czas żeby do starszej przyszła czy ja wzięła ☺może jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Napisane przez Listopadowaa

Jeszcze raz ogromnie gratuluję!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Już się umówiliśmy. Odbebnimy ale i tak będę babcie prosić raz na jakiś czas żeby do starszej przyszła czy ja wzięła ☺może jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i super nie będziesz nosić miana najgorszej synowej
Teraz to może być co dzień jakiś poród.
Dziś wypiłam pierwsza herbatę z liści malin zobaczymy czy ona coś pomaga.
Teresko mam nadzieję że to tylko chwilowe problemy ze wzrokiem i po porodzie mina jak ręką odjal zresztą w tym tygodniu mogą już kończyć ciąże.
Niby nic no a jak jeszcze doliczysz że będą strajkowac to w ogóle dziaciaki będą większość kwietnia w domu.
Do mnie oprócz rodziców siostry i przyjaciolki nikt nie dzwoni/pisze zresztą oni pytają o samopiczucie a jeszcze mama wyjechała na wycieczkę za granicę i bardzo nie chciała by Olka się wtedy urodziła bo stwierdziła że i tak bysmy jej prawdy nie powiedzieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[srebrnykot]

Napisane przez Michacha1234

A jaka dobra
Masz dzień po mnie termin I też mam wizytę w czwartek i też już mnie będzie kierował na wywoływanie, bo mówił że nie ma co dłużej czekać. Kurde, czym te dzieciaki przekupić, żeby wylazły?
Mnie to już nawet nic nie boli dzisiaj

Kusisz Teraz przez Ciebie zaczynam kombinować, czy by jakiejś bezy jeszcze nie zrobić... Składniki pewnie bym miała... Hmm Szkoda, że nie mam truskawek, albo malin.

To może w podobnym terminie nam się urodzą maluchy Moja zupełnie nieprzekupna, w nosie ma i 3S, i daktyle, i wszystko. A nie powiedziałabym, że w brzuchu jej wciąż wygodnie, zważywszy, jak ostatnio potrafi się tam kotłować

Z Euthyroxem też bym spróbowała z apteką i doniesieniem recepty, może poszliby Ci na rękę.

[Michacha1234]

Napisane przez srebrnykot

Kusisz Teraz przez Ciebie zaczynam kombinować, czy by jakiejś bezy jeszcze nie zrobić... Składniki pewnie bym miała... Hmm Szkoda, że nie mam truskawek, albo malin.

To może w podobnym terminie nam się urodzą maluchy Moja zupełnie nieprzekupna, w nosie ma i 3S, i daktyle, i wszystko. A nie powiedziałabym, że w brzuchu jej wciąż wygodnie, zważywszy, jak ostatnio potrafi się tam kotłować

Z Euthyroxem też bym spróbowała z apteką i doniesieniem recepty, może poszliby Ci na rękę.

Jak jej zafundujesz taką bezę, to już napewno nie wyjdzie

No może podejdę do tej apteki i zrobię oczy kota ze Szreka

Wy też się laski tak pocicie? Mi chyba te wody płodowe pachami i stopami wychodzą, a nie dołem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez coco00

Ładniutki

Ja dziś byłam u endo ogarnąć plan leczenia na okres po porodzie. Pytał mnie jakie miałam dawkowanie przed ciążą i mnie tym zbił z tropu bo nie pamiętałam, powiedziałam jak mi się wydawało, a w domu sprawdziłam i jednak brałam więcej No nic zostawiłam mu teraz wiadomość jaka jest sytuacja i czy w tym układzie nasz plan jest dalej taki sam czy coś zmieniamy - tak czy siak sprawy endokrynologiczne przed porodem prawie odhaczone

Wczoraj mój tż miał rozkminę, że jak w pt okaże się, że muszę mieć cc przez to położenie to w sumie że to będzie szybko dość od piątku, chyba zaczyna do niego docierać że niedługo będzie człowieczek Ale ostatnio też chodził coś po mieszkaniu i się kręcił, to pytam czy coś chce ode mnie, a on pokazuje na brzuch i "tego dzieciaczka"

U nas tp jeszcze daleko, więc nikt nie pyta na zasadzie czy już rodzę, ale pytania lub hasła: jak się czujesz?, już coraz bliżej hehe, torba spakowana?, czekacie już?... doooooooość, zwłaszcze ze to w kółko te same osoby to ileż można

Wczoraj się zastanawiałam czy mogę mieć znieczulenia w kręgosłup, jeśli za dzieciaka miałam poważne problemy z kręgosłupem - zaawansowana skolioza, rotacja kręgów, gorset ortopedyczny itp. Było raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie no wiadomo nigdy już szałowego kręgosłupa nie miałam. Od jakiś 10 lat nic z tym nie robię już i nie kontroluje, więc nawet nie wiem w jakim on jest stanie. Choć raczej nie mam większych dolegliwości bólowych plus wydaje mi się, że ćwiczenie na siłce mogło przez te lata raczej korzystnie na niego wpływać. Niby ogólnie wyczytałam, że anestezjolog może mieć trudności z identyfikacją odpowiednich przestrzeni międzykręgowych, ale powinni dawać radę. Same te skoliozy itp nie powinny być przeciwwskazaniem. Tak czy siak troszkę się tym zaczęłam wieczorem stresować

A pytalas o ten kregoslup lekarza?

Przed operacjami chyba zawsze jest wywiad z anestezjologiem to wtedy tez mozna powiedziec.

Napisane przez coco00

Ogólnie myślę, że tragedia się nie stanie, ale chyba uderzyłabym do apteki i wyjaśniła sytuację obiecując, że receptę doniosę. Nigdy tak niby nie robiłam ale myślę, że w przypadku euthyroxu nie powinno być większego problemu.

U mnie w aptekach nie wierza na slowo chyba, ze znajomi

Napisane przez NibyNic

Kurcze ile wolnego od szkoły ma mój syn w kwietniu. Prawie jak ferie. Co on będzie robił w tym czasie?

No w kwietniu to chyba tylko 9 dni ida do szkoly, a zaraz potem weekend majowy... Za dobrze im.


Ja po wizycie. Leo wazy okolo 3 kg.

Jak mnie badal na samolocie to stwierdzil, ze "o fajnie juz tam jest"... cokolwiek to znaczy czyli pewnie miekka szyjka. Jednak wciaz zamknieta wiec po prostu mamy czekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez Michacha1234

A czemu miałby Cię położyć w szpitalu? Było wszystko ok przecież, więc trzeba być dobrej myśli Tak było z moją przyjaciółką, że zapomniała mnie poinformować. Odezwałam się do niej chyba tydzień po terminie i tak to mniej więcej właśnie brzmiało A jaka dobra
Masz dzień po mnie termin I też mam wizytę w czwartek i też już mnie będzie kierował na wywoływanie, bo mówił że nie ma co dłużej czekać. Kurde, czym te dzieciaki przekupić, żeby wylazły?
Mnie to już nawet nic nie boli dzisiaj

A propo endo mam problem, bo mi się dziś Euthyrox skończył, wizyta w czwartek u gina i nie wiem czy moge po prostu nie brać te 2-3 dni teraz? Zapomniałam go poprosić o receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, wszystko ok ale zawsze moze przyplatac jakies starzejace lozysko albo moze byc malo wod wiec rozne opcje biore pod uwage


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez mamaszkrabka

A pytalas o ten kregoslup lekarza?

Przed operacjami chyba zawsze jest wywiad z anestezjologiem to wtedy tez mozna powiedziec.U mnie w aptekach nie wierza na slowo chyba, ze znajomi No w kwietniu to chyba tylko 9 dni ida do szkoly, a zaraz potem weekend majowy... Za dobrze im.


Ja po wizycie. Leo wazy okolo 3 kg.

Jak mnie badal na samolocie to stwierdzil, ze "o fajnie juz tam jest"... cokolwiek to znaczy czyli pewnie miekka szyjka. Jednak wciaz zamknieta wiec po prostu mamy czekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Tak, wszystko ok ale zawsze moze przyplatac jakies starzejace lozysko albo moze byc malo wod wiec rozne opcje biore pod uwage


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pytałam lekarza, bo dopiero wczoraj pomyślałam pierwszy raz o tym kręgosłupie. A w sumie to dotyczy i porodu sn i cc, bo i tu i tu dobrze byłoby mieć możliwość znieczulenia w kręgosłup. Podpytam może w pt lekarkę, a tak chyba faktycznie trzeba zdać się na anestezjologa w szpitalu i tyle.

To Leo wydawało się już dawno, że jest na wylocie, a wcale aż tak nie kwapi się do wyjścia

[mamaszkrabka]

Napisane przez coco00

Nie pytałam lekarza, bo dopiero wczoraj pomyślałam pierwszy raz o tym kręgosłupie. A w sumie to dotyczy i porodu sn i cc, bo i tu i tu dobrze byłoby mieć możliwość znieczulenia w kręgosłup. Podpytam może w pt lekarkę, a tak chyba faktycznie trzeba zdać się na anestezjologa w szpitalu i tyle.

To Leo wydawało się już dawno, że jest na wylocie, a wcale aż tak nie kwapi się do wyjścia

Ja wiedzialam, ze tak bedzie bo zbyt pieknie nie moze byc..


Musze jakos go wykurzyc bo jesli nie wyjdzie to za tydzien kolejna wizyta i witaj patologio ciazy. Juz mi to zapowiedzial
Dlatego w drodze powrotnej mowie do meza "dzis wieczorem dzialamy, zeby Leo wylazł w koncu"... ah ten błysk w oku faceta haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Bo Leon to chyba jakiś strajk rozpoczął

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez ofelka 123

Bo Leon to chyba jakiś strajk rozpoczął

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko za bardzo pasywny, wolałabym jakis włoski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez Justi8822

Hej

Pestka gratki! alez pędzicie teraz

Tereska współczuję i oby wszystko dobrze się skończyło dla Ciebie

My po 2 wizycie położnej, Leo przybral 200 gram w 4 dni. Położna powiedziaka że dziecko ma 14 dni na odzyskanie wagi uridzeniowej my mamy 9 dzień i już tylko 100 gram nam brakuje czyli jest dobrze młody się najada u mnie krocze też się goi, tylko kurde cis mnie swędzi i nie wiadomo czy dlatego że się goi właśnie czy jakaś infekcja jednak.. Jak nie przejdzie to gina trzeba będzie iść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pieknie niech rośnie zdrowo

Napisane przez NibyNic

Mam kokon nawet fajniejszy jest niż myślałam

Aj powiem Wam, ze te przeziębienie to nie tylko fizycznie mnie rozłożyło ale i psychicznie Załącznik 7670715Załącznik 7670716

Fajniusi ja się zastanawiam czy nasz nie jest zbyt wielki, ale sprawdziłam wymiary i tylko po kilka cm ma więcej ;-)

Napisane przez agassek

Też nie robię i nie planuję, zastanawiam się tylko czy ktokolwiek by uwierzył, jakbym faktycznie zaczęła rodzić
A tak btw, moja mama jest z 1.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sto lat dla mamy

Napisane przez Michacha1234

Miałam taki przebłysk, żeby przyjaciółkom wysłać na messengerze fotę mojego siostrzeńca zrobioną tuż po porodzie, ale sobie daruję Choć kusi mnie...ale nieeeee, nie będę świnia Chociaż....Nieeeee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hihi ja bym wysłała jakbym miała termin jakoś teraz a nie na 30.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez coco00

Ładniutki

Ja dziś byłam u endo ogarnąć plan leczenia na okres po porodzie. Pytał mnie jakie miałam dawkowanie przed ciążą i mnie tym zbił z tropu bo nie pamiętałam, powiedziałam jak mi się wydawało, a w domu sprawdziłam i jednak brałam więcej No nic zostawiłam mu teraz wiadomość jaka jest sytuacja i czy w tym układzie nasz plan jest dalej taki sam czy coś zmieniamy - tak czy siak sprawy endokrynologiczne przed porodem prawie odhaczone

Wczoraj mój tż miał rozkminę, że jak w pt okaże się, że muszę mieć cc przez to położenie to w sumie że to będzie szybko dość od piątku, chyba zaczyna do niego docierać że niedługo będzie człowieczek Ale ostatnio też chodził coś po mieszkaniu i się kręcił, to pytam czy coś chce ode mnie, a on pokazuje na brzuch i "tego dzieciaczka"

U nas tp jeszcze daleko, więc nikt nie pyta na zasadzie czy już rodzę, ale pytania lub hasła: jak się czujesz?, już coraz bliżej hehe, torba spakowana?, czekacie już?... doooooooość, zwłaszcze ze to w kółko te same osoby to ileż można

Wczoraj się zastanawiałam czy mogę mieć znieczulenia w kręgosłup, jeśli za dzieciaka miałam poważne problemy z kręgosłupem - zaawansowana skolioza, rotacja kręgów, gorset ortopedyczny itp. Było raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie no wiadomo nigdy już szałowego kręgosłupa nie miałam. Od jakiś 10 lat nic z tym nie robię już i nie kontroluje, więc nawet nie wiem w jakim on jest stanie. Choć raczej nie mam większych dolegliwości bólowych plus wydaje mi się, że ćwiczenie na siłce mogło przez te lata raczej korzystnie na niego wpływać. Niby ogólnie wyczytałam, że anestezjolog może mieć trudności z identyfikacją odpowiednich przestrzeni międzykręgowych, ale powinni dawać radę. Same te skoliozy itp nie powinny być przeciwwskazaniem. Tak czy siak troszkę się tym zaczęłam wieczorem stresować

Oo i jaką dawkę masz brać w porównaniu do tego co teraz?

Ja też dziś byłam na badaniach tarczycowych. Tsh mam 0,49 i również muszę się skonsultować z endo jak to z dawkowaniem po porodzie, przed nie mialam problemow z tarczyca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Mam wynik GBS, dodatni

Napisałam o tym tżtowi, więc zapytał co teraz z tym. Powiedziałam, że to ten przypadek , że jak wody odejdą to trzeba w miarę pilnie do szpitala, żeby podali antybiotyk - a on "o widzę artykuł na mamie ginekolog o tym GBS, przeczytam sobie", normalnie szok

[pajka03]

Napisane przez coco00

Mam wynik GBS, dodatni

Napisałam o tym tżtowi, więc zapytał co teraz z tym. Powiedziałam, że to ten przypadek , że jak wody odejdą to trzeba w miarę pilnie do szpitala, żeby podali antybiotyk - a on "o widzę artykuł na mamie ginekolog o tym GBS, przeczytam sobie", normalnie szok

No to piona, łącze się w nieszczęściu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Napisane przez Coccinellla

Pieknie niech rośnie zdrowo Fajniusi ja się zastanawiam czy nasz nie jest zbyt wielki, ale sprawdziłam wymiary i tylko po kilka cm ma więcej ;-)Sto lat dla mamy Hihi ja bym wysłała jakbym miała termin jakoś teraz a nie na 30.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Oo i jaką dawkę masz brać w porównaniu do tego co teraz?

Ja też dziś byłam na badaniach tarczycowych. Tsh mam 0,49 i również muszę się skonsultować z endo jak to z dawkowaniem po porodzie, przed nie mialam problemow z tarczyca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kokon - a ja się zastanawiałam czy nie za mały jednak wzięłam. Ale ten akurat dobrze pasuje do baby hug i gondoli naszego wózka więc okey.

[ofelka 123]

Napisane przez mamaszkrabka

Tylko za bardzo pasywny, wolałabym jakis włoski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No może on podejmie jakieś negocjacje z wami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez Coccinellla

Oo i jaką dawkę masz brać w porównaniu do tego co teraz?

Ja też dziś byłam na badaniach tarczycowych. Tsh mam 0,49 i również muszę się skonsultować z endo jak to z dawkowaniem po porodzie, przed nie mialam problemow z tarczyca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz biorę 112, a zaraz po porodzie mam brać 75 i kontrola badań po 4-6 tygodniach. Ale nakłamałam mu, że przed ciążą brałam 50, a sprawdzałam i było to 75, więc jutro mi pewnie odpisze czy faktycznie mam zostać przy opcji 75 czy coś innego. Ja byłam "tarczycowa" przed ciążą, bo mam tylko pół tarczycy


Odnośnie GBS dodatniego - co do porodu to wiem co i jak. A po porodzie jakoś to trzeba przeleczyć czy coś?