Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

[LaLoca]

Napisane przez Angelika1237

Nie ja 12.04 poroniłam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej to świeżo. Zapomniałam sorki. Nic się nie martw. Ja też tak miałam. Miesiączka wszystko sprzątnie. A po @ działajcie

[AnnLady]

My na dworze jest tak pięknie

Zamówiłam dla siebie sukienkę na chrzciny, dla malej już mam, jeszcze tylko płaszczyk muszę wymienić bo za duży.


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Angelika1237]

Napisane przez LaLoca

Ojej to świeżo. Zapomniałam sorki. Nic się nie martw. Ja też tak miałam. Miesiączka wszystko sprzątnie. A po @ działajcie

Ale myślisz że odrazu ? Nie czekać te 3 mies ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez zebra666

Raz już taką widziałam i wiem o tym, a i tak nie wyrzuciłam jeszcze. Może ogarne się jak będzie @. Najgorsze i tak za mną... praca i teksty ludzi, że jestem nie w chumorze. Pewnie świeczki w oczach miałam na początku.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Powiedz mi coś o sobie, ile się staracie? Masz ogromne ciśnienie, czym to jest spowodowane? Wiem, że to nie jest pocieszeniem ale czasem to głowa blokuje wszystko...

Napisane przez Edith27

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było. W piątek idę na bete pierwszy cykl przyjmuje duphaston przez 10 dni po potwierdzonej monitoringiem owulacji. Długość cyklu, tarczyca hormony badanie nasienia męża ok a mimo to 10 cykli staran mam za sobą. Lekarz stwierdził ostatnio ze mam zbyt cienka sluzowke i może być problem z zagniezdzeniem dlatego mam brać duphaston.czy któraś z was go przyjmowała a jeżeli tak to z jakim efektem?

Ja przyjmowałam przy pierwszej straconej ciąży bo miałam bardzo niski progesteron. Potem przy stymulowanych cyklach za każdym razem po owulacji, a teraz w ciąży biorę luteinę pod język tylko, że ja ją połykam bo podobno jest gorzka.



Generalnie powiem Wam ciekawostkę, jak poszłam do lekarza w poniedziałek to pokazałam mu wyniki bety i proga. I on zrobił oczy jak bym była nienormalna i spytał kto mi kazał badać progesteron bo on przez 20 lat nie spotkał się z tym, żeby kazać kobiecie go badać a już tym bardziej, żeby sama z siebie to zrobiła Chyba mało widział...

A druga ciekawostka jest taka, że jak już czekałam na usg to obok mnie siedziała dziewczyna w 5 tc, więc bardzo wcześnie, plamiła, a że długo się starali to przybiegła od razu na badanie. I wyobraźcie sobie, że dostała od lekarza zalecenie 3x1 tabl duphastonu i 2x luteina 100 dopochwowo. Czy tylko ja uważam to za końską dawkę?!

PS. Ultra melduję, że czekam CIERPLIWIE jeszcze tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez misiaq002

Powiedz mi coś o sobie, ile się staracie? Masz ogromne ciśnienie, czym to jest spowodowane? Wiem, że to nie jest pocieszeniem ale czasem to głowa blokuje wszystko... Ja przyjmowałam przy pierwszej straconej ciąży bo miałam bardzo niski progesteron. Potem przy stymulowanych cyklach za każdym razem po owulacji, a teraz w ciąży biorę luteinę pod język tylko, że ja ją połykam bo podobno jest gorzka.



Generalnie powiem Wam ciekawostkę, jak poszłam do lekarza w poniedziałek to pokazałam mu wyniki bety i proga. I on zrobił oczy jak bym była nienormalna i spytał kto mi kazał badać progesteron bo on przez 20 lat nie spotkał się z tym, żeby kazać kobiecie go badać a już tym bardziej, żeby sama z siebie to zrobiła Chyba mało widział...

A druga ciekawostka jest taka, że jak już czekałam na usg to obok mnie siedziała dziewczyna w 5 tc, więc bardzo wcześnie, plamiła, a że długo się starali to przybiegła od razu na badanie. I wyobraźcie sobie, że dostała od lekarza zalecenie 3x1 tabl duphastonu i 2x luteina 100 dopochwowo. Czy tylko ja uważam to za końską dawkę?!

PS. Ultra melduję, że czekam CIERPLIWIE jeszcze tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz będzie 8 cykl. Na początku w ogóle nie miałam ciśnienia, bo nie uważałam, że uda mi się w pierwszym cyklu. Cieszyłam się, że chcemy oboje z mężem drugie dziecko i że się staramy... myślałam, że będzie z górki skoro najważniejsze ustalone...
Po części też pewnie stresuje mnie fakt, że młodsza się nie robię, płodność pewnie spada itd... druga sprawa taka jest, że mam nie za fajną pracę, w ktorej tkwie, bo myślałam, że zajdę w ciążę, umowa korzystna i godziny pracy,blisko domu, to stwierdziłam, że wytrzymam, bo do upragnionej ciąży praca jest mi potrzebna... i tak mija 7 cykl gdzie w około mnie akurat wysyp ciąż lub dzieci... chciałabym nie zazdrościć, ale chwilowo jest do d... po 4 cyklach poczułam, że łatwo nie będzie i...nie jest...

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[misiaq002]

Napisane przez zebra666

Teraz będzie 8 cykl. Na początku w ogóle nie miałam ciśnienia, bo nie uważałam, że uda mi się w pierwszym cyklu. Cieszyłam się, że chcemy oboje z mężem drugie dziecko i że się staramy... myślałam, że będzie z górki skoro najważniejsze ustalone...
Po części też pewnie stresuje mnie fakt, że młodsza się nie robię, płodność pewbie spada itd... druga sprawa taka jest, że mam nie za fajną pracę, w ktorej tkwie, bo myślałam, że zajdębw ciążę, umowa korzystna i godziny pracy,blisko domu, to stwierdziłam, że wytrzymam, bo do upragnionej ciąży praca jest mi potrzebna... i tak mija 7 cykl gdzie w około mnie akurat wysyp ciąż lub dzieci... chciałabym nie zazdrościć, ale chwilowo jest do d... po 4 cyklach poczułam, że łatwo nie będzie i...nie jest...

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Ale masz już jednego dzieciaczka? Ile masz lat? Badałaś coś, masz jakiegoś lekarza, który diagnozuje przyczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez misiaq002

Ale masz już jednego dzieciaczka? Ile masz lat? Badałaś coś, masz jakiegoś lekarza, który diagnozuje przyczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Syn ma 9,5 roku. A ja zaraz skończę 33lata. U lekarza byłam jak zaczynaliśmy starania, ponieważ miałam dwa lata temu zabieg usunięcia polipa i chciałam sprawdzić nawet czy czasem coś się znowu nie pojawiło...
Ogólnie kazał przyjść w okolicach maja jeżeli nie doczekam się ciąży. Pewnie umówię się do niego po komuni.
Planuje się zdystansować, ale nie wychodzi. Liczę, że przygotowania do komuni zajmą mi głowę...
Jedyną rzeczą, którą biorę jest suplement inofem. Próbuję też wrócić do aktywności fizycznej.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[kasia1221]

Napisane przez Angelika1237

Ale myślisz że odrazu ? Nie czekać te 3 mies ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Angelika mi lekarz kazał czekać 2 normalne miesiączki ale coraz bardziej zastanawiam się czy po pierwszej już nie działać. Oczywiście jak uda mi się zrobić badania od hematolog na krzepliwość i mutacje bo w sumie nawet kariotypy chce odpuścić narazie.
Nie wiem czy dobrze chce działać się serio szkoda mi czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez kasia1221

Angelika mi lekarz kazał czekać 2 normalne miesiączki ale coraz bardziej zastanawiam się czy po pierwszej już nie działać. Oczywiście jak uda mi się zrobić badania od hematolog na krzepliwość i mutacje bo w sumie nawet kariotypy chce odpuścić narazie.
Nie wiem czy dobrze chce działać się serio szkoda mi czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Cię... mnie nie powstrzymuje nawet koncząca się umowa, bo w głowie mi siedzi myśl, że mogłabym przegapić udany cykl

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Angelika1237]

No właśnie. I człowiek bardzo chce a nie wie co robić ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez misiaq002

Powiedz mi coś o sobie, ile się staracie? Masz ogromne ciśnienie, czym to jest spowodowane? Wiem, że to nie jest pocieszeniem ale czasem to głowa blokuje wszystko... Ja przyjmowałam przy pierwszej straconej ciąży bo miałam bardzo niski progesteron. Potem przy stymulowanych cyklach za każdym razem po owulacji, a teraz w ciąży biorę luteinę pod język tylko, że ja ją połykam bo podobno jest gorzka.



Generalnie powiem Wam ciekawostkę, jak poszłam do lekarza w poniedziałek to pokazałam mu wyniki bety i proga. I on zrobił oczy jak bym była nienormalna i spytał kto mi kazał badać progesteron bo on przez 20 lat nie spotkał się z tym, żeby kazać kobiecie go badać a już tym bardziej, żeby sama z siebie to zrobiła Chyba mało widział...

A druga ciekawostka jest taka, że jak już czekałam na usg to obok mnie siedziała dziewczyna w 5 tc, więc bardzo wcześnie, plamiła, a że długo się starali to przybiegła od razu na badanie. I wyobraźcie sobie, że dostała od lekarza zalecenie 3x1 tabl duphastonu i 2x luteina 100 dopochwowo. Czy tylko ja uważam to za końską dawkę?!

PS. Ultra melduję, że czekam CIERPLIWIE jeszcze tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie to nie jest konska dawka. Przy zagrożonej ciąży normalna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Dzień dobry.
Przytulam dziewczy do których zawitała @. Zrobimy razem szturm na styczeń
Jeżeli nie ma przeciwwskazań do czekania innych niż bo gin kazał 3/6 miesięcy to ja bym się starała po pierwszej @. Teraz co gin to inna wersja. Każdy ma inne widzimisię mój kazał czekać 3 miesiące a nie trzy cykle więc też nie wiem od czego to zależy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez Haneczka1122334445

Dzień dobry.
Przytulam dziewczy do których zawitała @. Zrobimy razem szturm na styczeń
Jeżeli nie ma przeciwwskazań do czekania innych niż bo gin kazał 3/6 miesięcy to ja bym się starała po pierwszej @. Teraz co gin to inna wersja. Każdy ma inne widzimisię mój kazał czekać 3 miesiące a nie trzy cykle więc też nie wiem od czego to zależy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby... te kolejne cykle bezowocne przytłaczają...

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Haneczka1122334445]

Napisane przez zebra666

Oby... te kolejne cykle bezowocne przytłaczają...

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Rozumiem Cię ja na moje maleństwo czekam prawie rok. Od # mija już 7 miesięcy. Ta bezradność mnie już dobija. Mam teraz trochę ciężki czas w pracy i myślałam że będę już na l4 a tu d u p a. Jutro zamykam mój posterunek, kilka dni urlopu i idę w nowe miejsce. Bardzo się tego boję bo trzeba się od nowa uczyć pracy, nowego miejsca, zdać egzamin. Tak bardzo chciałam tego uniknąć. Żeby się trochę odstresować zamówiłam sobie tydzień nad Soliną w lipcu i chyba odpuszczę sobie trochę starania żeby móc w pełni go wykorzystać. Akurat wtedy będę w okolicach owu więc mam nadzieję że kogoś przywiozę. Z drugiej strony to jeżeli do sierpnia się nie uda to przejdę się do mojego gin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez misiaq002

PS. Ultra melduję, że czekam CIERPLIWIE jeszcze tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia1221]

Napisane przez Haneczka1122334445

Dzień dobry.
Przytulam dziewczy do których zawitała @. Zrobimy razem szturm na styczeń
Jeżeli nie ma przeciwwskazań do czekania innych niż bo gin kazał 3/6 miesięcy to ja bym się starała po pierwszej @. Teraz co gin to inna wersja. Każdy ma inne widzimisię mój kazał czekać 3 miesiące a nie trzy cykle więc też nie wiem od czego to zależy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój powiedział mi że są badania na temat kobiet starających się od razu po poronieniu i po odczekaniu jakiegoś okresu i wyniki są bardzo podobne ale mimo wszystko on każe mi czekać bo w sumie młoda jestem hi hi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez kasia1221

Mój powiedział mi że są badania na temat kobiet starających się od razu po poronieniu i po odczekaniu jakiegoś okresu i wyniki są bardzo podobne ale mimo wszystko on każe mi czekać bo w sumie młoda jestem hi hi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jak mu powiedziałam że frustrują te długie starania to mi powiedział że nie starania mnie frustrują tylko sama się frustruję. Opowiedział mi historyjkę (zmyśloną) że był sobie łysy facet i go ta łysina frustrowała. Po jakimś czasie tak zaczęło mu to przeszkadzać że się zabił. I pytanie: czy łysina go zabiła? Nie, to on sam się zabił bo tak się tym przejmował. I tak samo jest ze staraniami jeżeli się w nie tak strasznie wkręcimy to nigdy nie będziemy mieć dzieci, bo to wszystko siedzi w głowie. Staram się właśnie dlatego trochę odpuścić ale same wiecie jakie to trudne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez Haneczka1122334445

Rozumiem Cię ja na moje maleństwo czekam prawie rok. Od # mija już 7 miesięcy. Ta bezradność mnie już dobija. Mam teraz trochę ciężki czas w pracy i myślałam że będę już na l4 a tu d u p a. Jutro zamykam mój posterunek, kilka dni urlopu i idę w nowe miejsce. Bardzo się tego boję bo trzeba się od nowa uczyć pracy, nowego miejsca, zdać egzamin. Tak bardzo chciałam tego uniknąć. Żeby się trochę odstresować zamówiłam sobie tydzień nad Soliną w lipcu i chyba odpuszczę sobie trochę starania żeby móc w pełni go wykorzystać. Akurat wtedy będę w okolicach owu więc mam nadzieję że kogoś przywiozę. Z drugiej strony to jeżeli do sierpnia się nie uda to przejdę się do mojego gin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też myślałam, że będę w ciąży zanim umowa się skończy, a tu d... i teraz będę ją musiała przedłużyć.
Też chcę odpuścić, bo jeżeli to jest przyczyna? Dlatego staram się zacząć żyć już nie wokół starań... zobaczymy czy mi się to uda.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Kelpie]

Napisane przez zebra666

U mnie początek plamienia.... także jedziemy na tym samym wózku. Wczoraj przeszłam fazę rozpaczy itd także dziś normalnie, bo się tego spodziewałam.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Ja mam regularne cykle, więc gdybym była cierpliwsza pewnie ani jednego testu bym nie zrobiła do tej pory....

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Coś czuję, że i ja do Was dołączę, ale jeszcze nic nie skreślam. Jednak moje przeczucie z na pewno się udało zmieniło się, że na pewno się nie udało...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez Kelpie

Coś czuję, że i ja do Was dołączę, ale jeszcze nic nie skreślam. Jednak moje przeczucie z na pewno się udało zmieniło się, że na pewno się nie udało...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kiedy się dowiemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez PatiPee

Nie to nie jest konska dawka. Przy zagrożonej ciąży normalna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też dostałam taka na początku. Teraz od miesiąca mniej więcej został duphaston 3xdziennie

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez kasia1221

Angelika mi lekarz kazał czekać 2 normalne miesiączki ale coraz bardziej zastanawiam się czy po pierwszej już nie działać. Oczywiście jak uda mi się zrobić badania od hematolog na krzepliwość i mutacje bo w sumie nawet kariotypy chce odpuścić narazie.
Nie wiem czy dobrze chce działać się serio szkoda mi czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U Ciebie to nie była pierwsza strata prawda?? Jeśli tak to może lepiej zrób te badania.
Ja co prawda zaszłam ponownie w 1 cyklu,, trochę na wariata ale wiedziałam poporstu że się uda 😝

[Kelpie]

Napisane przez UltraMarryna

A kiedy się dowiemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W piatek lub sobotę Ale ja czuje już @ za rogiem, chociaż wiem, że może być jeszcze 10 razy zmiana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Kurczę dziewczyny mi chyba tez w tym cyklu pomoglo odizolowanie sie od wizazu. Jakkolwiek to brzmi to przestałam myslec po prostu o testach, ciazy, dniach po owu...
Totalny luz.
I jak fajnie bylo z kimś odliczac i sikac tak chyba to nie pomaga..
I z tego luzu całego jak nasikalam dokladnie w dniu spodziewanej @ i zobaczyłam dwie tłuste kreski nie dowierzalam bo w ogole sie nie nastawialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Napisane przez zebra666

Też myślałam, że będę w ciąży zanim umowa się skończy, a tu d... i teraz będę ją musiała przedłużyć.
Też chcę odpuścić, bo jeżeli to jest przyczyna? Dlatego staram się zacząć żyć już nie wokół starań... zobaczymy czy mi się to uda.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Też bym chciała wyluzować i odpuścić ale mam wrażenie, że im dłużej się staram to jest gorzej. W czerwcu wypada nam urlop mniej więcej w czasie owulacji, jedziemy w góry więc może wtedy uda mi się od tego wszystkiego odciąć.
Lekarz na ostatniej wizycie mówił, że może za bardzo chce i dlatego nie wychodzi bo w sumie niby wszystko jest ok. Zobaczymy jak się ustosunkuje do wyników badań na kolejnej wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebra666]

Napisane przez PatiPee

Kurczę dziewczyny mi chyba tez w tym cyklu pomoglo odizolowanie sie od wizazu. Jakkolwiek to brzmi to przestałam myslec po prostu o testach, ciazy, dniach po owu...
Totalny luz.
I jak fajnie bylo z kimś odliczac i sikac tak chyba to nie pomaga..
I z tego luzu całego jak nasikalam dokladnie w dniu spodziewanej @ i zobaczyłam dwie tłuste kreski nie dowierzalam bo w ogole sie nie nastawialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chcę tak spróbować... zwłaszcza, że komunia mnie pochłonie. Jestem zmęczona ... co innego pewnie jak trwa ten stan chwilę, kilka cykli.... a jak coraz dłużej to już stres zaczyna brać górę, bo co jak nie uda się? Kiedy tak bardzo się pragnie to jest przechlapane.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez sunshine16

Też bym chciała wyluzować i odpuścić ale mam wrażenie, że im dłużej się staram to jest gorzej. W czerwcu wypada nam urlop mniej więcej w czasie owulacji, jedziemy w góry więc może wtedy uda mi się od tego wszystkiego odciąć.
Lekarz na ostatniej wizycie mówił, że może za bardzo chce i dlatego nie wychodzi bo w sumie niby wszystko jest ok. Zobaczymy jak się ustosunkuje do wyników badań na kolejnej wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Msm nadzieję, że się Wam uda i wyluzujecie.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

[LaLoca]

Napisane przez Angelika1237

Ale myślisz że odrazu ? Nie czekać te 3 mies ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na Aniolkowych piszą że to dla głowy zalecają gin te 3 miechy. Dziwne podejście ginekologow bo większość z nas chce od razu. Podobno po pierwszej @ endometrium się odbudowuje. Posłuchaj własnego organizmu i intuicji

Napisane przez kasia1221

Mój powiedział mi że są badania na temat kobiet starających się od razu po poronieniu i po odczekaniu jakiegoś okresu i wyniki są bardzo podobne ale mimo wszystko on każe mi czekać bo w sumie młoda jestem hi hi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Twojej sytuacji odczekalabym aż do zrobienia badań na krzepliwosc. Nie wiadomo czy bez heparyny się obejdzie.

[dorotka1066]

Napisane przez sunshine16

Też bym chciała wyluzować i odpuścić ale mam wrażenie, że im dłużej się staram to jest gorzej. W czerwcu wypada nam urlop mniej więcej w czasie owulacji, jedziemy w góry więc może wtedy uda mi się od tego wszystkiego odciąć.
Lekarz na ostatniej wizycie mówił, że może za bardzo chce i dlatego nie wychodzi bo w sumie niby wszystko jest ok. Zobaczymy jak się ustosunkuje do wyników badań na kolejnej wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedy masz wizytę?

Dziewczyny co powiecie na progesteron 10,21 w 20 dc? Normy Faza lutealna: 3,34-25,56. Czy to oznacza że owulka była?

[sunshine16]

Napisane przez dorotka1066

Kiedy masz wizytę?

Dziewczyny co powiecie na progesteron 10,21 w 20 dc? Normy Faza lutealna: 3,34-25,56. Czy to oznacza że owulka była?

Za tydzień

Ja miałam w 21 dc ok 11 i lekarz powiedział, że owulacja była

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez sunshine16

Za tydzień

Ja miałam w 21 dc ok 11 i lekarz powiedział, że owulacja była

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakie badania gin Ci zlecił? Sorki jeśli już to pisałaś

[sunshine16]

Napisane przez dorotka1066

A jakie badania gin Ci zlecił? Sorki jeśli już to pisałaś

W sumie to zlecił mi niewiele. Miałam zbadać glukoze i insuline bo mam obciążony wywiad. Wyszła lekka insulinooporność. No i dodatkowo p/c antykardiolipinowe. Wyszedł mi wynik wątpliwy.
No i sama zdecydowałam się na zbadanie hormonów, gdzie FSH mi wyszło ponad normę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz