|
|
#3151 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
acha, co do mojego wyjazdu, to mam dosc
tż chce za tydzien jechac,ale ja nie chce ![]() : rolleyes: :rolle yes:Mechanik powidział,że siadła pompa paliwowa i naprawa zajmie tydzien, na dodatek Tz ma 2 tyg.teraz urlopu i ten tydziń mu przepadnie |
|
|
|
#3152 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
a i jeszcze zapomnialam wam napisac, ze wczoraj mialo miejsce dziwne zdarzenie zwiazane z karmieniem. otoz mala, jak zwykle nie za bardzo chciala spac po poludniu. w koncu usnela (w wozku na dworze, po gozdinie spacerowania) i o dziwo godzinke drzemala. jak sie obudzila, to myslalam, ze bedzie glodna jak wilk, bo juz bylo po czasie karmienia. zatem ja do piersi, a ona pociganela kilka lykow i zaczela marudzic. pomyslalam, ze to wina tego, iz nagle ja do nieznanego pokoju zaprowadzilam (bylismy z wizyta), wiec po polgodzinie, gdy juz probowalam ja oswoic z otoczeniem, znow sprobowalam, a ona nic nie ciagnela. baaardzo mnie to zdziwilo, bo nigdy tak nie bylo
. dalam wiec jej butelke z kompocikiem z jablek i wytrabila cala!!!! 125 ml! generalnie ja zawsze mam jakies picie dla niej gotowe, ale ona wiecej bawi sie butelka niz z niej pije (10-30 ml dziennie), a tu prosze! potem wszystko mi sie poprzesuwalo i nastepne karmienie wypadloby zbyt blisko karmienia ostatniego (wieczornego), wiec jej nie przystawialam, bo to nie mialo sensu. tylko najgorsze, ze nie zabralam ze soba laktatora (zostal w domu, a my nadal wczasujemy u rodzicow), a cycki pelne! po raz pierwszy wieczorem dalam jej zatem z dwoch! byla juz glodna i udalo mi sie ![]() ale wszytsko to bylo baaardzo dziwne. ona juz chodzila wedlug ustlonego rytmu i nie odmawiala jedzenia. czasem po prostu zjadla mmniej, czasem wiecej... |
|
|
|
#3153 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Już chyba trzeci raz siadam, aby napisać tego posta
i ciągle coś......ach, ci nasi robotnicy.........Susolko, spóźnione, ale szczere życzonka Mało Migotko współczuję pecha i tak jak Ty pewnie drugi raz już by mi się nie chciało wyjeżdźać po takiej przygodzie Kasiu słoneczko trzymamy mooooocno kciuki no i muszę lecieć wrrrrrrrrr |
|
|
|
#3154 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
papryczko z tym karmieniem to tak jak u nas z jedzeniem, czasami chce nam sie wiecej jesc, czasami mniej. A czy Ty masz jakis stały rytm dnia?
|
|
|
|
#3155 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Czy wasze dzieciaki tez zapominaja o obracaniu sie z pleckow i odwrotnie? Byly dni ze synus robil to czesto a teraz to wogole, martwic sie? Wogole to od jakiegos czasu zageszczam mu mleczko na noc 4 miarkami kleiku kukurydzianego i dzis spal od 20.30 do 6 rano. Al poem jedzonko, kupka i spanko do 9.30, takze na sen nie narzekam ![]() |
|
|
|
|
#3156 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
fredziunia Dzięki za info, kupię sobie to "Twoje Dziecko", moze faktycznie coś wyczytam. Swoją drogą tyle jest tych gazet o niemowlętach, w każdej niby coś jest, jakiś artykuł.
Papryczko W kwestii uczenia korzystania z nocniika: pewnie faktycznie pieluszki tetrowe bardziej "mobilizowały" dzidziusia do siadania na nocniku, ale myślę że to głównie kwestia chęci rodziców: czy im się chce dziecko wysadzać na nocnik, bo to wymaga trochę zachodu Ja też byłam wcześnie uczona siusiać do nocnika i tak zamierzam robić z Olą, tzn. jak już będzie pewnie siedziała. Takie mam plany, mam nadzieję że je zrealizuję. Faktycznie też mówi się teraz o pokoleniu pampersowym, bo dzieci bardzo długo chodza w pieluszkach, ale mi się to nie podoba i , jak napisałam, chciałabym najszybciej jak to będzie możliwe nauczyć Olę załatwaić się do nocniczka |
|
|
|
#3157 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Papryczko, a to ty masz stałe pory kazdego posiłku i mała je jak w zegarku???
![]() To w sumie fajne. A może to jej pominięcie posiłu oznacza, że jej czas pomiędzy posiłkami się wydłuża? W końcu nasze dzieci cały zcas rosną i jedzą je=uż coraz rzadziej (chociaż przy danym karmieniu więcej niż kiedyś). A jeżeli chodzi o karmienie, to ja dzisiajOli podałam poraz pierwszy owoce - był to mus jabłkowo-bananowy Bobowity(dostałam go jeszcze w tejteczce która przyszła z próbkami) Ola zajadała go aż jej się uszy trzęsły! Zjadła prawie całe opakowanie. |
|
|
|
#3158 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Nie było mnie parę dni ale się rozpisałyście ..
. Cytat:
Cytat:
Kasiu u mnie to samo, Krzyś dostał ostatnio jakiegoś szału w wanience, wierzga nogami, chlapie, mały diabełek. Cytat:
Cytat:
Mój też dziś zaczął się łapać za nóżki ale łapie się za palce tak więc ma problem a wepchnięciem do buźki Cytat:
Cytat:
A jeśli chodzi o jedzenie to chyba jabłuszko mu smakuje, piszę chyba , bo nie zapeszam. A z tym jedzeniem łyżeczką to wydaje mi się, że cyckowym jest łatwiej, bo dajecie witaminki łyżeczką a ja je mam w mleku i dla niego łyżeczka to nowość.
__________________
|
||||||
|
|
|
#3159 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
kiedys mial sucha skore na policzkach to lekarz mu dal taka masc i faktycznie po niej problem zniknal , no a ta skora na ciele to od jakiegos tygodnia jest taka i narazie staralam sie smarowac malego tez ta mascia ale raczej nic niepomaga wiec jutro idziemy do lekarza i zobacze co powie , ale jakos sie martwie ![]() susola: zazdroszcze calych przespanych nocy moj Marko budzi sie ze 2 razy w nocy ale naszczescie naje sie i idzie spac wiec tez niemam co nazekac ale marzy mi sie tak przespac caluska noc bez pobudek ... moze sie doczekam ![]() E--a : no gazet o dzieciach cale stosy ja tu mam jedynie "Twoje Dziecko" i jeszcze tam jakas (niepamietam tytulu ale byla jakas nieciekawa raz kupilam) w sumie bardzo lubie TD czytac Dzis moj maly sam sobei Dzis moj maly sam sobie zlapal za stopki wczesniej tez je lapal ale musialam mu pomoc a dzis jak go rozbieralam do kapieli to lapal sobie za nie non stop i po kapieli tez jak chcialam go zawinac w recznik no i dzis strasznie musialy mu sie dac w znaki dziaselka tak biedak lamentowal i masowal sobie swoimi lapkami ze lecialam do apteki po zel na dziaselka zeby mu chociaz troche ulzyc no i po zelu mu ulzylo znowu sie usmiechal Odkrylam tez dzis ze maly lubi zasypiac nie jak jest cisza ale jak ktos mowi bo dzis wlasnie lezac z malym na lozku mialam tel od mamy i tak sobie rozmawialysmy (Marko na poczatku tez) az po chwili patrze a moj maly usnal mama powiedziala ze wiekszosc dzieci lubi zasypiac jak slysza rozmowe , glosy ona pracuje w przedszkolu z 3 latkami i unich sie sprawdza ze jak one (z kolezanka) rozmawiaja to maluchy grzecznie zasypiaja albo wlanczaja im cicho radio tez podobno dziala no wiec ja dzis po kapieli wlaczylam malemu w pokoju radyjko i karmilam ,maly zasnal zaraz i spi do teraz ![]() Wkoncu po dlugim czasie zaczelam robic to co lubie - czyli np. malowanie bylam przeszczesliwa jak maz stwierdzil ze zajmie sie malym a ja moge sobie wyskoczyc do swojego ulubionego (dawno nieodwiedzanego) sklepu z roznymi drobiazgami do tworzenia zrobilam male zakupy i wkoncu bedzie obraz do salonu (bo ta pusta sciana mnie dobija) mam nadzieje ze jakos wyjdzie bo jak narazie zmieniam koncepcje (jakas po tej cazy zrobilam sie niezdecydowana ) jak juz skoncze i zawisnie moje dzielo to wstawie fote (no chyba ze niewyjdzie )
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
|
#3160 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
papryczka to jest tak ze ona sama nie usiadzie jesli jest pol siedzaca da sie jej raczki to sie podciagnie i trzyma sie za moje paluszki i siedzi a czasem aby jedna reka... sama siedzi oparta o kanape ...
natomiast hitem jeste jej nauka raczkowania kazdy robi oczy i pyta ile ona ma.. nie raczuje jeszcze tak noralnie jak starsze dziecko ale juz zaczyna to podobnie robic.. tzn nogi i pupa laza a rece troche sie gubia natomiast tak czy siak doczlapie sie do zabawki bo robi to tak: podnosi pupe i nogami sie odpycha do przodu a potem dopiero za soba ciagnie raczki ![]() co do usypianai ja malej na rekach nie nosze.. oduczylam tego bo nie wyborazam sobie jej dzwigac jak bedzie miala 10 kg... wiecorem klade sie z nia ona sie wywraca gadam z nia itp i sama sie na bok odwraca i usypia.. juz normalnie je zupki z mieskiem porem, selerem, pietrzuszka, ziemniakiem i marchewka, maselkiem do tego soczki jabuszka i niedlugo bedzie zoltko ale to za 2 tyg.. w ogole moje dziecko za 2 tyg konczy pol roku
__________________
wiosna!! |
|
|
|
#3161 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Fredziunia Ty to jestes zdolna bestia, pamiętam Twoje dzieła jak jeszcze byłyśmy w ciąży.
Papryczko tak mi się teraz nasunęło. Czy wtedy gdy się jej tak odmieniło był upał? Może po prostu jej się chciało pić a nie jeść.
__________________
|
|
|
|
#3162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Moja Malutka coraz bardziej próbuje sie podnosic,ale jak jest tylko w pozycji nie całkiem płasko
dziś na przykłada jak byliśmy na zakupach z nią, to ona z fotelika samochodowego jak była w wózku w sklepie podnosiła główkę i próbowała usiąśc![]() do tego lubi skubać pieluszkę, czasami nawet łapie swoje ubranko, dziś złąpałą sukienkę-podciągnęła ją tak,ze było widać rajstopki
|
|
|
|
#3163 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ray ale Ty masz zdolne dziecko
fredziunia masz fajną pasję, moze byc jakies fotki z malunkeim wkleiła??? Zastanawiam sie dlaczego niektóre dziewczyny z poczekalni nie odzywaja się,albo te, które udzielały się na początku wątku ![]()
|
|
|
|
#3164 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
acha, zapomniałam pochwalic sie- Malutka nie tylko łapie stopki,ale je wkłada do buzi
![]() ![]() Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki też tak wszystko chwytaja i szukaj aniemal czegos do chwycenie? |
|
|
|
#3165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
mala migotka tak ona sie lapie za stopki i ciagle sciaga skarpetki
caly czas ma gole stopki ![]() a przewraca sie non stop... wrecz turla .. nie lubi na plasko lezec jak ja poloze to jest sekunda chlast i na brzuchu
__________________
wiosna!! |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3166 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Mała Migotko Zosia podnosi się do siadu ale z całkiem płaskiego
Co z Twoim suwaczkiem może musisz zaznaczyć w okienku edytuj podpis.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień www.perfekta-kolagen.pl Stawiamy Adusię na nogi Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com |
|
|
|
#3167 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Susola jakiego smoczka używasz do tego jedzonka na noc? |
|
|
|
|
#3168 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny czy macie jakieś patenty, żeby dzieciaczki same się bawiły, czy poleżały spokojnie, aby mieć chwilę dla siebie, żeby coś zrobić?
Ja potrafię mieć przez cały dzień włączony wizaż i prawie nic nie przeczytać. W domu też wszystko zrobione po trochu, co konieczne. Kupiłam już butelki, mleczko bebiko, soczki, deserki, zupki, po kilka na spróbowanie. Rafałek kończy jutro 4 miesiące i powoli zacznę wprowadzać nowe rzeczy. Choć nie wiem jak to będzie. Ostatnio dawałam mu herbatki z butelki, to językiem wypychał smoczek i nic nie wypił, a co wypił to wypluł. Ciekawe jak będzie z mlekiem. |
|
|
|
#3169 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Uzywam smoczka z nr2 od 6 do 12 m-cy i wystacza bo mieszanka nie jest zbyt gesta. Ale im bardziej bede zageszczac tym szybciej kupie smoczek z nr 3 lub specjalny do kaszek taki z krzyzykiem a nie dziurka.
Cytat:
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3170 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, a ja z innej beczki, wiem,że wśród nas jest kosmetyczka(przepraszam, ale nie pamiętam która-może Ray) mi po ciąży zostały takie brązowe plamy na twarzy-wyszły po porodzie i nie wiem czym je zlikwidować. Możecie polecic jakiś dobry krem, bo nie mogę na siebie patrzeć
![]() A ja, niedobra mama, przypinając Majkę w foteliku sam. przycięłam jej nóżkę tzn udo, bidulka nie płakała, bo od razu ją przytuliła i mówiłam "nic" się nie stało.....myślałam,że mąż mnie udusi, ma teraz siniaka w tym miejscu, krewka nia leciała.Moja również przestała "relaksować" się w kąpieli i chlapie, że wszystko dookoła mokre , przekręca się z plecków na brzuszek a odwrotnie jakoś jej się nie chce. Teraz ma fazę piszczenia i robienia traktorka-bez śliniaka ani rusz. Jedyne co, to bardzo rzadko robi kupę śednio co 5dni , czasami daję jej czopka. Kupa nie jest twarda, ma konsystencję musztardy, więc chyba jest ok, ale tego 5-tego dnia jest taka marudna że . Na dziąsełkach też ma białe kreski, cały czas łapki w buzi i masowanko, mamy takiego samego gryzaczka jak kiedyś wklejała Ray, no i mała go uwielbia.......
|
|
|
|
#3171 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
[quote=kasiapop;8680174]Dziewczyny, a ja z innej beczki, wiem,że wśród nas jest kosmetyczka(przepraszam, ale nie pamiętam która-może Ray) mi po ciąży zostały takie brązowe plamy na twarzy-wyszły po porodzie i nie wiem czym je zlikwidować. Możecie polecic jakiś dobry krem, bo nie mogę na siebie patrzeć
![]() A ja, niedobra mama, przypinając Majkę w foteliku sam. przycięłam jej nóżkę tzn udo, bidulka nie płakała, bo od razu ją przytuliła i mówiłam "nic" się nie stało.....myślałam,że mąż mnie udusi, ma teraz siniaka w tym miejscu, krewka nia leciała.quote] Kasiu nie jestem kosmetyczka ale moja kuzynka po ciazy ma takie same problem, uzywa dosc drogich kremow rozjasniajacych ale to nic nie daje. Ciekawa jestem czy piling mechaniczny lub chemiczny(nie wiem czy to nie to samo ) by nie pomogl...Co do niedobrych mam to mi sie wczoraj przy obcinaniu pazurkow nacisnac troche skorki w drugim paluszku , na szczescie nie przecielam i maly nie plakal ale troche pokwilil.
|
|
|
|
#3172 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, które karmicie mlekiem sztucznym, czy przygotowujecie mleko na zapas i potem podgrzewacie np. w mikrofalówce? Za miesiąc wracam do pracy i nianii bym chciała zostawiać gotowe posiłki, tylko do podgrzania. Na opakowaniu bebiko pisze, żeby nie podgrzewać w mikrofalówce, ale tylko ze względu na możliwość oparzeń.
|
|
|
|
#3173 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
kestia: niekarmie sztuczym ale z tego co sie orjentuje to mleko robi sie zawsze swieze nawet jak maly niewypije wszytskiego niepodgrzewa sie tego wiec chyba lepiej jak niania bedzie przygotowywala swieze mleko na biezaco wedle potrzeb
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
#3174 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
ale to nie sa zadne wielkie dziela ani tym podobne to sa moje jakies takie widzi mi sie moj maz do dzis twierdzi ze nierozumie co ma byc niby na moich obrazach ale tryptyki mu sie podobaja bandola18: no staram sie zawsze cos zrobic lubie to poprostu a w ciazy mialam sporo czasu na to teraz niestety troche mniej ale za to potem z malym bedziemy tworzyc dziela ![]() kasiapop: co do tych brazowych plam po ciazy to z tego co czytalam i slyszalam to one same powinny zejsc z czasem i w sumie niema zadnego cud kremu na to mozna probowac ![]() Dzis idziemy do lekarza na 15:50 ciekawa jestem co powie jakos mam stracha
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
|
#3175 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
kasiupop - A jak ty to zrobiłaś???Tzn. to przycięcie nózki w foteliku? Bo ja sobie nie potrafię tego wyobrazić. A u nas wczorajszy eksperyment z podaniem jabłek i bananów chyba się nie udał, bo Ola zrobiła dzisiaj 2 zielone kupy. I to takie naprawde zielone, ze nie da się tego podciągnąć pod inny kolor.Wiem, że powinno się podawać dziecku nowe produkty pojedynczo, tzn. samo jabłuszko, sam banan, itp, ale ja akurat miałąm tylko to i to było od 5 miesiąca. No i sama jestem sobie winna, teraz nie wiem, czy to po bananie czy jabłku. Czy zielona kupa przy wprowadzaniu dziecku nowych pokarmów zawsze oznacza alergię na te pokarmy? alergia na jabłka u mojego dziecka????? |
|
|
|
|
#3176 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
kesita Mleka sztucznego nie wolno przygotowywać wcześniej, tylko bezpśrednio przed podaniem.
|
|
|
|
#3177 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
, tym zapięciem od pasów z fotelika, zawsze zabezpieczam to zapięcie drugą ręką ale sie spieszyłam i nawet nie zauważyłam, że zapinam przy samej nóżce........
|
|
|
|
|
#3178 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Co tu tak cicho ostatnio
No i jestesmy po wizycie lekarza , maly na szczepieniu byl bardzo dzielny az oboje z mezem bylismy z niego dumni w domu troche potem byl marudny ale juz sobie slodko spi Co do tej suchej skory to okazalo sie ze zaczesto kapie dziecko bo codziennie i teraz moge najwyzej 2 razy w tygodniu go kapac a tak jedynie wacikami przemywac no i dostalam kremy do twarzy i ciala zeby 2 razy dziennie go smarowac i powinno byc dobrze Ktos juz wczesniej pisal ze ma podobnie ze kapie tylko 2 razy w tygodniu ale niestety niepamietam kto Zastanawiam sie czy niekazac siostrze kupic w polsce "oilatum" zeby zapobiegac wysuszaniu podczas kapieli jego skorki (niestety ma do tego sklonnosc nasz maly) wy uzywacie tego oilatum co polecacie z tej serji ?? myslalam o emulsji do kapieli i szamponie No i kochane nasz maly Marko wazy uwaga uwaga 8820g wcale sie neidziwie ze rece mi opadaja jak go chwile ponosze lekarz mowil ze super ze tak rosnie i ze na samej piersi i byle tak dalej (chodz teraz wolniej bedzie przybieral - bynajmniej powinien )
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
#3179 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Hej dziewczyny jestem już po pierwszym egzaminie. Jutro dwa następne no i jak zdam te to kolejne za tydzień.
E---a do warszawy jadą ci co nie podchodzili w pierwszym terminie albo mieli poprawkę. Ja nie mogłam podejść bo miałam ciążę zagrożoną i leżącą. Teraz mam gorzej niż koledzy z mojej grupy co zdawali przed wrocławską komisją, ale mówi się trudno. No dziś nie było za ciekawie, dostałam do pisania okropną apelację, zarzuty wymyślałam na siłę. Zobaczymy efekt jak wyniki ogłoszą. Jutro jeszcze gorzej bo piszę z administracji i cywilnego. Kciuki proszę trzymać nadal Za to dziecko mam mega kochane i chyba cygańskie bo zachowuje się dokładnie jak w domu a przecież jechaliśmy taki kawał drogi i mieszkamy w hotelu. Po drodze się pięknie bawił w foteliku albo spał po 3 godziny. Oczywiscie dostał herbatkę z melisą ale do tego dałam mu też do jedzneia chrupki kukurydziane. Siedział sobie w foteliku i ciamkał je ze smakiem, zapijał herbatką był wyświniony ale szczęśliwy. Potem sobie zasnął, a jak się obudził to zrobiliśmy postój godzinny i młody prostował kosci w wózku albo na rekach u taty.Tak się zapchał tymi chrupkami że cycusia chciał dopiero pod koniec postoju. Dzisiaj się bardzo bałam jak to będzie tyle godzin bez cycka. Do tego nie udało mi się rano ściągnąć wiecej mleka niż 60 ml bo mlody w nocy skutecznie cycki opróżnił. Ale aleks wogóle nie chciał pić mleka z butelki, TZ mówił ze beczał okropnie a pić nie chciał. Nie wpadł na to zeby mu do kubeczka nalać ale za to ze smakiem aleks wciągnął zupkę jarzynową i zapił gęstym soczkiem bobo fruta z dynią i marchewka więc nie głodował. Szwendali się po rodzinie tu na miejscu a ja w tym czasie się pociłam na egzaminie. Młody miał doskonały humor i świetnie się chłopaki bawili. Wrócili umorusani obydwoje po tym obiadku aleksa. Za to powiem wam że ja okropnie odchorowałam tą drogę do wawy. Mam chorobę lokomocyjną i jak nie spałąm to prowadziłam ale mimo wszystko momentami jak jechał TZ to mi się robiło niedobrze i wieczorem po podrózy rzucałam pawiami jak w ciąży. Już zapomnniałam jak to jest .Dobrze ze aleks tego nie ma po mnie.Jak przypuszczałam Aleks ma stalowy żołądek i nic go nie rusza. Z racji braku czasu muszę szybko mu wprowadzać nowe rzeczy i nie robię zalecanych przerw. Na razie na szczęście nic się nie dzieje a m,łody zajada aż mu się uszy trzęsą. Tylko kurcze kupki nie robi już 3 dni choć brzuszek miękki i marudny nie jest. Może jutro.. |
|
|
|
#3180 | |||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
zazdroszcze tych przespanych nocy. ja juz 4,5 miesiaca nie przespalam w calosci ani jednej.... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
no to niezle! my bedziemy na szczepieniu za tydzien, to sie okaze ile nasza wazy. nasze dzieci sa z tego samego dnia, hehe. jednak na razie chyba gdies okolo 6600 g - niedawno tyle wyszlo gdy sie z nia razem zwazylam. no ale moja przy urodzeniu wazyla znacznie mniej niz twoj synek
|
|||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.





. dalam wiec jej butelke z kompocikiem z jablek i wytrabila cala!!!! 









kiedys mial sucha skore na policzkach to lekarz mu dal taka masc i faktycznie po niej problem zniknal , no a ta skora na ciele to od jakiegos tygodnia jest taka i narazie staralam sie smarowac malego tez ta mascia ale raczej nic niepomaga wiec jutro idziemy do lekarza i zobacze co powie , ale jakos sie martwie 


przypinając Majkę w foteliku sam. przycięłam jej nóżkę tzn udo, bidulka nie płakała, bo od razu ją przytuliła i mówiłam "nic" się nie stało.....myślałam,że mąż mnie udusi, ma teraz siniaka w tym miejscu, krewka nia leciała.
ale za to ze smakiem aleks wciągnął zupkę jarzynową i zapił gęstym soczkiem bobo fruta z dynią i marchewka więc nie głodował. Szwendali się po rodzinie tu na miejscu a ja w tym czasie się pociłam na egzaminie. Młody miał doskonały humor i świetnie się chłopaki bawili. Wrócili umorusani obydwoje po tym obiadku aleksa. Za to powiem wam że ja okropnie odchorowałam tą drogę do wawy. Mam chorobę lokomocyjną i jak nie spałąm to prowadziłam ale mimo wszystko momentami jak jechał TZ to mi się robiło niedobrze i wieczorem po podrózy rzucałam pawiami jak w ciąży. Już zapomnniałam jak to jest .Dobrze ze aleks tego nie ma po mnie.
